Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 448/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2019-07-12

Sygn. akt VIII Ga 448/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

Sędziowie :

Protokolant:

sędzia Wojciech Wołoszyk

Elżbieta Kala

Artur Fornal (spr.)

st. sekr. sądowy Marzena Karpińska

po rozpoznaniu w dniu 4 lipca 2019 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa : (...) w W.

przeciwko : R. P.

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 30 marca 2018 r., sygn. akt VIII GC 2794/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie IV. (czwartym) zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 000 zł (tysiąc złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie.

Elżbieta Kala Wojciech Wołoszyk Artur Fornal

1.Sygn. akt VIII Ga 448/18

UZASADNIENIE

Powód (...) z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego R. P. kwoty 34.161,77 zł wraz z odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od dnia 20 stycznia 2016 r. licznymi od kwoty 30.618,48 zł oraz z odsetkami ustawowymi od dnia 26 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty od kwoty 1.811,69 zł a także zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód podniósł, że zawarł z pozwanym umowę kredytu, a w związku z brakiem zapłaty rat przedmiotowa umowa została wypowiedziana. Powód wskazał, że na żądaną należność składają się następujące kwoty : 30.618,48 zł tytułem zwrotu należności głównej, 1.237,90 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału w wysokości 10 % od dnia 16 maja 2015 r. do dnia 4 grudnia 2015 r., 573,79 zł tytułem odsetek za opóźnienie w wysokości 10 % od dnia 16 maja 2015 r. do dnia 19 stycznia 2016 r., 1.731,60 zł tytułem opłat i prowizji.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany podał, że spłacił w całości swe zobowiązania finansowe względem powoda, ale z uwagi na problemy osobiste nie jest w stanie przedłożyć potwierdzenia spłaty tych należności. Podniósł, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy zostało złożone w imieniu banku przez osobę, która nie była upoważniona do składania tego rodzaju oświadczeń. Nadto pozwany powołał się na brzmienie § 11 pkt e umowy, z którego wynikało, że wypowiedzenie umowy może nastąpić jedynie w razie zwłoki z zapłatą za co najmniej dwa okresy płatności, lecz po uprzednim wezwaniu do spłaty wymagalnych wierzytelności w terminie nie krótszym niż 7 dni. Pozwany twierdził, że nie otrzymał takiego wezwania. Wskazał ponadto, że jeżeli wypowiedzenie stało się skuteczne w terminie 30 dni od daty jego doręczenia tj. od dnia 1 października 2015 r., to wobec tego przedstawiony wyciąg z ksiąg bankowych nie wskazuje właściwej kwoty zadłużenia pozwanego. Pozwany zakwestionował również żądanie pozwu w zakresie naliczonych opłat i prowizji, a także odsetek.

W piśmie z dnia 13 października 2016 r. powód zmodyfikował żądanie pozwu i wskazał, ze domaga się zasądzenia następujących kwot: 30.618,48 zł tytułem niespłaconego kapitału, 1.097,38 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału od dnia 16 maja 2015 r. do dnia 4 grudnia 2015 r. 714,31 zł tytułem odsetek za opóźnienie od dnia 16 maja 2015 r. do dnia 19 stycznia 2016 r., 1.731,16 zł tytułem opłat i prowizji oraz składki na ubezpieczenie (tj. 45 zł tytułem kosztów wezwań do zapłaty, 21 zł tytułem opłaty za obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu, 10 x 205,02 zł tytułem opłat za obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu w okresie od dnia 16 lipca 2015 r. do dnia 16 stycznia 2016 r., 7 x 87,84 zł tytułem opłat za obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu w okresie od dnia 16 lipca 2015 r. do dnia 16 stycznia 2016 r.).

Wyrokiem z dnia 30 marca 2018 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 32.445,17 zł z odsetkami od kwot:

a.  30.618,48 zł w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP lecz nie wyższymi niż odsetki maksymalne, liczonymi od dnia 20 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

b.  1.811,69 zł w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi od dnia 22 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

W wyroku tym Sąd Rejonowy umorzył ponadto postępowanie co do kwoty 0,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 stycznia 2016 r., a w pozostałej części oddalił powództwo. Tytułem zwrotu kosztów procesu zasądził natomiast od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.817 zł.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 11 marca 2013 r. powód zawarł z pozwanym umowę nr (...). Na podstawie tej umowy powodowy bank udzielił pozwanemu kredytu w kwocie 38.372,10 zł na okres 72 miesięcy. W § 2 umowy ustalono, że kredyt jest oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania umowy wynosiła 11,99 % w stosunku rocznym. Pozwany zobowiązał się spłacać kredyt w ratach miesięcznych płatnych do 16 dnia każdego miesiąca (§ 8 umowy). W § 6 umowy strony ustaliły, że w przypadku opóźnienia w terminowym regulowaniu rat kredytu, bank będzie pobierał od niespłaconego w terminie kredytu podwyższone odsetki naliczone według stopy procentowej w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego NBP. Odsetki te miały być pobierane od dnia następnego po terminie płatności poszczególnych rat. Zgodnie z treścią § 11 pkt 1c umowy bank był uprawniony do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 – dniowego terminu wypowiedzenia w razie zwłoki z zapłatą przez kredytobiorcę pełnych rat kredytu za co najmniej dwa okresy płatności, po uprzednim pisemnym wezwaniu kredytobiorcy do spłaty wymagalnych należności w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania.

Pozwany dokonywał nieregularnych spłat kredytu w kwotach i terminach nieodpowiadających harmonogramowi spłat. Ostatniej wpłaty pozwany dokonał w dniu 9 lipca 2015 r. W dniu 28 lipca 2015 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 7 dni wymagalnych wierzytelności z tytułu zawartej umowy kredytu pod rygorem wypowiedzenia umowy.

W dniu 24 września 2015 r. powód wypowiedział pozwanemu umowę kredytu z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia. W treści pisma wskazano, że bank rozważy możliwość cofnięcia oświadczenia o wypowiedzeniu w przypadku uregulowania w okresie wypowiedzenia całości zaległości. Pismo doręczono pozwanemu w dniu 1 października 2015 r.

Na dzień 1 listopada 2015 r. naliczono odsetki umowne należne za korzystanie z kapitału w kwocie 1.097,38 zł. Odsetki za opóźnienie z zapłatą poszczególnych rat kredytu wynosiły na ten dzień kwotę 50,92 zł, a na dzień 19 stycznia 2016 r. – kwotę 714,31 zł.

W dniu 4 grudnia 2015 r. powód wezwał pozwanego do spłaty zaległości wynikających z zawartej umowy kredytu. Wezwanie doręczono pozwanemu w dniu 11 grudnia 2015 r.

W dniu 19 stycznia 2016 r. powód wystawił wyciąg z ksiąg Banku. W dokumencie tym wskazano, że zadłużenie pozwanego obejmuje:

- należność główną w kwocie 30.618,48 zł

- odsetki umowne za okres korzystania z kapitału od dnia 16 maja 2015 r. do dnia 4 grudnia 2015 r. w kwocie 1.097,38 zł

- odsetki za opóźnienie naliczone od kwoty niespłaconego kapitału od dnia 16 maja 2015 r. do dnia 19 stycznia 2016 r. w kwocie 714,31 zł

- opłaty i prowizje w kwocie 1.731,16 zł.

Zgodnie z tabelą opłat windykacyjnych uchwaloną przez Zarząd powodowego Banku w dniu 25 czerwca 2014 r. opłata za wystawiony monit papierowy wynosiła 15 zł.

Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody z dokumentów prywatnych, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że bezspornym w sprawie było, że powód wypłacił pozwanemu kwotę kredytu zgodnie z zawartą przez strony umową.

Pozwany zobowiązał się do spłaty kredytu w terminach i w kwotach oznaczonych w harmonogramie ustalonym przez strony. Pozwany twierdził, że spłacił w całości należności na rzecz powoda. W tej sytuacji pozwany w oparciu o treść art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., obowiązany był udowodnić, że przekazał powodowi wskazane kwoty. Zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wyciąga skutki prawne. Skoro zatem pozwany domagał się oddalenia powództwa twierdząc, że jego zobowiązanie nie istnieje, to powinien przedstawić dowody potwierdzające tę okoliczność. Pozwany ograniczył się jednak do całkowicie gołosłownego twierdzenia, że kwota roszczenia jest zawyżona.

Sąd Rejonowy nie uznał, aby brak było podstaw do wypowiedzenia umowy, z uwagi na brak wezwania do spłaty zaległych należności. Powód wypowiedział umowę pismem z dnia 24 września 2015 r ., uprzednio – w dniu 28 lipca 2015 r. – wzywając pozwanego do zapłaty m.in. kwoty 978,56 zł tytułem spłaty kapitału i 250,97 zł tytułem odsetek umownych w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy. W tej sytuacji Sąd ten przyjął, że powód był upoważniony do wypowiedzenia umowy kredytu.

Sąd Rejonowy uznał również za całkowicie bezzasadny zarzut pozwanego, iż M. K. nie był upoważniony do złożenia w imieniu pozwanego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Powód wykazał bowiem, że w dniu 3 czerwca 2014 r. udzielono temu pracownikowi Banku pełnomocnictwa m.in. do składania oświadczeń woli w zakresie czynności upominawczych związanych z zawartymi przez bank umowami kredytowymi w szczególności w przedmiocie wezwań do zapłaty i wypowiedzeń umów kredytowych. Upoważnienie to podpisał członek zarządu powoda wraz z prokurentem a ich uprawnienie do reprezentowania strony wynikało do dołączonego do akt sprawy dokumentu z KRS.

Sąd pierwszej instancji nie zgodził się również z twierdzeniem pozwanego, iż powód nie wykazał zasadności naliczenia odsetek umownych za korzystanie z kapitału i odsetek za opóźnienie w spłacie kredytu. Uprawnienie do naliczenia tych odsetek wynikało z treści § 2 pkt 1 i § 6 umowy, nadto powód przedstawił rozliczenie wpłat dokonanych przez powoda przygotowane przez pracownika Banku, którego prawidłowości pozwany w toku postępowania nie podważył. Na tej podstawie powód prawidłowo wyliczył wysokość odsetek karnych oraz wysokość odsetek za opóźnienie należnych na dzień 19 stycznia 2016 r. Sposób wyliczenia nie budził wątpliwości Sądu Rejonowego, a pozwany nie podważył prawidłowości ustaleń powoda w tym zakresie. W tej sytuacji Sąd ten uznał, że roszczenie powoda w zakresie żądanych odsetek za korzystanie z kapitału i odsetek za opóźnienie zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że o ile zarzuty pozwanego dotyczące braku zobowiązania w zakresie należności głównej i odsetek należało uznać za bezzasadne, o tyle zarzut ten w odniesieniu do kwoty 1.731,60 zł dotyczącej należnych opłat i prowizji był niemal w całości uzasadniony. Pomimo zakwestionowania zasadności żądania tej kwoty przez pozwanego, powód zasadniczo nie przedstawił dowodów potwierdzających prawidłowość jej naliczenia. Podał jedynie, że na żądanie to składają się:

- 15 zł tytułem należności za wezwanie do zapłaty z dnia 10 lipca 2015 r.,

- 15 zł tytułem należności za wezwanie do zapłaty z dnia 28 lipca 2015 r.,

- 15 zł tytułem należności za wezwanie do zapłaty z dnia 4 grudnia 2015 r.,

- 1686,60 zł tytułem opłaty za obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu

Powód przedstawił wprawdzie uchwałę Zarządu powodowego Banku nr (...) z 25 czerwca 2014 r., z której wynikało, że opłata za wystawiony monit papierowy wynosi 15 zł, ale do akt sprawy przedstawił jedynie wezwanie z dnia 28 lipca 2015 r. i 4 grudnia 2015 r. Z tych dwóch wezwań tylko pierwsze mogło stanowić podstawę do naliczenia opłaty w kwocie 15 zł. Wezwanie z dnia 4 grudnia 2015 r. skierowano bowiem do pozwanego już po wypowiedzeniu mu umowy tj. po dniu 1 listopada 2015 r. W dniu wysłania tego wezwania nie obowiązywała zatem już umowa łącząca strony. Wobec tego odpadła podstawa do naliczania jakichkolwiek opłat zgodnie z powołaną uchwałą.

Jednocześnie w zakresie żądania zasądzenia kwoty 1.686,60 zł powód, pomimo stosowanego zarzutu ze strony pozwanego, nie przedstawił żadnych dowodów, pozwalających na zweryfikowanie prawidłowości jej naliczenia. W tym zakresie żądanie powoda należało zatem uznać za nieudowodnione i bezzasadne. W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał za zasadne jedynie żądanie zasądzenia kwoty 15 zł w związku ze skierowaniem do pozwanego wezwania z dnia 28 lipca 2015 r.

Kierując się tą argumentacją Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 30.618,48 zł tytułem należności głównej, 1.811,69 zł tytułem skapitalizowanych odsetek (1.097,38 – odsetki za korzystanie z kapitału, 714,31 zł – odsetki za opóźnienie w spłacie kredytu) oraz 15 zł tytułem należnej opłaty za wezwanie do zapłaty.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego w ocenie tego Sądu była treść umowy wiążącej go z powodem. W § 6 umowy ustalono, że Bank nalicza odsetki od całości zadłużenia w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. Z zapisów tych wynika, że następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia pozwany winien był spłacić całość swego zadłużenia. W razie opóźnienia z zapłatą powód mógł naliczyć pozwanemu odsetki w wysokości ustalonej w § 6. Powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz od kwoty 30.618,48 zł umownych odsetek za opóźnienie w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego NBP.

Zgodnie z treścią art. 359 § 2 1 k.c. maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności stopy odsetek ustawowych. Sąd Rejonowy przyjął zatem, że powód może domagać się jedynie odsetek w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP z ograniczeniem ich wysokości do wysokości odsetek maksymalnych.

W pozostałym zakresie tj. co do kwoty 1.811,69 zł Sąd pierwszej instancji zgodnie z żądaniem pozwu zasądził od powoda odsetki ustawowe za opóźnienie za okres od wniesienia pozwu tj. od dnia 22 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty (art. 481 § 1 i 482 § 1 k.c.).

Ponadto w oparciu o treść art. 355 k.p.c. umorzone zostało postępowanie co do kwoty 0,44 zł, gdyż powód cofnął pozew w tej części.

W pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 1716,60 zł żądanej tytułem należnych opłat i prowizji oraz w zakresie, w jakim żądanie powoda zasądzenia odsetek umownych w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP przekraczałoby odsetki maksymalne Sąd Rejonowy oddalił powództwo.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił przepis art. 100 k.p.c., przy przyjęciu, że powód ustąpił jedynie co do nieznacznej części swego żądania. Sąd pierwszej instancji wskazał, że powód poniósł koszty procesu w łącznej kwocie 5.817 zł, a na sumę tę składała się uiszczona przez powoda opłata od pozwu – 1.000 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 4.817 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, który zaskarżył rozstrzygniecie w części zasądzającej oraz w zakresie orzeczenia o kosztach procesu. Skarżący zarzucił naruszenie :

1.  art. 233 § 1 i 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu dla oceny ważności oświadczenia woli w postaci wypowiedzenia przedmiotowej umowy kredytowej faktu, że osoba składająca takie oświadczenie woli nie była umocowana do składania materialnoprawnych oświadczeń w imieniu powoda, a w konsekwencji błędnym przyjęciu, że powód skutecznie wypowiedział ww. umowę,

2.  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wystarczającego wskazania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyczyn, dla których Sąd pierwszej instancji dał wiarę dokumentowi prywatnemu w postaci wyciągu z ksiąg banku z dnia 19 stycznia 2016 r., na okoliczność wysokości zobowiązania pozwanego względem powoda, a odmówił wiary twierdzeniom pozwanego,

3.  art. 87 § 2 k.p.c. w zw. z art. 65 § 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, a w konsekwencji uznanie że osoba pismem inicjująca powództwo była uprawniona do zainicjowania postępowania sądowego w elektronicznym postępowaniu upominawczym w imieniu i na rzecz powoda,

4.  art. 98 § 2 k.p.c. poprzez jego nie zastosowanie, a w konsekwencji uznanie przez Sąd a quo, iż w poczet kosztów procesu należy zaliczyć i zasądzić koszty zastępstwa procesowego od pozwanego na rzecz powoda pomimo, iż pełnomocnikiem w sprawie nie był profesjonalny pełnomocnik,

5.  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia w zakresie wysokości zasądzonych kosztów procesu na rzecz powoda,

6.  art. 6 k.c. w zw. z art. 232 zd. pierwsze k.p.c., poprzez nieuzasadnione przeniesienie na stronę pozwaną ciężaru dowodowego w zakresie zaprzeczenia wiarygodności dokumentu prywatnego w postaci wyciągu z księgi rachunkowej banku przedłożonego przez powoda na okoliczność wysokości zobowiązania pozwanego względem powoda.

Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego postępowania.

Uzasadniając apelację pozwany wskazał, że złożone przez pozwanego pełnomocnictwo dla M. K., nie zostało skutecznie udzielone w imieniu powodowego Banku. O ile członek zarządu R. S. mógł skutecznie działać w imieniu powoda z innym członkiem zarządu lub prokurentem, o tyle prokurent J. M. sprawował prokurę łączną z innym prokurentem, tzn. do skutecznego działania tego prokurenta niezbędne było działanie z innym prokurentem. Skarżący zarzucił też, że wyciąg z ksiąg bankowych ani tabela z rozliczeniem wpłat nie były dowodami wykazującymi wysokość wierzytelności przysługującej powodowi, takim dowodem mógłby być pełen wyciąg z rachunku bankowego pozwanego, który był prowadzony celem obsługi kredytu. W ocenie pozwanego nie wiadomo czy osoba sporządzająca ww. tabelę miała w ogóle wgląd w dane dotyczące rachunku bankowego, a także czy została właściwie umocowana do tworzenia takiego zastawienia. Ponadto – zdaniem pozwanego – powództwo powinno być umorzone już na wstępnym etapie rozpoznania sprawy, po wezwaniu pełnomocnika powoda do przedłożenia umocowania. Pełnomocnik powoda był bowiem umocowany jedynie do występowania z powództwami w postępowaniu nakazowym i upominawczym oraz występowania i reprezentowania Banku w takich sprawach. Zainicjował on natomiast postępowanie w elektronicznym postępowaniu upominawczym, które jest odrębnym postępowaniem. Skarżący wskazał również na omyłkowe zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego profesjonalnego pełnomocnika, a nie należne stronie koszty procesu w wysokości przewidzianej w art. 98 § 2 k.p.c.

W odpowiedzi na apelację pozwanego, powód wniósł o jej oddalenie na koszt skarżącego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie jedynie w zakresie dotyczącym rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Natomiast w pozostałej części apelacja okazała się bezzasadna.

Przede wszystkim należy podkreślić, że ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji były prawidłowe, znajdowały pełne odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym ocenionym przez ten Sąd bez naruszenia granic swobodnego uznania sędziowskiego (art. 233 § 1 k.p.c.). Sąd Okręgowy przyjął je za własne i uczynił podstawą także i swojego rozstrzygnięcia.

Zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c., mógłby zasługiwać na uwzględnienie jedynie wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, LEX nr 172176). W ocenie Sądu odwoławczego w niniejszej sprawie nie można dopatrzeć się żadnych błędów w rozumowaniu Sądu Rejonowego w zakresie oceny wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów powołanych przez strony lub ich braku, co skutkowało prawidłowym obciążeniem pozwanego negatywnymi konsekwencjami nieudowodnienia spornych faktów (art. 6 k.c.). Rozkład ciężaru dowodu nie może być bowiem rozumiany w ten sposób, że ciężar dowodu zawsze spoczywa na powodzie. W razie bowiem sprostania przez powoda ciążącym na nim obowiązkom dowodowym, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających oddalenie powództwa (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2013 r., II PK 304/12, LEX nr 1341274).

Odnosząc się do kwestii mocy dowodowej dokumentów przedłożonych przez powoda – przede wszystkim wyciągu z ksiąg banku ( k. 24 akt), a także rozliczenia wpłat dokonanych przez pozwanego ( k. 58-58v akt) – wskazać należy, że jest oczywistym, że stanowiły one dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c. Formalna moc dowodowa dokumentu prywatnego wyraża się w tym, że zawarte w nim oświadczenie pochodzi od osoby, która złożyła podpis na dokumencie. Chociaż nie przesądza to o prawdziwości takiego oświadczenia, dokumenty tego rodzaju podlegają co do swojej wiarygodności i mocy dowodowej takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód na podstawie art. 233 § 1 k.p.c. (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2013 r., III CSK 66/13, LEX nr 1463871 i z dnia 12 września 2014 r., I CSK 634/13, LEX nr 1504324). W niniejszej sprawie Sąd odwoławczy w pełni podziela argumentację Sądu Rejonowego dotyczącą braku skutecznego podważenia przez pozwanego w toku dotychczasowego postępowania treści zawartych w tych dokumentach (na podstawie samych tylko jego twierdzeń o spłacie zobowiązania i ogólnego zaprzeczenia prawdziwości ww. dokumentów, nieskonkretyzowanego jednak w żaden sposób), dlatego nie ma potrzeby ponownego jej przytaczania w tej części niniejszego uzasadnienia. Dodać jedynie trzeba, że jeżeli pozwany nie zgadzał z konkretnymi okolicznościami – podniesionymi w toku procesu dla uzasadnienia żądania pozwu – powinien już na etapie przed Sądem pierwszej instancji wskazać je (wyodrębnić) i szczegółowo ustosunkować się do twierdzeń strony powodowej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2009 r., III CSK 341/08, LEX nr 584753).

Nieuzasadniony był w konsekwencji również zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. W judykaturze utrwalony jest pogląd, że obraza tego przepisu może być skutecznym zarzutem apelacji tylko wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera tak kardynalne braki, które uniemożliwiają kontrolę instancyjną. Naruszenie powyższego przepisu, określającego wymagania, jakim winno odpowiadać uzasadnienie wyroku sądu może być ocenione jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy w sytuacjach tylko wyjątkowych, do których zaliczyć można takie, w których braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej kontroli przez Sąd odwoławczy (por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 24 stycznia 2013 r., I ACa 1075/12, LEX nr 126734, a także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2013 r., III CSK 293/12, OSNC 2012, Nr 12, poz. 148). W niniejszej sprawie sfera motywacyjna zaskarżonego wyroku została jednak ujawniona w jego uzasadnieniu w stopniu pozwalającym na poddanie go kontroli instancyjnej. W szczególności Sąd Rejonowy przytoczył argumenty przemawiające za uznaniem dokumentów przedstawionych przez powoda za wiarygodne, w obliczu gołosłownych jedynie twierdzeń przeciwnych pozwanego.

Chybiony okazał się także zarzut braku umocowania osoby, która podpisała w imieniu powoda oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Skarżący wywodził argumentację w tej kwestii z zapisu w rejestrze przedsiębiorców KRS pozwanego rodzaju prokury udzielonej J. M.: „prokura łączna z innym prokurentem” ( zob. k. 35 v. akt).

W tym kontekście należy podkreślić, że w przypadku wymienionego prokurenta istotnie udzielona została prokura łączna ustanowiona w art. 109 4 § 1 k.c. Chociaż nie budzi wątpliwości, że w przypadku tego rodzaju prokury do skutecznego złożenia oświadczenia woli za przedsiębiorcę konieczne jest złożenie oświadczenia woli przez wszystkie osoby (prokurentów), którym udzielono prokury łącznej (zob. m.in. uzasadnienie uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2015 r., III CZP 34/14, OSNC 2015, Nr 7-8, poz. 80), to jednak od prokury łącznej należy jednak w sposób wyraźny odróżnić tzw. mieszaną reprezentację łączną, gdy zakres umocowania członka zarządu danej spółki obejmuje prawną możliwość reprezentowania jej poprzez współdziałanie z prokurentem.

Stosownie do art. 205 § 1 k.s.h. i art. 373 § 1 k.s.h. w spółkach kapitałowych przy braku odmiennych postanowień w umowie spółki (statucie lub akcie założycielskim) zasadą jest, iż do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu, albo jednego członka zarządu łącznie z prokurentem (reprezentacja łączna). Ustawodawca przesądził jednocześnie, że taki sposób reprezentacji w spółce nie wyłącza możliwości ustanowienia prokury jednoosobowej lub łącznej i nie ograniczają praw prokurentów wynikających z przepisów o prokurze (art. 205 § 3 k.s.h. i art. 373 § 3 k.s.h. w zw. z art. 109 (4) § 1 k.c.).

Na tle przytoczonej regulacji słusznie podkreśla się w nauce prawa, że rozróżnienia wymaga sposób reprezentacji podmiotu, tj. technikę składania oświadczeń przez samą spółkę (co może obejmować współdziałanie członka zarządu oraz prokurenta) od działania pełnomocnika (jakim pozostaje prokurent). W pierwszym wypadku prokurent współdziała bowiem jedynie przy składaniu oświadczenia przez podmiot działający za pośrednictwem swojego organu jakim jest zarząd. Występowanie w takim charakterze prokurenta łącznie z członkiem zarządu nie zmienia faktu, że spółkę reprezentuje piastun organu, którego sposób wykonywania reprezentacji został ograniczony, poddany swoistej kontroli. Prokurent nie staje się natomiast przez takie współdziałanie członkiem organu (zob. Michnik A. Krajowy Rejestr Sądowy. Komentarz do art. 39 LEX/el., 2013, a także P. Antoszek Prokura łączna niewłaściwa oraz reprezentacja mieszana w spółce kapitałowej „Przegląd Prawa Handlowego” 2010, nr 5 s. 30).

Także w orzecznictwie trafnie wskazano na różnice jakie występują między działaniem pełnomocnika (prokurenta) i działaniem przez organ. O ile bowiem przy pełnomocnictwie przyjmuje się, że działa pełnomocnik (a nie reprezentowana osoba), a jedynie skutki takiego działania powstają w sferze prawnej mocodawcy – mamy zatem do czynienia z działaniem dwu osób – o tyle zgodnie z powszechnie aprobowaną teorią organu działanie osoby wchodzącej w skład organu osoby prawnej jest działaniem samego reprezentowanego (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 12 grudnia 1996 r., I CKN 22/96, OSNC 1997, nr 6 – 7, poz. 75, zob. także uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1972 r., III CZP 53/72, OSNC 1973, Nr 10, poz. 164 oraz wyrok tego Sądu z dnia 27 września 1976 r., IV CR 368/76, OSNC 1977, Nr 9, poz. 167).

Nie jest przedmiotem sporu, że taki sposób reprezentacji powodowej spółki ustanowiony został w jej statucie, zgodnie z art. 373 § 3 k.s.h. ( zob. k. 34 v., 246v.-247 akt). W świetle zaś art. 38 k.c. osoba prawna działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i opartym na niej statucie.

Zarzut braku pełnomocnictwa do złożenia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym należało ocenić jako oczywiście bezzasadny. Pełnomocnik będący pracownikiem powodowego Banku, złożył po wezwaniu przez Sąd Rejonowy odpis udzielonego mu pełnomocnictwa, które w sposób wyraźny upoważniało go także m.in. do reprezentowania powoda przed sądami we wszystkich postępowaniach sądowych toczących się z jego udziałem. Było to zatem ogólne pełnomocnictwo procesowe określone w art. 88 k.p.c. – obejmujące z mocy prawa umocowanie do podejmowania wszystkich łączących się ze sprawą czynności procesowych (art. 91 pkt 1 k.p.c.) – które zostało udzielone osobie mogącej pełnić funkcję pełnomocnika stosownie do art. 87 § 2 k.p.c.

Ocena zakresu pełnomocnictwa procesowego – także jego ewentualnego celu zawężenie granic umocowania pełnomocnika procesowego – sytuuje się każdorazowo w płaszczyźnie wykładni oświadczenia mocodawcy, która powinna uwzględniać cały kontekst językowy składający się na jego treść (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2018 r., I CZ 30/18, LEX nr 2486192). W niniejszej sprawie wyodrębnienie w pełnomocnictwie uprawnienia do występowania z powództwami w postępowaniu nakazowym i upominawczym, w którym pozwany bezpodstawnie dopatruje się ograniczenia zakresu umocowania, należało uznać za tautologię w kontekście szerokiego zakresu umocowania pełnomocnika do reprezentowania powoda we wszystkich postępowaniach przed sądami. Wymieniony zapis tiret trzeciego był więc zupełnie zbędny, gdyż zawierał się w tiret piątym pełnomocnictwa nr (...) ( zob. k. 17 akt).

Rację należało przyznać skarżącemu jedynie w zakresie zaskarżonego rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Zgodnie z regulacją art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem, radcą prawnym – a tak jest w niniejszej sprawie, gdy chodzi o stronę powodową, uprawnioną do otrzymania od pozwanego ich zwrotu w całości (art. 100 zd. 2 k.p.c.) – zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie (art. 98 § 2 k.p.c.). W sprawie nie było więc podstawy do zaliczenia do ww. kosztów wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 4.817 zł, tj. ustalonego według stawek opłat za czynności adwokata lub radcy prawnego określonych w odrębnych przepisach, wraz z poniesionym wydatkiem w postaci opłaty skarbowej (art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c.). Powód nie uzasadnił poniesienia takich kosztów ani nawet o ich przyznanie nie wnosił.

Z tej przyczyny wyrok w tym zakresie podlegał zmianie polegającej na zasądzeniu wyłącznie poniesionej przez powoda opłaty sądowej od pozwu (1.000 zł), o czym orzeczono w oparciu o przepis art. 386 § 1 k.p.c. W pozostałym zakresie apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Wojciech Wołoszyk ,  Elżbieta Kala ,  Artur Fornal
Data wytworzenia informacji: