Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 2481/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Toruniu z 2014-01-23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu, Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Andrzej Westphal ,

Ławnicy: -------

Protokolant: sekr. sąd . Marlena Ossowska ,

po rozpoznaniu w dniu: 23 stycznia 2014r. w T.

sprawy z powództwa: (...) S.A. w R. ,

przeciwko: A. S.,

o opublikowanie sprostowania ,

I.  nakazuje pozwanemu A. S. , aby opublikował w Dzienniku (...) oraz na stronie internetowej tego dziennika (...), w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku , sprostowanie o następującej treści :

„ W związku z niejednoznacznymi informacjami podanymi na łamach (...) dnia 6.08.2013r. informujemy , że (...) nie zostało prawomocnie ukarane przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów . Sugestie jakoby pracownicy (...) podszywali się pod pracowników (...) umieszczone w artykule były niewłaściwe i oparte tylko i wyłącznie na informacjach otrzymanych od przedstawicieli (...)” ,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki spółki akcyjnej (...) w R. kwotę 977,00zł. [dziewięćset siedemdziesiąt siedem ] z tytułu zwrotu kosztów procesu .

Sygn. akt I C 2481 / 13

UZASADNIENIE

Powódka spółka akcyjna (...) z R. wniosła pozew przeciwko redaktorowi naczelnemu Dziennika (...) . Domagała się w nim opublikowania sprostowania o treści „ W związku z niejednoznacznymi informacjami podanymi na łamach (...) dnia 6.08.2013r. informujemy , że (...) nie zostało prawomocnie ukarane przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów . Sugestie jakoby pracownicy (...) podszywali się pod pracowników (...) umieszczone w artykule były niewłaściwe i oparte tylko i wyłącznie na informacjach otrzymanych od przedstawicieli (...)” ,

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa [ k. 50 – 52 ] .

Sąd ustalił , co następuje :

W Dzienniku (...) z dnia 6 sierpnia 2013r. na jego pierwszej stronie ukazał się tekst zatytułowany „Brudna walka o rachunki” . Jego podtytuł brzmiał: „Uwaga! Nieuczciwi akwizytorzy podszywają się pod E. i nakłaniają do podpisywania nowych umów”. Tekst ten miał następującą treść :

Cwaniacy twierdzą ,że wprowadzona od 1 stycznia niższa cena prądu wymaga zawarcia nowej umowy. To nieprawda , ale wiele (...) dało się oszukać.

Domokrążni sprzedawcy prądu pracują dla kilku mniejszych od koncernu firm. Pukają do drzwi , przedstawiają się , używając nazwy (...) , (...) lub podobnych , i robią wszystko by podpisać z nimi umowę . Niektórzy nawet mają kombinezony robocze łudząco podobne do noszonych przez pracowników (...) ( barwy bordowo – zielone ).

- Przekonują , że obniżenie cen prądu , zatwierdzonych w taryfach od 1 lipca , jest możliwe jedynie po zawarciu nowej umowy . To nieprawda! Nasi klienci korzystają z niższych cen automatycznie , na podstawie umowy ramowej – podkreśla J. D. z biura prasowego grupy (...) .

Co zyskują nieuczciwi akwizytorzy ? Dla firmy , która zapłaci im prowizję , nowych klientów . Ci natomiast po czasie mogą się zorientować , że wyszli na nowej umowie jak Zabłocki na mydle .

Znane są przypadki , które (...) już opisywały , sprzedawania wraz z prądem ubezpieczeń zdrowotnych ( niezbyt korzystnych ) , naliczania wysokich opłat abonamentowych i kosztownego przypominania o terminie płatności ( nawet 30 zł. za sms ) . W tym roku Urząd (...)nałożył 92 tys. zł. kary na (...) w R. , którego przedstawiciele krążyli też po T.. Kara była m.in. za utrudnianie klientom odstąpienia od umowy i bezpodstawnie naliczanie 250 zł. za wznowienie dostaw prądu po jego odcięciu .

- Działania nieuczciwych akwizytorów teraz bardzo się nasiliły właśnie w związku z nowa taryfą . Takie sygnał płyną do nas codziennie z T. , W. i innych miast. Dlatego przypominamy ,że (...) nigdy nie zawiera umów w drzwiach . Czynimy to albo w biurze obsługi klienta , albo dostarczamy umowy kurierem - mówi J. D. .

W biurze M. Rzecznika (...) , dokąd trafiają oszukani , przypominają : - Zgodnie z prawem umowę podpisaną poza placówką sprzedawcy , na przykład w domu , można rozwiązać bez podawania przyczyn i ponoszenia kosztów w terminie 10 dni . Ważne, by zrobić to na piśmie , na przykład listem poleconym za potwierdzeniem odbioru - mówi K. P.” .

W tym samym numerze (...) na stronie 6 ukazał się materiał pod tytułem (...) z R. już ukarane” . Podtytuł brzmiał: „ Na tego sprzedawcę prądu skarżyły się tysiące osób w Polsce . (...) też” . Artykuł ten miał następującą treść :

(...) nałożył na (...) z R. 92 tysiące zł. kary . Nie brakuje naśladowców , którzy w nieuczciwy sposób werbują klientów.

(...) z R.” – na tę nazwę alergicznie reagowano w wielu miejscach kraju . W T. działalność tej firmy też przysporzyła problemów wielu osobom , a miejskiemu rzecznikowi konsumentów - pracy . Był okres ,że drzwi za klientami (...) dosłownie się nie zamykały .

Ponieważ skargi płynęły z całego kraju , Urząd (...) w trybie pilnym wziął pod lupę firmę . Wynik? – Spółka stosowała niezgodne z prawem praktyki . Niedozwolone działania związane były ze sprzedażą energii w domach konsumentów . Prezes (...)nałożyła na przedsiębiorcę karę w wysokości ponad 90 tysięcy złotych – mówi M. C. rzecznik(...)

W wyniku postępowania ustalono m. in. ,że spółka nie wywiązywała się z obowiązku wręczania swoim klientom wzoru oświadczenia o odstąpieniu od umowy . Zgodnie z prawem konsumenci , którzy zawierają umowę poza lokalem przedsiębiorcy , mają prawo do odstąpienia od niej w ciągu dziesięciu dni . Obowiązkiem przedsiębiorcy jest poinformowanie o tym konsumenta i wręczenie formularza ułatwiającego odstąpienie od umowy . Jeśli tego nie robi – utrudnia odstąpienie .

Inna zakwestionowana praktyka polegała na uzależnieniu wznowienia dostarczania energii elektrycznej , po jej odcięciu z powodu zaległości w płatnościach , od wniesienia przez konsumenta dodatkowych opłat ( np. opłata za wznowienie sprzedaży 250 zł. , opłata za wysłanie wezwania do zapłaty 30 zł. ). Tymczasem zgodnie z prawem przedsiębiorca ma obowiązek wznowić dostarczanie energii elektrycznej niezwłocznie po ustaniu przyczyn uzasadniających wstrzymanie świadczenia .

Cwaniaków , jak piszemy na stronie 1 na rynku energetycznym nie brakuje . Teraz niektórzy podszywają się pod pracowników (...) . Dlatego koncern uruchomił specjalny telefon dla tych , którzy podejrzewają ,że nieświadomie zawarli umowę z innym sprzedawcą 555 555 577”.

Tekst tego artykułu ukazał się także na internetowej stronie (...).

okoliczności niesporne .

Sąd zważył, co następuje :

Zgodnie z art. 31 „a” ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984r. prawo prasowe Dz. U. nr 5 , poz. 24 ze zmianami / przepisy przytaczane w dalszej części tego uzasadnienia bez podania nazwy aktu prawnego pochodzą z tej ustawy / na wniosek zainteresowanej osoby fizycznej , osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niebędącej osobą prawną, redaktor naczelny właściwego dziennika lub czasopisma jest obowiązany opublikować bezpłatnie rzeczowe i odnoszące się do faktów sprostowanie nieścisłej lub nieprawdziwej wiadomości zawartej w materiale prasowym . Ust. 3 stanowi ,że sprostowanie powinno być nadane w placówce pocztowej operatora pocztowego lub złożone w siedzibie odpowiedniej redakcji w terminie nie dłuższym niż 21 dni od dnia opublikowania materiału prasowego .

Art. 33 określa w ustępie 1 z jakich przyczyn redaktor naczelny odmawia opublikowania sprostowania . Następuje to gdy :

1/ jest ono nierzeczowe lub nie odnosi się do faktów ,

2/ zostało złożone po upływie terminu , o którym mowa w art. 31 „a” ust. 3 lub nie zostało podpisane,

3/ nie odpowiada wymaganiom określonym w art. 31 „a” ust. 4 – 7,

4/ zawiera treść karalną ,

5/ podważa fakty stwierdzone prawomocnym orzeczeniem dotyczącym osoby dochodzącej publikacji sprostowania .

Zgodnie z ustępem 2 art. 33 redaktor naczelny może odmówić opublikowania sprostowania , gdy:

1/ odnosi się do wiadomości poprzednio sprostowanej,

2/ jest wystosowane przez osobę , której nie dotyczą fakty przytoczone w prostowanym materiale , za wyjątkiem sytuacji określonych w art. 31 „a” ust. 2 ,

3/ zawiera sformułowania powszechnie uznawane za obelżywe .

Podkreślić należy ,że prawa do sprostowania nie ocenia się w kategoriach prawdy i fałszu . Kryterium prawdziwości nie jest przesłanką skuteczności dochodzenia prawa do sprostowania . Ma ono umożliwić zainteresowanemu przedstawienie własnej wersji wydarzeń . Z natury rzeczy służy ono zaprezentowaniu przez prostującego jego subiektywnego punktu widzenia . O słuszności tej argumentacji przekonuje także fakt ,że redaktor naczelny ma prawo do komentowania tekstu sprostowania po jego opublikowaniu ,z tym ,że nie może tego uczynić w tym samym numerze gazety . Konstrukcja prawna sprostowania opiera się więc na tym ,że redaktor naczelny nie ocenia go w kategoriach tego „kto ma rację” . Odmienny pogląd, który prezentuje osoba domagająca się sprostowania , nie stanowi podstawy do odmowy jego opublikowania . Redaktor naczelny ma natomiast możliwość wyrażenia swojego zdania i ustosunkowania się do treści zamieszczonego sprostowania , z tym ,że nie w tym samym numerze gazety . Może jednak już w nim zamieścić prostą zapowiedź polemiki lub wyjaśnień - art.32 ust. 6 zd. 2 .

Jak wynika z odpowiedzi na pozew, pozwany nie opublikował sprostowania , gdyż ocenił ,że nie spełnia ono wymogu „rzeczowości” . Poza tym , twierdził on ,że w żadnym miejscu artkułów ich autorka nie zawarła sugestii , jakoby pracownicy powódki podszywali się pod pracowników (...) Zarzuty pozwanego były bezpodstawne.

Kryterium rzeczowości sprostowania oznacza istnienie związku treściowego pomiędzy faktem lub okolicznością zawartą w publikacji prasowej , a treścią sprostowania . Musi ono odnosić się do istotny sprawy, do faktów .Kryterium rzeczowości oznacza także zwięzłość wypowiedzi , jej zrozumiałość i unikanie dygresji . Musi to być wypowiedź , która w sposób merytoryczny, konkretny i wyważony odnosi się do wcześniejszych stwierdzeń zawartych w materiale prasowym .

Tekst sprostowania , którego domaga się powódka spełnia wymogi określone w art. 31 „a” ust. 1 . Odnosi się ono do faktów zawartych w artykule prasowym . Są nimi : ukaranie przez (...) oraz „podszywanie” się pod pracowników (...) . Sprostowanie w sposób zwięzły i zrozumiały odnosi się do tych konkretnych faktów . Nie zawiera polemik i dygresji .

Nie jest zasadne stanowisko pozwanego ,że „w żadnym miejscu artkułów ich autorka nie zawarła sugestii , jakoby pracownicy powódki podszywali się pod pracowników (...)” – czyli ,że żądanie sprostowania nie odnosiłoby się do faktów zawartych w tekście . Układ treści artykułu znajdującego się na pierwszej stronie gazety jednoznacznie wskazuje ,że to pracownicy powódki byli tymi osobami . Najpierw pisze się bowiem o zjawisku pewnych nagannych praktyk , aby po ich ogólnym przedstawieniu przejść do opisu ukarania powódki przez (...) . Układ tego tekstu „od ogółu do szczegółu” jednoznacznie wskazuje , że to właśnie powodowa spółka dopuszcza się tych nagannych praktyk.

Przekonanie to tym bardziej umacnia w czytelnikach tekst zawarty na stronie 6 gazety . Jest on bowiem poświęcony wyłącznie powodowej spółce co już wynika chociażby z jego tytułu . Tekst ten stanowi kontynuację i rozwinięcie tematu z pierwszej strony gazety. Wynika to nie tylko z jego treści , ale także z zawartego pod tekstem z pierwszej strony odesłania do stron 2 i 6 jako miejsc kontynuowania tego tematu .

Podkreślić należy ,że także tekst zwarty na stronie 6 wskazuje czytelnikom ,że to przedstawiciele powódki podszywali się pod pracowników (...) . Jest to tym bardziej przekonujące dla czytelnika ,że pierwsza część tego tekstu dotyczący wyłącznie powodowej spółki . Po tym fragmencie , w ostatnim akapicie, pisze się o specjalnym numerze telefonicznym , który uruchomiła (...) , gdyż „cwaniaków , jak piszemy na stronie 1 , na rynku energetycznym nie brakuje” . Jednoznacznie z tego tekstu wynika ,że pokrzywdzoną przez praktyki „podszywania się pod pracowników” jest spółka (...) . Brak wymienienia innych pokrzywdzonych operatorów energetycznych w zestawieniu ze wskazaniem wyłącznie powódki jako sprawcy , tworzy ciąg logiczny jednoznacznie wskazujący czytelnikowi ,że to właśnie powódka dopuszcza się praktyk , które autorka tekstu potępia, a pokrzywdzona jest spółka (...) .

Pozwana nie zgłaszała innych zarzutów poza brakiem rzeczowości tekstu sprostowania . Rozstrzygniecie tej kwestii przez sąd nastąpiło poprzez analizę tekstów , których treść nie była sporna między stronami . Dlatego też sad oddalił wnioski dowodowe : powódki o przesłuchania świadka K. K., a pozwanego – o jego przesłuchanie .

Powództwo podlegało uwzględnieniu w całości . Zasadne było domaganie się zamieszczenia sprostowania także na stronie internetowej (...) , skoro również tam ukazały się artykuły dotyczący powódki .

Skoro pozwany przegrał sprawę , to został zobowiązany do zwrotu kosztów procesu powodowi – art. 98 § 1 k.p.c. Składały się na nie : opłata od pozwu 600,00 zł., opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17,00 zł. oraz wynagrodzenie pełnomocnika 360,00 zł. Zastosowano w tym przypadku stawkę przewidzianą dla zastępstwa procesowego w sprawach o ochroną dóbr osobistych - § 11 ust. 1 pkt 2 w związku z § 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie …

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sylwia Gorzycka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Westphal
Data wytworzenia informacji: