VIII Ga 159/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2016-10-06

Sygn. akt.

VIII Ga 159/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 października 2016r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Wojciech Wołoszyk

Protokolant

Katarzyna Burewicz

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2016r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki Jawnej w B.

przeciwko : (...)

Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego

w Bydgoszczy z dnia 6 kwietnia 2016r. sygn. akt VIII GC 1831/15 upr.

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.915,34 zł (sześć tysięcy dziewięćset piętnaście złotych 34/100) wraz z ustawowymi odsetkami z tytułu opóźnienia za okres od dnia 20 września 2014 roku do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddala,

II.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.162 zł (tysiąc sto sześćdziesiąt dwa złote) tytułem zwrotu kosztów procesu,

III.  w pozostałej części apelację oddala,

IV.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 857 zł (osiemset pięćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Na oryginale właściwe podpisy

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka jawna w pozwie wniesionym do Sądu w dniu 24 marca 2015 r. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej kwoty 7915,34 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty. Nadto powódka wniosła o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W piśmie z dnia 8 lipca 2015 r. powódka sprecyzowała, że wnosi o zasądzenie odsetek od należności głównej od dnia 20 września 2014 r., a nie jak wpisano w pozwie od 19 sierpnia 2014 r. Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 18 sierpnia 2015 r., sygn. akt VIII GNc 3253/15 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu. Sprzeciw od powyższego orzeczenia wniósł pozwany, który zaskarżył nakaz w całości i wniósł o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Rejonowy ustalił, iż strony w dniu 8 maja 2013 r. zawarły umowę ubezpieczenia mienia od wszystkich ryzyk, potwierdzoną polisą nr (...), na okres od dnia 12 maja 2014 r. do dnia 11 maja 2015 r. Powódka została zobligowany do zapłaty składki w wysokości 6164 zł w czterech ratach. W/w umowa ubezpieczenia określała, że limit odpowiedzialności pozwanego w przypadku kradzież z włamaniem wartości pieniężnych wynosi 20000 zł. Zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia od wszystkich ryzyk dla klienta korporacyjnego, zwanymi dalej OWU, które mają zastosowanie do przedmiotowej umowy ubezpieczenia, kradzież z włamaniem to zabór mienia w celu przywłaszczenia dokonany z zamkniętego lokalu: po usunięciu przy użyciu siły lub narzędzi istniejących zabezpieczeń lub otworzeniu zabezpieczenia kluczem oryginalnym, zdobytym przez kradzież z włamaniem z innego lokalu albo w wyniku rabunku. Ochroną ubezpieczeniową objęte zostały wszystkie szkody w ubezpieczonym mieniu, powstałe w okresie i miejscu ubezpieczenia w wyniku zaistnienia zdarzeń losowych. Powódka zobowiązana została do utrzymywania w należytym stanie środki zabezpieczenia mienia przed szkodą oraz dołożenia należytej staranności w celu zapewnienia sprawnego funkcjonowania tych zabezpieczeń. W razie naruszenia obowiązku utrzymania odpowiednich zabezpieczeń z winy umyślnej lub w skutek rażącego niedbalstwa pozwany był wolny od odpowiedzialności za szkody powstałe z tego powodu. Jako wysokość szkody w wartościach pieniężnych dla krajowym i zagranicznych znaków pieniężnych przyjmowano ich wartość nominalną, zaś dla maszyn, urządzeń i wyposażenia wartość szkody przyjmuje się wg wartości wynikającej z faktury lub rachunku, dot. zakupu albo naprawy mienia tego samego rodzaju i typu, o tych samych lub najbardziej zbliżonych parametrach wraz z kosztami montażu i nadzoru oraz kosztami, które poniesienie jest konieczne w celu odtworzenia mienia. Pozwany nie ponosił odpowiedzialności za szkody nieprzekraczające łącznie z kosztami, których mowa w § 6 ust. 1 OWU równowartości w złotych polskich 100 euro, według średniego kursu NBP z daty powstania szkody. Pozwany zobowiązany został do wypłaty odszkodowania najpóźniej w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o zdarzeniu losowym.

Nocą 19 sierpnia 2014 r. nieznani sprawcy dokonali kradzieży z włamaniem na terenie myjni samochodowej w B. przy ul. (...). Z zamontowanej automatycznej rozmieniarki monet przeznaczonej dla klientów skradziono gotówkę w kwocie 7316 zł. Sprawcy uszkadzając rozmieniarkę elektronicznie i mechanicznie, opróżnili zasobnik z monet 5 i 2 złotowych. Uszkodzone urządzenie zostało naprawione przez specjalistyczną firmę w dniu zdarzenia. Serwisant stwierdził ślady włamania do rozmieniarki, która została uszkodzona mechanicznie poprzez zablokowanie mechanizmu wrzutu monet oraz elektronicznie poprzez zakłócenie jej pracy w taki sposób, że nastąpiło nieuprawnione opróżnienie zasobnika monet 5 i 2 złotowych. Powódka poniosła koszty naprawy rozmieniarki w kwocie 599,34 zł. W 2014 r. pojawiły się przypadki przestępstw wykorzystujących nowe metody ingerencji w prawidłowy zakres działania rozmieniarek. Po zdarzeniu serwisant zamontował dodatkowy moduł zabezpieczający rozmieniarkę przed takimi próbami ingerencji w jej działanie. Policja wszczęła dochodzenie o przestępstwo z art. 279 § 1 k.k., tj. kradzieży z włamaniem. Przedmiotowe dochodzenie zostało umorzone w dniu 26 września 2014 r. z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa. Powód w dniu 19 sierpnia 2014 r. zgłosił pozwanemu szkodę w kwocie 7915,34 zł, na co składała się wartość skradzionej gotówki w kwocie 7316 zł oraz koszy naprawy rozmieniarki w wysokości 599,34 zł. Powódka dołożyła maksymalnych starań w celu zabezpieczenia gotówki. Rozmieniarka miała solidną, metalową konstrukcję, odporną na próby rozprucia i została wbudowana na stałe w ścianę betonowego kontenera do którego prowadzą drzwi obite blachą posiadające dwa zamki. Dodatkowo rozmieniaraka chroniona jest kratą, w której zamontowany jest zamek. Ponadto zamontowany jest specjalny system odsysania monet, który bilon wrzucony przez klienta przesyła do sejfu znajdującego się w kontenerze z rozmieniarką, zaś teren myjni jest objęty ochroną w systemie monitoringu, który przewiduje również natychmiastową interwencję grupy agencji ochrony do chronionego obiektu, m.in. w sytuacji napłynięcia sygnału o bezpośrednim zagrożeniu dla mienia powoda.

Pozwany pismem z dnia 2 października 2014 r., odmówił wypłaty odszkodowania, wskazując, że w związku z faktem kradzieży gotówki wprost z rozmieniarki zgłoszona szkoda nie spełnia definicji kradzieży z włamaniem opisanej w OWU.

Sąd Rejonowy zważył, iż zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: zdarzenie, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem i szkodą (art. 361 k.c.). Zgodnie natomiast z art. 824 § 1 jeżeli nie umówiono się inaczej, suma ubezpieczenia ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela. Podkreślenia wymaga jednak, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z umową dobrowolnego ubezpieczenia mienia od wszystkich ryzyk. W przypadku dobrowolnego ubezpieczenia bardzo istotnego znaczenia nabierają ogólne warunki ubezpieczenia mające zastosowania do zawartej umowy ubezpieczenia. W sprawie bezspornym było, że doszło do zdarzenia polegającego na kradzieży środków pieniężnych powódki.

Spór sprowadzał się natomiast do odmiennej interpretacji przyjętych przez stron zapisów umowy ubezpieczenia oraz zapisów ogólnych warunków ubezpieczenia. Pozwany zarzucał bowiem, że nie spełniona została definicja wypadku ubezpieczeniowego w postaci kradzieży z włamaniem określonej szerzej w OWU. W ocenie pozwanego powódka nie zabezpieczyła środków pieniężnych w sposób określony w § 4 załącznika nr 1 do OWU, bowiem nie przedstawiła żadnego dowodu na potwierdzenie spełnienia tego obowiązku. Pozwany podniósł również, że jego odpowiedzialność za szkodę w wartościach pieniężnych ograniczona została do limitów określonych w § 7 załącznika nr 1 do OWU.

Sąd zważył, że wszystkie powyższe zarzuty pozwanego okazały się chybione. W pierwszej kolejności podkreślić należy, że OWU nie zawierają definicji lokalu, ale zawierają zapisy dotyczące takich pojęć jak budowle czy budynki. Zgodnie z § 2 OWU budowle należy rozumieć jako trwale związane z gruntem obiekty budowlane inne niż budynki wraz z instalacjami i urządzeniami stanowiące całość techniczną i użytkową, natomiast definicja budynku wskazywała, że za budynki należy uznać trwale związane z gruntem wydzielone z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, posiadające fundamenty i dach, wraz z wbudowanymi instalacjami lub urządzeniami technicznymi. W świetle powyższych zapisów, mając przy tym na uwadze ustaloną konstrukcję obiektu z wbudowaną rozmieniarką nie powinno budzić wątpliwości, że obiekt ten jest co najmniej lokalem. W istocie urządzenie służące do rozmieniania monet stanowiło cześć lokalu, co więcej dostęp do niego był zabezpieczony zarówno poprzez zabezpieczenia fizyczne, jak i elektroniczne. Powódka wskazała i udowodniła istnienie szeregu zabezpieczeń wykorzystanych do zabezpieczenia środków pieniężnych znajdujących się w lokalu. Pozwany natomiast w trakcie postępowania podnosił, iż rozmieniaraka nie miała prawidłowych zabezpieczeń. Wbrew jednak obowiązkowi wynikającemu z art. 6 k.c. nie udowodnił tej okoliczności. Nie przedstawił żadnego dowodu na jakiekolwiek uchybienia powódki w tym zakresie ograniczając się jedynie do gołosłownych twierdzeń nie popartych żądnymi konkretnymi dowodami. Sąd zważył, że istota włamania sprowadza się nie tyle do fizycznego uszkodzenia lub zniszczenia przeszkody chroniącej dostępu do rzeczy, lecz polega na zachowaniu, którego podstawową cechą jest nieposzanowanie wyrażonej przez dysponenta rzeczy woli zabezpieczenia jej przed innymi osobami. Nadto w dobie informatyzacji rozwiązania techniczne i programistyczne użyte w przedmiotowej rozmieniarce należy traktować jako swoistą i niepowtarzalną blokadę elektroniczną i mechaniczną zabezpieczającą dostęp do środków znajdujących się wewnątrz lokalu. które stanowią przeszkodę do zawładnięcia mieniem powódki. Pokonanie takiej przeszkody przez sprawcę poprzez ingerencję mechanicznym i zablokowanie mechanizmu wrzutu monet oraz ingerencję elektroniczną i zakłócenie pracy rozmieniarki w taki sposób, że nastąpiło nieuprawnione opróżnienie zasobnika w celu pobrania wbrew woli powódki pieniędzy wyczerpuje definicję kradzieży z włamaniem określoną w § 2 OWU, a funkcjonujące zabezpieczenia również zewnętrze urządzenia należy rozumieć jako dokonanie tego z zamkniętego lokalu.

Wskazać również należy, że celem zawartej umowy ubezpieczenia bezsprzecznie było ubezpieczenia mienia powódki również od ryzyka kradzieży, w tym w szczególności środków pieniężnych znajdujących się w urządzeniu. Pozwany natomiast dokonał wizji obiektu oceniając jego wartość i zakres ubezpieczenia, co było podstawą ustalenia wysokości składki ubezpieczeniowej. W tej sytuacji pozwany zgodnie z OWU nie zgłaszając żadnych zastrzeżeń, co do umiejscowienia urządzeń objętych ochroną uznał je za nieistotne. W ocenie Sądu nie doszło również do jakiegokolwiek umyślnego działania lub zaniechania, czy też rażącego niedbalstwa po stronie powódki, która to dołożyła maksymalnych starań w celu zabezpieczenia gotówki. Rozmieniarka miała solidną, metalową konstrukcję, odporną na próby rozprucia i została wbudowana na stałe w ścianę betonowego kontenera, do którego prowadzą drzwi obite blachą posiadające dwa zamki. Dodatkowo rozmieniaraka chroniona jest kratą, w której zamontowany jest zamek. Nadto,teren myjni jest objęty ochroną w systemie monitoringu, który przewiduje również natychmiastową interwencję grupy agencji ochrony w sytuacji napłynięcia sygnału o bezpośrednim zagrożeniu dla mienia powoda. Reasumując ochroną ubezpieczeniową objęte zostały wszystkie szkody w ubezpieczonym mieniu, powstałe w okresie i miejscu ubezpieczenia w wyniku zaistnienia zdarzeń losowych. Jako wysokość szkody w wartościach pieniężnych dla krajowym i zagranicznych znaków pieniężnych zgodnie z OWU przyjęto ich wartość nominalną, zaś dla maszyn, urządzeń i wyposażenia wartość szkody przyjmuje się według wartości wynikającej z faktury lub rachunku, dotyczących zakupu albo naprawy mienia tego samego rodzaju i typu, o tych samych lub najbardziej zbliżonych parametrach wraz z kosztami montażu i nadzoru oraz kosztami, których poniesienie jest konieczne w celu odtworzenia mienia. Nadto umowa ubezpieczenia określała, że limit odpowiedzialności pozwanego w przypadku kradzież z włamaniem wartości pieniężnych wynosi 20000 zł.

Należy podkreślić , że przed podpisaniem umowy ubezpieczenia powódka określiła potrzeby i przedstawiła pozwanemu wymagane dokumenty, a pozwany przeprowadził wizję obiektu i dokonał oceny majątku spółki. Powódka odnośnie środków pieniężnych wskazała miejsce i sposób ich przechowywania, a pozwany nie wnosił żądnych zastrzeżeń do sposobu zabezpieczeń rozmieniarki. Ponadto z wiarygodnych dla Sądu zeznań powódki wynika, że pozwana wiedziała przed podpisaniem umowy, że gotówka jest ulokowana w rozmieniarce, a w pozostałym zakresie powódka prowadzi obrót bezgotówkowy. Jeżeli zatem pozwana pomimo posiadanej wiedzy zawarła z powódką przedmiotową umowę ubezpieczenia, a w jej ocenie poziom zabezpieczeń był niewystarczający to tym samym nadużyła przysługujących jej praw podmiotowych.

Mając na uwadze, ze powódce w niniejszej sprawie skradziono gotówkę w kwocie 7316 zł, a nadto poniosła ona koszty naprawy rozmieniarki w kwocie 599,34 zł, które wynikają z faktury VAT nr (...), w pkt 1 wyroku na podstawie art. 805 § 1 k.c. zasądzono od pozwanego na rzecz powódki kwotę 7915,34 zł. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c., który to ostatni przepis stanowi, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 i 99 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.

Powyższy wyrok zaskarżył pozwany zarzucając

1 ) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c w zw. z § 2 pkt 4) O.W.U. mienia od wszystkich ryzyk dla klienta korporacyjnego przez błędną ocenę zebranego materiału dowodowego, brak wszechstronnej jego oceny, naruszenia zasad logicznego rozumowania i w konsekwencji bezzasadne przyjęcie, że szkody doszło w wyniku zaboru mienia w celu przywłaszczenia dokonanego z zamkniętego lokalu po usunięciu przy użyciu siły lub narzędzi istniejących zabezpieczeń, a więc w wyniku kradzieży z włamaniem zdefiniowanej w § 2 pkt 4) O.W.U. mienia od wszystkich ryzyk dla klienta korporacyjnego,

2) naruszenie art. 65 k.c. w zw. z art. 805 k.c. w zw. z § 2 pkt 4) O.W.U. mienia od wszystkich ryzyk dla klienta korporacyjnego poprzez błędną wykładnię definicji „kradzieży z włamaniem" i w konsekwencji przyjęcie, że szkoda powoda powstała w okolicznościach wyczerpujących tę definicję, co uzasadnia uwzględnienie powództwa, jak również zarzucając naruszenie art. 233 § 1 k.p.c w zw. z § 16 ust. 7 O.W.U. mienia od wszystkich ryzyk dla klienta korporacyjnego przez błędną ocenę zebranego materiału dowodowego w postaci polisy nr (...), brak wszechstronnej jego oceny i w konsekwencji bezzasadne zasądzenie odszkodowania bez uwzględnienia franszyzy redukcyjnej w wysokości 1.000 zł , art. 65 k.c. w zw. z art. 805 k.c. w zw. z § 16 ust. 7 O.W.U. mienia od wszystkich ryzyk dla klienta korporacyjnego poprzez pominięcie postanowień polisy nr (...) oraz umowy ubezpieczenia i ustalenie wysokości odszkodowania bez potrącenia franszyzy redukcyjnej w wysokości 1.000 zł , co w konsekwencji skutkowało zasądzeniem odszkodowania w wysokości wyższej niż określona postanowieniami umowy ubezpieczenia.

Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w postępowaniu odwoławczym, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja okazała się uzasadniona tylko w niewielkiej części. Sad Rejonowy prawidłowo przyjął , iż kradzież gotówki z urządzenia służącego do rozmieniania pieniędzy stanowiła "kradzież z włamaniem" w rozumieniu § 2 pkt 4 O.W.U. Przede wszystkim , jak słusznie wskazuje powód , ustalono ponad wszelką wątpliwość , iż urządzenie służące do rozmieniania monet stanowiło część lokalu jakim był betonowy kontener znajdujący się na terenie myjni. Skoro rozmieniarka od początku była na stałe wbudowana w ścianę budynku, to stanowi jego integralną część. Zainstalowana rozmieniarka monet nie jest niewątpliwie urządzeniem samodzielnym, można ją użytkować tylko po zamontowaniu na stałe od wewnętrznej strony budynku. Oczywiście sama rozmieniarka nie jest lokalem ale po jej trwałym wbudowaniu w obiekt budowlany stała się częścią lokalu w rozumieniu art. 47 § 2 kc. Zgodnie zaś z art. 47 § 1 kc część składowa rzeczy nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych. Kontener znajdujący się na terenie myjni nie jest zaś otwartym pomieszczeniem , do którego każdy może wejść. Ma też rację powód , iż istota włamania sprowadza się do zachowania, którego podstawową cechą jest nieposzanowanie wyrażonej przez dysponenta rzeczy woli zabezpieczenia jej przed innymi osobami. Kradzieży w niniejszej sprawie dokonano z użyciem narzędzi wytwarzających silne pole elektromagnetyczne, które zakłócało system elektroniczny rozmieniarki monet oraz spowodowało jej mechaniczną blokadę. Wyczerpuje to więc znamiona kradzieży z włamaniem w rozumieniu art. 279 kodeksu karnego. Przytoczyć można tu wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu , z dnia 9 lipca 2014 r. , II AKa 180/14 , gdzie – w sprawie dotyczącej kradzieży z bankomatu – słusznie wskazano , iż kod jako swoisty i niepowtarzalny klucz elektroniczny zabezpieczający dostęp do konta bankowego danej osoby za pośrednictwem bankomatu wraz z kartą bankomatową stanowią przeszkodę do zawładnięcia mieniem innej osoby. Pokonanie takiej przeszkody przez posłużenie się przez sprawcę skradzioną kartą bankomatową wraz z kodem (kluczem elektronicznym) w celu pobrania wbrew jej woli pieniędzy z bankomatu, wyczerpuje znamiona kradzieży z włamaniem w rozumieniu art. 279 § 1 k.k. Taką też kwalifikację czynu przyjęła Policja w niniejszej sprawie.

Słusznie także powód wywodzi , iż pozwanemu od początku było wiadomo, że powód w ramach swojej działalności prowadzi niemal wyłącznie obrót bezgotówkowy i rozmieniarka monet jest jedynym miejscem, gdzie przechowuje się środki finansowe , jak również że pozwany dokonał oględzin miejsca ubezpieczenia, zapoznał się ze specyfiką działalności powoda i nie wniósł tutaj żadnych uwag. W tym zakresie zarzuty pozwanego są zatem bezzasadne.

Uzasadniony okazał się jedynie zarzut naruszenia art. 805 kc w zw. z § 16 ust. 7 O.W.U. poprzez niezastosowanie franszyzy redukcyjnej. Co prawda pozwany nie podniósł tego zarzutu w toku postępowania przed sądem I instancji , lecz jest to zarzut naruszenia prawa materialnego. Należy zważyć , iż zgodnie z zasadą iura novit curia powód nie jest zobowiązany do przytoczenia podstawy prawnej roszczenia. Jeżeli z powołanych w pozwie okoliczności faktycznych wynika, że roszczenie jest uzasadnione w całości bądź w części to należy go w takim zakresie uwzględnić chociażby powód nie wskazał podstawy prawnej albo przez niego przytoczona okazała się błędna ( por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. , sygn. akt IV CSK 269/06 ). Oznacza to także , iż sąd zobowiązany jest z urzędu zbadać czy roszczenie w świetle przepisów prawa materialnego jest uzasadnione. Należy nadmienić , iż pozwany nie uznał roszczenia i wnosił o oddalenie powództwa. Słusznie zatem pozwany podniósł , iż kwota zasądzonego odszkodowania ustalona została z naruszeniem zapisów zawartych w polisie oraz O.W.U. Z treści polisy wynika , że strony wprowadziły do umowy ubezpieczenia franszyzę redukcyjną w wysokości 1.000 zł w każdej szkodzie. W myśl § 16 ust. 7 OWU od ostatecznej wysokości odszkodowania potrąca się zaś franszyzę redukcyjną w wysokości wskazanej w umowie ubezpieczenia. W takiej sytuacji sąd I instancji winien był zmniejszyć odszkodowanie o kwotę 1.000 zł.

W konsekwencji sąd odwoławczy , na podstawie art. 386 § 1 kpc oraz art. 385 kpc , zmienił zaskarżony wyrok , obniżając zasądzoną kwotę o 1.000 zł a w pozostałej części oddalił apelację.

Skutkowało to zmianą orzeczenia w przedmiocie kosztów postępowania , zgodnie z zasadą stosunkowego rozdziału kosztów ( art. 100 kpc ). Powód wygrał proces w I instancji w 87,3 % a poniósł koszty w wysokości 1.500 zł ( opłata od pozwu 300 zł i koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.200 zł ) , należy mu się zatem 87,3 % z 1.500 zł czyli 1.309,50 zł. Koszty zastępstwa procesowego pozwanego wyniosły 1.200 zł , należy mu się więc 12,7 % z 1.200 zł czyli 147,60 zł , różnica między kosztami powoda i pozwanego wynosi zatem 1.162 zł. Taką też kwotę zasądzono na rzecz powoda za I instancję. Powód wygrał postępowanie odwoławcze również w 87,3 % a poniósł koszty zastępstwa procesowego ( w związku ze zmianą stawek od 2016 roku ) w wysokości 1.200 zł , tak więc powinien otrzymać kwotę 1.047,60 zł jako 87,3 % z 1.200 zł. Pozwanemu należy się 190,50 zł jako 12,7 % z 1.500 zł ( koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.200 zł oraz opłata od apelacji 300 zł ). Różnica wynosi 857 zł i taką kwotę zasądzono na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Wojciech Wołoszyk
Data wytworzenia informacji: