Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 191/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2019-06-21

Sygn. akt.

VIII Ga 191/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

21 czerwca 2019r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Marek Tauer

Protokolant

st. sekr. sądowy Joanna Bereszyńska

po rozpoznaniu w dniu

19 czerwca 2019r.

w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa:

P. K.

przeciwko :

(...) w B.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 18 stycznia 2019r. sygn. akt VIII GC 1924/18

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego.

Sygn. akt VIII Ga 191/19

UZASADNIENIE

Powód P. K., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...), wniósł o zasądzenie od (...) kwoty 6395,95 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych: od kwoty 1230 zł od dnia 14 lutego 2018 r. do dnia zapłaty, od kwoty 5000 zł od dnia 26 lutego 2018 r. do dnia zapłaty i od kwoty 165,95 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenia od pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że w dniu 31 grudnia 2017 r. pozwany, na podstawie zlecenia spedycyjnego nr (...), zlecił mu transport na trasie C.C.. Powód wykonał przewóz zgodnie z treścią zlecenia, jednakże na miejscu wskazanego przez pozwanego rozładunku okazało się, że odbiorca jest zupełnie inny. Koordynator transportu pozwanej polecił kierowcy powoda stawienie się na rozładunek w innej miejscowości – D., oddalonej o około 100 km, gdzie okazało się, że rozładunek nie mógł zostać dokonany. Pozwany zleciła powodowi przewóz towaru do B. zgodnie ze zleceniem spedycyjnym nr (...), jednak na miejscu rozładunku okazało się, że we wskazanym miejscu powód również nie może rozładować towaru i strony ustaliły, że pozwany odbierze od powoda ładunek innym środkiem transportu, co nastąpiło dopiero po kilku dniach. Pozwany zobowiązał się do zapłaty na rzecz powoda kwoty 800 zł za każdy dzień przestoju auta. W tych okolicznościach powód wystawił pozwanej notę księgową nr (...) na kwotę 5000 zł. Powód obciążył pozwaną spółkę fakturą VAT nr (...) na kwotę 1353 zł tytułem umówionego wynagrodzenia za wykonaną na podstawie zlecenia nr (...) usługę przewozu, jak również fakturą VAT nr (...) na kwotę 1230 zł tytułem wynagrodzenia za przewóz wykonany na podstawie zlecenia nr (...). Powód wskazał, że pomimo upływu zakreślonych terminów płatności pozwany uiścił jedynie część zapłaty - za fakturę VAT nr (...). Powód wyjaśnił, że domaga się należności powiększonej o kwotę 165,95 zł, stanowiącą zryczałtowaną wysokość równowartości 40 euro z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności.

Pozwany nie złożył odpowiedzi na pozew w zakreślonym terminie, który minął bezskutecznie z dniem 24 grudnia 2018 r.

Pełnomocnik pozwanego wdał się w spór na rozprawie w dniu 18 stycznia 2018 r.

Wyrokiem z dnia 18 stycznia 2019 r., sygn. akt VIII GC 1924/18, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6395,95 zł z odsetkami:

a)  od kwoty 1230 zł ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 14 lutego 2018 r. do dnia zapłaty,

b)  od kwoty 5000 zł ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 26 lutego 2018 r. do dnia zapłaty,

c)  od kwoty 165,95 zł ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 maja 2018 r. do dnia zapłaty,

a w pozostałej części oddalił powództwo. Ponadto Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2067 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił na podstawie twierdzeń i dowodów dostarczonych przez stronę powodową, że pozwany w dniu 13 grudnia 2017 r. na podstawie zlecenia spedycyjnego nr (...) zlecił powodowi wykonanie transportu na trasie C.C.. Powód wykonał przewóz zgodnie z treścią zlecenia, w związku z czym wystawił pozwanej fakturę VAT nr (...) na kwotę 1353 zł płatną do dnia 22 grudnia 2017 r., która została podpisana przez prezesa zarządu pozwanej spółki.

Następnie na podstawie zlecenia spedycyjnego nr (...) pozwana zleciła powodowi przewóz towaru na trasie D.B.. Powód w związku z wykonaniem przewozu wystawił pozwanej fakturę VAT nr (...) na kwotę 1230 zł płatną do dnia 13 lutego 2018 r., która została podpisana przez prezesa zarządu pozwanej.

Nadto powód w dniu 22 grudnia 2017 r. obciążył pozwanego notą księgową nr (...) w wysokości 5000 zł za przestój załadowanej naczepy. Nota została podpisana przez prezesa zarządu pozwanej spółki.

Pismem z dnia 15 lutego 2018 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 5000 zł wynikającej z noty księgowej nr (...) w terminie do dnia 25 lutego 2018 r. Z kolei pismem z dnia 20 kwietnia 2018 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty należności kwoty 1230 zł tytułem faktury VAT nr (...) i kwoty 5000 zł tytułem noty księgowej nr (...) oraz kwoty 165,95 zł stanowiącej zryczałtowaną równowartość kwoty 40 euro z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności w terminie do dnia 27 kwietnia 2018 r.

Pozwany uiścił na rzecz powoda należność wynikającą z faktury VAT nr (...).

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że pozwany nie złożył odpowiedzi na pozew w zakreślonym terminie 14 dni, który upłynął z dniem 24 grudnia 2018 r. Dopiero w piśmie z dnia 14 stycznia 2019 r. pozwany, przez swojego pełnomocnika, zgłosił wnioski dowodowe do przeprowadzenia na rozprawie.

Tymczasem sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności (art. 207 § 6 k.p.c.). Z kolei art. 217 § 1 k.p.c. stanowi, że strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. Także jednak przepis art. 217 § 2 k.p.c. wprowadza prekluzję spóźnionych twierdzeń i dowodów, stanowiąc, że sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności.

Sąd wyjaśnił, że w piśmie z dnia 14 stycznia 2019 r. pozwany, działając przez ustanowionego pełnomocnika, zgłosił wnioski dowodowe do przeprowadzenia na rozprawie, w tym dowód z przesłuchania świadka i stron postepowania. Tymczasem termin rozprawy był wyznaczony na dzień 18 stycznia 2019 r. na godz. 11:45, a kolejna sprawa była wyznaczona na godz. 12:15. Przyjmując zatem nawet najkorzystniejszy scenariusz wezwania świadka i stron na rozprawę telefonicznie, przeprowadzenie zawnioskowanych przez pozwanego dowodów nie byłoby możliwe na rozprawie w dniu 18 stycznia 2018 r. w czasie pół godziny. Co więcej, pozwany w jakikolwiek sposób nie tylko nie wykazała czy uprawdopodobnił, ale także nie podnosił, aby fakty i dowody powołane w piśmie z dnia 14 stycznia 2019 r. nie istniały lub były niewiadome stronie pozwanej w wyznaczonym przez Sąd terminie 14 dni na udzielenie odpowiedzi na pozew. Sąd nadmienił też, że pozwany w żaden sposób nie wyjaśnił nawet braku odpowiedzi na pozew i 21 dniowego opóźnienia w złożeniu wniosków dowodowych.

W tych okolicznościach Przewodniczący na rozprawie w dniu 18 stycznia 2019 r. zarządził zwrot pisma procesowego pozwanej z dnia 14 stycznia 2019 r. z załącznikami, a następnie Sąd odmówił udzielenia zgody na przyjęcie pisma procesowego pozwanej z dnia 14 stycznia 2019 r. i pominął dowody zawarte na formularzu WD.

W konsekwencji strona pozwana nie ustosunkowała się do treści pozwu, bowiem w wyznaczonym terminie nie złożyła odpowiedzi na pozew i dopiero na rozprawie w dniu 18 stycznia 2019 r. pełnomocnik pozwanej wdał się w spór wnosząc o oddalenie powództwa i podnosząc, że kwota 5000 zł z noty księgowej nie została udowodniona.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 774 k.c. przez umowę przewozu przewoźnik zobowiązuje się w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa do przewiezienia za wynagrodzeniem osób lub rzeczy. Umowa przewozu ma charakter umowy konsensualnej, jest umową odpłatną i wzajemną. Objęte jej treścią zobowiązania stron dochodzą do skutku solo consensu.

Sąd doszedł do przekonania, że zgłoszone powództwo w zakresie dochodzonej należności głównej zasługiwało na uwzględnienie w całości. Strona powodowa przedstawiła bowiem środki dowodowe uzasadniające żądanie pozwu tak co do zasady, jak i co do wysokości. Podkreślenia wymaga, że powód przedłożył zlecenia spedycyjne wraz z fakturami VAT nr (...), które zostały podpisane przez prezesa zarządu pozwanej. Także nota księgowa nr (...) została zaakceptowana przez prezesa zarządu pozwanego, co potwierdza złożony przez niego podpis. Tym samym niezasadne było stanowisko strony pozwanej, że kwota 5000 zł wynikająca z noty księgowej nie została udowodniona. Reprezentant pozwanej zaakceptował wystawione przez powoda dokumenty księgowe, co oznacza, że nie kwestionował ich zasadności, w tym wysokości kwot z nich wynikających. To na pozwanym spoczywał w takim wypadku obowiązek wykazania w toku postępowania sądowego, że nie jest on zobowiązany do zapłaty należności dochodzonych przez powoda. Natomiast strona pozwana nie przedstawiła materiału dowodowego na poparcie swojego stanowiska o niezasadności żądania pozwu w wyznaczonym do tego terminie, a zgłoszone przez nią dowody Sąd jako spóźnione pominął.

W tym stanie rzeczy Sąd ustalił, że żądania powoda w zakresie kwoty 1230 zł stanowiącej wynagrodzenie za wykonany przewóz oraz w zakresie kwoty 5000 zł stanowiącej opłatę za przestój załadowanej naczepy podlegały uwzględnieniu.

Jednocześnie zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. z 2019 r. – tekst jedn.) od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, równowartość kwoty 40 euro przeliczonej na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne, stanowiącej rekompensatę za koszty odzyskiwania należności.

Wobec opóźnienia pozwanej w zapłacie wynagrodzenia za wykonany przewóz towarów żądanie powoda w zakresie rekompensaty w związku odzyskiwaniem należności w kwocie 165,95 również było zasadne.

W związku z powyższym Sąd w pkt 1 sentencji wyroku zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 6395,95 zł.

W zakresie podstawy prawnej zasądzenia odsetkowego należy wskazać, że zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

W myśl natomiast art. 481 § 2 zd. 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 2016 r. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych.

Z kolei na podstawie art. 7 ust. 1 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (w transakcjach handlowych – z wyłączeniem transakcji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny – wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki, za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki: wierzyciel spełnił swoje świadczenie, wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie.

Nadto na podstawie art. 4a w/w ustawy do transakcji handlowych nie stosuje się przepisu art. 481 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2016 r. poz. 380 i 585).

W związku z powyższym Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach od kwoty 1230 zł od dnia następującego po terminie płatności faktury VAT, tj. od dnia 14 lutego 2018 r. do dnia zapłaty, a od kwoty 5000 zł od dnia następującego po terminie wyznaczonym jako termin płatności w wezwaniu do zapłaty z dnia 15 lutego 2018 r., tj. od dnia 26 lutego 2018 r. do dnia zapłaty.

Z kolei od rekompensaty za koszty odzyskiwania należności w kwocie 165,95 zł zasądzono odsetki zgodnie z żądaniem pozwu od dnia jego wniesienia, tj. 15 maja 2018 r. do dnia zapłaty, ale odsetki ustawowe z opóźnienie, a nie odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, mając na uwadze, iż nie jest to transakcja handlowa, a uprawnienie wynikające z ustawy.

Dalej idące roszczenie odsetkowe jako niezasadne zostało oddalone, o czym orzeczono w pkt 2 sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. w zw.
z art. 98 i 99 k.p.c. Powództwo zostało oddalone wyłączne w zakresie nieznacznej części roszczenia odsetkowego.

Apelację od wyroku wniósł pozwany, który zaskarżył rozstrzygniecie częściowo – w zakresie kwoty 5000 zł, zasądzonej jako należność wynikająca z joty odsetkowej numer 1/12/2017 z dnia 22.12.2017 r., a ponadto w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

- naruszenie art. 217 § 2 k.p.c. oraz art. 207 § 6 k.p.c. poprzez brak uwzględnienie wniosków dowodowych złożonych przez pozwanego, pomimo iż ich złożenie w terminie późniejszym niż zakreślony przez Sąd nie powodowało zwłoki w rozpoznaniu sprawy, co miało istotny wpływ na rozstrzygniecie sprawy bowiem uniemożliwiło pozwanemu przedstawienie dowodów świadczących o braku zasadności powództwa,

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie nieprawidłowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności noty obciążeniowej numer 1/12/2017 z dnia 22.12.2017 roku poprzez przyjęcie, iż nota ta stanowi samoistny dowód na zasadność roszczenia powoda, w sytuacji gdy nota obciążeniowa jest wyłącznie dokumentem księgowym,

- naruszenie art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że w okolicznościach sprawy, z uwagi na fakt podpisania przez prezesa zarządu pozwanej spółki noty obciążeniowej numer 1/12/2017 z dnia 22.12.2017 roku przerzucony zostaje ciężar wykazania, że rzeczywista wysokość szkody związane z przestojem pojazdu jest inna niż wynikająca z noty obciążeniowej numer 1/12/2017 z dnia 22.12.2017 roku.

- naruszenie art. 774 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w niniejszej sprawie w wyniku nieprawidłowego przyjęcia, na skutek pominięcia wniosków dowodowych strony pozwanej, że w związku z zawartą umową przewozu pozwany pozostaje zobowiązany do zapłaty na rzecz powoda należności wynikającej ze spornej noty obciążeniowej.

Na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o ponowne rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji wydanego na rozprawie w dniu 18 stycznia 2019 roku o pominięciu wniosków dowodowych zawartych w formularzu WD z dnia 14 stycznia 2019 roku złożonym przez pełnomocnika pozwanego, jako mającego istotny wpływ na wynik sprawy z uwagi na pominięcie przez Sąd dowodów zmierzających do wykazania, iż nota księgowa wystawiona przez powoda była niezgodna z umową stron, a nadto zmierzających do wykazania, że roszczenie powoda wygasło na skutek zaspokojenia przez osobę trzecią, co przyznał sam powód w trakcie rozmowy na komunikatorze na giełdzie trans.

Mając na uwadze powyższe zarzuty pozwany wniósł o uchylenie wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu sądowi, wraz z pozostawieniem temu Sądowi do rozstrzygnięcia kwestii kosztów postępowania apelacyjnego, ewentualnie o uzupełnienie postępowania dowodowego o dowody wnioskowane przez pozwanego w formularzu WD z dnia 14 stycznia 2019 roku, zmianę wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy z dnia 18 stycznia 2019 roku, sygn. akt VIII GC 1924/18 upr oraz oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu za obie instancje. Wniósł tez o wyznaczenie rozprawy apelacyjnej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja pozwanego była uzasadniona i skutkowała koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku oraz przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Stosownie do przepisu art. 386 § 4 k.p.c. sąd odwoławczy może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całosci.

Treścią normy prawnej zawartej w tym przepisie jest upoważnienie do wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego w określonych sytuacjach procesowych, jako wyjątku od zasady orzekania co do meritum sporu w tym postępowaniu. Jego brzmienie wskazuje jednocześnie na to, że nie zachodzi obowiązek prowadzenia przez sąd drugiej instancji postępowania zmierzającego do wyjaśnienia rzeczywistej treści stosunków faktycznych i prawnych w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji zaniechał rozważenia poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, jak również, gdy nie dokonał oceny przeprowadzonych dowodów i pominął mogące mieć wpływ na rozstrzygnięcie meritum sporu dowody zawnioskowane przez strony dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Konieczne staje się wówczas wydanie orzeczenia przewidzianego w art. 386 § 4 k.p.c., ponieważ ocena po raz pierwszy poddanych przez strony pod osąd żądań i zarzutów oraz twierdzeń i dowodów zgłoszonych na ich poparcie, a następnie wydanie orzeczenia co do istoty sporu, ograniczyłyby merytoryczne rozpoznanie sprawy do jednej instancji. Rozstrzyganie zatem po raz pierwszy określonych kwestii przez sąd odwoławczy, prowadziłoby do pozbawienia stron możliwości zgłoszenia ewentualnych zarzutów dopuszczalnych tylko w ramach zaskarżenia w toku postępowania dwuinstancyjnego.

Zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, nierozpoznanie istoty sprawy oznacza zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC z 2000 r. z. 1, poz. 22, wyrok tego Sądu z dnia 17 listopada 1999 r., III CKN 450/98, OSNC z 2000 r. z. 5, poz. 97 oraz wyrok tego Sądu z dnia 13 luty 2014 r., II PK 129/13, LEX nr 1441272). W postanowieniu z dnia 17 kwietnia 2013 r., V CZ 129/12, LEX nr 1341730, Sąd Najwyższy trafnie przyjął, że wymóg przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości odnosić trzeba każdorazowo do dowodów istotnych dla wyjaśnienia podstaw powództwa i zarzutów pozwanego. Nie można uznać oparcia przez sąd pierwszej instancji orzeczenia na twierdzeniach strony, czy też obu stron i faktach bezspornych za częściowe przeprowadzenie postępowania dowodowego, które będzie stanowić przeszkodę w uchyleniu tego orzeczenia, w sytuacji konieczności przeprowadzenia dowodów mających zasadnicze znaczenie dla rozpoznania istoty sprawy.

W przedmiotowej sprawie z powodu nieuzasadnionego nie uwzględnienia dowodów zgłoszonych przez stronę pozwaną w piśmie z dnia 14 stycznia 2019 r. z wadliwym powołaniem art. 207 § 6 k.p.c. i 217 § 2 k.p.c., strona została pozbawiona możności skorzystania z podniesionych zarzutów.

Sąd Rejonowy przytoczył w uzasadnieniu treść powołanych przepisów art. 207 § 6 k.p.c. i 217 § 2 k.p.c. regulujących problematykę prekluzji dowodowej w postępowaniu cywilnym. Nie uwzględnił jednak przy ocenie dowodów zgłoszonych przez pozwanego, że przy wykładni art. 207 § 6 k.p.c. nie można pomijać, że wszelkie ograniczenia praw procesowych strony, rzutujące na możliwość udowodnienia przez nią dochodzonego roszczenia czy kreowanej obrony, a w konsekwencji uzyskania wyroku sądowego realizującego jej prawa podmiotowe, powinny być wykładane ściśle jako wyjątki od ogólnej zasady wyrażonej w art. 217 § 1 k.p.c., zezwalającej na przedstawianie dowodów aż do zamknięcia rozprawy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 grudnia 2015 r., I CSK 928/14, Lex numer 1973553 i Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 29 listopada 2016 r., VI ACa 1056/15, Lex numer 2185487).

Prekluzja dowodowa jest bowiem ukształtowana w taki sposób, że nawet dowód spóźniony może zostać dopuszczony przez sąd orzekający, co wynika bezpośrednio z treści powołanych przepisów art. 207 § 6 k.p.c. i 217 § 2 k.p.c., nie pozwalających na pominiecie nawet spóźnionych dowodów jeśli nie spowoduje to zwłoki w rozpoznawaniu sprawy. Jak podkreśla się w orzecznictwie, celem regulacji z art. 207 § 6 i 217 § 2 k.p.c. jest koncentracja materiału dowodowego, lecz jej rygorystyczne przestrzeganie nie może prowadzić do naruszenia zasady wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych do rozstrzygnięcia, zwłaszcza gdy wniesienie dowodów na dalszym etapie postępowania dotyczy dokumentów i nie prowadzi to do zwłoki w rozpoznaniu sprawy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 13 sierpnia 2018, sygn. akt I ACa 1670/17).

Ograniczenia w składaniu pism procesowych dotyczą wyłącznie pism przygotowawczych w rozumieniu art. 127 k.p.c. Są nimi objęte pisma zawierające nie tylko twierdzenia faktyczne, lecz także wywody prawne. Z rygorów określonych w art. 207 § 3 k.p.c. w zw. z art. 207 § 7 k.p.c. wyłączono expressis verbis pisma obejmujące wyłącznie wniosek o przeprowadzenie dowodu. Dotyczy to zarówno etapu poprzedzającego pierwsze posiedzenie wyznaczone na rozprawę, jak i etapu między kolejnymi posiedzeniami, w którym kontrola nad składaniem pism przygotowawczych należy do sądu. Podkreślenia wymaga jednak, że składane w pismach procesowych wnioski dowodowe w każdej sytuacji podlegają ocenie z perspektywy art. 6 § 2 w zw. z art. 207 § 6 i art. 217 § 2 (wyrok SA w Szczecinie z dnia 11 czerwca 2014 r., I ACa 269/14, LEX nr 1483836), a możliwość nieograniczonego składania pisemnych wniosków dowodowych poza rozprawą nie może być wykorzystywana do omijania art. 207 § 3 k.p.c. (pkt III.5 uzasadnienia projektu ustawy z dnia 16 września 2011 r., druk sejmowy nr 4332 VI kadencji). Dlatego też, jeżeli pismo zawiera oprócz wniosku o przeprowadzenie dowodu inne elementy swoiste dla pisma przygotowawczego, może ono podlegać zwrotowi w zakresie, w jakim jego treść wykracza poza wniosek o przeprowadzenie dowodu (por. pkt III.5 uzasadnienia projektu ustawy z dnia 16 września 2011 r.; druk sejmowy nr 4332 VI kadencji). W takim przypadku konsekwencja uchybienia art. 207 § 3 k.p.c. sprowadza się do pominięcia przez sąd twierdzeń objętych sankcją zwrotu. Nie ma natomiast przeszkód, aby twierdzenia te zostały następnie skutecznie przedstawione na rozprawie (Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II. Postępowanie rozpoznawcze, wyd. V pod red. T. Erecińskiego, WK 2016).

Oceniając sposób, w jaki pozwany prowadził postępowanie, w tym też treść pism i czas, w jakim zgłosił wnioski dowodowe należało stwierdzić, iż faktycznie nie udzielił w terminie odpowiedzi na pozew, a wnioski dowodowe zgłosił w załączniku do pisma procesowego z 14 stycznia 2019 r. (złożonego w Sadzie tego dnia), a więc na cztery dni przed wyznaczonym terminem rozprawy.

Jednak decyzja Sądu o nie przyjęciu dowodów zgłoszonych przez pozwanego, była nieuzasadniona. Na rozprawie w dniu 18 stycznia 2019 r., na której pozwany wdał się w spór, przewodniczący najpierw zarządził zwrot pisma z 14 stycznia 2019 r. wraz z załącznikami, a po podniesieniu zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. przez pełnomocnika pozwanego, odmówił pozwanemu zgody na złożenie pisma z 14 stycznia 2019 r. Swoją decyzję Sąd uzasadnił brakiem wyjaśnienia przez pozwanego, że dowody nie mogły być wcześniej złożone, gdyż nie istniały lub nie mogły być wiadome, a także okolicznością, że przeprowadzenie wnioskowanych dowodów nie byłoby możliwie z uwagi na zaplanowaną kolejną sprawę, pół godziny po terminie, na który wyznaczona została niniejsza sprawa.

Jak wyżej wskazano, powody pominięcia dowodów, które co do zasady strona może zgłaszać, aż do zamknięcia rozprawy (art. 217 § 1 k.p.c.) muszą wynikać ze ścisłej wykładni omawianych przepisów. Spójnik „lub” użyty w obu omawianych przepisach: art. 207 § 6 i 217 § 2 k.p.c. dla wyliczenia przyczyn braku możliwości pominięcia spóźnionych dowodów, nazywany też alternatywą nierozłączną (w przeciwieństwie do alternatywny wykluczającej „albo”) oznacza, że jeden z elementów danego zdania jest zaprzeczeniem drugiego lub oba elementy są prawdziwe. Inaczej mówiąc: alternatywa dwóch zdań jest prawdziwa, jeśli co najmniej jedno z nich jest prawdziwe (zob. Logika dla prawników pl.m.wikibooks.org). Z tego powodu wystarczające jest spełnienie jednej z tych przyczyn tj.: niezgłoszenie przez stronę dowodów we właściwym czasie bez swojej winy, lub brak uprawdopodobnienia niezawinienia przy jednoczesnym uprawdopodobnieniu, że uwzględnienie spóźnionych dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy.

W rozpoznawanej sprawie, zgodnie z twierdzeniem strony pozwanej miała miejsce właśnie ta druga sytuacja, w której bezsprzecznie spóźnione dowody, zgłoszone dnia 14 stycznia 2019 r., podczas gdy wyznaczony termin upłynął 24 grudnia 2018 r., nie spowodowałyby jednak zwłoki w rozpoznaniu sprawy.

Należy zgodzić się ze skarżącym, że zgłoszenie wniosków dowodowych w piśmie procesowym, które wpłynęło do Sądu przed wyznaczonym terminem rozprawy obligowało do rozważenia przeprowadzenia wnioskowanych dowodów. Nie uzasadniało pominięcia wniosków o przesłuchanie świadków wyznaczenie kolejnej rozprawy pół godziny po niniejszej sprawie. Sąd wyznaczył termin rozprawy jeszcze przed upływem terminu do wniesienia odpowiedzi na pozew, w dniu 5 grudnia 2018 r., tj. wraz z doręczeniem pozwanemu pozwu wraz z załącznikami i zobowiązaniem do złożenia odpowiedzi na pozew (k. 41 akt). Zatem wyznaczając rozprawy na dzień 18 grudnia 2018 r., Sąd nie miał żadnej wiedzy o możliwych zarzutach i wnioskach dowodowych strony pozwanej, a gdyby taki wniosek złożono w odpowiedzi na pozew, to przesłuchanie świadków i tak musiałoby prowadzić do odroczenia rozprawy na kolejny termin, gdyż nie było możliwości dokonania tego na zaplanowanym trzydziestominutowym terminie rozprawy.

Ponadto zwrócić należało uwagę, że skarżący zarzucił w apelacji, że zgłoszone dnia 14 stycznia 2019 r. wnioski dowodowe dotyczyły głównie dokumentów prywatnych - wyciągu korespondencji na giełdzie „trans” pomiędzy powodem a pracownikami pozwanego, a także treści Ogólnych Warunków Umowy, stanowiących część zawartej przez strony umowy przewozu. Zgodzić się należało ze skarżącym, że w odniesieniu do tego rodzaju środków dowodowych nie było możliwości twierdzenia, że ich złożenie przed rozprawą w dniu 14 stycznia 2019 r., a więc w terminie wynikającym z art. 217 § 1 k.p.c., mogło stanowić zwłokę w rozpoznaniu sprawy. Z pewnością natomiast dokumenty te należały do kluczowych dowodów pozwalających na prawidłowe rozpoznanie sprawy z uwzględnieniem stanowiska strony przeciwnej. Służyły one do zakwestionowania roszczenia odszkodowawczego powoda z uwagi na podniesiony przez pozwanego zarzut nieudowodnienia żądania zapłaty kwoty 5.000 zł, zaspokojenia tego roszczenia przez osobę trzecią oraz fakt uregulowania w umowie kwestii należności przysługującej za postój.

Wskutek wadliwego nie uwzględnienia zgłoszonych wniosków dowodowych kwestie te nie zostały w ogóle zbadanie, co nie pozwala na uznanie, że istotne okoliczności sprawy zostały w sposób prawidłowy ustalone i ocenione. Dowody te z pewnością byłby przydatne dla wykazania okoliczności, które pozwany zamierzał nimi wykazywać, zatem uchybienie procesowe Sądu musiało być uznane za nierozpoznanie istoty sprawy.

Przy ponownym rozstrzyganiu sporu Sąd pierwszej instancji rozpozna pismo pozwanego z dnia 14 stycznia 2019 r. i oceni zgłoszone wraz z nim dowody z dokumentów prywatnych pod kątem ich znaczenia dla istnienia zobowiązania pozwanego, tj. czy doszło do wygaśnięcia roszczenia powoda wskutek jego spełnienia przez inną osobę, a w dalszej kolejności, w razie konieczności, czy umowa wiążąca strony przewidywała przypadek nieplanowanego przestoju i regulowała wysokość odszkodowania z tego tytułu.

Z tych przyczyn, skoro Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy a jednocześnie wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, na podstawie art. 396 § 4 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o art. 108 § 2 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Tauer
Data wytworzenia informacji: