I C 409/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Sopocie z 2025-02-12

Sygnatura akt I C 409/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 stycznia 2025 roku

Sąd Rejonowy w Sopocie, Wydział I Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Anna Potyraj

Protokolant: Magdalena Trąbicka-Patron

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 09 stycznia 2025 roku

sprawy z powództwa (...) Związku (...) z siedzibą w W., w imieniu którego działa jednostka terenowa (...) Związek (...) w G.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) Związku (...) z siedzibą w W., w imieniu którego działa jednostka terenowa (...) Związek (...) w G., kwotę 14524,51 zł (czternaście tysięcy pięćset dwadzieścia cztery złote i pięćdziesiąt jeden groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 lutego 2024 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4367 zł (cztery tysiące trzysta sześćdziesiąt siedem złotych) z tytułu zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Sygnatura akt I C 409/24

UZASADNIENIE

Powód (...) Związek (...) z siedzibą w W., w imieniu którego działała jednostka terenowa (...) Związek (...) w G., domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. siedzibą w S. kwoty 14.524,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 24 lutego 2024 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż w dniu 29 września 2023 r. doszło do zdarzenia szkodowego tj. pojazd marki H. uderzył w bramę wjazdową do Rodzinnego O. Działkowego P. w G., powodując znaczne zniszczenia, które zostały wycenione na kwotę 24 321,09 zł. Pozwany przeprowadził likwidację szkody i przyznał odszkodowanie w kwocie 9 796,58 zł. Natomiast z wykonanej na wniosek powoda kalkulacji do oferty z dnia 10.10.2023 r. wynika, że szkoda w przedmiotowej sprawie wynosi 24 321,09 zł. Strona powodowa zleciła usunięcie przedmiotowej szkody za kwotę podaną w kalkulacji naprawy. W toku naprawy ustalono, że skrzydło bramy nie nadaje się do naprawy. Zdaniem powoda, przyznana przez pozwanego kwota odszkodowania została w sposób rażący zaniżona i nie pozwala na dokonanie pełnej kompensacji przedmiotowej szkody.

(pozew – k. 3-7)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazano, że pozwany wypłacił odszkodowanie w kwocie netto, bowiem poszkodowany nie wykazał w toku postępowania likwidacyjnego, aby nie miał możliwości odliczenia podatku w części lub całości. Pozwany podkreślił, że odszkodowanie ma przywrócić stan poprzedni, a nie doprowadzić do modyfikacji czy też ulepszeń. Powód dochodzi swojego roszczenia na podstawie faktury VAT, która zakłada wymianę bramy na nową, a także wymianę napędu. Niemniej, powód nie wykazał specyfikacji uszkodzonej bramy, jaki to był model, producent, wymiary. Brak jest więc materiału porównawczego pozwalającego na ustalenie odpowiedniej wysokości odszkodowania. Mechanizm napędu nie posiadał żadnych widocznych uszkodzeń. Powód nie przedstawił też ekspertyzy serwisu, producenta, która stwierdzałaby przyczynę, zakres i rodzaj uszkodzeń napędu, a także ewentualny sposób naprawy. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany sporządził kosztorys na kwotę 9 796,58 zł. Kosztorys ten obejmuje naprawę uszkodzonej bramy. Kosztorys pozwanego uwzględnia stawki maksymalne wynikające z informatora S..

(odpowiedź na pozew – k. 58-60)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 września 2023 r. o godz. 12.49 na terenie ROD (...) przy ul. (...) w G., w wyniku stoczenia się pojazdu osobowego marki H. (...) o nr rej. (...) i uderzenia przez ten pojazd w bramę wjazdową na teren ogródków działkowych, doszło do jej znacznego uszkodzenia.

Brama o szerokości ok. 3,5 m składała się z jednego skrzydła, które przesuwało się na rolkach w bok. W wyniku zdarzenia szkodowego całe skrzydło bramy zostało wygięte. Brama wypadła z prowadnic napędu, przez co nie można było jej ani otworzyć ani zamknąć. Uszkodzeniu uległy również dwa panele stalowe zielone przymocowane do bramy oraz napęd elektryczny. W związku z niemożnością użytkowania bramy oraz wjazdu samochodów na teren ogródków, bezpośrednio po zdarzeniu brama została częściowo zdemontowana. Przed zdarzeniem brama była w pełni sprawna, nie było problemu z jej zamykaniem ani otwieraniem. Była na bieżąco konserwowana i serwisowana. Stanowi ona bowiem podstawowe zabezpieczenia mienia ogrodu i działkowców. Jej stan jest też objęty monitoringiem video.

(okoliczności niesporne, nadto dowód: dokumentacja zdjęciowa – k. 31-33, oświadczenie – k. 64, zeznania świadka M. J. (1) – k. 92-92v, protokół oględzin - akta szkody zapisane na płycie CD k. 70, zeznania świadka S. K. (1) – k. 92v-93, zeznania świadka R. F. – k. 113-113v, zeznania świadka P. G. (1) – k. 113v-114, nagranie z monitoringu – link w pkt 7.9) pozwu))

W dacie zdarzenia pojazd marki H. (...) o nr rej. (...) ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym (...) S.A. z siedzibą w S..

(okoliczności niesporne, nadto dowód: zeznania świadka M. J. (1) – k. 92-92v)

W dniu 29 września 2023 r. powód dokonał zgłoszenia szkody w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń. Tego samego dnia pozwany potwierdził przyjęcie zgłoszenia szkody.

W dniu 03 października 2023 r. odbyły się oględziny uszkodzonego mienia. Pracownik pozwanego otrzymał wówczas od powoda wszelkie informacje, które były mu wówczas niezbędne. Wykonywał także dokumentację fotograficzną bramy. Miał możliwość spisania modelu bramy.

Po uszkodzeniu bramy wjazdowej powód poszukiwał ofert i wykonawców, którzy podjęliby się naprawy uszkodzonej bramy. Próbował skontaktować się z firmą z P., która zajmowała się już naprawą bramy w przeszłości, jednakże ta firma nie odpowiedziała na jego zapytanie. Powód zwrócił się także do dwóch innych firm tj. (...) P. P. oraz firmy (...) o przeprowadzenie oględzin bramy i sporządzenie kosztorysu jej naprawy. Jedynie firma (...) zgodziła się na oględziny bramy. W wyniku oględzin przeprowadzonych przez pracownika firmy (...) stwierdzono, że brama musi być wymieniona, nie ma możliwości naprawy jej uszkodzeń, stwierdzono również uszkodzenie napędu. Firma (...) przedstawiła jedynie ofertę dostarczenia nowej bramy bez dokonywania oględzin.

W dniu 10 października 2023 r. firma (...) sporządziła kalkulację wymiany bramy wjazdowej na nową. Koszt montażu nowej bramy, demontażu starej oraz montaż napędu został oszacowany na kwotę 24 321,09 zł.

W dniu 11 października 2023 r. powód przekazał pozwanemu kosztorys montażu nowej bramy wjazdowej, która to kalkulacja została przekazana rzeczoznawcy pozwanego celem weryfikacji. W dniu 16 października 2023 r. pozwany zakwestionował przedłożony przez powoda kosztorys w zakresie m.in. montażu nowej bramy oraz konieczności zakupu nowego napędu do pracy ciągłej wskazując m.in. na konieczność udokumentowania szczegółowej specyfikacji bramy oraz przedłożenia dokumentacji stwierdzającej zakres i rodzaj uszkodzenia napędu wraz ze sposobem jego naprawy.

W dniu 18 października 2023 r. pozwany przekazał powodowi oszacowany przez siebie kosztorys naprawy uszkodzonej bramy i poinformował powoda o przyznaniu odszkodowania w kwocie 8129,67 zł netto.

W dniu 24 października 2023 r. powód zwrócił się do pozwanego wyjaśnienie poszczególnych składowych sporządzonego przez pozwanego kosztorysu naprawy bramy, ewentualnie o wskazania także wykonawcy, który podejmie się naprawy bądź wymiany bramy za kwotę wskazaną w kalkulacji pozwanego. Pozwany nie zareagował na powyższe zapytania powoda.

W dniu 24 stycznia 2024 r. powód poinformował pozwanego o konieczności podjęcia decyzji o przywróceniu bramy do stanu sprzed kolizji z użyciem w większej części własnych nakładów finansowych z powodu zaniżonej kwoty odszkodowania i wezwał pozwanego do dopłaty odszkodowania w kwocie 16191,42 zł. Decyzja o wymianie bramy była spowodowana nadejściem zimy oraz koniecznością prawidłowego zabezpieczenia terenu ogródków działkowych przed ingerencją osób trzecich. Zarząd (...) P. podjął decyzję o wymianie bramy na podstawie oferty firmy (...), mając na względzie, że była to jedyna firma, która zapoznała się ze stanem bramy uszkodzonej, obejrzała miejsce jej montażu, a nadto miała siedzibę w okolicy T., co gwarantowało dostępność usług serwisowych dostawcy bramy.

W dniu 23 lutego 2024 r. pozwany przekazał powodowi ponowną kalkulację naprawy uszkodzonego mienia i poinformował o przyznaniu dopłaty do odszkodowania w kwocie 1666,91 zł netto. Łącznie pozwany wypłacił na rzecz powoda odszkodowanie w kwocie 9 796,58 zł netto.

(dowód: wiadomość e-mail – k. 26-29, 35, akta szkody zapisane na płycie CD k. 70, decyzja – k. 36-37, 69, kosztorys – k. 38-41, 65-66v, protokół oględzin – k. 63, zweryfikowany kosztorys – k. 68, zeznania świadka M. J. (1) – k. 92-92v, zeznania świadka S. K. (1) – k. 92v-93, zeznania świadka P. G. (1) – k. 113v-114)

Firma (...) dokonała dostawy i montażu bramy przesuwnej z napędem do ROD P. w G.. Za wykonaną usługę wystawiła w dniu 11 stycznia 2024 r. fakturę VAT nr (...) na kwotę 24 321,09 zł brutto.

Termin płatności został oznaczony na dzień 25 stycznia 2024 r. Powód uregulował należność objętą fakturą.

(dowód: faktura VAT – k. 34, 67)

Pismem z dnia 04 marca 2024 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty na jego rzecz kwoty 14 524,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi za zwłokę w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 23 lutego 2024 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za zniszczoną bramę – w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania.

Pozwany podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie wysokości odszkodowania.

(dowód: wezwanie – k. 42, pismo z dnia 03.04.2024 r. – k. 43-44)

Sąd zważył, co następuje:

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci wymienionych wyżej dokumentów. Prawdziwość dokumentów nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Sąd również nie znalazł podstaw do zakwestionowania ich wiarygodności.

Sąd zaliczył w poczet materiału dowodowego dokumenty z akt szkody, w szczególności korespondencję stron z postępowania likwidacyjnego. Na ich podstawie Sąd ustalił przebieg postępowania likwidacyjnego, w szczególności datę zgłoszenia szkody i zakres uwzględnienia żądania powoda w toku postępowania likwidacyjnego przez pozwanego.

Sąd uwzględnił w całości zeznania świadków M. J. (1), S. K. (1) oraz P. G. (1), albowiem były one konkretne, logiczne, pozostawały wzajemnie niesprzeczne oraz znalazły potwierdzenie w dokumentacji z akt postępowania likwidacyjnego. Świadkowie zgodnie wskazali przebieg zdarzenia szkodowego, zakres uszkodzeń bramy wjazdowej, działania podjęte w celu jej naprawy/wymiany, motywy wyboru konkretnego dostawcy bramy wjazdowej i fakt naprawienia szkody poprzez wymianę bramy wjazdowej na nową. Co do okoliczności zdarzenia oraz fakt sprawnego działania mechanizmu bramy przed zdarzeniem z dnia 29 września 2023 roku zeznania świadków znalazły potwierdzenie w dokumentacji zdjęciowej oraz nagraniu z monitoringu wymienionego w pkt 7.9) pozwu. Na nagraniu widać zamykającą się bramę, nadjeżdżający pojazd sprawcy, który zatrzymuje się tuż przed bramą, wysiada z niego kierowca, a auto zsuwa się, uderzając w bramę. Po uderzeniu samochód jest wycofany, ale brama zostaje unieruchomiona i nie działa. Nagranie jest dowodem obiektywnym, potwierdzającym w pełni obserwacje świadków. Sąd dał w pełni wiarę zeznaniom świadka P. G. (1) co do okoliczności poszukiwania możliwości naprawy bramy oraz wyboru firmy, która wymieniła w końcu bramę. W tym zakresie zeznania świadka G. miały charakter bezpośredni, były bardzo szczegółowe, wyczerpujące oraz wiarygodne z punktu widzenia wiedzy i zasad doświadczenia życiowego. W ocenie Sądu oczywistym jest, iż Zarząd (...) P. dążył do jak najszybszego usunięcia awarii, bowiem brak działającej bramy wjazdowej stwarzał zagrożenie dla mienia działkowców ROD i dążył do naprawienia bramy po jak najniższej cenie, aktywnie szukając firm wykonawczych. Zarząd (...) P. miał świadomość, że pozwany ubezpieczyciel oszacował koszt naprawy bramy w wysokości istotnie niższej niż oferty firm oferujących wymianę bramy. Nie miał również pewności, czy wydatki poniesione na wymianę bramy, zostaną przez ubezpieczyciela sprawcy szkody ostatecznie zrefundowane. Dlatego kierując się własnym interesem poszukiwał najlepszej oferty, pod względem ceny, jakości, możliwości świadczenia dalszych usług serwisowych. W ocenie sądu brak było podstaw do odmowy zeznaniom tym wiarygodności.

Sąd uwzględnił także zeznania świadka R. F., które korelowały z zeznaniami pozostałych świadków. Świadek potwierdził okoliczności uszkodzenia bramy wjazdowej. Świadek wskazał, że uderzenie w bramę było dość solidne, co spowodowało wygięcie się bramy. Świadek potwierdził także, że po szkodzie bramy nie można było ani otworzyć ani zamknąć. Zeznania świadka korespondują z zeznaniami pozostałych świadków, dokumentacją fotograficzną i nagraniem z monitoringu bramy. Brak było podstaw do odmowy zeznaniom tym wiarygodności.

Sąd oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny maszyn i urządzeń, sformułowany w pkt. 4 odpowiedzi na pozew. Sąd wziął pod uwagę, że niniejsza sprawa toczy się zgodnie z przepisami o postępowaniu uproszczonym. Zgodnie zaś z art. 505 7 § 1 k.p.c., ilekroć ustalenie zasadności lub wysokości świadczenia powinno nastąpić przy zastosowaniu wiadomości specjalnych, od uznania sądu zależy powzięcie samodzielnej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy albo zasięgnięcie opinii biegłego. W świetle tego przepisu przeprowadzanie dowodu z opinii biegłego w postępowaniu uproszczonym nie jest konieczne, a Sąd może od tego dowodu odstąpić, jeśli jest w stanie dokonać samodzielnej oceny w świetle wszystkich okoliczności sprawy. Sąd uznał, że zaistniały w tej sprawie podstawy do pominięcia dowodu z opinii biegłego na podstawie wskazanego przepisu. Przemawiały za tym, po pierwsze, ekonomika procesowa i koszt opinii – sporządzenie takiej opinii przedłużyłoby postępowanie zapewne o co najmniej kilka miesięcy, a koszt opinii stanowiły co najmniej ¼ wartości przedmiotu sporu. Po drugie, w ocenie Sądu rozważenie wszelkich okoliczności sprawy w postaci przedłożonej przez powoda kalkulacji przywrócenia uszkodzonego mienia do stanu sprzed szkody sporządzonej przez firmę (...), faktury VAT jak i zeznań świadków M. J. (1), S. K. (1), P. G. (1) oraz R. F. uzasadniało powzięcie samodzielnej oceny przez Sąd co do określenia jej zasadności. Z uwagi na to, że w okolicznościach niniejszej sprawy szkoda została już naprawiona, jej wysokość nie wymagała hipotetycznego wyliczenia kosztów niezbędnych do naprawy/wymiany bramy. W przypadku wyliczeń hipotetycznych wiedza specjalistyczna biegłego mogłaby się okazać niezbędna. Jednak w niniejszej sprawie szkoda została naprawiona, koszt jej naprawy został ustalony w warunkach rynkowych w oparciu o wybór jednej z dwóch ofert, zatem istniała możliwość ustalenia jej wysokości na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów.

W świetle tak ocenionego materiału dowodowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie niemalże w całości.

Bezsporne pomiędzy stronami było przede wszystkim to, że pojazd marki H. (...) o nr rej. (...) kierowany przez R. F. uszkodził w dniu 29 września 2023 r. bramę wjazdową na teren (...) w G.. Poza sporem była także odpowiedzialność pozwanego ubezpieczyciela za zaistniałe zdarzenie szkodowe jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych sprawcy szkody. Bezsporny był wreszcie fakt częściowego spełnienia przez stronę pozwaną świadczenia w toku postępowania likwidacyjnego (częściowego naprawienia szkody). Istota niniejszego sporu sprowadzała się natomiast do tego, czy wypłacone dotychczas przez stronę pozwaną odszkodowanie pokryło całość szkody poniesionej przez powoda.

Stosownie do treści art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz zawarta została umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Jednocześnie z zasady wyrażonej w art. 363 §1 k.c. wynika, że w razie uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym jego przywrócenie do stanu poprzedniego osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej. Do wydatków tych należy zaliczyć także koszt nowej rzeczy, jeżeli nie jest możliwe przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu sprzed szkody. Poszkodowany chcąc przywrócić stan poprzedni uszkodzonej rzeczy nie ma bowiem co do zasady możliwości zakupu identycznej (częściowo zużytej) rzeczy (zwłaszcza zużytej w stopniu dokładnie takim, jak ta uszkodzona). Odmienny pogląd prowadziłby w istocie do sytuacji, w której ciężar przywrócenia do stanu poprzedniego uszkodzonej rzeczy (która była częściowo używana) rozkładał się pomiędzy osobę, z której winy powstała szkoda, oraz poszkodowanego. Do takiego obciążenia poszkodowanego skutkami działania sprawcy szkody (lub innej osoby odpowiedzialnej cywilnie za tę szkodę) nie ma uzasadnionych podstaw prawnych. Przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega bowiem na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczny jest zakup nowej rzeczy, to poniesione na to wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody przez przywrócenie rzeczy do stanu poprzedniego. W konsekwencji zaś wydatki te ostatecznie obciążają osobę odpowiedzialną za szkodę. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 listopada 1980 roku, III CRN 223/80, OSNC 1981, nr 10, poz. 186.

W ocenie Sądu pozwany ubezpieczyciel niewątpliwie ponosi odpowiedzialność za normalne następstwa szkody, a odszkodowanie należne od ubezpieczyciela rzeczywiście obejmuje jedynie niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty uszkodzenia (zniszczenia) rzeczy, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (tak również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 roku, III CZP 32/03, OSNC 2004, nr 4, poz. 51). Kosztami ekonomicznie uzasadnionymi (w zakresie przywrócenia rzeczy do stanu sprzed zdarzenia powodującego szkodę) są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego podmiot. Ubezpieczyciel powinien zatem pokryć koszty stosowane przez wybrany przez poszkodowanego podmiot, niezależnie od tego, że mogą być one wyższe od cen przeciętnych. Tym samym poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania sprzedawcy (usługodawcy) najtańszego. Przypisanie poszkodowanemu naruszenia obowiązku współpracy z ubezpieczycielem (wynikającego z art. 354 §2 k.c.) jest możliwe jedynie wtedy, gdy świadomie lub przez niedbalstwo kupił on rzecz droższą (lub skorzystał z droższych usług). Zarzut uchybienia obowiązkowi z art. 354 §2 k.c. mógłby zatem wchodzić w grę tylko w razie wykazania świadomości i niedbalstwa poszkodowanego przy powierzeniu naprawy (wymiany) punktowi stosującemu wygórowane (i to rażąco) stawki. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 25 kwietnia 2002 roku, I CKN 1466/99, OSNC 2003, nr 5, poz. 64.

Sąd ustalił, że strona powodowa dokonała sprawdzenia możliwości naprawy bramy wjazdowej, jednak firma (...) po dokonaniu oględzin bramy na miejscu zdarzenia, stwierdziła konieczność wymiany bramy i całego mechanizmu napędowego. Druga z firm, które złożyły powodowi ofertę na bramę, bez żadnych oględzin, od razu oferowała wymianę bramy na nową. Z uwagi na to, iż brama bezpośrednio po uszkodzeniu przestała działać, nie można jej było w żaden sposób przesunąć, a w celu zapewnienia przejezdności drogi zdemontowano ją, zasadny był wniosek, iż cały mechanizm bramy uległ uszkodzeniu. Sąd wziął pod uwagę, że była to brama nietypowa, o szerokości ok. 3,5m, zamykająca się poprzez przesuwanie na rolkach w poprzek drogi. Mechanizm przesuwny bramy musiał więc być idealnie spasowany na całej długości drogi przesuwania się bramy. Jego wypaczenie w wielu miejscach po uderzeniu pojazdu powodowało konieczność wymiany całego mechanizmu, żeby zagwarantować jego płynną bezawaryjną pracę. Pozwany zarzucał, że powód nie przedłożył dokumentacji producenta, która stwierdzałaby przyczynę, zakres i rodzaj uszkodzeń napędu, a także ewentualny sposób jego naprawy. W ocenie Sądu powyższy zarzut był bezzasadny. Powód na podstawie nagrania ze zdarzenia szkodzącego, dokumentacji fotograficznej, zeznań świadków P. G., S. K., M. J. oraz oferty firmy (...) wykazał, że naprawa bramy nie była możliwa oraz że jedynym proponowanym przez dwie firmy składające oferty naprawienia szkody była wymiana bramy z całym mechanizmem przesuwania. Koszt wymiany bramy na nową został oszacowany na kwotę łączną 24 321,09 zł. Został ustalony w drodze zapytań ofertowych do dostępnych na rynku firm oferujących rozwiązania bram wjazdowych w tak dużych rozmiarach. Koszt ten został przez powoda rzeczywiście poniesiony, co udokumentowała faktura za wykonaną usługę wymiany bramy. Powód zdecydował się ponieść koszt wymiany bramy wjazdowej częściowo ze swoich środków finansowych z uwagi na zbliżający się okres zimowy, a także konieczność prawidłowego zabezpieczenia wjazdu na teren ogródków działkowych przed osobami postronnymi. Sąd nie miał wątpliwości, zgodnie z przywołanym wcześniej poglądem doktryny, że wydatek poniesiony przez powoda w postaci wymiany bramy na nową, w sytuacji gdy nie było możliwe przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu sprzed szkody, wchodził w skład kosztów naprawienia szkody. W konsekwencji zaś wydatki te ostatecznie powinny obciążać osobę odpowiedzialną za szkodę, w tym pozwanego jako ubezpieczyciela odpowiedzialności OC pojazdu osobowego sprawcy. Niewątpliwie wycena przeprowadzona przez pozowanego w postępowaniu likwidacyjnym nie była adekwatna do obowiązujących cen rynkowych jak i nie pozwalała na zakup nowej bramy wjazdowej. Należało dodatkowo wziąć pod uwagę, iż przy likwidacji powstałej szkody powód oprócz zakupu nowej bramy wjazdowej musiał zdemontować starą bramę i zamontować nowy sprzęt. Wypłacona kwota ubezpieczenia nie rekompensowała poniesionej szkody. Zdaniem Sądu, w niniejszej sprawie brak jest także podstaw do tego, aby przypisać powodowi naruszenie obowiązku współpracy z ubezpieczycielem w postaci świadomego skorzystania przez niego z droższych usług. Powód bowiem poszukiwał kilku wykonawców i zdecydował się na wybór oferty najbardziej atrakcyjnej z jego punktu widzenia. Przedstawiciele powoda zwracali się do pozwanego na etapie likwidacji szkody o wskazanie podmiotu, który wykona naprawę bramy za cenę przyznanego odszkodowania. Pozwany nie wskazał takiego podmiotu i nie wyjaśnił podstaw takiego oszacowania wysokości szkody.

Należy także podkreślić, że strona pozwana w żaden sposób nie wykazała, by brama należąca do powoda w chwili zdarzenia była uszkodzona bądź w złym stanie technicznym, co mogłoby prowadzić do ustalenia niższego odszkodowania. Jak wynika zeznań świadków z uznanych przez Sąd za wiarygodne, przed zaistnieniem zdarzenia szkodowego brama wjazdowa była w pełni sprawna, nie było problemów z jej otwieraniem czy zamykaniem. Brama była monitorowana oraz na bieżąco konserwowana i serwisowana. Na nagraniu pokazującym moment powstania szkody widać wyraźnie, że przed uderzeniem pojazdu brama się zamykała, a na skutek uderzenia, przestała się poruszać w którąkolwiek stronę.

Mając zatem wszystkie powyższe okoliczności na względzie w ocenie Sądu stronie powodowej przysługiwało roszczenie o zapłatę odszkodowania z tytułu uszkodzenia bramy wjazdowej w wysokości poniesionych przez powoda kosztów wymiany bramy na nową w kwocie 24 321,09 zł. Na etapie przedsądowym pozwany wypłacił odszkodowanie w kwocie 9 796,58 zł. Dlatego też na podstawie art. 822 k.c. w zw. z art. 361 k.c. i art. 6 k.c. Sąd zasądził od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda (...) Związku (...) z siedzibą w W. kwotę 14 524,51 zł (24 321,09 zł – 9 796,58 zł), o czym orzeczono w pkt. I wyroku.

Należy dodać, że powód nie był płatnikiem podatku VAT, a zatem należne mu odszkodowanie obejmowało także kwotę podatku od towarów i usług (tak też Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 17 maja 2007 roku, III CZP 150/06, OSNC 2007, nr 10, poz. 144 oraz w uchwale z dnia 15 listopada 2001 roku, III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74).

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie natomiast z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ubezpieczyciel winien wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego zawiadomienia o szkodzie. Zgodnie z art. 14 ust. 2 ustawy w przypadku, gdyby w powyższym terminie niemożliwe byłoby wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania, odszkodowanie powinno być wypłacone w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. Z akt sprawy wynika, że zgłoszenie zdarzenia szkodowego miało miejsce w dniu 29 września 2023 r. Termin 30 dni na ustalenie stosownego odszkodowania upływał w dniu 31 października 2023 r. Żądanie odsetek od dnia 24 lutego 2024 r. było zatem uzasadnione. Dlatego też Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie liczone od należności głównej od dnia 24 lutego 2024 r. do dnia zapłaty.

Sąd nie widział podstaw do uwzględnienia żądania powoda w zakresie zasądzenia na jego rzecz odsetek ustawowych w transakcjach handlowych liczonych od kwoty zasądzonego świadczenia głównego. Zgodnie bowiem z art. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, ustawa określa szczegółowe uprawnienia wierzyciela i obowiązki dłużnika w związku z terminami zapłaty w transakcjach handlowych, skutki niewykonania takich obowiązków oraz postępowanie w sprawie nadmiernego opóźnienia się ze spełnieniem świadczeń pieniężnych. Jak wskazuje zaś art. 4 pkt. 1 wskazanej ustawy, transakcja handlowa oznacza umowę, której przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, jeżeli stronu zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością. Nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialność pozwanego nie wynika z zawartej umowy a z ustawy. Dlatego też w pkt. II Sąd oddalił żądanie powoda zasądzenia na jego rzecz odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych w zakresie, w jakim przekraczały one odsetki ustawowe za opóźnienie.

O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., mając na względzie ogólną zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Sąd zważył, iż powództwo zostało uwzględnione niemalże w całości. Powód jedynie nieznacznie uległ pozwanemu, wygrywając sprawę co do zasady i w całości co do kwoty głównej. Zatem za stronę przegrywającą proces uznać należało pozwanego i obciążyć go kosztami procesu poniesionymi przez powoda. Na koszty poniesione przez powoda składały się: kwota 750 złotych tytułem zwrotu opłaty sądowej od pozwu, kwota 3600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Łącznie powód poniósł koszty sądowe w kwocie 4367 zł i taką też kwotę Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda z tytułu zwrotu kosztów procesu, zasądzając również na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od tej kwoty odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karol Konopka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Sopocie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Anna Potyraj
Data wytworzenia informacji: