Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 104/13 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-02-05

Sygn. akt

VIII Ga 104/13

POSTANOWIENIE

Dnia 5 lutego 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SO Elżbieta Kala ( spr. )

SR del. Wiesław Łukaszewski

Protokolant

stażysta Joanna Dudzińska

po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

wniosku U. O.

przy udziale (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w I.

o pozwolenie na zbycie udziałów

na skutek apelacji wnioskodawczyni

od postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 5 kwietnia 2013r., sygn. akt BY XIII Ns Rej KRS 12660/12/688

postanawia :

1.  oddalić apelację;

2.  zasądzić od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kwotę 60 zł ( sześćdziesiąt złotych ) tytułem zwrotu kosztów za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 104/13

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni U. O. wniosła o wyrażenie zgody na zbycie pod tytułem darmym należącego do niej udziału w spółce (...) sp. z o.o. z siedzibą w I. na rzecz jej małżonka R. O. oraz zasądzenia od spółki na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wnioskodawczyni podniosła, że nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników spółki (...) sp. z o.o. nie wyraziło zgody na rozporządzenie przez nią posiadanym udziałem w opisany wyżej sposób. Wprawdzie zgodnie z umową spółki darowizna udziału wymaga takiej zgody, wyłączono jednak prawo pierwszeństwa nabycia udziału przez dotychczasowych wspólników w przypadku gdy zbycie następuje na rzecz osób zaliczonych do I grupy podatkowej w rozumieniu ustawy o podatku od spadków i darowizn. W ocenie wnioskodawczyni powyższa okoliczność wyklucza możliwość wskazania przez spółkę innej osoby, na rzecz której miałoby nastąpić zbycie przedmiotowego udziału, w sprawie zaś istnieją ważne powody uzasadniające dokonanie takiego zbycia. Wnioskodawczyni podniosła, że obecnie jest ona w spółce marginalizowana, odmawia się jej dostępu do dokumentów finansowych uczestnika, co narusza przysługujące jej prawo do indywidualnej kontroli, a ponadto jej zdanie co do ważności postanowień umowy spółki nie jest uwzględniane. Zdaniem wnioskodawczyni nie zachodzi żadna obawa, że w/w dokumenty zostaną przez nią wykorzystane w celach sprzecznych z interesem uczestnika, dodatkowym zaś powodem uzasadniającym żądanie zbycia udziałów jest jej wciąż pogarszający się stan zdrowia, który nie pozwala na aktywne uczestniczenie w sprawach spółki. W ocenie wnioskodawczyni jej mąż ma większą od wnioskodawczyni wiedzę i doświadczenie.

W odpowiedzi na wniosek uczestnik spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w I. wniósł o oddalenie wniosku oraz o zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz spółki kosztów zastępstwa adwokackiego w wysokości 1440 zł.

W uzasadnieniu swojego stanowiska spółka podniosła, że odmowa wyrażenia zgody na zbycie udziału przez wnioskodawczynię była uzasadniona, wspólnicy uczestnika mają bowiem prawo chronić skład osobowy spółki, gdyż jej celem jest osiągnięcie wspólnego celu gospodarczego. Nie jest prawdą że zarząd spółki odmawiał wnioskodawczyni dostępu do jej dokumentów finansowych, jednakże jej dalsze żądania - tj. przekazywanie comiesięcznych sprawozdań finansowych i innych dokumentów obejmujących dane wrażliwe dla działalności spółki (plany działania, dane klientów i rozliczeń z tymi klientami) - wykraczają poza obowiązki zarządu i mogą być wykorzystane przez męża wnioskodawczyni (proponowanego nabywcę udziału) dla własnych interesów gospodarczych, czy też dla szkodzenia wspólnemu celowi pozostałych wspólników. Spółka wyjaśniła, że w/w R. O. odwołany został z funkcji prezesa zarządu uczestniczki, prowadził bowiem we własnym imieniu działalność gospodarczą, która stała się konkurencyjną dla spółki, a w zasadzie polegać zaczęła na wykorzystywaniu majątku i zasobów ludzkich uczestniczki do finansowania jego własnej działalności, ze szkodą dla spółki. Uczestniczka zwróciła ponadto uwagę, że wnioskodawczyni uczestniczyła dotychczas w pracach zgromadzeń wspólników spółki za pośrednictwem profesjonalnych pełnomocników, w tym również swojego męża, a pomimo złego stanu jej zdrowia - który nie jest kwestionowany, wzmożoną aktywność w sprawach spółki zaczęła ona okazywać dopiero po odwołaniu jej męża z funkcji prezesa zarządu spółki.

Na wypadek uznania przez Sąd, że istnieją ważne powody uzasadniające dokonanie przez wnioskodawczynię zbycia udziału, uczestniczka wniosła o wyznaczenie jej terminu do wskazania innego nabywcy udziału.

Zaskarżonym postanowieniem z dn. 5 kwietnia 2013 r. Sąd Rejonowy oddalił wniosek i zasądził od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kwotę 12o zł. tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sad rejestrowy ustalił i zważył, że zgodnie z regulacją zawartą w art. 182 § 1, 2 i 3 k.s.h. jeżeli umowa spółki uzależnia zbycie udziału od zgody spółki, to w przypadku gdy zgody takiej odmówiono - a umowa spółki nie zawiera w tym względzie odmiennych postanowień - sąd rejestrowy może pozwolić na zbycie, jeżeli istnieją ważne powody. W przypadku uzyskania takiego pozwolenia spółka może w terminie wyznaczonym przez sąd przedstawić innego nabywcę, a w razie braku porozumienia cenę nabycia i termin jej zapłaty ustala sąd rejestrowy na wniosek wspólnika lub spółki, po zasięgnięciu, w miarę potrzeby, opinii biegłego (art. 182 § 4 k.s.h.).

Sąd Rejonowy wskazał, że w § 10 ust. 1 umowy spółki zastrzeżono, iż zbycie udziału (także jego darowizna) wymaga zgody Zgromadzenia Wspólników. Umowa ta nie zawiera jednak innych postanowień wprowadzających odmienny tryb postępowania w przypadku odmowy wyrażenia takiej zgody niż wskazany w art. 182 § 4 k.s.h. Zdaniem Sądu nie stanowią takich postanowień zapisy zawarte w § 10 ust. 2 i 3 umowy spółki, gdyż dotyczą one ograniczenia zbycia udziału „w inny sposób" niż poprzez uzależnienie od zgody spółki (art. 182 § 1 k.s.h.).

Wbrew stanowisku wnioskodawczym, iż taki zapis wyklucza możliwość wskazania przez spółkę osoby, na rzecz której miałoby nastąpić zbycie udziału, Sąd rejonowy podkreślił, że żadne postanowienie w/w umowy nie uchyla wynikającego z art. 182 § 4 k.s.h. uprawnienia spółki do przedstawienia innego nabywcy udziału, w sytuacji gdyby sąd rejestrowy uznał, że zachodzą ważne powody uzasadniające wydanie pozwolenia na 182 § 3 k.s.h.).

Mając na uwadze przytoczone rozważania Sąd Rejonowy uznał, że żądanie wnioskodawczyni w takiej postaci jak zostało no sformułowane we wniosku, a następnie zmodyfikowane w toku postępowania - nie może zostać uwzględnione. Skoro bowiem wolą wnioskodawczyni jest dokonanie darowizny na rzecz swojego męża R. O. bez możliwości wskazania w takim przypadku innego nabywcy przez spółkę, a deklaruje ona wyrażenie zgody na sprzedaż swojego udziału osobie wskazanej przez uczestnika wyłącznie za cenę nie niższą niż 750.000 zł wraz z odsetkami od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty, uniemożliwia to Sądowi rejestrowemu udzielenie pozwolenia na zbycie udziału na podstawie art. 182 § 3 k.s.h., z czym musiałoby się wiązać, po pierwsze wyznaczenie przez Sąd terminu spółce na przedstawienie innego nabywcy, pod drugie zaś - w razie braku porozumienia pomiędzy zainteresowanymi - ustalenie przez sąd na wniosek wspólnika lub spółki, ceny nabycia i terminu jej zapłaty, po zasięgnięciu, w miarę potrzeby, opinii biegłego (art. 182 § 4 k.s.h.).

W ocenie Sądu rejestrowego przy tak w szczególny sposób sformułowanym żądaniu nie zachodzą ważne powody uzasadniające zbycie udziału przez wnioskodawczynię. Sąd rejonowy wskazał też, że spółka będąca" uczestnikiem postępowania nie kwestionowała złego stanu zdrowia wnioskodawczym, nie stoi to jednak na przeszkodzie - tak poprzednio, jak i obecnie -realizowaniu praw i obowiązków wnioskodawczym jako wspólnika przez pełnomocnika (art. 95 i następne k.c, a także art. 243 § 1 k.s.h. gdy chodzi o uczestniczenie w zgromadzeniu wspólników oraz wykonywanie przez wspólnika prawa głosu za pośrednictwem pełnomocnika). Za dopuszczalne uznaje się bowiem wykonywanie przez pełnomocnika w określonym zakresie także uprawnień wspólnika o charakterze organizacyjnym (w doktrynie powyższy rodzaj pełnomocnictwa określa się mianem „pełnomocnictwa korporacyjnego"), w tym w szczególności prawa do indywidualnej kontroli, tryb i gwarancje wykonywania którego ustawodawca określił w art. 212 k.s.h., czy też uprawnień wymienionych w art. 236 § 1 k.s.h. i art. 237 k.s.h. (zwołanie zgromadzenia wspólników) oraz w art. 249 i 250 k.s.h. (zaskarżanie uchwał zgromadzenia wspólników). Sam fakt istnienia sporów pomiędzy spółką a wspólnikiem na tle wykonywania powyższych uprawnień mógłby być uznany za ważną przyczynę uzasadniającą zbycie udziału jedynie wówczas, gdyby zamiarem wnioskodawczyni było całkowite zerwanie z tego powodu więzów ze spółką, nie zaś jedynie -jak w niniejszej sprawie - lepsza ochrona zainwestowanych przez nią w spółkę środków.

W świetle powyższego wnioski o dopuszczenie dowodów zgłoszone przez wnioskodawczynię i uczestnika (z dokumentów stanowiących załączniki do wniosku, pism z dnia 12 marca 2013 r. oraz z dnia 18 marca 2013 r., jak również z zeznań świadka R. O. i przesłuchania stron, a także z opinii biegłego z zakresu księgowego celem weryfikacji wyliczeń zawartych w „Zestawieniu cen i narzutów stosowanych przy sprzedaży kształtek H. produkowanych w H.") Sąd oddalił, gdyż albo dotyczyły one opisanych wyżej okoliczności przyznanych, które nie wymagają dowodu (art. 229 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c), albo też dotyczyły one faktów, które nie mogły mieć istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia (art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 3 k.p.c, a także w zw. z art. 13 § 2 k.p.c).

Apelację od powyższego orzeczenia sądu złożyła wnioskodawczyni i wnosła o:

1. zmianę zaskarżonego postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy w całości poprzez pozwolenie na zbycie pod tytułem darmym (w formie umowy darowizny) stanowiącego własność wnioskodawczyni udziału w spółce (...) sp. z o.o. w I. o wartości nominalnej 750.000 zł na rzecz małżonka wnioskodawczyni R. O.

ewentualnie o:

2. uchylenie zaskarżonego postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy w

całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji przy

uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Zaskarżonemu postanowieniu Sądu Rejonowego w Bydgoszczy zarzuciła:

1) naruszenie przepisów postępowania, które miały wpływ na wynik sprawy t.j.

przepisów art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez

ich niewłaściwe zastosowanie w sprawie i oddalenie wniosków o przeprowadzenie

dowodów z dokumentów stanowiących załączniki do wniosku z dnia 19 grudnia 2012

r., z przesłuchania stron, z zeznań świadka R. O., z dokumentów

załączonych do pisma procesowego pełnomocnika wnioskodawczyni z dnia 12

marca 2013 r. oraz do pisma procesowego wnioskodawczyni z dnia 13 marca 2013 r.

2) naruszenie przepisów prawa materialnego t.j.:

a) przepisu art. 182 § 4 k.s.h. w zw. z art. 182 § 3 k.s.h. poprzez ich niewłaściwą wykładnię i uznanie, że w przypadku odmowy wyrażenia przez spółkę zgody na zbycie udziałów pod tytułem darmym (w formie umowy darowizny) znajduje zastosowanie przepis art. 182 § 4 k.s.h., a co za tym idzie uznanie, że spółka może w takim przypadku przedstawić innego nabywcę udziałów;

b) przepisu art. 182 § 3 k.s.h. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sprawie i uznanie, że nie zachodzą ważne powody uzasadniające zbycie udziałów wnioskodawczyni w formie umowy darowizny na rzecz R. O. oraz poprzez uznanie, że fakt istnienia sporów między spółką a wspólnikiem na tle wykonywania uprawnień właścicielskich może być uznany za ważną przyczynę uzasadniającą zbycie udziału jedynie wówczas, gdyby zamiarem wnioskodawczyni było całkowite zerwanie z tego powodu więzów ze spółką nie zaś jedynie lepsza ochrona zainwestowanych przez nią w spółkę środków.

W odpowiedzi na apelację uczestniczka wniosła:

1. o oddalenie apelacji jako oczywiście bezzasadnej

2. o zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestniczki kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm przypisanych

Uczestniczka podzieliła stanowisko Sądu rejonowego, że niewątpliwie art. 182 ksh nie ma na celu wzmocnienia ochrony interesów jednego ze wspólników przez przekazanie udziałów osobie bardziej (wg tego wspólnika) kompetentnej. Słusznie więc Sąd ustalił, że wnioskodawczyni nie chce zrezygnować z udziału w spółce, a jedynie zapewnić sobie lepszą ochronę interesów. Świadczy o tym treść jej żądania.

Uczestniczka zgodziła się też z oceną Sądu, że „przy tak w szczególny sposób sformułowanym żądaniu nie zachodzą ważne powody, uzasadniające zbycie udziału przez wnioskodawczynię" .. Słusznie więc przyjął Sąd, że skoro celem wnioskodawczyni nie jest trwałe rozstanie się ze spółką, a jedynie wzmocnienie ochrony jej interesów jako wspólnika, zaś przeszkodą jej stan zdrowia -to cel ten osiągnąć może przez udzielenie stosownych pełnomocnictw, tak, jak czyniła to do tej pory.

Zasadnie też Sąd oddalił wnioski dowodowe stron, skoro sama treść żądania (darowizna udziału na rzecz męża) uniemożliwiała wyrażenie zgody przez Sąd w trybie art. 182 § 3 ksh. Celem wniosków dowodowych była bowiem ocena działalności poprzedniego (pod kątem działania ewentualnego nabywcy na szkodę spółki) i obecnego (pod kątem rzekomych „utrudnień" realizacji uprawnień kontrolnych wspólnika) zarządu.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja wnioskodawczyni nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, w realiach niniejszej sprawy nie było żadnych racji, które przemawiałyby za koniecznością zmiany zaskarżonego orzeczenia lub jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Przechodząc do oceny podniesionych w apelacji zarzutów stwierdzić należy co następuje.

W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na fakt, że pojęcie zbycia udziałów jest szerokie i obejmuje m.inn sprzedaż, zamianę, darowiznę, itd. Co do zasady, wspólnik może swobodnie rozporządzać swoim udziałem, o ile umowa spółki nie przewiduje ograniczeń w tym względzie. Tymczasem, w przedmiotowej sprawie umowa spółki przewiduje, że do zbycia udziału wymagana jest zgoda zgromadzenia wspólników. Gdyby takiego zapisu nie było, istotnie, jak podnosi wnioskodawczyni, mogłaby ona swobodnie rozporządzić swoim udziałem na rzecz dowolnego nabywcy. Jeżeli jednak wspólnicy ograniczyli możliwość zbycia udziału (czy to pod tytułem darmym czy odpłatnym, a w § 10 ust. 1 wyraźnie przewidziano, że takiej zgody wymaga też darowizna udziału) od zgody spółki, to jednocześnie zgodnie z art. 182 § 2 k.s.h zastosowanie mają przepisy art. 182 § 3-5 k.s.h. Dlatego, jeżeli wspólnicy chcą w umowie uregulować kwestie ograniczenia w zbywaniu udziałów, powinni precyzyjnie określić o jakie czynności zbycia chodzi.

Z przepisu art. 182 § 3-5 k.s.h wynika, że ustawodawca wzmacnia spółkę w stosunku do zbywającego wspólnika, aby nie dopuścić do przystąpienia do spółki osób niepożądanych z jej punktu widzenia i ograniczenia te mają służyć stabilności składu osobowego.

Artykuł 182 k.s.h nie rozróżnia przy tym zbycia odpłatnego i nieodpłatnego, a w szczególności nie wskazuje, iż dotyczy on tylko zbycia odpłatnego. Gdyby bowiem art. 182 k.s.h nie miał zastosowania do zbycia pod tytułem darmym, wówczas, sąd w postanowieniu musiałby wyrazić zgodę na zbycie udziałów na rzecz konkretnego nabywcy wskazanego przez wspólnika. Tymczasem ewentualny nabywca wskazany przez wspólnika nie jest uczestnikiem tego postępowania i nie przysługuje mu roszczenie o nabycie udziałów.

Dlatego też, na wypadek wprowadzenia do umowy spółki obowiązku uzyskania zgody spółki na zbycie udziałów, ustawodawca przewiduje określoną procedurę. Jeżeli bowiem zbycie udziałów uzależnione jest od zgody spółki, stosuje się przepisy art. 182 § 3-5 k.s.h, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Oznacza to, że umowa spółki, wprowadzając obowiązek uzyskania zgody spółki na zbycie jej udziałów, może regulować również tryb, w jakim spółka udziela takiej zgody. Jeżeli umowa spółki przewiduje konieczność wystąpienia do spółki o zgodę na zbycie udziałów, nie określając jednocześnie trybu udzielenia takiej zgody, odwołać się należy do art. 182 § 3-5 k.s.h. Jedynie bowiem w przypadku, gdy umowa spółki przewiduje określoną procedurę udzielania takiej zgody, skutkuje to wyłączeniem albo istotnym ograniczeniem możliwości zastosowania trybu uregulowanego przez przepisy art. 182 § 3-5 k.s.h.

W niniejszej sprawie, tak jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy, poza zastrzeżeniem w § 10 ust. 1 umowy spółki, iż zbycie udziału wymaga zgody zgromadzenia wspólników – umowa nie zawiera innych postanowień wprowadzających odmienny tryb postępowania w przypadku odmowy wyrażenia takiej zgody, niż ten o którym mowa w art. 182 § 3-5 k.s.h. Słusznie przy tym wskazał Sąd Rejonowy, że zapisy zawarte w § 10 ust. 2 i 3 umowy spółki, nie zawierają takich odrębnych postanowień. Zasadnie więc uznał Sąd Rejonowy, że w takim przypadku wyrażając zgodę na zbycie udziału, Sąd musiałby jednocześnie zastosować procedurę przewidzianą w art. 182 § 3-5 k.s.h. A skoro tak, to decydując o udzieleniu takiej zgody sąd musiałby jednocześnie w postanowieniu wyznaczyć spółce termin do przedstawienia innego nabywcy. Tymczasem wnioskodawczyni domagała się wydania przez sąd rejestrowy zgody na zbycie przez nią udziałów na rzecz konkretnego nabywcy, tj. jej męża. Trzeba zaś zauważyć, że proponowany kontrahent wspólnika pragnącego zbyć swoje udziały nie ma roszczenia o ich nabycie nawet w razie pozwolenia sądu na zbycie tych udziałów. Dopiero w sytuacji, gdy proponowany przez spółkę nabywca udziałów nie uiścił ceny nabycia w wyznaczonym przez sąd terminie, ustępujący ze spółki wspólnik może swobodnie rozporządzać swoimi udziałami. Trafnie więc wskazał Sąd rejestrowy, że wobec tak określonego żądania wniosku, nie mógł być on przez Sąd uwzględniony. Kolejną przeszkodą w pozytywnym rozpatrzeniu wniosku jest okoliczność, iż w braku porozumienia co do ceny nabycia, oznacza ja sąd. Wnioskodawczyni zaś w toku postępowania określiła, że ewentualnie gdyby spółka wskazała innego nabywcę, ona jest gotowa zbyć udział jednakże za cenę nie niższą niż 750.000 zł.

Trzeba też zauważyć, że już we wniosku wnioskodawczyni podała, iż chciałaby zbyć swój udział mężowi albowiem ma on większą wiedzę od wnioskodawczyni i doświadczenie w sprawach spółki. Tymczasem, jak już wyżej wskazano, osoba wskazana przez wspólnika chcącego zbyć swoje udziały nie jest uczestnikiem takiego postępowania i nie przysługuje jej roszczenie o nabycie udziałów. Zasadnie zatem Sąd rejestrowy wskazał, że rozpatrywanie ważnych przyczyn uzasadniających wyrażenie zgody na zbycie udziałów przez wspólnika powinno mieć miejsce w sytuacji gdy wspólnik rzeczywiście zamierza zerwać swoje więzy ze spółką, a nie jak w przypadku wnioskodawczyni, jedynie lepiej chronić zainwestowane pieniądze. W takim wypadku zgodzić się trzeba ze stanowiskiem, że art. 182 k.s.h wzmacnia spółkę w stosunku do zbywającego wspólnika, aby nie dopuścić do przystąpienia do spółki osób niepożądanych z jej punktu widzenia, gdyż ustępujący wspólnik z założenia nie jest już zainteresowany sprawami spółki, a pozostający w spółce wspólnicy jak najbardziej, i im nie jest obojętne z kim dalej będą współpracować, a zatem istotne jest aby spółka mogła wypowiedzieć się co do ewentualnego nabywcy udziałów.

Mając zatem na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację wnioskodawczyni i orzekł o kosztach postępowania odwoławczego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: