Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 469/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2022-06-22

Sygn. akt: I C 469/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 czerwca 2022 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Żelewska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 22 czerwca 2022 r. w G.

sprawy z powództwa A. P. (1), W. S. i

A. S.

przeciwko E. D.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódek solidarnie na rzecz pozwanej kwotę 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygnatura akt I C 469/21

UZASADNIENIE

Powódki A. P. (1), W. S. i A. P. (2) wniosły pozew przeciwko E. D. o zapłatę:

- na rzecz A. P. (1) kwoty 22.477,20 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 sierpnia 2020r. do dnia zapłaty i kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 sierpnia 2020r. do dnia zapłaty;

- na rzecz W. S. kwoty 4.842,95 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 sierpnia 2020r. do dnia zapłaty;

- na rzecz A. P. (2) kwoty 4.842,95 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 sierpnia 2020r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powódki podniosły, że postanowieniem z dnia 12 lutego 2016r. Sąd Rejonowy w Gdyni zniósł współwłasność nieruchomości, stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 42 m2, położonej w G. przy ul. (...), o wartości 19.000 zł i przyznać ją na wyłączną własność na zasadzie wspólności ustawowej J. W. i H. W.. Nadto, tytułem spłaty udziałów, zasądzono od nich solidarnie na rzecz A. P. (1) kwotę 6.317,50 zł, na rzecz W. P. kwotę 1.559,59 zł, a na rzecz A. P. (2) kwotę 1.559,59 zł. Postanowieniem z dnia 11 grudnia 2017r. Sąd Okręgowy w Gdańsku nieznacznie zmienił wysokość spłat i wartość nieruchomości. Wycena nieruchomości została oparta na opinii biegłej E. D.. Jak wskazano, opinie biegłej posiadały liczne wady i braki, a wnioski nie odpowiadały rzeczywistemu stanowi rzeczy. Zdaniem powódek, wydając opinie biegła nie dopełniła obowiązku określonego w art. 282 kpc sumiennego działania przy wydawaniu opinii i dopuściła się czynu niedozwolonego. Zdaniem powódek błędy biegłej wpłynęły na zaniżenie wartości nieruchomości i wysokości spłat. Powódka A. P. (1) dodatkowo poniosła szkodę w postaci kosztów obrony swych praw przed Sądem II instancji w kwocie 2.859,70 zł. Nadto, A. P. (1) domaga się zadośćuczynienia w kwocie 15.000 zł, wskazując, że na skutek działań pozwanej została narażona na silny i długotrwały stres, który w sposób niekorzystny wpłynął na jej sytuację życiową, co objawiało się brakiem stabilności emocjonalnej, lękami, nerwowością, silnym poczuciem niesprawiedliwości i bezradności, nerwicy.

(pozew, k. 4-24)

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa. Zdaniem pozwanej opinia przedłożona przez nią w sprawie o zniesienie współwłasności została przygotowana zgodnie z zasadami wynikającymi z przepisów prawa, ze szczególną starannością właściwą dla zawodowego charakteru tych czynności, a przygotowując opinię kierowała się zasadami etyki zawodowej i zasadą bezstronności w wycenie nieruchomości. Pozwana w toku sprawy była przesłuchiwana przez sądy obu instancji, a po wysłuchaniu wyjaśnień, sądy uznały je za wyczerpujące i w oparciu o nie wydały postanowienia. Sąd Okręgowy w toku sprawy zlecił pozwanej aktualizację wyceny, co było powodem zmiany postanowienia. Pozwana zarzuciła, że powódki nie wskazały na czym konkretnie miała polegać szkoda wyrządzona przez pozwaną, nie określiły jej wielkości ani czasu w jakim miałaby powstać. Nadto, nie sprecyzowały, która z opinii jest niewłaściwa i spowodowała rzekomą szkodę, ani też nie określiły kwoty o jaką rzekomo zaniżona została wartość nieruchomości. Ponadto, nie wykazano winy pozwanej, a zarzut naruszenia art. 282 kpc jest całkowicie chybiony. Dodatkowo, pomiędzy wydaniem opinii a rzekomą szkodą materialną nie istnieje związek przyczynowo – skutkowy. Sądy obu instancji uznały opinię za prawidłową i nie widziały konieczności powołania innego biegłego. Ponadto, odnosząc się do żądania o zadośćuczynienie, pozwana podniosła, że nie sposób uznać, aby normalnym następstwem wydania opinii przez biegłą był skutek w postaci rozstroju zdrowia powódki. A. P. (1) wskazała, że została narażona na długotrwały stres w latach 2009-2020, co wskazuje, że pogorszenie jej samopoczucia miało miejsce na długo przed wydaniem pierwszej opinii. Odnosząc się do kwestii rzekomo zaniżonej wartości nieruchomości, pozwana podniosła, że twierdzenia powódek oparte są na mylnym wyobrażeniu o wartości wycenianej nieruchomości oraz na nieuprawnionej i w całości błędnej ocenie poprawności sporządzonych opinii. Nadto, pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia, wskazując, że roszczenie uległo przedawnieniu z dniem 31 grudnia 2019 roku.

(odpowied ź na pozew, k. 246-257)

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Postanowieniem z dnia 12 lutego 2016 roku wydanym w sprawie o sygnaturze VII Ns 2685/09 Sąd Rejonowy w Gdyni zniósł współwłasność niezabudowanej nieruchomości, stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 42 m2, położonej w G. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadzi księgę wieczystą nr (...), a której wartość wynosi 19.000 zł, w ten sposób, że przyznał ją na wyłączną własność, na zasadzie małżeńskiej wspólności ustawowej, J. W. i H. W. (pkt I.). Jednocześnie, w pkt II. tytułem spłaty udziałów w prawie własności nieruchomości, zasądził solidarnie od H. W. i J. W. następujące kwoty:

- na rzecz A. P. (1) – kwotę 6.317,50 zł;

- na rzecz W. P. – kwotę 1.559,59 zł;

- na rzecz A. P. (2) – kwotę 1.559,59 zł;

- na rzecz J. P. – kwotę 63,33 zł

- wszystko w terminie 3 dni od daty uprawomocnienia się postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z ww. kwot.

(dow ód: postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 12 lutego 2016r., k. 100-101)

Ustalenia faktyczne co do wartości nieruchomości zostały przez Sąd oparte na opinii biegłej sądowej z zakresu (...). W opinii z dnia 16 lutego 2015 roku biegła określiła wartość ww. nieruchomości na kwotę 19.000 zł. Wycena została wykonana według stanu nieruchomości, przeznaczenia w planie miejscowym i poziomu cen rynkowych z dnia sporządzenia opinii. Do oszacowania nieruchomości biegła zastosowała podejście porównawcze, metodę korygowania ceny średniej.

(dow ód: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu (...), k. 55-77)

Na skutek apelacji złożonej przez A. P. (1), postanowieniem z dnia 11 grudnia 2017 roku w sprawie o sygnaturze akt III Ca 459/16 Sąd Okręgowy w Gdańsku zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że:

- w punkcie I. w miejsce wartości nieruchomości „19.000 zł” wpisano „21.000 zł”;

- w punkcie II. ppkt a – w miejsce kwoty „6.317,50 zł” zasądził kwotę „6.982,50 zł”;

- w punkcie II. ppkt b – w miejsce kwoty „1.559,59 zł” zasądził kwotę „1.723,75 zł”;

- w punkcie II. ppkt c – w miejsce kwoty „1.559,59 zł” zasądził kwotę „1.723,75 zł”;

- w punkcie II. ppkt d – w miejsce kwoty „63,33 zł” zasądził kwotę „70 zł”,

natomiast w pozostałym zakresie apelację oddalił.

(dow ód: postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 11 grudnia 2017r., k. 102-103)

W toku postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy dopuścił dowód z uzupełniającej opinii biegłej sądowej. W opinii z dnia 28 kwietnia 2017 roku biegła E. D. wskazała, że wartość nieruchomości wynosi 21.000 zł. Wycena została wykonana według stanu nieruchomości, przeznaczenia w planie miejscowym i poziomu cen rynkowych z dnia sporządzenia opinii. Do oszacowania nieruchomości biegła zastosowała podejście porównawcze, metodę korygowania ceny średniej.

(dow ód: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu (...), k. 78-99)

S ąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w całości na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez stronę powodową. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania prawdziwości i wiarygodności przedstawionych przez strony dokumentów. Podkreślić bowiem należy, iż dowody w postaci postanowień wydanych w toku postępowania o zniesienie współwłasności mają charakter dokumentów urzędowych w rozumieniu art. 244 kpc i w związku z tym korzystają z domniemania autentyczności i zgodności z prawdą wyrażonych w nich oświadczeń. W toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie próbowała wzruszyć powyższych domniemań w trybie art. 252 kpc. Ponadto, za autentyczne Sąd uznał dokumenty prywatne w postaci opinii biegłej E. D. wydanych w sprawie o zniesienie współwłasności nieruchomości. Przedmiotowe dokumenty nie noszą bowiem żadnych śladów przerobienia, przerobienia, bądź innej ingerencji. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały pozostałe przedłożone przez powódki dokumenty, w szczególności operaty szacunkowe sporządzone przez T. J. w latach 2010-2011. Przedmiotowe opinie zostały sporządzone na okoliczność wartości przedmiotowej nieruchomości według stanu i cen z daty wcześniejszej niż data sporządzenia opinii przez pozwaną.

Natomiast, na podstawie art. 2352 § 1 pkt 3 i 5 kpc Sąd pominął zeznań stron, opinii instytutu naukowego ( (...) Federacji Stowarzyszeń (...)), opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii, albowiem dowody były nieprzydatne do wykazania faktów, jakie miały zostać za ich pomocą stwierdzone, a uwzględnienie wniosków dowodowych strony powodowej spowodowałoby jedynie nieuzasadnione przedłużenie niniejszego postępowania.

Podstawę prawną roszczeń powódek o odszkodowanie stanowił art. 415 kc, zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Natomiast, podstawę roszczenia powódki A. P. (1) o zapłatę zadośćuczynienia stanowił art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 kc, który stanowi, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Podkreślić należy, iż dla przyjęcia odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 415 kc niezbędne jest wykazanie (udowodnienie) przesłanek tej odpowiedzialności, którymi są bezprawne, zawinione działanie, powstanie szkody, związek przyczynowy między szkodą a działaniem sprawcy, przy czym przesłanki te muszą zachodzić kumulatywne (por. wyrok SN z dnia 16 marca 2005r., I UK 193/04, L.).

Przechodząc do szczegółowych rozważań odnośnie odpowiedzialności biegłego za wykonanie opinii w postępowaniu cywilnym należy zwrócić uwagę na stanowisko Trybunału Konstytucyjnego zaprezentowane w wyroku z dnia 12 czerwca 2008 r., K 50/05 (OTK-A 2008, nr 5, poz. 79). W uzasadnieniu tego orzeczenia TK stwierdził, że mając na względzie regulacje prawne dotyczące ustanowienia biegłego sądowego, biegły odpowiada osobiście za wykonane przez siebie czynności, mimo że do wykonania ich zobowiązał go sąd. Sam fakt, że wydanie opinii zleca sąd, nie oznacza, że on przejmuje odpowiedzialność wobec osób trzecich. Sąd ponosi odpowiedzialność jedynie za własne orzeczenie, wydane na podstawie zebranego w sprawie materiału, obejmującego także wydaną w sprawie opinię. Sąd przeprowadza w sprawie dowód z opinii biegłego w celu uzyskania niezbędnych do jej rozstrzygnięcia wiadomości specjalnych, oparta na specjalistycznej wiedzy opinia – co podkreślono w przytoczonym wyroku – musi więc być w pełni samodzielna. Na samodzielność opinii, wyrażającej poglądy biegłego w kwestii stanowiącej jej przedmiot, nie ma wpływu okoliczność, że biegły zobowiązany jest stosować się do wskazań sądu, np. co zakresu opinii. To, że biegły sporządza opinię na podstawie materiału zebranego w sprawie, nie może przesądzać o tym, że jest on niesamodzielny. Zatem, biegły sądowy możne ponosić odpowiedzialność deliktową wobec osób trzecich za szkodę spowodowaną wydaniem nieprawdziwej (nierzetelnej) opinii w postępowaniu sądowym, a jego odpowiedzialność jest niezależna od przewidzianej w art. 417[1] § 2 kc odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę, którą spowodował prawomocny wyrok, wydany z wykorzystaniem wadliwej opinii sądowej, uznany za niezgodny z prawem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2015 r., V CSK 479/14, L.). W świetle najnowszej linii orzecznictwa sądów powszechnych nie ma żadnych wątpliwości, że biegły odpowiada za swój delikt, niezależnie od tego czy działanie sądu podjęte w postępowaniu, dla potrzeb którego sporządzono opinię, było prawidłowe czy nie. Należy też mieć na uwadze, że możliwość przeprowadzenia merytorycznej kontroli opinii biegłego przez sąd, jak i samą stronę, jest ograniczona specyfiką tego dowodu, opartego na wiadomościach specjalnych, którymi nie dysponuje ani sąd, ani strony. Także brak zarzutów do opinii nie zwalania biegłego od odpowiedzialności za naruszenie obowiązku rzetelności i staranności, a przeciwne stanowisko prowadziłoby do niczym nieuzasadnionego pogorszenia sytuacji strony, która działała w zaufaniu do biegłego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 listopada 2019 r., V ACa 266/18, L.). Co do zasady, biegły sądowy może ponosić odpowiedzialność cywilną wobec osób trzecich tak za szkodę majątkową na zasadach ogólnych (art. 415 kc), jak i za szkodę niemajątkową polegającą przykładowo na naruszeniu dóbr osobistych (art. 24 i 448 kc), spowodowaną wydaniem nierzetelnej opinii w postępowaniu sądowym (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 marca 2018 r. I ACa 905/17, L.). Aby pociągnąć biegłego sądowego do odpowiedzialności za szkodę powstałą na skutek sporządzenia przez niego fałszywej opinii należy wykazać, że miał on świadomość, iż sporządzona przez niego ekspertyza jest wadliwa oraz przewidywał skutek, jaki wywoła w toczącym się postępowaniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2021 r., (...) 201/21, L.). Podkreślić należy, iż opinia jest fałszywa, gdy wyrażona w niej ocena pozostaje w wyraźnej sprzeczności z rzeczywistym stanem rzeczy, z aktualnym astanem wiedzy w danej dziedzinie lub została oparta na wyraźnie błędnej metodzie badawczej. Ponadto, opinia jest fałszywa, jeżeli biegły podaje w niej nieprawdziwe fakty, wyciąga z faktów wnioski wyraźnie niezgodne z kryteriami uznawanymi za niewątpliwe lub nie zamieszcza w opinii istotnych wniosków wynikających z przeprowadzonych badań. W świetle przytoczonego orzecznictwa należało uznać, że możliwe jest dochodzenie roszczeń wobec biegłego sądowego z tytułu odpowiedzialności deliktowej niezależnie od oceny prawidłowości opinii przez sąd rozstrzygający sprawę, w której dana opinia została wydana. W sprawie o zniesienie współwłasności nieruchomości prowadzonej pod sygnaturą VII Ns 2685/09 Sądy obu instancji uznały opinię pozwanej za wiarygodną, rzetelną i przydatną i w konsekwencji oparły na niej swoje rozstrzygnięcie.

W ocenie Sądu powództwo w niniejszej sprawie nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na zasadność podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia. Zważyć należy, iż stosownie do art. 4421 § 1 kc roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Dla uznania, że rozpoczął się bieg terminu trzyletniego przedawnienia jest konieczne, aby poszkodowany dowiedział się (jak i mógł przy zachowaniu należytej staranności dowiedzieć się) zarówno o szkodzie, jak i o osobie odpowiedzialnej (oba te elementy są traktowane przez ustawodawcę kumulatywnie). Jeżeli upłynął już trzyletni termin od dnia wyrządzenia szkody, poszkodowany musi przeprowadzić dowód na to, że powziął wiadomość o szkodzie i o osobie obowiązanej, w terminie późniejszym niż dzień nastąpienia zdarzenia wyrządzającego szkodę (por. wyrok SN z 9 sierpnia 1995r., II PRN 5/95, OSNAPiUS 1996, Nr 4, poz. 63). Początek biegu terminu trzyletniego liczony jest od dnia, w którym poszkodowany powziął wiadomość o tym, że szkoda, która nastąpiła, jest wynikiem zdarzenia, z którym związana jest odpowiedzialność deliktowa innego podmiotu (por. wyrok SA w Krakowie z 19 marca 1991 r., I ACr 39/91, OSA 1991, Nr 4, poz. 28; wyrok SN z 17 listopada 1967 r., I PR 354/67, OSNCP 1968, Nr 8–9, poz. 146; wyrok SN z 16 sierpnia 2005 r., I UK 19/05, OSNAPiUS 2006, Nr 13–14, poz. 219). Podkreślić przy tym należy, iż wystarczy powzięcie przez poszkodowanego wiadomości o samym zaistnieniu szkody, a nie o jej rozmiarach i trwałości następstw (por. uchwała SN(7) z 11 lutego 1963 r., III PO 6/62, OSNCP 1964, Nr 5, poz. 87; wyrok SN z 24 listopada 1971 r., I CR 491/71, OSNCP 1972, Nr 5, poz. 95; wyrok SN z 27 lutego 2008r., III CSK 261/07, L.; wyrok SA w Gdańsku z 21 października 2011 r., I ACa 625/11, L.). W świetle powyższego należało przyjąć, w przypadku szkody powstałej na skutek wydania opinii przez biegłego za moment, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie, przyjąć należało najpóźniej dzień wydania niekorzystnego wyroku. W niniejszym przypadku należało zauważyć, że opinia, z której powódki wywodzą swoje roszczenie została wydana w dniu 16 lutego 2015 roku, natomiast postanowienie Sądu – w którym rozstrzygnięcie zostało oparte na kwestionowanej przez powódki opinii – zostało wydane w dniu 12 lutego 2016 roku. Zważywszy na fakt, że na etapie postępowania apelacyjnego doszło jedynie do aktualizacji wyceny, należało uznać, że w dniu 12 lutego 2016 roku powódki miały wiedzę o szkodzie i osobie za nią odpowiedzialnej, a zatem z tym dniem rozpoczął się bieg trzyletniego terminu przedawnienia. Sąd nie podziela argumentacji strony powodowej opartej na poglądach wyrażonych w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 12 grudnia 2018r. w sprawie o sygnaturze I ACa 1394/16, albowiem stan faktyczny, w jakim zapadło to orzeczenie jest z goła odmienny od stanu faktycznego w niniejszej sprawie. W stanie faktycznym, jaki legł u podstaw wydania wyroku w sprawie I ACa 1394/16 strona powodowa wywodziła swoje roszczenie z wadliwie sporządzonego operatu szacunkowego, który następnie był podstawą opisu i oszacowania opisu i oszacowania nieruchomości przez Komornika. Podkreślić jednak należy, iż zgodnie ze stanowiskiem judykatury operat szacunkowy jest wprawdzie podstawą ustalenia wartości nieruchomości w sporządzonym przez komornika opisie i oszacowaniu, ale sporządzenie operatu nie jest zdarzeniem prawnym, z którym łączyć należy, w ramach adekwatnego związku przyczynowego, fakt wyrządzenia szkody. Źródłem takiej szkody jest to, że na podstawie opinii został sporządzony opis i oszacowanie, który jako czynność procesowa organu egzekucyjnego podlegał odrębnemu zaskarżeniu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 grudnia 2012 r., I ACa 542/12, LEX). Tymczasem, wedle aktualnej linii orzecznictwa w przypadku jak w niniejszej sprawie źródłem szkody jest sama wadliwa opinia (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 listopada 2019 r., V ACa 266/18, L.). Zatem, argumentacja przedstawiona przez stronę powodową nie przystaje do niniejszego stanu faktycznego. Zatem, stosownie do art. 118 kc należało przyjąć, że termin przedawnienia upłynął z dniem 31 grudnia 2019 roku. Tymczasem pozew w niniejszej sprawie został wniesiony dopiero w dniu 18 listopada 2020 roku, a więc niewątpliwie po upływie terminu przedawnienia. Jednocześnie należało mieć na względzie, że strona powodowa nie powoływała się w niniejszej sprawie na fakt popełnienia przez pozwaną przestępstwa, w szczególności nie podnosiła, że zachowanie pozwanej wyczerpuje znamiona czynów zabronionych z art. 233 § 4 kk (fałszywa opinia biegłego) albo 271 § 1 kk (fałszerstwo intelektualne). Tym samym brak było podstaw do zastosowania dwudziestoletniego terminu przedawnienia, o jakim mowa w art. 4421 § 2 kc.

Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 415 kc a contrario w zw. z art. 4421 § 1 kc Sąd powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywających niniejszy spór powódek solidarnie na rzecz pozwanej kwotę 3.617 zł, na co składała się opłata za czynności fachowego pełnomocnika obliczona od łącznej wartości przedmiotu sporu oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa. Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku pełnomocnika pozwanej o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego w stawce wyższej, albowiem okoliczność, że po stronie powodowej występowały trzy osoby nie wpłynęła na zwiększenie nakładu pracy przez pełnomocnika. Należy wskazać, że w niniejszej sprawie czynności pełnomocnika pozwanej ograniczyły się do wniesienia kilku pism procesowych. Z uwagi na fakt, że argumentacja podnoszona przez pełnomocnika powódek była tożsama w odniesieniu do roszczeń każdej z nich, pełnomocnik strony przeciwnej nie musiał odrębnie odnosić się do roszczeń poszczególnych powódek.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Jachurska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Żelewska
Data wytworzenia informacji: