I C 572/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-12-19
Sygn. akt. I C 572/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 grudnia 2024 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni - I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Mateusz Berent
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Agnieszka Bronk-Marwicz
po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2024 r. w Gdyni
na rozprawie
sprawy z powództwa M. L.
przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.
o zapłatę
I. oddala powództwo;
II. zasądza od powoda M. L. na rzecz pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 3617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 572/24
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 19 grudnia 2024 roku
I.
(żądanie i podstawa faktyczna pozwu)
1. Powód M. L. wystąpił z powództwem przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G., domagając się zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz kwoty 31.074,81 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31 października 2023 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.
2. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że świadczył pracę jako dostawca pizzy w (...) na podstawie umowy zlecenia zawartej z pozwaną spółką w dniu 17 stycznia 2022 roku zmienionej następnie aneksami z dnia 1 marca 2022 roku i 1 stycznia 2023 roku. Zgodnie z umową powodowi przysługiwało wynagrodzenie w kwocie 19,70 zł brutto za każdą przepracowaną godzinę. Kolejnymi aneksami wynagrodzenie zostało podwyższone do kwoty 40 zł, a następnie 60 zł.
3. Za pracę w roku 2023 na rachunek powoda wpłynęło wynagrodzenie łącznie w kwocie 26.648,79 zł, choć zgodnie z przepracowanymi godzinami wskazanymi w ewidencji czasu pracy i rozliczeniem PIT-11 winien otrzymać kwotę 57.723,60 zł. Różnica pomiędzy ww. kwotami stanowi roszczenie powoda. Brak wypłaty pełnego wynagrodzenia pozwana miała tłumaczyć niższymi przychodami i zobowiązała się do jego rozliczenia w terminie późniejszym. Z uwagi na nierozliczenie całości wynagrodzenia pismem z dnia 4 października 2023 roku powód wypowiedział umowę, a następnie pismem z dnia 9 października 2023 roku wezwał pozwaną do zapłaty, lecz ta nie uiściła żądanej kwoty. Jako podstawę swojego roszczenia powód wskazał przepisy art. 734 k.c., 735 k.c., 471 k.c. i 476 k.c.
(pozew, k. 2-5v)
4. W dniu 20 maja 2024 roku Referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Gdyni wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, uwzględniając powództwo w całości.
(nakaz zapłaty, k. 31)
II.
(stanowisko pozwanej)
5. Pozwana wywiodła sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
6. Pozwana nie kwestionowała ani faktu zawarcia umowy, ilości przeprowadzonych godzin ani też wysokości stawek wskazanych w pozwie. Pozwana podniosła, że wypłaciła powodowi całe należne mu wynagrodzenie za cały okres współpracy, w tym również za okres objęty pozwem, tj. od dnia 1 grudnia 2022 roku do 31 maja 2023 roku. Zdaniem pozwanej podpisane przez powoda rachunki potwierdzają fakt otrzymania przez niego kwoty 57.723,60 zł. Zaprzeczyła przy tym, aby miała kiedykolwiek problemy finansowe i nie wypłacała należnego pracownikom wynagrodzenia, a także aby umowa stron została rozwiązana na skutek wypowiedzenia przez powoda w dniu 4 października 2023 roku. Od 1 czerwca 2023 roku powód był zatrudniony w innej spółce - (...) sp. z o.o. Nadto, zwróciła uwagę, że ze względu na specyfikę branży część wynagrodzenia była wypłacana powodowi w formie gotówkowej, a numer rachunku bankowego podał on dopiero w maju 2022 roku. Powód pominął ten fakt w pozwie, choć pokwitował odbiór gotówki podpisując rachunki. Nadto, pozwana wskazała, że dniu 3 lipca 2023 roku zrealizowała ze swojego konta na rzecz powoda przelew obejmujący część wynagrodzenia za czerwiec 2023 roku, choć wówczas powoda łączyła umowa z inną spółką. Na prośbę pozwanej powód zwrócił tę kwotę, co byłoby niezrozumiałe, gdyby pozwana zalegała mu z wypłatą wynagrodzenia. Zdaniem pozwanej powód próbuje w niniejszej sprawie wykorzystać fakt, że tylko część wynagrodzenia była mu wypłacana w formie bezgotówkowej. Nadto, zaprzeczyła, by nie odpowiedziała na wezwanie do zapłaty.
(sprzeciw od nakazu zapłaty, k. 37-40)
III.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
7. W dniu 17 stycznia 2022 roku pomiędzy pozwaną (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. (jako zleceniodawcą) a powodem M. L. (jako zleceniobiorcą) została zawarta umowa zlecenia na czas nieokreślony, na podstawie której powód zobowiązał się do roznoszenia pizzy klientom zleceniodawcy (§ 1). Zlecenie miało być wykonywane od dnia 17 stycznia 2022 roku (§ 2). Za wykonane czynności zleceniobiorcy przysługiwało wynagrodzenie w wysokości 19,70 zł brutto za przepracowaną godzinę (§ 3). Wynagrodzenie miało być płatne w siedzibie zleceniodawcy ostatniego dnia miesiąca za miesiąc, w którym został złożony rachunek (§ 4).
(dowód: umowa zlecenia z dnia 17 stycznia 2022 r., k. 12)
8. Następnie, na mocy aneksu z dnia 1 marca 2022 roku strony zmieniły wysokość stawki godzinowej wynagrodzenia na kwotę 40 zł brutto, a aneksem z dnia 1 stycznia 2023 roku na kwotę 60 zł brutto.
(dowód: aneks z dnia 1 marca 2022r., k. 13, aneks z dnia 1 stycznia 2023 r., k. 14)
9. W trakcie pracy na rzecz pozwanej spółki (...) był studentem.
(dowód: przesłuchanie powoda, płyta CD k. 114)
10. W styczniu 2023 roku powód przepracował łącznie 175,5 godz., w lutym 2023 roku – 193,1 godz., w marcu 2023 roku – 166 godz., w kwietniu 2023 roku – 145 godz., a w maju 2023 roku – 162,46 godz.
(dowód: kopia ewidencji czasu wykonywania umowy, k. 16-20)
11. Jedną ze stosowanych przez pozwaną spółkę form wypłaty wynagrodzenia była forma mieszana, tj. wypłata części wynagrodzenia w formie gotówkowej, a pozostałej części w formie bezgotówkowej, przelewem na wskazany przez zleceniobiorcę rachunek bankowy.
12. W chwili odbioru gotówki w lokalu spółki zleceniobiorca każdorazowo podpisywał rachunek stanowiący pokwitowanie.
(dowód: zeznania świadka W. M., płyta CD k. 114, zeznania świadka M. F., płyta CD k. 114, zeznania świadka A. G., płyta CD k. 114, zeznania świadka H. T., płyta CD k. 114, przesłuchanie członka zarządu pozwanej spółki (...), płyta CD k. 114)
13. Powód podpisał następujące rachunki:
- nr 2023/01/2 z dnia 3 stycznia 2023 roku na kwotę 7.200 zł;
- nr 2023/02/6 z dnia 3 lutego 2023 roku na kwotę 10.530 zł;
- nr 2023/03/10 z dnia 6 marca 2023 roku na kwotę 11.586 zł;
- nr 2023/04/14 z dnia 4 kwietnia 2023 roku na kwotę 9.960 zł;
- nr 2023/05/21 z dnia 4 maja 2023 roku na kwotę 8.700 zł;
- nr 2023/06/28 z dnia 5 czerwca 2023 roku na kwotę 9.747,60 zł.
14. Na każdym z ww. rachunków powód pokwitował własnoręcznym podpisem odbiór wskazanej kwoty do wypłaty.
(dowód: zestawienie rachunków, k. 45, rachunki, 46-51)
15. Powód podpisywał rachunki na bieżąco.
(dowód: zeznania świadka W. M., płyta CD k. 114, przesłuchanie członka zarządu pozwanej spółki (...), płyta CD k. 114)
16. W trakcie świadczenia usług na rzecz pozwanej spółki (...) nigdy nie zgłaszał, że otrzymywał wynagrodzenie w zaniżonej wysokości.
(dowód: przesłuchanie powoda, płyta CD k. 114, przesłuchanie członka zarządu pozwanej spółki (...), płyta CD k. 114)
17. Pozwana dokonała na rachunek bankowy powoda przelewów w następującej wysokości:
- w dniu 3 stycznia 2023 roku w kwocie 2.168,98 zł z tytułu wynagrodzenia za grudzień 2022 roku;
- w dniu 3 lutego 2023 roku w kwocie 3.541,98 zł z tytułu wynagrodzenia za styczeń 2023 roku;
- w dniu 3 marca 2023 roku w kwocie 4.248,20 zł z tytułu wynagrodzenia za luty 2023 roku;
- w dniu 3 kwietnia 2023 roku w kwocie 3.747,85 zł z tytułu wynagrodzenia za marzec 2023 roku;
- w dniu 2 maja 2023 roku w kwocie 3.287,24 zł z tytułu wynagrodzenia za kwiecień 2023 roku;
- w dniu 2 czerwca 2023 roku w kwocie 3.869,79 zł z tytułu wynagrodzenia za maj 2023 roku.
(dowód: historia operacji na rachunku bankowym powoda, k. 21, historia rachunku pozwanej, k. 43-44)
18. Od dnia 1 czerwca 2023 roku powód świadczył usługi na rzecz innej spółki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.. W dniu 14 października 2023 roku powód złożył wypowiedzenie. Swoją decyzję powód argumentował przepracowaniem, niedocenianiem przez przełożonych.
(dowód: wypowiedzenie, k. 15, wydruk zapisu rozmowy na komunikatorze WhatsApp, k. 54)
19. W dniu 3 lipca 2023 roku pozwana dokonała omyłkowo przelewu na rachunek powoda w kwocie 5.784,75 zł z tytułu wynagrodzenia za czerwiec 2023 roku. Z powodem skontaktował się wówczas członek zarządu pozwanej spółki (...), prosząc o zwrot przelanej omyłkowo kwoty, deklarując jednocześnie wpłatę z rachunku właściwej spółki.
20. Powód zwrócił całą omyłkowo wpłaconą kwotę w dniu 5 lipca 2023 roku.
(dowód: historia operacji na rachunku bankowym powoda, k. 21, historia rachunku pozwanej, k. 43-44, przesłuchanie członka zarządu pozwanej spółki (...), płyta CD k. 114)
21. Pozwana spółka wydała powodowi informację o przychodach PIT-11 za rok 2023, w którym wskazała przychód z umowy zlecenia w kwocie 57.723,60 zł.
(dowód: informacja PIT-11, k. 22-23)
22. Pismem z dnia 9 października 2023 roku powód wezwał pozwaną do zapłaty w terminie 14 dni od dnia doręczenia kwoty 65.048,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia następującego po dniu wymagalności do dnia zapłaty z tytułu zaległego wynagrodzenia umownego wynikającego z umowy zlecenia z dnia 17 stycznia 2022 roku. Wezwanie zostało pozwanej doręczone w dniu 16 października 2023 roku.
23. W odpowiedzi, pismem z dnia 19 października 2023 roku pozwana wskazała, że wszelkie należności wynikające z zawartej umowy zlecenia zostały już między stronami rozliczone.
(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 9 października 2023r., k. 24 wraz z dowodem nadania, k. 25 i wydrukiem z portalu śledzenia przesyłek Poczty Polskiej S.A., k. 26-28, pismo pozwanej z dnia 19 października 2023r., k. 55)
Sąd zważył co następuje:
IV.
24. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów, zeznań świadków R. T., W. M., M. F., A. G. i H. T., a także dowodu z przesłuchania stron.
(ocena dowodów)
25. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie znalazł żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej przedstawionych przez strony dokumentów prywatnych, w tym m.in. umowy zlecenia wraz z aneksami, rachunków, korespondencji stron. Sąd miał na uwadze, że w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie zdołała w trybie art. 253 k.p.c. obalić przysługujących tym dokumentom domniemań autentyczności oraz pochodzenia zawartych w nich oświadczeń od osób podpisanych. Jeśli chodzi o przedstawione przez pozwaną spółkę dokumenty w postaci pokwitowań odbioru gotówki, to w toku niniejszego postępowania strona powodowa – mimo kwestionowania wiarygodności tych dokumentów – nie przedstawiła żadnych wiarygodnych dowodów, które świadczyłyby o tym, że treść pokwitowań była sprzeczna ze stanem rzeczywistym. Za w pełni wiarygodne Sąd uznał również dokumenty księgowe pozwanej dotyczące ewidencji wypłat wynagrodzeń w formie gotówkowej i przelewem (k. 45), które pozostają spójne zarówno z pokwitowaniami, jak też informacją PIT-11.
26. Nadto, Sąd dał wiarę zeznaniom świadków W. M., M. F., A. G. i H. T., mając na względzie, że zeznania wymienionych osób w zakresie dotyczącym istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności były spójne i zbieżne ze sobą. I tak, ww. świadkowie zgodnie stwierdzili, że w pozwanej spółce praktykowano mieszaną formę wypłaty wynagrodzenia, tj. część wynagrodzenia była wypłacana przelewem na wskazany przez zleceniobiorcę rachunek bankowy, a część przekazywana w formie gotówkowej w kopercie w lokalu przedsiębiorstwa. Ponadto, wszyscy z wymienionych świadków zaprzeczyli, aby w okresie spornym pozwana miała jakiekolwiek problemy finansowe i zalegała z wypłatą wynagrodzeń swoim pracownikom. Świadkowie nie wiedzieli nic o tym, aby którykolwiek z pracowników, poza powodem, zgłaszał roszczenia z tytułu wypłaty zaniżonych świadczeń za wykonaną pracę bądź usługi. Przy ocenie wiarygodności zeznań wymienionych świadków należało mieć także na względzie, że tylko część spośród nich jest aktualnie związana z pozwaną spółką relacjami o charakterze zawodowym czy gospodarczym. Mimo to również osoby, które nie mają już żadnego związku z pozwaną spółką, a tym samym nie posiadają interesu prawnego bądź tylko faktycznego w składaniu zeznań na jej korzyść, potwierdziły wersję pozwanej.
27. W ocenie Sądu żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie miały zeznania świadka R. T.. Osoba ta nie była nigdy zatrudniona w pozwanej spółce czy to na podstawie umowy o pracę czy też umowy cywilnoprawnej, lecz była związana ze spółką (...) sp. z o.o. Tym samym świadek nie dysponował wiedzą odnośnie do sytuacji w pozwanej spółce, obowiązujących w niej zasad rozliczania wynagrodzenia i form wypłaty wynagrodzenia. Nadto, zeznania tego świadka były bardzo ogólne i w ogóle nie odnosiły się do kwestii rozliczeń pomiędzy stronami.
28. Jeśli natomiast chodzi o ocenę wiarygodności zeznań stron, to w zasadzie Sąd nie dopatrzył się podstaw do odmowy przyznania waloru wiarygodności zeznaniom członka zarządu pozwanej spółki (...). Zważyć bowiem należy, iż w odniesieniu do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy takich jak obowiązujące w spółce zasady wypłaty wynagrodzenia, kondycja finansowa spółki, czy brak sygnalizowania przez powoda w trakcie świadczenia usług na rzecz pozwanej wypłaty zaniżonego wynagrodzenia zeznania przedstawiciela pozwanej korelowały z zeznaniami wymienionych powyżej świadków, które – jak wskazano powyżej – zostały przez Sąd uznane za wiarygodne.
29. Jedynie w części ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie Sąd oparł na dowodzie z zeznań powoda. Za wiarygodne należało uznać zeznania powoda dotyczące faktów bezspornych, w tym wysokości należnego mu wynagrodzenia, czy studenckiego charakteru zatrudnienia. W pozostałym zakresie zeznania powoda bądź pozostawały gołosłowne („hurtowe” wystawienie pokwitowań mimo braku pełnej zapłaty, zła kondycja finansowa spółki), bądź też budziły uzasadnione wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania (np. przyczyny braku występowania z roszczeniami o zapłatę należnego wynagrodzenia w czasie świadczenia usług na rzecz pozwanej, przyczyny złożenia wypowiedzenia w bliźniaczej spółce). Szczegółowo powyższe kwestie zostaną omówione w dalszej części niniejszego uzasadnienia.
V.
(rozstrzygnięcie i podstawa prawna orzeczenia)
30. Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
31. Przechodząc do szczegółowych rozważań należy wskazać, że w niniejszej sprawie powód domagał się od pozwanej spółki zapłaty kwoty 31.074,81 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31 października 2023 roku do dnia zapłaty, wskazując, że pozwana nie wypłaciła mu pełnego wynagrodzenia przysługującego na podstawie umowy zlecenia.
32. Mając na uwadze treść stosunku prawnego łączącego strony, stwierdzić należy, że zawarły one umowę o świadczenie usług (nazywaną w obrocie zwyczajowo umową zlecenia), do której odpowiednio stosuje się przepisy o zleceniu na podstawie odesłania zawartego w art. 750 k.c.
33. W tym stanie rzeczy podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 735 § 1 k.c., który stanowi, że jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie.
34. Wysokość stawki godzinowej wynagrodzenia powoda została określona w §3 umowy zlecenia z dnia 17 stycznia 2022 roku, a następnie w kolejnych aneksach zawartych przez strony w dniach 1 marca 2022 roku i 1 stycznia 2023 roku.
35. W pierwszej kolejności należy wskazać, że nie było pomiędzy stronami sporu co do faktu zawarcia umowy, świadczenia przez powoda usług na rzecz pozwanej w okresie od 17 stycznia 2022 roku do 31 maja 2023 roku, wysokości stawki godzinowej określonej w umowie, a także liczby godzin przepracowanych przez niego w okresie spornym.
36. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana nie kwestionowała załączonej do pozwu ewidencji czasu pracy i obowiązującej stawki godzinowej, przyznając fakty dotyczące wysokości należnego powodowi świadczenia. Bezsporne zatem pozostawało, że należne powodowi wynagrodzenie umowne za okres objęty żądaniem pozwu (2023 r.) wynosiło 57.723,60 zł.
37. Sporna pomiędzy stronami była natomiast zasada odpowiedzialności pozwanej. Powód bowiem twierdził, że strona pozwana spółka wypłaciła mu tylko część należnego wynagrodzenia w łącznej kwocie w kwocie 26.648,79 zł, na dowód czego przedłożył historię swojego rachunku przedstawiającą wpływy na konto z tytułu wynagrodzenia umownego. Strona pozwana broniła się, podnosząc, że wynagrodzenie zostało wypłacone powodowi w całości, przy czym zostało ono wypłacone w dwojakiej formie tj. częściowo w formie bezgotówkowej (przelewem na rachunek bankowy powoda), a w pozostałej części w formie gotówkowej. Na potwierdzenie przedłożyła sześć podpisanych przez powoda pokwitowań odbioru gotówki.
38. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie pozwana wykazała, że wypłaciła powodowi całe należne mu wynagrodzenie. Przede wszystkim pozwana udowodniła, że przyjętą przez nią praktyką była wypłata wynagrodzeń w dwojakiej formie. Z zeznań przesłuchanych świadków jednoznacznie wynika, że część wynagrodzenia była wypłacana przelewem na wskazany przez zleceniobiorcę rachunek bankowy, a pozostała przekazywana w formie gotówkowej w kopertach w lokalu przedsiębiorstwa. Zwrócić przy tym należy uwagę, że w §4 umowy zlecenia przewidziano wprost, że wynagrodzenie ma być płatne w siedzibie zleceniodawcy. W przypadku, gdyby strony umowy przewidziały wyłącznie bezgotówkową formę wypłaty wynagrodzenia, miejsce spełnienia świadczenia zostałoby określone odmiennie. Jak bowiem wskazuje się w orzecznictwie długi pieniężne są długami oddawczymi (art. 454 §1 zd. 2 w zw. z art. 454 §2 k.c.), spełnienie świadczenia ze skutkiem umorzenia długu w wypadku uzgodnienia przez strony rozliczenia bezgotówkowego następuje dopiero z chwilą uznania rachunku bankowego wierzyciela ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2016 r., I CSK 1094/14, L.). Przepis art. 454 § 1 k.c. wyraźnie wskazuje, że w przypadku świadczeń bezgotówkowych miejscem spełnienia świadczenia bezgotówkowego jest siedziba banku (oddziału banku) prowadzącego rachunek wierzyciela ( vide: wyrok WSA w Poznaniu z 5 marca 2013 r., I SA/Po 934/12, L.). W związku z powyższym z uwagi na przyjętą w pozwanej spółce praktykę oraz samą treść umowy zlecenia należało przyjąć, że mieszany sposób wypłaty wynagrodzenia był również stosowany w stosunku do powoda.
39. Jednak najistotniejszymi dowodami potwierdzającymi wypłatę całości wynagrodzenia stanowią podpisane przez powoda pokwitowania odbioru wynagrodzenia.
40. Strona przedłożyła sześć takich pokwitowań opiewających na łączną kwotę 57.723,60 zł, a więc kwotę odpowiadającą należnemu powodowi wynagrodzeniu. Zważyć przy tym należy, iż pokwitowanie jest oświadczeniem wierzyciela (lub osoby upoważnionej przez niego do odbioru świadczenia), że dłużnik świadczenie spełnił. Pokwitowanie należy traktować jako oświadczenie wiedzy wierzyciela, potwierdzającego spełnienie świadczenia, np. czynność zapłaty dłużnej sumy. Nie jest to oświadczenie woli, nie kreuje skutków prawnych, lecz jest to oświadczenie informujące o dokonanej czynności spełnienia świadczenia. Jak wskazuje się w orzecznictwie z punktu widzenia prawa procesowego pokwitowanie jest dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c. i jako taki potwierdza jedynie, że osoba, która go podpisała złożyła tej treści oświadczenie. Nie korzysta natomiast z domniemania prawdziwości zawartych w nim oświadczeń, wobec czego osoba mająca w tym interes prawny może twierdzić i dowodzić, że treść złożonych oświadczeń nie odpowiada stanowi rzeczywistemu. Pokwitowanie należy do oświadczeń wiedzy, mających charakter potwierdzenia faktów. Nie wpływa na ukształtowanie stosunku zobowiązaniowego. Jego funkcją jest ułatwienie dłużnikowi udowodnienia, że spełnił świadczenie. Pokwitowanie może być jednak zakwestionowane, ponieważ stan w nim stwierdzony jako fakt podlega ocenie w kategoriach prawdy lub fałszu. Podważenie prawdziwości oświadczenia zawartego w pokwitowaniu może być dokonane wszelkimi środkami dowodowymi. Nie mają przy tym zastosowania ograniczenia przewidziane w art. 247 k.p.c., które odnoszą się do treści czynności prawnej, to znaczy do oświadczeń woli zawartych w dokumencie, a nie do ujętych w nim oświadczeń wiedzy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2009 r., V CSK 4/09, L.). Pokwitowanie stwarza korzystne dla dłużnika domniemanie, że świadczenie faktycznie spełnił, które może być jednak obalone przez wierzyciela ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 lutego 2015 r., I ACa 1276/14, L.).
41. W toku niniejszego postępowania powód nie zdołał jednak obalić domniemania wynikającego z wystawionych pokwitowań. Strona powodowa usiłowała kwestionować wiarygodność ww. dokumentów, podnosząc, że zostały one podpisane przez powoda jednocześnie przy końcowym rozliczeniu i były warunkiem otrzymania części wynagrodzenia. Jednak, poza swoimi gołosłownymi zeznaniami, powód nie zaoferował na tę okoliczność żadnych wiarygodnych dowodów. Nadto, również forma ww. dokumentów podaje w wątpliwość twierdzenia powoda. Zauważyć bowiem należy, że podpisy widniejące na poszczególnych pokwitowaniach pod względem graficznym różnią się (np. różna wielkość znaków), zostały nakreślone w różnych miejscach (raz pod słowem „podpis”, raz nad nim). Kierując się zwykłym doświadczeniem życiowym, należy stwierdzić, że gdyby wszystkie podpisy zostały złożone w tym samym momencie, to podpisy byłyby do siebie zbliżone zarówno wielkością i szatą graficzną, a także byłyby stawiane w tym samym miejscu. Nie trzeba bowiem wiadomości specjalnych, aby stwierdzić, że charakter podpisu zależy od stanu emocjonalnego, nastroju osoby podpisującej w danym dniu, czy też np. od tego, czy składa podpis w pośpiechu czy nie etc. Przedstawione powyżej cechy podpisów powoda skłaniają zatem do stwierdzenia, że zostały one złożone w różnych datach.
42. Zwrócić także należy uwagę, iż z zeznań powoda wynika, że pokwitowania miały zostać przez niego „hurtowo” podpisane na przełomie września i października 2023 roku, a więc w czasie, gdy już nie świadczył usług na rzecz pozwanej spółki. Zdaniem Sądu, gdyby faktycznie wszystkie dokumenty miały być podpisane jednocześnie, to nastąpiłoby to przy zakończeniu współpracy stron, a więc na przełomie maja i kwietnia 2023 roku, a nie w czasie, gdy powód świadczył już usługi dla innego podmiotu. Jednocześnie należy zauważyć, że przy przyjętej formie rozliczenia z pracownikami, pozwana nie miała w zasadzie żadnych innych możliwości zabezpieczenia swoich interesów jak tylko pobieranie pokwitowań od swoich pracowników.
43. Nadto, istotne wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego budzą zeznania powoda odnośnie do przyczyn tak późnego wystąpienia z roszczeniami o wypłatę wynagrodzenia. Powód zeznał bowiem, że początkowo nie zauważył, że wynagrodzenie jest mu wypłacane w zaniżonej wysokości. Jednocześnie z jego zeznań wynikało, że „mniej więcej liczył przepracowane godziny”. A skoro tak to dość wcześnie musiał zorientować się, że otrzymuje wynagrodzenie w wysokości niższej niż należna na podstawie umowy. W niniejszym przypadku wyliczenie należnego wynagrodzenia wymagało dokonania prostego działania arytmetycznego tj. wyliczenia iloczynu przepracowanych godzin i określonej w umowie stawki. Z uwagi na charakter zatrudnienia nie było potrzeby wyliczania wysokości składek na ubezpieczenie społeczne czy zaliczki na podatek dochodowy. Wobec tego powód bez nadmiernych trudności mógł ustalić wysokość należnego mu świadczenia i porównać je z wypłaconą mu kwotą. Nie sposób przy tym podzielić argumentacji powoda, że nie sprawdzał on na bieżąco, jaka kwota została mu przelana na konto. Gdyby powód nie przywiązywał większej wagi do pieniędzy, nie zwracałby się do zleceniodawcy o podwyżkę wynagrodzenia. Zważyć także należy, iż w toku sprawy powód usiłować przedstawić siebie jako osobę naiwną, łatwowierną, niedoświadczoną życiowo (była to jego pierwsza praca), wskazywał, że ufał przełożonym i liczył na późniejsze rozliczenie, stąd przez wiele miesięcy nie upominał się o rzekomo zaległe wynagrodzenie. Jednak twierdzenia powoda o rzekomej łatwowierności stoją w sprzeczności z jego asertywną postawą w kwestii uzyskania podwyżki. Powód zeznał bowiem, że zwrócił się do pracodawcy o zwiększenie wynagrodzenia i nawet został zaproszony na rozmowę w tym przedmiocie. Należy powątpiewać, że osoba nieśmiała, naiwna wystąpiłaby do przełożonych z takim żądaniem. Podobnie, należy powątpiewać, że powód miał obawy przed podniesieniem swoich roszczeń w bezpośredniej rozmowie z przełożonymi. Wszak nie bał się rozmawiać z przedstawicielami pozwanej o podwyżce. Powód nie bał się także już po zakończeniu współpracy z pozwaną rozpowszechniać w jej lokalu wśród pracowników informacji o rzekomej złej kondycji spółki i problemach z wypłatą wynagrodzeń.
44. O wypłacie całości wynagrodzenia może świadczyć również fakt zwrotu przez powoda nienależnie wypłaconego przez pozwaną spółkę wynagrodzenia za miesiąc lipiec 2023 roku. Gdyby wówczas faktycznie pozwana była obciążona długiem wobec powoda, to z pewnością w takim przypadku powód nie zwróciłby omyłkowo wypłaconych środków, zaliczając je na poczet zaległego wynagrodzenia. Takie postępowanie byłoby tym bardziej uzasadnione w sytuacji rzekomych problemów finansowych spółki, na jakie powoływał się powód uzasadniając rzekome zaległości w wypłatach wynagrodzeń.
45. W dalszej kolejności należy wskazać, że twierdzeniom powoda przeczy również fakt, że pozwana spółka wystawiła dla organu podatkowego dokumenty potwierdzające wypłatę pełnego wynagrodzenia ( vide: informacja PIT-11). W ocenie Sądu pozwana nie miała żadnego interesu w tym, aby w informacji rocznej podać kwotę wynagrodzenia wyższą niż rzeczywiście wypłacona. Taki wniosek jest tym bardziej uzasadniony, że zawyżenie kwoty wynagrodzenia mogło spowodować konieczność uiszczenia podatku dochodowego, gdyby przekroczyło ono ustawowe limity.
46. Zważyć należy, iż również załączone do sprzeciwu wydruki z rozmów na komunikatorze W. podają w wątpliwość twierdzenia powoda odnośnie do braku wypłaty pełnego wynagrodzenia. Wyjaśniając w tej rozmowie przyczyny rezygnacji z pracy powód w ogóle nie wspomina o zaległym wynagrodzeniu. Zdaniem Sądu, gdyby faktycznie powód nie otrzymał wynagrodzenia w wysokości przekraczającej 30.000 zł, to kwestia zaległości zostałaby wskazana jako główna przyczyna rozstania z pracodawcą. Przy takim poziomie zaległości kwestie przepracowania czy niedoceniania przez przełożonych schodzą bowiem na dalszy plan i jawią się jako mniej istotne.
47. Reasumując należy wskazać, że cały kontekst sytuacyjny, w tym również zachowanie powoda wskazują na to, że pozwana w całości wykonała swoje zobowiązanie wobec powoda. Jednocześnie strona pozwana przedstawiła wystawione przez powoda pokwitowania potwierdzające wypłatę całości wynagrodzenia. W toku niniejszego postępowania powód nie zdołał przedstawić jakiegokolwiek dowodu, który potwierdzałby, że pokwitowania były sprzeczne ze stanem rzeczywistym.
48. W związku z powyższym, na podstawie art. 735 §1 k.c. stosowanego a contrario w zw. z art. 750 k.c. Sąd oddalił powództwo.
VI.
(koszty procesu)
49. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 §1 k.p.c. i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywającego niniejszy spór powoda na rzecz pozwanej kwotę 3.617 zł, na którą składały się: opłata za czynności zawodowego pełnomocnika powodów w osobie radcy prawnego w stawce minimalnej (3.600 zł) ustalona w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, a także opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).
50. Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od przyznanych kosztów procesu Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Mateusz Berent
Data wytworzenia informacji: