I ACa 1746/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2025-07-23

Sygnatura akt I ACa 1746/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lipca 2025 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO del. Jacek Włodarczyk

Protokolant: Aleksandra Kukułka

po rozpoznaniu w dniu 8 lipca 2025 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. W., B. W.

przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej

z dnia 19 maja 2022 r., sygnatura akt I C 1790/21

1)  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2. w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powodów łącznie 11 186,57 (jedenaście tysięcy sto osiemdziesiąt sześć i 57/100) franków szwajcarskich z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 10 listopada 2021 r., oraz ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 127 517,10 zł za okres od 10 listopada 2021 r. do 8 grudnia 2021 r., i od kwoty 27 806,06 CHF za okres od 10 listopada 2021 r. do 8 grudnia 2021 r. i oddala powództwo o zapłatę w pozostałej części;

2)  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3)  zasądza od pozwanego na rzecz powodów łącznie 8 100 (osiem tysięcy sto) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się tego postanowienia.

SSO Jacek Włodarczyk

Sygnatura akt I ACa 1746/22

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wyrokiem z 19 maja 2022 r., sygnatura I C 1790/21, w sprawie z powództwa A. W., B. W. przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W. o ustalenie i zapłatę, w punkcie 1. ustalił, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z 25 sierpnia 2006 r. zawarta pomiędzy powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. w (...) Bank S.A. w W. jest nieważna; w punkcie 2. zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie 127 517,10 zł oraz 38 992,63 CHF z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 10 listopada 2021 r. do dnia zapłaty; w punkcie 3. oddalił żądanie odsetek w pozostałym zakresie; w punkcie 4. zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie 11 817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że 25 sierpnia 2006 r. powodowie jako konsumenci zawarli z (...) Bank Spółką Akcyjną w W., której następcą prawnym pod tytułem ogólnym jest strona pozwana (...) Bank (...) S.A. w W., umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...), na podstawie której bank udzielił powodom kredytu w kwocie 250 000 zł „denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF” (§ 2 ust. 1 umowy), w celu budowy domu na nieruchomości zlokalizowanej w B. przy ul. (...) (§ 3 umowy). Okres kredytowania określono na 300 miesięcy, od 25 sierpnia 2006 r. do 25 sierpnia 2031 r. (§ 2 ust. 1, § 9 ust. 1, 2 zd. 1, ust. 3 umowy). Uruchomienie kredytu miało nastąpić w czterech transzach (§ 4 ust. 1 i 2 umowy). Postanowiono, że kwota kredytu „denominowanego (waloryzowanego) w CHF” lub transzy kredytu zostanie określona według kursu kupna dewiz dla waluty CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu (§ 2 ust. 2 umowy), a kredyt wykorzystywany jest w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu kwoty kredytu według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu wykorzystania kredytu (§ 4 ust. 1a umowy). Postanowiono, że wysokość rat kapitałowo-odsetkowych określona jest w CHF, a ich spłata dokonywana jest w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu spłaty, a także dodano, że wysokość rat kapitałowo-odsetkowych w złotych zależy od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty ma wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorcę kredytu (§ 9 ust. 2 zd. 2-4 umowy). Ponadto określono, że w związku z zaciągnięciem kredytu „denominowanego (waloryzowanego)” w walucie wymienialnej kredytobiorca oświadcza, że został poinformowany przez bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje (§ 11 ust. 4 umowy), a jednocześnie akceptuje zasady funkcjonowania kredytu „denominowanego (waloryzowanego)” w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone w § 4 umowy oraz warunków jego spłaty określone w § 9 umowy (§ 11 ust. 5 umowy). Umowa kredytu, ani Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe oraz Kredytów i Pożyczek hipotecznych w (...) Bank S.A. zwane dalej (...), stanowiące integralną cześć umowy (§ 1 ust. 2 umowy), nie określały sposobu ustalania kursu CHF w Tabeli kursów obowiązującej w banku. W dniu 27 stycznia 2014 r. strony zawarły aneks nr (...), w którym określiły, że raty po zawarciu aneksu będą płatne w walucie CHF.

Powodowie ubiegali się o kredyt w pozwanym banku, ponieważ potrzebowali środków pieniężnych w walucie polskiej na budowę domu mieszkalnego. W pozwanym banku złożono powodom ofertę kredytu złotówkowego nieindeksowanego, ale jednocześnie ofertę kredytu indeksowanego walutą CHF przedstawiono jako korzystniejszą. Powodom przedstawiono harmonogram spłat, ale bez symulacji spłaty kredytu z uwzględnieniem zmiany kursu CHF. Umowę przedłożono powodom do zapoznania się w dniu jej podpisania. Pracownik banku wyjaśniał powodom jej zapisy, ale nie odniósł się do sposobu ustalania kursu waluty stosowanego do przeliczania świadczeń. Powodom wydawało się, że stosowany będzie kurs NBP. Mieli świadomość, że w trakcie trwania umowy może dojść do zmiany kursu CHF, ale nie byli świadomi, że wahania kursu mogą być znaczne. Umowa kredytu została przygotowana według wzoru sporządzonego przez bank. Powodowie nie mieli możliwości negocjowania zapisów umowy, w tym wysokości kursu CHF po jakim przeliczane byłyby świadczenia.

Bank wypłacił powodom tytułem realizacji umowy kredytu z 25 sierpnia 2006 r. łącznie 250 000 zł. Powodowie do 10 stycznia 2014 r. spłacali kredyt w złotych polskich, a od 10 lutego 2014 r., to jest po zawarciu aneksu nr (...) z 27 stycznia 2014 r., wpłat dokonywali bezpośrednio w walucie CHF. W wykonaniu umowy kredytu w okresie od 25 sierpnia 2008 r. do 30 kwietnia 2021 r. dokonali wpłat na rzecz banku w łącznej wysokości 127 517,19 zł oraz 38 992,63 CHF. Powodowie nadal spłacają kredyt.

Powodowie w piśmie z 13 lipca 2021 r. wezwali pozwany bank do zapłaty kwoty 255 369,31 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia z uwagi na nieważność umowy kredytu, wywodzonej z abuzywności postanowień umownych dotyczących indeksacji świadczeń na podstawie Tabeli kursów obowiązującej w banku. W odpowiedzi bank nie uznał roszczeń powodów zaprzeczając, aby umowa była wadliwa lub wystąpiły okoliczności skutkujące jej nieważnością.

Analizując ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy stwierdził, że zawarta przez strony umowa kredytu z 25 sierpnia 2006 r. jest nieważna jako sprzeczna z ustawą, to jest z art. 353 1 k.c. oraz art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe. Kredyt określony w umowie z 25 sierpnia 2006 r. nie jest kredytem walutowym, ale kredytem indeksowanym do waluty CHF. Umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant. Zgodnie z postanowieniami kwestionowanej umowy bank wypłacał kredyt w złotówkach, a wysokość tego zobowiązania miała być ustalana jako równowartość w walucie indeksacyjnej (CHF), na podstawie przeliczenia do CHF według kursu kupna dewiz dla waluty CHF, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu wykorzystania kredytu. Natomiast powodowie zobowiązani byli do spłaty tak ustalonej kwoty kredytu w złotych, a wysokość rat kapitałowo-odsetkowych miała być obliczona jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej, po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu spłaty. Oznacza to, że strona ekonomicznie silniejsza, czyli strona pozwana była upoważniona do jednostronnego określenia kursu waluty wykorzystywanego do obliczenia kwot pobieranych z rachunku bankowego powodów, jako spłaty rat kredytu. Kurs waluty był określany przez bank wedle tylko jemu znanych zasad, które nie zostały określone w umowie, ani w ogólnych warunkach (...). Postanowienie umowne w taki sposób określające zobowiązanie spłaty kredytu przez powodów w sposób rażący przekracza granice swobody umów określone w art. 353 1 k.c. Umowa zawierająca tego rodzaju klauzule powinna a limine zostać uznana za nieważną z powodu jej sprzeczności z normą zawartą w powołanym przepisie ze skutkiem ex tunc, czyli już od daty jej zawarcia.

Ponadto, zawarta przez strony umowy kredytu jest sprzeczna z prawem, to jest z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe. Kwota kredytu to bowiem nie tylko kwota wypłacana przez bank jako kredytodawcę, ale także kwota podlegająca spłacie przez kredytobiorcę. Przy dopuszczalności występowania w obrocie wieloletnich kredytów indeksowanych i denominowanych do waluty obcej, kwoty te mogą znacząco się różnić. W sytuacji, gdy wypłacany kredyt jest zawsze ustalony w zakresie jego kwoty i waluty, wymaganie oznaczenia kredytu spłacanego na warunkach określonych umową, opartą na walutowej klauzuli indeksacyjnej, w tym do CHF, powinno zostać uznane za spełnione wyłącznie w wypadku zapisania w umowie sposobu obliczania rat w CHF, przeliczanych następnie na walutę polską, w ramach którego oznaczenie kursu sprzedaży nie będzie jednak pozostawione jednostronnej i arbitralnej, nawet jeśli uwikłanej w uwarunkowania ekonomiczne, w tym kursowe tendencje rynkowe, decyzji kredytodawcy. W niniejszej sprawie taki sposób obliczania rat nie został określony w umowie, a więc nie wiadomo jaka jest według umowy stron, łączna wysokość spłacanego kredytu.

Gdyby nie podzielić wyżej zaprezentowanego stanowiska co do nieważności umowy kredytu z 25 sierpnia 2006 r. na podstawie art. 58 k.c., to jej nieważność wynika również z tego, że zawiera niedozwolone postanowienia umowne (klauzule abuzywne). W niniejszej sprawie stronami umowy byli konsumenci (powodowie – kredytobiorcy) i przedsiębiorca (bank). Należy zaznaczyć, że postanowienia spornej umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie. Powodowie nie mieli rzeczywistego wpływu na treść umowy kredytu. Postanowienia umowy zostały przejęte z wzorca zaproponowanego przez bank. Indywidualne uzgodnienie postanowień umowy nie polega na tym, że kredytobiorca może wybrać inny rodzaj umowy, choć i takiej możliwości powodowie nie mieli, gdyż nie mieli zdolności kredytowej do uzyskania kredytu złotówkowego nieindeksowanego do waluty obcej. Powodowie nie mogli wybrać nawet dnia uruchomienia kredytu, gdyż wskazane daty uruchomienia poszczególnych transz kredytu określały jedynie początkowy termin wypłaty, wskazując, że „uruchomienie kredytu nastąpi (…) w terminach od dnia…”, a nie „w dniu”. Zatem bank jednostronnie ustalał konkretny dzień uruchomienia kredytu, co miało wpływ na wysokość zobowiązania kredytowego (w dniu wypłaty bank mógł ustalić w swojej Tabeli kursów inny kurs kupna CHF niż w dniu spełnienia przez kredytobiorców warunków wypłaty kredytu). Należy wskazać, że w drodze uczciwie i rzetelnie prowadzonych negocjacji rozsądny kredytobiorca dobrowolnie nie zaakceptowałby faktu, że druga strona może jednostronnie kształtować wysokość rat kapitałowo-odsetkowych. Zastosowane w umowie klauzule przeliczeniowe kształtują prawa i obowiązki kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Dobre obyczaje to bowiem reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, a więc działania potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych standardów postępowania. Natomiast rażące naruszenie interesów konsumenta można rozumieć jako nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Ukształtowane jednostronnie przez bank w umowie kredytowej w drodze postanowienia zaczerpniętego z wzorca umowy, uprawnienie do ustalania kursu waluty nie może być dowolne, to jest nie doznawać żadnych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Należy je ocenić jako element treści umowy skutkujący nierównomiernym rozkładem praw i obowiązków stron umowy kredytowej, prowadzący do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego, odpowiadającego wysokości poszczególnych rat kredytu. W tym zakresie istotne znaczenie należy także przypisać wymaganiu właściwej przejrzystości i jasności postanowienia umownego, czyli odpowiedzi na pytanie, czy zawarta umowa wskazuje w sposób jednoznaczny powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty, tak by konsument mógł przewidzieć, na podstawie transparentnych i zrozumiałych kryteriów, wynikające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne.

Biorąc powyższe pod uwagę trzeba stwierdzić, że doszło do naruszenia zasady równorzędności stron poprzez brak precyzyjnego określenia mechanizmu waloryzacji (indeksacji) z odwołaniem się do obiektywnych oraz zrozumiałych kryteriów. Oceny tej nie zmienia fakt ogólnego poinformowania powodów o ryzyku kursowym, od którego zależy wysokość rat i spłaconego kredytu oraz wysokość odsetek, jak i o zasadach funkcjonowania kredytu waloryzowanego w walucie obcej i zaakceptowanie przez nich tego ryzyka i zasad poprzez podpisanie umowy, w której zawarte były te oświadczenia (§ 9 ust. 2 zd. 4 oraz § 11 ust. 4 i 5 umowy). Zapisy o ogólnym poinformowaniu powodów o ryzyku kursowym, przy braku szczegółowej informacji powodów przez pracownika banku, nie wyjaśniały w szczegółowy sposób mechanizmu przeliczania świadczeń według kursu CHF i jego konsekwencji, a wręcz wprowadzały powodów w błąd. Informacje banku udzielone powodom przedstawiające kredyt indeksowany kursem CHF w korzystnym świetle wobec kredytu złotowego, stanowiła raczej rodzaj zachęty do zawarcia kredytu indeksowanego walutą CHF, a nie kredytu złotówkowego. Nie można zatem uznać, że bank poinformował powodów w sposób obiektywny i rzetelny, zrozumiały dla powodów jako konsumentów i dający im podstawę do weryfikacji przyszłych świadczeń pod kątem ryzyka kursowego. Co więcej, informacja nie była wystarczająca także dlatego, że nie poinformowano powodów, w jaki sposób bank miał ustalać kurs CHF w tabeli kursów.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko, że omawiane klauzule nie dotyczą głównych świadczeń stron. Gdyby jednak nawet przyjąć, że analizowane klauzule dotyczą głównych świadczeń stron, to należy stwierdzić, że nie są one sformułowane w sposób jednoznaczny, wobec czego, stosownie do art. 385 1 § 1 k.c., podlegają badaniu pod względem abuzywności. Nie można bowiem uznać za jednoznaczne takiego sformułowania treści zapisów umownych, z którego nie wynika kwota udzielonego kredytu, rozumiana jako kwota kredytu podlegająca spłacie. Kredytobiorca zawierając umowę nie wie bowiem, jaką kwotę kredytu będzie musiał spłacić, jak również nie zna i nie może znać wartości, które na przestrzeni wielu lat obowiązywania umowy będą przyjmowane w tabeli kursowej banku. Za abuzywne należy w związku z tym uznać postanowienia umowne określające zasady spłaty kredytu i przewalutowania kredytu, w tym § 2 ust. 2 i § 4 ust. 1a umowy (zasady przewalutowania wypłacanej kwoty kredytu po kursie kupna waluty CHF według Tabeli kursów obowiązującej w banku) oraz § 9 ust. 2 zd. 2-4 umowy (zasady spłaty rat kredytu i odsetek po kursie sprzedaży waluty CHF według Tabeli kursów obowiązującej w banku). Nie jest możliwe utrzymanie umowy po wyeliminowaniu niedozwolonych klauzul umownych. Powodowie mają interes prawny w ustaleniu nieważności umowy kredytu. W niniejszej sprawie strony zawarły umowę, zgodnie z którą kredyt ma być spłacany do 2031 r., a zatem jeszcze przez około 9 lat. Istotne jest zatem uzyskanie przez obie zresztą strony pewności, czy umowa łącząca strony jest ważna. Interes prawny powodów przejawia się w poszukiwaniu stabilizacji sytuacji prawnej. Nawet uwzględnienie roszczenia powodów o zapłatę należności spełnionych na rzecz strony pozwanej, nie rozwiązuje w sposób definitywny wzajemnych relacji stron. Ustalenie nieważności tej umowy będzie miało wpływ także na określenie podstawy prawnej ewentualnych roszczeń banku względem powodów.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy ustalił, że umowa o kredyt na cele mieszkaniowe (...) numer (...) z 25 sierpnia 2006 r. jest nieważna. Nieważność umowy kredytu powoduje, że wszelkie świadczenia uiszczone przez powodów na podstawie tej umowy są świadczeniami nienależnymi i w związku z tym co do zasady podlegają zwrotowi. Wprawdzie pełnomocnik strony pozwanej podniósł w odpowiedzi na pozew, doręczonej bezpośrednio pełnomocnikowi powodów, zarzut potrącenia, to jednak nie jest on skuteczny. Skuteczność zarzutu potrącenia, o którym mowa w art. 203 1 k.p.c., uzależniona jest od złożenia oświadczenia materialnoprawnego o potrąceniu w rozumieniu art. 499 k.c. Odpowiedź na pozew sporządzona przez pełnomocnika strony pozwanej zawiera jedynie zarzut potrącenia w rozumieniu art. 203 1 k.p.c. Nawet jeśli uznać, że jest to równoznaczne ze złożeniem oświadczenia materialnoprawnego o potrąceniu w rozumieniu art. 499 k.c., to nie wywołało ono jednak skutku materialnoprawnego. Wynika to z tego, że pełnomocnik powodów nie był upoważniony do przyjęcia takiego oświadczenia w imieniu powodów. Ponadto zgodnie z art. 498 § 1 k.c. jedną z przesłanek potrącenia jest wymagalność obu wierzytelności i możliwość ich dochodzenia przed sądem lub przed innym organem państwowym. W momencie składania przez stronę pozwaną oświadczenia o potrąceniu przedstawiona do potrącenia wierzytelność nie była wymagalna. W związku z tym sąd ustalił, że powodowie świadczyli na rzecz strony pozwanej w wykonaniu umowy kredytu w okresie od 25 sierpnia 2008 r. do 30 kwietnia 2021 r. łącznie 127 517,19 zł oraz 38 992,63 CHF. Świadczenia te, jak wyżej wskazano, podlegają zwrotowi w całości na rzecz powodów łącznie. Dlatego należało zasądzić od banku łącznie na rzecz powodów wskazane kwoty. O odsetkach sąd orzekł zgodnie z art. 481 § 1 k.c. i art. 455 k.c. Roszczenie zapłaty kwot 127 517,10 zł oraz 38 992,63 CHF powodowie zgłosili dopiero w pozwie, który został doręczony stronie pozwanej 9 listopada 2021 r. Oznacza to, że roszczenie powodów stało się wymagalne z upływem 9 listopada 2021 r. Tym samym bank pozostawał w opóźnieniu z zapłatą od 10 listopada 2021 r. O kosztach procesu sąd orzekł zgodnie z art. 98 § 1 i 3, art. 98 § 1 1 i art. 109 § 2 k.p.c., a także § 2 pkt 7 w zw. z § 15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, zasądzając od strony pozwanej na rzecz powodów 11 817 zł. Na wskazaną kwotę składają się: opłata od pozwu 1 000 zł, koszty zastępstwa procesowego adwokata 10 800 zł, oraz opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa 17 zł.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pozwany, zaskarżając go w części uwzględniającej powództwo.

Pozwany zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego polegające na tym, że:

1)  Sąd Okręgowy naruszył art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 roku - Prawo bankowe w zw. z art. 358 1§ 2 i 5 k.c., poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) Nr (...) z 25 sierpnia 2006 r. jest nieważna w całości z powodu braku dostatecznego i ścisłego określenia w umowie kredytu kwoty podlegającej zwrotowi na rzecz pozwanego, braku tożsamości pomiędzy kwotą wykorzystanego kredytu i kwotą podlegającą zwrotowi na rzecz pozwanego oraz braku określenia w umowie kredytu w sposób obiektywny zasad ustalenia kwoty podlegającej zwrotowi na rzecz pozwanego, podczas gdy umowa kredytu stanowi ważne i skuteczne zobowiązanie i brak jest podstaw do stwierdzenia jej nieważności z mocy prawa, albowiem umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy - Prawo bankowe); umowa kredytu nie sprzeciwia się zatem naturze umowy kredytu, albowiem zawiera wszystkie wymagane jej elementy; a nadto uprawnienie banku do stosowania kursów z tabel kursowych banku mogłoby co najwyżej być rozpatrywane z punktu widzenia przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych (385 1 i nast. k.c.) i w konsekwencji sankcjonowane na podstawie innej sankcji niż (bezwzględna) nieważność postanowień umowy kredytu;

2)  Sąd Okręgowy naruszył art. 58 § 1 k.c. zw. z 353 ( 1) k.c., poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na bezpodstawnym przyjęciu, że umowy kredytu, tj. umowy kredytu indeksowanego do CHF są nieważna w całości z uwagi na pozostawienie pozwanemu prawa do dowolnego, jednostronnego kształtowania świadczenia powoda, podczas gdy umowa kredytu nie jest sprzeczna z zasadą swobody umów i nie wykracza poza naturę stosunku zobowiązaniowego, umowa kredytu stanowi ważne i skuteczne zobowiązanie i brak jest podstaw do stwierdzenia jej nieważności z mocy prawa, albowiem umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i nie sprzeciwia się naturze umowy kredytu, a nadto rzekome zastosowanie nieuczciwych warunków umownych mogłoby co najwyżej być rozpatrywane z punktu widzenia przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych (385 ( 1) i nast. k.c.) i w konsekwencji sankcjonowane na podstawie innej sankcji niż (bezwzględna) nieważność całej umowy kredytu;

3)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c., poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że przedmiotem oceny abuzywności są postanowienia umowy kredytu rozumiane jako jednostki redakcyjne, podczas gdy zgodnie z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. przedmiotem tej oceny powinny być postanowienia rozumiane jako poszczególne normy wynikające z tych jednostek redakcyjnych i należy odróżnić normę wprowadzającą mechanizm indeksacji, z którego wynika ryzyko walutowe (Klauzula Ryzyka Walutowego) oraz normy określającej w jaki sposób ustalany będzie kurs waluty obcej na potrzeby operacji związanych z indeksowaniem przy wypłacie i przy spłacie kredytu (Klauzula Kursowa);

4)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i uznanie za abuzywną zarówno Klauzulę Ryzyka Walutowego, jak i Klauzulę Kursową, ponieważ przyjął, że rażąco naruszają interes konsumenta z tego względu, że przyznają pozwanemu uprawnienie do swobodnego ustalania wartości franka szwajcarskiego w złotych polskich, przewidując jednocześnie stosowanie różnych kursów przy wypłacie kredytu oraz jego spłacie, podczas gdy okoliczności wskazane powyżej nie naruszają rażąco interesów konsumenta, a nawet gdyby przyjąć, że naruszają te interesy, to uzasadnia to co najwyżej abuzywność wyłącznie Klauzuli Kursowej, a nie Klauzuli Kursowej i Klauzuli Ryzyka Walutowego łącznie;

5)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że okoliczność rzekomo niedostatecznego poinformowania powodów w umowie kredytu i dokumentach związanych z jej zawarciem o rzeczywistym zakresie ryzyka walutowego przesadzają, że postanowienia umowy kredytu dotyczące ryzyka walutowego były sformułowane niejednoznacznie, gdyż jest okolicznością powszechnie znaną, że ryzyko kursowe ze swej natury ma charakter nieograniczony;

6)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i uznanie za abuzywną Klauzulę Ryzyka Walutowego oraz Klauzulę Kursową, podczas gdy Klauzula Ryzyka Walutowego nie może zostać uznana za abuzywną, gdyż określa ona główny przedmiot świadczenia i została sformułowana w sposób jednoznaczny;

na wypadek przyjęcia, że Klauzula Kursowa jest abuzywną zarzucił, że:

7)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c., poprzez jego błędną wykładnię w ten sposób, że po uznaniu postanowień umowy kredytu za abuzywne, dokonał oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy kredytu bez wszystkich postanowień określających indeksację kredytu do franka szwajcarskiego, w tym bez Klauzuli Ryzyka Walutowego oraz Klauzuli Kursowej, podczas gdy przedmiotem oceny możliwości dalszego obowiązywania powinna być umowa bez postanowień abuzywnych, tj. umowa kredytu bez Klauzuli Kursowej;

8)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c., poprzez ich błędną wykładnię w ten sposób, że Sąd Okręgowy uznał, że nawet w przypadku przyjęcia, że Klauzula Kursowa określa główny przedmiot świadczenia (podczas gdy za taką może zostać uznana jedynie Klauzula Ryzyka Walutowego), nie była ona sformułowana w sposób jednoznaczny wobec czego przyjął, że zapis ten jest abuzywny i w konsekwencji prowadzi do nieważności umowy kredytu;

9)  Sąd Okręgowy dokonał błędnej wykładni art. 385 ( 1) § 1 i 2 k.c., poprzez przyjęcie, że nie jest dopuszczalne zastąpienie postanowień abuzywnych jakimikolwiek uregulowaniami wynikającymi z przepisów prawa (z wyjątkiem zastąpienia postanowienia abuzywnego przepisem dyspozytywnym, na warunkach wskazanych w orzeczeniach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej C-26/13 (...)i C-260/18 D.), a w konsekwencji błędnie nie zastosował:

(a)  art. 65 § 1 i 2 k.c.,

(b)  art. 56 k.c. w zw. z art 41 prawa wekslowego stosowanego na zasadzie analogii legis;

(c)  art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c., oraz

(d)  art. 56 k.c. w zw. ze wskazanymi w przypisie do tego punktu kilkudziesięcioma przepisami, z których na zasadzie analogii iuris lub analogii legis wynika, że w polskim prawie obowiązuje generalna norma, zgodnie z którą wartość waluty obcej określa się według kursu średniego NBP,

podczas gdy ani art. 3851 § 1 i 2 k.c., ani orzecznictwo TSUE nie stoją na przeszkodzie stosowaniu wyżej wskazanych przepisów na etapie oceny możliwości obowiązywania umowy po usunięciu postanowienia abuzywnego, tj. na etapie poprzedzającym etap zastąpienia postanowienia abuzywnego przepisem dyspozytywnym na warunkach wskazanych w orzeczeniach TSUE C-26/13 K. i C-260/18 D.;

10)  Sąd Okręgowy naruszył art. 69 ust. 3 ustawy - Prawo bankowe w zw. art. 385 1 § 1 i 2 k.c., poprzez jego błędne niezastosowanie, w ten sposób, że na etapie oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy po usunięciu normy abuzywnej Sąd Okręgowy pominął, że Umowa kredytu może być wykonywana na podstawie art. 69 ust. 3 ustawy - Prawo bankowe;

na wypadek przyjęcia, że po usunięciu Klauzuli Kursowej umowa kredytu nie może dalej obowiązywać zgodnie z prawem polskim, zarzucił, że:

11)  Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c., przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że postanowienie abuzywne nie może zostać zastąpione przez sąd krajowy, gdy tymczasem zgodnie z orzeczeniem TSUE z dnia 2 września 2021 r., (...)., C-932/19, jeżeli bez abuzywnego postanowienia umowa nie może obowiązywać, to dochodzi do automatycznej jego substytucji normą dyspozytywną, o ile tylko zastosowanie środków krajowych zapewnia doprowadzenie do sytuacji jaka miałaby miejsce, gdyby umowa nie zawierała abuzywnego postanowienia;

12)  Sąd Okręgowy naruszył art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 i 2 k.c., przez jego niezastosowanie polegające na tym, że nie zastąpił postanowienia abuzywnego, tj. Klauzuli Kursowej przepisem dyspozytywnym art. 358 § 2 k.c., podczas gdy zgodnie z orzeczeniem TSUE z dnia 2 września 2021 r., (...)., C-932/19, przepis ten stanowi szczegółowy przepis dyspozytywny, który znajduje zastosowanie z mocy prawa (automatycznie) w miejsce abuzywnej Klauzuli Kursowej w umowie kredytu;

13)  w konsekwencji powyższych uchybień Sąd Okręgowy naruszył art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., poprzez ich zastosowanie i przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany do zwrotu otrzymanych świadczeń;

na wypadek przyjęcia, że umowa kredytu winna zostać unieważniona zarzucił, że:

14)  Sąd Okręgowy naruszył art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 406 k.c., poprzez ich błędną wykładnię w ten sposób, że przyjął, że w przypadku orzekania w przedmiocie zwrotu wzajemnych świadczeń stron na skutek unieważnienia umowy kredytu, brak jest podstaw do uwzględnienia w tych rozliczeniach konieczności zwrotu przez powoda kwoty stanowiącej korzyść osiągniętą przez powoda na skutek korzystania z nienależnej mu usługi finansowej, odpowiadającej wartości średniego rynkowego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, które konsument musiałby zapłacić, gdyby zawarł ważną umowę kredytu, podczas gdy unieważnienie umowy kredytu powoduje konieczność rozliczenia dokonanych przez strony świadczeń według przepisów o nienależnym świadczeniu, a zatem bank powinien otrzymać zwrot kapitału kredytu faktycznie wypłaconego oraz wartość świadczonej usługi (czyli udostępnienia środków pieniężnych do korzystania przez określony czas);

15)  Sąd Okręgowy naruszył art. 498 § 2 k.c. w zw. z art. 499 k.c., poprzez ich niezastosowanie na skutek nieuwzględnienia zgłoszonego przez pozwanego ewentualnego zarzutu potrącenia, którego uwzględnienie powinno skutkować oceną sądu, czy na skutek potrącenia doszło do wzajemnego umorzenia dochodzonej przez powoda wierzytelności oraz wierzytelności pozwanego o zwrot kwoty 250 000 złotych udzielonego powodowi kredytu oraz kwoty 97 607,34 złotych z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, czyli łącznie kwoty 347 607,34 złotych;

16)  Sąd Okręgowy naruszył art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c., poprzez ich niezastosowanie na skutek nieuwzględnienia zgłoszonego przez pozwanego ewentualnego zarzutu zatrzymania, którego uwzględnienie w przypadku unieważnienia umowy kredytu winno skutkować brakiem wymagalności roszczenia powoda oraz koniecznością wskazania w wyroku zastrzeżenia uzależniającego świadczenie na rzecz powoda od jednoczesnego spełniania świadczenia zwrotnego przez powoda na rzecz pozwanego kwoty stanowiącej zarówno roszczenie pozwanego w stosunku do powoda o zwrot kwoty udzielonego powodowi kredytu to jest kwoty 250 000 złotych, jak i kwoty stanowiącej roszczenie pozwanego o zwrot tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 97 607,34 złotych, czyli łącznie kwoty 347 607,34 złotych;

17)  Sąd Okręgowy naruszył art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. w zw. z art. 91 k.p.c., poprzez ich niewłaściwą interpretację i przyjęcie, że pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje swym zakresem możliwości skutecznego odbioru przez pełnomocnika procesowego w toku procesu oświadczenia o charakterze materialnoprawnym;

18)  Sąd Okręgowy naruszył art. 498 § 1 k.c. w zw. z art. 2032 § 3 k.p.c., poprzez ich niewłaściwą interpretację i przyjęcie, że oświadczenie o potrąceniu zawarte w piśmie procesowym złożonym przez pełnomocnika procesowego zostało złożone w sposób nieskuteczny;

19)  Sąd Okręgowy naruszył art. 487 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ustawy - Prawo bankowe, przez ich nieprawidłową wykładnię i przyjęcie, że umowa kredytu bankowego nie jest umową wzajemną;

20)  Sąd Okręgowy naruszył art. 61 § 1 k.c., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na pominięciu ww. przepisu i w konsekwencji nieuwzględnienie przez Sąd Okręgowy, iż nawet gdyby pełnomocnik powoda nie posiadał umocowania do odebrania oświadczenia o skorzystaniu z prawa potrącenia, z chwilą złożenia przedmiotowego oświadczenia pełnomocnikowi powoda, sam powód uzyskał możliwość zapoznania się z jego treścią, co w świetle art. 61 § 1 k.c. jest równoznaczne ze skutecznym złożeniem tego oświadczenia powodowi;

21)  Sąd Okręgowy naruszył art. 455 k.c., przez jego błędną wykładnię i uznanie, że uzasadnione jest zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej w wyroku kwoty od 5 listopada 2020 r., podczas gdy wyrok zapadły w niniejszym postępowaniu ma charakter konstytutywny, w związku z czym dopiero od uprawomocnieniu się przedmiotowego orzeczenia należy liczyć początek realnego terminu na spełnienie świadczenia.

Pozwany zarzucił także naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie:

1)  art. 156 1 k.p.c. i art. 156 2 k.p.c. w zw. z art. 212 § 2 k.p.c., poprzez ich błędne niezastosowanie i niepoinformowanie powoda o dostrzeżonej przez sąd abuzywności postanowień umownych oraz jej skutkach, w tym w szczególności niepoinformowanie powoda o wszelkich możliwych konsekwencjach związanych z ewentualnym unieważnieniem umowy kredytu, podczas gdy poinformowanie takie stanowiło obowiązek sądu i poprzedzać powinno wyrażenie przez powoda dobrowolnej i świadomej decyzji co do skorzystania z ochrony wynikającej z systemu dyrektywy Rady 93/13/EWG;

2)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie niekompletnej i wyrywkowej oceny materiału dowodowego przez nieuwzględnienie dowodów i oświadczeń powoływanych przez pozwanego na okoliczność istnienia wierzytelności pozwanego w stosunku do powoda w wysokości w wysokości 250 000 z tytułu udzielonego kredytu oraz w wysokości 97 607,34 złotych z tytułu korzyści osiągniętej przez powoda na skutek korzystania z nienależnej mu usługi finansowej, odpowiadającej wartości średniego rynkowego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, które konsument musiałby zapłacić, gdyby zawarł ważną umowę kredytu;

3)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie niekompletnej i wyrywkowej oceny materiału dowodowego przez pominięcie dowodów i oświadczeń powoływanych przez pozwanego na okoliczność rozliczenia się stron i zwrotu wzajemnych świadczeń;

4)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, co miało istotny wpływ na wynik sprawy i pominięcie okoliczności przywoływanych przez pozwanego, iż między innymi powód był poinformowany o ryzyku kursowym oraz zasadach funkcjonowania kredytu indeksowanego do waluty obcej, co doprowadziło do błędnego przyjęcia, że umowa kredytu została zawarta przy wykorzystaniu pozycji pozwanego, a w związku z tym należało uznać ją za nieważną w całości;

5)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu, że pozwany może dowolnie określać kursy waluty w tabeli kursów, a w konsekwencji uznanie, że ma niczym nieograniczoną, swobodną możliwość zmiany warunków umowy kredytu, w sytuacji, gdy kryteria, które ostatecznie decydują o kursie ogłoszonym w tabeli, nie pozostają w gestii pozwanego;

6)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę dowodów w postaci zeznań powoda i uznanie, że kredytobiorca nie został poinformowany o ryzyku kursowym związanym z umową kredytu, podczas gdy kredytobiorca zdawał sobie sprawę z całokształtu warunków zawieranej przez siebie umowy kredytu oceniając je jako korzystne i w pełni akceptowalne;

7)  art. 233 § 1 k.p.c., przez dowolne, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęcie, że unieważnienie umowy kredytu nie jest dla powoda niekorzystne, w sytuacji, gdy konsekwencją takiego unieważnienia będzie powstanie obowiązku zwrotu przez powoda świadczenia otrzymanego od banku oraz obowiązku zapłaty kwoty przewyższającej otrzymany kapitał - zwrotu wartości nienależnego świadczenia (bezpodstawnego wzbogacenia) związanego z korzystaniem z udostępnionego przez pozwanego kapitału przez szereg lat;

8)  art. 235 2 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. w zw. 162 k.p.c. oraz w zw. z art. 227 k.p.c., poprzez bezpodstawne pominięcie wniosków pozwanego o przeprowadzenie dowodu z dokumentów dołączonych do odpowiedzi na pozew z 8 grudnia 2021 roku, w szczególności dowodu z dokumentu w postaci wyliczenia ewentualnego roszczenia pozwanego na wypadek unieważnienia umowy kredytu z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powoda na skutek korzystania przez niego z udostępnionego mu kapitału oraz dowodu z dokumentu w postaci opinii (ekspertyzy) prawnej autorstwa dr hab. I. W. (K., 30 września 2021 r.) stanowiącej rozwinięcie stanowiska pozwanego popartego autorytetem i wiedzą specjalistyczną;

9)  art. 235 2 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. oraz w zw. z art. 227 k.p.c., poprzez bezpodstawne pominięcie wniosków pozwanego o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków J. L. oraz E. S., które to dowody zostały powołane na okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy;

10)  art. 235 2 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. oraz w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c., poprzez bezpodstawne pominięcie wniosków pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości i finansów na fakt (i) ustalenia tzw. wynagrodzenia (zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia wynikającego z bezumownego korzystania z udostępnionego kapitału) jakie bank może uzyskać za udostępnienie kredytu w złotych polskich oraz (ii) fakt ustalenie kursu średniego NBP dla waluty CHF w dniu uruchomienia kredytu oraz w dniach płatności poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych i wyliczenie wysokości nadpłat przy zastosowaniu wyżej ustalonego kursu średniego NBP do obliczenia wysokości kwoty kredytu (początkowego salda kredytu) oraz wysokości spłaconych rat kapitałowo-odsetkowych oraz na fakt wyliczenie wysokości korzyści osiągniętej przez powoda (konsumenta) na skutek korzystania z nienależnej mu usługi finansowej, które to dowody zostały powołane na okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, a wymagające wiadomości specjalnych oraz były przydatne do wykazania tych faktów.

Z ostrożności procesowej pozwany w apelacji ponowił zgłoszone już uprzednio zarzuty potrącenia wierzytelności i zarzut zatrzymania.

Mając na uwadze powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje. Ewentualnie, w razie uznania, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy, wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach procesu za wszystkie instancje.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji pozwanego i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

W toku postępowania apelacyjnego pozwany poinformował sąd, że w piśmie z 30 lipca 2024 r. wezwał powodów do zapłaty 250 000 zł z tytułu nominalnej wartości kapitału kredytu, oraz 43 646,48 zł z tytułu urealnienia świadczenia banku z terminem płatności do 20 sierpnia 2024 r. W piśmie z 21 sierpnia 2024 r. pozwany złożył oświadczenie o potrąceniu tych wierzytelności z wierzytelnościami powodów zasądzonymi w niniejszym postępowaniu sądowym.

(niesporne, a nadto dowody w postaci wezwania do zapłaty k. 328, oświadczenie o potrąceniu k. 336)

Powodowie uznali potrącenie wierzytelności z tytułu udostępnionego kapitału kredytu za zasadne, ale wyłącznie w stosunku do ich wierzytelności wyrażonej w złotych, czyli co do 127 517,10 zł. W konsekwencji cofnęli pozew co do żądania zapłaty tej kwoty i wnieśli o zasądzenie ustawowych odsetek za opóźnienie za okres od 10 listopada 2021 r. do 20 sierpnia 2024 r. (k. 340-341).

Pozwany nie zgodził się na cofnięcie pozwu bez zrzeczenia się roszczenia (k. 348).

Sąd Apelacyjny zważył.

Apelacja pozwanego częściowo była zasadna, to znaczy w tym zakresie w jakim kwestionował nieuwzględnienie dokonania potrącenia i podniesienia zarzutu potrącenia w odpowiedzi na pozew.

Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób prawidłowy, w zakresie wystarczającym dla rozstrzygnięcia sprawy. Wszystkie ustalenia faktyczne, które poczynił, Sąd Apelacyjny przyjął za własne.

W zakresie przepisów prawa materialnego, które powinny mieć zastosowanie w sprawie, Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego, że abuzywność postanowień umownych powinna być oceniana w dalszej kolejności. W dalszej części uzasadnienia kwestia ta zostanie bliżej wyjaśniona.

Pozwany co prawda nie zarzucił naruszenia prawa materialnego w zakresie odnoszącym się do art. 189 k.p.c., jednak posiadanie interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie brane jest pod uwagę z urzędu. Sąd Okręgowy trafnie stwierdził, że powodowie mają interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Interes prawny występuje wtedy, gdy istnieje niepewność prawa lub stosunku prawnego z przyczyn faktycznych, bądź prawnych, którą jest w stanie usunąć wyrok ustalający, kończący istniejący spór, lub zapobiegający powstaniu takiego sporu w przyszłości. Zawarta przez strony umowa wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który miał być wykonywany przez 25 lat-do 2031 r. Interes prawny powodów w tej sprawie wyrażał się w ten sposób, że wyrok ustalający przesądzi o możliwości domagania się przez nich zwrotu już spełnionych świadczeń, oraz o braku obowiązku dalszego świadczenia na rzecz pozwanego, a więc zapobiegnie dalszemu sporowi o roszczenia banku wynikające z umowy. Wystąpienie tylko z powództwem o zapłatę nie zakończyłoby definitywnie sporu wynikającego z zawarcia przez strony umowy kredytu, ponieważ nie rozstrzygnęłoby kwestii świadczeń przyszłych (niezapłaconych rat kredytowych). Ponadto, mogłoby okazać się niewystarczające dla wykreślenia hipoteki zabezpieczającej spłatę kredytu.

Wypada dodać, że aktualnie wykładnia pojęcia interesu prawnego w żądaniu ustalenia, powinna być dokonywana z uwzględnieniem wyroku TSUE z 23 listopada 2023 r., C-321/22 w sprawie przeciwko (...) S.A., w którym stwierdzono, że artykuł 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w związku z zasadą skuteczności należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie przepisom krajowym, zgodnie z ich wykładnią dokonaną w orzecznictwie, które w celu uwzględnienia wytoczonego przez konsumenta powództwa zmierzającego do stwierdzenia bezskuteczności nieuczciwego warunku w umowie zawartej z przedsiębiorcą wymagają dowodu na istnienie interesu prawnego, w sytuacji gdy uznaje się, że taki interes nie istnieje, jeżeli konsumentowi przysługuje powództwo o zwrot nienależnego świadczenia, lub gdy może on powołać się na tę bezskuteczność w ramach obrony przed powództwem wzajemnym w przedmiocie wyegzekwowania wykonania zobowiązania wytoczonym przeciwko niemu przez tego przedsiębiorcę na podstawie tego warunku. Oznacza to, że wytoczenie powództwa o zapłatę, czy możliwość wytoczenia takiego powództwa, nie stanowi przeszkody w realizacji roszczenia o ustalenie, np. nieważności umowy kredytu, jeśli takiego roszczenia dochodzi konsument.

Sąd Okręgowy nie naruszył z pewnością art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd Najwyższy wielokrotnie stwierdzał, że „jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd meriti ocena dowodów może być skutecznie podważona” (wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r., sygn. akt IV CKN 1316/00). Takich naruszeń pozwany nie wykazał.

Powołane przez pozwanego w apelacji oświadczenia powodów zawarte w § 11 ust. 4 i 5 umowy, nie oddają rzeczywistego stanu rzeczy co do informacji udzielonych im w zakresie ryzyka kursowego. Powołane postanowienia są zaczerpnięte ze wzorca umowy. Zatem, w każdej umowie kredytu zawartej z wykorzystaniem tego wzorca znajdują się tej samej treści zapisy. Skoro pozwany uważał, że we wzorcu umowy muszą znaleźć się takie zapisy, to oznacza, że przywiązywał do nich dużą wagę. Uważał, że są istotne. Zatem, pozwanemu powinno zależeć, aby zachowały się dokumenty potwierdzające jaki był zakres informacji przekazanych kredytobiorcom. Tymczasem nie zachował się żaden dowód, żaden dokument, z którego wynikałby przedmiot i zakres udzielonych informacji. To kłóci się z istotnością tych informacji, nawet w ocenie pozwanego. Dlatego słusznie Sąd Okręgowy w omawianym zakresie dał wiarę zeznaniom powodów, którzy zapewniali, że o ryzyku kursowym ich nie informowano. W zasadzie jedyny przekaz jaki uzyskali wskazywał na stabilność kursu franka szwajcarskiego.

Trafnie również Sąd Okręgowy przyjął, że w istocie uprawnienie pozwanego co do możliwości kształtowania kursów wymiany było nieograniczone. Sąd pierwszej instancji analizował przecież treść umowy kredytu i (...). W tychże, poza odwołaniem się do bankowej tabeli kursowej, nie wskazano mechanizmu tworzenia kursów wymiany, ani nie odwołano się do kursów ustalanych przez niezależny podmiot nie będący stroną tej umowy kredytu. Zatem, w istocie wymienione postanowienia dawały pozwanemu możliwość nieograniczonego kreowania kursów wymiany. Pozwany w apelacji odwołał się do praw rynku, praw popytu i podaży. To pokazuje pewną bezradność pozwanego przy zwalczaniu tezy o możliwości nieograniczonego kształtowania kursów wymiany. W umowie przecież nawet nie odwołano się do tego, że kursy w bankowej tabeli kursów mają odpowiadać kursom rynkowym. Nie zdefiniowano co to są kursy rynkowe. W każdym razie ta potencjalna dowolność kształtowania wysokości kursów relacji walut CHF/PLN jest faktem, bowiem wynika z zapisów umowy i (...).

Nie można stawiać tezy, że powodowie nie byli świadomi konsekwencji prawnych stwierdzenia nieważności umowy kredytu. W szczególności, biorąc pod uwagę aktualne orzecznictwo TSUE w tym względzie, w zasadzie roszczenia banku w stosunku do konsumenta w wypadku nieważności umowy kredytu, ograniczają się wyłącznie do zwrotu kapitału kredytu i ewentualnych odsetek. Z całą pewnością eksponowane w apelacji przez pozwanego roszczenie, odpowiadające wartości średniego rynkowego wynagrodzenia za korzystanie z nienależnej usługi finansowej, nie ma podstawy prawnej i z pewnością nie może być skutecznie dochodzone wobec powodów.

Nie jest zasadny zarzut pozwanego dotyczący pominięcia dowodów wskazanych w punkcie III.8 apelacji. Pisano wyżej, że roszczenie banku z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powodów poprzez korzystanie z udostępnionego im kapitału kredytu, nie istnieje. Dowody oferowane dla wykazania jego zasadności i wysokości należało pominąć, ponieważ w żadnym stopniu nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

J. L. i E. S. nie uczestniczyły w czynnościach poprzedzających zawarcie umowy kredytu, ani nie brały udziału w jej zawarciu. Ich zeznania nie mogły więc wnieść niczego istotnego do sprawy, zatem słusznie dowody te zostały pominięte.

Dowód z opinii biegłego był nieprzydatny dla oceny abuzywności postanowień umowy kredytu, oraz skutków ich bezskuteczności dla ważności umowy. Sąd Okręgowy prawidłowo zatem pominął ten wniosek dowodowy.

Z powyższych względów pominięto w postępowaniu apelacyjnym wnioski o dopuszczenie tych dowodów, oceniając, że zmierzają jedynie do przewlekania postępowania, oraz są nieistotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia.

Przechodząc do zarzutów naruszenia prawa materialnego oceniono je jako niezasadne, za wyjątkiem tych, które odnosiły się do nieuwzględnienia oświadczenia o potrąceniu wierzytelności i zarzutu potrącenia. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny merytorycznej roszczenia powodów, choć w pierwszej kolejności powinien ocenić sprawę w kontekście przepisów o umownych postanowieniach niedozwolonych.

Powodowie w chwili zawierania umowy kredytu posiadali status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. Ogólne zastosowanie do kształtowania przez kontrahentów treści umowy mają przepisy art. 58 k.c. i 353 1 k.c. Jednak rdzeń systemu ochrony konsumenta przed wykorzystywaniem przez przedsiębiorców silniejszej pozycji kontraktowej, związanej z możliwością jednostronnego kształtowania treści wiążących strony postanowień w celu zastrzegania klauzul niekorzystnych dla konsumenta (klauzul abuzywnych), stanowią art. 385 1 i nast. K.c. Wprowadzają one instrument wzmożonej–względem zasad ogólnych–kontroli treści postanowień narzuconych przez przedsiębiorcę, pod kątem poszanowania interesów konsumentów (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2), a także szczególną, odbiegającą od zasad ogólnych, sankcję mającą niwelować niekorzystne skutki zastosowania klauzul abuzywnych. W zakresie swego zastosowania wyłączają zatem regulacje ogólne, w tym dotyczące konsekwencji naruszenia właściwości (natury) stosunku prawnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2022 r., zęśc. akt II CSKP 464/22, Legalis nr 2700389).

Artykuły 385 1 –385 3 k.c. zostały dodane do kodeksu cywilnego w celu implementacji dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. W judykaturze wskazuje się, że fakt ten rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 13 czerwca 2016 r., C-377/14). W sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c., należy dać pierwszeństwo drugiemu z rzeczonych przepisów, traktując go jako lex specialis w zakresie ochrony konsumenckiej, względem ogólnych regulacji kodeksowych. Za trafnością przedstawionej tezy przemawia przede wszystkim fakt, że wynikająca z art. 385 1 § 1 k.c. sankcja bezskuteczności klauzuli ma działanie ochronne dla konsumenta i jest dla niego obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z art. 58 k.c.

W sprawach takich jak niniejsza Sąd Najwyższy wielokrotnie wyrażał pogląd, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy, oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne
i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c. (por. uchwała Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2022 r., zęśc. akt III CZP 40/22, Legalis nr 2686192). Gdy chodzi o sposób oznaczalności świadczeń kredytobiorcy będącego konsumentem, negatywna weryfikacja arbitralności i jednostronności działań banku powinna odbywać się w płaszczyźnie art. 385 1 k.c., mającego charakter normy lex specialis, w tym przede wszystkim w stosunku do art. 353 1 k.c., jak i art. 58 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 września 2020 r., I CSK 556/18, a także uchwała Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2022 r., III CZP 40/22).

Umowa łącząca strony powinna podlegać w pierwszej kolejności ocenie pod względem występujących w niej postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, że postanowienia indeksacyjne zawarte w umowie kredytu mają charakter abuzywny. Przy czym, postanowienia zawarte w § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2, łącznie tworzące mechanizm indeksacji, stanowią niedozwolone postanowienia umowne. Podzielił też ocenę prawną w tej części, w jakiej doprowadziła Sąd Okręgowy do przyjęcia, w oparciu o art. 385 1 § 1 i 2 k.c. i art. 58 § 1 k.c., że z uwagi na bezskuteczność abuzywnych klauzul waloryzacyjnych oraz brak możliwości wypełnienia luk w umowie powstałych po ich eliminacji-czynność prawna w postaci umowy kredytu jest nieważna. Oceny uczciwego, a zarazem abuzywnego charakteru postanowień umowy, należy dokonać w odniesieniu do chwili zawarcia umowy o kredyt z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, o których bank wiedział lub mógł wiedzieć przy zawieraniu umowy, i które mogły wpływać na jej późniejsze wykonanie. Ocena ta nie może zależeć od zdarzeń, które wystąpią po zawarciu umowy (chodzi także o zmiany przepisów prawa, w tym kodeksu cywilnego). Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął oceniając te postanowienia, że nie były indywidualnie uzgodnione, powinien był przyjąć, że dotyczą sformułowanego niejednoznacznie głównego świadczenia, przyjął trafnie, że ukształtowane nimi prawa i obowiązki stron rażąco naruszały interesy powodów jako konsumentów, oraz pozostawały w sprzeczności z dobrymi obyczajami.

W zakresie ww. przesłanek oceny abuzywności należy podkreślić, że za indywidualnie uzgodnione można uznać jedynie te postanowienia, które były przedmiotem negocjacji, bądź są wynikiem porozumienia lub świadomej zgody co do ich zastosowania. Postanowieniem indywidualnie uzgodnionym nie jest postanowienie, którego treść konsument mógł negocjować, lecz postanowienie, które rzeczywiście negocjował. To, że konsument znał i rozumiał treść postanowienia, nie stoi na przeszkodzie uznania, że nie zostało indywidualnie uzgodnione, jeśli jego treść nie została sformułowana w toku negocjacji z konsumentem. Powodowie mieli w wypadku tej umowy jedynie wpływ na określenie kwoty kredytu, datę zawarcia umowy, termin wymagalności rat, oraz okres spłaty, a więc liczbę rat. Nie można więc uznać, że mieli rzeczywisty wpływ na treść postanowień, którymi uregulowano klauzule waloryzacyjne.

Wydaje się, że obecnie dominuje w orzecznictwie stanowisko, że klauzule kształtujące mechanizm indeksacji, określają główne świadczenie kredytobiorcy (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, z 21 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21, z 3 lutego 2022 r., II CSKP 459/22, a także wyroki TSUE z 20 września 2017 r., C-186/16, pkt 37, z 20 września 2018 r., C-51/17, pkt 68, z 14 marca 2019 r., C-118/17, pkt 48, z 3 października 2019 r., C-260/18, pkt 44).

Zachodzi także przesłanka niejednoznacznego sformułowania głównego świadczenia umowy. Klauzule indeksacyjne zawarte w umowie przewidywały, że przeliczenie kwoty kredytu wypłacanego w złotych, zostanie dokonane dopiero w chwili wypłaty środków, z zastosowaniem kursu kupna ustalanego przez pozwanego. W chwili zawierania umowy powodowie nie znali wysokości rat kredytu. Kredytobiorcy w chwili zawierania umowy nie znali wysokości świadczeń stron, nie ustalono także w umowie parametrów, które powodom pozwalałyby na ich samodzielne ustalenie. Powodowie nie wiedzieli więc jaka będzie wysokość zobowiązania wyrażona w CHF, nie znali wysokości rat w CHF, nie wiedzieli wg jakich zasad pozwany będzie kształtował kursy kupna i sprzedaży, które pozwolą na ustalenie tych wartości.

Zachodzi także trzecia przesłanka, ukształtowania postanowieniami abuzywnymi praw i obowiązków stron w sposób rażąco naruszający interesy powodów jako konsumentów oraz pozostający w sprzeczności z dobrymi obyczajami. Jak wspomniano wyżej, powszechnie przyjmuje się, że odwołanie się do kursów walut zawartych w tabeli kursów i ogłaszanych w tabelach banku rażąco narusza równorzędność stron umowy, przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego oraz, że prawo banku do ustalania kursu waluty nieograniczone skonkretyzowanymi, obiektywnymi kryteriami zmian stosowanych kursów walutowych, świadczy o braku właściwej przejrzystości i jasności postanowienia umownego, które uniemożliwia konsumentowi przewidzenie wynikających dla niego z umowy konsekwencji ekonomicznych.

Kontrola indywidualna tych postanowień (waloryzacyjnych) potwierdza ich abuzywność w realiach niniejszej sprawy. Powodowie zawierając umowę nie znali salda kredytu w walucie indeksacji. Saldo kredytu miało być przeliczone na walutę indeksacji po uruchomieniu kredytu. Bank po uruchomieniu kredytu w terminie 7 dni miał obowiązek poinformować powodów o saldzie kredytu, wysokości odsetek i rat. Zatem, w chwili zawierania umowy powodowie nie znali wysokości swojego zobowiązania. W dacie zawarcia umowy powodowie nie znali wysokości rat. Wreszcie, umowa nie określała w żaden sposób mechanizmu ustalania przez pozwanego kursów w bankowej tabeli. Bank w tej umowie zapewnił więc sobie jednostronne prawo oddziaływania na wysokość zobowiązania powodów, bez zachowania jakichkolwiek mechanizmów kontrolnych, czy zabezpieczających interesy kredytobiorców. Z całą pewnością więc, rażące naruszenie interesów powodów i dobrych obyczajów zostało wykazane.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., konsekwencją uznania zawartej w umowie klauzuli indeksacyjnej za abuzywną, jest stan niezwiązania stron umowy postanowieniami ją normującymi. Należy więc w takiej sytuacji rozważyć, czy po wyeliminowaniu tej klauzuli umowa kredytu może obowiązywać w pozostałym zakresie, czy też należy uznać, że stosunek prawny kredytu nie istnieje. Usunięcie z umowy klauzuli indeksacyjnej powoduje, że brak jest określenia w umowie elementów koniecznych przewidzianych w art. 69 prawa bankowego. Jej usunięcie nie pozwoli bowiem obliczyć sumy, jaką powodowie zobowiązani byli zwrócić pozwanemu z tytułu kredytu.

Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska skarżącego o możliwości uzupełnienia luk powstałych po usunięciu postanowień abuzywnych. Wbrew stanowisku skarżącego, sąd nie jest władny dokonywać takiego uzupełnienia, zwłaszcza wtedy, gdyby wprowadzenie do umowy w miejsce kursu wymiany CHF ustalanego przez bank, innego wskaźnika, prowadziłoby do zbyt daleko idącej modyfikacji umowy. Stanowisko to jest prezentowane np. w wyroku TSUE z 3 października 2019 r., C – 260/18, z którego wynika, że zbyt daleko idąca byłaby ingerencja sądu w treść zobowiązania, przy braku w krajowym porządku prawnym wyraźnego przepisu dyspozytywnego, mogącego mieć zastosowanie na dzień zawarcia umowy. Nadto, zastąpienie przez sąd nieuczciwych postanowień umowy postanowieniami uczciwymi, byłoby sprzeczne z celem Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, jakim jest zapobieganie kolejnym naruszeniom. Gdyby bowiem przedsiębiorca wiedział, że konsekwencją stosowania nieuczciwych warunków jest co najwyżej redukcja tych warunków do uczciwych, to byłby nadal beneficjentem nieuczciwych postanowień w znacznej większości przypadków i osiągałby jedynie niższy zysk, ale nie ponosił żadnej straty.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 18 listopada 2021 r., C-212/20, odpowiadając na pytanie: „czy w świetle art. 5 dyrektywy 93/13 oraz jej motywów możliwa jest interpretacja zapisu umownego dotyczącego określania przez kredytodawcę (bank) kursu kupna i sprzedaży waluty obcej w ten sposób, aby rozstrzygnąć wątpliwości umowne na korzyść konsumenta i przyjąć, że umowa określa kursy kupna i sprzedaży waluty obcej nie w sposób dowolny, lecz wolnorynkowy, zwłaszcza w sytuacji, gdy obie strony tak samo rozumiały zapisy umowne określające kurs kupna i sprzedaży waluty obcej bądź kredytobiorca/konsument nie był zainteresowany kwestionowanym postanowieniem umownym w czasie zawarcia umowy i jej wykonywania, w tym nie zaznajomił się z treścią umowy w chwili jej zawarcia i przez cały czas jej trwania?”, stwierdził między innymi: w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (wyrok z 29 kwietnia 2021 r., Bank (...)‑19/20, EU:C:2021:341, pkt 67 i przytoczone tam orzecznictwo) – motyw 68, gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców (wyrok z 29 kwietnia 2021 r., Bank (...)‑19/20, EU:C:2021:341, pkt 68 i przytoczone tam orzecznictwo) – motyw 69. Wreszcie, rozważając uzupełnienie luki przy zastosowaniu art. 65 k.c. TSUE wskazał, że „niemniej jednak orzeczono, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane przez skutki wynikające również z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę (wyrok z 3 października 2019 r., D., C‑260/18, EU:C:2019:819, pkt 62)” – motyw 73.

Kierując się zasadami wynikającymi z orzecznictwa TSUE, dotyczącymi stosowania i wykładni dyrektywy 93/13, należy stwierdzić, że zarzuty naruszenia prawa materialnego zostały skonstruowane w apelacji wbrew ww. zasadom.

Obszernie wskazano dlaczego postanowienia indeksacyjne są abuzywne i jaki skutek wywołuje ich eliminacja dla bytu całej umowy. Nie ma potrzeby powtarzania tej argumentacji. W każdym razie z tego względu zarzuty sformułowane w punktach od II.3 do II.12 są niezasadne. To samo dotyczy zarzutu z punktu II.1 apelacji. Umowa kredytu jest stosunkiem cywilnoprawnym. Prawo bankowe reguluje tylko zasadnicze ramy umowy kredytu. To, że nie wynika z prawa bankowego konieczność określenia w umowie kredytu zasad ustalania kursów wymiany nie oznacza, że w konsekwencji można przyjąć za zgodne z prawem, gdy bank zastrzega dla siebie możliwość dowolnego kształtowania kursów wymiany. Tą kwestię także wyjaśniono już wyżej.

Wyjaśniono wcześniej dlaczego nie jest możliwe zastąpienie bezskutecznych postanowień innymi postanowieniami, normami, lub ustalonymi zwyczajami. Przedstawiona argumentacja jest aktualna i nie ma potrzeby by ją ponawiać. Nie jest możliwe zastąpienie niedozwolonych postanowień np. art. 358 § 2 k.c. Takie zabiegi nie byłyby zgodne z zasadami wynikającymi z dyrektywy 93/13, których wykładni dokonał TSUE w cytowanych wyżej orzeczeniach. Nie można twierdzić, że w chwili zawierania umowy istniały ustalone zwyczaje, które pozwalały na zastąpienie kursu wymiany ustalanego w bankowej tabeli kursowej, kursem średnim NBP. W realiach ówczesnego rynku kredytów indeksowanych i denominowanych było wręcz przeciwnie. Kurs średni NBP generalnie nie był stosowany przy tych umowach. Zatem twierdzenia, że ustalony zwyczaj pozwala na odwołanie się do tego kursu są nieuprawnione. Przepis art. 358 § 2 k.c. nie obowiązywał w chwili zawierania umowy. Ta chwila jest miarodajna dla oceny abuzywności postanowień umownych, zatem także ona stanowi punkt wyjścia dla oceny możliwości zastąpienia bezskutecznych postanowień innymi przepisami prawa. Powołanej normy nie można wykorzystać w tym celu. Przepis art. 24 ust. 3 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim nie może być uznany za normę prawa krajowego pozwalającą na wypełnienie luki po niewiążących umownych klauzulach abuzywnych, dotyczących sposobu ustalenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz sposobu określania wysokości rat. Nie jest też przepisem dyspozytywnym wprowadzonym w celu uzupełniania luk w umowach. Jest to norma nakładająca pewien obowiązek na Narodowy Bank Polski i nie można nadawać jej innego znaczenia. Przepis art. 41 Prawa wekslowego ma zastosowanie wyłącznie do zobowiązań wekslowych. Nie może więc posłużyć uzupełnieniu luki powstałej na skutek bezskuteczności postanowień abuzywnych. Sięgnięcie do tego przepisu w tym celu, byłoby zresztą sprzeczne z aktualnym stanowiskiem TSUE, cytowanym już w tej sprawie.

Wcześniej wskazano, że roszczenie powodów powinno być rozpoznane z odwołaniem się do przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych, a nie w odniesieniu do art. 353 1 k.c. Z tego względu zarzut z punktu II.2 apelacji nie jest zasadny.

Zarzuty naruszenia art. 410 k.c., 405 k.c. i 406 k.c. także nie są zasadne. Ustalenie nieważności umowy kredytu, uprawniało powodów do żądania zwrotu świadczeń spełnionych w wykonaniu umowy jako nienależnych-w oparciu o art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Wysokość świadczenia nie była sporna. Przyjmuje się, że stronie, która w wykonaniu umowy kredytu dotkniętej nieważnością, czy nieistnieniem stosunku prawnego, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 k.c. w związku z art. 405 k.c.), niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu (por. uchwała Sądu Najwyższego z 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18 i przytoczone tam obszerne orzecznictwo). Zatem, zarzuty pozwanego z punktów II.13 i II.14 są niezasadne.

Nie doszło także do naruszenia art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Świadczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu. Sąd Okręgowy zasądził ustawowe odsetki za opóźnienie od 10 listopada 2021 r., czyli od następnego dnia po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu. W pozwie powodowie jednoznacznie zadeklarowali, że odmawiają sanowania bezskutecznych postanowień, oraz domagają się stwierdzenia nieważności umowy kredytu. Z pewnością data opóźnienia, którą przyjął Sąd Okręgowy jest prawidłowa.

Wobec skutecznego potrącenia wierzytelności zarzut dotyczący braku uwzględnienia prawa zatrzymania stał się przynajmniej w części bezprzedmiotowy. Nadto, jest bezzasadny z uwagi na aktualne stanowisko TSUE co do możliwości zatrzymania przez bank świadczenia zasądzonego na rzecz kredytobiorcy. Uwzględnienie zarzutu zatrzymania było niemożliwe z powodu sprzeczności z prokonsumencką wykładnią prawodawstwa unijnego. Wskazuje się, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą w kontekście stwierdzenia nieważności zawartej przez instytucję bankową z konsumentem umowy kredytu hipotecznego z uwagi na nieuczciwy charakter niektórych warunków tej umowy powołanie się przez tę instytucję na prawo zatrzymania prowadzi do uzależnienia przysługującej konsumentowi możliwości uzyskania przez niego zapłaty kwot, które zasądzono od wspomnianej instytucji ze względu na skutki restytucyjne wynikające ze stwierdzenia nieuczciwego charakteru tych warunków, od równoczesnego zaofiarowania przez rzeczonego konsumenta zwrotu albo zabezpieczenia zwrotu całości świadczenia otrzymanego od tej samej instytucji przez konsumenta na podstawie wspomnianej umowy, niezależnie od spłat dokonanych już w wykonaniu tej umowy (por. pkt 38 oraz sentencja, postanowienie TSUE z 8 maja 2024 r., C-424/22, LEX nr 3714431) – zarzut z punktu II.16 apelacji.

Sąd Okręgowy nie uwzględniając zarzutu potrącenia wskazał dwa powody takiej decyzji. Pierwszym było złożenie oświadczenia o potrąceniu pełnomocnikowi powodów, zamiast powodom osobiście. Drugim było złożenie oświadczenia o potrąceniu wierzytelności, która nie była wymagalna. Oba argumenty nie są trafne.

Oświadczenie o potrąceniu znalazło się w odpowiedzi na pozew, którą pełnomocnik pozwanego doręczył pełnomocnikowi powodów. Oświadczenie to niewątpliwie zawierało w sobie dwa elementy, czyli oświadczenie o skorzystaniu z prawa potrącenia, oraz podniesienie zarzutu procesowego potrącenia. Zagadnienie kto powinien być adresatem oświadczenia o potrąceniu i zarzutu procesowego potrącenia, w sytuacji gdy korzystano z nich w toku procesu, jest sporne. Najnowszym poglądem w tym zakresie jest uchwała Sądu Najwyższego z 2 lipca 2024 r., sygnatura III CZP 2/24, w której stwierdzono, że dla skuteczności podniesienia zarzutu potrącenia na podstawie art. 203 1 k.p.c. i odbioru takiego oświadczenia wystarczające jest pełnomocnictwo procesowe. Uchwałę tę podjęto w związku z zagadnieniem przedstawionym przez Sąd Apelacyjny w Katowicach. Należy to stanowisko podzielić, ponieważ jest konsekwencją aktualnego stanu prawnego w zakresie możliwości skorzystania z zarzutu potrącenia. Aktualnie obowiązujące ramy czasowe wynikające z art. 203 1 k.p.c., gdyby przyjąć odmienne stanowisko, w istocie wykluczałyby w wielu sytuacjach możliwość obrony z wykorzystaniem zarzutu potrącenia.

Pozwany nie podniósł zarzutu potrącenia warunkowo, tylko w sposób ewentualny. W literaturze (por. Komentarz do KPC – art. 203 1 pod redakcją profesora P.Rylskiego, Legalis), wyróżnia się cztery postaci pod jakimi zarzut potrącenia może być zgłoszony w postępowaniu.

Po pierwsze, pozwany może powołać się na potrącenie (skutki potrącenia) dokonane poza procesem. W takim przypadku zarzut potrącenia ma charakter czysto „informacyjny” (tzw. „zarzut informujący”). Po drugie, pozwany może złożyć oświadczenie o potrąceniu przed sądem, równocześnie zgłaszając zarzut potrącenia (tzw. Procesowy zarzut potrącenia sensu stricto określany również „zarzutem kształtującym”). Po trzecie, zarzut potrącenia może mieć charakter stanowczy (bezwarunkowy), a zatem wiązać się z przyznaniem wprost istnienia wierzytelności powoda. Czwartym wariantem jest zgłoszenie tzw. Ewentualnego zarzutu potrącenia o charakterze pomocniczym i warunkowym. Polega on na kwestionowaniu przez pozwanego dopuszczalności powództwa (przez podniesienie zarzutów formalnych o charakterze niweczącym, takich jak np. niedopuszczalność drogi sądowej lub brak jurysdykcji krajowej sądów polskich), bądź też jego zasadności na innej niż potrącenie podstawie (np. przez zaprzeczenie twierdzeniom pozwu albo też zgłoszenie innych niż zarzut potrącenia zarzutów merytorycznych uzasadniających oddalenie powództwa), wraz ze zgłoszeniem zarzutu potrącenia jako drugiej, względnie kolejnej „linii obrony”.

Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela ten pogląd i przyjmuje, że podniesienie ewentualnego zarzutu potrącenia jest dopuszczalne.

Zgodnie z art. 498 k.c., warunkami skutecznego potrącenia wierzytelności są: bycie wzajemnie dłużnikiem i wierzycielem (ten warunek jest spełniony), przedmiotem obu wierzytelności muszą być pieniądze (ten warunek także jest spełniony), wierzytelności mogą być dochodzone przed sądem (nie ulega wątpliwości, że ten warunek także zachodzi), wreszcie, że wierzytelność aktywna jest wymagalna. W konsekwencji potrącenia obie wierzytelności umarzają się wzajemnie do wysokości wierzytelności niższej.

Jedynym warunkiem, który mógł budzić wątpliwości była wymagalność wierzytelności banku o zwrot równowartości udostępnionego powodom kapitału kredytu (wierzytelność aktywna).

Z treści art. 498 k.c. można byłoby wnosić, że przesłanka wymagalności odnosi się do obu wierzytelności. Powszechnie jednak przyjmuje się, że wymagalna musi być tylko wierzytelność potrącającego, czyli strony aktywnej (np. L. Stępniak, Potrącenie..., s. 58; L. Stecki ( J. Winiarz, Komentarz, t. I, 1989, s. 515; T. Wiśniewski ( G. Bieniek, Komentarz, t. I, 2007, s. 653; K. Zagrobelny ( E. Gniewek, Komentarz, 2008, s. 897; K. Zawada ( K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, 2009, s. 112; M. Pyziak-Szafnicka ( System prawa prywatnego, t. 6, s. 1097 i 1129). Ograniczenie warunku wymagalności tylko do wierzytelności strony aktywnej znajduje uzasadnienie w samej konstrukcji potrącenia. Potrącenie jest bowiem równoznaczne z przymusowym zaspokojeniem wierzytelności przysługującej osobie, która składa oświadczenie woli, a egzekucja wierzytelności niewymagalnej nie może być prowadzona. Jednakże dokonując potrącenia, strona płaci równocześnie swój dług, a skoro według art. 457 k.c. termin spełnienia świadczenia w razie wątpliwości poczytuje się za zastrzeżony na korzyść dłużnika, to co do zasady nie ma przeszkód, by zobowiązany spłacił dług przed terminem. Dlatego potrącenie z wierzytelnością jeszcze niewymagalną jest dopuszczalne, wystarczy, by wierzytelność wobec potrącającego istniała oraz by świadczenie mogło być spełnione. Dłużnik nie może więc sprzeciwić się ściągnięciu wymagalnego długu, powołując się na to, że jego wierzytelność wzajemna wobec wierzyciela egzekwującego jest jeszcze niewymagalna (wyrok Sądu Najwyższego z 12 października 2005 r., III CK 90/05, LEX nr 187036; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 31 stycznia 2013 r., I ACa 770/12, LEX nr 1312086).

Wymagalność wierzytelności banku z tytułu kapitału kredytu musi być oceniana stosownie do art. 455 k.c. Wezwanie do zapłaty w praktyce może przybierać różną postać i formę. Powszechnie przyjmuje się, że doręczenie odpisu pozwu jest równoważne z wezwaniem do zapłaty. W wypadku podniesienia ewentualnego zarzutu potrącenia zawartego w odpowiedzi na pozew należy przyjąć, że odpowiedź na pozew pełni taką samą rolę jak wezwanie do zapłaty, o ile wynika z niej postawienie w stan wymagalności wierzytelności banku. W takiej sytuacji pismo zawierające odpowiedź na pozew obejmuje zarówno wezwanie do zapłaty wierzytelności z tytułu kapitału kredytu, jak i potrącenie tej wierzytelności z wierzytelnością dochodzoną przez powodów.

Do skutecznego potrącenia i umorzenia wierzytelności doszło zatem już w związku z doręczeniem odpowiedzi na pozew. Z powyższych względów zarzuty dotyczące nieuwzględnienia potrącenia wierzytelności postawione w apelacji pozwanego były skuteczne.

Mając na uwadze powyższe, a więc złożenie skutecznie zarzutu potrącenia przez pozwanego, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił wyrok sądu pierwszej instancji w punkcie 2. w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie 11 186,57 franków szwajcarskich z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 10 listopada 2021 r., oraz ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 127 517,10 zł za okres od 10 listopada 2021 r. do 8 grudnia 2021 r., i od kwoty 27 806,06 CHF za okres od 10 listopada 2021 r. do 8 grudnia 2021 r. i oddalił powództwo o zapłatę w pozostałej części.

Oświadczenie o potrąceniu zostało złożone w odpowiedzi na pozew z 8 grudnia 2021 r. Kurs średni franka szwajcarskiego publikowany przez NBP wynosił wtedy 4,4049 zł. Wierzytelność powodów wyrażona we frankach szwajcarskich (38 992,63 CHF) to równowartość 171 758,63 zł. Pozwany złożył oświadczenie o potrąceniu swojej wierzytelności z tytułu udostępnionego kapitału kredytu – 250 000 zł. Doszło w konsekwencji do umorzenia w całości wierzytelności powodów z tytułu świadczeń nienależnych spełnionych w złotych (127 517,10 zł). Pozostała wierzytelność banku w wysokości 122 482,90 zł. W tej wysokości uległa umorzeniu wierzytelność powodów z tytułu świadczeń spełnionych w CHF (171 758,63 zł – 122 482,90 zł = 49 275,73 zł). Pozostała powodom wierzytelność odpowiadająca 49 275,73 zł, która w CHF wynosi 11 186,57 zł (przyjmując kurs 4,4049 zł). Skuteczne potrącenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe (art. 499 k.c.). Przez złożenie oświadczenia o potrąceniu skutki opóźnienia lub zwłoki stron w wykonaniu zobowiązania zostają wyeliminowane. Zniweczenie tych skutków odnosi się do okresu liczonego od momentu, kiedy potrącenie stało się możliwe, do czasu złożenia oświadczenia o potrąceniu (M. Gutowski, Potrącenie w postępowaniu..., s. 37, Komentarz do Kodeksu Cywilnego pod redakcją Małgorzaty Balwickiej-Szczerby, Komentarz do kodeksu Cywilnego pod redakcją Mariusza Frasa, Komentarz do Kodeksu Cywilnego pod redakcją Jacka Gudowskiego).

Zmieniając wyrok, Sąd Apelacyjny zasądził więc ustawowe odsetki za opóźnienie od 127 517,10 zł i 27 806,06 CHF za okres od 10 listopada 2021 r. do 8 grudnia 2021 r. (data złożenia oświadczenia o potrąceniu), oraz kwotę 11 186,57 CHF (wierzytelność, która nie uległa umorzeniu), z odsetkami od 10 listopada 2021 r. W pozostałej części powództwo oddalono. W pozostałej części apelację oddalono jako niezasadną. Orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. Pozwany nie był przekonany, czy oświadczenie o potrąceniu, które złożył przed sądem pierwszej instancji było skuteczne. Dlatego ponowił potrącenie w apelacji. Powodowie w tym stanie rzeczy ograniczyli żądanie, ale bez zrzeczenia się roszczenia. Zachowali się rozsądnie, ponieważ skoro pozwany składał oświadczenia o potrąceniu i zatrzymaniu ewentualnie, to powodowie nie mieli pewności czy ich wierzytelności definitywnie wygasły. Uzasadnia to nie dokonywanie zmian w zakresie orzeczenia o kosztach procesu przed sądem pierwszej instancji, skoro pozwany sam nie był pewien czy doprowadził do umorzenia wierzytelności, czy nie osiągnął tego celu. Natomiast powodowie w postępowaniu apelacyjnym uznali potrącenie (częściowo) i w konsekwencji cofnęli w części pozew. Pozwany nie zgodził się na cofnięcie pozwu bez zrzeczenia się roszczenia. Powodowie nie chcieli zrzec się roszczenia, ponieważ pozwany z jednej strony dokonywał potrącenia, z drugiej kwestionował podstawy istnienia wierzytelności powodów, z którą dokonywano potrącenia. Oznacza to, że powodowie starali się zachować zgodnie z sytuacją, w której dokonano potrącenia (w toku procesu), pozwany zaś uniemożliwił umorzenie postępowania. W tym stanie rzeczy należało uznać pozwanego za stronę w zdecydowanej większości przegrywającą i obciążyć go w całości kosztami postępowania apelacyjnego.

SSO del. Jacek Włodarczyk

1

2

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Panek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Włodarczyk
Data wytworzenia informacji: