IV U 311/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2019-01-23

Sygn. akt IV U 311/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2019 roku

Sąd Rejonowy w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący :Sędzia Sądu Rejonowego Janusz Kotas

Ławnicy: --------------------------------------------------------

Protokolant: stażysta Anna Sosnowska

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2019 roku

sprawy z odwołania J. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

przy udziale zainteresowanego Syndyka Masy Upadłości (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. w upadłości

o odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy

związku z odwołaniem od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. z dnia 25.06.2018r.

orzekł:

I. oddala odwołanie,

II. nie obciąża wnioskodawcy J. D. kosztami postępowania poniesionymi przez organ rentowy i zainteresowanego.

Sygn. akt IV U 311/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 czerwca 2018 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił wnioskodawcy J. D. prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z dnia 18 maja 2017 roku, wskazując jako podstawę prawną art. 3 ust 1 oraz art. 21 ust 1 ustawy z dnia 30.10.2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadku przy pracy i chorób zawodowych /Dz.U. z 2017 r. , poz. 1773/.

W uzasadnieniu swojego stanowiska organ rentowy wskazał, że zdarzenie, jakiemu uległ wnioskodawca 18 maja 2017 roku spełnia cechy definicji wypadku przy pracy, natomiast zgodnie z art. 21 ust 1 świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadku jest naruszenie przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia spowodowane przez poszkodowanego umyślnie lub w skutek rażącego niedbalstwa. Wnioskodawca przyczynił się do zaistniałego zdarzenia, naruszając przepisy o ruchu drogowym poprzez nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi, tj. nie dostosował się do znaku A7 , za co został ukarany przez Policę mandatem karnym .

Odwołanie od decyzji złożył wnioskodawca wskazując, że do zdarzenia drogowego przyczynił się inny uczestnik ruchu, który nie poruszał się zgodnie z przepisami o ruchu drogowym . Zdaniem wnioskodawcy , osoba która jechała drogą z pierwszeństwem jechała z prędkością ponad 40 km/h , nie sprawdzono także trzeźwości tej osoby .

W odpowiedzi na odwołanie, organ rentowy wniósł o jego oddalenie i podtrzymał swoje stanowisko zawarte w decyzji , powołując się na ustalony przez siebie stan faktyczny .

Do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanego przystąpił Syndyk Masy Upadłości (...) „ spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. w upadłości .

Sąd ustalił, co następuje:

Wnioskodawca J. D. urodził się (...) Od 20 lat wnioskodawca leczy się psychiatrycznie , co skutkowało także przejściem przez niego 20 lat temu na rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy . Po osiągnięciu wieku emerytalnego przeszedł na emeryturę . Wnioskodawcy od kilku lat leczy się z powodu nadciśnienia tętniczego i choroby nerek . W 2015 r. zdiagnozowano u wnioskodawcy raka gruczołu krokowego . Przeszedł radioterapię i chemioterapię . Powód ma prawo jazdy kategorii B , przez wiele lat jeździł samochodem ale od 2014 r. nie jeździł , z powodów finansowych sprzedał samochód .

Od co najmniej 2014 r. wnioskodawca mieszka w wynajmowanych pokojach , z uwagi na fakt , że został wymeldowany przez żonę ze wspólnego domu .

/dowód: przesłuchanie wnioskodawcy nagranie z 26.09.2018 r. 00:29:29-00:52:38 częściowo,

-zaświadczenia o stanie zdrowia –dokumentacja orzecznicza ,

-historie choroby – dokumentacja orzecznicza

-historia choroby lekarza ogólnego k. 63-93 ,

-historia choroby leczenia psychiatrycznego k.107-174,

-historia choroby leczenia onkologicznego k. 178-192,

-historia choroby k.199-205 /

Konieczność wynajmowania pokoju , mieszkania , spowodowała , że wnioskodawca miał bardzo duże problemy finansowe , nie był w stanie utrzymać się z emerytury w wysokości 1.440 zł .To spowodowało , że podjął prace na podstawie umowy zlecenia na rzecz zainteresowanego : (...) „ spółce z ograniczona odpowiedzialnością w T. – obecnie w upadłości . Zawarł ze spółką dwie umowy zlecenia , pierwsza na okres od 15.11.2016 r. do 23.12.2016 r. i druga od 9.01.2017 r. do 9.11.2017 r. Praca jego polegała na reklamowaniu zleceniodawcy , poprzez system nagłaśniający umieszczony na samochodzie Fiat 126 p , jeździł tym samochodem po osiedlach (...) z włączonym nagłośnieniem gdzie przedstawiano ofertę zleceniodawcy , rozwieszał plakaty ,informacje na tablicach ogłoszeń na terenie T. i okolic .

/dowód: przesłuchanie wnioskodawcy nagranie z 26.09.2018 r. 00:29:29-00:52:38 częściowo,

-zaświadczenia o stanie zdrowia –dokumentacja orzecznicza ,

-historie choroby – dokumentacja orzecznicza ,

-zaświadczenie k. 9 akta rentowe wypadku ,

-karta wypadku k.4-6 akta rentowe wypadku /

W dniu 18 maja 2017 r. wnioskodawca reklamował usługi zleceniodawcy na Osiedlu (...) w T. – rozklejał plakaty , jeździł samochodem Fiat 126 p z systemem nagłaśniającym .

Około godziny 15.30 wnioskodawca wyjeżdżał z drogi podporządkowanej tj. ul. (...) na ulicę (...) , chał skręcić w stronę T. tj. w prawo . Widoczność na tym skrzyżowaniu jest bardzo dobra , nie rosną tam żadne drzewa .

/dowód: przesłuchanie wnioskodawcy nagranie z 26.09.2018 r. 00:29:29-00:52:38 częściowo,

-zeznania świadka P. D. nagranie z 26.09.2018 r. 00:08:24-00:20:40,

-zeznania świadka W. S. nagranie z 26.09.2018 r. 00:22:08-00:28:29,

-dokumentacja fotograficzna k. 47-49 ,

-zaświadczenia o stanie zdrowia –dokumentacja orzecznicza ,

-historie choroby – dokumentacja orzecznicza ,

-zaświadczenie k. 9 akta rentowe wypadku ,

-karta wypadku k.4-6 akta rentowe wypadku /

Od lewej strony, w stronę T. jechała od miejscowości O. samochodem marki Toyota Yaris P. D. (2) . Pracuje ona w Domu Opieki Społecznej w O. jako psycholog , była trzeźwa . Jechała z dozwolona prędkością . Kiedy dojeżdżała do skrzyżowania z ulicą (...) , na drogę wyjechał z prawej strony wnioskodawca którą chciał skręcić na T. . Kierująca T. (...) dalej kierowała się na wprost i wtedy wnioskodawca wyjechał częściowo na jej pas ruchu zatrzymał samochód , ale był tak daleko na drodze , że doszło do zderzenia pojazdów , na skutek którego doszło do uszkodzenia prawego przedniego narożnika T. (...) i przedniego lewego narożnika samochodu , którym kierował wnioskodawca . Wnioskodawca nie zatrzymał się przed ulicą (...) , po której to poruszający się kierowcy maja pierwszeństwo pojazdu . Mimo znaku A7 -ustąp pierwszeństwa na swojej drodze , wnioskodawca nie ustąpił kierującej samochodem T. (...) pierwszeństwa i z jego winy doszło do zdarzenia .

/dowód: przesłuchanie wnioskodawcy nagranie z 26.09.2018 r. 00:29:29-00:52:38 częściowo,

-zeznania świadka P. D. nagranie z 26.09.2018 r. 00:08:24-00:20:40,

-zeznania świadka W. S. nagranie z 26.09.2018 r. 00:22:08-00:28:29,

-dokumentacja fotograficzna k. 47-49 ,

-zaświadczenia o stanie zdrowia –dokumentacja orzecznicza ,

-zaświadczenie o zdarzeniu drogowym k. 8 akta rentowe wypadku ,

-karta wypadku k.4-6 akta rentowe wypadku /

Wnioskodawca za to wykroczenia drogowe został od razu ukarany przez Funkcjonariuszy Policji mandatem karnym na miejscu zdarzenia . Wnioskodawca nie kwestionował swoje winy . Więcej , po zdarzeniu i wyjściu z samochodu , oznajmił kierującej samochodem marki Toyota , że to jego wina , bo za daleko wyjechał . Nie miał żadnych uwag do kierującej Toyotą Yaris .

/dowód: przesłuchanie wnioskodawcy nagranie z 26.09.2018 r. 00:29:29-00:52:38 częściowo,

-zeznania świadka P. D. nagranie z 26.09.2018 r. 00:08:24-00:20:40,

-zeznania świadka W. S. nagranie z 26.09.2018 r. 00:22:08-00:28:29,

-dokumentacja fotograficzna k. 47-49 ,

-zaświadczenie o zdarzeniu drogowym k. 8 akta rentowe wypadku , /

Wypadek na skutek zdarzenia doznał stłuczenia kolana lewego . Nie spowodowało to żadnego uszczerbku na zdrowiu .

/dowód: -opinia biegłych k. 212-215

-zaświadczenia o stanie zdrowia –dokumentacja orzecznicza ,/

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań świadkom P. D. (2) i W. S. (2) , częściowo w oparciu o przesłuchanie wnioskodawcy a także na podstawie dowodów z dokumentów zgromadzonych w tej sprawie i aktach rentowych ZUS .

Sąd dał wiarę przesłuchanym w sprawie świadkom P. D. (2) i W. S. (2), zeznania ich są, bowiem logiczne, spójne, znajdują potwierdzenie w zasadach doświadczenia życiowego, w zgromadzonej w sprawie dokumentacji. Świadkowie P. D. (2) i W. S. (2) są osobami obcymi dla wnioskodawcy , nie ma dla nich żadnego znaczenia, kto wygra spór pomiędzy wnioskodawcą a organem rentowym. Świadkowie nie potwierdzili słów wnioskodawcy, że do wypadku przyczyniła się kierująca samochodem T. (...) , że jechała ona za szybko . Świadek W. S. (2) to policjant , będący na miejscu zdarzenia tuż po wypadku i prowadzący ustalenia na temat tego zdarzenia . Wskazał on w sposób nie budzący wątpliwości , że wnioskodawca zgodził się z ustaleniami Policji , nie kwestionował ich tj. , że tylko on jest winnym zdarzenia drogowego , zgodził się przyjąć mandat , przyjął swoją winę za zdarzenie .Również świadek P. D. (2) nie potwierdziła w żadnym miejscu słów wnioskodawcy co do winy za zdarzenia .

Sąd nie dał wiary wnioskodawcy, że do wypadku przyczyniła się kierująca samochodem Toyota Yaris, albowiem po pierwsze wnioskodawca sam przyznał , że wyjechał na ulice z ulicy podporządkowanej , że nie zauważył samochodu , który poruszał się po drodze z pierwszeństwem przejazdu . Po wtóre również wnioskodawca przyznał , że to jego wina , bo nie powinien wyjeżdżać tak daleko na jezdnię . Sąd nie dał wiary także wnioskodawcy , co wnioskodawca podawał już do protokołu , że widok zasłaniały mu zarośla . Co wynika z dokumentacji fotograficznej , nie ma tam żadnych zarośli ani drzew . Sąd nie dał także wiary wnioskodawcy , że chciał skręcić w lewo z ul. (...) ., ale zdaniem sadu jest to tylko niedokładność . Wskazał on bowiem , że chciał skręcić w lewo w stronę T. . Z ulicy (...) skręcając w ul. (...) by skierować się w stronę T. trzeba skręcić w prawo .

Kierująca pojazdem marki Toyota Yaris w żaden sposób nie przyczyniła się do zdarzenia , wnioskodawca nie wskazał na czym miało by to polegać , zaprzeczył takiej okoliczności świadek S. .

Zdaniem Sądu oczywistym jest, że wnioskodawca naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie zachował szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu, nie upewnił się czy może skręcać w drogę z pierwszeństwem przejazdu a jednak wykonał ten manewr .

Zdaniem Sądu zachowanie wnioskodawcy wynika też z okoliczności sprawy, było to już po południu wnioskodawca wracał do domu, chciał jak najszybciej wrócić .

W przedmiotowej sprawie bezsporne były okoliczności faktyczne takie jak to , że zdarzenie było wypadkiem przy pracy czy leczenia wnioskodawcy. Sporne były natomiast czy do zdarzenia doszło na skutek działania na skutek działania wnioskodawcy , czy zachowanie wnioskodawcy w takich a nie innych okolicznościach świadczy o tym ,że wyłączną przyczyną wypadku było udowodnione naruszenie przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia spowodowane przez niego umyślnie lub w skutek rażącego niedbalstwa o czym mowa w art. 21 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.

Nie ulega wątpliwości, co nie było kwestionowane przez ZUS, że wypadek, któremu uległ wnioskodawca był wypadkiem przy pracy w rozumieniu ustawy z dnia 30.10.2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadku przy pracy i chorób zawodowych /Dz.U. z 2017 r. , poz. 1773/. Było to bowiem zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz, które nastąpiło w związku z pracą.

W zaskarżonej decyzji organ rentowy powołał się na przepis art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 30.10.2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadku przy pracy i chorób zawodowych /Dz.U. z 2017 r. , poz. 1773/. który stanowi, że świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było udowodnione naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa.

Organ ZUS wskazywał na rażące niedbalstwo .

Pojęcie „rażącego niedbalstwa” nie zostało zdefiniowane w ustawie. W orzecznictwie Sądu Najwyższego jego interpretacja odbywała się z wykorzystaniem terminologii i konstrukcji prawnych obowiązujących na gruncie prawa karnego. Rozważania te doprowadziły do wypracowania pewnych wskazań co do rozumienia tego pojęcia.

Przez działanie z rażącym niedbalstwem należy rozumieć sytuację, w której pracownik zdaje sobie sprawę z grożącego mu niebezpieczeństwa gdyż zwykle występuje ono w danych okolicznościach faktycznych, tak że każdy człowiek o przeciętnej przezorności ocenia je, jako ewidentne a mimo to z naruszeniem przepisów naraża się na to niebezpieczeństwo ignorując następstwa własnego zachowania się.

Z protokołu powypadkowego wynika, że przyczyną wypadku było rozpoczęcie przez wnioskodawcę manewru wjechania na skrzyżowanie , kiedy znajdował się na nim inny uczestnik ruchu .

W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że rażące niedbalstwo jest zachowaniem graniczącym z umyślnością, a zarazem takim, które daje podstawę do szczególnie negatywnej oceny postępowania pracownika. Powyższe rozumienie tego pojęcia zapoczątkował Trybunał Ubezpieczeń Społecznych, który w wyroku z dnia 20 września 1973r., III TO 84/73 (PiZS 1975, nr 1, s. 74), wyjaśnił, że niedbalstwo pracownika jako wyłączna przyczyna wypadku przy pracy zwalnia zakład pracy od odpowiedzialności tylko wtedy, jeżeli miało charakter rażący, „a więc graniczyło z umyślnością”. Stanowisko Sądu Najwyższego w tej mierze, ukształtowało się pod wpływem wyroku z dnia 6 sierpnia 1976r. (III PKN 16/76, OSNC 1977/3/55). Przyjęto w nim, że przez działanie z rażącym niedbalstwem należy rozumieć sytuacje, w których poszkodowany pracownik zdaje sobie sprawę z grożącego mu niebezpieczeństwa, gdyż zwykle ono występuje w danych okolicznościach faktycznych, tak że każdy człowiek o przeciętnej przezorności ocenia je jako ewidentne – a mimo to, z naruszeniem przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, naraża się na niebezpieczeństwo, ignorując następstwa swego zachowania. Rozważania powyższe zostały w całości potwierdzone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 listopada 1999r. (II UKN 221/99, OSNAPiUS 2001/6/205).

W uzasadnieniu do wyroku z dnia 15 listopada 2000 roku, II UKN 43/00, Sąd Najwyższy stwierdził, iż wina pracownika w postaci umyślności lub rażącego niedbalstwa jest jednym z warunków pozbawienia prawa do świadczeń z mocy przepisu art. 21 cyt. ustawy. Drugim warunkiem jest brak innych przyczyn wypadku poza zawinionym zachowaniem pracownika. Użyte w tym przepisie określenie „naruszenie przepisów spowodowane umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa” wskazuje na to, że zamiar w przypadku winy umyślnej lub możliwość i obowiązek przewidywania w przypadku winy nieumyślnej dotyczy naruszenia przepisów, a nie skutków zdarzenia. Określenie „umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa” odnosi się do spowodowania naruszenia przepisów, a nie do spowodowania wypadku. Winę umyślną przyjmuje się wówczas, gdy pracownik świadomie nie przestrzega nakazów lub zakazów określonych w znanych mu przepisach o ochronie życia i zdrowia. Wina nieumyślna występuje wówczas, gdy naruszenie nakazów lub zakazów jest wynikiem nieznajomości przepisów, mimo istnienia obowiązku zapoznania się z nimi, albo wynikiem niedostosowania się do przepisów w błędnym przekonaniu, że w określonej sytuacji zakazy lub nakazy nie są naruszone.

Ustalenia w sprawie zatem wymagało także co należy rozumieć przez „wyłączną przyczynę” o której mowa w podniesionym przez ZUS przepisie art. 21 ust. ustawy .

Ustawa wypadkowa nie definiuje pojęcia „wyłączna przyczyna”. Zdaniem doktryny „wyłączność przyczyny wypadku przy pracy należy oceniać według kryterium prawa cywilnego, zatem w granicach normalnego związku przyczynowego (art.361 k.c.), a więc z wyłączaniem sytuacji, gdy pochodząca od pracownika przyczyna pozostawała tylko w przypadkowym związku przyczynowym z powstaniem wypadku przy pracy (S.Garlicki, Zasady odpowiedzialności za wypadek przy pracy i zakres świadczeń, Państwo i Prawo 1968, nr 10, s. 606).

W kwestii pojęcia „wyłączona przyczyna” liczny jest dorobek judykatury . W jednym z wyroków Sąd Najwyższy stwierdził, że „wyłączność” oznacza, iż pracodawca w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku (wyrok z 5 maja 1998 r., II UKN 29/98, OSNP 1999/8/288).

W innej sprawie Sąd Najwyższy wyraził stanowisko, iż „dla odrzucenia wyłącznej winy poszkodowanego w wypadku samochodowym nie jest konieczne stwierdzenie, że do wypadku doszło z winy kierowcy. Wystarczy stwierdzenie, że jedną z przyczyn wypadku było jakiekolwiek inne zdarzenie, które nie może być przypisane poszkodowanemu ani osobie trzeciej, za którą samoistny posiadacz samochodu odpowiada” (wyrok z 7 marca 1969 r., II PR 576/68, OSNCP 1970/4/60).

Sąd Najwyższy orzekł także, iż „do pozbawienia pracownika świadczeń z tytułu wypadku przy pracy nie jest wystarczające stwierdzenie, że zachowanie pracownika było decydującą przyczyną wypadku, jeżeli nie było ono wyłączoną przyczyną” (wyrok z 9 września 1998 r., II UKN 186/98, OSNAPiUS 1999/17/558).

Brak wyłączności przyczyny należy rozmienić więc jako sytuację, w której w całym splocie okoliczności, które doprowadziły do wypadku, występują takie okoliczności, za które poszkodowanemu nie można przypisać odpowiedzialności. W świetle regulacji ustawowej trudno stwierdzić na ile okoliczności niezawinione muszą być istotne, aby można było przyjąć, iż do wypadku nie doszło z wyłącznej winy ubezpieczonego. Kwestię tą należy rozstrzygać, w ocenie Sądu, według reguł adekwatnego związku przyczynowego. W grę wchodziły więc będą wszystkie te okoliczności bez których w normalnym toku rzeczy nie doszłoby do wypadku. Oznacza to, że o braku wyłączności będzie można mówić wówczas, gdy do wypadku doszło z kilku powodu, ale za chociaż jeden z nich nie będzie można przypisać odpowiedzialności poszkodowanemu.

Zastosowanie art.21 ust. 1 ustawy wypadkowej będzie miało miejsce wówczas, gdy jedyną przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie się pracownika w sposób umyślny lub rażąco niedbały, przy czym pracodawca ani osoba trzecia nie przyczyniły się do wypadku (Wioletta Witoszko, Wyłącznie .…, , s. 33).

W przedmiotowej sprawie , pierwszym i najważniejszym czynnikiem , który doprowadził do zdarzenia było niewłaściwe zachowanie wnioskodawcy , który bez pełnej upewnienia się czy nikt nie porusza się drogą z pierwszeństwem przejazdu , wjechał na skrzyżowanie .

Jak zauważył Sąd Najwyższy w sprawie II UKN 687/98 w wyroku z dnia 10 czerwca 1999 r. , jeżeli wyłączną przyczyną wypadku drogowego pracownika kierującego pojazdem jest nieznajomość przepisów ruchu drogowego, to zachowanie pracownika stanowi rażące niedbalstwo i jest podstawą wyłączenia prawa do świadczeń z mocy art. 8 ust. 1 ustawy z 12.6.1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn. Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.)(OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 658,).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 czerwca 2016 r. w sprawie III UK 158/15 , wskazał , że ubezpieczonemu przysługują świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego, jeżeli - oprócz udowodnionego naruszenia przez niego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, wywołanego jego umyślnym lub rażąco niedbałym zachowaniem - przyczyną wypadku przy pracy (wypadku komunikacyjnego) było obiektywnie nieprawidłowe (niewłaściwe) zachowanie innego uczestnika zdarzenia, choćby niezawinione. /Legalis, Numer 1515110 /.

Wnioskodawca był jedynym sprawcą wypadku , nikt się do niego nie przyczynił .

Wnioskodawca posiada prawo jazdy kat B a zatem winien znać przepisy prawa o ruchu drogowym .

Zgodnie z art. 3 Prawa o ruchu drogowym /ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. tj. z dnia 9 października 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1990)/ , uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.

Dalej według art. 17 ust.1 pkt 1,2,3,3a,4, włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu: na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania; na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej ;na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych; na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów; pojazdem szynowym - na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.

Według ust. 2. Przepisu , kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.

W myśl art. 25 ust. 1 , kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

Dalej według ust. 3 , przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem.

Według ust. 4 pkt 1 w/w przepisu , kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy. Wnioskodawca naruszył wszystkie te zasady swoim zachowaniem na skrzyżowaniu .

Mając na uwadze powyższe Sąd, na podstawie art.3 , ust. 1 , i art.21 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych i na podstawie przepisu art. 477 14 § 1 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

Na marginesie tylko należy zaznaczyć , ze odwołanie podlegało by oddaleniu także z tej przyczyny , że zdarzenie nie wywołało u wnioskodawcy uszczerbku na zdrowiu .

Sąd uznał za przekonywującą opinię sporządzoną przez biegłych /ortopedę i neurologa / albowiem odznaczała się one przejrzystością i spójnością, a także udzielała odpowiedzi na wszystkie pytania ujęte w sentencji postanowienia dopuszczającego ten dowód. Ponadto, opinia ta sporządzona została przez osoby posiadającą niekwestionowaną wiedzę medyczną z dziedziny objętej zakresem przedmiotową opinią. Biegli wskazali wprost dlaczego u wnioskodawczyni nie ma żadnego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego wypadkiem .

Opinia nie była przez strony kwestionowana , choć doręczono ją stronom odpowiednio wcześniej przed terminem rozprawy .

Sąd nie widział potrzeby uzupełniania dotychczas wydanej opinii . Stanowisko to jest zgodne z utrwaloną w judykaturze linią orzeczniczą. W wyroku z dnia 15 lutego 1974 r. (sygn. II CR 817/73, nie publ.) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że dowód z opinii biegłego jak i instytutu ma szczególny charakter, a mianowicie korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Do dowodów tych nie mogą więc mieć zastosowania wszystkie zasady o prowadzeniu dowodów a w szczególności art. 217 § 1 kpc. W konsekwencji nie można przyjąć, że Sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych czy też z opinii instytutu w każdym wypadku, gdy opinia złożona jest niekorzystna dla strony. W świetle art. 286 kpc Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub z opinii instytutu, gdy zachodzi tego potrzeba, a więc wówczas gdy opinia złożona już do sprawy zawiera istotne braki, względnie też nie wyjaśnia istotnych okoliczności.

Identyczny pogląd Sąd Najwyższy wyraził w wyroku z dnia 18 lutego 1974 r. (sygn. II CR 5/74, Biul. Inf. SN 1974/4 poz. 64), wskazując na to, że okoliczność, że opinia biegłych nie ma treści, odpowiadającej stronie, zwłaszcza gdy wypowiadało się kilka kompetentnych pod względem fachowym zespołów biegłych, nie może uzasadniać przeprowadzenia dowodu z opinii dalszych biegłych. Za nieuzasadnione należy uznać stanowisko, według którego nie wolno zaniechać przeprowadzenia dowodu z opinii dalszych biegłych, jeżeli dotychczas opracowane opinie biegłych nie dają podstaw do rozstrzygnięcia sprawy w sensie twierdzonym przez stronę. Odmienne stanowisko oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1974 r., I CR 562/74, nie publ.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 r., I PKN 20/99, OSNAP 2000/22/807; wyrok Sąd Najwyższego z dnia 10 października 1999 r., II UKN 158/99, OSNAP 2001/2/51; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2001 r., IV CKN 478/00, nie publ.).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie całkowicie to stanowisko podziela .

O kosztach procesu między stronami Sąd orzekł na podstawie art. 102 kpc , mając na uwadze fakt , że wnioskodawca obecnie nie pracuje , utrzymuje się z bardzo niskiej emerytury/1.440 zł / . Nie ma własnego lokalu mieszkalnego . Jest osobą schorowaną , cały czas jest w trakcie leczenia i obserwacji wynikającej z nowotworu gruczołu krokowego . Leczy się psychiatryczni od 20 lat. Obecnie cierpi także na nadciśnienie i chorobę nerek , co potwierdza dokumentacja medyczna . W kontekście wieku i schorzeń wnioskodawcy oraz sytuacji ekonomicznej , przedstawionej w zaświadczeniu o stanie majątkowym , obciążanie go kosztami byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego . Spowodowało by że sytuacja wnioskodawcy byłaby jeszcze gorsza niż jest w chwili obecnej .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jolanta Dembowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Rejonowego Janusz Kotas
Data wytworzenia informacji: