VI GC 1346/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Gdyni z 2025-02-26

Sygn. akt VI GC 1346/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2025 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Marta Denc

po rozpoznaniu w dniu 05 lutego 2025 roku w Gdyni

na rozprawie

w postępowaniu gospodarczym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 2 025 złotych (dwa tysiące dwadzieścia pięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 23 maja 2021 roku do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

III.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 412,44 złotych (czterysta dwanaście złotych czterdzieści cztery grosze) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty , tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt VI GC 1346/23

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 24 sierpnia 2023 roku powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 4 650 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 23 maja 2021 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że z winy kierującego innym pojazdem, ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, doszło w dniu 13 lutego 2021 roku do uszkodzenia pojazdu marki (...) o numerze rejestracyjnym (...). Poszkodowany zlecił naprawę uszkodzonego pojazdu, a na czas naprawy wynajął od powoda pojazd zastępczy. Za usługę najmu pojazdu zastępczego przez okres 15 dni została wystawiona poszkodowanemu faktura na kwotę 7 500 złotych netto. Pozwany wypłacił z tego tytułu jedynie kwotę 2 850 złotych netto uwzględniając cały okres najmu i obniżając stawkę najmu do kwoty 190 złotych netto za dobę. Powód po nabyciu wierzytelności – odszkodowania obejmującego pozostałą część kosztów najmu pojazdu zastępczego – wzywał pozwanego do jej zapłaty, jednakże bezskutecznie.

W nakazie zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 09 października 2023 roku w sprawie o sygn. akt VI GNc 2991/23 referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Gdyni uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W sprzeciwie od powyższego orzeczenia pozwany (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. domagał się oddalenia powództwa kwestionując zastosowaną przez powoda stawkę za dobę najmu pojazdu zastępczego oraz wskazał, że poszkodowany otrzymał od pozwanego propozycję najmu pojazdu zastępczego marki (...) o warunkach zbliżonych do pojazdu uszkodzonego, lecz z propozycji tej nie skorzystał i wynajął pojazd odmienny – luksusowy, marki (...).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 lutego 2021 roku doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został pojazd marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) użytkowany przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G., który był uprawniony do obniżenia należnego podatku VAT o 100% kwoty podatku naliczonego.

Z pojazdu marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) korzystał R. K. – prezes zarządu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G..

Odpowiedzialność za przedmiotową szkodę ponosił kierujący pojazdem ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W..

niesporne, a nadto: oświadczenie – k. 18 akt, zeznania świadka R. K. – protokół rozprawy z dnia 20 marca 2025 roku, k. 142-144 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:01:00-00:11:01)

Po dokonaniu zgłoszenia szkody poszkodowany został poinformowany przez ubezpieczyciela o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem oraz o akceptowanej przez niego, w przypadku wynajęcia pojazdu we własnym zakresie, stawce za najem pojazdu m. in. klasy D w kwocie 130 złotych netto.

Właściciel pojazdu również został poinformowany przez ubezpieczyciela o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem oraz o akceptowanej przez ubezpieczyciela – w przypadku wynajęcia pojazdu we własnym zakresie – stawce za najem pojazdu trwającego dłużnej niż 7 dni m. in. w kwocie 110 złotych netto (klasa D) i w kwocie 190 złotych netto (klasa E).

Poszkodowany był zainteresowany wynajęciem pojazdu zastępczego na czas naprawy uszkodzonego pojazdu marki (...) o numerze rejestracyjnym (...). W związku z powyższym upoważnił (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. do jego reprezentowania we wszystkich sprawach związanych z najmem pojazdu zastępczego wskazując m. in. że zależy mu na pojeździe co najmniej tej samej klasy, co uszkodzony, wyposażonym w automatyczną skrzynię biegów. Poszkodowany nie chciał przy tym ograniczenia w liczbie kilometrów ani ponoszenia dodatkowych kosztów w postaci kaucji, czy udziału własnego w przypadku spowodowania szkody w pojeździe wynajętym.

Wobec powyższego w dniu 02 marca 2021 roku przedstawiciel (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. skontaktował się telefonicznie z ubezpieczycielem sprawcy szkody, tj. (...) spółką akcyjną z siedzibą w W., a następnie ze wskazanym przez niego podmiotem, który miał zapewnić poszkodowanemu pojazd zastępczy. W trakcie rozmowy okazało się jednak, że podmiot ten nie posiada w swojej ofercie pojazdu klasą odpowiadającego pojazdowi uszkodzonemu i może zaoferować poszkodowanemu pojazd niższej klasy – marki (...). Nadto przedstawiona umowa najmu zawierała postanowienia związane z ponoszeniem przez najemcę dodatkowych kosztów.

W tej sytuacji z powyższych względów poszkodowany nie zdecydował się na najem pojazdu za pośrednictwem ubezpieczyciela i w związku z rozpoczętą naprawą pojazdu marki (...) o numerze rejestracyjnym (...), w dniu 03 marca 2021 roku zawarł z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. umowę najmu pojazdu marki(...) o numerze rejestracyjnym (...).

Strony uzgodniły stawkę za najem tego pojazdu w kwocie 500 złotych netto za dobę. Pojazd został wynajęty bez konieczności uiszczenia kaucji, bez limitu kilometrów, z pełnym ubezpieczeniem i z brakiem udziału własnego w szkodzie.

W tym samym dniu (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. jako cedent zawarł z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. jako cesjonariuszem umowę przelewu wierzytelności w postaci odszkodowania z polisy OC sprawcy szkody w pojeździe marki (...)o numerze rejestracyjnym (...) z dnia 13 lutego 2021 roku w celu pokrycia kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Po zawarciu powyższych umów w dniu 03 marca 2021 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. poinformował mailowo ubezpieczyciela, że poszkodowanemu został wynajęty pojazd zastępczy po stawce w kwocie 500 złotych netto za dobę z prośbą o kontakt w przypadku, gdyby ubezpieczyciel miał możliwość zorganizowania poszkodowanym najmu pojazdu zastępczego w klasie pojazdu uszkodzonego.

potwierdzenie zgłoszenia szkody, pismo – w aktach szkody, k. 88 akt, oświadczenie – k. 18 akt, umowa najmu pojazdu zastępczego – k. 19-20 akt, umowa przelewu wierzytelności – k. 21 akt, pełnomocnictwo – k. 22, 23 akt, raport z weryfikacji – k. 24 akt, wzór umowy najmu – k. 25-26 akt, wydruk korespondencji mailowej – k. 27 akt, nagranie – k. 12 akt, zeznania świadka R. K. – protokół rozprawy z dnia 20 marca 2025 roku, k. 142-144 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:01:00-00:11:01), zeznania prezesa zarządu pozwanego B. K. – protokół rozprawy z dnia 20 marca 2025 roku, k. 142-144 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:11:24-00:23:20)

(...) spółka akcyjna z siedzibą w W. nie skontaktował się w późniejszym czasie w kwestii najmu pojazdu zastępczego ani z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. ani bezpośrednio z poszkodowanym.

niesporne

Po zakończeniu naprawy pojazdu marki (...)o numerze rejestracyjnym (...) poszkodowany w dniu 17 marca 2021 roku zwrócił pojazd zastępczy.

niesporne, a nadto: protokół wydania i zwrotu pojazdu zastępczego – k. 28 akt

W dniu 22 kwietnia 2021 roku z tytułu najmu pojazdu zastępczego przez okres 15 dni (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. wystawił (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. fakturę o numerze (...) na kwotę 7 500 złotych netto (według stawki czynszu najmu w kwocie 500 złotych netto).

faktura – k. 29 akt

(...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wypłacił (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. tytułem odszkodowania za najem pojazdu zastępczego wynajmowanego przez poszkodowanego (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 2 850 złotych netto uznając okres 15 dni najmu jako uzasadniony oraz stawkę czynszu najmu w kwocie 190 złotych netto.

decyzja – k. 31 akt, potwierdzenie przelewu – k. 32 akt

Uszkodzony pojazd marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) należy do klasy pojazdów (...).

Wynajęty pojazd marki (...) należy do wyższej klasy pojazdów – F.

W okresie likwidacji szkody zakłady naprawcze oraz inne podmioty działające na terenie T. i okolic stosowały stawki czynszu za dobę najmu pojazdu zastępczego klasy porównywalnej do pojazdu uszkodzonego w kwocie 180-470 złotych netto.

W przypadku umów najmu bez kaucji, bez limitu kilometrów, czy udziału własnego w szkodzie stawki za najem pojazdu zastępczego klasy porównywalnej do pojazdu uszkodzonego wynosiły 210,57-470 złotych netto.

opinia biegłego sądowego P. C. – k. 170-176 akt

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie w zakresie, w jakim pozostawał bezsporny pomiędzy stronami, Sąd ustalił na podstawie oświadczeń stron.

Sąd uwzględnił wskazane powyżej dokumenty, w tym znajdujące się w aktach szkody, nie znajdując podstaw do podważenia ich wiarygodności i mocy dowodowej.

Pozostałe dokumenty nie miały znaczenia, gdyż nie wnosiły do sprawy nowych i istotnych dla jej rozstrzygnięcia okoliczności.

Istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia kwestii spornych w niniejszej sprawie miała natomiast opinia biegłego sądowego w zakresie techniki i mechaniki motoryzacyjnej oraz ruchu drogowego P. C.. W ocenie Sądu opinia biegłego sądowego została sporządzona wedle tezy dowodowej wysnutej przez Sąd, nadto jest logiczna, zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy. Komunikatywność jej sformułowań pozwala na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów, a także sposobu dochodzenia do wniosków końcowych. Nie zawiera ona również wewnętrznych sprzeczności i wykluczających się wzajemnie wniosków. W oparciu o akta sprawy biegły sądowy ustalił klasę pojazdu uszkodzonego (D) i wynajętego (F) oraz, że w okresie likwidacji szkody zakłady naprawcze oraz inne podmioty działające na terenie T. i okolic stosowały stawki czynszu za dobę najmu pojazdu zastępczego klasy porównywalnej do pojazdu uszkodzonego w kwocie 180-470 złotych netto. Sąd miał przy tym na uwadze, że w niniejszej sprawie biegły sądowy wskazał również na podstawowe warunki najmu, a zatem uwzględnieniu w istocie podlegały tylko te podmioty, które oferowały warunki porównywalne do warunków najmu wynikających z umowy z zawartej z powodem, tj. bez kaucji, bez limitu kilometrów, czy udziału własnego w szkodzie, wówczas stawki za najem pojazdu zastępczego klasy porównywalnej do pojazdu uszkodzonego, biorąc pod uwagę czas trwania najmu w sprawie, wynosiły 210,57-470 złotych netto.

Powód w piśmie procesowym z datą w nagłówku „dnia 27 sierpnia 2024 roku” (data prezentaty: 2024-08-28, k. 186-187 akt) kwestionował powyższe ustalenia poczynione przez biegłego sądowego i domagał się uwzględnienia stawki powoda w żądanej przez niego wysokości (500 złotych netto) z uwagi na fakt, że jedynie nieznacznie (bo o 30 złotych) jest ona wyższa niż stawka najwyższa ustalona przez biegłego sądowego, stąd też nie może być uznana za rażąco wygórowaną. Odnosząc się do powyższego w tym miejscu wskazać należy, że w kontekście sporządzonej w sprawie opinii stawka powoda (500 złotych netto) nie miała charakteru stawki rynkowej, tym bardziej, że stawka najwyższa spośród ustalonych przez biegłego sądowego, w kwocie 470 złotych netto, do której odnosił się powód – była stosowana wyłącznie przez jeden podmiot, nie miała więc ona waloru powszechności i znacznie (niemalże o 30%) odbiegała ona od drugiej w kolejności najwyższej stawki w kwocie 325 złotych netto, jak też od pozostałych stawek mieszczących się w przedziale od 210,57 złotych netto do 300 złotych netto. Rynkowość stawki oznacza pewną powszechność występowania na lokalnym dla poszkodowanego rynku, stąd też ani stawka powoda ani stawka w kwocie 470 złotych netto takiego waloru nie miały. Mając na względzie powyższe w ocenie Sądu charakter taki miała stawka w kwocie 325 złotych netto, albowiem możliwe było wynajęcie za tę kwotę pojazdu klasy D w większości podmiotów poddanych badaniu przez biegłego sądowego.

W tym miejscu wskazać także należy, że przedłożone przez powoda cenniki nie mogły stanowić dowodu na rynkowość stawki stosowanej przez powoda, albowiem dotyczyły one wybranych przez powoda podmiotów, co przemawia za przyjęciem, iż powód przedstawił jedynie te cenniki usług najmu pojazdów zastępczych, które stanowiły poparcie jego twierdzeń. Nie mogą one zatem być obiektywnym dowodem na okoliczność wysokości stawek za najem stosowanych przez inne podmioty, zwłaszcza że stosowane tam ceny (np. w kwocie 2 500 złotych za dobę najmu pojazdu marki (...)) nie znalazły jakiegokolwiek potwierdzenia w opinii biegłego sądowego. Natomiast cenniki dotyczące najmu pojazdu marki (...) nie miały znaczenia, pojazd ten był bowiem pojazdem wyższej klasy niż pojazd uszkodzony, podobnież jak cenniki odnoszące się do pojazdu marki (...).

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również uznając je za wiarygodne na zeznaniach świadka R. K. w szczególności w zakresie, w jakim świadek wskazał, że zależało mu na pojeździe zastępczym porównywalnej klasy, z automatyczną skrzynią biegów i nie wyrażał on zgody na korzystanie z pojazdu klasy niższej – marki (...) zaproponowanego przez ubezpieczyciela i to niezależnie od warunków umowy najmu.

Jako wiarygodne Sąd ocenił także zeznania prezesa zarządu powoda B. K. w zakresie, w jakim wskazał on na kwestie związane z ustalaniem, czy ubezpieczyciel oferuje pomoc w najmie pojazdu zastępczego. Przedstawiciel powoda zeznał, że asystor ubezpieczyciela proponował poszkodowanemu najem pojazdu klasy niższej, na co poszkodowany nie wyraził zgody, jak też, że warunki najmu wynikające z umowy zawartej z powodem były korzystniejsze, nie przewidywały one bowiem obowiązku uiszczenia kaucji, nie przewidywały limitów przejechanych kilometrów, czy udziału w szkodzie. Nie znalazła natomiast potwierdzenia w przeprowadzonych dowodach, w szczególności w opinii biegłego sądowego, podnoszona przez przedstawiciela powoda okoliczność, że wprawdzie poszkodowany wynajął od powoda pojazd klasy wyższej, ale po stawce stosowanej na rynku jak dla pojazdu uszkodzonego, wręcz przeciwnie – z opinii biegłego sądowego wynikało, że stawka ta nie miała charakteru rynkowego.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 20 marca 2024 roku Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 4 k.p.c. pominął dowód z przesłuchania pozwanego, albowiem mimo prawidłowego wezwania osoby uprawnione do reprezentowania pozwanego nie stawiły się i nie usprawiedliwiły swojej nieobecności (brak zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. na powyższą decyzję procesową).

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W niniejszej sprawie powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 4 650 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 23 maja 2021 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu – tytułem pozostałej części odszkodowania za szkodę w pojeździe marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) obejmującego zwrot kosztów związanych z najmem pojazdu zastępczego.

Kierując zarzuty przeciwko żądaniu pozwu pozwany (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. zakwestionował zastosowaną przez powoda stawkę za dobę najmu pojazdu zastępczego oraz wskazał, że poszkodowany otrzymał od pozwanego propozycję najmu pojazdu zastępczego marki (...) o warunkach zbliżonych do pojazdu uszkodzonego, lecz z propozycji tej nie skorzystał i wynajął pojazd odmienny – luksusowy, marki (...).

Co do zasady – podstawą odpowiedzialności pozwanego był przepis art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 2500), który stanowi, że z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Zgodnie natomiast z treścią art. 822 § 1 i § 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest więc odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody wyrządzone osobom trzecim. Jest to przy tym ubezpieczenie jego odpowiedzialności za wyrządzenie szkody opartej na zasadzie winy lub na zasadzie ryzyka. Ubezpieczenie to – odpowiedzialności cywilnej – sięga tak daleko, jak odpowiedzialność cywilna ubezpieczającego, a wysokość świadczeń ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest determinowana wysokością zobowiązań odszkodowawczych ubezpieczającego. W związku z tym odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczyciela jest tylko taka, do jakiej zobowiązany byłby sprawca szkody, gdyby to od niego powód domagał się naprawienia szkody.

Zgodnie z dyspozycją art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z których szkoda wynikła. W myśl § 2 niniejszego przepisu, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby szkody nie wyrządzono. Przepis art. 361 § 2 k.c. statuuje zatem zasadę pełnego odszkodowania. Podstawową funkcją odszkodowania jest bowiem kompensacja, co oznacza, że odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan rzeczy naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może ono jednak przewyższać wysokości faktycznie poniesionej szkody. Jednocześnie naprawieniu podlega jedynie taka szkoda, która pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Oceny, czy poniesienie określonych kosztów mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego, należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy. Zasada pełnej kompensacji szkody przemawia więc za przyjęciem stanowiska o obowiązku zwrotu przez ubezpieczyciela wydatków koniecznych, tj. niezbędnych do czasowego używania zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z własnego pojazdu wskutek jego uszkodzenia. Będzie to więc odszkodowanie, które należy przyznać za taki czas, jaki odpowiada okresowi pomiędzy dniem wyrządzenia szkody a dniem naprawy pojazdu uszkodzonego w kolizji, biorąc pod uwagę wszelkie uwarunkowania związane z przeprowadzeniem postępowania likwidacyjnego przez ubezpieczyciela. Sąd orzekający podziela przy tym w całości pogląd wyrażony w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku (sygn. akt III CZP 5/11), zgodnie z którym strata w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. polega także na negatywnym następstwie majątkowym, jakim jest utrata możliwości korzystania z pojazdu, a więc utrata uprawnienia stanowiącego atrybut prawa własności. W przypadku tego rodzaju szkody, która jest wynikiem wtórnym zdarzenia (szkoda ta nie powstaje w momencie uszkodzenia pojazdu, ale dopiero wskutek wynajęcia pojazdu zastępczego z powodu uszkodzenia pojazdu) dla ustalenia zasadności roszczenia odszkodowawczego decydujące znaczenia ma ocena celowości i ekonomiczności powstałego kosztu związanego z wynajmem pojazdu zastępczego. Celowość jest terminologią, która oznacza konieczność oceny zaistnienia związku przyczynowego pomiędzy uszkodzeniem pojazdu a decyzją o uruchomieniu dodatkowego kosztu związanego z wynajmem pojazdu zastępczego, natomiast ekonomiczność to także ocena, czy zaistniał związek przyczynowy poprzez zastosowanie probierza ekonomicznego. Sąd w przypadku wynajmu pojazdu zastępczego musi więc zmierzyć się z ustaleniem, czy decyzja będąca skutkiem szkody (w postaci wynajmu pojazdu) była powiązana przyczynowo – skutkowo ze szkodą poprzez kryterium konieczności i kryterium ekonomiczności. W ocenie Sądu w odniesieniu do tej części łańcucha przyczynowo – skutkowego szkód związanych z uszkodzeniem pojazdu znaczenia nabierają okoliczności uwarunkowań faktycznych związanych z możliwością zapewnienia sobie korzystania z innego posiadanego pojazdu. Jeżeli poszkodowany wskutek czynu niedozwolonego utracił możliwość korzystania z rzeczy i nie posiadając innego, wolnego i nadającego się do wykorzystania pojazdu mechanicznego i wynajmie pojazd zastępczy o zasadniczo podobnej klasie, według stawki czynszu najmu obowiązującej na lokalnym rynku i będzie korzystał z przedmiotu najmu w czasie niezbędnym do zakupu innego pojazdu bądź naprawy uszkodzonego, to koszty poniesione z tego tytułu będą mogły być kwalifikowane jako wydatki celowe i ekonomicznie uzasadnione.

Poszkodowany co do zasady ma prawo wyboru dowolnego podmiotu oferującego najem pojazdów, o ile stawka czynszu najmu zastosowana przez ten podmiot mieści się w kategoriach cen rynkowych występujących na rynku lokalnym. Poszkodowany ma jednakże także, na podstawie art. 362 k.c. oraz art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 2500), obowiązek minimalizacji szkody rozumiany jako zapobieżenie, w miarę możliwości, zwiększeniu się szkody. Jak wskazał bowiem w uchwale z dnia 17 listopada 2011 roku Sąd Najwyższy (sygn. akt III CZP 5/11) nie wszystkie koszty, a więc nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszenia jej rozmiarów, zaś wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu objęte są odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych tylko jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione, tj. usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami i potrzebami poszkodowanego, co wyraźnie podkreślił także Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 24 sierpnia 2017 roku (sygn. akt III CZP 20/17).

W uzasadnieniu powyższej uchwały Sąd Najwyższy zmierzył się z problemem usystematyzowania dotychczasowej wykładni i praktyki orzekania w przedmiotowych sprawach. Sąd Najwyższy w przytoczonej uchwale stwierdził, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w postaci utraty możliwości korzystania z uszkodzonego (zniszczonego) pojazdu, gdyż następstwo to może być wyeliminowane – bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego – w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu – we współpracy z przedsiębiorcą trudniącym się wynajmem pojazdów – skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu (zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu) zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te – w zakresie nadwyżki – będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje przemawiające za uznaniem ich za „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. W tym kontekście zdaniem Sądu istotne znaczenie ma oczywiście nie tylko równorzędność samego pojazdu, ale także dodatkowych warunków umowy, takich jak np. czas i miejsce udostępnienia oraz zwrotu pojazdu zastępczego, czy też obowiązek wpłaty kaucji. Jeżeli istotne warunki wynajmu proponowanego przez ubezpieczyciela (we współpracy z przedsiębiorcą wynajmującym pojazdy) czynią zadość potrzebie ochrony uzasadnionych potrzeb poszkodowanego nie ma podstaw, by obciążać osoby zobowiązane do naprawienia szkody wyższymi kosztami związanymi ze skorzystaniem przez poszkodowanego z droższej oferty. Odstępstwa od tej reguły nie uzasadniają przy tym drobne niedogodności o charakterze niemajątkowym, które mogą wiązać się np. z koniecznością nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela. Z uwagi na ciążący na ubezpieczycielu obowiązek szczególnej, podwyższonej staranności nie można też przypisać decydującego znaczenia czynnikowi w postaci szczególnego zaufania, jakie poszkodowany ma do kontrahenta, z którego usług chciałby skorzystać. Poniesienia wyższych kosztów nie uzasadnia również sama przez się prostota skorzystania z oferty najmu złożonej przez przedsiębiorcę prowadzącego warsztat naprawczy, w którym uszkodzony pojazd ma być naprawiany. Konieczność dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem – w praktyce zwykle telefonicznego, czy mailowego – nie może być uznana za niedogodność, która uzasadnia poniesienie wyższych kosztów najmu. Nie ma to przy tym nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to, czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że pozwany zakład ubezpieczeń poinformował poszkodowanego (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. o możliwości wynajęcia pojazdu za pośrednictwem ubezpieczyciela i akceptowanych przez niego stawkach w razie wynajęcia pojazdu we własnym zakresie. Jednocześnie jak wynikało z przeprowadzonych w sprawie dowodów poszkodowany był zainteresowany wynajęciem pojazdu zastępczego na czas naprawy uszkodzonego pojazdu marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) i w związku z tym upoważnił powoda do jego (poszkodowanego) reprezentowania we wszystkich sprawach związanych z najmem pojazdu zastępczego wskazując m. in. że zależy mu na pojeździe co najmniej tej samej klasy, co uszkodzony, wyposażonym w automatyczną skrzynię biegów. Poszkodowany nie chciał przy tym ograniczenia w liczbie kilometrów ani ponoszenia dodatkowych kosztów w postaci kaucji, czy udziału własnego w przypadku spowodowania szkody w pojeździe wynajętym. Wobec powyższego w dniu 02 marca 2021 roku przedstawiciel powoda skontaktował się telefonicznie z ubezpieczycielem sprawcy szkody, a następnie ze wskazanym przez niego podmiotem, który miał zapewnić bezpośrednio poszkodowanemu pojazd zastępczy. W trakcie rozmowy okazało się jednak, że podmiot ten nie posiada w swojej ofercie pojazdu klasą odpowiadającego pojazdowi uszkodzonemu i może zaoferować poszkodowanemu pojazd, co niesporne w sprawie, niższej klasy – marki (...). Nadto przedstawiony wzór umowy najmu zawierał postanowienia związane z dodatkowymi kosztami, jakie poszkodowany musiałby ponieść. W tej sytuacji z powyższych względów poszkodowany nie zdecydował się na najem pojazdu za pośrednictwem ubezpieczyciela i w związku z rozpoczętą naprawą pojazdu marki (...)o numerze rejestracyjnym (...), w dniu 03 marca 2021 roku zawarł z powodem umowę najmu pojazdu marki (...), przy czym strony uzgodniły stawkę za najem tego pojazdu w kwocie 500 złotych netto za dobę, a pojazd został wynajęty bez konieczności uiszczenia kaucji, bez limitu kilometrów, z pełnym ubezpieczeniem i z brakiem udziału własnego w szkodzie. Jeszcze tego samego dnia powód poinformował mailowo ubezpieczyciela, że poszkodowanemu został wynajęty pojazd zastępczy po wskazanej wyżej stawce z prośbą o kontakt w przypadku, gdyby ubezpieczyciel miał możliwość zorganizowania poszkodowanym najmu pojazdu zastępczego w klasie pojazdu uszkodzonego, jednakże pozwany nie skontaktował się w tej kwestii ani z powodem ani bezpośrednio z poszkodowanym.

Powyższa sekwencja zdarzeń jednoznacznie świadczy o tym, że pozwany ubezpieczyciel zaoferował poszkodowanemu pomoc w zorganizowaniu najmu pojazdu zastępczego za pośrednictwem podmiotów współpracujących z ubezpieczycielem i miało to miejsce zanim poszkodowany wynajął pojazd zastępczy od powoda, a poszkodowany zainteresował się ofertą tą ubezpieczyciela, niemniej jednak podjął ostatecznie decyzję o rezygnacji z niej. W tej sytuacji zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu określonym w art. 6 k.c. to na powiedzie spoczywał ciężar wykazania okoliczności istniejących po stronie poszkodowanego, a uzasadniających nieskorzystanie z propozycji ubezpieczyciela, przy czym powód za pomocą zaoferowanych dowodów okoliczności te wykazał – przyczyną rezygnacji z wynajęcia pojazdu za pośrednictwem ubezpieczyciela były bowiem niekorzystne warunki umowy najmu oraz propozycja najmu pojazdu niższej klasy niż pojazd uszkodzony.

Raz jeszcze podkreślić należy, że z naruszeniem obowiązku minimalizacji szkody możemy mieć do czynienia wówczas, gdy ubezpieczyciel zawiadomił poszkodowanego lub jego pełnomocnika o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem, czy u podmiotów z nim współpracujących i to jeszcze przed wynajęciem przez niego pojazdu od powoda, a więc w sytuacji, gdy poszkodowany taką informację otrzymał nie mając jeszcze zawartej umowy najmu pojazdu zastępczego, co w niniejszej sprawie miało miejsce i wówczas zachowanie poszkodowanego polegające na zaniechaniu współdziałania z pozwanym w likwidacji szkody w postaci co najmniej podjęcia próby ustalenia szczegółów i dokładnych warunków najmu pojazdu zastępczego oferowanego przez wskazany przez pozwanego podmiot bezpośrednio u tego podmiotu, jako tego, który świadczy przedmiotową usługę, uznać należy za nieprawidłowe i przyczyniające się do powstania szkody. Dopiero bowiem ewentualnie po uzyskaniu informacji o warunkach najmu, gdyby warunki te poszkodowanemu nie odpowiadałyby, mógłby on w ocenie Sądu, bez narażenia się na zarzut naruszenia obowiązku minimalizacji szkody, rozpocząć poszukiwania podmiotu oferującego najem na zasadach w pełni go satysfakcjonujących, tak jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. W tych okolicznościach nie sposób zatem przyjąć, że zachowanie poszkodowanego w niniejszej sprawie było nielojalne i prowadziło do powiększenia rozmiarów szkody, wręcz przeciwnie – to pozwany wskazywał poszkodowanemu na możliwość udostępnienia im za jego pośrednictwem pojazdu, podczas gdy okazało się, że nie jest w stanie zaoferować poszkodowanemu pojazdu tej klasy co pojazd uszkodzony, a jedynie pojazd klasy niższej, jego oferta nie była zatem realna i nie mogła prowadzić do ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela sprawcy szkody za koszty związane z najmem pojazdu zastępczego do wskazanej przez niego kwoty.

Jakkolwiek więc w ocenie Sądu nie sposób w tej sytuacji przypisać poszkodowanemu naruszenia ciążącego na nim obowiązku minimalizacji szkody, niemniej jednak nie oznacza to całkowitej dowolności poszkodowanego w domaganiu się zwrotu kosztów najmu takiego pojazdu, zwłaszcza gdy pozwany, choć ogólnikowo, zakwestionował stawkę najmu zastosowaną przez powoda i zwłaszcza wobec faktu rozbieżności stron co do klasy pojazdu uszkodzonego i wynajętego. Tylko bowiem jeżeli poszkodowany, który wskutek czynu niedozwolonego utracił możliwość korzystania z rzeczy i nie posiadając innego, wolnego i nadającego się do wykorzystania pojazdu mechanicznego wynajmie pojazd zastępczy o zasadniczo podobnej klasie, według stawki czynszu najmu obowiązującej na lokalnym rynku i będzie korzystał z przedmiotu najmu w czasie niezbędnym do zakupu innego pojazdu bądź naprawy uszkodzonego, to koszty poniesione z tego tytułu będą mogły być kwalifikowane jako wydatki celowe i ekonomicznie uzasadnione. Nie było zatem wątpliwości, że w okolicznościach niniejszej sprawy powinnością powoda było więc wykazanie, że stawka czynszu najmu zastosowana przez ten podmiot mieści się w kategoriach cen rynkowych występujących na rynku lokalnym za najem pojazdów o klasie zbliżonej do pojazdu uszkodzonego. Jak wynikało przy tym z opinii biegłego sądowego uszkodzony pojazd marki (...)o numerze rejestracyjnym (...) należy do klasy pojazdów (...), zaś pojazd wynajęty marki (...) należy do wyższej klasy pojazdów – F. Jednocześnie biegły sądowy ustalił, że w okresie likwidacji szkody zakłady naprawcze oraz inne podmioty działające na terenie T. i okolic stosowały stawki czynszu za dobę najmu pojazdu zastępczego klasy porównywalnej do pojazdu uszkodzonego (a więc klasy D) w kwocie 180-470 złotych netto. Sąd miał przy tym na uwadze, że w niniejszej sprawie biegły sądowy wskazał również na podstawowe warunki najmu, a zatem uwzględnieniu w istocie podlegały tylko te podmioty, które oferowały warunki porównywalne do warunków najmu wynikających z umowy zawartej z powodem, tj. bez kaucji, bez limitu kilometrów, czy udziału własnego w szkodzie – wówczas stawki za najem pojazdu zastępczego klasy porównywalnej do pojazdu uszkodzonego (a więc klasy D), biorąc pod uwagę czas trwania najmu w sprawie, wynosiły 210,57-470 złotych netto. Mając na względzie powyższe w ocenie Sądu stawka powoda w kwocie 500 złotych netto nie miała charakteru stawki rynkowej, tym bardziej, że jak już wskazano w powyższej części uzasadnienia stawka najwyższa spośród ustalonych przez biegłego sądowego, tj. w kwocie 470 złotych netto, do której odnosił się powód – była stosowana wyłącznie przez jeden podmiot, nie miała więc ona waloru powszechności i znacznie (niemalże o 30%) odbiegała ona od drugiej w kolejności najwyższej stawki w kwocie 325 złotych netto, jak też od pozostałych stawek mieszczących się w przedziale od 210,57 złotych netto do 300 złotych netto. Rynkowość stawki oznacza przy tym pewną powszechność występowania na lokalnym dla poszkodowanego rynku, stąd też ani stawka powoda ani stawka w kwocie 470 złotych netto takiego waloru nie miały. Mając na względzie powyższe w ocenie Sądu charakter taki miała natomiast stawka w kwocie 325 złotych netto, albowiem możliwe było wynajęcie za tę kwotę pojazdu klasy D (a więc takiego, jak uszkodzony) w większości podmiotów poddanych badaniu przez biegłego sądowego i stawkę w takiej wysokości należało uwzględnić w odszkodowaniu przysługującym powodowi jako następcy prawnemu poszkodowanego. Zdaniem Sądu pozwany był zatem zobowiązany do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego stanowiących iloczyn uzasadnionego okresu najmu (15 dni) i stawki w kwocie 325 złotych netto, a zatem kwoty 4 875 złotych netto. Pozwany wypłacił już z tego tytułu odszkodowanie w kwocie 2 850 złotych netto, w związku z czym żądanie powoda było zasadne w części, tj. co do kwoty 2 025 złotych netto (4 875 złotych – 2 850 złotych).

Mając na względzie powyższe Sąd na podstawie art. 34 ust. 1 i art. 14 w zw. z art. 16 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 2500) w zw. z art. 822 k.c. w zw. z art. 361 k.c. w zw. z art. 362 k.c. w zw. z art. 659 k.c. w zw. z art. 481 k.c. zasądził w punkcie pierwszym sentencji wyroku od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 2 025 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 23 maja 2021 roku do dnia zapłaty.

Uznając zaś dalej idące żądanie pozwu za niezasadne z przyczyn wskazanych powyżej, Sąd oddalił je w punkcie drugim wyroku na podstawie wymienionych wyżej regulacji w zw. z art. 6 k.c. stosowanym a contrario.

O kosztach procesu Sąd orzekł jak w punkcie trzecim wyroku zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów określoną w art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c.

W niniejszej sprawie powód wygrał sprawę w 43,55%, a pozwany w 56,45%.

Koszty poniesione przez powoda wyniosły kwotę 2 135,69 złotych (opłata sądowa od pozwu – 200 złotych, koszty zastępstwa procesowego – 900 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych oraz wykorzystana zaliczka na poczet opinii biegłego sądowego – 818,69 złotych). Koszty poniesione przez pozwanego wyniosły kwotę 917 złotych (koszty zastępstwa procesowego – 900 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych).

Powodowi zatem należy się zwrot kosztów procesu w kwocie 930,09 złotych (43,55% z kwoty 2 135,69 złotych), zaś pozwanemu – w kwocie 517,65 złotych (56,45% z kwoty 917 złotych).

Po skompensowaniu obu powyższych kwot pozwany winien zwrócić powodowi kwotę 412,44 złotych, którą Sąd zasądził na jego rzecz w punkcie trzecim wyroku (wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty).

Na marginesie wskazać należy, że w dniu 26 lutego 2025 roku zarządzono także zwrócenie powodowi, po uprawomocnieniu się wyroku, niewykorzystanej części zaliczki w kwocie 981,31 złotych.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)

SSR Justyna Supińska

Gdynia, dnia 12 marca 2025 roku

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Miotk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska
Data wytworzenia informacji: