II K 486/23 - wyrok Sąd Rejonowy w Toruniu z 2025-08-22

Sygn. akt: II K 486/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 sierpnia 2025 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu II Wydział Karny w składzie:

Przewodnicząca Sędzia SR Aleksandra Marek-Ossowska

Protokolant starszy sekretarz sądowy Iwona Solecka

w obecności Prokuratora Doroty Pawlikowskiej

po rozpoznaniu dnia 02.04.2024 r., 24.05.2024 r., 27.08.2024 r., 15.10.2024 r., 03.12.2024 r., 04.04.2025 r. i 22.08.2025 r.

sprawy

M. F. (1), s. K. i M. z domu D., ur. (...) w T.

oskarżonego o to, że:

W dniu 9 października 2022 roku pomiędzy godz. 00:30-01:00 w miejscowości D., gmina C., na terenie(...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. P. (1), J. P., A. P. wziął udział w pobiciu P. K., w trakcie którego zadano mu kilkanaście uderzeń w głowę, szarpano za ubrania i przewracano na ziemię, na skutek czego doszło do powstania obrażeń ciała w postaci uszkodzenia narządu słuchu po stronie prawe z głuchotą prawostronną, krwiaka przymózgowego okolicy płata czołowego i ciemieniowego po stronie lewej, krwawienia podpajęczynówkowego mózgu płata skroniowego lewego, odmy śródczaszkowej oraz złamania kości potylicznej i klinowej po stronie prawej, rany głowy okolicy potylicznej po stronie prawej, krwiaka powłok czaszki okolicy potyliczno-skroniowej prawej oraz otarć naskórka i podbiegnięć krwawych okolicy szyi i ramienia lewego, to jest obrażeń stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu

tj. o czyn z art. 158 § 1 i 2 kk

orzeka:

I.  Uniewinnia oskarżonego M. F. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu;

II.  Kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

III.  UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

II K 486/23

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

USTALENIE FAKTÓW

Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

M. F. (1)

M. F. (1) został oskarżony o to, że w dniu 9 października 2022 r. pomiędzy godz. 00:30-01:00 w miejscowości D.. Gmina C., na terenie(...) działając wspólnie i w porozumieniu z D. P. (1), J. P., A. P. wziął udział w pobiciu P. K., w trakcie którego zadano mu kilkanaście uderzeń w głowę, szarpano za ubrania i przewracano na ziemię, na skutek czego doszło do powstania obrażeń ciała w postaci uszkodzenia narządu słuchu po stronie prawej z głuchotą prawostronną, krwiaka przymózgowego okolicy płata czołowego i ciemieniowego po stronie lewej, krwawienia podpajęczynówkowego mózgu płata skroniowego lewego, odmy śródczaszkowej oraz złamania kości potylicznej po stronie prawej, krwiaka powłok czaszki okolicy potyliczno-skroniowej prawej oraz otarć naskórka i podbiegnięć krwawych okolicy szyi i ramienia lewego, to jest obrażeń stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu,

tj. o czyn z art. 158 § 1 i 2 kk.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

W dniu 8 października 2022 r. na (...) w miejscowości D., A. K. obchodziła swoje osiemnaste urodziny, na które zaprosiła zarówno rodzinę, jak i znajomych. Wśród zaproszonych gości byli między innymi A. P., J. P., D. P. (1) oraz P. K.. W pewnym momencie doszło do nieporozumienia między wyżej wymienionymi. A. i J. P. napierali na P. K. popychając go cały czas w stronę wyjścia i ostatecznie wyprowadzając go siłą z sali. Podczas szarpaniny A. P. uderzył kilkukrotnie P. K.. W wyniku popchnięcia P. K. spadł ze schodów na stojącą w pobliżu M. P.. Wówczas M. F. (1), który nie brał udziału w urodzinach a jedynie przyjechał odebrać J., M., D. i P. P. (1), pomógł pokrzywdzonemu wstać.

Pokrzywdzony przed salą został również uderzony przez D. P. (1), co skutkowało przewróceniem się P. K. na A. K.. M. F. ponownie pomógł wstać pokrzywdzonemu i wraz z D. P. (1) odprowadził go do samochodu. M. F. (1) próbował nakłonić P. K., który był pod wypływem alkoholu, do wejścia do samochodu. Pokrzywdzony odmawiał. Następie oskarżony zostawił go przy samochodzie i odszedł na bok zapalić. Do P. K. podeszła M. P. (1) i zaczęła z nim rozmawiać. P. K. w pewnym momencie odepchnął M. P.. P. P. (1) krzyknęła wówczas „P. odpycha mamę”. D. P. (1) na te słowa podbiegł do P. K. i uderzył go z płaskiej ręki w twarz. P. K. po uderzeniu stał jeszcze chwilę na nogach a następnie osunął się na ziemię, mocno uderzając głową o podłoże. Po upadku oddychał, miał otwarte oczy, ale nie reagował. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło P. K. do szpitala.

wyjaśnienia M. F. (1)

k. 147-149, 170-172, 318-321, 387v.-388

zeznania A. K.

k. 34-35, 415v.-416

zeznania J. K.

k. 38-39, 404-404v.

zeznania E. M.

k. 45-46

zeznania D. G.

k. 52

zeznania D. B.

k. 55-56, 428

zeznania M. P. (1)

k. 108-112, 239-240, 416-417

zeznania P. P. (1)

k. 115-118, 241-242, 417-417v.

zeznania M. P. (2)

k. 191-192, 417v.-418

zeznania D. P. (1)

k. 392-392v.

zeznania J. P.

k. 392v.-393

zeznania A. P.

k. 393-393v.

zeznania M. S.

k. 429-429v.

zeznania K. S.

k. 429v.

notatka urzędowa

k. 1-2

protokół oględzin miejsca

k. 25-33

protokół oględzin osoby M. F. (1)

k. 126-133

W wyniku tego zdarzenia P. K. doznał obrażeń ciała w postaci uszkodzenia narządu słuchu po stronie prawej z głuchotą prawostronną, krwiaka przymózgowego okolicy płata czołowego i ciemieniowego po stronie lewej, krwawienia podpajęczynówkowego mózgu płata skroniowego lewego, odmy śródczaszkowej oraz złamania kości potylicznej po stronie prawej, krwiaka powłok czaszki okolicy potyliczno-skroniowej prawej oraz otarć naskórka i podbiegnięć krwawych okolicy szyi i ramienia lewego co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu.

opinia sądowo-lekarska

k. 206-207, 262-263, 285-286

dokumentacja medyczna

k. 210-238, 260

zaświadczenie lekarskie

k. 281

Oskarżony nie był dotychczas karany sądownie.

dane o karalności

k. 136

Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

M. F. (1)

M. F. (1) został oskarżony o to, że w dniu 9 października 2022 r. pomiędzy godz. 00:30-01:00 w miejscowości D., gmina C., na terenie (...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. P. (1), J. P., A. P. wziął udział w pobiciu P. K., w trakcie którego zadano mu kilkanaście uderzeń w głowę, szarpano za ubrania i przewracano na ziemię, na skutek czego doszło do powstania obrażeń ciała w postaci uszkodzenia narządu słuchu po stronie prawej z głuchotą prawostronną, krwiaka przymózgowego okolicy płata czołowego i ciemieniowego po stronie lewej, krwawienia podpajęczynówkowego mózgu płata skroniowego lewego, odmy śródczaszkowej oraz złamania kości potylicznej po stronie prawej, krwiaka powłok czaszki okolicy potyliczno-skroniowej prawej oraz otarć naskórka i podbiegnięć krwawych okolicy szyi i ramienia lewego, to jest obrażeń stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

Oskarżony miał w dniu 9 października 2022 r. wspólnie z J. P., A. P. i D. P. (1) uczestniczyć w pobiciu P. K.. Miał on uderzyć pokrzywdzonego w twarz gdy ten stał przy samochodzie.

W sprawie nie ujawniono wiarygodnych dowodów potwierdzających popełnienie przez M. F. (1) zarzucanego mu czynu

OCena DOWOdów

Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.1

wyjaśnienia M. F. (1)

Sąd dał w całości wiarę wyjaśnieniom oskarżonego M. F. (1) które były spójne, logiczne i znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym.

M. F. (1) przyznał, że był obecny w miejscu zdarzenia, bowiem przyjechał odebrać swoją partnerkę, P. P. (1) oraz jej brata i matkę. Wskazał, że po przyjechaniu na miejsce ok. godz. 23:00 został zaproszony na salę aby zjeść ciasto. Będąc na sali widział jak pokrzywdzony pił alkohol wspólnie z D. P. (1) i J. P.. W pewnym momencie dołączył do nich A. P., który kazał pokrzywdzonemu podnieść z ziemi pasek. Ten odmówił. Pokrzywdzony i A. P. po wymianie zdań zaczęli się szarpać. Awantura przeniosła się na korytarz. Gdy doszli do schodów, wszyscy się przewrócili. Oskarżony w tym momencie pomógł pokrzywdzonemu wstać i poszedł z nim i swoją partnerką za róg sali. Tam zostawił go. Następnie widział jak pokrzywdzony przewraca się wraz z A. K. na ziemię, na kamyki. Podszedł do niego, wziął go pod pachy i zaczął nieść do samochodu, bowiem pokrzywdzony nie był w stanie iść o własnych siłach, choć normalnie z nim rozmawiał. Wskazała, że wraz z nim cały czas była jego partnerka. Gdy doprowadził pokrzywdzonego do samochodu A. ten próbował mu się wyrwać. Pasażerowie auta potwierdzili, że pokrzywdzony jest ich kolegą i jeden z nich wysiadł z samochodu. Oskarżony obszedł z pokrzywdzonym samochód od strony bagażnika. Podczas obchodzenia samochodu oskarżony zachwiał się i wraz z pokrzywdzonym uderzyli o klapę bagażnika ale się nie przewrócił. Gdy do samochodu zbliżyła się M. P. (1), oskarżony oddalił się aby zapalić papierosa. Wyjaśnił, że stał około 2 metry od auta wraz ze swoją partnerką. Widział jak do pokrzywdzonego podbiegł D. P. (2) i uderzył go, w konsekwencji czego pokrzywdzony upadł. M. F. (1) wskazał, że dopiero wówczas podszedł do pokrzywdzonego, który miał otwarte oczy jednak na nic nie reagował. Jego partnerka wezwała karetkę pogotowia, która przyjechała po 10 minutach.

M. F. (2) od momentu wszczęcia postępowania konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Materiał dowodowy zebrany w sprawie, a w szczególności zeznania D. P. (1), który w pełni przyznał się do uderzenia pokrzywdzonego gdy ten stał przy samochodzie, potwierdził, że nie brał on udziału w pobiciu P. K..

Zeznania A. K.

Sąd ocenił depozycje powyższego świadka jako wiarygodne. Świadek zeznała, że na sali były dwa stoły: jeden dla „starszych osób” a drugi dla młodzieży. Pokrzywdzony podczas urodzin wypił bardzo dużo alkoholu. Gdy osoby siedzące przy stole dla młodzieży odmówiły dalszego picia alkoholu, bo źle się czuły, pokrzywdzony zdecydował się przysiąść do A., J. i D. P. (1) i tam dalej spożywał alkohol. Pili wspólnie wódkę. Początkowo rozmawiali się i śmiali jednak w pewnym momencie całą czwórka wstała a A. P. zaczął popychać P. K. w stronę wyjścia mówiąc(...). Również J. P. zaczął popychać pokrzywdzonego, który opierał się i mówił „nigdzie nie idę, ja tu zostaję”. W końcu został siłą wypchnięty z sali. Świadek zeznała, że widziała, jak pokrzywdzony upadł ze schodów na M. P. (1). Widziała też jak D. P. (1) szarpie się z pokrzywdzonym, który nie miał siły się bronić. Świadek podbiegła do nich aby ich rozdzielić. Wtedy D. P. (1) popchnął pokrzywdzonego tak, że ten wpadł na A. K. i wspólnie przewrócili się na kamienie. Świadek wskazała, że nie widziała dalszego przebiegu zdarzenia, bowiem jej partner zabrał ją na plac zabaw aby nie stała jej się krzywda. Gdy była na placu zabaw słyszała, że przyjechali członkowie rodziny pokrzywdzonego krzycząc „dawajcie tego, kto to zrobił” a jeden z nich rozbił szybę w drzwiach od sali.

Zeznania A. P.

Świadek zeznał, że pokrzywdzony dosiadł się do nich do stolika i zaczął ich wyzywać od „pedałów”. Świadek złapał go i chciał wyprowadzić z sali. Wywiązała się szamotanina., która przeniosła się na zewnątrz i podczas której świadek najprawdopodobniej uderzył pokrzywdzonego. Oskarżony nie był obecny podczas urodzin, przyjechał dopiero na koniec odebrać J. P. z rodziną. Nie uczestniczył w szarpaninie. Świadek zeznał, że słyszał, że to D. P. (1) uderzył pokrzywdzonego, bowiem ubliżał on jego matce.

Zeznania D. P. (1)

Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom świadka, albowiem są jasne i logiczne, a także zgodne z wyjaśnieniami oskarżonego. Świadek zeznał, że oskarżony przyjechał odebrać z urodzin jego i jego rodzinę. Zaprosił go na salę aby zjadł kawałek ciasta. Widział jak pokrzywdzony pił alkohol wspólnie z J. P. i A. P.. W pewnym momencie A. P. podniósł z ziemi pasek i zapytał, czy to nie jest pasek pokrzywdzonego. Ten odparł, że nie i złapał A. P. za rękę. A. P. zdenerwował się tym i doszło do przepychanki, w wyniku której A. P. wyprowadził pokrzywdzonego z sali. Doszło do szamotaniny a schodach, w wyniku której spadło z nich kilka osób. Świadek wraz z J. P. i A. P. wrócili na salę. Po pokrzywdzonego ktoś przyjechał i miał on wracać do domu. Po chwili świadek usłyszał jak jego siostra krzyczy, że P. K. odpycha ich matkę. Świadek wybiegł wówczas i uderzył pokrzywdzonego, który po chwili przewrócił się na ziemię. Świadek wskazał, że oskarżony nie uczestniczył w szarpaninie, która miała miejsce na sali i na schodach. Świadek wskazał, że gdy przed salą pokrzywdzony upadł, to właśnie oskarżony pomógł mu wstać a następnie zaprowadził go do samochodu. W momencie uderzenie pokrzywdzonego przez D. P. (1) oskarżony stał kilka metrów od samochodu.

zeznania J. P.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka w zakresie w jakim wskazał, że oskarżony miał wyłącznie przywieźć jego i jego rodzinę na urodziny, a następnie ich stamtąd odebrać a także, że brał udział w szarpaninie z P. K.. Z uwagi na znaczne spożycie alkoholu świadek nie pamiętał przebiegu większości wieczoru.

Zeznania D. G.

Świadek zeznał, że gdy był przez salą usłyszał hałas i zobaczył jak koło schodów leży M. P. (1) a na niej młody chłopak. Pomógł im się podnieść. Świadek widział jak po chwili A. P. i J. P. wchodzą na salę a znajomi pokrzywdzonego odprowadzają go w stronę samochodów. PSamego zajścia nie widział tylko po chwili gdy stał obok sali usłyszał „o B.” i zobaczył, że ten chłopak leży obok samochodu. Był nieprzytomny a z tyłu głowy leciała mu krew. Świadek zeznał, że po odjeździe karetki na miejsce przyjechało dwóch mężczyzn z rodziny pokrzywdzonego, którzy krzyczeli i się odgrażali. Obecni na sali nie chcieli ich wpuścić i trzymali drzwi, a wtedy jeden z mężczyzn celowo wybił w nich szybę. Dwukrotnie wzywano z tego powodu na miejsce patrol policji. Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom świadka, albowiem są jasne, spójne i logiczne. Sąd nie znalazł podstaw do ich kwestionowania.

Zeznania E. M.

Świadek w swoich zeznaniach wskazała, że około północy wraz ze swoją matką udała się do kuchni aby sprzątać. W pewnym momencie na sali zrobił się harmider a gdy świadek wyszła z kuchni zobaczyła, że A. P. i J. P. szli na pokrzywdzonego i byli agresywni. Wokół nich było dużo osób, wszyscy się między sobą szarpali próbując ich rozdzielić. W szarpaninie wypadli przed sale, gdzie pokrzywdzony i M. P. (1) upadli na schodach. Świadek podała, że zaprowadziła A. P. i J. P. z powrotem do sali, aby się uspokoili. Każdy z nich udał się do toalety, a świadek wróciła do sprzątania. Gdy ponownie wyszła przed salę pokrzywdzony leżał nieprzytomny przy samochodzie. Zeznała, że przed całym zdarzeniem na salę przyjechał partner P. P. (1), który w oczekiwaniu na rodzinę P. został zaproszony na salę aby wypić herbatę i coś zjeść. Wskazała, że po odjeździe karetki na salę przyjechało dwóch mężczyzn z rodziny pokrzywdzonego, którzy odgrażali się i krzyczeli. Świadek zeznała, że będący na sali bali się ich i trzymali drzwi aby nie weszli oni do środka. Wtedy jeden z nich w złości kopnął w drzwi i celowo wybił w nich szybę. Z uwagi na ich zachowanie dwukrotnie wzywano na miejsce patrol policji. Podczas sprzątania sali na miejsce przyjechały jeszcze dwie siostry pokrzywdzonego, które też krzyczały i ubliżały obecnym. Świadek zeznała, że od innych osób słyszała, że sąsiad o nazwisku Ś., mieszkający naprzeciwko sali powiedział, że pobicia dokonał „mężczyzna w dresie” natomiast nie wskazywał na obecnego wówczas w tłumie mężczyznę ubranego w szary dres. Świadek podczas zeznań przed Sądem wskazała, że nie rozpoznaje oskarżonego i nie jest on tym „mężczyzną w dresie”. Sąd dał w całości wiarę zeznaniom świadka, które były spójne i logiczne. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zeznań świadka.

Zeznania J. K.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, albowiem są jasne, spójne i logiczne. Świadek w sposób możliwie dokładny przedstawił znane mu okoliczności przedmiotowej sprawy. Zeznał, że podczas imprezy siedzieli wspólnie z pokrzywdzonym i pili alkohol. W czasie gdy wyszedł on porozmawiać z K. N., około północy, P. K. przesiadł się do stolika, przy którym siedziała rodzina solenizantki i spożywał alkohol z trzema mężczyznami. W pewnym momencie jeden z nich podszedł od tyłu do pokrzywdzonego i zaczął go ciągnąć za koszulkę przez całą salę w stronę wyjścia. Widział jak w pewnym momencie pokrzywdzony upadł na schodach. Nie widział aby ktoś go uderzył bądź zadawał mu ciosy. Świadek odciągnął mężczyznę zadającego ciosy pokrzywdzonemu, a ktoś inny odciągnął P. K. w stronę samochodu. Świadek wskazał, że mężczyzna, którego odciągnął w pewnym momencie wyrwał mu się i pobiegł w stronę samochodu. Gdy się odwrócił, to pokrzywdzony leżał na ziemi obok samochodu a z tyłu głowy leciała mu krew. Obok samochodu stał mężczyzna, który mu się wyrwał, oskarżony oraz jakaś kobieta.

Zeznania K. S.; zeznania M. S.

Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom świadków K. S. i M. S. albowiem są jasne, spójne i logiczne. Sąd nie znalazł podstaw do ich kwestionowania. Świadkowie zeznali, że wraz z K. N. pojechali aby odebrać P. K. i J. K.. Czekali na nich pod salą. Widzieli, jak pokrzywdzony był wypychany z sali na zewnątrz. Świadek M. S. zeznał, że potem przestał obserwować co się dzieje, a następnie usłyszał uderzenie o ziemię. Gdy wysiadł z auta zobaczył jak pokrzywdzony leży na ziemi. Świadek K. S. zeznał, że nie jest pewien czy oskarżony był na miejscu zdarzenia. Widział, jak ktoś uderzył pokrzywdzonego, jednak nie pamiętał, jak ta osoba była ubrana.

Zeznania M. P. (1)

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, albowiem są jasne, spójne i logiczne. Świadek w sposób możliwie dokładny przedstawiła znane jej okoliczności przedmiotowej sprawy. Wskazała, że oskarżony pojechał razem z nią, J. P., D. P. (1) i P. P. (1) na do miejscowości D. a następnie wrócił samochodem do T.. Po północy do stołu dla rodziny dosiadł się P. K., który zaczął pić z J. P.. Kazał polewać sobie alkohol twierdząc, że da radę i przetrzyma starszych. Świadek w pewnym momencie poszła pożegnać się z wychodzącymi gośćmi a gdy stała w wejściu do lokalu zobaczyła jak J. P. wraz z A. P. zaczęli szarpać się z pokrzywdzonym. Wyglądało jakby chcieli wyprowadzić pokrzywdzonego z lokalu. Z P. K. z lokalu wypadłą grupka młodzieży. Na stopniach sali pokrzywdzony wraz ze świadkiem upadli. Świadek wraz z innymi osobami zaczęli odprowadzać pokrzywdzonego do samochodu. Gdy pokrzywdzony przewrócił się wraz z solenizantką, to oskarżony pomógł mu wstać i odprowadził go do samochodu. Obszedł samochód od tyłu, poprosił aby koledzy pokrzywdzonego otworzyli drzwi i zostawił pokrzywdzonego przy drzwiach auta. Świadek podeszła wówczas do pokrzywdzonego i zaczęła nakłaniać go aby wsiadł do samochodu, że jest wystarczająco pijany. W pewnym momencie pokrzywdzony zaczął ją odpychać bo chciał wrócić na salę. Jej córka krzyknęła, że „P. popycha mamę”. Po chwili zrobiło się zamieszanie i pokrzywdzony upadł. Później okazało się, że było to spowodowane uderzeniem zadanym przez jej syna, D.. Oskarżony wraz z P. P. (1) stali wówczas ok. 2 metry za świadkiem. Świadek zeznała, że udzieliła pokrzywdzonemu pierwszej pomocy i pozostała z nim do momentu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Zeznała, że po odjeździe karetki pogotowia na miejsce przyjechało dwóch mężczyzn z rodziny pokrzywdzonego, którzy byli bardzo agresywni. M. F. (1) przyjechał dopiero na koniec urodzin aby zabrać świadka i jej rodzinę do domu.

Zeznania P. P. (1)

Świadek zeznała, że po północy pokrzywdzony dosiadł się do A. P. i J. P. i wspólnie pili alkohol. W pewnym momencie A. P. podniósł pasek, który spadł pokrzywdzonemu na ziemię i zawiesił go na krześle. Pokrzywdzony jednak ponownie zrzucił pasek i odmówił jego podniesienia każąc go podnieść A. P.. Wtedy zaczęła się pomiędzy nimi szarpanina. A. P. chciał wyprowadzić pokrzywdzonego z sali aby ten zakończył imprezę, gdyż był bardzo pijany. Przed lokalem pokrzywdzony spadł z trzech schodów i upadł na M. P. (1). Pokrzywdzony szedł do samochodu wraz z solenizantką ale wspólnie przewrócili się i wpadli w tuje. Wtedy świadek wraz z oskarżonym podeszli do nich i pomogli pokrzywdzonemu iść. Kiedy doszli do samochodu, to koledzy pokrzywdzonego będący w samochodzie otworzyli drzwi po przeciwnej stronie samochodu. Oskarżony przytrzymał pokrzywdzonego i próbował go wsadzić do samochodu jednak ten nie chciał tego uczynić. Świadek wraz z oskarżonym odeszli na bok. Świadek zeznała, że następnie do pokrzywdzonego podeszła jej matka, która zaczęła z nim rozmawiać. W pewnym momencie pokrzywdzony zaczął ją popychać. Wówczas świadek krzyknęła, że „P. popycha mamę”, na co pojawił się jej brat, D. P. (1) i uderzył pokrzywdzonego, który upadł na ziemię. Świadek wezwała karetkę pogotowia. Po jej odjeździe na miejsce przybyło dwóch mężczyzn z rodziny pokrzywdzonego, którzy krzyczeli, że „tak tego nie zostawią”. Z uwagi na fakt, że byli bardzo agresywni, na miejsce wezwano policję. Następnie świadek wraz z rodziną i oskarżonym opuścili miejsce zdarzenia. Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, bowiem były zgodne z pozostałym materiałem dowodowym, w tym wyjaśnieniami oskarżonego.

Zeznania D. B.

Świadek zeznał, że po północy, gdy pokrzywdzony siedział przy stoliku rodziny solenizantki, padło słowo (...). Następnie J. P. zaczął ciągnąć P. K. za ubranie w stronę wyjścia mówiąc (...). Towarzyszył mu A. P.. Następnie wszystko przeniosło się na zewnątrz. A. K. próbowała załagodzić sytuację jednak ktoś ją popchnął i razem z pokrzywdzonym upadła na ziemię. Świadek zeznał ,że widział jak A. P. zadał pokrzywdzonemu kilkanaście uderzeń pięścią w głowę. Nie widział aby J. P. zadawał uderzenia, ale z pewnością szarpał pokrzywdzonego. Wskazał, że w całym zdarzeniu brał udział jeszcze jeden chłopak, prawdopodobnie syn J. P.. Zeznał, że przy zdarzeniu był również obecny chłopak w szarym dresie, o którym ktoś powiedział, że to on jako ostatni popchnął pokrzywdzonego. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, albowiem są jasne, spójne i logiczne. Świadek w sposób możliwie dokładny przedstawił znane mu okoliczności przedmiotowej sprawy.

Zeznania M. P. (2)

Świadek zeznał, że oskarżony nie był obecny podczas urodzin. Przyjechał w celu odebrania kilku osób. Świadek wskazał, że pokrzywdzony po wypiciu alkoholu zaczął wyzywać inne osoby. Po północy dosiadł się on do A. P. i J. P., których również zaczął wyzywać. Postanowili oni wyprowadzić pokrzywdzonego z sali. Doszło wówczas do szarpaniny. Świadek pozostał na sali. Gdy przed nią wyszedł, na ziemi leżał J. P., A. P., M. P. (1) oraz P. K.. Gdy wszyscy wstali, świadek powrócił na salę i nie widział dalszego przebiegu zdarzenia. Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, były bowiem spójne i logiczne.

notatka urzędowa, protokół oględzin miejsca, protokół oględzin osoby M. F. (1), opinia sądowo-lekarska, dokumentacja medyczna, zaświadczenie lekarskie

Sąd dał wiarę wskazanym dowodom z dokumentów, bowiem zostały pozyskane, sporządzone i przeprowadzone zgodnie z wymogami procedury karnej, a żadna ze stron nie zakwestionowała ich rzetelności ani prawdziwości. Również Sąd nie miał podstaw, aby podważyć ich wiarygodność.

Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

zeznania K. N.

Świadek jest kuzynem pokrzywdzonego. W toku postępowania przygotowawczego zeznał, że ok. 23:30 zadzwonił do niego i poprosił o odebranie z sali w D.. Świadek na miejsce dojechał ok. 23:40 i czekał w samochodzie, bowiem pokrzywdzony chciał jeszcze uczestniczyć w „pasowaniu”. Ok. godz. 00:10 podszedł do niego J. K. i poprosił aby dał pokrzywdzonemu jeszcze 5-10 minut, bo dosiadł się do wujków i pije z nimi alkohol. Widział jak 10 minut później grupa osób wyszła z sali. Zobaczył jak ktoś łapie pokrzywdzonego za koszulę i usłyszał słowa (...). Wtedy zostały wyprowadzone w stronę pokrzywdzonego 2 ciosy z pięści – jednego uniknął a drugi trafił go w twarz. Osobą, która zadała ciosy był A. P., co świadek ustalił w późniejszej rozmowie z A. K.. Świadek widział jak pokrzywdzona i A. K. upadają na ziemię. Gdy wstali, do pokrzywdzonego podszedł kierowca z innego samochodu, który przyjechał na miejsce 10 minut po nim. Miał szare spodnie dresowe i czarną bluzę. On chwycił pokrzywdzonego za ubranie i zaczął prowadzić do auta świadka. K. N. wysiadł z samochodu ale gdy zboczył, że pokrzywdzony i mężczyzna w dresie normalnie ze sobą rozmawiają, ponownie wsiadł do auta. Następnie usłyszał uderzenie w bagażnik samochodu i zobaczył, że P. K. jest oparty bagażnik. Gdy pokrzywdzony i mężczyzna w dresie zatrzymali się na wysokości drzwi przednich prawych od strony pasażera, to P. K. oświadczył, że nigdzie nie idzie, na co mężczyzna w dresie popchnął pokrzywdzonego, który upadł uderzając głową o beton. Przesłuchany przed sądem zeznał, że D. P. (1) nie uderzył pokrzywdzonego gdy ten stał przy samochodzie i jeśli twierdzi, że to zrobił, to kłamie. Zeznał, że oskarżony popchnął pokrzywdzonego na bagażnik samochodu, co widział w lusterku wstecznym. Chwilę później wskazał, że nie widział samego momentu popchnięcia na bagażnik. Zeznał, że nie pamięta co się działo dalej, bowiem był w amoku żyjąc sytuacją sprzed 10 lat, kiedy to ojciec pokrzywdzonego został zabity podczas imprezy od ciosu nożem. W momencie popchnięcia pokrzywdzonego przez oskarżonego obok samochodu nikogo nie było. M. P. (1) stała w oddaleniu.

Sąd uznał zeznania K. N. za niewiarygodne, były bowiem wewnętrznie sprzeczne a nadto nie korespondowały ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w tym w szczególności z zeznaniami świadka D. P. (1), który przyznał, że to on uderzył pokrzywdzonego gdy ten stał przy samochodzie, bowiem pokrzywdzony odepchnął jego matkę. D. P. (1) wskazał, że podczas tego zdarzenia oskarżony stał w pewnej odległości od samochodu. Sąd miał nadto na względzie, że świadek składając zeznania na rozprawie zmieniał ich treść raz twierdząc, że widział w lusterku wstecznym jak oskarżony popchnął pokrzywdzonego na bagażnik samochodu, by za chwilę temu zaprzeczyć mówiąc, że jedynie usłyszał dźwięk uderzenia o bagażnik. Dodatkowo sam świadek przyznał, iż nie orientował się w pełni w przebiegu zdarzenia pozostając – jak to określił – „w amoku” spowodowanym osobistymi przeżyciami sprzed wielu lat, co mogło rzutować na jego percepcję i zdolność obiektywnej obserwacji. Z powyższych względów Sąd odmówił zeznaniom świadka waloru wiarygodności.

zeznania P. K.

Zeznania pokrzywdzonego nie przyczyniły się do dokonania ustaleń faktycznych na gruncie niniejszej sprawy odnośnie przebiegu zdarzenia. Pokrzywdzony zeznał, że nie pamięta niczego co wydarzyło się po godzinie 21:00 dnia 8 października 2022 r. Ocknął się dopiero w szpitalu.

Zeznania M. K. (obecnie L.)

Świadek jest bratem pokrzywdzonego. Zeznała, że około godzin 1:00 w nocy dowiedziała się, że jej brat został zabrany do szpitala. Była wówczas na imprezie w C. i słyszała karetkę, za którą pojechała do T.. Nie została wpuszczona, więc pojechała do D., bo wiedziała, że jej brat była tam na „osiemnastce”. Gdy zaczęła pytać, kto pobił pokrzywdzonego to A. P. powiedział, że P. K. zaczął mu ubliżać i dlatego on złapał go a ubranie i wyrzucił z sali na zewnątrz. Powiedział również, że szarpał go również na zewnątrz, pod salą. Nie kwestionując wiarygodności zeznań świadka nie przyczyniły się do dokonania ustaleń faktycznych na gruncie niniejszej sprawy. Świadek przyjechała na salę w D. już po tym, jak pokrzywdzonego zabrano do szpitala. Wiedzę o zdarzeniu miała wyłącznie od innych osób.

Zeznania L. S. (1), zeznania D. P. (3),

Świadkowie zeznali, że w dniu zdarzenia między 23:00 a północą pojechali z sali w D. do pojechali do domu celem zabrania pojemników na żywność. Gdy wrócili to pokrzywdzony leżał już nieprzytomny na ziemi. Świadek L. S. (2) zeznała, że później na salę przyjechało dwóch mężczyzn, którzy bardzo się awanturowali a jeden z nich zbił szybę w drzwiach. Nie kwestionując wiarygodności zeznań świadków nie przyczyniły się do ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Świadkowie byli nieobecni w momencie zdarzenia i nie mieli informacji o jego przebiegu.

Zeznania V. G.

Świadek zeznała, że wraz ze swoją córką E. M., około północy udała się do kuchni aby sprzątać. W pewnym momencie na sali zrobił się harmider. Gdy wyjrzała na salę zobaczyła, że grupa osób szarpie się między sobą. Oni parli aby wyjść na zewnątrz. Było ogólne zamieszanie. Świadek nie wyszła za nimi, tylko wróciła do kuchni. Po pewnym czasie usłyszała krzyk a gdy wyszła przed salę zobaczyła, że obok samochodu leży chłopak a M. P. (1) sprawdza mu puls. Kazała wezwać karetkę pogotowia. Świadek zeznała, że po pewnym czasie na miejsce przyjechało dwóch mężczyzn z rodziny pokrzywdzonego, którzy krzyczeli i odgrażali się. Obecni na sali bali się ich i trzymali drzwi aby nie wpuścić ich na salę. Jeden z nich kopnął w drzwi i celowo wybił w nich szybę. Dwukrotnie wzywano na interwencję patrol policji. Nie kwestionując wiarygodności zeznań świadka nie przyczyniły się one do ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Świadek nie uczestniczyła bowiem w przebiegu zdarzenia.

Zeznania M. Ś.

Świadek zeznał, że w noc zdarzenia nie przebywał w domu rodzinnym. Znajdował się u swojej dziewczyny w miejscowości K. i nie widział przebiegu zajścia. Również jego rodzice, obecni wówczas w domu, nie widzieli przebiegu zdarzenia, bo spali. Jego matkę obudził dopiero sygnał karetki pogotowia, która przyjechała na miejsce. Nie kwestionując wiarygodności zeznań świadka nie przyczyniły się one do ustalenia stanu faktycznego.

Protokół badania trzeźwości, protokół oględzin osoby J. P., protokół oględzin osoby A. P., protokół zatrzymania rzeczy, protokół oględzin rzeczy

Sąd nie oparł ustaleń na wskazanych dowodach bowiem nie miały one wpływu na ustalenie stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie.

PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

3.5. Uniewinnienie

M. F. (1)

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

Przepis art. 158 § 1 kk stanowi, iż karze podlega ten, kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego w art. 156 § 1 kk lub 157 § 1 kk. Przedmiotem ochrony, jako znamieniem typów czynu zabronionego, jest w wypadku przestępstwa określonego w art. 158 § 1 kk życie i zdrowie człowieka. Przez pobicie należy rozumieć czynną napaść przynajmniej dwóch osób na jedną osobę albo grupy osób na grupę, przy czym w tym ostatnim wypadku do atakujących należy przewaga. W odróżnieniu od bójki, w wypadku pobicia można jednoznacznie wskazać na atakujących i broniącego lub broniących się. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 maja 1974 r., II KR 14/74, OSNKW 1974, nr 10, poz. 186 wskazał trafnie na cechę udziału w pobiciu, które musi polegać na świadomym współdziałaniu uczestników pobicia. Udziałem w pobiciu jest każda forma kierowanego wolą udziału w grupie napastniczej, bowiem obecność każdego jej uczestnika zwiększa przewagę napastników i przez to ułatwia im dokonanie pobicia, zadawanie razów, a wzmaga niebezpieczeństwo nastąpienia skutków w zdrowiu ofiar. Rozmaitość form zachowania, aktywność każdego z uczestników, zadawane razy, ich ilość i skutki mają znaczenie dla oznaczenia stopnia winy każdego z nich, więc i kary, ale nie są one znamienne dla bytu tego przestępstwa”. W wypadku typu określonego w art. 158 § 1 kk skutkiem uczestniczenia w bójce lub pobiciu jest narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub uszczerbku na zdrowiu przestępstwo to jest więc typowym przestępstwem konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo. W § 2 przewidziano zaś surowszą odpowiedzialność karną jeśli następstwem bójki lub pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu. Przestępstwo określone w art. 158 § 1 k.k. może być popełnione tylko umyślnie. Sprawca bierze umyślnie udział w bójce lub w pobiciu ze świadomością, że bójka lub pobicie zagraża bezpośrednio życiu lub w poważnym stopniu zdrowiu człowieka i tego chce lub przynajmniej na to się godzi. (tak Komentarz do art. 158 kodeksu karnego (Dz.U.97.88.553), [w:] A. Barczak-Oplustil, G. Bogdan, Z. Ćwiąkalski, M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, J. Majewski, J. Raglewski, M. Rodzynkiewicz, M. Szewczyk, W. Wróbel, A. Zoll, Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k., Zakamycze, 2006, wyd. II.).

Sąd, mając na uwadze art. 1 § 1 kk (a contrario), uniewinnił M. F. (1) od popełnienia zarzuconego mu czynu. Należy wskazać, że wyrok uniewinniający powinien zostać wydany zarówno wtedy, gdy dowiedziono w trakcie postępowania, że oskarżony danego czynu nie popełnił, jak też wtedy, gdy nie udowodniono oskarżonemu w sposób niebudzący wątpliwości, że to przestępstwo popełnił.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że akt oskarżenia w przedmiotowej sprawie opierał się w istocie tylko na zeznaniach K. N.. On jako jedyny w toku całego postępowania wskazywał oskarżonego jako sprawcę pobicia P. K.. Tymczasem twierdzenia K. N. stoją w całkowitej sprzeczności z zeznaniami D. P. (1), który przyznał się do uderzenia pokrzywdzonego gdy ten stał przy samochodzie. D. P. (1), w przeciwieństwie do oskarżonego, miał motyw do uderzenia P. K., bowiem ten odepchnął jego matkę. Wersja wydarzeń przedstawiona przez D. P. (1) potwierdzona została przez zeznających w sprawie świadków, m.in. przez P. P. (1) i M. P. (1), które stały najbliżej samochodu. Podkreślić należy, że oskarżony M. F. (1) nie miał żadnego motywu do bycia agresywnym wobec pokrzywdzonego. Oskarżony przyjechał na miejsce jedynie w celu odebrania swojej partnerki i jej rodziny. W trakcie urodzin to pokrzywdzony, znajdujący się pod znacznym wpływem alkoholu, zachowywał się agresywnie względem innych uczestników i ostatecznie wdał się w awanturę z A. P.. Oskarżony był trzeźwy, zachowywał się w sposób spokojny i pomocny – gdy pokrzywdzony w trakcie szarpaniny upadł, M. F. (1) udzielił mu wsparcia pomagając wstać, a następnie, z uwagi na stan nietrzeźwości pokrzywdzonego i zaistniałą sytuację, odprowadził go do samochodu, bowiem nie chciał aby stała mu się większa krzywda. Jak wynika z zeznań świadków oskarżony i pokrzywdzony rozmawiali normalnie, nie wdali się w żadną sprzeczkę.

W świetle powyższych okoliczności Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu, co skutkowało jego uniewinnieniem.

KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

W związku z uniewinnieniem oskarżonego o kosztach orzeczono zgodnie z dyspozycją art. 632 § 2 kpk.

Podpis

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Komuda-Zakrzewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Aleksandra Marek-Ossowska
Data wytworzenia informacji: