I Ca 141/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Włocławku z 2023-11-23

Sygnatura akt I1 Ca 141/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 listopada 2023r.

Sąd Okręgowy we Włocławku Sekcja Odwoławcza I Wydziału Cywilnego

w składzie:

Przewodniczący:

Protokolant:

SSO Mariusz Nazdrowicz

st. sekr. sąd. Halina Baszewska

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2023r. r. we Włocławku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B.

przeciwko A. R.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego we Włocławku

z dnia 27 stycznia 2023r. , sygn. akt I C 859/20 upr

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda M. B. na rzecz pozwanego A. R. kwotę 3 617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2 800 zł (dwa tysiące osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty.

SSO Mariusz Nazdrowicz

I 1 Ca 141/23

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy we Włocławku zasądził od pozwanego A. R. na rzecz powoda M. B. kwotę 15 700 zł (z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 grudnia 2019r. do dnia zapłaty) tytułem zwrotu ceny i odszkodowania w związku z odstąpieniem przez powoda od umowy sprzedaży samochodu osobowego V. (...) (rok prod. 2006) z uwagi na wadę nabytego pojazdu oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5377, 36 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd I instancji ustalił m. in., że w dniu 6 listopada 2019r. powód kupił od pozwanego (prowadzącego działalność gospodarczą polegającą m. in. na sprzedaży samochodów osobowych) samochód osobowy V. (...) rok prod. 2006 za 14 800 zł. W drodze powrotnej z W. do G. po przejechaniu ok. 100 km doszło do awarii silnika powodującej unieruchomienie pojazdu. Został on przewieziony na lawecie do G., za co M. B. zapłacił 900 zł. Przyczyną awarii było uszkodzenie modułu olejowego, który już w chwili zakupu był niesprawny. Usterka ta ujawniła się dopiero w czasie jazdy na dłuższym dystansie i z większą prędkością; mogła pozostać niezauważona podczas jazdy próbnej. W oparciu o te ustalenia Sąd I instancji przyjął, że będący przedmiotem transakcji samochód obarczony był istotną wadą, co uzasadniało odstąpienie przez kupującego od umowy (art. 560 § 1 i 4 kc) i pociągało za sobą obowiązek zwrotu wzajemnych świadczeń (art. 494 § 1 zd. 1 kc). Ponadto powodowi należało się odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów holowania pojazdu (art. 566 § 1 kc). Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu był przepis art. 98 § 1 kpc.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany zarzucając obrazę prawa procesowego jak i materialnego. W ramach pierwszej grupy zarzutów wskazał w pierwszej kolejności na naruszenie art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 278 § 1 kpc i art. 227 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego materiału dowodowego i przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów z przyczyn bliżej wskazanych w zarzutach i w ich uzasadnieniu. Ponadto zarzucił obrazę art. 232 zd. 2 kpc (poprzez dopuszczenie przez Sąd z urzędu dowodu z opinii biegłego mimo braku ku temu uzasadnionych podstaw), art. 130 4 § 5 kpc w zw. z art. 278 kpc (wskutek zaniechania przez Sąd pominięcia dowodu z opinii biegłego z uwagi na brak uiszczenia przez powoda niezbędnej zaliczki) i art. 359 kpc (wobec zaniechania przez Sąd zmiany lub uchylenia postanowienia z 11 czerwca 2021r.). Obrazy przepisów prawnomaterialnych skarżący dopatrywał się w naruszeniu art. 77 § 2 kc (poprzez błędne uznanie, że złożone przez pełnomocnika powoda oświadczenie o odstąpieniu od umowy było skuteczne mimo braku stosownego umocowania do tej czynności i zachowania formy pisemnej), art. 560 § 1 i 4 kc (wskutek przyjęcia, że wada w pojeździe była istotna), art. 566 § 1 kc (wobec przyjęcia, że kupujący poniósł szkodę, mimo iż tego nie udowodnił), art. 494 kc (z uwagi na brak podstaw do jego zastosowania wobec nieskuteczności odstąpienia od umowy), art. 6 kc (poprzez błędne zastosowanie i przyjęcie, że powód wykazał, że wada samochodu była istotna, choć z materiału dowodowego nie wynika, aby istniała ona w dacie zakupu), oraz art. 104 kc (wskutek uznania, że pełnomocnik powoda był właściwie umocowany i dokonana przez niego czynność prawna była ważna). Powołując się na powyższe apelujący wniósł o „uchylenie” kwestionowanego wyroku i oddalenie powództwa względnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu we Włocławku. Ponadto domagał się zasądzenia kosztów procesu za obie instancje.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja skutkowała koniecznością zmiany zaskarżonego wyroku w kierunku postulowanym przez pozwanego.

Przed odniesieniem się do zarzutów apelacyjnych w okolicznościach sprawy niezbędne jest poczynienie uwag związanych z odpowiedzialnością sprzedawcy w ramach rękojmi za wady rzeczy używanych.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że odpowiedzialność sprzedawcy za wady fizyczne rzeczy sprzedanej odnosi się także do rzeczy używanych. Jednakże w takim przypadku nie obejmuje ona odpowiedzialności za takie zmniejszenie wartości lub użyteczności rzeczy, które jest normalnym następstwem jej prawidłowego używania (uchwała Sądu Najwyższego z 21 marca 1977r. III CZP 11/77 OSNC 1977/8/13). Kupno rzeczy używanej zawsze pociąga za sobą niebezpieczeństwo, że rzecz nie odpowiada oczekiwaniom. Upływ czasu i używanie rzeczy, nawet zgodnie z jej przeznaczeniem, mogą mieć wpływ na powstanie wad rzeczy, przy czym ich stopień może być różny. W konsekwencji nie ma podstaw do przyjmowania odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady związane z upływem czasu używania. Dotyczy to zwłaszcza rzeczy o wysokim stopniu złożoności, w tym w szczególności samochodu. Czas jego używania pozwala przyjąć pewien przeciętny sposób zużycia, ale może on wykazywać odstępstwa i to w obu kierunkach. Może się bowiem okazać, że samochód jest mocno zużyty, w czym tkwi ryzyko kupującego, lub też zużycie samochodu jest mniejsze od przewidywanego, w czym można się dopatrzeć szkody sprzedawcy. W przypadku pierwszej z wymienionych ewentualności sprzedawca jest zawsze zwolniony od odpowiedzialności, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w dniu zawarcia umowy (art. 557 § 1 kc). – wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 1981r. III CRN 31/81 OSNC 1981/11/219. Inaczej mówiąc przy kupnie używanego samochodu kupujący musi zdawać sobie sprawę i być przygotowanym na to, że normalne zużycie zmniejsza jego użyteczność – techniczne zużycie materiałów lub poszczególnych zespołów powoduje wcześniejsze awarie, nie zawsze możliwe do przewidzenia, a będące normalnym następstwem prawidłowego używania. Takie wady są więc objęte świadomością nabywcy znajdując ekwiwalent w niższej (od rzeczy nieużywanej) cenie kupna i mieszczą się w granicach podjętego przez kupującego ryzyka. Najbardziej bowiem prawidłowa eksploatacja samochodu zawsze powoduje zmniejszenie jego wartości i użyteczności, zwiększając w realny sposób niebezpieczeństwo awarii będące normalnym następstwem takiej zwykłej eksploatacji. Nie jest zatem wadą rzeczy zmniejszenie jej użyteczności będące wynikiem normalnej eksploatacji rzeczy, a sprzedawca odpowiada tylko w razie przekroczenia jej granic. Absolutny charakter odpowiedzialności z tytułu rękojmi nie może przekraczać granic zdrowego rozsądku. W sytuacji gdy kupujący ma świadomość nabycia używanego pojazdu – a mimo to decyduje się na jego kupno – utrzymywanie surowych reguł odpowiedzialności byłoby działaniem wbrew celowi, jakiemu instytucja rękojmi ma służyć. Jednym z nich jest przywrócenie ekwiwalentności świadczeń stron umowy sprzedaży, naruszonych wadliwością jej przedmiotu. Skoro kupujący w chwili zawarcia umowy znał stan przedmiotu transakcji i mimo to zgodził się na zawarcie umowy o określonej treści to znany stan rzeczy w pełni mu odpowiadał i uznał go za ekwiwalent świadczenia, które zgodził się w tej sytuacji ponieść, mierzony umówioną ceną. Ochrona kupującego nie może bowiem sięgać dalej nić wskazuje na to jego uzasadniony interes.

Jako przykłady „nienormalnej” eksploatacji samochodu można wskazać nieprawidłowe używanie, w nieodpowiednich warunkach, poddawanie nieodpowiedniej konserwacji lub przechowywaniu. Będzie to także korzystanie z niego niezgodnie ze zwykłym przeznaczeniem – np. w rajdach czy wyścigach lub jako taksówki osobowej. Ciężar dowodu istnienia wady spoczywa na kupującym (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z 19 lutego 2021r. IV CSK 232/20 nie publ., LEX nr 3122754, wyrok tego Sądu z 14 listopada 2008r. V CSK 174/08, uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku z 24.02.2022r. sygn. akt I 1 Ca 150/21, nie publ.), natomiast tego, że wada nie jest istotna (art. 560 § 4 kc) – na sprzedawcy.

I wreszcie przepis art. 556 2 kc nie wprowadza domniemania wadliwości towaru, lecz domniemanie tego, że wada – której istnienie wykazał kupujący – konsument – lub przyczyna tej wady tkwiła w rzeczy sprzedanej. Norma zawarta w tym przepisie aktualizuje się w razie uprzedniego stwierdzenia istnienia wady (przywołane postanowienie IV CSK 232/20).

Z powyższych rozważań wynika, że zarzuty skarżącego dotyczące nieudowodnienia przez powoda istotności wady były całkowicie chybione (to na sprzedawcy – jak przed chwilą była o tym mowa – spoczywa ciężar wykazania tej okoliczności, jeżeli chce się zwolnić z odpowiedzialności za wadę w ramach rękojmi). Natomiast apelujący ma rację utrzymując, że M. B. nie wykazał, by przedmiotowy samochód obarczony był wadą, za którą na podstawie rękojmi miałby odpowiadać pozwany.

Jest rzeczą oczywistą, że w tego rodzaju sprawach rozstrzygnięcie praktycznie zawsze musi być poprzedzone opinią biegłego. Powód podjął stosowną inicjatywę dowodową domagając się w pozwie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej. I wprawdzie z niezrozumiałych i budzących ogromne zdziwienie przyczyn nie uiścił w terminie zaliczki na poczet opinii (co skutkowało możliwością zastosowania przez Sąd Rejonowy rygoru z art. 130 § 5 kpc) to jednak błędnie pozwany uważa, że dopuszczając wspomniany dowód z urzędu Sąd meriti naruszył jakikolwiek przepis prawa procesowego. Sam w sobie fakt, że strony są reprezentowane w sprawie przez fachowych pełnomocników nie wyklucza takiej możliwości. Jednakże dopuszczenie z urzędu dowodu z opinii biegłego będzie wówczas obowiązkiem Sądu w świetle art. 232 kpc w zupełnie wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych okolicznościami konkretnej sprawy. Takie zaś w rozpatrywanej sprawie wystąpiły z uwagi na to, że do awarii pojazdu doszło w dniu nabycia po przejechaniu ok. 100 kilometrów. Jak wskazał Sąd Okręgowy we Włocławku w uzasadnieniu wyroku z 3 listopada 2022r. I 1 Ca 181/21 nie publ., LEX nr 3521078) sytuacja, w której w bardzo krótkim czasie po sprzedaży (w tamtej sprawie miało to miejsce po 2 dniach) dochodzi najprawdopodobniej do pęknięcia wału korbowego jest nadzwyczaj dziwna i zaskakująca rodząc określone podejrzenia. Dążenie do zrealizowania zasady prawdy materialnej uzasadnia w takich przypadkach zastępowanie profesjonalnego pełnomocnika przez Sąd (bo do tego to się w istocie sprowadza) i dopuszczenie dowodu z biegłego z urzędu. Rzecz jednak w tym, że z opinii biegłego R. N. nie wynika, by w V. wystąpiła wada uzasadniająca odpowiedzialność pozwanego. Pomijając już to, że opinia ma charakter teoretyczny (biegły nie dokonał oględzin pojazdu) i siłą rzeczy wnioski biegłego mają hipotetyczny charakter (choć są przedstawiane z wysokim prawdopodobieństwem) to w żaden sposób nie została wykluczona możliwość, by wada była efektem normalnego zużycia samochodu, który miał przecież 13 lat i przebieg blisko 300 000 km (dokładnie 286 142 km). Co więcej – opinia ta nie została przez strony zakwestionowana i nikt nie wniósł o jej ustne lub pisemne wyjaśnienie czy też sporządzenie opinii uzupełniającej. W przywołanym uzasadnieniu wyroku I 1 Ca 181/21 Sąd Okręgowy podkreślił, że gdy strony działają przez profesjonalnych pełnomocników to już dopuszczenie z urzędu dowodu z opinii biegłego jest wyjątkiem, którego w żadnym wypadku nie można traktować rozszerzająco, zwłaszcza w sytuacji, gdy dodatkowe badania mogą doprowadzić do nieodwracalnych zniszczeń samochodu. Tak samo będzie wówczas, gdy badania takie połączone są np. z wysokimi kosztami ich przeprowadzenia. Sąd a quo nie miał więc żadnych podstaw do kontynuowania dopuszczania wskazanych dowodów z urzędu. Podobnie nie znalazł ich Sąd odwoławczy.

W świetle poczynionych uwag apelacji nie sposób było odmówić słuszności, co do doprowadziło do zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa. Zbędne stało się też w tych warunkach odnoszenie do pozostałych zarzutów apelacyjnych.

Sąd Okręgowy wydając wyrok reformatoryjny oparł się na ustaleniach faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy, które były w pełni wystarczające do rozstrzygnięcia sprawy. Odmiennie natomiast ocenił konsekwencje prawne wynikające z tych ustaleń.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy we Włocławku na podstawie art. 386 § 1 kpc orzekł jak w sentencji.

Zmiana kwestionowanego wyroku skutkowała koniecznością modyfikacji orzeczenia o kosztach procesu. Pozwanemu jako wygrywającemu sprawę w całości przysługiwał w myśl art. 98 § 1 kpc zwrot wszystkich poniesionych kosztów, sprowadzających się do wynagrodzenia reprezentującego go pełnomocnika w osobie radcy prawnego (3600 zł - § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – tekst jedn.: Dz. U. 2023.1935) i opłaty za pełnomocnictwo (17 zł) – łącznie 3617 zł. Na identycznej zasadzie orzeczono o kosztach postępowania apelacyjnego. Pozwanemu przysługiwał ich zwrot w wysokości 2800 zł (wynagrodzenie radcy prawnego 1800 zł - § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 w/w rozporządzenia oraz opłata od apelacji w kwocie 1000 zł).

SSO Mariusz Nazdrowicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Holdenmajer-Szatow
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Włocławku
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Nazdrowicz
Data wytworzenia informacji: