Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 344/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2019-04-10

Sygn. akt.

VIII Ga 344/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2019r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Artur Fornal

SO Wiesław Łukaszewski

SR del. Agnieszka Dutkiewicz (spr.)

Protokolant

Daria Błaszkowska

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2019r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: M. W.

przeciwko : Z. N.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 19 czerwca 2018r. sygn. akt VIII GC 645/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 1 (pierwszym) w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 13236,83 (trzynaście tysięcy dwieście trzydzieści sześć 83/100) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 12396,03 (dwanaście tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt sześć 3/100) od dnia 22 sierpnia 2016r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie,

b)  w punkcie 2 (drugim) w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4116,36 (cztery tysiące sto szesnaście 36/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 961,15 (dziewięćset sześćdziesiąt jeden 15/100) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSR del. Agnieszka Dutkiewicz SSO Artur Fornal SSO Wiesław Łukaszewski

Sygn. akt VIII Ga 344/18

UZASADNIENIE

Powód M. W. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w S. wniósł o zasądzenie od pozwanego Z. N. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) na jego rzecz kwoty 16.281,30 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 sierpnia 2016 r. do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w lutym 2015 r. zlecił pozwanemu wykonanie naprawy pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...), zakupionej w grudniu 2014 r., zawierając z pozwanym ustną umowę o dzieło. Koszt naprawy wyniósł 3.936 zł i wynikał z wystawionej przez pozwanego faktury VAT nr (...) z dnia 28 lutego 2015 r. Powód wyjaśnił, że w lipcu 2015 r. ponownie doszło do awarii pompy hydraulicznej w ładowarce, w związku z czym w sierpniu 2015 r. ponownie zlecił pozwanemu wykonanie naprawy, której koszt wyniósł 7.626 zł, co potwierdza faktura VAT nr (...) z dnia 28 sierpnia 2015 r. Awaria powtórzyła się w listopadzie 2015 r. znowu doszło do awarii pompy hydraulicznej w ładowarce. Powód zlecił naprawę pompy pozwanemu, której koszt wyniósł 738 zł, co potwierdza wystawiona przez powoda faktura VAT nr (...) z dnia 6 lutego 2016 r. Po trzeciej naprawie ładowarka była sprawna jeden dzień. W ocenie powoda wszystkie wykonane przez pozwanego naprawy mające na celu usunięcie awarii pompy hydraulicznej były całkowicie bezskuteczne. Powód wskazał, że zlecił rzeczoznawcy samochodowemu (...) sporządzenie oceny technicznej, z której wynika, że uszkodzenia pompy hydraulicznej występujące w krótkim czasie po naprawie są charakterystyczne dla błędnie wykonanej naprawy pompy hydraulicznej lub mogą wynikać z niedostatecznego oczyszczenia układu hydraulicznego z zanieczyszczeń przed montażem i uruchomieniem maszyny po naprawie pompy układu napędowego. Powód wyjaśnił, że w treści pisma z dnia 10 marca 2016 r. złożył pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od zawartej z nim ustnej umowy o dzieło, wzywając pozwanego do dobrowolnej zapłaty kwoty 12.300 zł tytułem zwrotu wynagrodzenia uiszczonego na rzecz pozwanego w związku z bezskutecznymi naprawami. Ponadto powód wezwał pozwanego do dobrowolnej zapłaty kwoty 3.140,50 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych celem zakupu części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych wykorzystanych przy wykonywaniu bezskutecznych napraw. Powód stwierdził, że domaga się również od pozwanego refundacji kosztów sporządzenia oceny technicznej nr (...) przez eksperta (...), wynoszących 840,80 zł, co potwierdza załączona faktura VAT nr (...) z dnia 4 lipca 2016 r.

Pismem procesowym z dnia 24 października 2016 r. powód cofnął pozew w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie naliczanych od kwoty 840,80 zł, zrzekając się jednocześnie roszczenia o zapłatę tych odsetek.

Postanowieniem z dnia 8 listopada 2016 r., wydanym w sprawie VIII GNc 4908/16 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy umorzył postępowanie w części dotyczącej żądania zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 840,80 zł.

Nakazem zapłaty z dnia 15 listopada 2016 r. w sprawie o sygn. akt VIII GNc 4908/16 Referendarz Sądowy w Sadzie Rejonowym w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, domagając się zasądzenia od powoda na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany stwierdził, że roszczenie zgłoszone w pozwie jest bezzasadne. Pozwany stwierdził, że usługę wykonania naprawy pompy hydraulicznej wykonał w sposób rzetelny i fachowy. Powód odebrał wykonaną usługę bez zastrzeżeń, nie wnosząc uwag do stanu technicznego ładowarki po naprawie. Ładowarka została zakupiona przez powoda jako używana, posiadała w dużym stopniu zniszczoną pompę hydrauliczną. W ocenie pozwanego kolejne awarie pompy mogły być skutkiem ukrytych wad fabrycznych lub konstrukcyjnych, bądź też niewłaściwej eksploatacji maszyny lub jej wyeksploatowania.

Wyrokiem z dnia 19 czerwca 2018 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy :

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 16 281,30 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 15 440,50 zł od dnia 22 sierpnia 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6 211,88 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji wydał w następującym stanie faktycznym:

Powód M. W. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej kupił ładowarkę marki (...) z niesprawną pompą hydrauliczną. Powód w lutym 2015 r. zlecił pozwanemu Z. N. naprawę ww. pompy hydraulicznej.

Pozwany podjął się wykonania naprawy, wycenił jej koszt, a po dokonaniu naprawy wystawił powodowi w dniu 28 lutego 2015 r. fakturę VAT nr (...) na kwotę 3.936 zł.

Powód posiada w swoim przedsiębiorstwie kilka maszyn. Przedmiotowa ładowarka używana była do przewożenia palet, big-bagów, rozładowania i załadowania samochodów, nie była nadmiernie eksploatowana. W lipcu 2015 r. ponownie doszło do awarii pompy hydraulicznej w ładowarce, w związku z czym w sierpniu 2015 r. powód ponownie zlecił pozwanemu wykonanie naprawy, której koszt wyniósł 7.626 zł. Pozwany sam dokonywał zakupu części koniecznych jego zdaniem do naprawy maszyny. Zakupione części nie były częściami oryginalnymi.

Awaria pompy hydraulicznej w ładowarce powtórzyła się po raz kolejny w listopadzie 2015 r. Powód ponownie zlecił naprawę pompy pozwanemu, której koszt robocizny pozwanego wyniósł 738 zł. Po trzeciej naprawie maszyna pracowała jedynie przez kilka godzin, po czym znów uległa zepsuciu.

Pozwany po dokonaniu napraw nie kierował do powoda żadnych zaleceń. Po pierwszej i trzeciej naprawie pozwany sam montował pompę w maszynie. Za każdym razem wymianie podlegał również olej, filtry i czyszczony był cały układ hydrauliczny przez pracowników powoda.

Po ostatniej awarii powód kupił inną pompę po regeneracji i maszyna działa bez zakłóceń do dnia dzisiejszego.

W związku z naprawami pompy hydraulicznej w ładowarce, powód poniósł dodatkowy koszt w wysokości 3.140,50 zł, na którą to kwotę składały się wydatki na zakup części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych wykorzystanych przez pozwanego przy wykonywaniu napraw. Wszystkie części konieczne do naprawy wskazywane były przez pozwanego.

Powód zlecił rzeczoznawcy samochodowemu M. K. sporządzenie oceny stanu technicznego ładowarki (...), z której wynika, że uszkodzenia pompy hydraulicznej występujące w tak krótkim czasie po jej naprawie, są charakterystyczne dla błędnie wykonanej naprawy pompy hydraulicznej lub niedostatecznym oczyszczeniu układu hydraulicznego z zanieczyszczeń przed montażem i uruchomieniem maszyny po naprawie pompy układu napędowego.

Koszt wykonania prywatnej ekspertyzy wyniósł 683,58 zł i wynika z faktury VAT nr (...).

Pismem z dnia 10 marca 2016 r. powód odstąpił od zawartej z pozwanym ustnej umowy o dzieło i jednocześnie wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 15.440,50 zł, na którą składały się: kwota 12.300 zł tytułem zwrotu wynagrodzenia uiszczonego w związku z bezskutecznymi naprawami ładowarki marki (...) oraz kwota 3.140,50 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków na zakup części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych wykorzystanych przy wykonywaniu bezskutecznych napraw ładowarki marki (...).

Istotnym uszkodzeniem dla całego późniejszego procesu użytkowania i powtarzających się uszkodzeń stanowiło pierwotne uszkodzenie pompy (z usterką, z którą maszyna została zakupiona). Powtarzające się usterki pompy hydraulicznej są ze sobą powiązane związkiem przyczynowo – skutkowym i nie są następstwem zdarzeń przypadkowych. Podczas pierwszej naprawy, przeprowadzonej w lutym 2015 r., nieprawidłowo wykonano weryfikację części składowych pompy – poprawnie przeprowadzona weryfikacja jednoznacznie wykazałaby, czy elementy pompy są zużyte, posiadają widoczne ślady uszkodzeń, mikropęknięć, czy wymiary części i tolerancje pasowań są prawidłowe. Pozostałe naprawy były tylko naprawami doraźnymi.

Powyższy stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji ustalił w oparciu o dowody z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy. Sąd a quo pominął dowód z nagrań rozmów stron zawartych na płycie CD, bowiem pozwany nie wyraził zgody na nagrywanie rozmów oraz nie posiadał wiedzy, w jakich okolicznościach mogło dojść do nagrania. Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadków I. P., Ł. W. i M. M., albowiem były one jasne, logiczne, spójne, a ponadto wzajemnie korespondujące ze sobą, w związku z czym Sąd I instancji nie znalazł podstaw, aby kwestionować moc dowodową zeznań ww. świadków. Sąd meriti dał wiarę zeznaniom powoda M. W., bacząc jednak, że jako osoba bezpośrednio zainteresowana wynikiem sprawy mógł on przedstawiać jej okoliczności w korzystnym dla siebie świetle. Tym niemniej Sąd Rejonowy uznał je za wiarygodne, albowiem były spójne, logiczne i konsekwentne, a ponadto znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy. Sąd I instancji dał wiarę również zeznaniom pozwanego Z. N., w tym zakresie, w jakim nie kwestionował faktu dokonywania napraw na zlecenie powoda, wskazał również, gdzie zakupił części do naprawy. Podkreślenia wymaga, że pozwany nie kwestionował także faktu, iż wykonywane przez niego naprawy, okazywały się nieskuteczne. Sąd Rejonowy miał przy tym na uwadze, że zeznania pozwanego zawierały jego subiektywne przekonania dotyczące rodzaju uszkodzeń i z tego względu nie podlegały one ocenie w kategoriach prawdy czy fałszu. Sąd meriti zaaprobował opinię biegłego sądowego J. S. wraz z ustną opinią uzupełniającą, uznając je za pełne i logiczne. Biegły odpowiedział na wszystkie postawione przez Sąd pytania. Biegły w złożonych opiniach wskazał, że powtarzające się usterki pompy hydraulicznej są ze sobą powiązane związkiem przyczynowo – skutkowym i nie są następstwem zdarzeń przypadkowych. Biegły wyjaśnił również, że podczas pierwszej naprawy, przeprowadzonej w lutym 2015 r., nieprawidłowo wykonano weryfikację części składowych pompy, bowiem poprawnie przeprowadzona weryfikacja jednoznacznie wykazałaby, czy elementy pompy są zużyte, posiadają widoczne ślady uszkodzeń, mikropęknięć, czy wymiary części i tolerancje pasowań są prawidłowe. Na wniosek obu stron postępowania, biegły sądowy złożył na rozprawie ustną opinię uzupełniającą, w której w pełni podtrzymał dotychczasowe wnioski. Tak sformułowanego stanowiska biegłego nie kwestionowała żadna ze stron postępowania, a także i Sąd I instancji nie znalazł podstaw, aby kwestionować moc dowodową opinii biegłego sądowego z urzędu.

Sąd a quo zważył, iż między stronami doszło w miesiącach lutym, lipcu i listopadzie 2015 r. do zawarcia trzech umów, na podstawie których pozwany zobowiązał się do naprawy pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...), co nie było między stronami sporne, podobnie jak i fakt, iż pozwany otrzymał od strony powodowej łączne wynagrodzenie za wykonanie prac naprawczych w kwocie 12.300 zł. Sąd Rejonowy ocenił, iż w tym zakresie mamy do czynienia z umową o dzieło. W myśl art. 627 k.c., przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Umowa o dzieło jest umową konsensualną, dwustronnie zobowiązującą, wzajemną i odpłatną, a jej zawarcie następuje zgodnie z ogólnymi zasadami dotyczącymi umów. Stosunek prawny umowy o dzieło dochodzi do skutku w wypadku złożenia przez obie strony zgodnych oświadczeń woli. W wypadku umowy o dzieło, niezbędne jest, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu jako koniecznego do osiągnięcia. Istotą umowy o dzieło jest osiągnięcie określonego, zindywidualizowanego rezultatu w postaci materialnej lub niematerialnej. Zgodnie bowiem z art. 637 k.c. należy wskazać, że w sytuacji gdy strona powodowa wydała przedmiot umowy, stawiając dzieło do dyspozycji strony pozwanej, aktualizuje się ewentualne żądanie usunięcia wad w określonym terminie. Oddanie dzieła nie oznacza jego odbioru, aczkolwiek odebranie dzieła świadczy o jego oddaniu. Do oddania dzieła dochodzi przez czynności faktyczne, gdy przyjmujący zamówienie przekazuje (wydaje) dzieło zamawiającemu, a ten przyjmuje (odbiera) je. Sąd I instancji wskazał, iż zgodnie z art. 638 § 1 k.c. do odpowiedzialności za wady dzieła stosuje się odpowiednio przepisy o rękojmi przy sprzedaży. Z kolei zgodnie z art. 560 § 1 k.c. jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. Art. 560 § 4 k.c. stanowi natomiast, że kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna. Zgodnie natomiast z art. 494 § 1 k.c. strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy, a druga strona obowiązana jest to przyjąć. Strona, która odstępuje od umowy, może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również na zasadach ogólnych naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania. Sąd I instancji wskazał, iż rzeczą powoda było wykazanie istnienia wad, a ponadto - w przypadku oceny skuteczności odstąpienia od umowy – stwierdzone wady powinny być istotne. W orzecznictwie sądowym wskazuje się, że rozróżnienie wad na dające się usunąć (usuwalne) i wady nie dające się usunąć (nieusuwalne) oraz na wady istotne i wady nieistotne ma charakter podziału rozłącznego. U podstaw pierwszego podziału leży obiektywna możliwość lub niemożliwość usunięcia wady. Drugi natomiast podział pokrywa się, jak się przyjmuje w piśmiennictwie i orzecznictwie, z uprzednio przyjętym w art. 486 § 1 k.c. rozróżnieniem na wady, które czynią dzieło niezdatnym do zwykłego użytku, albo które sprzeciwiają się wyraźnej umowie - z jednej strony oraz wszystkie inne - z drugiej strony. Za istotne uważa się te pierwsze (wady, które czynią dzieło niezdatnym do zwykłego użytku, albo które sprzeciwiają się wyraźnej umowie), pozostałe - za wady nieistotne (por. wyrok SN z dnia 26 lutego 1998 r. I CKN 520/97, OSNC 1998, z. 10, poz. 167). W ocenie Sądu meriti, za pomocą przedłożonych dowodów, a zwłaszcza opinii biegłego sądowego, powód wykazał istnienie wady dzieła wykonanego przez stronę pozwaną w postaci naprawy pompy hydraulicznej marki (...). Pozwany – co nie było kwestionowane – po dokonaniu oględzin urządzenia, zdecydował się na podjęcie prac naprawczych uszkodzonej pompy hydraulicznej. Pomimo wykonania prac naprawczych, pompa hydrauliczna w ładowarce, uległa ponownemu zepsuciu. Sytuacja ta powtórzyła się dwukrotnie. Po trzecim zepsuciu urządzenia, powód odstąpił od dalszych prac remontowych i zainstalował w maszynie nową pompę, pochodzącą z regeneracji. Na podstawie opinii biegłego sądowego, Sąd a quo ustalił, że podczas pierwszej naprawy, przeprowadzonej w lutym 2015 r., pozwany nieprawidłowo wykonał weryfikacji części składowych pompy, bowiem poprawnie przeprowadzona weryfikacja jednoznacznie wykazałaby, czy elementy pompy są zużyte, posiadają widoczne ślady uszkodzeń, mikropęknięć, czy wymiary części i tolerancje pasowań są prawidłowe. Biegły sądowy wskazał ponadto, że powtarzające się usterki pompy hydraulicznej są ze sobą powiązane związkiem przyczynowo – skutkowym i nie są następstwem zdarzeń przypadkowych. Biegły wyjaśnił, że prace remontowe wykonane przez pozwanego miały wyłącznie charakter doraźny, czyli nie pozwalały wyeliminować źródła pojawiających się problemów, lecz jedynie na pewien okres czasu łagodziły ich objawy. Sąd I instancji ocenił, że pozwany, podejmując się prac naprawczych, dokonał błędnej diagnozy uszkodzeń, jakie pojawiły się w pompie hydraulicznej w ładowarce marki (...). Tym samym podjęte przez niego działania nie mogły okazać się skuteczne. Dopiero wymontowanie uszkodzonej pompy hydraulicznej i zamontowanie nowej, całkowicie wyeliminowało dotychczasowe problemy. Zdaniem Sądu Rejonowego wykonane przez stronę pozwaną dzieło w postaci prac naprawczych pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...), zostało wykonane w sposób wadliwy. Odpowiedzialności pozwanego za wady wykonanego dzieła nie wyłącza fakt, iż powód nabył pompę hydrauliczną do ładowarki marki (...) w stanie uszkodzonym. Pozwany bowiem, ustaliwszy podczas oględzin, iż pompa, której naprawę mu zlecono, jest w stanie uszkodzonym, uniemożliwiającym wykonanie prac naprawczych, bądź też, iż z uwagi na istniejące uszkodzenia, nie jest on w stanie podołać naprawie, w ocenie Sądu meriti, winien odmówić wykonania prac naprawczych. Pozwany tego nie uczynił, naraził powoda na niepotrzebne koszty zakupu części oraz koszty wynagrodzenia swojej nieskutecznej naprawy. Dzieło zostało wykonane w sposób wadliwy i pomimo kilkukrotnych napraw nie doszło do prawidłowej, skutecznej naprawy. Twierdzenia pozwanego, iż to działania powoda polegające na nieprawidłowym czyszczeniu układu hydraulicznego doprowadziły do ponownych awarii pompy, w ocenie Sądu a quo, nie zostało w żaden sposób wykazane przez pozwanego. Sąd Rejonowy wskazał, iż biegły sądowy zanegował konieczność każdorazowej wymiany oleju i filtrów, jeżeli nie stwierdzono w nich ciał obcych. W tych okolicznościach, zdaniem Sądu I instancji, powodowi przysługiwało uprawnienie do odstąpienia od zawartej z pozwanym umowy o dzieło w postaci prac naprawczych pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...) i domagania się zwrotu wynagrodzenia za wykonanie dzieła. Sąd meriti wyjaśnił, iż z art. 494 § 1 zd. 2 k.c. wynika, że strona, która odstępuje od umowy, może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również na zasadach ogólnych naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania. Zdaniem Sądu I instancji szkodą strony powodowej są wydatki poniesione na zakup części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych wykorzystanych przez pozwanego przy wykonywaniu bezskutecznych napraw w kwocie 3.140,50 zł. W ocenie Sądu Rejonowego w zakres pojęcia szkody wchodzą również koszty prywatnej ekspertyzy wykonanej przez powoda. Koszty te, wynoszące 840,80 zł, związane są z dochodzonym przez powoda roszczeniem, bowiem bez wykonania tej ekspertyzy nie mógł on oszacować wysokości swego roszczenia względem pozwanego. W tym stanie rzeczy, uznając zgłoszone przez stronę powodową powództwo za uzasadnione w całości, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 16.281,30 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 15.440,50 zł od dnia 22 sierpnia 2016 r. do dnia zapłaty. Orzeczenie w części dotyczącej zasądzenia odsetek od kwoty 15.440,50 zł, Sąd I instancji wydał na podstawie art. 481 § 1 k.c., zgodnie z żądaniem powoda. O kosztach postępowania Sąd a quo orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. W myśl tej zasady, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W tym stanie rzeczy, kosztami procesu Sąd Rejonowy obciążył pozwanego, jako stronę przegrywającą proces i z tego tytułu zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.211,88 zł, na którą składały się: kwota 4.800 zł stanowiąca wynagrodzenie pełnomocnika ustalone na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r., poz. 1804), kwota 17 zł stanowiącą opłatę skarbową od pełnomocnictwa, kwota 815 zł stanowiąca opłatę sądową od pozwu oraz kwota 579,88 zł tytułem wykorzystanej zaliczki uiszczonej na poczet opinii biegłego sądowego.

Orzeczenie powyższe zaskarżył w całości apelacją pozwany. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, błąd w ustaleniach faktycznych, mający istotny wpływ na treść orzeczenia, polegający na przyjęciu, że:

- pozwany nieprawidłowo wykonał weryfikację części składowych pompy, zaś druga i trzecia naprawy były tylko naprawami doraźnymi (trzecia faktycznie - tak) - nie zaś że były to 3 odrębne umowy o „jak najbardziej ekonomiczną naprawę maszyny celem jej dalszego użytkowania";

- niewzięciu pod uwagę istotnych wątpliwości i hipotez wskazywanych przez biegłego jak i rzeczoznawcę samochodowego w załączonej do treści pozwu ocenie technicznej, a nadto z przesłuchania stron i zeznań świadków - iż osoba bez jakiegokolwiek doświadczenia w hydraulice siłowej w sposób prawidłowy wykonywała czyszczenie układu hydraulicznego maszyny przed montażem pompy.

Z ostrożności podniósł ponadto, że roszczenie powoda nie zostało wykazane co do wysokości - jak wynika z treści faktury z dnia 28 sierpnia 2015 r., pozwany poza naprawą pompy dokonał również naprawy układu skrętu oraz naprawy orbitrola. Ponadto, w ocenie pozwanego, roszczenie powoda winno być rozpoznawane w kwotach netto, a nie brutto.

Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na apelację powód wnosił o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego była zasadna jedynie częściowo, a mianowicie w zakresie zarzutu, iż Sąd I instancji powinien był wyliczyć należne powodowi świadczenie w kwocie netto, a nie brutto. Sąd Okręgowy pogląd ten podziela, albowiem powód, jako podatnik podatku VAT, mógł odliczyć ten podatek. Ustosunkowując się do zarzutów apelacyjnych powód kwestię tę pominął milczeniem, co, w ocenie Sądu Okręgowego, świadczy, iż w sposób dorozumiany przyznał tę okoliczność. Z uwagi na powyższe Sąd ad quem zliczył sumę wynikających z faktur VAT przedłożonych przez powoda kwot podatku VAT i otrzymał kwotę 3044,47 zł. O kwotę tę należało pomniejszyć świadczenie zasądzone przez Sąd I instancji od pozwanego na rzecz powoda. Zmiana ta miała wpływ na orzeczenie Sądu I instancji w zakresie kosztów procesu, gdyż ostatecznie powód wygrał proces w I instancji nie w całości lecz w 81 %. Koszty procesu podlegały zatem stosunkowemu rozdzieleniu między stronami stosownie do uregulowań art. 100 in princ. kpc. Prawidłowo wyliczył Sąd Rejonowy, iż powód w I instancji poniósł łącznie koszty procesu w kwocie 6211,88 zł, a pozwany w kwocie 4817 zł. Powodowi, jako wygrywającemu sprawę w I instancji w 81%, należy się zwrot takiej właśnie części kosztów procesu, t.j. kwoty 5031,62 zł. Pozwanemu należy się z kolei zwrot 19 % poniesionych przez niego kosztów procesu, t.j. kwoty 915,23 zł. Po dokonaniu potrącenia wzajemnych wierzytelności stron z tytułu kosztów procesu do zasądzenia pozostała kwota 4116,36 zł na rzecz powoda. W tym zatem zakresie zaskarżony wyrok podlegał zmianie na podstawie art. 386 § 1 kpc.

Pozostałe zarzuty apelacyjne nie zasługiwały na uwzględnienie.

Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzony w toku postępowania materiał dowodowy. Sąd Okręgowy ustalenia te, jak również ich prawną ocenę, dokonaną przez Sąd I instancji, podziela i czyni własnymi, bez potrzeby ponownego ich przytaczania.

Należy podkreślić, że wszystkie trzy naprawy pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...) były wykonywane przez pozwanego w ramach jednej umowy o dzieło, której przedmiotem było wykonanie skutecznej naprawy pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...). Pomimo trzykrotnie realizowanych czynności naprawczych pozwanemu nie udało się wykonać dzieła, tj. nie naprawił skutecznie przedmiotowej pompy hydraulicznej. Powód pismem z dnia 10 marca 2016 r. złożył więc pozwanemu skuteczne oświadczenie o odstąpieniu od zawartej z nim ustnej umowy o dzieło, której przedmiotem była naprawa pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...), działając na podstawie art. 560 § 1 k.c. w zw. art. 638 § 1 k.c, tj. w wykonaniu uprawnień przysługujących w ramach rękojmi za wady fizyczne dzieła. Zgodnie z przepisem art. 560 § 1 k.c. jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. Skoro pozwany podjął się naprawy i pomimo trzykrotnie realizowanych czynności naprawczych nie uczynił zadość obowiązkowi wykonania skutecznej naprawy pompy hydraulicznej w ładowarce marki (...), powód był w pełni uprawniony do odstąpienia od ustnej umowy o dzieło na zasadzie art. 560 § 1 k.c. w zw. art. 638 § 1 k.c. W tym stanie rzeczy powód mógł zażądać od pozwanego, w oparciu o przepis art. 494 § 1 k.c, zwrotu wynagrodzenia uiszczonego na rzecz pozwanego w związku z bezskutecznymi naprawami. Z treści opinii biegłego jednoznacznie wynika, że powtarzające się usterki pompy hydraulicznej są ze sobą powiązane i nie są następstwem zdarzeń przypadkowych. Zasadnicze znaczenie ma tu pierwotne uszkodzenie pompy hydraulicznej, zaś awarie, które następowały po wykonaniu przez pozwanego pierwszej naprawy, są wynikiem nieprawidłowo wykonanej pierwszej naprawy, a dokładnie są skutkiem nieprzeprowadzenia przez pozwanego podczas wykonywania pierwszej naprawy prawidłowej weryfikacji części składowych pompy hydraulicznej. W świetle opinii biegłego, którą Sąd Okręgowy w pełni aprobuje, wyspecjalizowany warsztat prowadzony przez pozwanego, winien w pierwszej kolejności dokładnie zweryfikować części składowe pompy hydraulicznej pod kątem występowania wad konstrukcyjnych lub materiałowych elementów wewnętrznych pompy hydraulicznej, a także pod kątem ewentualnego wyeksploatowania pompy hydraulicznej, i dopiero w oparciu o przeprowadzoną weryfikację podjąć decyzję co do możliwości i ekonomicznej opłacalności naprawy. Z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania nie wynika, aby pozwany dokonał takiej weryfikacji części składowych pompy hydraulicznej przed rozpoczęciem czynności naprawczych. Jednocześnie pozwany nie podważył skutecznie opinii biegłego w zakresie stwierdzenia, iż powtarzające się usterki pompy hydraulicznej są ze sobą powiązane i nie są następstwem zdarzeń przypadkowych, lecz stanowią skutek nieprawidłowo wykonanej pierwszej naprawy. Pozwany nie zaoferował dowodów, z których wynikałoby, że kolejne awarie pompy hydraulicznej mogły być skutkiem niewłaściwej eksploatacji ładowarki marki (...) przez powoda czy też wynikały z innych przyczyn całkowicie niezależnych od pozwanego. Skoro pozwany podjął się wykonania naprawy pompy hydraulicznej za wynagrodzeniem, to wziął na siebie odpowiedzialność za osiągnięcie rezultatu, jakim jest skuteczna naprawa pompy hydraulicznej. Pozwany mógł odmówić wykonania naprawy, wskazując na występowanie wad konstrukcyjnych lub materiałowych elementów wewnętrznych pompy hydraulicznej bądź też na wyeksploatowanie pompy hydraulicznej i związaną z tym niemożliwość lub ekonomiczną nieopłacalność naprawy, czego jednakże nie uczynił. Pozwany mógł również odmówić wykonania naprawy, wskazując na niemożliwość ustalenia przyczyny awarii, czego również nie uczynił.

Niezasadny i oczywiście spóźniony jest zarzut pozwanego, jakoby powód nie wykazał swojej szkody co do wysokości, gdyż jedna z faktur za naprawę obejmowała także inne elementy niż pompa hydrauliczna. W fakturze tej wskazano jedną globalną kwotę za kilka czynności naprawczych w niej wymienionych. Pozwany nie kwestionował jednak przed Sądem Rejonowym okoliczności podnoszonej przez powoda, iż wszystkie 3 faktury opiewały na należności za naprawy pompy hydraulicznej. Trudno bez wiadomości specjalnych ocenić, czy wszystkie wskazane w zakwestionowanej w apelacji fakturze elementy były związane z naprawą pompy hydraulicznej, która to okoliczność jawiła się jako bezsporna w postępowaniu przed Sądem I instancji. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany na etapie postępowania przed Sądem Rejonowym mógł i powinien był kwestionować te okoliczności, a dowód z opinii biegłego pozwoliłby na weryfikację tych zarzutów. Podnoszenie tych okoliczności dopiero na etapie postępowania apelacyjnego uznać należy za oczywiście spóźnione w świetle art. 381 kpc.

Mając na uwadze powyższe, apelację pozwanego w pozostałej części, jako nieuzasadnioną, oddalono na podstawie art. 385 kpc.

Orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego znajduje uzasadnienie w zasadzie stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu wyrażonej w art. 100 in princ. kpc. Pozwany, jako wygrywający postępowanie apelacyjne w 19 %, ma prawo do zwrotu 19% poniesionych przez siebie kosztów tego postępowania, obejmujących 815 zł tytułem opłaty sądowej od apelacji i 1800 zł tytułem wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika procesowego, t.j. ma prawo do zwrotu kwoty 496,85 zł ( 2615 zł x 0,19 ). Z kolei powód, jako wygrywający postępowanie apelacyjne w 81 %, ma prawo do zwrotu takiej części poniesionych przez siebie kosztów tego postępowania, obejmujących kwotę 1800 zł tytułem wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika procesowego, t.j. ma prawo do zwrotu kwoty 1458 zł ( 1800 zł x 0,81 ). Po dokonaniu potrącenia wzajemnych wierzytelności stron z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego do zasądzenia pozostała kwota 961,15 zł na rzecz powoda.

SSO Wiesław Łukaszewski SSO Artur Fornal SSR del. Agnieszka Dutkiewicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Artur Fornal,  Wiesław Łukaszewski ,  Agnieszka Dutkiewicz
Data wytworzenia informacji: