Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 431/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2024-03-28

Sygn. akt V ACa 431/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Katarzyna Żymełka

po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2024 r. w Katowicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa E. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w K.

o naprawienie szkód górniczych

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z 10 marca 2022 r., sygn. akt I Cgg 22/18,

1)  oddala apelację;

2)  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego.

SSA Katarzyna Żymełka

Sygn. akt V ACa 431/22

UZASADNIENIE

Powódka E. S. wniosła o zobowiązanie pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w K. do naprawienia szkody w obiektach (budynek mieszkalny i zabudowania gospodarcze) na nieruchomości w R. przy ul. (...) poprzez przywrócenie stanu poprzedniego.

Pozwana, w odpowiedzi na pozew, wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Na rozprawie w dniu 11 października 2021 r. powódka podała, że wolałaby, aby naprawa szkody nastąpiła poprzez wypłatę pieniędzy (k. 482) oraz oświadczyła, że zgadza się na wypłatę odszkodowania w wysokości wartości odtworzeniowej budynku (k. 483).

W piśmie procesowym z 7 grudnia 2021 r. powódka wniosła o zasądzenie 1 183 014,20 zł z ustawowymi odsetkami od doręczenia pozwanej odpisu opinii biegłej sądowej (k. 517).

Wyrokiem z Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził od pozwanej na rzecz powódki 815 434,39 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 8 grudnia 2021 r. (punkt 1), oddalił powództwo w pozostałej części (punkt 2) oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa 58 855,26 zł z tytułu kosztów sądowych (punkt 3).

Sąd Okręgowy ustalił, że powódka jest właścicielką nieruchomości położonej na obszarze górniczym, w rejonie zaliczanym do II kategorii i narażonym na wpływy eksploatacji w latach 2009-2017, w R. przy ul. (...), na której znajdują się dwa budynki: mieszkalny i gospodarczy. Na rejonie posadowienia budynków planowana jest dalsza eksploatacja w latach 2019-2036 oraz 2020-2041. Brak informacji o zabezpieczeniach budynków na wpływy górnicze. Na skutek działalności górniczej w budynku mieszkalnym występują szkody w postaci: spękania ścian pierwszego piętra, zarysowania tynków, większe i mniejsze spękania tynków ścian i stropów, zakleszczającej się stolarki drzwiowej, zmurszałych i odpadających tynków ścian i stropów piwnic, widocznych zarysowań i spękań na połączeniach płyt styropianowych ocieplenia budynku. Budynek jest wychylony w kierunku wschodnim 24‰, co oznacza konieczność jego rektyfikacji. Budynek mieszkalny nadaje się do remontu, który jest ekonomicznie uzasadniony. Koszt remontu, w tym rektyfikacji i kosztów dodatkowych związanych z usunięciem szkód w postaci spękania ścian, sufitów i stropów oraz koszty odtworzenia zagospodarowania terenu oraz innych koniecznych robót po rektyfikacji wynoszą łącznie 521 726,95 zł brutto. Wartość jednorazowego odszkodowania stanowiącego wartość odtworzeniowa budynku po odjęciu kosztów naturalnej eksploatacji wynosi 1 176 473 zł. Budynek gospodarczy nie jest podpiwniczony. Posadzki na parterze i piętrze wykończone są płytami gresowymi i panelami podłogowymi. Ściany obłożone są płatami karton gipsowymi a w łazience na i toalecie położone są płytki ceramiczne na pełnej wysokości. W budynku występują szkody w postaci: zakleszczającej się stolarki drzwiowej, zmurszałego i odpadającego tynku ścian i stropów w części parteru, widocznych zarysowań i spękań na połączeniu płyt styropianowych ocieplenia budynku. Budynek jest wychylony 18‰ w kierunku południowym. Nie może zostać wyprostowany, bowiem spowodowałoby to nachylenie podłóg i posadzek o kolejne 18‰. Nie ma możliwości przywrócenia budynku gospodarczego do stanu poprzedniego. Wartość odtworzeniowa budynku gospodarczego, po odliczeniu kosztów naturalnego zużycia, wynosi 293 707,44 zł brutto.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy wskazał, że zastosowanie znajduje ustawa z 2011 r. Powódka wybrała naprawienie szkody poprzez zasądzenie odszkodowania, którego wysokość stanowi wartość napraw budynku mieszkalnego. Odszkodowanie pieniężne należne powódce stanowi kwotę pozwalającą na dokonanie napraw budynku mieszkalnego. Kwota ta odpowiada zakresowi i wysokości poniesionej szkody. Sąd Okręgowy podkreślił, że zasądzenie odszkodowania nie jest równoznaczne z przywróceniem stanu poprzedniego jako formą odszkodowania, której powódka nie wybrała. Wybrane przez powódkę - na podstawie nowych przepisów prawa geologicznego i górniczego - odszkodowanie pieniężne nie odpowiada wartości odtworzeniowej nieruchomości. Sąd Okręgowy nie uwzględnił kosztów najmu pomieszczeń, wskazując że nie wiadomo czy koszty te faktycznie będą ponoszone przez powódkę. Są to przyszłe szkody, których wysokości nie da się określić. Nie przyznał również odszkodowania w wysokości wartości budynku, wskazując że prowadziłby to do bezpodstawnego wzbogacenia powódki, która otrzymałaby więcej niż wysokość szkody pozostającej w związku przyczynowym z działalnością zakładu górniczego. Zasądzona kwota stanowiła odszkodowanie za szkody w budynku w wysokości ustalonej w opinii biegłej sądowej. Sąd Okręgowy wobec ustalenia, że naprawa budynku gospodarczego nie doprowadziłaby do stanu poprzedniego przyznał odszkodowanie w kwocie 293 707,44 brutto będącej wartością tego budynku po odliczeniu naturalnego jego zużycia. O odsetkach orzekł na mocy art. 481 k.c. w związku z art. 455 k.c. uznając, że pozwana pozostawała w opóźnieniu z chwilą otrzymania opinii biegłej. O kosztach orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c.

Od wyroku, co do punktu 2 oddalającego powództwo, apelację wniosła powódka i zarzuciła naruszenie:

1)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez uznanie za wiarygodną opinię biegłej sądowej R. Ż., podczas gdy biegła z zakresu budownictwa nie jest właściwa do określenia wartości nieruchomości;

2)  art. 227 k.p.c. w związku z art. 278 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność określenia wartości nieruchomości;

3)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne z zebranym materiałem dowodowy ustalenie szkody w wysokości 521 726,95 zł stanowiącej koszt rektyfikacji i nie uwzględnienie że w obrębie nieruchomości prowadzona jest działalność gospodarcza;

4)  art. 321 k.p.c. poprzez zasądzenie odszkodowania w wysokości stanowiącej wartość odtworzeniową budynków, podczas gdy powódka nie formułowała takiego żądania;

5)  art. 144 ust. 1 zdanie drugie i art. 145 ustawy Prawo górnicze i geologiczne w związku z art. 363 § 1 k.c. poprzez zasądzenie zaniżonej kwoty nieuwzględniającej wszystkich składników szkody;

6)  art. 144 ust. 1 zdanie drugie i art. 145 ustawy Prawo górnicze i geologiczne w związku z art. 363 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 7, 150 ust. 1 i art. 174 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami poprzez ustalenie niewłaściwej wysokości odszkodowania z naruszeniem procedury ustalania wartości nieruchomości i z pominięciem prowadzenia na nieruchomości działalności gospodarczej.

Skarżąca wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa i dowodu z opinii rzeczoznawcy majątkowego.

Wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez zasądzenie dodatkowej kwoty 661 287,05 zł.

Pozwana, w odpowiedzi na apelację, wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny rozpoznając sprawę na skutek apelacji powódki, w granicach zaskarżenia i podniesionych zarzutów, zważył co następuje.

Apelacja jest niezasadna.

Zaskarżone orzeczenie jest prawidłowe i stanowi wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Apelacyjny podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i przyjmuje je za swoje, co czyni zbędnym ich ponowne przytaczanie.

Na wstępie należy wskazać, że pozwana, jako przedsiębiorca prowadzący zakład górniczy, ponosi odpowiedzialność za szkodę jaka wystąpiła w nieruchomości powódki przez ruch tego zakładu, co nie jest kwestionowane przez pozwaną, a dla oceny jego zasadności winny mieć zastosowanie przepisy ustawy z 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze, jak to zasadnie przyjął Sąd pierwszej instancji.

Ustawa prawo geologiczne i górnicze z 2011 r. weszła w życie z dniem 1 stycznia 2012 r. Ustawodawca nie przewidział w niej przepisów przejściowych, które by miały zastosowanie w stosunkach materialnoprawnych nią regulowanych. Takiego charakteru nie mają art. 216 ani art. 222 tejże ustawy. Odpowiedzialność za szkody górnicze została w ustawie z 2011 r. (art. 144, art. 146) uregulowana tak samo, jak w ustawie z 1994 r. (art. 91, art. 93). Odnoszą się zatem do tej odpowiedzialności stanowiska i argumenty prawne wyrażone na gruncie ustawy z 1994 r., dotyczące deliktowego jej charakteru oraz zastosowania zasady lex retro non agit, gdyż zasada niedziałania wstecz nowej ustawy (art. 3 k.c.) znajdowała zastosowanie także do odpowiedzialności za szkody górnicze powstałe w następstwie zdarzeń zaistniałych przed wejściem w życie ustawy z 1994 r. Jeśli do zdarzenia szkodzącego i powstania szkody górniczej doszło przed wejściem tej ustawy w życie i gdy zarówno to zdarzenie, jak i szkoda, stanowiły pewną zamkniętą całość, znajdują zastosowanie przepisy prawa geologicznego i górniczego z 1994 r. (por. uchwała Sądu Najwyższego z 22 listopada 2013 r., III CZP 75/13, OSNC 2014, nr 7-8, poz. 75 oraz wyroki Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2021 r., V CSKP 54/21 i z 17 maja 2017 r., V CSK 531/16). Szkoda w majątku powódki wywołana została eksploatacją górniczą prowadzoną w latach 2009-2017, jednakże największe wstrząsy wystąpiły 25 listopada 2012 r. i 21 listopada 2014 r., a uszkodzenia budynków osiągnęły maksymalne rozmiary pod rządami Ustawa prawo geologiczne i górnicze z 2011 r., a zatem ta ustawa ma zastosowanie do oceny zasadności roszczeń powódki.

Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów art. 233 § 1 k.p.c. i art. 227 k.p.c. w związku z art. 278 k.p.c.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie wyjaśniano, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji bada legalność oceny dokonanej przez sąd pierwszej instancji, czyli ocenia, czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy mieć na uwadze, że – co do zasady – sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139). Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego apelująca nie sprostała wymaganiom skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.. Nie wykazała bowiem, że Sąd pierwszej instancji wyprowadził z materiału dowodowego wnioski, które są nielogicznie i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, dlatego uznać należy, że ocena Sądu Okręgowego nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i nie została skutecznie podważona.

W szczególności nie budzi zastrzeżeń przyjęcie przez Sąd Okręgowy wysokości odszkodowania podanego w opinii biegłej sądowej z zakresu budownictwa z uwzględnieniem szkód górniczych. Biegły sądowy z zakresu budownictwa i szkód górniczych – wbrew stanowisku powódki – posiada najbardziej odpowiednie kwalifikacje do sporządzenia opinii. Przepisy ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami w dziale IV zatytułowanym Wycena nieruchomości przewidują obowiązek dokonywania wyceny nieruchomości przez rzeczoznawców majątkowych, których uprawnienia określane są przez przepisy tejże ustawy. Należy jednak zauważyć, że przepisy te mają zastosowanie do wyceny nieruchomości, o których mowa w art. 4 pkt 6a ustawy o gospodarce nieruchomościami, czyli wycena dotyczyć ma nieruchomości lub nieruchomości stanowiącej przedmiot określonych praw. W niniejszej sprawie nie była przeprowadzana wycena nieruchomości, o której mowa w przepisach ustawy o gospodarce nieruchomościami, gdyż sporządzenie opinii nie miało na celu ustalenia wartości prawa przysługującego powódce, lecz służyło jedynie ustaleniu wartości odszkodowania. Określenie wartości budynków, jako części składowej nieruchomości nie prowadzi także do zmiany stosunków rzeczowych. Określenie wartości budynku mieszkalnego znajdującego się na nieruchomości powódki nie prowadzi do określenia wartości jej prawa, lecz jedynie roszczenia odszkodowawczego. Z tych względów nie było uzasadniony zarzut powódki zlecenia przeprowadzenia wyceny nieruchomości rzeczoznawcy majątkowemu.

Dla rozstrzygnięcia sprawy nie było zatem koniecznym sięgnięcie do wiadomości specjalnych biegłego rzeczoznawcy majątkowego.

Na zasądzoną przez Sąd Okręgowy kwotę 815 434,39 zł składały się: koszt rektyfikacji budynku mieszkalnego brutto 504 881,40 zł, remont budynku mieszkalnego brutto 16 845,55 zł (w łącznej wysokości 521 726,95 zł) oraz wartość budynku gospodarczego po odliczeniu naturalnego jego zużycia brutto 293 707,44 zł.

Powódka w apelacji jako wartość przedmiotu zaskarżenia wskazała 661 287,05 zł, podając że pełna wartość odtworzeniowa budynku z uwzględnieniem stopnia zużycia (13%) wynosi 1 183 014 zł (1 183 014 zł minus 521 726,95 zł = 661 287,05 zł). Powódka podała, że 661 287,05 zł stanowi niezasądzone odszkodowanie za uszkodzenie budynku mieszkalnego (k. 593).

Na etapie postępowania apelacyjnego nie była sporna wysokość odszkodowania za budynek gospodarczy.

Ze wskazanej przez powódkę wartość przedmiotu zaskarżenia wynika, że powódka domaga się w apelacji zasądzenia dalszej kwoty odszkodowania w wysokości wartości odtworzeniowej budynku mieszkalnego z uwzględnieniem jego stopnia zużycia. Na powyższe wskazuje zarówno treść opinii biegłej (k. 501), która określiła wartość techniczną budynku mieszkalnego (z uwzględnieniem zużycia według stanu na 2018 r.) na 1 183 014,20 zł (k. 501) oraz wskazanie w piśmie procesowym, że powódka wnosi o zasądzenie 1 183 014,20 zł (k. 517).

Wbrew stanowisku powódki szkodą nie jest wartość odtworzeniowa budynku mieszkalnego, lecz wartość, za jaka można naprawić uszkodzone jego elementy. Nie budzi bowiem wątpliwości to, że jest technicznie możliwe naprawienie budynku mieszkalnego, a wartość tej naprawy jest zdecydowanie niższa niż wartość odtworzeniowa budynku. Z opinii biegłej wynika, że stan budynku mieszkalnego nie zagraża życiu i zdrowiu jego mieszkańców, konstrukcja budynku mieszkalnego nie została uszkodzona wskutek eksploatacji górniczej, ale z uwagi na wychylenie o wartości 26 ‰, uciążliwego dla mieszkańców, budynek ten kwalifikuje się do rektyfikacji. Biegła jednocześnie podała koszty usunięcia szkód na parterze i piętrze budynku mieszkalnego w postaci pęknięcia tynków i zarysowania ścian, wywołanych eksploatacją górniczą. Podany w załączniku do opinii biegłej (k. 413v i k. 414) koszt rektyfikacji budynku mieszkalnego wynosi brutto 504 881,40 zł, a remont budynku mieszkalnego brutto 16 845,55 zł. Suma tych kwot stanowi 521 726,95 zł.

Powódka zdecydowała się dochodzić odszkodowania za wyrządzoną szkodę, dokonując wyboru sposobu naprawy zgodnie z zasadami określonymi w art. 363 § 1 k.c. w związku z art. 147 ustawy z 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze i nie może domagać się wyższej kwoty niż wartość poniesionej przez nią szkody. Skoro poszkodowana zdecydowała się na naprawę szkody poprzez zapłatę odszkodowania, to pozwana obowiązana jest pokryć jedynie wartość poniesionej szkody. Brak jest więc podstaw, aby obciążać pozwaną koniecznością zapłaty odszkodowania stanowiącego wartość odtworzeniową budynku mieszkalnego, skoro istnieje możliwość jego naprawy, zaś w takiej sytuacji szkodą jest równowartość kwot niezbędnych do poniesienia, aby ten budynek naprawić.

Kwota 521 726,95 zł stanowiąca odszkodowanie pieniężne za budynek mieszkalny pozwala na dokonanie rektyfikacji tego budynku i jego remontu, co odpowiada zakresowi i wysokości poniesionej w tym zakresie szkody. Należy ponownie podkreślić, że zasądzenie tej kwoty nie jest równoznaczne z przywróceniem stanu poprzedniego jako formą odszkodowania, której powódka ostatecznie nie wybrała. Wybrane przez nią - na podstawie nowych przepisów prawa geologicznego i górniczego - odszkodowanie pieniężne nie odpowiada wartości odtworzeniowej nieruchomości.

Odnosząc się do wskazanej, na etapie postępowania apelacyjnego, w piśmie procesowym powódki z 19 sierpnia 2022 r. (k. 579) kwoty 780 000 zł należy zauważyć, że należności tej powódka nie dochodziła w postępowaniu przez Sądem pierwszej instancji. Kwota nie ta mieści się również w wartości przedmiotu zaskarżenia, która została określona jako różnica wartości technicznej budynku mieszkalnego powódki i kwoty kosztów remontu tego budynku, tj. 1 183 014,20 zł minus 512 726,95 zł (k. 595).

Niezależnie od tego żądanie te nie było zasadne. Przede wszystkim należy wskazać, że zgodnie z twierdzeniem powódki w budynku gospodarczym są wydzielone pomieszczenia dla rodziny zastępczej i prowadzonej działalności gospodarczej (k. 466 + k. 517). Ponadto z oświadczenia złożonego na rozprawie wynika, że powódka nie planuje rektyfikacji budynku z uwagi na przeprowadzony w nim remont, w tym wypoziomowanie podłóg na parterze i piętrze, ponadto powódka nie wykazała liczby dzieci w rodzinie zastępczej, a z treści pism procesowych wynika, że liczba ta się zmienia, a ma to wpływ na wysokość kosztów ewentualnego najęcia domu zastępczego. Skoro na dzień zamknięcia rozprawy powódka nie podjęła żadnych działań w celu zapewnienia domu na czas remontu budynku mieszkalnego, a ponadto z jej twierdzeń wynika, że to nie w budynku mieszkalnym, a jedynie w budynku gospodarczym są wydzielone pomieszczenia dla rodziny zastępczej i prowadzonej działalności gospodarczej, nie sposób uznać, że poniesienie kosztów związanych z najęciem domu zastępczego jest uzasadnione, a także nie sposób określić kosztów przeprowadzki, bowiem nie jest znana choćby odległość tego miejsca od domu powódki. Należy także stwierdzić, że mienie (ruchomości) można przenieść do budynku gospodarczego, który nie będzie remontowany. Powódka również nie wyjaśniła sposobu ochrony mienia na czas remontu, w tym nie uzasadniła ani nie wykazała braku możliwości jego zabezpieczenia w budynku gospodarczym. Powódka nie określiła także ruchomości, które miałyby być zabezpieczone.

Zakresem szkody wynikającym z art. 361 § 1 k.c. nie jest objęta tzw. szkoda przyszła, pod którym to pojęciem określa się te uszczerbki, których w chwili wyrokowania poszkodowany jeszcze nie doznał (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2016 r., II CSK 172/15, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 1972 r., I CR 188/71 oraz uchwałę Sądu Najwyższego (7) z dnia 17 czerwca 1963 r., III CO 38/62, OSNCPiUS 1965, nr 2, poz. 21). Kryterium odróżnienia szkody w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. od szkody przyszłej jest to, że w pierwszym przypadku uszczerbek majątkowy powstaje wraz ze zdarzeniem go powodującym, a jego rozmiary są stałe i znane. W drugim natomiast przypadku uszczerbek majątkowy może nastąpić, lecz nie musi w przyszłości w taki sposób, że w chwili wyrokowania nie jest możliwe z całą pewnością lub dużym prawdopodobieństwem ustalenie, czy taki skutek nastąpi w majątku poszkodowanego i jakie będą jego rozmiary. W dacie wyrokowania uszczerbek wyrażający się w kwocie 780 000 zł w majątku powódki nie nastąpił, ani nie jest pewne – wobec powyższej sformułowanych uwag – że nastąpi w przyszłości jako nieunikniona konsekwencja obecnego stanu rzeczy. W takiej sytuacji nie mamy do czynienia ze szkodą podlegającą rekompensacie w ramach art. 363 § 1 k.c.

Wszystkie zarzuty apelacji oparte na zarzucie niewłaściwego określenia przez Sąd Okręgowy wartości zasądzanego odszkodowania należało uznać za bezzasadne.

Dlatego apelację jako pozbawioną uzasadnionych podstaw faktycznych i prawnych Sąd Apelacyjny, na mocy art. 385 k.p.c., oddalił i na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążył powódki kosztami postępowania apelacyjnego, uznając że ze względu na charakter roszczenia koszty te powinny być przeznaczone na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, jakimi są właściwe warunki zamieszkania.

SSA Katarzyna Żymełka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Czaja
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Żymełka
Data wytworzenia informacji: