Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI GC 1351/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2018-01-22

Sygn. akt VI GC 1351/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 stycznia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący:

SSR Justyna Supińska

Protokolant:

sekr. sąd. Dorota Moszyk

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2018 roku w Gdyni

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.

przeciwko Towarzystwo (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Towarzystwo (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 742,90 złotych ( siedemset czterdzieści dwa złote dziewięćdziesiąt groszy) wraz z odsetkami:

-

ustawowymi liczonymi za okres od dnia 08 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku,

-

ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

III.  zasądza od pozwanego Towarzystwo (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 1 325 złotych ( jeden tysiąc trzysta dwadzieścia pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  kosztami procesu w pozostałym zakresie obciąża pozwanego uznając je za uiszczone.

Sygn. akt VI GC 1351/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 marca 2017 roku powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. domagał się zasądzenia od pozwanego Towarzystwo (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 758,89 złotych wraz z odsetkami: ustawowymi liczonymi za okres od dnia 08 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż w dniu 04 kwietnia 2015 roku pojazd marki R. o numerze rejestracyjnym (...) uległ uszkodzeniu z winy kierującego innym pojazdem, który to kierowca ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela. Poszkodowany zlecił naprawę tego pojazdu powodowi, który po jej przeprowadzeniu wystawił fakturę numer (...) na kwotę 3 589,05 złotych brutto.

Kwota dochodzona pozwem stanowi różnicę pomiędzy kosztami naprawy pojazdu (3 589,05 złotych brutto) a wysokością odszkodowania wypłaconego przez pozwanego w kwocie 2 830,16 złotych brutto.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 27 czerwca 2017 roku wydanym w sprawie o sygn. akt VI GNc 2934/17 referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Gdyni uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości, w uzasadnieniu wskazując, iż kwestionuje legitymację procesową powoda z uwagi na podpisanie umowy cesji jedynie przez poszkodowanego. Nadto pozwany wskazał, że co do zasady przyjął odpowiedzialność cywilną za skutki wypadku komunikacyjnego zaistniałego w dniu 04 kwietnia 2015 roku, w następstwie czego przeprowadził postępowanie likwidacyjne i wypłacił odszkodowanie w kwocie 2 830,16 złotych brutto, które wyrównało szkodę, jakiej doznał poszkodowany w wyniku tego wypadku. Pozwany podniósł, że dokonał potrąceń z uwagi na brak dowodu, że do naprawy pojazdu użyto części oryginalnych nowych oraz nie uwzględnił kosztów prac, których zasadność nie wynikała z dokonanych oględzin pojazdu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 04 kwietnia 2015 roku doszło do kolizji, w wyniku której uszkodzeniu uległ należący do M. L. pojazd marki R. o numerze rejestracyjnym (...).

Sprawca szkody ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwo (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W..

niesporne

Poszkodowany M. L. zlecił naprawę uszkodzonego pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P., a następnie przeniósł na ten podmiot wierzytelność w postaci odszkodowania z tytułu naprawy przedmiotowego pojazdu.

cesja – k. 8v akt

Z tytułu naprawy pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. wystawił M. L. fakturę numer (...) na kwotę 3 589,05 złotych brutto.

faktura – k. 14 akt

Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. przyznał i wypłacił tytułem odszkodowania za uszkodzenie pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...) kwotę 2 830,16 złotych brutto.

niesporne, a nadto: zweryfikowana kalkulacja – k. 14v-15 akt

Naprawa pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...) przy zastosowaniu części alternatywnych nowych nie dawała gwarancji przywrócenia tego pojazdu do stanu sprzed kolizji z dnia 04 kwietnia 2015 roku.

Zastosowanie w pojeździe marki R. o numerze rejestracyjnym (...) w takim stanie, w jakim był przed szkodą, części oryginalnych używanych przywróciłoby ten pojazd do stanu sprzed kolizji z dnia 04 kwietnia 2015 roku. Uwzględniając okoliczność, że poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwać najtańszych części oraz z uwagi na okoliczność, że nie da się ustalić, czy w dacie spornej naprawy dostępne były części używane o odpowiednim stanie, celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy przywracające pojazd do stanu sprzed szkody ustalone z uwzględnieniem części oryginalnych nowych wynosiły 3 573,06 złotych brutto.

opinia biegłego sądowego J. Z. – k. 69-83 akt

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wymienionych dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych, nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary, tym bardziej, że nie były one kwestionowane w zakresie ich mocy dowodowej przez żadną ze stron. Pozostałe dokumenty dołączone do akt nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż nie wnosiły do sprawy nowych i istotnych okoliczności. Sąd wziął pod uwagę również oświadczenia stron uwzględniając je jednakże w takim jedynie zakresie, w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną.

Dokonując rozstrzygnięcia kwestii spornych w niniejszej sprawie Sąd oparł się także na opinii biegłego sądowego w zakresie mechaniki samochodowej J. Z.. W ocenie Sądu opinia biegłego sądowego została sporządzona wedle tezy dowodowej wysnutej przez Sąd, poza tym jest logiczna, zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy. Komunikatywność jej sformułowań pozwala na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów, a także sposobu dochodzenia do wniosków końcowych. Nie zawiera ona również wewnętrznych sprzeczności i wykluczających się wzajemnie wniosków. Nie była ona także kwestionowana przez żadną ze stron, toteż Sąd w pełni podzielił zawarte w niej wnioski i oparł się na niej dokonując rozstrzygnięcia spornych kwestii w niniejszej sprawie.

Postanowieniem z dnia 22 stycznia 2018 roku wydanym na rozprawie Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka M. L. oraz strony powodowej na okoliczność przelewu wierzytelności, posiadania wierzytelności przez powoda oraz jego legitymacji procesowej uznając ten dowód za zbędny w świetle poniższych rozważań.

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

W niniejszej sprawie powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. domagał się zasądzenia od pozwanego Towarzystwo (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 758,89 złotych wraz z odsetkami: ustawowymi liczonymi za okres od dnia 08 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu pozostałej części kosztów naprawy pojazdu uszkodzonego z winy kierowcy posiadającego ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

Pozwany kwestionując żądanie pozwu podnosił m. in. zarzut braku legitymacji procesowej powoda z uwagi na popisanie cesji jedynie przez poszkodowanego M. L..

Posiadanie przez strony legitymacji czynnej i biernej w procesie jest przesłanką zasadniczą, od której istnienia uzależniona jest możliwość uwzględnienia powództwa, a jej brak, zarówno w postaci czynnej, jak i biernej, prowadzi do wydania wyroku oddalającego powództwo. Mając zatem powyższe na względzie zarzut strony pozwanej w przedmiocie braku legitymacji czynnej po stronie strony powodowej należało rozstrzygnąć w pierwszej kolejności, wskazując jednakże, iż zarzut ten nie jest zasadny.

Wskazać należy, że legitymacja procesowa to uprawnienie do poszukiwania ochrony prawnej w konkretnej sprawie, przy czym literatura przedmiotu rozróżnia legitymację procesową czynną i bierną. Pierwsza z nich dotyczy strony powodowej i oznacza uprawnienie do wszczęcia i prowadzenia procesu, druga zaś dotyczy strony pozwanej i uzasadnia występowanie w procesie w charakterze pozwanego. Legitymacja procesowa jest więc uprawnieniem konkretnego podmiotu (legitymacja czynna) do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu oznaczonemu podmiotowi (legitymacja bierna) wypływające z prawa materialnego.

Z przedłożonych w sprawie dokumentów, w tym cesji (k. 8v akt), jednoznacznie wynika, iż poszkodowany M. L. przeniósł na (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. prawo do należnego mu odszkodowania za naprawę powypadkową pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...).

Zarzut o nieskuteczności powyższej cesji uzasadniany przez pozwanego m. in. argumentem, że powyższa cesja zawiera wyłącznie oświadczenie poszkodowanego, brak jest natomiast oświadczenia powoda (który w treści tego dokumentu wskazany jest jako strona umowy przelewu wierzytelności) nie jest słuszny.

Oczywistym jest, że cesja nie może zostać skutecznie dokonana w drodze jednostronnej czynności prawnej i konieczne jest zawarcie umowy w drodze złożenia zgodnych oświadczeń woli przez obie strony, tj. cedenta i cesjonariusza (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 października 1999 roku, sygn. akt III CKN 399/98, LEX numer 1218257). W tym kontekście należy przywołać treść art. 511 k.c., który stanowi, że jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności powinien również być stwierdzony pismem. Kodeks cywilny nie wymaga zatem dla ważności cesji zachowania szczególnej formy, może być ona skutecznie dokonana również ustnie, a nawet per facta concludentia. (tak też Z. R., A. O., Zobowiązania, 2006, s. 357). Wskazana w art. 511 k.c. forma jest zatem zastrzeżona tylko dla celów dowodowych ( ad probationem), a jej niedochowanie nie skutkuje nieważnością umowy przelewu, a jedynie określonymi ustawowo ograniczeniami dowodowymi (art. 74 k.c.). Mając powyższe na względzie uznać należy, że umowa przelewu dojdzie do skutku w wyniku przyjęcia przez cesjonariusza (nabywcę) aktu cesji. Taki wniosek znajduje również odzwierciedlenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wyraził zapatrywanie, że jeżeli zostaje sporządzony jednostronny akt cesji, zawierający tylko podpisane przez cedenta oświadczenie, iż wierzytelność swoją przelewa na cesjonariusza, to umowa o przelew zostaje zawarta dopiero wtedy, gdy cedent wręczy ten akt cesjonariuszowi, a ten go przyjmie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 września 1945 roku, sygn. akt III C 445/45, LEX numer 159410 oraz w wyroku z dnia 02 grudnia 2009 roku, sygn. akt I CSK 129/09, LEX numer 553656). Skoro więc w przedmiotowej sprawie powód jako cesjonariusz dołączył do pozwu dokument odpowiadający treścią umowie przelewu wierzytelności z tytułu odszkodowania za naprawę pojazdu opatrzony podpisem drugiej strony, a mianowicie poszkodowanego (cedenta), uzasadniający jego żądanie, to bez wątpienia doszło do złożenia zgodnych oświadczeń woli, o których mowa w treści art. 509 § 1 k.c. przez obie strony.

Zasada odpowiedzialności pozwanego z tytułu przedmiotowej szkody jest uregulowana w ramach treści art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Źródłem odpowiedzialności sprawcy jest z kolei treść art. 436 § 2 k.c., który stanowi, iż w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody, wymienione w art. 435 k.c. osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, czyli na statuowanej przez treść art. 415 k.c. zasadzie winy. W ramach obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego ubezpieczyciel zobowiązuje się do wypłaty odszkodowania, jakie sprawca szkody komunikacyjnej zobowiązany jest zapłacić poszkodowanemu. Poszkodowany może natomiast dochodzić roszczeń z tego tytułu bezpośrednio od ubezpieczyciela sprawcy szkody. Odpowiedzialność ubezpieczyciela wobec poszkodowanego jest więc rozpatrywana w kategoriach odpowiedzialności deliktowej, a jej zakres zależy od zakresu odpowiedzialności sprawcy szkody.

Podstawowe znaczenie dla ustalenia wysokości szkody, a tym samym zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, będzie miała zatem treść art. 361 § 2 k.c., ustanawiającego zasadę pełnej kompensacji szkody oraz treść art. 363 § 1 k.c., zgodnie z którym naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru dokonanego przez poszkodowanego, poprzez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej bądź przywrócenie stanu poprzedniego.

W niniejszej sprawie powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. domagał się od pozwanego zwrotu pozostałej części kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, przy czym kwota dochodzona pozwem stanowiła różnicę pomiędzy tymi kosztami a wysokością odszkodowania wypłaconego przez pozwanego w kwocie 2 830,16 złotych brutto.

Jak wynikało z opinii biegłego sądowego J. Z. naprawa pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...) przy zastosowaniu części oryginalnych używanych w przypadku ich występowania w odpowiedniej klasie jakości doprowadziłaby do przywrócenia stanu pojazdu do stanu sprzed szkody, jednakże w przedmiotowej sprawie biegły sądowy wskazał, iż nie jest możliwe stwierdzenie występowania takich części w dacie szkody. W tej sytuacji uwzględniając okoliczność, że poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwać najtańszych części oraz z uwagi na okoliczność, że nie da się ustalić, czy w dacie spornej naprawy dostępne były części używane o odpowiednim stanie, celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy przywracające pojazd do stanu sprzed szkody ustalone z uwzględnieniem części oryginalnych nowych wnosiłby kwotę 3 573,06 złotych brutto.

Jednocześnie wskazać należy, że zarzut pozwanego dotyczący nie przedstawienia przez powoda faktur za zakup części oryginalnych nowych zastosowanych do naprawy jest zarzutem chybionym.

Niewątpliwie takie stanowisko ubezpieczyciela opiera się w głównej mierze na założeniu o nieuczciwych działaniach zarówno właścicieli zakładów naprawczych, jak i poszkodowanych zlecających naprawę. Bezsporne jest, że dochodzi do takich sytuacji, ale krzywdzące i nieuprawnione jest przyjęcie takiego założenia w każdym przypadku, także wobec powoda, który prowadzi (...) kategorii. Żądanie faktur źródłowych stwierdzających rodzaj i źródło pochodzenia części jest pozbawionym podstaw prawnych ingerowaniem w obszar działalności gospodarczej przedsiębiorcy i związanej z tą działalnością tajemnicy handlowej, takiej jak np. wysokość marży nakładanej przez przedsiębiorcę na cenę oferowanej usługi w celu wypracowania zysku. Zasadność tych żądań jest chybiona także ze względu na przydatność zawartych w fakturze informacji co do źródła i rodzaju nabytych przez warsztat części, bowiem okazanie faktury źródłowej za zakup części nie jest równoznaczne z wykorzystaniem przez warsztat takich właśnie części przy naprawie pojazdu. W konsekwencji należy przyjąć, iż ubezpieczyciel nie może uzależniać zwrotu uwidocznionych na fakturze kosztów naprawy, której zakres znajduje potwierdzenie w protokole uszkodzeń sporządzonym w procesie likwidacji szkody od okazania faktur źródłowych. Tym bardziej, iż w niniejszym przypadku pozwany nie ujawnił żadnych okoliczności, które podważałyby fakt użycia do naprawy innych części niż wskazane w fakturze naprawy dostarczonej przez powoda, nie zachowując należytej staranności w zabezpieczeniu swoich interesów poprzez nie dokonanie np. oględzin ponaprawczych ani nie wnosząc o dokonanie oględzin pojazdu w toku procesu celem ustalenia, jakie części zostały zastosowane przy naprawie.

Zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa poszkodowanemu przysługuje prawo zastosowania przy naprawie części nowych i oryginalnych. Użycie nowych części do naprawy uszkodzonego w wyniku kolizji samochodu nie prowadzi do zwiększenia jego wartości, chyba że chodzi o wymianę takich uszkodzeń, które istniały przed wypadkiem albo ulepszeń w stosunku do stanu przed kolizją (tak Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia 05 listopada 1980 roku, sygn. akt III CRN 223/80, OSNC 1981 /10/186 oraz z dnia 20 października 1972 roku, sygn. akt II CR 425/72, OSNC 1973/6/111). Także w wyroku z dnia 20 listopada 1970 roku (sygn. akt II CR 425/72, OSNCP Nr 6/1973, poz. 111) stwierdzono, że w wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których to wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy.

Jednocześnie podnieść należy, że pozwany nie wykazał, że w dacie szkody dostępne były części oryginale używane o jakości części uszkodzonych, za pomocą których poszkodowany mógłby przywrócić pojazd do stanu sprzed szkody ani, że w dacie szkody w pojeździe zamontowane były części inne niż oryginalne.

W tej sytuacji w ocenie Sądu zasadne było uwzględnienie kosztów naprawy w oparciu o ceny części nowych oryginalnych.

Jak podkreślił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 roku w sprawie o sygn. akt III CZP 32/03 (Monitor Prawniczy 2004/2/81) odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku.

Jednocześnie jak wynikało z opinii biegłego sądowego J. Z. warsztat naprawczy prowadzony przez powoda spełnia wymagania dla I kategorii warsztatów zgodnie z kategoryzacją przeprowadzoną przez P. (...). Warsztaty naprawcze tej kategorii z terenu Ż. i okolic w 2015 roku wykonywały naprawy po stawkach w kwocie 100-180 złotych netto za godzinę prac blacharsko – mechanicznych i 115-200 złotych netto za godzinę prac lakierniczych.

W tej sytuacji skoro poszkodowanemu przysługiwał wybór warsztatu naprawczego, w którym dokona naprawy przedmiotowego pojazdu, a stawki zastosowane przez wybrany przez niego warsztat naprawczy powoda w kwocie 130/130 netto odpowiednio za roboczogodzinę usług blacharsko – mechanicznych i lakierniczych mieściły się w granicach stawek stosowanych w okresie naprawy przez warsztaty naprawcze na terenie, w obrębie którego dokonano naprawy przedmiotowego pojazdu, to należy zaliczyć je do kategorii ekonomicznie uzasadnionych i celowych kosztów naprawy. Niewątpliwe zaś stawki przyjęte w kalkulacji pozwanego – w kwocie 60/60 netto odpowiednio za roboczogodzinę usług blacharsko – mechanicznych i lakierniczych nie mieściły się w granicach stawek rynkowych.

W związku z tym, że pozwany Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wypłacił już poszkodowanemu kwotę 2 830,16 złotych brutto, do wypłaty pozostała jeszcze kwota 742,90 złotych (3 573,06 złotych – 2 830,16 złotych) i w tym zakresie żądanie powoda było uzasadnione.

Mając na względzie powyższe, na podstawie art. 822 § 1 i 4 k.c. w zw. z 361 k.c. i art. 363 k.c. oraz art. 19 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 roku, poz. 2060 ze zmianami), Sąd orzekł jak w punkcie I wyroku. Podstawę zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie stanowił art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 14 cytowanej powyżej ustawy. Termin naliczenia odsetek wskazany w pozwie nie był kwestionowany przez pozwanego, podobnież – wartość odszkodowania w kwocie brutto. Uznając zaś dalej idące żądanie pozwu za niezasadne z przyczyn wskazanych wyżej, Sąd orzekł jak w punkcie II wyroku na podstawie powyższych przepisów stosowanych a contrario.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie III wyroku na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i uznając, że powód uległ jedynie nieznacznej części żądania zasądził od pozwanego na rzecz powoda zwrot poniesionych przez niego kosztów procesu w całości, tj. w kwocie 1 325 złotych, na którą składały się kwoty: opłata sądowa od pozwu – 38 złotych, koszty zastępstwa procesowego – 270 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych oraz zaliczka wykorzystana na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego – 1 000 złotych. Kosztami procesu w pozostałym zakresie Sąd obciążył pozwanego uznając je za uiszczone.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Miotk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  Justyna Supińska
Data wytworzenia informacji: