II W 81/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Grudziądzu z 2025-10-02
Sygn. akt II W 81/25
WYROK ZAOCZNY
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 października 2025r.
Sąd Rejonowy w Grudziądzu - Wydział II Karny w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Małgorzata Piotrowska
Protokolant: st. sekr. sąd. Monika Formaniewicz
w obecności oskarżyciela: ----
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 października 2025r
sprawy o wykroczenie przeciwko
J. B. - s. M. i J. zd. C., ur. (...) w G., PESEL: (...)
obwinionemu o to, że:
w okresie 15.09.2024 -26.10.2024 w G., w celu dokuczenia, złośliwie niepokoił A. J., J. J., K. J. oraz M. C. poprzez wyzwiska, kierowanie do nich słów powszechnie uważanych za wulgarne, naruszanie przestrzeni osobistej,
tj. o wykroczenie z art. 107 kw
o r z e k a :
1. obwinionego J. B. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. wykroczenia z art. 107 kw i za to, na podstawie art. 107 kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierza mu karę 400 (czterysta) złotych grzywny;
2. zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 40 zł (czterdzieści złotych) tytułem opłaty oraz obciąża go zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 120 zł (sto dwadzieścia złotych).
Sygn. akt II W 81/25
UZASADNIENIE
Obwiniony J. B. zamieszkiwał wcześniej w budynku przy ul. (...) w G.. Wyprowadził się w lipcu 2024 r. W tym samym budynku zamieszkują nadal pokrzywdzeni. Strony od około 1,5 roku znajdują się w konflikcie sąsiedzkim, który rozpoczął się od tego, że obwiniony podsłuchał rozmowę pokrzywdzonej M. C. i pomyślał, że ona jego bezpośrednio dotyczy. Między stronami toczą się różne sprawy w tutejszym sądzie.
W dniu 15 września 2024 r. pokrzywdzeni A. J., M. C. i K. J. zauważyli obwinionego wychodzącego ze sklepu. Następnie obwiniony oddalił się samochodem, zawrócił i przez otwartą szybę samochodu wulgarnie wyzwał pokrzywdzonych słowem „(...)” po czym odjechał.
Na początku października pokrzywdzony J. J. (3) bawił się na placu zabaw
i wówczas to obwiniony jeździł wokół tego placu zabaw intensywnie obserwując dziecko, wytrzeszczając na niego oczy. W/w pokrzywdzony z uwagi na konflikt sąsiedzki bardzo boi się obwinionego. Od razu zadzwonił do matki informując ją o zdarzeniu.
Następnie 26 października 2024 r. kiedy pokrzywdzona A. J. i M. C. robiły zakupy w sklepie (...) przy ul. (...) w G., obwiniony podszedł nagle do A. J. i na ucho wyszeptał jej, że zapłaci mu za to, że rozpowiadają jakoby był pedofilem. Kobieta bardzo się przestraszyła i po chwili zwróciła się do ochrony sklepu o zabezpieczenie monitoringu.
dowód: zeznania świadka – pokrzywdzonego – A. J. – k. 3-4, 7-9, 55v-56
notatki urzędowe– k. 14,30, 31a
zeznania świadka - pokrzywdzonej – M. C. – k. 15-16v, 56
odpis wyroku nakazowego SR w Grudziądzu w sprawie II W 994/24 – k. 20
zeznania świadka I. O.. – k. 21-22
częściowo wyjaśnienia obwinionego – k. 24-25
nagranie na płycie DVD – k 29
J. B. (lat (...)) jest żonaty. Utrzymuje się z pracy zarobkowej z dochodami 7 100 zł. Posiada dwa samochody. Ma na utrzymaniu 3 osoby. Jego poczytalność w toku postępowania nie budziła wątpliwości. Przeciwko obwinionemu toczyły się wcześniej sprawy o wykroczenie z art. 107 kw.
dowód: dane o obwinionym – k. 24v, oświadczenie na k. 44
lista wpisów – k. 32
J. B. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i przedstawił swoją wersję wydarzeń. Twierdził, że nie przypomina sobie aby w dniu 15 września 2024 r. był
w sklepie ani tym bardziej komukolwiek ubliżał. Zaprzeczał, aby celowo niepokoił J., twierdził że po prostu tam zawracał, bo jechał do znajomego. Nadto odnośnie spotkania
w sklepie (...) utrzymywał, że powiedział tylko pokrzywdzonej aby dały mu święty spokój.
dowód: wyjaśnienia obwinionego – k. 24-25v
Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego w zakresie w jakim kwestionował swoje sprawstwo i przebieg spotkań z pokrzywdzonym uznając je za wykrętne, obliczone wyłącznie na uniknięcie odpowiedzialności. Zupełnie inny przebieg wydarzeń wynika bowiem z wiarygodnych zeznań pokrzywdzonych oraz świadka. Sąd nie dał wiary w przeważającej mierze wyjaśnieniom obwinionego albowiem były sprzeczne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, który został przez Sąd uznany za wiarygodny, w szczególności w postaci zeznań w/w świadków.
Wymienione zeznania pokrzywdzonych - świadków Sąd ocenił jako logiczne, spójne, oraz wzajemnie ze sobą korespondujące, a w konsekwencji w pełni wiarygodne. W ocenie Sądu zeznania pokrzywdzonych były w pełni wiarygodne, gdyż były szczere, spontaniczne, jasne i konsekwentne a nadto korelowały z zeznaniami I. O. i oraz pozostałymi dowodami w tym notatkami oraz zapisem monitoringu sklepowego, których wiarygodność nie była przez nikogo kwestionowana. Sąd nie znalazł najmniejszych podstaw, aby kwestionować wersję wydarzeń przedstawioną przez pokrzywdzone. Z resztą z nagrania z monitoringu wynika jasno, że pokrzywdzona A. J. spokojnie robiła zakupy a obwiniony doszedł do niej i nachylając się nad nią szeptał jej coś do ucha. Takie zachowanie obwinionego w świetle zasad doświadczenia życiowego wskazuje, że nie było jego intencją, tak jak wskazywał, jedynie prośba o danie mu spokoju. To on narzucił się pokrzywdzonej, to on naruszył jej osobistą przestrzeń a nie odwrotnie. Pokrzywdzona nawet nie zwracała na niego uwagi.
Sąd dał również wiarę dowodom z dokumentów, zgromadzonych w toku postępowania, w tym uznając je za w pełni wiarygodne i nie znajdując podstaw do kwestionowania ich autentyczności.
W konsekwencji Sąd doszedł do wniosku, iż przeprowadzone w sprawie postępowanie dostarczyło dowodów pozwalających na przypisanie obwinionemu sprawstwa zarzucanego mu we wniosku o ukaranie czynu.
J. B. został obwiniony o to, że w okresie 15.09.2024 -26.10.2024 w G., w celu dokuczenia, złośliwie niepokoił A. J., J. J., K. J. oraz M. C. poprzez wyzwiska, kierowanie do nich słów powszechnie uważanych za wulgarne, naruszanie przestrzeni osobistej, tj. o wykroczenie z art. 107 kw.
Zgodnie z treścią art. 107 kodeksu wykroczeń, odpowiedzialności z tego przepisu podlega ten, kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi. Przedmiot ochrony z tego przepisu stanowi komfort psychiczny, spokój człowieka, wolność od rozdrażnienia, niepokoju, poczucia zagrożenia (por. M. Mozgawa [w:] Kodeks..., red. M. Mozgawa, s. 376; P. Daniluk [w:] Kodeks wykroczeń..., red. P. Daniluk, s. 716). Zabronione zachowanie polega na złośliwym wprowadzaniu w błąd innej osoby lub na jej złośliwym niepokojeniu w inny sposób. Dodać też należy, że intensywność wywołanego niepokoju ofiary, o ile objęta była zamiarem sprawcy, będzie niewątpliwie wpływać na stopień społecznej szkodliwości czynu. Jak słusznie wskazuje się w literaturze, niepokojenie nie oznacza jedynie wzniecenia obawy. Zachodzi ono również wtedy, „gdy działanie sprawcy może wytrącić człowieka z równowagi psychicznej przez wzbudzenie w nim uczucia złości, niesmaku, oburzenia itp.” (I. Śmietanka [w:] M. Bafia, D. Egierska, I. Śmietanka, Kodeks..., s. 250). Jako typowe przykłady zachowań, które mogą wywoływać niepokój, wskazuje się np. wielokrotne dzwonienie do drzwi, telefonowanie, stukanie w ścianę, charakter taki może też mieć rysowanie lub pisanie na drzwiach ofiary (niezależnie od tego, czy treści te są same w sobie obraźliwe), przestawianie rzeczy ofiary znajdujących się we wspólnej części budynku – por. B. K., Kodeks..., LEX 2008; M. Z. [w:] Kodeks..., red. T. G., 2013, s. 516). Warunkiem realizacji znamion analizowanego czynu jest to, by zarówno wprowadzenie w błąd, jak i inne rodzaje niepokojenia charakteryzowały się złośliwością po stronie sprawcy.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należało wskazać, że w niniejszym postępowaniu ponad wszelką wątpliwość ustalono, że obwiniony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona zarzucanego mu wykroczenia. Obwiniony w okresie objętym wnioskiem o ukaranie kilkukrotnie, w celu dokuczenia pokrzywdzonym złośliwie ich niepokoił, czy to wyzywając ich wulgarnie, wpatrując się z niezwykłą intensywnością czy też nachylając się i szepcząc do ucha, że mu za wszystko zapłacą. Omawiane zachowanie obwinionego, w pełni świadomego wszystkich jego elementów, decydującego się pomimo toczących się wcześniej postępowań i zapadających wobec niego wyroków, na ponowne analogiczne działania, wypełniało zdaniem Sądu znamiona z art. 107 kw. Wyjaśnienia obwinionego Sąd ocenił jako niewiarygodne i stanowiące jedynie nieskuteczną linię obrony.
Powyższe dowody i okoliczności w oczywisty sposób przesądzały, że J. B. działał z zamiarem dokuczenia pokrzywdzonym i złośliwie ich niepokoił, czym wyczerpał znamiona wykroczenia stypizowanego w art. 107 kw.
Przechodząc do uzasadnienia kary wymierzonej obwinionemu za popełnione wykroczenie wskazać należało, iż wykroczenie z art. 107 kw zagrożone jest karą ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany. W ramach tego ustawowego zagrożenia w niniejszej sprawie Sąd uznał, iż odpowiednią sankcją wobec obwinionego było wymierzenie kary 400 zł grzywny. Wymierzając obwinionemu karę Sąd kierował się ustawowymi dyrektywami jej wymiaru określonymi w art. 33 kw mając na uwadze wszelkie okoliczności podmiotowe i przedmiotowe, leżące w granicach cech przypisanego obwinionemu wykroczenia, a także dotyczące osoby sprawcy i mające znaczenie dla wymiaru kary. Zgodnie z art. 33 § 2 kw wymierzając karę, organ orzekający bierze pod uwagę w szczególności rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej wykroczeniem, stopień winy, pobudki, sposób działania, stosunek do pokrzywdzonego, jak również właściwości, warunki osobiste i majątkowe sprawcy, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem i zachowanie się po popełnieniu wykroczenia.
Wymierzając wobec obwinionego karę we wspomnianym wymiarze sąd wziął pod uwagę okoliczność obciążającą, którą było nasilenie i częstotliwość zachowań składających się na przedmiotowy czyn zabroniony. Nadto obwiniony był już wcześniej ukarany za podobny czyn na szkodę tych samych pokrzywdzonych co również działało na jego niekorzyść. Na korzyść obwinionego Sąd uwzględnił z kolei fakt, że obwiniony działał przy okazji przypadkowych spotkań, nie inicjował ich celowo chociażby poprzez śledzenie pokrzywdzonych.
W ocenie Sądu wymierzona kara grzywny jest odpowiednia do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez obwinionego czynu zabronionego oraz nie przekracza również stopnia winy obwinionego. Należy również przypuszczać, że spełni cele zapobiegawcze oraz wychowawcze w stosunku do obwinionego. W ocenie Sądu kara ta zdaje się wreszcie czynić zadość wskazaniom prewencji ogólnej, a mianowicie uzmysławia ona społeczeństwu, że popełnianie tego typu wykroczeń nie pozostanie bezkarne.
Z tych wszystkich względów orzeczono jak w punkcie 1-szym sentencji wyroku.
Na podstawie art. 5 ustawy o opłatach w sprawach karnych (t.j. z 1983 r. Dz. U. Nr 49, poz. 223 ze zm.) oraz art. 118 § 1 kpsw Sąd zasądził od obwinionego opłatę w kwocie 40 złotych, a także obciążył go wydatkami postępowania w kwocie 120 złotych. Podejmując taką decyzję sąd miał na uwadze dochody obwinionego, a także jego stan majątkowy. Obwiniony uzyskuje miesięcznie dochód w kwocie 7 200 złotych z tytułu wynagrodzenia za pracę. Posiada również majątek w postaci samochodów. W ocenie sądu te dochody pozwalają mu na uiszczenie wymienionych kosztów. Stąd orzeczono jak w punkcie drugim sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Grudziądzu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Małgorzata Piotrowska
Data wytworzenia informacji: