I C 11/17 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie z 2018-03-01

Sygn. akt I C 11/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

1 marca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie – Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Izabela Foksińska

Protokolant: sekretarz sądowy Arleta Ratajczak

po rozpoznaniu w dniu 1 marca 2018 roku na rozprawie

sprawy z powództwa B. Ć.

przeciwko (...) w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda B. Ć. na rzecz pozwanej (...) w W. kwotę 1.217,00 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 11/17

UZASADNIENIE

Powód B. Ć. wystąpił przeciwko (...) w W. z powództwem, w którym domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 1.710,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty. Domagał się także zasądzenia od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów procesu. Podnosił, iż łączyła go z pozwanym umowa obowiązkowego ubezpieczenia budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych w okresie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku, potwierdzona polisą nr (...). W trakcie trwania umowy, w dniu 28 kwietnia 2016 roku o godz. 18.30, silny wiatr uszkodził budynek w gospodarstwie rolnym powoda, mianowicie zerwał papę z dachu. Z uwagi na konieczność zapewnienia hodowanym zwierzętom warunków zmuszony był do jak najszybszej naprawy dachu. W konsekwencji poniósł z tym związane koszty w wysokości 1.710,00 złotych. Po naleganiach powoda przedstawiciel ubezpieczyciela przyjechał do jego gospodarstwa dokonać oględzin, po czym powód otrzymał decyzję o odmowie wypłaty odszkodowania. Na kwotę dochodzoną pozwem składają się koszty naprawy uszkodzonego mienia, tj. kwota 980 złotych na zakupu papy termozgrzewalnej, kwota 400 złotych tytułem robocizny, kwota 40 zł na zakup butli gazowej do montażu papy oraz kwota 290 złotych poniesiona na usunięcie i wywóz papy.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 28 października 2016 roku Sąd Rejonowy w W. powództwo uwzględnił w całości.

Pozwane (...) w W. wnosiło o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego. Pozwany wniósł od nakazu zapłaty sprzeciw, w którym wskazał, iż powód nie wykazał, że doszło do uszkodzenia ubezpieczonego budynku w dniu 28 kwietnia 2016 roku. Na wypadek nieuwzględnienia powyższego zarzutu, zakwestionował wysokość poniesionej przez powoda szkody.

Sąd ustalił, co następuje:

B. Ć. prowadzi 13,49-hektarowe gospodarstwo rolne w O.. Jest ono objęte obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej rolników.

(okoliczność bezsporna)

B. Ć. zawarł w dniu 7 stycznia 2016 roku z (...) w W. umowę ubezpieczenia rolnego, obejmującego m.in. ubezpieczenie budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego położonego w O.. Powyższa umowa została zawarta na okres od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku i potwierdzona polisą o numerze (...). Suma ubezpieczenia stodoły została określona na kwotę 40.000,00 złotych. W umowie określono, że budynki zostały ubezpieczone w wartości rzeczywistej, a stopień zużycia technicznego stodoły, który ustalono przy zawieraniu umowy na potrzeby wyliczenia sumy ubezpieczenia określono na poziomie 50%.

(dowód: polisa nr (...) z dnia 7 stycznia 2016r. k. 5)

W dniu 28 kwietnia 2016 roku w O. i jego okolicach w godzinach południowych, od godz. 18 do godz. 20, występowały opady deszczu, mżawki, lokalnie deszczu ze śniegiem i krup śnieżnych o słabym i umiarkowanym natężeniu. Opadom miejscami towarzyszyły burze atmosferyczne. Wiał słaby, umiarkowany a okresami dość silny i porywisty wiatr z kierunku południowo-zachodniego, południowego a miejscami z kierunku południowo-wschodniego do wschodniego o średniej prędkości od 1m/s do 8 m/s. W porywach wiatr chwilami był gwałtowny i wówczas osiągał maksymalną prędkość do ok. 17 m/s.

(dowód: informacja z (...) dotycząca dnia 28.04.2016r. k. 89)

W dniu 28 kwietnia 2016 roku w wyniku podmuchów wiatru doszło do zniszczenia budynku stodoły B. Ć. objętego ubezpieczeniem poprzez zerwanie papy z części dachu a następnie jej przeniesienie w stronę nieruchomości sąsiedniej. W dniu 29 kwietnia 2016 roku B. Ć. zgłosił szkodę powstałą w wyniku poderwania dachu a następnie dokonał jego naprawy poprzez położenie papy termozgrzewalnej.

(dowód: fotografie k. 8-16)

Dnia 16 maja 2016 roku rzeczoznawca ze strony ubezpieczyciela przeprowadziła oględziny nieruchomości. Stwierdziła uszkodzenie dachu drewnianego krytego papą termozgrzewalną.

(dowód: protokół szkody z fotografiami k. 48-50)

Pismem z dnia 27 maja 2016 roku (...) w W. odmówiło przyznania świadczenia na pokrycie szkody w odniesieniu do objętego ubezpieczeniem budynku. Ubezpieczyciel powołując się na art. 67 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz § 2 ust. 15 Ogólnych Warunków Ubezpieczeń Rolnych twierdził, że nie odpowiada za powstałe szkody, albowiem na podstawie informacji zebranych w toku likwidacji szkody nie stwierdzono uszkodzeń papy na dachu stodoły, nie odnotowano w okolicy szkód spowodowanych wiatrem wiejącym z siłą huraganu oraz ostrzeżeń o huraganie.

(dowód: pismo z dnia 27 maja 2016 roku k. 7)

W toku postępowania dowodowego strony zawnioskowały dowody z dokumentów, zdjęć, zeznań świadków i przesłuchania powoda.

Ujawnionym dowodom ze zdjęć i dokumentów w zakresie wystąpienia szkody i jej zakresu, postępowania likwidacyjnego, Sąd przydał walor w pełni wiarygodnych środków dowodowych. Nie budziły one bowiem żadnych wątpliwości co do swojej autentyczności oraz zgodności z przedstawionym w nich stanem rzeczy. Wzajemnie korespondowały ze sobą, a ich treść zgodna była z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Nie zostały one nadto w toku postępowania skutecznie zakwestionowane przez strony procesu. Strona powodowa wykazała w ocenie sądu fakt szkody. Okoliczność ta widoczna jest na zdjęciach przedstawionych przez powoda. Widać na nich, że papa uległa zerwaniu z dachu. Pozwana nie podważyła skutecznie popartych przedstawionym materiałem dowodowym twierdzeń powoda.

Zebrane dowody z dokumentów stanowiły wystarczająca podstawę do wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, iż zgodnie z treścią art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stosownie do treści art. 232 kpc strony są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Zgodnie zaś z art. 233 § 1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Stąd też należy stwierdzić, iż jedną z podstawowych zasad procesu cywilnego jest zasada kontradyktoryjności. Oznacza to, iż sąd orzekający nie jest obciążony odpowiedzialnością za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony. Rola sądu nie polega bowiem na wykonywaniu obowiązków procesowych ciążących na stronach (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 27 listopada 1996r., III Aua 26/96, OSNC 1997/1/4). W szczególności rzeczą sądu nie jest zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do prowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996r., I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/76).

Poza sporem pozostawało, że strony łączyła umowa obowiązkowego ubezpieczenia budynków rolniczych, potwierdzona polisą nr (...), zawarta na podstawie ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Na podstawie tej umowy powód zobowiązał się do zapłaty na rzecz pozwanego składki, a pozwany zobowiązał się, do zapłaty na rzecz powoda odszkodowania w przypadku wystąpienia szkód w budynkach wywołanych przez zdarzenia losowe w postaci: ognia, huraganu, powodzi, podtopienia, deszczu nawalnego, gradu, opadów śniegu, uderzenia pioruna, eksplozji, obsunięcia się ziemi, tąpnięcia, lawiny lub upadku statku powietrznego.

Nadto ustalono, iż w okresie objętym umową, a mianowicie w dniu 28 kwietnia 2016 roku, wiatr uszkodził budynek w gospodarstwie rolnym powoda, mianowicie zerwał papę z dachu stodoły. Powód przedstawił fakturę vat, z której wynika, iż w dniu 13 maja 2016 roku poniósł koszty zakupu papy termozgrzewalnej w wysokości 1.120 złotych, natomiast pozwany przedłożył protokół szkody, z którego wynikało, że w dniu oględzin stwierdzono w gospodarstwie powoda wystąpienie szkody w postaci zerwanej wierzchniej papy z powierzchni dachu o wymiarach 7mx6m i 6mx4m.

Sporne w sprawie były okoliczności opisujące skutki zdarzenia szkodowego i jego przyczyny, tj. czy zostało ono spowodowane przez silny wiatr, stanowiący siłę wyższą. W konsekwencji sporne było istnienie odpowiedzialności pozwanego za powstałą szkodę.

Sąd nie znalazł podstaw do potwierdzenia twierdzeń przedstawionych przez powoda.

Zgodnie z art. 805 § 1 i 2 kc przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku. Świadczenie zakładu ubezpieczeń polega na zapłacie – przy ubezpieczeniu majątkowym – określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku. Zakres odszkodowania precyzuje umowa stron. Nie budzi również wątpliwości, że pomimo pewnych różnic w stosunku do ogólnych zasad rządzących obowiązkiem naprawienia szkody odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter odpowiedzialności odszkodowawczej.

Nadmienić należy jeszcze, że z art. 805 § 1 kc wynika obowiązek zakładu ubezpieczeń zapłaty ubezpieczającemu odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku, ale jego aktualizacja następuje dopiero wówczas, gdy ubezpieczający udowodni, że zaistniał wypadek przewidziany umową ubezpieczenia, powstała szkoda w wykazywanej przez niego wysokości oraz zaistnienie związku przyczynowego między tymi zdarzeniami. Także w doktrynie przyjmuje się zgodnie, że w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej, co do zasady ciężar dowodu istnienia i wysokości szkody spoczywa na poszkodowanym. Odpowiada to ogólnej regule, że fakty prawotwórcze, czyli powodujące powstanie skutków prawnych musi udowodnić podmiot, który na tej podstawie twierdzi o istnieniu prawa.

Przenosząc te rozważania prawne na płaszczyznę stanu faktycznego niniejszej sprawy, nie ulega wątpliwości, zakres odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń determinowała zawarta umowa ubezpieczenia.

Strony łączyła umowa ubezpieczenia rolnego. Umowa została zawarta na podstawie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym o raz Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych, która reguluje także zakres ochrony ubezpieczeniowej zagwarantowany w umowie w dacie zaistnienia szkody oraz sposób jej naprawienia. Zgodnie z art. 67 ust. 1 w/w ustawy z tytułu ubezpieczenia budynków rolniczych przysługuje odszkodowanie za szkody powstałe w budynkach na skutek zdarzeń losowych w postaci: ognia, huraganu, powodzi, podtopienia, deszczu nawalnego, gradu, opadów śniegu, uderzenia pioruna, eksplozji, obsunięcia się ziemi, tąpnięcia, lawiny lub upadku statku powietrznego.

W niniejszej sprawie spór sprowadzał się do rozbieżnej kwalifikacji zaistniałego zdarzenia na gruncie umowy ubezpieczenia. Powód dochodził od pozwanego (...) w W. zapłaty kwoty 1.710 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów naprawy dachu uszkodzonego wskutek silnego wiatru.

Zgodnie z art. 805 § 1 kc powód powinien był wykazać, że zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność za szkodę powstałą w jego mieniu w związku ze zdarzeniem z 28 kwietnia 2016 roku, które mieści się w zakresie objętym ubezpieczeniem. Tymczasem powód nie wykazał, że doszło do przewidzianego w umowie zdarzenia objętego zakresem ubezpieczenia.

Oczywistym jest, że istota umowy ubezpieczenia zasadza się na objęciu zakresem ubezpieczenia zdarzeń w umowie ściśle określonych, stosownie do wysokości składki ubezpieczenia skalkulowanej zgodnie z określonym rodzajem ryzyk, wymienionych w umowie. Jakkolwiek celem umowy ubezpieczenia jest pełnienie funkcji ochronnej w stosunku do ubezpieczającego, to jednak nie sposób przyjąć, że zakres ten jest nieograniczony i szerszy niż to wynika z treści umowy. Przedmiotem umowy zawartej między stronami były m.in. szkody w budynkach rolniczych powstałe w następstwie zdarzeń losowych takich jak huragan definiowany przez art. 67 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych jako wiatr o prędkości nie mniejszej niż 24 m/s, którego działanie wyrządza masowe szkody lub pojedyncze szkody, jeżeli w najbliższym sąsiedztwie stwierdzono działanie huraganu. Zatem nie wszystkie szkody wywołane oddziaływaniem silnego wiatru na ubezpieczony przedmiot są objęte ochroną ubezpieczeniową. Zasady doświadczenia życiowego pozwalają na przyjęcie, że w strefie klimatycznej umiarkowanej, w jakiej żyjemy nie budzi żadnych wątpliwości fakt, iż w związku z oddziaływaniem warunków atmosferycznych na daną rzecz, ta może ulec zniszczeniom pod wpływem tychże warunków. Wprawdzie nie można wykluczyć istnienia takich umów ubezpieczenia, w których właściciel rzeczy ma zapewnioną ochronę przed wszelkimi zdarzeniami i sytuacjami, ale po pierwsze zakres takiej ochrony musi być jasno określony w tekście umowy, po wtóre wysokość składki za tak szeroki zakres ochrony musiałby być adekwatny do przyjmowanego przez ubezpieczyciela ryzyka zdarzenia. W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy tak nie jest.

Powiewy wiatru nie są w naszej szerokości geograficznej zjawiskiem nienaturalnym. Skoro powód stał na stanowisku, że do oderwania papy termozgrzewalnej z dachu stodoły doszło na skutek zdarzenia losowego w postaci silnego wiatru, to powinien był wskazać, jaki był to wiatr, kiedy wystąpił i czy wyczerpywał definicję wiatru jako zdarzenia losowego (nagłego, nadzwyczajnego, odbiegającego od normalnego toku rzeczy). Oczywistym jest, że w rozpoznawanej sprawie nie chodzi o typowe sytuacje mogące powstać w strefie klimatycznej, w której żyjemy, gdzie zjawiskiem powszechnie znanym i typowym są wiatry, lecz o sprecyzowane w ustawie - w sposób nie budzący wątpliwości - zdarzenie nietypowe i wyjątkowe. Chodzi o tego rodzaju wiatr, który występuje rzadko i ze względu na swoją prędkość, działa na rzecz z taką siłą, że wywołuje określoną szkodę w mieniu. W stanie faktycznym niniejszej sprawy powód nie wykazał by wiatr, który spowodował szkodę w jego mieniu wiał z prędkości ponad 24 m/s. Wprawdzie powód zgłosił stosowny wniosek dowodowy dla uzasadnienia dochodzonego przez siebie roszczenia, mianowicie wniósł o przeprowadzenia dowodu z informacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, jednakże nie potwierdziła ona twierdzeń powoda. Sąd nie może badać czy wichury, huragan, czy też silne porywy wiatru występowały także w innych okresach czasu niż w dniu 28 kwietnia 2016 roku. Sąd jest związany stanem faktycznym występującym w dniu, w którym doszło do uszkodzenia stodoły. Innymi słowy Sąd, zgodnie z wiążącymi go przepisami, może badać wyłącznie okoliczności występując w dniu uszkodzenia budynku, tj. 28 kwietnia 2016 roku. Jeżeli w okresach wcześniejszych doszło do uszkodzenia stodoły w skutek porywistych wiatrów, to wówczas szkoda ta powinna zostać zgłoszona ubezpieczycielowi, jeżeli budynek był ubezpieczony na taką okoliczność.

Z ustalonego stanu faktycznego wynikało, że szkoda w mieniu powoda nie powstała na skutek żadnego z wymienionych powyżej ryzyk, za które pozwany ponosi odpowiedzialność, lecz pod wpływem oddziaływania czynników atmosferycznych w postaci wiatru.

Podsumowując, w niniejszej sprawie w dniu zawalenia się stodoły powoda, wiatr występujący w miejscowości O. nie spełniał definicji huraganu określonej w przepisach ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Co oznacza, że nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, wobec czego powództwo jako nieudowodnione należało oddalić. Na marginesie wskazać należy, jakkolwiek jest to okoliczność drugorzędna w związku z nie wykazaniem przez powoda, iż za uszkodzenie pokrycia dachu stodoły ponosi odpowiedzialność strona pozwana, nie mniej i wysokość dochodzonej szkody nie została przez powoda należycie udokumentowana, a tym samym wykazana, bowiem powód ograniczył się do przedłożenia faktury vat wystawionej na zakup papy termozgrzewalnej w kwocie 1.120 złotych.

W tych okolicznościach powództwo jako nieudowodnione w całości podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w punkcie 1 sentencji na zasadzie art. 805 § 1 kc ( a contrario).

Konsekwencją oddalenia powództwa było orzeczenie o kosztach zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, na podstawie art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 99 kpc. Na zasądzoną w punkcie 2 sentencji od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę złożyło się: wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w osobie radcy prawnego, którego wysokość ustalono na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018r., poz. 265) w zw. z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2016r., poz. 1667) oraz opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych.

ZARZĄDZENIE

(...);

(...).

Wąbrzeźno, 19/03/2018 roku

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Kowalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie
Osoba, która wytworzyła informację:  Izabela Foksińska
Data wytworzenia informacji: