VIII Ga 19/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2023-05-19

Sygn. akt.

VIII Ga 19/23






WYROK


W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ



Dnia

19 maja 2023r.


Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

sędzia Artur Fornal


Protokolant

stażysta Patrycja Kubera

po rozpoznaniu w dniu

19 maja 2023r.

w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa:

M. B.

przeciwko :


(...)

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 23 listopada 2022r. sygn. akt VIII GC 804/22 upr


zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II. (drugim) w ten sposób, że zasądzoną tytułem zwrotu kosztu procesu kwotę 1017 (tysiąc siedemnaście) złotych obniża do kwoty 370 (trzysta siedemdziesiąt) złotych;

oddala apelację w pozostałym zakresie;

zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego kwotę 135 (sto trzydzieści pięć) złotych z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się tego rozstrzygnięcia do dnia zapłaty.


Na oryginale właściwy podpis










Sygn. akt VIII Ga 19/23


UZASADNIENIE


Zaskarżonym wyrokiem z 23 listopada 2022 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy, uwzględniając w całości powództwo M. B. zasądził od pozwanego (...) w B. kwotę 615 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od 18 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu w kwocie 1017 zł.

Rozstrzygnięcie to Sąd I instancji oparł o następujące ustalenia faktycznie i rozważania.

Strony łączyła współpraca gospodarcza w ramach której powódka świadczyła na rzecz pozwanego usługi polegające na obsłudze księgowej. W związku ze sporządzeniem sprawozdania rocznego, powódka wystawiła 1 sierpnia 2020 r. pozwanemu fakturę VAT na kwotę 615 zł brutto, z terminem zapłaty upływającym 14 sierpnia 2020 r. Pozwany nie uregulował ww. należności.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany zlecił M. N. przeprowadzenie kontroli zapisów księgowych poczynionych przez powódkę w latach 2015 – 2016. W październiku 2020 r. w (...) sporządzono korektę rejestru VAT pozwanej spółki za IV kwartał 2015 r. oraz I i IV kwartał roku 2016. Podmiot dokonujący na zlecenie pozwanego kontroli księgowej, wystawił mu w dniu 11 grudnia 2020 r. fakturę VAT opiewającą na kwotę 3 750 zł netto tytułem podjętych czynności. Termin zapłaty tej należności upływał 14 grudnia 2020 r.

W styczniu 2021 r. pozwany złożył dwie korekty w zakresie nieprawidłowo naliczonego za IV kwartał roku 2015 podatku VAT. W dniu 4 lutego 2021 r. (...)sporządził na zlecenie pozwanego protokół z kontroli wewnętrznej i zapisów księgowych za lata 2015 i 2016. Następnie fakturą z 10 lutego 2021 r., podmiot (...) w B. obciążył powódkę kwotą 3 750 zł netto z tytułu korekty ksiąg rachunkowych w latach 2015 i 2016. Termin zapłaty wskazanej należności upływał 17 lutego 2020 r.

Pismem z 22 marca 2021 r. pozwany wezwał powódkę do zapłaty kwoty 7 500 zł z tytułu kosztów kontroli księgowej. Powódka nie zgodziła się z wystosowanymi żądaniami. Następnie, pismem z 3 sierpnia 2021 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty dochodzonej wierzytelności, powiększonej o koszty windykacyjne.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie uznanych za wiarygodne dokumentów przedłożonych przez strony. Pominięciu podlegał wniosek strony powodowej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, gdyż jej przewidywany koszt byłby wyższy niż wartość przedmiotu sporu, a nie zachodziły wyjątkowe okoliczności (art. 505 7 § 2 k.p.c.). Sąd ten podkreślił ponadto, że dochodzona wierzytelność nie była kwestionowana przez stronę pozwaną, która żądanie oddalenia powództwa uzasadniała zarzutem potrącenia. Dowód z opinii biegłego miałby być zatem – na żądanie strony powodowej – przeprowadzony celem wykazania niezasadności zarzutu potrącenia. W ocenie Sądu Rejonowego był to jednak dowód zbędny, bo ciężar wykazania istnienia i wysokości wierzytelności przedstawionej do potrącenia spoczywał na pozwanym, który wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego nie złożył, nawet po pominięciu wniosku powódki przez Sąd na rozprawie, pomimo umożliwienia pełnomocnikowi pozwanego ustosunkowania się do tego rozstrzygnięcia.

Sąd I instancji zważył, że poza sporem pozostawał fakt, iż strony łączyło zobowiązanie, na mocy którego powódka świadczyła na rzecz pozwanego usługi księgowe. Z tego tytułu, w związku ze sporządzeniem sprawozdania finansowego pozwanej spółki za rok 2019 r., powódka domagała się wynagrodzenia w kwocie 500 zł netto, tj. 615 zł brutto. Pozwany twierdził z kolei, że powódka w sposób nienależyty wykonała ciążące na niej inne (wcześniejsze) zobowiązanie i w związku z tym, zlecił kontrolę pojętych przez nią czynności za lata ubiegłe. W wyniku tych działań miało się okazać, że podatek został naliczony w sposób nieprawidłowy, a pozwany podniósł koszty dodatkowej kontroli, którymi to obciążył powódkę, podnosząc w tym zakresie zarzut potrącenia.

W ocenie Sądu Rejonowego, skoro powódka (czemu pozwany nie przeczył), zrealizowała zleconą jej usługę, to przysługiwało jej należne z tego tytułu wynagrodzenie (art. 735 § 1 w zw. z art. 750 k.c.). Obrona pozwanego sprowadzała się jedynie do podniesienia zarzutu potrącenia wierzytelności z tytułu szkody, którą rzekomo poniósł w związku z nieprawidłowym wykonywaniem przez powódkę wcześniej zleconych jej zadań. Pozwany nie udowodnił jednak w niniejszym postępowaniu istnienia wierzytelności przedstawionej do potrącenia, którą powódka kwestionowała. Nie zostało w związku z tym wykazane, że dochodzona wierzytelność wygasła na skutek oświadczenia o potrąceniu (art. 498 § 1 k.c. a contrario).

Przede wszystkim pozwany nie udowodnił, że powódka rzeczywiście niewłaściwie wykonała ciążące na niej zobowiązanie. Ustalenie, czy powódka istotnie wykonywała wcześniej powierzone jej czynności (obsługi księgowej za lata 2015 i 2016), w sposób nieprawidłowy i czy w związku z tym wynikła z tego dla pozwanego szkoda, wymagało bowiem wiadomości specjalnych, a pozwany nie wniósł o dopuszczenie w tym zakresie dowodu z opinii biegłego. Zdaniem Sądu a quo w tej kwestii nie można było poprzestać wyłącznie na przedłożonym przez pozwanego protokole kontroli wewnętrznej, sporządzonym na jego zlecenie. Konsekwencje niewykazania tej okoliczności obciążają stronę pozwaną, dlatego podniesiony przez nią zarzut potrącenia Sąd I instancji uznał za nieskuteczny.

O odsetkach od zasądzonej należności Sąd ten rozstrzygnął na podstawie art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowiły przepisy art. 98 w zw. z art. 99 k.p.c. i § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Na zasądzoną z tego tytułu na rzecz powódki kwotę 1 017 zł złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika (900 zł), opłata od pełnomocnictwa (17 zł) oraz opłata od pozwu (100 zł).


Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości. Pozwany zarzucił naruszenie:

  • art. 233 § 1 k.p.c. poprzez całkowicie dowolną i wybiórczą ocenę materiału dowodowego zebranego w sprawie, oparcie ustaleń faktycznych jedynie na twierdzeniach powódki i całkowite zdyskwalifikowanie dowodów przedstawionych przez pozwanego, w szczególności materiałów kontroli ksiąg rachunkowych przeprowadzonej przez (...)oraz faktur wystawionych przez to biuro, a co za tym idzie uznanie przez Sad I instancji, że nie doszło do potrącenia, bowiem pozwany nie wykazał, aby powódka niewłaściwie wykonała ciążące na niej zobowiązanie,

  • art. 98 w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z § 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych poprzez zasądzenie kosztów procesu w kwocie przekraczającej wartość przedmiotu sporu, podczas gdy zastosowanie winien mieć § 2 pkt 2 ww. rozporządzenia.

Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

Uzasadniając apelację pozwany podniósł, że to strona powodowa –prezentując własną ocenę przedłożonych przez pozwanego protokołów kontroli (...) wnosiła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, słusznie uznając, że zweryfikowanie prawidłowości prowadzenia ksiąg rachunkowych wymaga wiadomości specjalnych. Sąd I instancji wezwał powoda do uiszczenia zaliczki na poczet ww. dowodu, a także wezwał strony na rozprawę, ostatecznie jednak z niezrozumiałych względów odstąpił od przesłuchania stron, pomimo stawiennictwa przedstawiciela pozwanej spółki, oraz pominął dowód z opinii biegłego – z powołaniem się na przepis art. 235 2 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. W ocenie skarżącego nie zachodziła jednak żadna z wymienionych w tym przepisie podstaw pominięcia ww. dowodów (wykazanie faktu bezspornego, nieistotnego dla rozstrzygnięcia, udowodnionego zgodnie z twierdzeniem wnioskodawcy lub gdy dowód jest nieprzydatny dla wykazania danego faktu). Sąd I instancji niekonsekwentnie z jednej strony uznał, że nie było wystarczające powołanie się przez stronę pozwaną na ww. dokumentację kontroli, a jednocześnie – w sytuacji jej zakwestionowania przez stronę powodową – uznał za zbędny dowód z opinii biegłego. Tymczasem w takiej sytuacji Sąd powinien był orzec na podstawie dowodów przedłożonych przez pozwanego na uzasadnienie zarzutu potrącenia, których powód skutecznie nie zakwestionował. Pełnomocnik pozwanego nie miał w związku z tym uprawnienia aby składać zastrzeżenie co do pominięcia dowodu zgłoszonego przez stronę przeciwną. Dowolność w ocenie zebranego materiału dowodowego prowadzi natomiast do naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.

Niezależnie od powyższego pozwany wskazał, że nie było podstaw aby wysokość wynagrodzenia pełnomocnika obliczać od wartości wierzytelności przedstawionej do potrącenia. W niniejszej sprawie wartość przedmiotu sporu stanowiła więc kwota 615 zł.

W odpowiedzi na apelację, powód wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.


Sąd Okręgowy zważył, co następuje:


Apelacja zasługiwała na uwzględnienie jedynie w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach.

Zaskarżony wyrok został wydany na podstawie prawidłowych ustaleń, które Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.). Stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. skoro w niniejszej sprawie – podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym – Sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie niniejszego wyroku należało ograniczyć do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa. Także i w tej kwestii oceny Sąd Rejonowy w pełni należało podzielić, co czyni zbędnym potrzebę ponownego ich powtarzania (art. 387 § 2 1 pkt 2 k.p.c.).

Co do uznania przez Sąd pierwszej instancji bezzasadności zarzutu potrącenia trzeba dodatkowo zauważyć, że aby oświadczenie uprawnionego (pozwanego) mogło wywołać zamierzony skutek w postaci umorzenia wierzytelności dochodzonej pozwem (art. 498 § 2 i art. 499 k.c.), musiałoby ono dotrzeć do drugiej strony w taki sposób, że mogła ona zapoznać się z jego treścią (art. 61 § 1 k.c.). Skuteczna obrona pozwanego w procesie z powództwa wierzyciela powinna polegać wówczas na podniesieniu zarzutu nieistnienia roszczenia powoda ze względu na umorzenie wierzytelności (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 7 marca 2013 r. II CSK 476/12, LEX nr 1314394).

Może to nastąpić na skutek oświadczenia złożonego jeszcze przed wszczęciem procesu, natomiast w trakcie postępowania sądowego uprawniony może połączyć w jednym oświadczeniu dwie czynności: złożenie materialnoprawnego oświadczenia woli o potrąceniu i zgłoszenie procesowego zarzutu potrącenia (zob. uzasadnienie uchwał SN z 19 października 2007, III CZP 58/07, OSNC 2008, Nr 5, poz. 44 i z 13 października 2005 r., III CZP 56/05, OSNC 2006, nr 7-8, poz. 119 oraz wyrok tego Sądu z 10 sierpnia 2010 r., I PK 56/10, OSNP 2011/23-24/295). Oświadczenie o potrąceniu może być też złożone w postaci pisma procesowego, z tym, że pismo to musi pochodzić od uprawnionej strony i wyrażać wolę ukształtowania stosunków prawnych w sposób przewidziany w art. 498 § 2 k.c. (zob. m.in. uchwałę Sądu Najwyższego z 11 września 1997 r., III CZP 39/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 191).

Niezależnie więc od tego, czy pozwanemu rzeczywiście przysługuje w stosunku do powódki wzajemna wierzytelność odszkodowawcza (art. 471 k.c.) objęta wezwaniem do zapłaty z dnia 22 marca 2021 r. ( zob. k. 59 akt) zarzut potrącenia nie mógł zostać uwzględniony, gdyż nie zostało wykazane przez pozwanego, że skutecznie złożył on materialnoprawne oświadczenie w tym przedmiocie.

Pozwany nie twierdził aby przed wszczęciem procesu składał powódce oświadczenie o potrąceniu, poprzestając jedynie na twierdzeniu o dokonaniu potrącenia w uzasadnieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty ( zob. k. 34-35 akt). Należy w związku z tym podnieść, że ciężar dowodu co do samego faktu, treści oraz sposobu, a w konsekwencji także i co do skuteczności złożenia oświadczenia o potrąceniu, obciążał pozwanego (art. 6 k.c.; zob. wyrok SN z 13 stycznia 2016 r., II CSK 862/14, Biuletyn SN 2016, nr 3, poz. 10).

W toku procesu nie doszło bowiem, w ocenie Sądu Okręgowego, do skutecznego złożenia powódce przez pozwanego oświadczenia o potrąceniu. Podkreślić należy, iż w przypadku przyjmowania przez pełnomocnika procesowego strony przeciwnej w imieniu mocodawcy oświadczeń kształtujących jego sytuację materialnoprawną, nie sposób rozszerzać zakresu takiego pełnomocnictwa przez wykładnię celowościową, skoro z procesowego punktu widzenia byłoby to dla tej strony niekorzystne. Dla skuteczności złożenia takiego oświadczenia, a w konsekwencji także wywołania skutku materialnoprawnego w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności (art. 61 § 1 k.c. w zw. z art. 498 § 2 k.c.) po drugiej stronie musi być obecna osoba zdolna do odbioru takiego oświadczenia – tj. strona działająca osobiście lub jej pełnomocnik upoważniony w sposób szczególny do odbioru oświadczeń o potrąceniu (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 7 marca 2013 r. II CSK 476/12 LEX nr 1314394).

Zatem skoro oświadczenie o potrąceniu może wywrzeć skutek dopiero z chwilą dojścia do adresata (art. 61 § 1 k.c.), to nie może być ocenione jako skuteczne zawarte w piśmie procesowym oświadczenie o potrąceniu doręczone jedynie nieumocowanemu do jego przyjęcia pełnomocnikowi strony przeciwnej. Nie zostało natomiast wykazane – bo też i nie było podnoszone – że oświadczenie o potrąceniu zostało przekazane bezpośrednio powódce, treść zaś pełnomocnictwa udzielonego przez nią działającemu w sprawie radcy prawnemu (a tylko jemu zgodnie z regulacją art. 133 § 3 zd. 1 i 132 § 1 k.p.c. doręczane były wszelkie pisma pozwanego) nie pozwala na uznanie, że był on umocowany przyjęcia takiego oświadczenia – powódka umocowała go bowiem jedynie do „składania koniecznych oświadczeń materialnoprawnych” (zob. pełnomocnictwo – k. 6, doręczenie sprzeciwu – k. 74 akt). Do złożenia takiego oświadczenia nie doszło również w toku rozprawy, na której powódka nie była obecna (zob. protokół - k. 141 – 142 akt).

Już tylko z tego względu podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie mógł odnieść zamierzonego skutku. Niezależnie bowiem od wyrażonej przez Sąd pierwszej instancji oceny dotyczącej rozkładu ciężaru dowodu gdy chodzi o wykazanie istnienia wierzytelności wzajemnej przedstawionej do potrącenia – którą Sąd odwoławczy podziela – uznać przede wszystkim trzeba, że strona pozwana nie wykazała samego faktu złożenia powodowi oświadczenia w tym przedmiocie. Jednocześnie należy zastrzec, że nieuwzględnienie zarzutu potrącenia nie stanowi przeszkody dla późniejszego dochodzenia roszczenia objętego tym zarzutem (por. uchwałę SN z 20 listopada 1987 r., III CZP 69/87, OSNC 1989, nr 4, poz. 64, jak również uzasadnienie uchwały tego Sądu z 23 stycznia 2007, III CZP 125/06, OSNC 2007, nr 11, poz. 162).

Uzasadniony okazał się natomiast zarzut naruszenia przepisu § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.). Zasądzając na rzecz wygrywającej spór powódki zwrot kosztów procesu, obejmujący m.in. wynagrodzenie radcy prawnego (art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c.). Przy wartości przedmiotu sporu określonej w pozwie – stosownie do art. 19 § 1 k.p.c. – na kwotę 615 zł ( zob. k. 3 akt) – w niniejszej sprawie nie podniesiono argumentów przemawiających za określeniem tego wynagrodzenia w wysokości przewyższającej stawkę minimalną – z uwagi na wkład i nakład pracy radcy prawnego, czy też charakter sprawy (por. § 15 ust. 3 ww. rozporządzenia). Należy więc uznać, że wynagrodzenie to powinno zostać ustalone w stawce minimalnej wynoszącej w takim przypadku kwotę 270 zł (§ 2 pkt 2 ww. rozporządzenia).

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok (art. 386 § 1 k.p.c.), obniżając zasądzoną z tego tytułu na rzecz powódki kwotę 1 017 zł do kwoty 370 zł. Poza ww. wynagrodzeniem w stawce minimalnej (270 zł) obejmuje ona jedynie opłatę od pozwu (100 zł), brak bowiem w aktach sprawy dowodu uiszczenia opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. W pozostałym zakresie apelacja pozwanego podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 w zw. z art. 99 i art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c., a także w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.).

Na oryginale właściwy podpis



Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: