Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X C 1318/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2023-12-21

Sygn. akt: X C 1318/23 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2023 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu X Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodnicząca: Sędzia Jolanta Wojciechowska

Protokolant: Starszy Sekretarz Sądowy Małgorzata Kunińska

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2023 r. w Toruniu, na rozprawie, sprawy z powództwa J. C. (1) przeciwko R. S. (1) o zapłatę;

I.  zasądza od pozwanego R. S. (1) na rzecz powódki J. C. (2) kwotę 7.500,- zł ( siedem tysięcy pięćset zł ) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 czerwca 2019 do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.234,- zł ( trzy tysiące dwieście trzydzieści cztery zł ) tytułem zwrotu powódce kosztów postępowania z wszystkie instancje.

Sygn. akt X C 1318/23

UZASADNIENIE

Pozwem z 4 marca J. C. (1) wniosła o zasądzenie od R. S. (1) kwoty 7.580 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienia od 8 czerwca 2019 do dnia zapłaty tytułem prowizji należnej pośrednikowi w obrocie nieruchomościami oraz zasądzenie na rzecz powódki kosztów postępowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienia od prawomocności orzeczenia do dnia zapłaty. Wyjaśniła, że w ramach prowadzonej prze siebie działalności zawarła z pozwanym R. S. (1) 25 września 2018 umowę pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości nr (...) z zachowaniem prawa wyłączności i prawem do prowizji w wysokości 2% ceny transakcyjnej. Następnie podjęła szereg czynności celem realizacji postanowień umowy, w tym skontaktowała się z I. K. (1) - potencjalną zainteresowaną kupnem. Klientka podpisała z powódka umowę pośrednictwa i potwierdziła prezentację nieruchomości. Na umówione z pośredniczką spotkanie 29 stycznia 2019 r. stawiła się wraz z partnerem B. A. (1). Pośredniczka omawiała z zainteresowanymi jeszcze inne oferty, jednak ich kontakt się urwał. Pozwany skontaktował się z powódką około miesiącu i poinformował, że nabywcą jego nieruchomości będzie B. A. (1) oraz że nie zgadza się na umówioną wcześniej prowizję i oczekuje jej obniżenia. Pozwany zawarł z B. A. (1) umowę sprzedaży przedmiotowej nieruchomości 7 czerwca 2019. W dniu 5 września 2019 powódka wystosowała wezwanie do zapłaty należnej jej z tytułu umowy pośrednictwa sprzedaży prowizji, które pozostało bez odpowiedzi.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Wskazał, iż sygnalizował powódce niezadowolenie ze świadczonych przez nią usług i ostatecznie odmówił jej dalszej współpracy po wygaśnięciu w dniu 31 stycznia 2019 wiążącej ich umowy. Podkreślił, iż sprzedał nieruchomość B. A. (1), a nie I. K. (1), która była klientką powódki, i uczynił to wyłącznie dzięki swoim staraniom. Zaznaczył również, iż umowa, która wiązała go z powódką zawierała klauzule abuzywne wpisane do Rejestru Klauzul Niedozwolonych pod pozycjami 6503, 6519 oraz 6075.

Sąd ustalił co następuje:

W dniu 25 września 2018 R. S. (2) zawarł z J. C. (1), prowadzącą działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, umowę o takie pośrednictwo dotyczącą sprzedaży jego nieruchomości lokalowej położonej w T. przy ul. (...), w której to umowie wynagrodzenie pośrednika tj. prowizję ustalono na 2% brutto ceny transakcyjnej. Zamawiający zobowiązał się zapłacić ja w dniu zawarcia umowy dotyczącej sprzedaży nieruchomości na podstawie faktury VAT wystawionej przez pośrednika. Czas wyłączności dla pośrednika ustalono na okres od 25 września 2018 - 31 stycznia 2019. Zapis § 7 umowy wskazywał, że w przypadku gdy zamawiający zawrze umowę dotyczącą sprzedaży w ciągu 18 miesięcy od daty wygaśnięcia umowy pośrednictwa z kontrahentem skojarzonym przez pośrednika lub jego bliskimi, zamawiający zobowiązuje się zapłacić pośrednikowi prowizję. A. S. (1) – żona pozwanego, nie była obecna przy podpisywaniu umowy o pośrednictwo ( dowód : umowa pośrednictwa k. 13 -14, zeznania świadka A. S. z 7. III. 23 0:37-5:02 i k. 110 protokół skrócony ).

Od daty pierwszego spotkania pośrednika z R. S. (2) do daty podpisania umowy o pośrednictwo upłynął około tydzień. Zarówno pierwsze spotkanie jak i podpisanie umowy miały miejsce w sprzedawanym mieszkaniu R. S. (2). O wynagrodzeniu dla pośrednika rozmawiano już na pierwszym spotkaniu. Właściciel miał zatem czas żeby zastanowić się czy prowizja mu odpowiada. Umowę podpisano na krótki czas ponieważ rynek był wówczas trudny a lokal należał do typowych na rynku. Położenie lokalu na ostatnim piętrze budynku i poddaszu dla części klientów było przeszkodą w zakupie. Po podpisaniu umowy pośrednik wykonał zdjęcia lokalu, przygotował ofertę do upublicznienia w ramach swojej strony oraz portali internetowych i biur, z którymi współpracowali ( dowód : przesłuchanie powódki z 7. III. 23 29:47-52:58 oraz prot. skrócony k. 111 ).

Przez długi czas brak było zainteresowania ofertą R. S. (2). Właściciel sam podejmował działania w celu znalezienia zainteresowanych kupnem, między innymi informował o woli sprzedaży mieszkania w spółdzielni. W czasie obowiązywania umowy z pośrednikiem nie znalazł jednak żadnego zainteresowanego zakupem lokalu w cenie 388.000 położonego na ostatnim piętrze budynku ( dowód : przesłuchanie pozwanego z 7. III. 23 1:00:41- 1:16:08 i prot. skrócony k. 111v ).

W dniu 9 października 2018 pośrednik zaprezentował mieszkanie pierwszym potencjalnym kupcom, dla których ustalał koszty wymiany okiem i innych prac remontowych w lokalu. Klienci otrzymali kosztorys. W kolejnych dniach omawiane były warunki ewentualnej transakcji i pośrednik czekała na decyzję klientów. W dniu 22 października klienci poinformowali o wstrzymaniu się z decyzją z uwagi na problemy z uzyskaniem kredytu. W dniu 4 grudnia 2018 odbyła się druga prezentacja lokalu pozwanego, jednak potencjalny kupiec ją odrzucił. W dniu 9 stycznia 2019 pozwany R. S. (2) po analizie poziomu zainteresowania obniżył cenę ofertową z 388.000 zł na 279.000 zł. W dniu 25 stycznia 2029 pojawił się kolejny – trzeci wstępnie zainteresowany ofertą. Była to I. K. (1). Powódka umówiła prezentację na 29 stycznia 2019 ( dowód : przesłuchanie powódki z 7. III. 23 37:47-52:58 oraz prot. skrócony k. 111 i przesłuchanie pozwanego z tej samej daty 1:06:28-1:16:08 i prpt. skrócony k. 111 v, kiedy to pozwany przyznaje, ze pośrednik zorganizował wcześniej dwie prezentacje ).

I. K. (1) informację o lokalu znalazła w sieci na stronach pośrednika. Tuż przed prezentacją pośrednik podpisała z nią umowę pośrednictwa w zakupie nieruchomości z prowizją na poziomie 2% brutto ceny transakcyjnej ( dowód : karta nieruchomości do umowy k.15, zeznania świadka B. A. z 26. I. 23 4:50 – 22:10 i prot. skrócony k.89 – 89v, zeznania świadka I. K. z 26. I. 23 33:44 – 43:18 i protokół skrócony k. 90, umowa k. 16 ).

Na spotkanie zorganizowane przez pośrednika zainteresowana stawiła się wraz z towarzyszącym jej partnerem, B. A. (1). R. S. (2) poznał B. A. (1) wcześniej w swoim miejscu pracy, kiedy ten ostatni w ramach swoich obowiązków zawodowych nagrywał film dla pracodawcy R. S. (2) ( dowód : bezsporne i zeznania świadka B. A. z 26. I. 23 4:50 – 10:08 oraz prot. skrócony k. 89 i przesłuchanie pozwanego z 7. III. 23 1:00:41-1:06:28 i prot. skrócony k. 111 v ).

Podczas spotkania 29 stycznia 2019 zarówno A. jak i S. zorientowali się, że się znają. Pośrednik w trakcie oględzin i po nich nie udostępniała oglądającym lokal danych kontaktowych do właściciela, ale adres lokalu zarówno I. K. (1) jak i jej partner B. A. (1) poznali z racji wizyty w tym lokalu. B. A. (1) znał nazwisko właściciela lokalu ( dowód : zeznania świadków z 26. I. 23 : B. A. 10:08- 22;10 i prot. skrócony k. 89v, I. K. 50:14- 56:03 ).

Po prezentacji oboje oglądający informowali pośrednika, że mają obiekcje do lokalu. Pośrednik pracowała nad tymi obiekcjami i próbowała namówić ich na kolejną wizytę w lokalu, tym razem w ciągu dnia, kiedy będzie widno. Przekonywała ich, ze lokal spełnia ich potrzeby. Kontaktowała się z właścicielem aby uzgodnić termin kolejnych oględzin. Właściciel był na oględziny otwarty ale proponowane terminy nie odpowiadały B. A. (1) ( dowód : przesłuchanie powódki z 7. III. 23 37:47 - 52:58 i protokół skrócony k. 111 ).

Kilka tygodni po prezentacji i wygaśnięciu umowy R. S. (2) zadzwonił do pośrednika z informacją o tym, że sprzedaje mieszkanie B. A. (1), który przyszedł do jego mieszkania z pośrednikiem. Pertraktacje na temat obniżenia prowizji należnej od S. nie powiodły się – R. S. (2) odmówił jej zapłacenia. I. K. (1) prowizję pośrednikowi zapłaciła, choć nie uczyniła tego od razu a dopiero po konsultacji z prawnikiem ( dowód :

B. A. (1) kupił ostatecznie lokal od R. S. (2) w dniu 7 czerwca 2019. Było to kilka dni po pozytywną decyzję o udzieleniu mu kredytu hipotecznego ( dowód : umowa sprzedaży k. 76(1) – 76(5).

Sąd zważył co następuje:

Ustalony powyżej stan faktyczny ustalono w oparciu o niekwestionowane co do prawdziwości treści dokumenty prywatne oraz dowody osobowe.

Sąd dał wiarę świadkowi B. A., kiedy przyznał, że w lokalu był po raz pierwszy w dniu prezentacji, kiedy to zorientował się że właściciela spotkał już wcześniej / poznał wcześniej. Dzięki prezentacji poznał adres lokalu i a nazwisko właściciela znał albo poznał na prezentacji ( jeśli go nie pamiętał ). Żadne inne dowody osobowe ani dokumenty temu nie przeczą. Świadek wskazywał, ze kontakt z właścicielem nawiązał przez jeden z portali a pozwany dodatkowo podkreślał, iż stało się to już po wygaśnięciu umowy. W tym jednak zakresie wiarygodność zeznań obu panów może budzić wątpliwości bowiem nie wspierają ich żadne dowody nie obarczone zainteresowaniem konkretnym zakończeniem sprawy a oczywistym jest, że najprostszym sposobem nawiązania kontaktu staje się po prostu wizyta w lokalu pod znanym adresem. Ma to jednak wtórne znaczenie w sprawie wobec brzmienia zapisu par. 7 ust. 2 umowy i oczywistego faktu, że musiało do niego dojść przed finalizacją sprzedaży w czerwcu 2018. Umowę z pośrednikiem podpisywała partnerka świadka a jednak świadek - jak przyznał - zapłacił prowizję pośrednikowi, choć po dłuższym czasie. Relacja świadka o tym co opowiadał mu pozwany na temat swojej oceny działań pośrednika nie ma większego znaczenia w sprawie bowiem nawet jeśli tak faktycznie było to i tak była to tylko subiektywna i pośrednia relacja pozwanego czyli ewentualny dowód na to, że pozwany takie rzeczy mu mówił a nie dowód na to, ze tak faktycznie było.

Podobnie sąd ocenił zeznania świadka I. K. (1), jej zeznania były w pełnym zakresie spójne z tym co mówił świadek A..

Zeznania świadka A. S. (1) były zasadniczo wiarygodne. Świadek przyznała w ślad za swoim mężem – pozwanym, że powódka przyprowadziła do mieszkania przed spornymi oględzinami dwóch potencjalnych klientów, co jej spójne z twierdzeniami strony powodowej w tym zakresie. Przyznała także, że w okresie obowiązywania umowy z powódką oni sami żadnych kupujących skutecznie nie znaleźli, choć jej matka pracująca w (...) także szukała dla nich nabywcy na mieszkanie. Negowanie przez świadka twierdzeń powódki, że świadek przepraszała powódkę za męża, który nie chciał się rozliczyć z prowizji, nie było faktem istotnym w sprawie ( choć interes świadka w oddaleniu powództwa był w sprawie oczywisty ), o czym bliżej w dalszej części uzasadnienia.

Sąd nie znalazł podstaw aby powziąć wątpliwości co do wiarygodności przesłuchani powódki. Pozwany R. S. (2) przyznał, że miał zastrzeżenia tylko co do wysokości prowizji ale jednak finalnie umowę podpisał. Przyznał, że przed sporną prezentacją lokal oglądało dwóch innych potencjalnych kupujących przyprowadzonych przez powódkę. Nie zaprzeczył, że w trakcie obowiązywania umowy obniżył cenę lokalu. Przyznał, że znał wcześniej B. A. (1) i że to powódka przyprowadziła go do lokalu. To w jakim celu dzwonił do powódki po wygaśnięciu umowy : czy jak twierdzi powódka by negocjować prowizję, czy jak on utrzymuje tylko po to aby poinformować o sprzedaży, nie ma dużego znaczenia w sprawie, o czym niżej.

Przedmiotem sporu w sprawie jest ocena prawna okoliczności faktycznych sprawy sprowadzająca się do ustalenia czy powódce czyli pośrednikowi należy się umówiona prowizja czy też nie ( osoba, która kupiła mieszkanie nie podpisywała z powódką umowy ale towarzyszyła klientce powódki w czasie prezentacji mieszkania ).

Przez umowę pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości pośrednik w obrocie nieruchomościami zobowiązuje się do dokonywania dla zamawiającego czynności zmierzających do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości, a zamawiający zobowiązuje się do zapłaty kontrahentowi wynagrodzenia. Zarówno w doktrynie jak i w judykaturze umowę tę poczytuje się za umowę starannego działania, za które należy się wynagrodzenie. Wprowadzenie do umowy zapisu, na mocy którego wypłacenie prowizji tj. wynagrodzenia pośrednika jest uzależniane od doprowadzenia do zawarcia umowy przez klienta z nabywcą, zamienia tę umowę w umowę rezultatu. Przepis art. 353 1 kc statuuje zasadę swobody umów dlatego strony umowy pośrednictwa mogą swobodnie ułożyć swoje stosunki umowne i przekształcić umowę pośrednictwa w obrocie nieruchomościami w umowę rezultatu ( zob. m.in. wyrok SN z dnia 29 kwietnia 2010 r., IV CSK 464/09, LEX nr 677903; E. Bończak-Kucharczyk, Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz, LEX 2013, komentarz do art. 180 GospNierU; J. Jaworski, A. Prusaczyk, A. Tułodziecki, M. Wolanin, Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz, wyd. 2, C.H.Beck Warszawa 2011, s. 1254-1255, a także wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 11 lutego 2014 roku w sprawie o sygn. akt XV Ca 1728/13 – opublikowany w portalu orzeczeń sądów powszechnych). W okolicznościach rozpoznawanej sprawy niewątpliwie nadano umowie pośrednictwa charakter umowy rezultatu. Strony wyraźnie powiązały prawo strony powodowej do wynagrodzenia z uzyskaniem konkretnego rezultatu w postaci zawarcia przez pozwanego umowy zbycia nieruchomości „z kontrahentem (…) skojarzonym przez pośrednika”.

Samo uzyskanie rezultatu w postaci zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości nie jest wystarczające do uznania, że pośrednik nieruchomości nabył prawo do zagwarantowanej mu umową prowizji. Do wypełnienia przesłanek płynących z umowy pośrednictwa należałoby przyjąć, iż potrzebne jest działanie ze strony pośrednika, które bezpośrednio przyczyniło się do zawarcia umowy sprzedaży z konkretnym kontrahentem. To bowiem pośrednik jest zobowiązany do tego aby swoimi działaniami doprowadzić do zawarcia umowy sprzedaży, a co za tym idzie - do osiągnięcia rezultatu, który wynika z umowy. Musi istnieć związek przyczynowy miedzy jego działaniami zawodowymi, a faktem przeniesienia prawa do nieruchomości. Z art. 761 (1) kc wynika, że agent może żądać prowizji od umowy zawartej po rozwiązaniu umowy agencyjnej, jeżeli - przy spełnieniu przesłanek z art. 761 - propozycję zawarcia umowy dający zlecenie lub agent otrzymał od klienta przed rozwiązaniem umowy agencyjnej. Agent może także żądać prowizji od umowy zawartej po rozwiązaniu umowy agencyjnej także wtedy, gdy do jej zawarcia doszło w przeważającej mierze w wyniku jego działalności w okresie trwania umowy agencyjnej, a zarazem w rozsądnym czasie od jej rozwiązania. Zatem prawo do wynagrodzenia tj. prowizji, pośrednik nabywa dopiero wówczas, gdy do zawarcia umowy sprzedaży dochodzi w wyniku powziętych przez niego działań i zabiegów. W doktrynie zauważa się wręcz, że w przypadku umów pośrednictwa będących umowami rezultatu „wszelkie teorie, które próbują uzasadnić pobranie przez pośrednika wynagrodzenia (…), gdy nie ma bezpośredniego związku między wysiłkami pośrednika a osiągnięciem rezultatu w postaci zawarcia umowy, nie znajdują żadnego oparcia w przepisach i wydają się krzywdzące dla zamawiających usługi pośrednika” (tak E. Bończak-Kucharczyk w: ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz – art. 180, LEX 2013, nr 141673; J. Jaworski, A. Prusaczyk, A. Tułodziecki, M. Wolanin, Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz, wyd. 2, C.H.Beck Warszawa 2011, s. 1258; K. Górska, Status prawny stron umowy o pośrednictwo w obrocie nieruchomościami, PPH 2003/3, s. 51; A. Burzak, Umowa o pośrednictwo, cz. II, PPH 1992/3, teza nr 3, LEX nr 11310/3; E. Bończak-Kucharczyk, Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz, LEX 2013, komentarz do art. 180 GospNierU).

Sąd Najwyższy w wyroku z 23 listopada 2004 wydanym w sprawie I CK 270/04, wskazał, iż decydujące dla powstania prawa pośrednika do wynagrodzenia jest stworzenie przez niego sposobności i możliwości zawarcia przez kontrahentów umowy sprzedaży nieruchomości, jeśli rzeczywiście w wyniku tego doszło do zawarcia takiej umowy. Ciężar wykazania, że to faktycznie pośrednik stworzył sposobność zawarcia umowy sprzedaży między stronami spoczywa na pośredniku.

W ocenie sądu dowody zgromadzone w sprawie wskazują jednoznacznie, że powódka wykonała umowę wiążącą ją z pozwanym. I. K. (1) była trzecim klientem skojarzonym przez powódkę. Pozwany na prowizję jednak się zgodził a jego początkowe zastrzeżenia dotyczyły tylko jej wysokości a nie samej zasadny jej płacenia. Wprawdzie twierdził, że nie był zadowolony z działania pośrednika, jednakże jednocześnie sam przyznał że sam nikogo zainteresowanego kupnem do chwili prezentacji nie znalazł, choć twierdził, ze wywiesił baner a matka partnerki reklamowała lokal w spółdzielni. Nie zaprzeczył także, że w trakcie obowiązywania umowy obniżył cenę, co wskazuje na to, że jej wysokość wpływała na małe zainteresowanie ofertą. Z zeznań I. K. (1) wynika, że ona także znalazła ofertę dzięki pośrednikowi. A zatem przygotowanie trzech prezentacji ( publikacje, ogłoszenia, kontakt ze stronami itp. ) w obliczu sytuacji na rynku i początkowej wysokiej ceny lokalu ( co potwierdza brak skuteczności poszukiwań przez samego pozwanego ) wydaje się przeczyć tezie pozwanego o tym, ze prowizja się nie należy bowiem powódka nienależycie wykonywała umowę. Zdaniem sądu powódka sprostała w tym zakresie ciężarowi dowodu z art. 6 kc i wykazała, iż podejmowała czynności niezbędne dla wywiązania się z umowy rezultatu, która strony zwarły. Nie ulega wątpliwości, że jeśli nawet pozwany faktycznie miał zastrzeżenia do sposobu wywiązywania się przez powódkę z umowy, to tej umowy nie wypowiedział.

I najistotniejsze w sprawie : bezspornym jest, że finalny kupujący czyli B. A. (1) poznał adres nieruchomości oraz właściciela dzięki staraniom podejmowanym w związku ze sporną umową przez powódkę. To powódka skojarzyła strony. Gdyby nie prezentacja z 29 stycznia 2019 późniejszy kupujący nie dowiedziałby się przed datą wygaśnięcia umowy o tym, ze lokal jest na sprzedaż i nie miałby możliwości obejrzenia go. Fakt, że umowę o pośrednictwo podpisała jego partnerka nie ma znaczenia w sprawie wobec brzmienia par. 7 ust. 2 umowy. B. A. (1) był osoba bliską I. K. (1), która powódka z pozwanym skojarzyła ( tego rodzaju standardowy zapis ma na celu choć częściowe zapobieżenie dość powszechnym na rynku praktykom obchodzenia obowiązku zapłacenia prowizji pośrednikowi ). Te okoliczności faktyczne są wystarczające zdaniem sądu aby stwierdzić, że powódka wykazała zgodnie z art. 6 kc swoje bezpośrednie przyczynienie się do zawarcia umowy sprzedaży lokalu pomiędzy pozwanym a B. A. (1) / bezpośredni związek między jej wysiłkami a osiągnięciem rezultatu w postaci zawarcia umowy poprzez stworzenie sposobności i możliwości jej zawarcia. W tej sytuacji rozważania czy faktycznie pozwany pertraktował wysokość prowizji z powódką po wygaśnięciu umowy nie maja znaczenia, podobnie jak to czy A. musiał szukać pozwanego na portalach internetowych czy też mógł po prostu wrócić do lokalu, którego adres już znał i kiedy dokładnie się to stało.

W istocie można by nawet zgodzić się z pełnomocnikiem powódki, który twierdzi, że samego B. A. (1) należy traktować jako klienta powódki, skoro był on osobą którą do lokalu przyprowadziła powódka i osobą, która finalnie jednak zapłaciła prowizję dla pośrednika za wykonaną usługę wynikającą z umowy z jego partnerką. Trafne na gruncie tej sprawy są także rozważania pełnomocnika powódki oparte o przepis art. 354 kc a dotyczące obowiązku współdziałania wierzyciela z dłużnikiem.

Mając na uwadze powyższe rozważania, należało orzec jak w pkt I.

Ponieważ cena transakcji sprzedaży z czerwca 2018 wyniosła 375.000,- zł, sąd zasadził na rzecz powódki 2% od tej wartości czyli 7.500,- zł , w pozostałym zakresie oddalając powództwo.

O kosztach postepowania orzeczono stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik sporu, obciążając nimi w całości stronę przegrywającą spór czyli stronę pozwaną (art. 98 § 1 kpc). Na wysokość ustalonej kwoty kosztów procesu składało się : wynagrodzenie ustanowionego w sprawie przez pozwanego pełnomocnika za pierwszą instancję 1800 zł, stosownie do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości, 34 zł tytułem opłaty od dwóch pełnomocnictw, 500,- zł opłata od pozwu oraz 900,- zł wynagrodzenia pełnomocnika za drugą instancję ( stawka 50% ).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Karolewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Jolanta Wojciechowska
Data wytworzenia informacji: