Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X K 454/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku z 2016-12-22

Sygn. akt X K 454/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ


Dnia 22 grudnia 2016 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku X Wydział Karny w składzie

Przewodniczący: SSR Dorota Zabłudowska

Protokolant: Anna Wiecheć

przy udziale Prokurator Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim I. R.

po rozpoznaniu w dniach 9.02.2016 r., 25.08.2016 r., 8.12.2016 r. sprawy C. S., syna J. i W. z domu Ć., urodzonego (...) w G.,

oskarżonego o to, że :

I. w dniu 26 marca 2014 roku przed organem powołanym do ścigania – Zarząd Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji w G. fałszywie oskarżył J. S., P. Z. i P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci podrobienia pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku wystawionego na dane C. S. – tj. przestępstwa z art. 270§1 k.k., a ponadto P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku mającej służyć za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 34/12 nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim – tj. przestępstwa z art. 233§1 i 4 k.k.,

tj. o przestępstwo z art. 234 k.k.

II. w dniu 20 maja 2014 roku w Komendzie Powiatowej Policji w P., składając zeznania w toku postępowania Ds. 921/14 nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim fałszywie oskarżył J. S., P. Z. i P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci podrobienia pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku wystawionego na dane C. S., tj. przestępstwa z art. 270§1 k.k., a ponadto P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku mającej służyć za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 34/12 nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim – tj. przestępstwa z art. 233§1 i 4 k.k. oraz zeznał nieprawdę i zataił prawdę odnośnie powyższych okoliczności,

tj. o przestępstwo z art. 234 k.k. w zb. z art. 233§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

przy zastosowaniu art. 4§1 k.k., na podstawie przepisów Kodeksu karnego w brzmieniu z 14.04.2016 r.

I.  oskarżonego C. S. uznaje za winnego zarzuconego mu w punkcie pierwszym aktu oskarżenia czynu i za to na podstawie art. 234 k.k., art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierza mu karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda;

II.  oskarżonego C. S. uznaje za winnego zarzuconego mu w punkcie drugim aktu oskarżenia czynu i za to na podstawie art. 233§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 37a k.k., art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierza mu karę 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda;

III.  na podstawie art. 85 § 1 k.k., art. 86 § 1 i 2 k.k. orzeczone wobec oskarżonego w punktach I (pierwszym) i II (drugim) wyroku jednostkowe kary grzywny łączy i w ich miejsce wymierza karę łączną grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda;

IV.  na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. i art. 627 k.p.k., art. 1, art. 3 ust. 1, art. 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 r., ze zm.) obciąża oskarżonego kosztami postępowania: wydatkami w kwocie (...) (tysiąca czterdziestu ośmiu) złotych oraz opłatą w wysokości 1000 (tysiąca) złotych.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

C. S. sporządził i podpisał datowane na 25 sierpnia 2010 roku pokwitowanie odbioru kwoty 160.000 zł z tytułu przedwstępnej umowy sprzedaży koparki (...). J. S., P. Z. i P. G. nie brali udziału w podrobieniu wskazanego dokumentu.

/dowody: zeznania świadka P. G. k. 193, k. 280v-281v

zeznania świadka P. Z. k. 168, k. 310-311

zeznania świadka J. S. k. 82, k. 321-322

kserokopie materiałów z akt postepowania Ds. 34/12 k. 30-80

pokwitowanie z dnia 25.08.2010 r. k. 93

opinia z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów k. 143-155/

Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim nadzorowała postepowanie przygotowawcze prowadzone pod sygnaturą akt Ds. 34/12 w sprawie podrobienia podpisu C. S. na dokumencie datowanym na dzień 25.08.2010 r. w postaci pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z tytułu przedwstępnej umowy sprzedaży koparki S. tj. o przestępstwo z art. 270 § 1 k.k. W toku tego postępowania C. S. dwukrotnie zeznał, iż rzeczone pokwitowanie jest sfałszowane i nie zostało podpisane przez niego. W toku dochodzenia dopuszczono opinię z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów. Z wniosków opinii datowanej na 21 marca 2012 roku i sporządzonej przez biegłego sądowego P. G. wynikało, że pokwitowanie zostało wypisane i podpisane przez C. S.. P. w sprawie zostało zatem umorzone wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono. C. S. zaskarżył wskazaną decyzję procesową, jednak po rozpoznaniu złożonego przez niego zażalenia postanowienie umarzające dochodzenie w sprawie zostało utrzymane przez Sąd w mocy.

/dowody: zeznania świadka P. G. k. 193, k. 280v-281v

zeznania świadka P. Z. k. 168, k. 310-311

zeznania świadka J. S. k. 82, k. 321-322

kserokopie materiałów z akt postepowania Ds. 34/12 k. 30-80

pokwitowanie z dnia 25.08.2010 r. k. 93

opinia z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów k. 143-155/

W piśmie z dnia 12 marca 2014 roku, które wpłynęło do Zarządu Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji w G. w dniu 26 marca 2014 roku, C. S. oskarżył J. S., P. Z. i P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci podrobienia pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku wystawionego na dane C. S. – tj. przestępstwa z art. 270 § 1 k.k., a ponadto P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku mającej służyć za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 34/12 nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim – tj. o popełnienie przestępstwa z art. 233 § 1 i 4 k.k.

/dowody: pismo C. S. z dnia 12 marca 2014 roku k. 5-9

kserokopie materiałów z akt postepowania Ds. 34/12 k. 30-80

pokwitowanie z dnia 25.08.2010 r. k. 93

opinia z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów k. 143-155/

Przedmiotowe pismo zostało następnie skierowane do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim, gdzie w powyższym zakresie zainicjowano przeprowadzenie czynności sprawdzających, prowadzonych pod sygnaturą akt Ds. 921/14. W dniu 20 maja 2014 roku w Komendzie Powiatowej Policji w P. C. S. składał zeznania w toku postępowania Ds. 921/14 nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim. Będąc uprzedzony o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, C. S. w toku składania zeznań oskarżył J. S., P. Z. i P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci podrobienia pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku wystawionego na dane C. S., tj. przestępstwa z art. 270 § 1 k.k., a ponadto P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku mającej służyć za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 34/12 nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim – tj. przestępstwa z art. 233 § 1 i 4 k.k. Zeznając na powyższe okoliczności C. S. podał nieprawdę i zataił prawdę – fakt, iż to on sporządził i podpisał rzeczone pokwitowanie datowane na dzień 25 sierpnia 2010 roku.

/dowody: zeznania świadka P. G. k. 193, k. 280v-281v

zeznania świadka P. Z. k. 168, k. 310-311

zeznania świadka J. S. k. 82, k. 321-322

pismo C. S. z dnia 12 marca 2014 roku k. 5-9

kserokopie materiałów z akt postepowania Ds. 921/14 k. 15-27

pokwitowanie z dnia 25.08.2010 r. k. 93

opinia z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów k. 143-155/

C. S. słuchany na etapie postępowania przygotowawczego nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

/wyjaśnienia oskarżonego k. 175, k. 210, ujawnione k. 280v/

C. S. ma wykształcenie wyższe. Jest rozwiedziony, jest ojcem trojga dorosłych obecnie dzieci. Jest emerytem i utrzymuje się ze świadczenia emerytalnego oraz czynszu z dzierżawy pomieszczeń stanowiących jego własność. Osiąga z tych tytułów łączny miesięczny dochód w wysokości ok. 3.000 złotych. Jest właścicielem czterech budynków w zabudowie szeregowej. Nie figuruje w kartotece karnej Krajowego Rejestru Karnego. C. S. nie cierpi z powodu choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. T. criminis miał w pełni zachowaną zdolność rozpoznawania znaczenia czynów i w pełni zachowaną zdolność pokierowania swoim postępowaniem, a jego poczytalność nie budziła wątpliwości.

/dowód: dane z wyjaśnień oskarżonego k. 174-175

dane o karalności k. 287

opinia sądowo-psychiatryczna k. 187-189/

Sąd zważył, co następuje:

Poddając szczegółowej analizie przeprowadzone w toku rozprawy głównej dowody, zwłaszcza zaś zeznania wskazanych w podstawie ustaleń faktycznych świadków w zestawieniu z ujawnionymi dokumentami i opinią biegłego z zakresu badań pisma ręcznego i podpisów, Sąd doszedł do przekonania, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, oceniany w kontekście ustawowych znamion czynów z art. 234 k.k. w zb. z art. 233 § 1 k.k., w pełni uzasadnia przypisanie C. S. obu zarzuconych mu czynów.

W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż wobec przyjętej przez C. S. w toku postepowania linii obrony sprowadzającej się do odmowy składania jakichkolwiek wyjaśnień skorelowanej z nieprzyznawaniem się do winy, zasadniczą kwestią była weryfikacja takiego stanowiska. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę dokonał jej w oparciu o całokształt ujawnionego w toku rozprawy materiału dowodowego, w pierwszym etapie oceniając jego wiarygodność.

W odniesieniu do zrekonstruowanego w sprawie stanu faktycznego, wskazać przede wszystkim należy, iż podstawą dla poczynienia ustaleń w tym zakresie były między innymi zeznania świadków: P. G., P. Z. i J. S., które to dowody Sąd uznał za wiarygodne. Świadkowie relacjonując okoliczności dotyczące datowanego na 25 sierpnia 2010 roku pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z tytułu przedwstępnej umowy sprzedaży koparki, zeznawali w toku postępowania konsekwentnie i rzeczowo. Na żadnym etapie postępowania nie próbowali w sposób nadmierny i bezpodstawny obciążać oskarżonego, odnosili się jedynie do przedmiotu postępowania i zadawanych im pytań. Należało także zwrócić uwagę na fakt, iż świadkowie wyraźnie rozdzielali w toku składania zeznań okoliczności, co do których posiadali wiedzę, od tych, co do których informacji nie mieli, nie próbowali konfabulować. Sąd miał na względzie, iż depozycje P. G., P. Z. i J. S. były przy tym nie tylko spójne wewnętrznie, ale również wzajemnie się uzupełniały, tworząc w pełni logiczny obraz zdarzeń. Zeznania świadków znalazły wsparcie w pozostałym materiale dowodowym: opinii biegłego z zakresu badań pisma ręcznego i podpisów oraz ujawnionych dokumentach. Całokształt natomiast tak rysującego się materiału dowodowego, doprowadził do jednoznacznego wniosku, iż J. S., P. Z. i P. G. nie brali udziału w podrobieniu wskazanego dokumentu w postaci pokwitowania, który to dokument sporządzony został przez C. S..

Sąd uznał za rzetelną oraz miarodajną opinię z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów wydaną w toku niniejszego postępowania. Po analizie materiału dowodowego znajdującego się w aktach sprawy oraz materiału porównawczego w postaci wzorów pisma C. S. i J. S., biegła jednoznacznie wskazała, iż zarówno zapis słowno-cyfrowy na dokumencie datowanym na 25 sierpnia 2010 roku, a dotyczącym pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z tytułu przedwstępnej umowy sprzedaży koparki (...), jak i podpis pod nim, zostały nakreślone przez C. S.. Wniosek ten w pełni koreluje z zeznaniami J. S. i P. G.. Opinia z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów posiada w ocenie Sądu profesjonalny charakter, a jej wnioski zostały rzetelnie uzasadnione wnioski i brak było podstaw do ich zakwestionowania. Tym samym specjalistyczny materiał dowodowy w postaci rzeczonej opinii stanowił jedną z podstaw do rekonstrukcji stanu faktycznego w sprawie.

Podobnie Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania przeprowadzonej w sprawie opinii biegłych lekarzy psychiatrów dotyczącej oskarżonego. Opinia ta spełnia wymagania określone w art. 202 k.p.k. Została wydana w oparciu o dane z akt sprawy oraz badanie sądowo-psychiatryczne. Tym samym zostały zachowane wszystkie wymogi stawiane tego typu opiniom i brak jest podstaw do kwestionowania jej rzetelności oraz trafności jej wniosków.

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w sprawie i wymienione w stanie faktycznym. Dowody te sporządziły osoby uprawnione do wystawiania powyższych dokumentów w formie przewidzianej przez prawo, bądź też zostały sporządzone przez osoby prywatne, poza postępowaniem karnym i nie dla jego celów. Brak w sprawie innych dokumentów, które mogłyby podważyć autentyczność wymienionych. Dlatego też, brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności wskazanych dowodów. We wskazanym zakresie na szczególną uwagę zasługuje ujawnione pokwitowanie datowane na dzień 25 sierpnia 2010 roku. Jak wynika bowiem z tworzących spójną i logiczną całość zeznań P. G., opinii biegłego z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów oraz ujawnionej kserokopii materiałów z akt postepowania Ds. 34/12, to C. S. sporządził i podpisał przedmiotowe pokwitowanie.

Mając na względzie tak oceniony całokształt materiału dowodowego ujawnionego w toku niniejszego postępowania, podkreślić należy, iż linia obrony C. S. sprowadzająca się do nieprzyznawania się do popełnienia obu zarzucanych mu czynów, ostać się nie mogła. Subiektywnym twierdzeniom oskarżonego zmierzającego do uniknięcia odpowiedzialności karnej przeczą bowiem zdecydowanie wiarygodne dowody omówione powyżej (w szczególności - opinia biegłego z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów, ujawniona kserokopia materiałów z akt postepowania Ds. 34/12, zeznania świadków J. S. i P. G.). Opisany materiał dowodowy uzupełnia się wzajemnie, tworząc niepodważalną w świetle zasad prawidłowego i logicznego rozumowania całość. Tym samym nieprzyznanie się przez C. S. do popełnienia zarzuconych mu czynów ocenić należy jedynie jako werbalny przejaw jego linii obrony, która nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na podstawie opisanych powyżej dowodów Sąd przyjął, że oskarżony C. S. w dniu 26 marca 2014 roku przed organem powołanym do ścigania – Zarządem Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji w G., fałszywie oskarżył J. S., P. Z. i P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci podrobienia pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku wystawionego na dane C. S. – tj. przestępstwa z art. 270 § 1 k.k., a ponadto P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku mającej służyć za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 34/12 nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim – tj. przestępstwa z art. 233 § 1 i 4 k.k.

C. S. swoim działaniem opisanym powyżej wyczerpał znamiona czynu z art. 234 k.k. Zgodnie bowiem z treścią tego przepisu, odpowiedzialności karnej podlega ten, kto przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego.

Zarząd Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji w G. niewątpliwie jest organem powołanym do ścigania. C. S. jak wynika z niebudzących wątpliwości dowodów w postaci zwłaszcza opinii biegłego z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów oraz zeznań świadków J. S. i P. G., a także dokumentacji prowadzonych postępowań, własnoręcznie sporządził i podpisał dokument w postaci pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku. Wskazując w takich okolicznościach w złożonym piśmie, o którym mowa w zarzucie, J. S., P. Z. i P. G. jako sprawców przestępstwa podrobienia rzeczonego dokumentu, fałszywie wskazane osoby oskarżył. Takie oskarżenie jest bowiem nieprawdziwe przedmiotowo oraz podmiotowo. W znaczeniu przedmiotowym fałszywość takiego oskarżenia wynika z faktu, iż zachodzi w tym przypadku niezgodność podanych przez oskarżonego twierdzeń z obiektywnym (ustalonym w stanie faktycznym) stanem rzeczy. Natomiast w znaczeniu podmiotowym fałszywość oskarżenia wynika z faktu, iż C. S. miał pełną świadomość obiektywnej nieprawdziwości stawianego przez niego zarzutu. Takie ustalenie, w świetle treści wniosków opinii biegłego z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów oraz zeznań świadków J. S. i P. G., a także dokumentacji prowadzonych postępowań, z których to dowodów wynika, iż C. S. własnoręcznie sporządził i podpisał dokument w postaci pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku, było w pełni logiczne i nie budziło wątpliwości. Identyczne okoliczności zadecydowały o przyjęciu fałszywości oskarżenia wystosowanego przez C. S. wobec P. G.. Zarówno czyn, o którego popełnienie fałszywie oskarżył C. S. J. S., P. Z. i P. G., jak i ten, o którego dopuszczenie się fałszywie oskarżył C. S. P. G., stanowią przestępstwa penalizowane w kodeksie karnym. Tym samym w ustalonych w sprawie okolicznościach wyczerpane zostały wszystkie znamiona czynu z art. 234 k.k.

Podobnie należało ocenić ustalone powyżej okoliczności faktyczne w kontekście czynu zarzuconego C. S. w punkcie drugim aktu oskarżenia. Ze zrekonstruowanego stanu faktycznego wynika bowiem, że w dniu 20 maja 2014 roku w Komendzie Powiatowej Policji w P., składając zeznania w toku postępowania Ds. 921/14 nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim, C. S. oskarżył J. S., P. Z. i P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci podrobienia pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku wystawionego na dane C. S., tj. przestępstwa z art. 270§1 k.k., a ponadto P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku mającej służyć za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 34/12 nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim – tj. przestępstwa z art. 233§1 i 4 k.k. oraz zeznał nieprawdę i zataił prawdę odnośnie powyższych okoliczności.

C. S. swoim działaniem opisanym powyżej wyczerpał znamiona czynu z art. 234 k.k. Komenda Powiatowa Policji w P. niewątpliwie jest organem powołanym do ścigania. C. S. jak wynika z niebudzących wątpliwości dowodów w postaci zwłaszcza opinii biegłego z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów oraz zeznań świadków J. S. i P. G., a także dokumentacji prowadzonych postępowań, własnoręcznie sporządził i podpisał dokument w postaci pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku. Wskazując w takich okolicznościach w złożonych zeznaniach, o którym mowa w zarzucie, J. S., P. Z. i P. G. jako sprawców przestępstwa podrobienia rzeczonego dokumentu, fałszywie wskazane osoby oskarżył. Podobnie fałszywie oskarżył w toku składania zeznań P. G. o popełnienie przestępstwa w postaci przedstawienia fałszywej opinii z zakresu badania pisma ręcznego i podpisów z dnia 21 marca 2012 roku.

Takie oskarżenia były nieprawdziwe przedmiotowo oraz podmiotowo. W znaczeniu przedmiotowym fałszywość oskarżeń wynikała z faktu, iż zachodzi w tym przypadku niezgodność podanych przez oskarżonego twierdzeń z obiektywnym (ustalonym w stanie faktycznym) stanem rzeczy. Natomiast w znaczeniu podmiotowym fałszywość oskarżeń w przytoczonym zakresie wynikała z faktu, iż C. S. miał pełną świadomość obiektywnej nieprawdziwości stawianych przez niego zarzutów. Takie ustalenie, w świetle treści wniosków opinii biegłego z zakresu badań porównawczych pisma ręcznego i podpisów oraz zeznań świadków J. S. i P. G., a także dokumentacji prowadzonych postępowań, z których to dowodów wynika, iż C. S. własnoręcznie sporządził i podpisał dokument w postaci pokwitowania odbioru kwoty 160.000 zł z dnia 25 sierpnia 2010 roku, było w pełni logiczne i nie budziło wątpliwości. Zarówno czyn, o którego popełnienie fałszywie oskarżył C. S. J. S., P. Z. i P. G., jak i ten, o którego dopuszczenie się fałszywie oskarżył C. S. P. G., stanowią przestępstwa penalizowane w kodeksie karnym. Tym samym w ustalonych w sprawie okolicznościach wyczerpane zostały wszystkie znamiona czynu z art. 234 k.k.

Czyn przypisany oskarżonemu w punkcie drugim uzasadnianego wyroku wyczerpał ponadto znamiona przestępstwa z art. 233 § 1 k.k. W dniu 20 maja 2014 roku w Komendzie Powiatowej Policji w P. C. S. składał zeznania w toku postępowania Ds. 921/14 nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim. Będąc uprzedzony o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, C. S. w toku składania zeznań, jak szeroko opisano to już powyżej, fałszywie oskarżył J. S., P. Z. i P. G., zeznając jednocześnie w tym zakresie nieprawdę i zatajając przed przesłuchującym prawdę w odniesieniu do sporządzenia przedmiotowego pokwitowania. Nie budzi zatem wątpliwości, iż C. S. wyczerpał jednocześnie znamiona występku z art. 233 § 1 k.k., co uzasadniało zastosowanie tzw. kumulatywnej kwalifikacji prawnej z art. 11 § 2 k.k.

Wymierzając C. S. kary za przypisane mu w wyroku występki, Sąd uwzględnił wszelkie okoliczności, jakie nakazuje brać pod uwagę przepis art. 53 § 1 k.k., zgodnie z którym Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Nadto, w związku z tym, iż pomiędzy datą popełnienia przez oskarżonego przypisanych mu czynów zabronionych a datą wyrokowania nastąpiła istotna zmiana stanu prawnego, Sąd rozważając kwestię wymiaru kary brał pod uwagę regułę wynikającą z przepisu art. 4 § 1 k.k., zgodnie z którą w tego rodzaju wypadkach co do zasady stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy. Zgodnie z brzmieniem przepisu stanowiącego podstawę skazania C. S. za przypisany mu w punkcie pierwszym wyroku czyn, podlegał on karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 2 lat. Zagrożenie ustawowe w tym przypadku było co do zasady identyczne w momencie popełnienia przestępstwa i w dacie wyrokowania. Odnośnie z kolei przypisanego oskarżonemu w punkcie drugim uzasadnianego wyroku czynu na gruncie kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym do dnia 14 kwietnia 2016 roku podlegał on karze pozbawienia wolności do lat 3, zaś zgodnie ze znowelizowaną ustawą z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2016.437) treścią art. 233 § 1 k.k. – karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Rozważając w tym zakresie jak wyżej, Sąd zastosował wobec oskarżonego przepisy Kodeksu karnego w brzmieniu z dnia 14 kwietnia 2016 roku, uznając, że były one dla oskarżonego względniejsze od tych, które obowiązywały w dacie wyrokowania.

Uwzględniając przywołane powyżej okoliczności oraz dyrektywy wymiaru kary z art. 53 k.k., Sąd doszedł do przekonania, iż najwłaściwszą karą dla oskarżonego za przypisany mu w punkcie pierwszym uzasadnianego wyroku czyn będzie, wymierzona na podstawie art. 234 k.k., art. 33 § 1 i 3 k.k., kara 100 (stu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda. Jako okoliczność obciążającą w kontekście oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu, poczytał Sąd sposób popełnienia występku przez C. S.. Oskarżony fałszywie oskarżył bowiem nie jedną, lecz trzy osoby, co z całą pewnością, uwzględniając zwłaszcza charakter pracy wykonywanej przez P. Z. i P. G., wiązać się mogło dla pokrzywdzonych z nieprzyjemnościami zawodowymi. Biorąc pod uwagę ustalone okoliczności faktyczne, nie budzi również wątpliwości, iż oskarżony działał w tym zakresie z pełną premedytacją, z zamiarem bezpośrednim – zdając sobie w pełni sprawę z tego, że przedmiotowe pokwitowanie zostało sporządzone i podpisane przez niego, nie zaś przez osoby, które wskazywał. Jako okoliczność łagodzącą poczytał natomiast Sąd w tym zakresie fakt, iż działanie C. S. nie doprowadziło de facto do powstania żadnej szkody.

Wychodząc poza ocenę stopnia społecznej szkodliwości, Sąd jako okoliczność łagodzącą przy wymiarze kary poczytał oskarżonemu jego uprzednią niekaralność.

Sąd uznał tym samym, iż orzeczenie najłagodniejszej rodzajowo kary – grzywny, będzie adekwatne do ustalonych okoliczności, stopnia zawinienia oskarżonego oraz stopnia społecznej szkodliwości jego czynu. Grzywna będzie ponadto stanowiła w ocenie Sądu odpowiedni bodziec, pozwalający uświadomić oskarżonemu szkodliwość oraz nieopłacalność popełnionego przez niego przestępstwa. Ustalając liczbę stawek dziennych wymierzonej grzywny, Sąd miał na względzie ogólne dyrektywy wymiaru kary określone we wspomnianym art. 53 § 1 k.k. oraz opisane okoliczności mające wpływ na wymiar orzeczonej kary pozbawienia wolności. Ponadto Sąd - stosownie do treści art. 33 § 3 k.k. - wziął pod uwagę określając wysokość stawki dziennej, fakt, iż oskarżony jest co prawda emerytem, jednak utrzymuje się nie tylko ze świadczenia emerytalnego, ale również czynszu z dzierżawy pomieszczeń stanowiących jego własność. Osiąga z tych tytułów łączny miesięczny dochód w wysokości ok. 3.000 złotych. Jest ponadto właścicielem czterech budynków w zabudowie szeregowej oraz nie posiada nikogo na utrzymaniu. Okoliczności powyższe skutkowały ustaleniem wysokości stawki dziennej grzywny na poziomie przekraczającym wartość minimalną, a jednocześnie nie nazbyt wygórowanym.

W punkcie drugim uzasadnianego wyroku Sąd na podstawie art. 233§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 37a k.k., art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda. Orzekając we wskazanym zakresie Sąd miał na uwadze przede wszystkim, iż w związku z kumulatywną kwalifikacją prawną, wymiar kary został oparty o art. 233 § 1 k.k., jako przepis przewidujący karę surowszą od art. 234 k.k. Ponadto uwzględniając rozważania dotyczące zastosowania w niniejszej sprawie przepisów kodeksu karnego w brzmieniu z 14.04.2016 r., Sąd zważył, iż czyn z art. 233 § 1 k.k., jako zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 3, spełniał warunki, o których mowa w art. 37a kk. Sąd zważył również, iż jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy nowelizacyjnej, przepis art. 37a kk: „stanowi dyrektywę sądowego wymiaru kary, która skłania sądy do orzekania zamiast kary pozbawienia wolności kar wolnościowych. Wspomniana regulacja dotyczy typów czynów zabronionych zagrożonych karą pozbawienia wolności do lat 8, jednakże priorytet orzekania kar wolnościowych dotyczy tylko tych typów czynów zabronionych, które są zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5” ( str. 129 uzasadnienia do projektu Ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U.2015.396).

Orzekając karę wobec oskarżonego, Sąd miał powyższe okoliczności na uwadze. Ponadto Sąd uwzględnił również dyrektywy wymiaru kary wynikające z treści art. 53 k.k., o których była już uprzednio mowa.

Sąd miał w tym zakresie na uwadze, iż działanie C. S. wyczerpało znamiona dwóch przepisów ustawy karnej, a oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim – w pełni zdając sobie sprawę z nieprawdziwego charakteru kierowanych oskarżeń oraz wbrew udzielonym mu pouczeniom o odpowiedzialności karnej. W kontekście oceny społecznej szkodliwości czynu przypisanego C. S. w punkcie drugim uzasadnianego wyroku, Sąd wziął powyższe pod uwagę, dodatkowo uwzględniając również, że działanie oskarżonego celowało w trzy osoby. Z drugiej natomiast strony Sąd miał na uwadze, iż działanie oskarżonego nie spowodowało de facto bezpośrednio żadnych szkód.

Wychodząc poza ocenę stopnia społecznej szkodliwości, Sąd jako okoliczność łagodzącą przy wymiarze kary poczytał oskarżonemu jego uprzednią niekaralność.

Sąd uznał tym samym, iż także i w tym przypadku orzeczenie najłagodniejszej rodzajowo kary – grzywny, będzie adekwatne do ustalonych okoliczności, stopnia zawinienia oskarżonego oraz stopnia społecznej szkodliwości jego czynu. Grzywna będzie ponadto stanowiła w ocenie Sądu odpowiedni bodziec, pozwalający uświadomić oskarżonemu szkodliwość oraz nieopłacalność popełnionego przez niego przestępstwa. Ustalając liczbę stawek dziennych wymierzonej grzywny, Sąd miał na względzie ogólne dyrektywy wymiaru kary określone we wspomnianym art. 53 § 1 k.k. oraz opisane okoliczności mające wpływ na wymiar orzeczonej kary pozbawienia wolności. Ponadto Sąd - stosownie do treści art. 33 § 3 k.k. - wziął pod uwagę określając wysokość stawki dziennej, fakt, iż oskarżony jest co prawda emerytem, jednak utrzymuje się nie tylko ze świadczenia emerytalnego, ale również czynszu z dzierżawy pomieszczeń stanowiących jego własność. Osiąga z tych tytułów łączny miesięczny dochód w wysokości ok. 3.000 złotych. Jest ponadto właścicielem czterech budynków w zabudowie szeregowej oraz nie posiada nikogo na utrzymaniu. Okoliczności powyższe skutkowały ustaleniem wysokości stawki dziennej grzywny na poziomie przekraczającym wartość minimalną, a jednocześnie nie nazbyt wygórowanym.

W punkcie trzecim uzasadnianego wyroku Sąd na podstawie art. 85 § 1 k.k., art. 86 § 1 i 2 k.k. orzeczone wobec oskarżonego w punktach I (pierwszym) i II (drugim) wyroku jednostkowe kary grzywny połączył i w ich miejsce wymierzył karę łączną grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda.

Sąd miał przy tym na uwadze, iż na mocy art. 86 § 1 k.k. kara łączna winna być wymierzona w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa, do ich sumy. Oznacza to, iż w niniejszej sprawie, z uwagi na wysokość orzeczonych w punktach I-II wyroku jednostkowych kar grzywny, kara łączna grzywny mogła być wymierzona w granicach od 150 do 250 stawek dziennych grzywny. Wymierzając karę łączną Sąd nie rozważał ponownie kwestii społecznej szkodliwości czynów, za które zostały orzeczone kary jednostkowe, ani też stopnia zawinienia przy popełnieniu wyżej wymienionych czynów. Zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie podkreślano dotąd, że zastosowanie właściwej zasady łączenia kar (absorpcji, kumulacji, asperacji) w głównej mierze zależy od związku podmiotowego i przedmiotowego pomiędzy czynami.

Mając na uwadze powyższe, Sąd doszedł do przekonania, że wymiar kary łącznej orzeczonej wobec C. S., winien zostać ukształtowany na zasadzie asperacji. Na korzyść oskarżonego w tym kontekście, tj. jako okoliczności mające przemawiać za zastosowaniem zasady absorpcji, Sąd uwzględnił stosunkowo bliską odległość czasową pomiędzy przypisanymi mu czynami, a także godzenie przez niego w identyczne dobro prawne. Z drugiej natomiast strony, jako okoliczności uzasadniające zastosowanie względem C. S. zasady kumulacji przy łączeniu orzeczonych wobec niego kar grzywien, przyjąć należało przede wszystkim wielość pokrzywdzonych - oskarżonych przez niego fałszywie osób, a także pomimo godzenia w identyczne dobro prawne – odmienny sposób popełnienia obu czynów. Ogół opisanych okoliczności doprowadził do wniosku, iż wymiar kary łącznej grzywny wobec oskarżonego nie mógł opierać się o skrajne zasady absorpcji czy też kumulacji, lecz winien zostać uśredniony poprzez przyjęcie zasady asperacji. Prowadziło to do wymierzenia C. S. kary łącznej grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych. Ustalając natomiast na nowo stawkę dzienną grzywny, Sąd mając na uwadze, iż w przypadku obu czynów stawka ta wynosiła 50 zł, utrzymał ją na takim poziomie.

Z kolei w punkcie czwartym uzasadnianego wyroku, Sąd na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. i art. 627 k.p.k., art. 1, art. 3 ust. 1, art. 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 r., ze zm.) obciążył oskarżonego kosztami postępowania: wydatkami w kwocie (...) (tysiąca czterdziestu ośmiu) złotych oraz opłatą w wysokości 1000 (tysiąca) złotych. Orzekając we wskazanym zakresie Sąd doszedł bowiem do przekonania, iż brak jest podstaw do zwolnienia oskarżonego od poniesienia przez niego kosztów postępowania. Oskarżony jest co prawda emerytem, jednak utrzymuje się nie tylko ze świadczenia emerytalnego, ale również czynszu z dzierżawy pomieszczeń stanowiących jego własność. Osiąga z tych tytułów łączny miesięczny dochód w wysokości ok. 3.000 złotych. Jest ponadto właścicielem czterech budynków w zabudowie szeregowej oraz nie posiada nikogo na utrzymaniu. Postępowanie w niniejszej sprawie zainicjowane zostało w związku z niewłaściwym, niezgodnym z obowiązującym porządkiem prawnym zachowaniem C. S.. Brak było zatem podstaw do zwolnienia oskarżonego od obowiązku poniesienia wygenerowanych w tym zakresie kosztów.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Michta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Zabłudowska
Data wytworzenia informacji: