V ACa 175/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2024-03-15
Sygn. akt V ACa 175/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 marca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Grzegorz Stojek
po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2024 r. w Katowicach
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa B. Z. i F. Z.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w K.
o naprawienie szkód górniczych
na skutek apelacji powodów
od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach
z dnia 11 lutego 2020 r., sygn. akt II Cgg 28/18,
1. zmienia zaskarżony wyrok:
a) w części oddalającej powództwo (punkt 2) o tyle, że zasądza od pozwanej na rzecz powodów kwotę 32.857 (trzydzieści dwa tysiące osiemset pięćdziesiąt siedem) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:
-
-
od kwoty 7.559,79 złotych od 27 lipca 2018 r.,
-
-
od kwoty 25.297,21 złotych od 21 listopada 2019 r.;
b) w punkcie 3 w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powodów kwotę 4.101,96 (cztery tysiące sto jeden 96/100) złotych tytułem kosztów procesu;
c) w punkcie 4 w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach) kwotę 14.079,82 (czternaście tysięcy siedemdziesiąt dziewięć 82/100) złotych tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3. zasądza od pozwanej na rzecz powodów kwotę 1.134 (jeden tysiąc sto trzydzieści cztery) złote z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się postanowienia, którym je zasądzono, tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;
4. nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Apelacyjnego w Katowicach) kwotę 2.894,13 (dwa tysiące osiemset dziewięćdziesiąt cztery 13/100) złote tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych.
Sygn. akt V ACa 175/20
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w K. na rzecz powodów B. Z. i F. Z., jako wierzycieli solidarnych, kwotę 102.440,21 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 27 lipca 2018 r. (punkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt 2), orzekł o nieuiszczonych kosztach sądowych (punkt 3) i orzekł o kosztach procesu (punkt 4).
Rozstrzygnięcie oparł o następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne.
Powodowie są właścicielami nieruchomości położonej w (...)przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą o numerze (...).
Na nieruchomości usytuowane są składniki budowlane w postaci budynku stodoły, placu, chodnika z płyt betonowych i ogrodzenia. W budynku mieszkalnym i stodole powodów, na skutek eksploatacji górniczej pozwanej przed 2016 r., występowały uszkodzenia tych składników, które zostały naprawione na podstawie ugody zawartej z powodami. Po 2016 r., po wyremontowaniu stodoły, pojawiły się kolejne uszkodzenia.
Po zgłoszeniu szkód, w ramach postępowania ugodowego, pozwana przedstawiła powodom propozycję zawarcia ugody w oparciu o kosztorys remontu ogrodzenia w (...) przy ulicy (...), sporządzony w listopadzie 2017 r. W § 2 projektu stwierdzono, że na skutek ruchu zakładu górniczego pozwanej w składnikach budowlanych w postaci placów i chodników z płyt betonowych wylewanych na mokro ujawniły się szkody w postaci pęknięcia i deformacji płyt betonowych. W § 3 projektu ugody mowa była, że naprawa opisanych uszkodzeń przez przywrócenie stanu poprzedniego będzie polegać na wymianie uszkodzonych płyt betonowych na nowe, w przypadku płyt uszkodzonych jednocześnie wskutek eksploatacji górniczej oraz czynników atmosferycznych bądź mechanicznych koszt ich naprawy poniosą obie strony w proporcjach 70% – przedsiębiorca górniczy i 30 % – poszkodowani. Projekt ugody w § 4 ust. 1 zawierał postanowienie, że uszkodzony obiekt naprawi przedsiębiorca. Zgodnie z § 5 projektu ugody, roboty miały zostać wykonane do 31 grudnia 2018 r. Pismem z 13 marca 2018 r. pozwana poinformowała powodów, że termin ten ulega zmianie na dzień 31 grudnia 2019 r., w następstwie konieczności opracowania stosownej dokumentacji i uruchomienia procedury przetargowej naprawy uszkodzeń opisanych w ugodzie. W piśmie z 4 kwietnia 2018 r. pozwana wskazała, że określenie terminu naprawy uszkodzeń na dzień 31 grudnia 2019 r. jest konsekwencją konieczności uprzedniego pozyskania stosownej dokumentacji. Finalnie, powodowie nie zaakceptowali ugody i nie podpisali jej z uwagi na brak akceptacji terminu wykonania robót do 31 grudnia 2019 r. oraz ze względu na stale powiększający się zakresu uszkodzeń budynku stodoły.
Do pisma z 5 grudnia 2017 r. pozwana dołączyła propozycję zawarcia ugody dotyczącej wypłaty odszkodowania odpowiadającego kosztom remontu ogrodzenia z tytułu szkód górniczych. Zgodnie z § 1 projektu ugody, jej przedmiotem miało być naprawienie szkód wyrządzonych ruchem zakładu górniczego w nieruchomości poszkodowanych w (...). Z § 2 projektu ugody wynikało, że na nieruchomości znajdowały się obiekty uszkodzene wskutek ruchu zakładu ruchu zakładu górniczego, mianowicie ogrodzenie tylne o długości 52.50 mb z siatki M w ramach z kształtownika wraz z bramą i furtkami, a także ogrodzenie frontowe i boczne o długości 43,10 mb z przęsłami z kątownika na słupkach stalowych i betonowym cokole wraz z bramą i furtką. W § 2 ust. 2 projektu ugody stwierdzono, że w obiekcie, na skutek ruchu zakładu górniczego, ujawniła się szkoda w postaci deformacji przęseł ogrodzenia, wychylenia z linii i pionu, deformacji bram i furtek, pęknięcia cokołów i podmurówki betonowej. Według § 3 i 4 projektu ugody, naprawa tych uszkodzeń polegać miała na zapłacie odszkodowania pieniężnego w kwocie 12.870 zł, stanowiącego równowartość kosztów przywrócenia stanu poprzedniego. Powodowie nie zaakceptowali projektu i nie podpisali ugody.
W następstwie eksploatacji górniczej prowadzonej przez pozwaną w budynku stodoły powstały uszkodzenia w postaci popękania ścian zewnętrznych oraz pęknięcia ściany wewnętrznej. Na placu utwardzonym płytami betonowymi wylewanymi na mokro powstały uszkodzenia w postaci zwichrowania i popękania płyt. Na chodniku od furtki do placu utwardzonego powstały uszkodzenia w postaci zwichrowania i wzajemnego przemieszczenia na powierzchni chodnika. W ogrodzeniu tylnym z siatki w ramach kształtownika, ogrodzeniu frontowym i bocznym o przęsłach z kątownika na słupkach stalowych z cokołem betonowym oraz bramach i furtce powstały uszkodzenia w postaci deformacji przęseł ogrodzeniowych, wychylenia ogrodzenia z linii i pionu, deformacji bram i furtek, popękania cokołów betonowych między słupkami.
Ponieważ projektowana eksploatacja górnicza w obszarze nieruchomości powodów wywoła odkształcenia i krzywizny efektywne oraz nachylenie terenu, które osiągną wartość dopuszczalną dla piątej kategorii terenu górniczego, zachodzi konieczność zabezpieczenia konstrukcji budynku stodoły przed oddziaływaniem szkód górniczych.
Koszt zabezpieczenia stodoły na planowaną eksploatację górniczą wynosi 68.045,71 zł brutto. Jednorazowe odszkodowanie za stodołę, odpowiadające wartości odtworzeniowej, wynosi 239.447 zł, natomiast koszt naprawy samej stodoły to 22.746,50 zł (łączna wartość remontu stodoły i nawierzchni 44.436,58 zł – koszty naprawy nawierzchni, to jest łącznie 21.690,08 zł). Obecny stan techniczny stodoły jest dobry. Po dokonaniu naprawy, której koszt wynosi 22.746,50 zł, oraz zabezpieczeniu jej na planowaną eksploatację górniczą, może być ona nadal bezpiecznie eksploatowana, zgodnie ze swoim przeznaczeniem użytkowym.
Koszt remontu nawierzchni betonowej oraz chodnika wynosi 21.690,08 zł. Natomiast wartość odtworzeniowa tego składnika to kwota 10.950 zł.
Naprawa ogrodzenia wyniesie 41.546,40 zł brutto, podczas gdy wartość odtworzeniowa uszkodzonej części ogrodzenia to 698 zł.
Sąd Okręgowy wskazał dowody, na których się oparł.
Spór dotyczył wysokości odszkodowania, którego powodowie pierwotnie domagali się w kwocie 110.000 zł, a po modyfikacji powództwa zażądali zasądzenia kwoty 154.028,69 zł.
Zgodnie art. 92 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. – Prawo geologiczne i górnicze (ostatni tekst jednolity w Dz. U. z 2005 r. poz. 1947 z późn. zm.; dalej: p.g.g. z 1994 r. bądź ustawa z dnia 4 lutego 1994 r.), do naprawienia szkód spowodowanych ruchem zakładu górniczego, o których mowa w art. 91 ust. 1 i 2 p.g.g. z 1994 r., stosuje się przepisy kodeksu cywilnego, o ile ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. nie stanowi inaczej. Na podstawie art. 435 § 1 k.c. przedsiębiorca górniczy, jako prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.), odpowiada za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną przez ruch tego przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Strony wyczerpały postępowanie ugodowe (art. 97 ust. 2 p.g.g. z 1994 r.), ale do ugody nie doszło nie tyle z uwagi na wysokość odszkodowania, co ze względu na przesuwający się e terminu wykonania napraw.
W świetle art. 91 i n. p.g.g. z 1994 r. właściciel może żądać naprawienia szkody wyrządzonej ruchem zakładu górniczego. Jednak art. 94 ust. 1 p.g.g. z 1994 r. przewiduje istotny wyjątek od zasady wynikającej z art. 363 k.c., według którego naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Zatem ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. w zasadzie uniemożliwia poszkodowanemu wybór sposobu naprawienia szkody, wyłączając regułę wyrażoną w art. 363 § 1 k.c. Przepis art. 95 ust. 1 p.g.g. z 1994 r. dopuszcza odstępstwo od restytucji naturalnej, gdy jest niemożliwa bądź jej koszty rażąco przekraczałyby wielkość poniesionej szkody.
Biegły w jednej opinii wyliczył koszty naprawy poszczególnych składników i robót koniecznych do zabezpieczenia stodoły przed wpływami planowanej eksploatacji górniczej, natomiast w kolejnej opinii określił wartość odtworzeniową skorygowaną stopniem zużycia składników budowlanych wynikającym z wieku i trwałości danego elementu. Koszty zabezpieczenia stodoły przed skutkami planowanej eksploatacji górniczej wynoszą 68.045,71 zł. Biegły wyliczył koszt naprawy stodoły i wartość jednorazowego odszkodowania. W przypadku naprawy uczynił to w pierwszej opinii, obejmując tymi kosztami także nawierzchnię. W tej sytuacji określenie kosztu remontu samej stodoły sprowadza się do wyniku działania polegającego na odjęciu od globalnej kwoty poszczególnych pozycji naprawy nawierzchni, wynikających ze szczegółowych wyliczeń biegłego. Szkoda wyraża się wartością naprawy stodoły oraz jej zabezpieczenia. Biegły w pierwszej opinii wskazał bowiem, że po dokonaniu naprawy oraz zabezpieczeniu jej na planowaną eksploatacje górniczą, stodoła może być nadal bezpiecznie eksploatowana, zgodnie ze swoim przeznaczeniem użytkowym. W przypadku nawierzchni naprawienie szkody polega na zapłacie odszkodowania odpowiadającego wartości odtworzeniowej (z uwzględnieniem stopnia zużycia itd.), stanowiącego kwotę 10.950 zł. Wartość remontu tego składnika nieruchomości przekracza bowiem dwukrotność jej wartość odtworzeniową. Sąd Okręgowy wskazał, że podobnie jest z ogrodzeniem, gdy chodzi o szkody spowodowane ruchem zakładu górniczego, szczegółowo opisane w opinii. W tym przypadku szkoda zamyka się kwotą 698 zł.
Sąd Okręgowy oparł orzeczenie o kosztach na art. 100 k.p.c., wskazując, że powodowie wygrali proces w 66%. Koszty nieponiesione przez strony to opłata od pozwu, od uiszczenia której powodowie byli zwolnieni (5.500 zł) oraz wydatki na opinie (13.797,80 zł). Część przypadająca na pozwaną to 9.106,54 zł, którą Sąd Okręgowy nakazał pobrać na podstawie art. 113 ust. 1 w związku z art. 13 i art. 96 ust. 1 pkt 12 u.k.s.c. Strony poniosły koszty zastępstwa procesowego (po 5.400 zł – § 2 pkt 5 i § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie) i opłatę od dokumentu pełnomocnictwa (17 zł), a pozwana ponadto uiściła zaliczkę na wydatki (4.000 zł).
W apelacji powodowie w istocie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo oraz orzekającej o kosztach procesu przez zasądzenie od pozwanej na ich rzecz, jako „pozostających we wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej”, jeszcze kwoty 51.588,48 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 lipca 2018 r., a także jeszcze kwoty 5.400 zł tytułem kosztów procesu oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie Sądowi pierwszej instancji sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Powodowie zarzucili naruszenie przepisu postępowania, to jest art. 233 § 1 k.p.c., a także prawa materialnego, mianowicie art. 145 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (obecnie tekst jednolity w Dz. U. z 2023 r. poz. 633 z późn. zm.; dalej: p.g.g. z 2011 r. bądź prawo geologiczne i górnicze z 2011 r.) w związku z art. 363 § 1 k.c.
Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie.
Wartość odtworzeniowa ogrodzenia w cenach z 2018 r. nie wynosi 698 zł, gdyż ta wartość dotyczy jedynie części, a nie całości ogrodzenia, o czym dalej. Pozostałe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy, jako prawidłowe, Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.
Biegły Z. J. w odniesieniu do kosztów remontu nawierzchni nieruchomości powodów (place, chodniki) w cenach z 2018 r. wskazał w tabeli elementów scalonych na kwotę 10.845 zł (k. 96), na którą powodowie zwrócili uwagę w apelacji. Suma wszystkich składników w przywołanej tabeli elementów scalonych to 34.716,11 zł, odpowiadająca wartości elementów scalonych ustalonej kosztorysowo w tabeli wartości elementów scalonych na k. 95 akt, do której biegły doliczył poza kosztem innych jeszcze robót także koszt robót nieprzewidzianych w budynku stodoły oraz placu i chodnikach, wynoszący 1.735,80 zł, co razem stanowi 36.451,88 zł netto. Łącznie z podatkiem vat w stawce 23% (7.984,70 zł) jest to kwota 44.436,58 zł. Składnikiem kwot 34.716,08 zł (i 36.451,88 zł, jako obejmującej jeszcze wskazany koszt robót nieprzewidzianych), obok kwoty 10.845 zł, jest np. kwota 2.903,24 zł, odpowiadająca wartości odbudowy nawierzchni. Zatem koszt naprawienia placu przekracza jego wartość odtworzeniową w cenach z tej samej daty (10.950 zł). Dla wyniku sprawy nie ma znaczenia, czy ta różnica wynosi tyle, ile ustalił Sąd Okręgowy, czy mniej, o czym dalej.
J. J., biegły z zakresu budownictwa, w opinii zasadniczej określił koszty naprawienia uszkodzeń składnika budowlanego nieruchomości powodów i zabezpieczenia stodoły przed wpływami eksploatacji górniczej, wskazując, że wynoszą łącznie 154.028,69 zł brutto, z czego koszt naprawy uszkodzeń to 85.982,69 zł (w stodole i placu utwardzonym – 44.436,58 zł, w ogrodzeniu z bramami i furtkami – 41.546,40 zł), a koszt wykonania zabezpieczenia stodoły przed wpływami eksploatacji górniczej to 68.045,71 zł (k. 81-146). W zastrzeżeniach do opinii pozwana podniosła konieczność wyliczenia wartości odtworzeniowej składnika budowlanego (k. 174). Z kolei powodowie wnieśli o uzupełnienie opinii w części dotyczącej zabezpieczenia budynku stodoły (k. 179). Zlecając biegłemu opracowanie opinii uzupełniającej, Sąd Okręgowy wskazał, że jej celem jest ustalenie wartości odtworzeniowej budynku stodoły, placu, chodnika z płyt betonowych i ogrodzenia (k. 184). Przed opracowaniem opinii zasadniczej biegły Z. J., zwrócił się o sprecyzowanie, czy jego zadaniem jest opracowanie wartości odtworzeniowej: 1) całego placu utwardzonego płytami betonowymi czy tylko tej części, na której podczas oględzin stwierdził uszkodzenia; 2) całego chodnika z płyt betonowych czy tylko tej części, na której stwierdził uszkodzenia, gdy dokonywał oględzin; 3) całego ogrodzenia za stodołą czy tylko tej części tego ogrodzenia, na której stwierdził uszkodzenia opisane w opinii zasadniczej (k. 190). Odpowiadając, Sąd Okręgowy poinstruował biegłego, że należy ustalić wartość odtworzeniową jedynie w części placu utwardzonego płytami betonowymi, chodnika z płyt betonowych oraz ogrodzenia, w których w czasie wizji stwierdzono występowanie uszkodzeń (k. 193). W opinii uzupełniającej biegły Z. J. określił wartość odtworzeniową w cenach z 2018 r.: stodoły z garażami (233.447 zł), terenu utwardzonego placu i chodnika (10.950 zł) oraz jedynie tego fragmentu ogrodzenia z siatki, który znajduje się za stodołą (698 zł); łącznie wartość odtworzeniowa tych elementów wyniosła 251.095 zł (k. 199-232). Gdy biegły Z. J. podtrzymał wnioski opinii uzupełniającej (k. 271-272), odnosząc się do zastrzeżeń stron do niej (k. 262, 264-265), pozwana zwróciła uwagę, że biegły określił wartość odtworzeniową tylko części ogrodzenia (698 zł), podczas gdy koszt remontu całego ogrodzenia wokół nieruchomości to 41.546 zł (k. 277-278).
W pozwie powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanej kwoty 110.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, co nastąpiło 27 lipca 2018 r. (k. 16). Pismem procesowym z 6 listopada 2019 r., kierując się treścią opinii biegłego Z. J., rozszerzyli żądanie w ten sposób, że wnieśli o zasądzenie od pozwanej kwoty 154.028,69 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu (k. 280). Odpis tego pisma został doręczony pozwanej w dniu 20 listopada 2019 r. (k. 372).
Kwestionując rozstrzygnięcie zawarte w zaskarżonym wyroku, powodowie wywodzili w apelacji, że ich zdaniem odszkodowanie obejmujące place, chodniki i ogrodzenie powinno odpowiadać kosztom remontu tych składników nieruchomości, a nie ich wartości odtworzeniowej. Wywodzili również, że powinny zostać ustalone także koszty rozbiórki placów i ogrodzenia, gdyż wraz z kosztami prac naprawczych mogą przekroczyć wartość odtworzeniową tych składników nieruchomości.
Ponieważ opracowanie w postępowaniu apelacyjnym przez biegłego Z. J. opinii w celu ustalenia wartości odtworzeniowej całego uszkodzonego ogrodzenia z bramami i furtkami (k. 326) okazało się niemożliwe (k. 335), Sąd Apelacyjny zlecił opracowanie opinii biegłemu R. M., biegłemu z zakresu budownictwa i szkód górniczych. Biegły R. M. określił tę wartość, wskazując wartość odtworzeniową z 2018 r., po pierwsze, ogrodzenia tylnego (z siatki w ramkach z kształtownika, słupków stalowych) oraz ogrodzenia bocznego i frontowego (z przęsła z kątownika i słupków stalowych), wykonanych w 1999 r., po drugie, ogrodzenia z siatki na słupkach stalowych obetonowanych, stanowiącego ogrodzenie terenu, wykonanego w 2005 r.; łącznie wartość całego ogrodzenia w stanie i cenach z 2018 r. wyniosła 33.555 zł brutto (k. 339-352).
Jak o tym była mowa, Sąd Okręgowy zaskarżonym wyrokiem zasądził od pozwanej na rzecz powodów kwotę 102.440,21 zł. W jej zakres wchodzą kwoty: 22.746,50 zł, stanowiąca koszt naprawy stodoły; 68.045,71 zł, będąca kosztem wykonania zabezpieczeń stodoły przed wpływami eksploatacji górniczej; 10.950 zł, odpowiadająca wartości odtworzeniowej nawierzchni nieruchomości powodów (place, chodniki), 698 zł, mająca stanowić wartość odtworzeniową ogrodzeni. Oznacza to, że w zakresie, w jakim powodowie zakwestionowali zaskarżony wyrok, to jest w odniesieniu do odszkodowania obejmującego nawierzchnię ich nieruchomości i ogrodzenie, zasądzone odszkodowanie wyniosło 11.648 zł (10.950 zł + 698 zł). Powodowie w apelacji wnieśli o zasądzenie jeszcze kwoty 51.588,48 zł tytułem odszkodowania za te składniki ich nieruchomości (nawierzchnia i ogrodzenie), uznając odszkodowanie zasądzone za nie za zaniżone. Ich zdaniem, odszkodowanie w tej części powinno wynosić łącznie 63.236,48 zł (11.648 zł + 51.588,48 zł), a nie 11.648 zł.
Niesporne jest między stronami, że szkoda w składnikach budowlanych nieruchomości powodów powstała w wyniku eksploatacji górniczej prowadzonej przez zakład górniczy pozwanej po dniu wejścia w życie prawa geologicznego i górniczego z 2011 r. Zatem zastosowanie w sprawie ma właśnie ta ustawa. Kwestia intertemporalna na gruncie ustaw prawo geologiczne i górnicze z 1994 r, oraz prawo geologiczne i górnicze z 2011 r. została wyjaśniona w judykaturze (uchwała Sadu Najwyższego z 22 listopada 2013 r., III CZP 75/13, OSNC 2014, nr 7-8, poz. 75).
Zgodnie z art. 145 p.g.g. z 2011 r., jeżeli prawo geologiczne i górnicze z 2011 r. nie stanowi inaczej, do naprawiania szkód, o których mowa w art. 144 ust. 1 i 2 p.g.g. z 2011 r., stosuje się przepisy kodeksu cywilnego. Zatem zastosowanie ma art. 363 k.c. Przepis art. 363 § 1 k.c. stanowi, że naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, z tym że gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Powodowie wybrali naprawienie szkody poprzez zapłatę odszkodowania.
Zgodnie z art. 361 § 2 k.c., w granicach normalnego następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Tym samym roszczenie pieniężne dochodzone przez powodów tytułem odszkodowania ograniczone jest do straty, którą ponieśli jako normalne następstwo eksploatacji zakładu górniczego pozwanej, z której szkoda wynikła, skro nie dochodzili wyrównania korzyści, o jakiej mowa w art. 361 § 2 k.c. Strata wywołana uszkodzeniem składnika budowlanego nieruchomości powodów wyznaczona jest wartością odtworzeniową tego składnika. Tym samym granicą roszczenia odszkodowawczego powodów w odniesieniu nawierzchni nieruchomości (plac utwardzony z chodnikami i ogrodzeniem) jest wartość odtworzeniowa tego składnika nieruchomości, a nie koszty jego naprawy. Stratą jest bowiem uszkodzenie tego składnika, mającego określoną wartość, a nie przekraczające tę wartość koszty jego naprawy. Gdyby powodowie domagali się przywrócenia stanu poprzedniego nieruchomości, a nie zapłaty odszkodowania, wtedy kwestią mogłyby być koszty naprawy, o ile przywrócenie stanu poprzedniego było pociągało za sobą dla pozwanej nadmierne trudności lub koszty i wówczas roszczenie powodów mogłoby się ograniczać do świadczenia w pieniądzu, ale nie mogłoby to prowadzić do odszkodowania przekraczającego stratę powodów. Uwaga zawarta w ostatnim zdaniu ma w okolicznościach sprawy charakter hipotetyczny, gdyż powodowie dokonali wyboru naprawienia szkody przez zapłatę przez pozwaną odszkodowania. Zbędne jest więc w okolicznościach sprawy pogłębianie uwag w tym przedmiocie. Należy jednak podkreślić, że powodowie w pierwszej instancji nie domagali się kosztów rozbiórki tych składników nieruchomości, o które chodzi w apelacji. W tej sytuacji zbędne byłoby ustalanie tych kosztów na etapie postępowania apelacyjnego także z uwagi na wynikający z art. 383 k.p.c. zakaz rozszerzenia żądania pozwu i występowania z nowymi roszczeniami w postępowaniu apelacyjnym. Granicą zgłoszonego w niniejszej sprawie roszczenia odszkodowawczego jest wartość uszkodzonej rzeczy (tu: określonego składnika budowlanego nieruchomości). Z tej przyczyny wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa w celu ustalenia kosztu rozbiórki placów, chodników i ogrodzenia, który powodowie zgłosili w postępowaniu apelacyjnym (k. 368), podlegał oddaleniu (k. 373), jako zmierzający do wykazania faktu nieistotnego dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.).
Wartość odtworzeniowa terenów utwardzonych na nieruchomości powodów (placów i chodników) w cenach z 2018 r. odpowiadała kwocie 10.950 zł. Oznacza to, że powodowie nie ponieśli szkody w zakresie tego składnika nieruchomości w kwocie przekraczającej zasądzoną przez Sąd Okręgowy (10.950 zł). Nie mogą się więc domagać zasądzenia odszkodowania za ten składnik nieruchomości w kwocie przekraczającej kwotę 10.950 zł, mimo że zastosowanie mają przepisy prawa materialnego przywołane przez Sąd Apelacyjny.
Z kolei wartość odtworzeniowa całego ogrodzenia w cenach z 2018 r. wyniosła 33.555 zł, natomiast koszt jego naprawienia w cenach z 2018 r. wyniósł 41.546 zł. Ta relacja wartości kosztów naprawy i wartości odtworzeniowej oznacza, że w zakresie ogrodzenia na nieruchomości powodów szkoda ogranicza się do kwoty 33.555 zł, gdyż strata powodów wyniosła 33.555 zł, z której część (698 zł) została już zasądzona zaskarżonym wyrokiem. Z tego wynika, że zasądzeniu z tego tytułu podlegała jeszcze różnica kwot 33.555 zł i 698 zł, to jest 32.857 zł (art. 361 § 2 i art. 363 § 1 k.c.).
Zgodnie z art. 363 § 2 k.c., jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili. Okoliczności takie wystąpiły. Powodowie przed procesem zainicjowali postępowanie ugodowe i domagali się zasądzenia odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia wniesienia pozwu. Sąd Okręgowy zaskarżonym wyrokiem w przeważającej części uwzględnił dochodzone roszczenie, zasądzając kwotę 102.440,21 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 27 lipca 2018 r. Wyrok w części uwzględniającej powództwo uprawomocnił się. Zatem w tej części wysokość dochodzonego roszczenia znalazła potwierdzenie w wyroku zasądzającym odszkodowanie, co oznacza, że już w dniu 27 lipca 2018 r. pozwana opóźniała się z zapłatą roszczenia dochodzonego pozwem, to jest w zakresie kwoty 110.000 zł. W części przewyższającej tę kwotę powodowie nie przekształcili bezterminowego roszczenia odszkodowawczego w terminowe przed rozszerzeniem żądania ponad kwotę dochodzoną pozwem. Dopiero od doręczenia pozwanej pisma procesowego z 6 listopada 2019 r., którym rozszerzyli powództwo do kwoty 154.028,69 zł, co nastąpiło w dniu 20 listopada 2019 r., roszczenie w rozszerzonych granicach, to jest ponad kwotę 110.000 zł, uległo przekształceniu w terminowe. Zgodnie z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Oznacza to, że w zakresie kwoty 7.559,79 zł pozwana opóźnia się z zapłatą już z chwilą wniesienia pozwu, jak to wynika z zaskarżonego wyroku, którym prawomocnie przesądzono, że pozwana opóźniała się z zapłatą w granicach żądania pozwu już z chwilą jego wniesienia, co stało się podstawą zasądzenia na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. odsetek ustawowych za opóźnienie od 27 lipca 2018 r. (dzień wniesienia pozwu). Natomiast w zakresie kwoty 25.297,21 zł (32.857 zł – 7.559,79 zł) pozwana opóźnia się dopiero od dnia następnego po doręczeniu pisma rozszerzającego żądanie, to jest od 21 listopada 2019 r. Z tej przyczyny odsetki ustawowe za opóźnienie w zapłacie kwoty 25.297,21 zł podlegały zasądzeniu na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. od dnia 21 listopada 2019 r., a nie od dnia wniesienia pozwu, gdy powodowie żądali zapłaty jedynie kwoty 110.000 zł.
Kwota 32.857 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie nie podlegała zasądzeniu na rzecz powodów jako wierzycieli solidarnych, mimo że pozostają we wspólności majątkowej małżeńskiej. Zobowiązanie jest solidarne, jeżeli to wynika z ustawy lub z czynności prawnej (art. 369 k.c.). W obowiązującym ustawodawstwie brak przepisów zastrzegających solidarność wierzycieli w sytuacji takiej, jak ta w niniejszej sprawie. Znaczenie praktyczne solidarności wierzycieli jest mniejsze od solidarności dłużników. Jej źródłem może być czynność prawna, co w sprawie nie zachodzi. Również w przypadku wspólności majątkowej małżeńskiej ustawodawca nie wprowadził prawnego zastrzeżenia solidarności czynnej małżonków, gdy występują oni w roli wierzycieli. Ogólną zasadą, wynikającą z art. 31 k.r.o., jest to, że z mocy ustawy z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami wspólność majątkowa (wspólność ustawowa), która obejmuje przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Ze względu na występującą łączną wspólność majątku małżeńskiego nie można także, w trakcie zasądzania należnego świadczenia, rozdzielać go na części przypadające każdemu z małżonków. Do istoty takiej wspólności należy bowiem zaniechanie określenia wielkości udziałów przypadających każdemu z małżonków, najczęściej zresztą określa się ją mianem „wspólności bezudziałowej”. Poprawną formułą jest więc „zasądzenie świadczenia na rzecz powodów”, bez zastosowania konstrukcji solidarności czynnej, ale też bez rozdzielania świadczenia na części przypadające każdemu z małżonków.
Podsumowując, zaskarżony wyrok – na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. – podlegał zmianie w wyżej wskazanym zakresie, wywołującej konieczność zmiany także zawartych w nim rozstrzygnięć o kosztach procesu i nieuiszczonych kosztach sądowych. Orzeczenia o tych kosztach podlegały zmianie stosownie do wyniku sprawy w pierwszej instancji (art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. w odniesieniu do kosztów procesu i także art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w odniesieniu do nieuiszczonej opłaty od pozwu w zakresie uwzględnionego żądania). Powodowie utrzymali się z żądaniem w 88%. Stawka minimalna wynagrodzenia pełnomocników stron (5.400 zł) wyznaczona była przez § 2 pkt 6 i § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (ostatni tekst jednolity w Dz. U. z 223 r. poz. 1935; dalej: rozporządzenie z dnia 22 października 2015 r.). Jeśli idzie o podlegające pobraniu od pozwanej nieuiszczone koszty sądowe, stanowiły one 88% wydatków na opinie biegłych i 5% od uwzględnionego żądania.
Apelacja w pozostałej części, jako niezasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosownie do wyniku sprawy w drugiej instancji, w której powodowie utrzymali się z żądaniem w 64%, a także wartości przedmiotu zaskarżenia, ze względu na którą stawka minimalna wynagrodzenia pełnomocników stron, będących radcami prawnymi, wyniosła 4.050 zł (§ 2 pkt 6 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r.). Z sumy kosztów stron w drugiej instancji (8.100 zł), powodów obciążało 36%, natomiast pozwaną obciążało 64% tej sumy. Zatem zasądzeniu na rzecz powodów, na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., podlegała kwota 1.134 zł (4.050 zł + 4.050 zł = 8.100 zł; 8.100 zł x 36% = 2.916 zł; 4.050 zł – 2.196 zł = 1.134 zł).
O nieuiszczonych kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. Na nieuiszczone koszty sądowe w postępowaniu apelacyjnym, wynoszące 4.522 zł, złożyła się nieuiszczona opłata od apelacji (2.580 zł) i wydatki na opinię biegłego (1.942 zł). Pozwaną obciążało 64% tych kosztów, z uwagi na wynik sprawy w drugiej instancji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Stojek
Data wytworzenia informacji: