Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV U 469/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2022-01-18

Sygn. akt IV U 469/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Renata Żywicka

Protokolant: sekretarz sądowy Dorota Miś-Jędrzejewska

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2022 r. w Elblągu na rozprawie

sprawy z odwołania M. Z.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

z dnia 5 marca 2021 r., nr (...), znak: (...)

z udziałem W. Z. (1)

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

I.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustala, iż ubezpieczony W. Z. (1) nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym:

- jako pracownik od 1 lipca 2018 roku do 23 sierpnia 2018 roku u płatnika składek M. Z.;

- jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z płatnikiem składek M. Z. od 24 sierpnia 2018 roku do 14 listopada 2019 roku;

- jako zleceniobiorca od 15 listopada 2019 roku u płatnika składek M. Z.;

II. w pozostałym zakresie oddala odwołanie;

III.  koszty procesu znosi wzajemnie między stronami.

Sygn. akt IV U 469/21

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 5 marca 2021 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1 i pkt 5, art. 8 ust. 1 i ust. 11 oraz art. 13 pkt 1 i pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2020 r., poz. 266) stwierdził, że W. Z. (1) u płatnika składek (...) M. Z.:

1.  od 1 lipca 2018 r. do 14 listopada 2019 r. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu jako zleceniobiorca,

2.  od 1 lipca 2018 r. do 23 sierpnia 2018 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu oraz wypadkowemu jako pracownik,

3.  od 24 sierpnia 2018 r. do 14 listopada 2019 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym oraz wypadkowemu jako osoba współpracująca z osoba prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą,

4.  od 15 listopada 2019 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu jako zleceniobiorca.

Z powyższą decyzją nie zgodziła się płatnik składek M. Z. i wniosła odwołanie, w którym domagała się zmiany zaskarżonej decyzji w całości oraz zasądzenia na jej rzecz od organu rentowego kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Płatnik podniosła, że w spornym okresie łączyła ją z W. Z. (1) umowa zlecenie. Wyjaśniła, że nie można uznać, iż W. Z. (1) jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą działalność gospodarczą podlega w spornym okresie do ubezpieczeń społecznych, ponieważ skarżąca i W. Z. (1) nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, mają rozdzielność majątkową.

Pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie i o zasądzenie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu.

W. Z. (1) poparł odwołanie płatnika składek.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Płatnik składek M. Z. od 15 stycznia 2008 r. prowadzi własną działalność gospodarczą – stację paliw. W dniu 16 stycznia 2008 r. podpisała umowę Nr (...) o prowadzenie stacji paliw Nr (...) z (...) S.A. Zgodnie z umową optymalna etatyzacja wynosi 8 etatów. Zgodnie z umową prowadzący stację może korzystać z pomocy osób współpracujących rozumianych jako osoby najbliższe, po uzyskaniu pisemnej zgody (...) S.A.

W. Z. (1) zatrudniony był u płatnika składek M. Z. na podstawie umowy o pracę od 15 lutego 2013 r. W ramach tej umowy W. Z. (1) od lutego 2013 r. do grudnia 2017 r. wykonywał pracę na stanowisku dyrektor – pełnomocnik w wymiarze ½ etatu z wynagrodzeniem ustalonym w minimalnej wysokości, w przeliczeniu na wymiar czasu pracy. W tym okresie W. Z. (1) pomagał płatnikowi w prowadzeniu stacji. Doradzał w ważnych sprawach związanych z prowadzeniem działalności, pomagał w sprawach administracyjno – kadrowych, kontaktował się z księgowym, zawoził do niego dokumenty. Od 30 sierpnia 2016 r. był pełnomocnikiem do wykonywania czynności prawnych w relacjach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.

Następnie od stycznia 2018 r. w deklaracjach rozliczeniowych wskazywano, że podstawą podlegania do ubezpieczeń jest umowa o pracę w wymiarze 1/3 etatu.

Płatnik i W. Z. (1) podpisali umowę zlecenia nr (...), zgodnie z którą zleceniobiorca W. Z. (1) miał wykonywać pomocnicze prace biurowe i usługi stolarskie od 1 lipca 2018 r. do 31 grudnia 2018 r. za wynagrodzeniem 700 zł brutto miesięcznie. Na podstawie kolejnej umowy zlecenia nr (...) W. Z. (1) miał wykonywać te same czynności w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 r. za wynagrodzeniem brutto miesięcznie w wysokości 750 zł.

24 sierpnia 2018 r. M. Z. (N.) i W. Z. (1) zawarli związek małżeński. Aktem notarialnym wpisanym w Repertorium A numer (...) z dnia 13 sierpnia 2018 r. płatnik i W. Z. (1) zawarli umowę majątkową przedmałżeńską, ustalając ustrój rozdzielności majątkowej. Nie prowadzą oni wspólnego gospodarstwa domowego. Każdy z nich posiada nieruchomość przeznaczoną do zamieszkania. Nie posiadają wspólnego konta bankowego.

Płatnik składek M. Z. do 2019 r. korzystała z usług księgowych znajomego księgowego, który zmarł, a wówczas płatnik zaczęła korzystać z usług biura księgowego.

W. Z. (1) okazjonalnie pomaga na stacji paliw, tj. w sytuacji, gdy zepsuje się jakiś sprzęt, dokręci drzwiczki, w sytuacji problemów z prądem, czasem pomaga w odśnieżaniu terenu. Ponadto bywa na stacji w celach towarzyskich. Wszystkie poważniejsze awarie na stacji paliw zgłaszane są (...) za pomocą specjalnego sytemu, obsługiwanego najczęściej przez płatnik składek.

Płatnik składek zatrudnia Z. M. do prac związanych ze sprzedażą paliw, obsługą klienta na podjeździe, do prac porządkowych na zewnątrz. Pracownik ten, oprócz pomocy klientom przy tankowaniu paliwa, zajmuje się również utrzymaniem porządku na terenie stacji – wynosi śmieci, sprząta liście w okresie jesiennym, odśnieża zimą.

Od dnia 15 listopada 2019 r. W. Z. (1) został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy zlecenia.

(wyjaśnienia płatnika składek od 00:03:15 do 0:52:00, wyjaśnienia W. Z. (1) od 00:52:26 do 01:23:00 e-protokół z rozprawy z dnia 29 października 2021 r., nadto dowód: zeznania świadków: B. K. od 00:05:35 do 00:27:15, W. S. 00:31:46 do 00:49:00, N. W. od 00:52:31 do 01:04:30, Z. M. od 01:10:25 do 01:22:25 e-protokół z rozprawy z dnia 17 grudnia 2021 r., pełnomocnictwo k. 1-3, kserokopie umów zlecenia k. 10-13, świadectwo pracy k. 14-15 w aktach pozwanego, kserokopia wypisu aktu notarialnego k. 11, informacja CEIDG k. 12, kserokopia 6. strony umowy ze stacją paliw k. 14 w aktach sądowych)

Sąd zważył, co następuje:

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do tego, czy płatnika składek M. Z. i W. Z. (1) wiązał w spornym okresie stosunek prawny, który powodowałby podleganie przez W. Z. (1) ubezpieczeniom społecznym.

Organ rentowy w zaskarżonej decyzji rozstrzygnął o podleganiu ubezpieczeniom społecznym przez W. Z. (1) w okresie od 1 lipca 2018 r. i stwierdził, że od 1 lipca 2018 r. do 23 sierpnia 2018 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu oraz wypadkowemu jako pracownik, od 24 sierpnia 2018 r. do 14 listopada 2019 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym oraz wypadkowemu jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą, od 15 listopada 2019 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu jako zleceniobiorca. Od 1 lipca 2018 r. do 14 listopada 2019 r. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu jako zleceniobiorca. Podstawą procesową wydania zaskarżonej decyzji był art. 83 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy systemowej, zgodnie z którym ZUS wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących m.in. zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i przebiegu ubezpieczeń.

Skarżąca dochodziła ustalenia, że od 1 lipca 2018 r. łączyła ją z W. Z. (1) umowa zlecenie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, 4 i 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie tekst jedn. Dz. U. z 2021 r., poz. 423) obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają m.in. pracownicy, osoby prowadzące pozarolniczą działalność oraz osoby z nimi współpracujące, a także osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej „zleceniobiorcami”. Natomiast obowiązek podlegania przez pracowników ubezpieczeniom chorobowemu i wypadkowemu jest konsekwencją podlegania ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym, co wynika z art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy systemowej. Zgodnie natomiast z art. 11 ust. 2 dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 4.

Należy podkreślić, że postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest postępowaniem cywilnym, które cechuje się kontradyktoryjnością. Oznacza to, iż strony wywodzące z określonych faktów skutki prawne obowiązane są te fakty udowodnić (art. 232 kpc). Strona zobowiązana przez Sąd do zgłoszenia twierdzeń i złożenia dowodów na ich poparcie, która takiego zobowiązania nie wykonuje, godzi się z rozstrzygnięciem mającym u podstawy orzekania tylko te dowody, które znajdowały się w dyspozycji Sądu. Sąd prowadzi postępowanie w takim zakresie, w jakim zostanie ono zainicjowane przez strony. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne (art. 6 kc). W niniejszej sprawie ciężar dowodu spoczywał na odwołującej. W. Z. (1) poparł odwołanie M. Z..

W pierwszej kolejności odnieść się należy do okresu od 1 lipca 2018 r. do 23 sierpnia 2018 r., w którym to organ stwierdził, że W. Z. (1) podlega do ubezpieczeń społecznych jako pracownik.

Trzeba zatem wyjaśnić, że w odniesieniu do okresów podlegania wymienionym wyżej ubezpieczeniom, należy odwołać się do art. 13 pkt 1 ustawy systemowej, z którego wynika, że w odniesieniu do pracowników jest to okres od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Podstawą procesową wydania zaskarżonej decyzji był art. 83 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy systemowej, zgodnie z którym ZUS wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących m.in. zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i przebiegu ubezpieczeń.

Wskazać trzeba, że w każdej sytuacji tego rodzaju, gdy zachodzi wątpliwość co do ważności zawartej umowy o pracę, szczegółowego wyjaśnienia wymaga, czy pomiędzy stronami nastąpiło faktyczne nawiązanie stosunku pracy, rezultatem czego będzie skutek wynikający z systemu prawa ubezpieczeń społecznych w postaci podlegania pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu (art. 6 ust. 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie Dz. U. z 2021 r., poz. 423), czy też zgłoszenie do ubezpieczenia ma charakter fikcyjny, a to z tej przyczyny, że pomimo zawartej umowy o pracę nie nastąpiło nawiązanie stosunku pracy (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2004 r., I PK 545/03, OSNP 2005 nr 24, poz. 338 oraz z dnia 5 października 2006 r., I UK 120/06, OSNP 2007 nr 19-20, poz. 294).

Art. 22 § 1 kodeksu pracy stanowi, iż przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Z powyższej normy wynikają cechy, jakim musi odpowiadać umowa, aby mogła być zakwalifikowana jako umowa o pracę. Zarówno literatura przedmiotu, jak też orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego wyszczególnia następujące cechy stosunku pracy:

1) stroną zobowiązaną do pracy (pracownikiem) jest osoba fizyczna,

2) zobowiązuje się ona do pracy w zamian za wynagrodzenie (odpłatność pracy),

3) przedmiotem umowy ze strony pracownika jest samo pełnienie (wykonywanie) pracy,

4) pracownik nie jest obciążony ryzykiem realizacji zobowiązania,

5) pracownik zobowiązany jest świadczyć pracę osobiście,

6) pracownik w realizacji zobowiązania jest podporządkowany pracodawcy.

Powyższe cechy muszą być spełnione łącznie, zaś brak którejkolwiek z nich eliminuje możliwość dokonania oceny stosunku prawnego jako umowy o pracę. Aby można było upatrywać w stosunku łączącym strony ww. cech umowy o pracę niezbędnym jest, aby została ona zawarta w wynikającym z art. 22 § 1 kp celu. Celem tym jest świadczenie pracy w zamian za wynagrodzenie.

Do nawiązania stosunku pracy dochodzi poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez pracodawcę i pracownika, niezależnie od jego podstawy prawnej – art. 11 kp. Zgodnie z art. 22 kp, przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, w miejscu i w czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Celem zatem i zamiarem stron umowy o pracę powinna być faktyczna realizacja treści stosunku pracy w granicach zakreślonych zawartą umową, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za świadczenie pracy. Przyjęcie, że dochodzi do powstania stosunku pracy, niezależnie od tego, czy pracownik do pracy przystąpi, obalone jest przez ustalenie, że pomimo zawarcia umowy nie nastąpiło zatrudnienie pracownika. Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega natomiast na takim ukształtowaniu jej treści, które z punktu widzenia formalnego nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do osiągnięcia celu, który jest przez nią zakazany (art. 58 kc).

Dla istnienia stosunku pracy nie jest wystarczające formalne zawarcie umowy o pracę, czy też formalnie poprawne prowadzenie dokumentacji pracowniczej, lecz faktyczne realizowanie treści tej umowy przez świadczenie pracy. Z kolei w sytuacji odwrotnej nawet brak dopełnienia wymogów sporządzenia i prowadzenia właściwej dokumentacji związanej z nawiązaniem i realizowaniem stosunku pracy, nie pozbawia strony możliwości wykazania, iż stosunek taki faktycznie łączył ją z pracodawcą. Na gruncie podlegania ubezpieczeniom społecznym w związku z nawiązaniem stosunku pracy orzecznictwo wskazuje jednak, że umowę o pracę uważa się za zawartą dla pozoru, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, iż osoba określona w umowie o pracę jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie z jej pracy korzystać (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005r., II UK 321/04, OSNP 2006/11-12/190). Do zawarcia umowy o pracę stosuje się bowiem odpowiednio na podstawie odesłania zawartego w art. 300 kp przepisy części ogólnej Kodeksu cywilnego odnoszące się do wad oświadczenia woli (art. 82-88 k.c.). Zgodnie z art. 83§1 zd. 1 kc nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Art. 83 kc charakteryzuje czynność prawną pozorną przez wskazanie trzech jej elementów, które muszą wystąpić łącznie: oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru. Złożenie oświadczenia woli dla pozoru oznacza, że osoba oświadczająca wolę w każdym wypadku nie chce, aby powstały skutki prawne, jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem. Brak zamiaru wywołania skutków prawnych oznacza, że osoba składająca oświadczenie woli albo nie chce w ogóle wywołać żadnych skutków prawnych, albo też chce wywołać inne, niż wynikałoby ze złożonego przez nią oświadczenia woli. W warunkach jednak, kiedy po zawarciu umowy o pracę pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował, nie można mówić o pozorności złożonych oświadczeń woli zawarcia umowy o pracę (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 11 stycznia 2007r., sygn. akt III AUa 2565/06).

Odnosząc się do kolejnego okresu z zaskarżonej decyzji, tj. od 24 sierpnia 2018 r. do 14 listopada 2019 r., to należy wyjaśnić, że w myśl art. 8 ust. 11 tej ustawy za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę, ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności. Warunkami objęcia obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym osób bliskich osobie prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą są: 1) pozostawanie we wspólnym gospodarstwie; 2) współpraca przy prowadzeniu owej działalności pozarolniczej. (...)

W literaturze przedmiotu wyrażany był pogląd, że w sformułowaniu o współpracy w prowadzeniu działalności gospodarczej należy upatrywać nie tylko pracy na rzecz tego przedsięwzięcia, ale także współudziału w prowadzeniu tej działalności, włączając nawet w ten udział "zysk" (por. Z. Myszka: Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28, września 1994, II UZP 27/94, PiZS 1995 nr 5, s. 74-82). Ów zysk jako wyznacznik współpracy raczej został odrzucony przez naukę (por. M. Skąpski: Zagadnienia stosunku pracy między członkami rodziny, Warszawa 2000. s. 203), co nie wydaje się trafne o tyle, że współpraca osoby bliskiej musi mieć znaczenie ekonomiczne dla prowadzącego działalność. Zgodnie ze słownikiem języka polskiego współpraca oznacza pracę wykonywaną wspólnie z kimś innym; działalność prowadzoną wspólnie; działanie wraz z innymi w ramach jednego przedsięwzięcia; branie udziału w zbiorowej pracy. Z wykładni literalnej wynika zatem, iż termin współpraca przy prowadzeniu działalności, którym operuje art. 8 ust. 11 ustawy systemowej, zakłada, że współpracujący ma istotny wpływ na tę działalność. Wartość działania w ramach współpracy musi być także znacząca (...).

Z terminem współpraca wiąże się także cecha stałości, w sensie stabilności ekonomiczno-zawodowej osoby zainteresowanej. Ważne jest istnienie pewnego związania z pracą wykonywaną w ramach współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Zasadne jest też przyjęcie, że wykonywana przez osoby współpracujące działalność powinna charakteryzować się zorganizowaniem i pewną ciągłością. Zatem cechami konstytutywnymi pojęcia „współpraca przy działalności gospodarczej", o której mowa w art. 8 ust. 11 ustawy systemowej są występujące łącznie: a) istotny ciężar gatunkowy działań współpracownika, które nie mogą mieć charakteru wtórnego, b) bezpośredni związek z przedmiotem działalności gospodarczej, c) stabilność i zorganizowanie oraz d) znaczący czas i częstotliwość podejmowanych robót (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 stycznia 2009 r. w sprawie II UK 134/08, OSNP 2010/13-14/170, OSP 2011/4/37).

Co do podlegania ubezpieczeniom społecznym W. Z. (1) jako zleceniobiorcy, trzeba wyjaśnić, że zgodnie z art. 13 pkt 2 cyt. wyżej ustawy systemowej obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne w następujących okresach: osoby wykonujące pracę nakładczą oraz zleceniobiorcy - od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.

Podkreślić należy, że istotą umowy o świadczenie usług (art. 750 w związku z art. 734 k.c.) są starania w celu osiągnięcia założonego wyniku. Charakterystyczne dla umów o świadczenie usług jest przyjmowanie przez zleceniobiorcę zobowiązania do wykonywania czynności określonego rodzaju. Umowy są konstruowane i realizowane w ten sposób, że dotyczą konkretnego zespołu czynności lub zadań, nawet powtarzających się w czasie, które zleceniobiorca zobowiązuje się wykonywać, zatem przyjmujący zamówienie w umowie zlecenia (umowie o świadczenie usług) nie bierze na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest na zasadzie starannego działania (art. 355§1 k.c.)

W ocenie Sądu w spornym okresie, tj. od 1 lipca 2018 r. W. Z. (1) nie podlegał do ubezpieczeń społecznych: ani z tytułu umowy o pracę, a niż tytułu współpracy, ani z tytułu umowy zlecenia. Zdaniem Sądu W. Z. (1) jedynie pomagał swojej żonie w zakresie, jaki wynika z art. 23 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czyli była to zwykła pomoc rodzinna. Okazjonalna pomoc świadczona małżonkowi prowadzącemu działalność gospodarczą, odnosząca się do tej działalności przez drugiego małżonka prowadzącego z przedsiębiorcą wspólne gospodarstwo domowe, stanowi normalną konsekwencję obowiązku małżonków do wzajemnej pomocy i współdziałania dla dobra rodziny (zob. uzasadnienie wyr. SA w Katowicach z 17.5.2013 r., III AUa 1772/12, Legalis).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie doszedł do wniosku, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, przede wszystkim po odebraniu zeznań świadków, że wszystkie, sporadyczne czynności podejmowane przez W. Z. (1) na rzecz działalności płatnika składek stanowiły jedynie sporadyczną i nieznaczną pomoc, jaką małżonkowie zobowiązani są sobie świadczyć.

Sąd dał wiarę powołanym w sprawie świadkom. Świadkowie B. K. i W. S. pracują u płatnika składek od wielu już lat. Świadkowie ci zeznali zgodnie, że widują co jakiś czas W. Z. (1) na stacji, czasem przyjeżdża do skarżącej na kawę. Zdarzało się, że wykonywał on drobne naprawy – dokręcił drzwiczki, naprawił klamkę, przełączył bezpieczniki. Częstotliwość pobytów W. Z. (1) na stacji od wielu lat jest taka sama – niezbyt częsta. Warto przy tym zaznaczyć, że nie mógł on dokonywać większych napraw czy usuwać awarii, gdyż tym zajmuje się serwis (...).

Świadek N. W. zatrudniona jest od lipca 2018 r. Zeznała ona, że widuje W. Z. (1) na stacji – przyjeżdża rano na kawę. Zdarzyło się, że dokonywał drobnych napraw, większe awarie są zgłaszane szefowej, która przekazuje je do (...)za pomocą specjalnego systemu. Czasem pomaga odśnieżać.

Świadek Z. M. zatrudniony jest wprawdzie dopiero od 6 maja 2019 r., jednak widywał W. Z. (1) jedynie sporadycznie. Dwukrotnie tankował mu paliwo.

Wszyscy świadkowie zgodnie zeznali, że nie widzieli dokumentów podpisywanych przez W. Z. (1), nie widzieli go przy wykonywaniu jakichkolwiek czynności biurowych.

W okresie, w którym W. Z. (1) miał być zatrudniony na podstawie umowy o pracę w wymiarze 1/3 etatu, nie wykonywał on w zasadzie żadnych czynności, jakie można wiązać ze stanowiskiem dyrektora – pełnomocnika. Nikt ze świadków nie słyszał, by na stacji był dyrektor. Wszystkim świadkom polecenia wydawała płatnik składek. Brak jest jakichkolwiek dowodów na to, że W. Z. (1) generował jakiekolwiek dokumenty związane z działalnością płatnika składek. Skarżąca nie przedstawiła również żadnych dowodów na poparcie twierdzenia, że zawoził on dokumenty do księgowego. Trudno jest bezrefleksyjnie przyjąć, że istotne z punktu widzenia pracodawcy dokumenty, jak rozliczanie czasu pracy, listy płac, rozliczenia prowizyjne, dokonywane mogły być w różnych miejscach, na różnych komputerach i nie były gromadzone i zabezpieczane na wypadek np. kontroli. Skarżąca nie przedłożyła żadnych dokumentów, choćby sporządzonych odręcznie przez W. Z. (1), a które mogłyby być związane z czynnościami, które rzekomo miał wykonywać. Ponadto podkreślić należy, że immanentnym elementem stosunku pracy jest wykonywanie czynności pracowniczych pod kierunkiem pracodawcy, który określa, jakie czynności są wykonywane. Skarżący nie potrafili natomiast sprecyzować zakresu obowiązków, które W. Z. (1) miał wykonywać.

Przechodząc natomiast do okresu, który organ rentowy uznał za współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej, to w pierwszej kolejności należy podkreślić, że ciężar udowodnienia, że skarżąca i W. Z. (1) prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, ciążył na pozwanym. Tymczasem na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, że M. Z. i W. Z. (1) nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. Wprawdzie zawarli związek małżeński, ale jednak przyjęli styl życia taki, jaki jest dla nich odpowiedni. Nie mają małoletnich dzieci, każdy z nich posiada nieruchomość przeznaczoną do zamieszkania, zawarli umowę majątkową, zgodnie z którą pozostają w rozdzielności majątkowej. Nie było więc podstaw do kwestionowania ich twierdzeń, że nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. Pozwany natomiast nie wykazał żadnej inicjatywy dowodowej w celu dokonania odmiennych ustaleń. Ponadto trudno ustalić czynności, które jakoby miał podejmować W. Z. (1), a które miałyby w istotny sposób przyczynić się do poprawy sytuacji materialnej, które powodowałyby zwiększenie zysków z prowadzonej działalności. Trzeba także podkreślić, że płatnik wyjaśniła, iż prowadzona stacja paliw jest jedyną aktywnością podejmowaną w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Z wyjaśnień płatnika składek, a także z przedłożonego fragmentu umowy o prowadzenie stacji paliw wynika, iż skarżąca comiesięcznie otrzymywała stałą kwotę tytułem prowizji za prowadzenie stacji. Zatem jakiekolwiek działania podejmowane przez W. Z. (1) nie mogły wpłynąć na wysokość zysku z działalności.

W ocenie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie brak było także podstaw do przyjęcia, że w którymkolwiek ze spornych okresów płatnika i W. Z. (1) łączyła umowa zlecenie. Sąd zgodził się z ustaleniem pozwanego, że w okresie od 1 lipca 2018 r. do 14 listopada 2019 r. W. Z. (1) nie podlega do ubezpieczeń społecznych jako zleceniobiorca. Jednak przyczyny tego ustalenia są odmienne, niż prezentowane w zaskarżonej decyzji. Brak było podstaw do przyjęcia, że także od 15 listopada 2019 r. skarżących łączyła umowa zlecenie i z tego tytułu W. Z. (1) podlegał do ubezpieczeń społecznych.

Istotą umowy zlecenia jest wykonywanie powtarzalnych czynności, objętych zakresem tej umowy. Nie można przyjąć, jak chciała tego skarżąca, że treść zadań wskazanych w umowie, a faktycznie wykonywane czynności mogą być zupełnie różne i niezwiązane ze sobą. W umowie zlecenie wskazano, że ubezpieczony miał wykonywać usługi stolarskie. Skarżący nie potrafili wskazać, jakie prace stolarskie, poza jednorazową naprawą drzwiczek w szafce, miał w ramach umowy wykonywać W. Z. (1). Świadkowie zatrudnieni na stacji wskazywali również, że wyposażenie stacji należy do (...) i w razie awarii, są one zgłaszane za pomocą specjalnego systemu obsłudze stacji. Wszyscy także zgodnie twierdzili, że ewentualne awarie są zgłaszane M. Z., a to ona decyduje, jak należy rozwiązać problem. Nikt z pracowników stacji nie postrzega W. Z. (1) jako osobę, do której można się zwrócić o pomoc. O wszystkim decyduje płatnik składek.

Natomiast odnośnie do pomocniczych prac biurowych skarżący starali się wykazać, iż W. Z. (1) miał wykonywać bliżej nieokreślone pomocnicze prace biurowe niezwiązane z prowadzeniem stacji, ale związane z wykonywaną przez płatnika działalnością gospodarczą. Płatnik utrzymywała, że są takie prace biurowe, które dotyczą prowadzonej przez nią działalności, ale nie dotyczą stacji. Nie potrafiła jednak precyzyjnie wskazać, jakie to czynności biurowe ma na myśli. Nie przedstawiła także żadnych dowodów na poparcie stanowiska, że takie czynności są faktycznie wykowane.

Trzeba także zauważyć, że w deklaracjach rozliczeniowych od 15 lutego 2013 r. wskazywano, iż W. Z. (1) podlega do ubezpieczeń społecznych jako pracownik. Tymczasem w trakcie postępowania wyjaśniającego płatnik przedłożyła umowy zlecenia od dnia 1 lipca 2018 r. Wprawdzie wyjaśniała, że wolą stron było, aby W. Z. (1) podlegał do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy zlecenia od 1 lipca 2018 r., a tylko z powodu błędu księgowego obsługującego działalność nie skorygowano kodu zgłoszenia, to jednak płatnik nie przedstawiła żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Osoba zajmująca się sprawami księgowo – kadrowymi w spornym okresie zmarła, zatem nie było możliwości bezpośredniego wyjaśnienia z nią tych rozbieżności w trakcie postępowania dowodowego. Niemniej to na skarżącej spoczywał ciężar udowodnienia swoich twierdzeń, że jedynie w wyniku omyłki nie zmieniono kodu.

W ocenie Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe doprowadziło do wniosku, że w spornym okresie W. Z. (1) nie podlegał do ubezpieczeń społecznych ani z tytułu zatrudnienia, ani z tytułu współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, ani z tytułu umowy zlecenia. Wykonywane przez niego sporadyczne czynności polegające na drobnych naprawach, odśnieżaniu terenu stacji czy zawożeniu dokumentacji do księgowego, nie mogą świadczyć o tym, że czynności te powodowały obowiązek zgłoszenia go do ubezpieczeń społecznych. Jak wskazano wyżej, czynności te zakwalifikować można jedynie jako zwykłą pomoc, świadczoną sobie przez osoby bliskie, a od 24 sierpnia 2018 r. – przez małżonków. Skarżący nie udowodnili, aby był jakikolwiek front prac, które W. Z. (1) mógłby wykonywać jako pracownik na stanowisku dyrektora – pełnomocnika. Z umów zlecenia wynikało, że miał on wykonywać usługi stolarskie, których to w ogóle nie świadczył, a także pomocnicze prace biurowe. Nie udało się ustalić, jakie ewentualne prace biurowe miałby on wykonywać. Odnośnie do współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, to skarżąca nie wykazała, by jakiekolwiek czynności wykonywane przez W. Z. (1) miały na tyle doniosły charakter, by uznać je było można za wykonywane w ramach współpracy. Pozwany natomiast nie wykazał, aby strony prowadziły wspólne gospodarstwo domowe, jest to natomiast istotny czynnik przy ocenie, czy możliwa jest współpraca przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Powyższe ustalenia skutkowały częściową zmianą zaskarżonej decyzji na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. i ustaleniem, że W. Z. (2) nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym:

- jako pracownik od 1 lipca 2018 r. do 23 sierpnia 2018 r. u płatnika składek M. Z.,

- jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z płatnikiem składek M. Z. od 24 sierpnia 2018 r. do 14 listopada 2019 r.,

- jako zleceniobiorca od 15 listopada 2019 r. u płatnika składek M. Z. (punkt I. wyroku).

Sąd oddalił odwołanie w pozostałym zakresie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., tj. przyjął za słuszne ustalenie organu rentowego, iż W. Z. (1) w okresie od 1 lipca 2018 r. do 14 listopada 2019 r. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom jako zleceniobiorca (punkt II. wyroku).

Konsekwencją powyższego było rozstrzygnięcie o kosztach procesu (punkt III. wyroku). Podstawę rozstrzygnięcia stanowi art. 98 § 1 k.p.c. w związku z art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. Zgodnie z nimi strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

Sąd podziela prezentowane w orzecznictwie stanowisko, że przy zastosowaniu zasady wzajemnego zniesienia kosztów procesu decyduje kryterium słusznościowego rozłożenia obowiązku ponoszenia tych kosztów, nie jest natomiast bezwzględnie wymagane dokładne wyliczenie stosunku wygranej do przegranej. W niniejszej sprawie na koszty procesu składały się jedynie koszty zastępstwa procesowego stron, ustalone na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.). W ocenie Sądu nakład pracy pełnomocników nie był na tyle duży, aby dokonywać w niniejszej sprawie szczegółowego rozliczenia kosztów procesu, ograniczających się jedynie do kosztów zastępstwa procesowego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Ptaszek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Renata Żywicka
Data wytworzenia informacji: