Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1214/23 - wyrok Sąd Rejonowy w Toruniu z 2024-05-20

Sygn. akt: I C 1214/23 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 maja 2024 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

asesor sądowy Paweł Kamiński

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Karolina Kotowska

po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2024 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. na rzecz pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. kwotę 1390 zł (tysiąc trzysta dziewięćdziesiąt złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1139/23 upr T., dnia 12 czerwca 2024 roku

Uzasadnienie wyroku z dnia 20 maja 2024 roku

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. pozwem z dnia 26 czerwca 2023 roku wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w W. kwoty 2 647,94 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 29 grudnia 2022 roku do dnia zapłaty. Zażądała również zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 34 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Uzasadniając roszczenie powód wskazał, że domaga się zapłaty kwoty 2 647,94 zł tytułem zwrotu kosztów naprawy pojazdu C. o nr rej. (...) uszkodzonego w zdarzeniu z 10 grudnia 2022 roku. Poszkodowanego z pozwanym łączyła umowa ubezpieczenia autocasco. Poszkodowany zlecił naprawę pojazdu powodowi, który naprawił pojazd i wystawił fakturę na kwotę 7 186,12 zł zgodną z kalkulacją naprawy. Powód wskazał też, że w wyniku umowy cesji nabył wierzytelność przysługującą zbywcy wobec pozwanej w związku ze szkodą komunikacyjną. Pozwana przyznała odszkodowanie w wysokości 4 538,18 zł. Powód dochodził pozwem różnicy pomiędzy kwotą wynikającą z faktury, a kwotą zapłaconą.

W dniu 11 lipca 2023 roku Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym zasądził na rzecz powódki roszczenie w całości zgodnie z żądaniem zawartym w pozwie.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. – reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym – wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty i żądając oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów procesu od powódki podał, że kwestionuje powództwo co do zasady i co do wysokości. Pozwany wskazał, że stosownie do umowy ubezpieczenia wysokość odszkodowania określa się m.in. z zastosowaniem stawki za roboczogodzinę ustaloną w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat (§ 17 ust. 4 w zw. z ust. 3 pkt 2 OWU). Pozwany zakwestionował także datę początkową żądanych odsetek od należności głównej.

Powód zobowiązany do odniesienia się do twierdzeń i zarzutów pozwanego oraz do przedstawienia wszystkich twierdzeń i dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia pod rygorem utraty prawa do ich powoływania w toku dalszego postępowania w piśmie z dnia 15 września 2023 roku podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie, a także podniósł, że z analizy Ogólnych Warunków Ubezpieczenia nie wynika jak należy rozumieć czy też liczyć średnią stawkę za roboczogodzinę.

Sąd zważył co następuje.

Zgodnie z art. 505 8 § 4 k.p.c. w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu nie przekracza czterech tysięcy złotych, uzasadnienie wyroku ogranicza się do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sporny pomiędzy stronami był koszt naprawy pojazdu, w tym stawka za roboczogodzinę naprawy.

Pomiędzy stronami bezsporne były okoliczności związane z zaistniałym zdarzeniem drogowym, istnieniem po stronie pozwanej legitymacji procesowej biernej jako ubezpieczyciela zobowiązanego do wypłaty odszkodowania w oparciu o stosunek umowny łączący ją z poszkodowanym, a także ważność i skuteczność umowy przelewu wierzytelności odszkodowawczej, wobec czego – mając na względzie postulowaną zwięzłość uzasadnień wyroków (art. 327 1 § 2 k.p.c.) - brak jest podstaw do przedstawiania szczegółowych rozważań odnoszących się do wskazanej problematyki.

Poza sporem w niniejszej sprawie pozostawało, że poszkodowanego i pozwanego łączyła umowa ubezpieczenia autocasco (AC), wobec czego miarodajne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy były przepisy art. 805 i n. k.c.

Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Zgodnie natomiast z przepisem art. 824 1 § 1 k.c. o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Umowa ubezpieczenia autocasco jest ubezpieczeniem dobrowolnym. Warunki tego ubezpieczenia określa zakład ubezpieczeń w tzw. ogólnych warunkach ubezpieczenia autocasco. Stanowią one integralną część umowy i należy je stosować. W niniejszej sprawie zastosowanie miały ogólne warunki ubezpieczeń komunikacyjnych (...) ustalone uchwałą Zarządu (...) Spółki Akcyjnej nr (...) z dnia 23 listopada 2021 r.

Powód dochodził w niniejszej sprawie od pozwanego zapłaty kwoty 2 647,94 złotych tytułem różnicy pomiędzy kosztami naprawy uszkodzonego pojazdu poszkodowanego przyznanymi przez pozwaną, a ustalonymi przez powódkę na podstawie kalkulacji naprawy sporządzonej dla powódki oraz faktury VAT na kwotę 7 186,12 zł.

Pozwany kwestionował wysokość szkody, wskazując, że wysokość kosztów naprawy nie została oparta na postanowieniach wynikających z OWU pozwanej, ponieważ nie została oparta na średnich cenach usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat. Oprócz tego pozwany zakwestionował zakres naprawy.

Sporna pomiędzy stronami pozostawała wysokość stawki za roboczogodzinę, a także zakres naprawy. Podkreślić w tym miejscu należy, że Sąd ustalając stan faktyczny wziął pod uwagę stawkę za roboczogodzinę ustaloną zgodnie z § 17 ust 4 w zw. z § 17 ust. 3 pkt 2 lit. a OWU tj. stawkę za roboczogodzinę ustaloną przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat.

Wskazać należy, że umowa ubezpieczenia autocasco jest umową dobrowolną, której szczegółowe warunki strony określają w jej treści, natomiast zgodnie z art. 15 ust. 5 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 838) postanowienia umowy ubezpieczenia, ogólnych warunków ubezpieczenia oraz innych wzorców umowy sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Ponadto ustęp 3 tego przepisu stanowi, że umowa ubezpieczenia, ogólne warunki ubezpieczenia oraz inne wzorce umowy są formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały. W art. 65 k.c. zostały określone ogólne dyrektywy wykładni mające zastosowanie do wszelkich oświadczeń woli (§ 1) oraz umów (§ 2). Przepis art. 65 § 1 k.c. stanowi o tym, jak „tłumaczyć” oświadczenia woli. Oznacza to, że kwestia interpretacji oświadczenia woli strony jest zakreślona zasadami ujętymi w tym przepisie. Oświadczenia woli wymagają wykładni w celu ustalenia właściwego ich znaczenia, a w rezultacie w celu rozpoznania skutków prawnych, jakie one wywołują.

Ustalenie treści oświadczenia woli stron należy do ustaleń faktycznych. Natomiast wykładnia oświadczenia woli to zagadnienie prawne. Odbywa się na podstawie art. 65 k.c.

W orzecznictwie na gruncie art. 65 k.c. przyjmuje się tzw. metodę kombinowaną (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2007 roku, sygn. akt II CSK 489/06, Lex nr 274245), która zakłada interpretację oświadczeń woli uwzględniającą jednoczesną realizację dwóch wartości: konieczność respektowania woli podmiotu składającego oświadczenie i potrzebę ochrony zaufania osób trzecich do treści złożonego oświadczenia. Stosowanie tej metody składa się z dwóch faz: w pierwszej decydujące znaczenie należy przypisać rzeczywistej woli stron, jeżeli natomiast okaże się, że strony nie przypisywały złożonemu oświadczeniu takiego samego znaczenia, należy przejść do drugiej fazy, w której w sposób obiektywny ustala się właściwe znaczenie oświadczenia, biorąc pod uwagę, jak adresat rozumiał jego sens i jak powinien ten sens rozumieć. W drugiej fazie podstawową dyrektywą wykładni jest przypisanie oświadczeniu sensu, jaki z treścią komunikatu wiązać mógł potencjalny, racjonalny odbiorca. Oświadczeniu należy nadać sens, jaki nadałby mu typowy odbiorca, znajdujący się w pozycji adresata.

Dokonując analizy postanowień OWU AC, w tym w szczególności postanowienia § 17 ust 3 pkt 2 lit. a OWU, Sąd uznał, że postanowienie to nie budzi wątpliwości interpretacyjnych. Przeciętny odbiorca powyższego oświadczenia zrozumiałby je w ten sposób, że wolą stron było przyjęcie stawek za roboczogodzinę naprawy odpowiadających średnim arytmetycznym stawkom za roboczogodzinę stosowanym przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat. Wobec powyższego Sąd oparł się na tym postanowieniu zgodnie z tak przyjętą wykładnią oświadczenia woli.

Zaznaczyć należy, że w przypadku odpowiedzialności wynikającej z dobrowolnego ubezpieczenia Autocasco - to nie rynkowość stawki decyduje o wysokości odszkodowania, lecz postanowienia umowy określające sposób jego ustalenia. Z tego powodu ciężar dowodowy w zakresie wykazania, że stawka przyjęta w kalkulacji pozwanej jest ustalona w sposób sprzeczny z OWU – spoczywał na powodzie. Zgodnie z treścią przepisu art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stosownie zaś do treści przepisu art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Przepis art. 232 k.p.c. stanowi natomiast, że strony zobowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Powód domagając się odszkodowania na podstawie umowy powinna wykazać wszystkie podstawy odpowiedzialności pozwanej, w tym zasadność zastosowania stawki w sposób odmienny od zastosowanego przez pozwaną w kalkulacji naprawy. Przypomnieć bowiem należy, że zgodnie z § 17 ust 4 w zw. z § 17 ust. 3 pkt 2 lit. a OWU tj. stawkę za roboczogodzinę ustala (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat. Nie wyklucza to możliwości zakwestionowania przez powódkę prawidłowości ustaleń poczynionych przez pozwanego, jednak to strona powodowa powinna w tym przypadku wykazać, bowiem w przypadku umowy autocasco to na powodzie spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie.

Zgodnie z kalkulacją przedłożoną przez powódkę, koszt naprawy wynosi 7 186,12 zł brutto. Koszty naprawy zostały rzeczywiście poniesione, co zostało udokumentowane fakturą numer (...). Poniesienie kosztów naprawy było istotne z punktu widzenia § 17 ust 4 OWU, zgodnie z którym w razie udokumentowania naprawy pojazdu rachunkami lub fakturami VAT, (...) weryfikuje koszty wynikające z tych rachunków lub faktur VAT pod kątem ich zgodności z zasadami określonymi w ust. 3. To właśnie miało miejsce w przypadku przedmiotowej polisy, bowiem pozwany zweryfikował kosztorys sporządzony przez powoda. W ocenie Sądu pojęcie średnich stawek nie budzi żadnych wątpliwości interpretacyjnych i należy je interpretować jako konieczność przyjęcia średniej arytmetycznej. Tym samym wysokość odszkodowania ustalić należało z zastosowaniem stawki za roboczogodzinę ustalonej przez (...) w wariancie serwisowym i optymalnym w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu powoda, działające na terenie województwa, w którym znajduje się warsztat. Tak sformułowane postanowienie OWU nie daje w ocenie Sądu pola do niewłaściwej interpretacji i pozwala na ustalenie wysokości stawki za roboczogodzinę stanowiącej podstawę do ustalenia wysokości należnego odszkodowania na podstawie umowy autocasco.

Tymczasem powód na fakt zasadności przyjęcia stawki zastosowanej przez siebie, tj. stawki 170 zł za roboczogodzinę nie złożył żadnych wniosków dowodowych. Powód złożył wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, zakreślając fakty, na jakie ma zostać przeprowadzony dowód w sposób następujący: ustalenia okresu i zakresu rzeczywistej i koniecznej naprawy uszkodzonego pojazdu m-ki C. o nr rej (...) zgodnej z technologią naprawy wskazaną przez producenta pojazdu, a nie tylko okresu technologicznego naprawy z uwzględnieniem prac kontrolno-pomiarowych, przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego oraz z wyłącznym wykorzystaniem części O. sygnowanych logo producenta pojazdu przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności indywidualnych niniejszego przypadku w tym wszelkich czynności okołonaprawczych składających się na rzeczywisty i konieczny okres naprawy uszkodzonego pojazdu poszkodowanego, określenie zakresu czynności niezbędnych, które obligatoryjnie musiał wykonać warsztat podczas procesu naprawy oraz okresu niezbędnego do przywrócenia pojazdu uszkodzonego do stanu sprzed szkody, z uwzględnieniem ogólnych warunków ubezpieczenia. Powód nie wnosił o wykazanie dowodu w zakresie ustalenia średniej stawki za roboczogodzinę zgodnie z OWU, a wręcz stwierdził, że w jego ocenie wykazał swoje twierdzenia załączonymi do pisma dokumentami. Stwierdził też, że biegły może w tym zakresie tylko potwierdzić lub zaprzeczyć czy stawka stosowana przez powoda mieści się w kategorii stawki rynkowej. Powód wskazał też, że stawki za roboczogodzinę za prace mechaniczne i blacharskie na lokalnym rynku kształtują się na poziomie 200 zł, zaś prace lakiernicze na poziomie 250 zł za roboczogodzinę. Nie przedstawił jednak na poparcie tych twierdzeń dowodów, natomiast pozwany konsekwentnie zaprzeczał tym twierdzeniom. Poza tym to nie stawka rynkowa jest stawką, na podstawie której należy wyliczyć koszt naprawy pojazdu zgodnie umową autocasco, lecz stawki średnie. R. stawek stosowanych przez powoda nie ma znaczenia, bowiem zakres odpowiedzialności pozwanego za szkodę zakreślają postanowienia umowy oraz Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Powód przyznał twierdzenia pozwanego, że nie jest Autoryzowaną Stacją Obsługi, więc odwoływanie się do stawek stosowanych przez (...) jest niecelowe. Tym samym brak odpowiedniej inicjatywy dowodowej powoda spowodował, że nie wykazał on zasadności zastosowania stawek zgodnych z wykonaną przez siebie prywatną kalkulacją naprawy.

Pozwany wypłacił 4 538,20 zł, przyjmując koszty robocizny na kwotę 1045 zł netto, koszty dodatkowe na kwotę 57 zł netto, koszt robocizny lakierniczej w kwocie 1611,64 zł netto oraz części zamiennych w kwocie 975,96 zł. Łączny koszt naprawy wyniósł zatem 3 689,60 zł netto. Takie rozbicie kosztów naprawy koresponduje z ujęciem tych kosztów naprawy w kalkulacji naprawy powoda z dnia 3 stycznia 2023 roku. W tym zakresie Sąd oparł się na dowodzie w postaci zweryfikowanej kalkulacji naprawy nr 711/01/23 z dnia 3 lutego 2023 roku.

Powyższy koszt należało podwyższyć o podatek od towarów i usług, co dało łącznie kwotę 4 538,20 zł, którą to kwotę łącznie pozwany wypłacił powodowi w postępowaniu likwidacyjnym.

W tym miejscu należy też odnieść się do pominięcia wniosków dowodowych stron. Sąd na podstawie art. 205 3 § 2 k.p.c. w zw. z art. 205 12 § 2 k.p.c. pominął dowód z przesłuchania strony oraz dowód z dokumentów wnioskowany przez powoda w piśmie procesowym z dnia 9 lutego 2024 roku z uwagi na to, że dowody te zostało powołane po upływie terminu na ich przedstawienie. Powód został bowiem zobowiązany do podania wszystkich twierdzeń i dowodów pod rygorem utraty prawa do ich powoływania w toku dalszego postępowania. Termin do podania wszystkich twierdzeń i dowodów upłynął z dniem 15 września 2023 roku. W związku z tym dowody i twierdzenia powołane przez powoda w piśmie procesowym z dnia 9 lutego 2024 roku objęte były prekluzją i tym samym podlegały pominięciu. Twierdzenia, które zostały podniesione przez powoda w piśmie procesowym z dnia 9 lutego 2024 roku mogły i powinny być przedstawione na wcześniejszym etapie postępowania. Powód powinien wskazać z którymi ustaleniami pozwanego z protokołu szkody w pojeździe nie zgadza się ze wskazaniem przyczyn swojego stanowiska już po doręczeniu jego pełnomocnikowi odpisu sprzeciwu od nakazu zapłaty, do którego protokół ten był dołączony, a pozwany także podnosił w sprzeciwie, że zakwestionował kosztorys naprawy powoda w zakresie dotyczącym kosztów robocizny oraz w zakresie czynności naprawczych i części. Powód w piśmie przygotowawczym z dnia 15 września 2023 roku podniósł jedynie, że nie zgadza się z weryfikacją kosztorysu, lecz nie wskazał jakie konkretnie jego elementy zostały zweryfikowane przez pozwanego wadliwie. Także dowody powołane w piśmie procesowym z dnia 9 lutego 2024 roku były spóźnione – wszystkie one mogły zostać powołane zarówno na etapie wniesienia pozwu, jak i do dnia 15 września 2023 roku, kiedy to upływał zakreślony powodowi termin na podanie wszystkich twierdzeń i dowodów. Powód dopiero w piśmie procesowym z dnia 9 lutego 2024 roku wniósł o przeprowadzenie dowodów mających na celu wykazanie zakresu uszkodzeń pojazdu, okresu i zakresu dokonanej naprawy. Dowody te były wszakże spóźnione. Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął dowód z opinii biegłego wnioskowany przez pozwanego w piśmie procesowym z dnia 8 kwietnia 2024 roku z uwagi na to, że dowód był nieistotny dla rozstrzygnięcia sporu. To na powodzie spoczywał obowiązek wykazania, że jego stawki są stawkami ustalonymi zgodnie z postanowieniami łączącej poszkodowanego i pozwanego umowy ubezpieczenia autocasco, a skoro powód tego nie zrobił, nie było podstaw, by pozwany czynił to za niego. Tym samym nie było podstaw, by uznać, że zakwestionowane przez pozwanego czynności naprawcze, w tym także mycie pojazdu, było uzasadnionym kosztem naprawy pojazdu zgodnie z umową ubezpieczenia autocasco. Czynność ta została zresztą zakwestionowana także w opinii biegłego P. L.. Biegły zgodnie ze zweryfikowanym przez pozwanego kosztorysem oznaczył również czas realizacji czynności oznaczonej jako „DRZWI T P B/ (...), czas lakierowania, a także koszty materiału lakierniczego. Biegły pominął w przygotowanym przez siebie kosztorysie także czynności ujęte w kalkulacji powoda, które zostały zakwestionowane przez pozwanego.

Sąd wykorzystał wydaną w sprawie przez biegłego P. L. opinię. Z jej treści wynika, że koszt naprawy pojazdu zgodnie z warunkami umowy autocasco wynieść powinien 4 432,94 zł brutto. Oczywiście Sąd wziął pod uwagę fakt, iż to na powodzie spoczywał ciężar dowodu w zakresie ustalenia, że koszt naprawy pojazdu wynikający z wystawionej przez niego faktury odpowiadał warunkom łączącej poszkodowanego i pozwanego umowy autocasco, lecz skoro z opinii biegłego wynika, że koszt naprawy pojazdu zgodnie z umową powinien wynieść 4 432,94 zł nawet przy zastosowaniu stawek powoda, to brak jest podstaw ku temu, by uznać, że kwota wypłacona przez pozwanego, tj. kwota 4 538,18 zł nie jest sumą wystarczającą do realizacji zobowiązania nałożonego na pozwanego na podstawie umowy ubezpieczenia autocasco – Polisy nr (...). Powód nie zdołał sprostać ciężarowi dowodu, który spoczywał na nim zgodnie z treścią art. 6 k.c. i 232 k.p.c. w zakresie wykazania, że jest inaczej.

Wobec powyższego Sąd w punkcie I wyroku oddalił powództwo.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął w punkcie II wyroku w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, tj. na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i § 3 k.p.c. oraz art. 99 k.p.c. Jako, że pozwany wygrał proces w całości, zatem powód obowiązany jest zwrócić mu, zgodnie z żądaniem, koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Na koszty poniesione przez pozwanego składa się koszt zastępstwa procesowego określony na podstawie § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (T.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 1935 ze zm.), a także koszt w postaci wydatku na poczet opinii biegłego w przedmiotowej sprawie w kwocie 490 zł. Łącznie Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1390 złotych. Kwota ta została zasądzona wraz z wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, zgodnie z treścią brzmieniem art. 98 § 1 1 k.p.c., w myśl którego, od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewelina Czarnecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  asesor sądowy Paweł Kamiński
Data wytworzenia informacji: