Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI U 3349/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2015-03-31

Sygn. akt VI U 3349/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Milczarek

Protokolant – sekr. sądowy Sylwia Sawicka

po rozpoznaniu w dniu 31 marca 2015 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

odwołań: (...) Spółdzielni (...)w B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia 27 września 2013 r., numer (...)

(...)

w sprawie: (...)Spółdzielni (...)w B.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

z udziałem osób zainteresowanych G. K., J. K., M. P., Ł. S., R. T., E. S., K. K., R. K. i A. K.

o podstawę wymiaru składek

oddala odwołania.

Na oryginale właściwy podpis.

UZASADNIENIE

Zaskarżonymi decyzjami Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3, art. 18 ust. 3, art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z art. 81 ust. 1 i 6 oraz art. 85 ust. 4 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ustalił, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ubezpieczenie wypadkowe i ubezpieczenie zdrowotne za zainteresowanych: G. K., J. K., M. P., R. T., E. S., K. K., R. K., S. M. i A. K. z tytułu wykonywania prac na podstawie umów zlecenia na rzecz płatnika składek (...) Spółdzielni (...)w B. stanowią kwoty wskazane w decyzjach z dnia 27 września 2013 roku.

W uzasadnieniu wydanych decyzji organ rentowy wskazał, iż w wyniku kontroli przeprowadzonej u płatnika składek ustalono, iż spółdzielnia zawierała z w/w zainteresowanymi dwa typy umów zlecenia dotyczące: utrzymania porządku i ochrony obiektów. Umowy były zawierane na ten sam okres. Z tytułu umowy zlecenia dotyczącej ochrony obiektów wynagrodzenie było ustalone w stawce godzinowej, w przypadku zaś umów w zakresie sprzątania wynagrodzenie określone było kwotowo. Płatnik składek deklarował składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe od umowy zlecenia na utrzymanie porządku, z której przychód był niższy od przychodu uzyskiwanego z drugiej umowy. Od tej drugiej umowy deklarowano zaś jedynie składki na ubezpieczenie zdrowotne. W ocenie organu rentowego zawieranie dwóch umów zlecenia na wykonywanie czynności wzajemnie powiązanych miało na celu wyłącznie deklarowanie składek na ubezpieczenia społeczne tylko od części przychodu uzyskanego przez zainteresowanych, a tym samym miało na celu obejście prawa. Organ wskazał, że przychód uzyskiwany z tytułu wykonywania zawartych dwóch umów zlecenia należy potraktować jako przychód z tytułu wykonywania jednej umowy zlecenia.

Zaskarżoną decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 i 3 w zw. z art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a i c oraz art. 6 ust. 1 pkt 4 , art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2, art. 18 ust. 3, art. 20 ust. 1, art. 36 ust. 1, ust. 2, ust. 4, art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych stwierdził, że zainteresowana Ł. S., jako osoba wykonująca na rzecz płatnika składek pracę na podstawie umów zlecenia, nazwanych „umowami o dzieło”, podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu oraz wypadkowemu w okresach wskazanym w zaskarżonej decyzji z dnia 27 września 2013 roku.

W ocenie organu rentowego przedmiotem umowy zawartej z zainteresowaną było świadczenie usług, a nie osiągnięcie określonego rezultatu, wobec czego płatnik składek miał obowiązek zgłoszenia zainteresowanej do ubezpieczeń społecznych.

Odwołanie od powyższych decyzji złożył płatnik składek (...) Spółdzielnia (...)w B. wnosząc o uchylenie zaskarżonych decyzji, ewentualnie o zwrócenie, na zasadzie art. 467 § 4 k.p.c, akt sprawy organowi rentowemu w celu uzupełnienia materiału sprawy. W uzasadnieniu odwołań skarżący wskazał, iż chybiona jest konstatacja organu rentowego, jakoby zawierane przez powoda umowy nie spełniały wymogów wynikających z przepisów kodeksu cywilnego, w szczególności art. 627 k.c. i następne, gdyż roszczenie o wypłatę umówionego wynagrodzenia powstawało dopiero z chwilą doprowadzenia danej przestrzeni do stanu czystości lub wykonania innej określonej w umowie czynności i osiągnięcia celu. W przypadku omawianych umów istniała możliwość obiektywnego zweryfikowania, czy został osiągnięty umówiony przez strony rezultat, to jest czy określone przestrzenie są czyste – świadczenie zostało wykonane i należy się wynagrodzenie, czy też przestrzenie nie są czyste- świadczenie przyjmującego zamówienie nie zostało spełnione i nie należy się mu wynagrodzenie. W ocenie płatnika składek istotnym jest fakt, że umowy o dzieło były zawierane z przyjmującymi zamówienie na doprowadzenie do czystości określonej przestrzeni w miejscach, w której płatnik później świadczył usługi bieżącego utrzymania czystości, które to usługi były wykonywane przez inne osoby, współpracujące z płatnikiem na innej podstawie prawnej innej niż umowa o dzieło, zwykle na podstawie umowy o pracę. Płatnik składek przed podjęciem regularnego sprzątania w przypadku niektórych klientów wykonywał zadania doprowadzenia miejsc przyszłego świadczenia regularnych usług utrzymania czystości do stanu czystości. Według woli klientów płatnika takie doczyszczenie miało na celu doprowadzenie do porządku przestrzeni uprzednio regularnie sprzątanych przez inne podmioty świadczące usługi tego rodzaju w sytuacji, gdy następowała przerwa w świadczeniu usług regularnego utrzymania czystości, co skutkowało znaczniejszym zabrudzeniem danej przestrzeni, albo w sytuacji, gdy podmiot wcześniej wykonujący usługi regularnego utrzymywania czystości nieprawidłowo wykonywał te czynności, co pociągało za sobą nagromadzenie zabrudzenia. Na umową o dzieło, wskazuje także wyrok wydany przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu z dnia 6 grudnia 2012 roku (III AUa 746/12). Dalej odwołujący wskazał, iż nie zawierał żadnej z umów zlecenia tylko po to, aby powstał drugi tytuł objęcia danego zleceniobiorcy ubezpieczeniem społecznym, przy czym nie posiada wiedzy, aby którykolwiek ze zleceniobiorców zawarł umowę zlecenia po to, by stworzyć drugi tytuł do ubezpieczenia. Wskazał, że jeżeli umowy miałyby być nieważne z uwagi na ich ukierunkowanie na obejście ustawy lub sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, to nie mogłyby stanowić podstawy do objęcia zleceniobiorców obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym. W konsekwencji decyzja stwierdzająca nieważność czynności prawnej w postaci zawarcia umowy danego charakteru nie może jednocześnie przekwalifikować jej według własnego uznania na inną umowę tak, by osiągnąć cel w postaci powstania obowiązku ubezpieczeniowego. Zdaniem odwołującego nie występują żadne okoliczności, które mogłyby stanowić podstawę do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne w innej wysokości, niż zadeklarował to powód. W związku z tym chybione są wnioski protokołu kontroli, jakoby zaistniała różnica w deklarowaniu składek.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonych decyzjach.

Sprawy z odwołań płatnika składek zostały przekazane do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą sygn. akt VI U 3349/13.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

(...) Spółdzielnia (...)w B. prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie działalności ochroniarskiej oraz sprzątania budynków i obiektów przemysłowych.

Osoby świadczące usługi ochrony w ramach obowiązków, poza czynnościami z zakresu ochrony, wykonywały również czynności porządkowe polegające na posprzątaniu swojego stanowiska pracy. Osoby świadczące usługi ochrony przebywały głównie w portierniach i dyżurkach chronionych obiektów. Portiernie miały różną powierzchnię, od 1,5 mkw do 10 mkw. Zleceniobiorcy podpisujący umowy ze spółdzielnią nie mieli wpływu na fakt podpisywania dwóch umów zlecenia na wykonywania usług ochrony i usług sprzątania swojego stanowiska pracy.

Spółdzielnia zatrudnia również osoby wykonujące usługi sprzątania na podstawie umów o pracę.

Dowód: protokół kontroli, zeznania świadka D. S., zeznania prezesów odwołującej - S. Z., A. A. zapis AV k. 286v.

W dniu 14.05. 2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym G. K. umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 15.05.2012 r. do 31.12.2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

W dniu 14.05. 2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 15.05.2012 r. do 31.12. 2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 8,58 zł za godzinę pracy. W dniu 5 lipca 2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym analogiczną umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 5.07.2012 r. do 31.12.2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 9.40 zł za godzinę pracy.

W umowie o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony w Jednostce Wojskowej w G.. Faktycznie oprócz ochrony obiektu zainteresowany nie wykonywał czynności sprzątania.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.198; umowy zlecenia k.25

Płatnik składek zawarł z zainteresowanym J. K. w październiku 2011 umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę na okres miesiąca października z uwagi na nieobecność pracownika, za ustalonym w umowie wynagrodzeniem. Płatnik składek zawarł także z zainteresowanym umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 1.10.2011 r. do 31.10.2011 r. W umowie o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony na terenie obiektu (...) w G.. Oprócz czynności ochrony zainteresowany żadnych innych czynności nie wykonywał.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.198 - 199; umowy zlecenia w aktach kontroli.

W dniu 27.09.2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym M. P., umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 1.10. 2012 r. do 31.12. 2012r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

Płatnik składek zawarł też z zainteresowanym umowę zlecenia z dnia 27.09.2012 r. w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Z ustalonym w umowie wynagrodzeniem W umowie o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony w Jednostce Wojskowej w G., świadczył wyłącznie usługi ochroniarskie.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.139; umowy zlecenia k.26 akt VIU 3472/13, umowa w aktach kontroli.

W dniu 7.07. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym E. S., umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 7.07. 2011 r. do 31.12. 2011r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

W dniu 7.07. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 7.07.2011 r. do 31.12.2011 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 4,06 zł za godzinę pracy. W umowie o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony na budowie szpitala w G., wykonując jedynie czynności pracownika ochrony.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.203; umowy zlecenia k.26 akt VIU 3648/13

W dniu 15.04.2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowaną K. K. umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 16.04.2012 r. do 31.12.2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

W dniu 15.04.2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowaną umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 16.04.2012 r. do 31.12.2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 8,30 zł za godzinę pracy. W umowie o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowana świadczyła usługi ochrony w Biurze Przepustek Jednostki Wojskowej w G.. Pracowała według grafiku. Pracę kontrolował pracownik (...). Faktycznie zainteresowana nie wykonywała czynności porządkowych, bo w jednostce zatrudnione były służby porządkowe.

Dowód: zeznania zainteresowanej 202; umowy zlecenia k.25 akt VIU 3651/13

W dniu 1.05. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym R. K. umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 1.05.2011 r. do 31.12.2011 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

W dniu 1.01.2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 1.01.2011 r. do 31.12. 2011 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 6,50 zł za godzinę pracy. W dniu 15.04. 2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym analogiczne umowy zlecenia w przedmiocie utrzymania porządku i ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 16.04. 2012 r. do 31.12. 2012 r. W umowach o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowach o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony na terenie Jednostki Wojskowej w G.. Pracował według grafiku. Czynności sprzątania dotyczyły pomieszczenia służbowego.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.200; umowy zlecenia k.25 akt VIU 3984/13

W dniu 13.09. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym R. T. umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 13.09.2011 r. do 31.12.2011r. r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

W dniu 13.09. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym R. T. umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 13.09.2011 r. do 31.12.2011r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 3,93 zł za godzinę pracy.. W dniu 13.09. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 13.09.2011 r. do 31.12.2011r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 5,21 zł za godzinę pracy.

W umowie o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony na budowie szpitala w W... Pracował według grafiku po 8 lub 16 godzin.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.212; umowy zlecenia k.25 akt VIU 3564/13

W dniu 4.04. 2012 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym S. M. umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 4.04.2012 r. do 31.12.2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 8,30 zł za godzinę pracy. Płatnik składek zawarł też z zainteresowanym S. M. umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę.

W umowie o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony w Jednostce Wojskowej w G.. Zainteresowany zmarł 7.02.2014 r.

Dowód: umowa zlecenia k.25 akt VIU4071/13, informacja ZUS k.368, akt zgonu k.259.

W dniu 21.10. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym A. K. umowę zlecenia w przedmiocie utrzymywania porządku w miejscu świadczenia usługi wskazanym przez zleceniodawcę. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 21.10.2011 r. do 31.12.2011r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 30 zł.

W dniu 21.10. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym umowę zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę, polegającej m.in. na obserwacji i obchodzie terenu obiektu, monitorowaniu ruchu osobowego i towarowego, nie wpuszczaniu na chroniony obiekt osób nieuprawnionych. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 21.10.2011 r. do 31.12.2011 r. r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 4,06 zł za godzinę pracy. W dniu 31.12. 2011 r. płatnik składek zawarł z zainteresowanym analogiczne umowy zlecenia w przedmiocie ochrony obiektów wskazanych przez zleceniodawcę i utrzymania porządku. Strony wskazały okres obowiązywania umowy od dnia 1.01.2012 r. do 31.12. 2012 r. Wynagrodzenie z tytułu umowy ustalono na kwotę 4,06 zł za godzinę pracy i 30 zł. za utrzymanie porządku.

W umowach o świadczenie usług porządkowych zawarty był zapis, że z tytułu wykonywania tejże umowy zleceniobiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca oświadcza, że nie chce być objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Z kolei w umowach o świadczenie usług ochrony zawarty był zapis, że zleceniobiorca z tytułu wykonywania tejże umowy nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz że zleceniobiorca nie chce podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu.

Zainteresowany świadczył usługi ochrony na terenie Szpitala (...) w W.. Nie wykonywał innych czynności poza czynnościami ochrony.

Dowód: zeznania zainteresowanego k.199; umowy zlecenia k.25 akt VIU 3987/13

Płatnik składek zawarł z zainteresowaną Ł. S. w 2011 roku 12 umów o dzieło, których przedmiotem było doprowadzenie do czystości i porządku pomieszczeń wskazanych przez zleceniodawcę za wynagrodzeniem wskazanym w umowach. Umowy zostały zawarte na okresy 1 miesiąca. Zainteresowaną łączył też z odwołującą stosunek pracy. W umowach o dzieło zawarty był zapis, że ostatniego dnia obowiązywania umowy zleceniodawca dokona protokolarnego odbioru dzieła.

Zainteresowana wykonywała usługi sprzątania w G., w pasażu handlowym oraz jednej ze szkół w tym mieście. Zainteresowana sprzątała określone pomieszczenia a jej wynagrodzenie uzależnione było od ilości godzin pracy. Środki czystości i sprzęt zapewniała odwołująca spółka, której pracownik kontrolował wykonanie pracy i administrator budynku w pasażu handlowym.

Dowód: umowy o dzieło k. 25 akt VIU 3474/13, zeznania zainteresowanej k.202

Przenosząc ustalony w sprawie stan faktyczny na grunt przepisów prawa stwierdzić należy, że odwołania płatnika składek nie zasługiwały na uwzględnienie.

Powyżej przedstawiony stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania złożone przez zainteresowanych, prezesów strony pozwanej i świadka, jak również przedłożone do akt sprawy dokumenty dotyczące zawierania umów z zainteresowanymi, w tym oryginały umów cywilnoprawnych oraz protokół z kontroli przeprowadzonej przez organ rentowy. Sąd uznał zeznania złożone przez prezesów strony pozwanej, świadka oraz zainteresowanych na okoliczność zawieranych z powodową spółdzielnią umów i wykonywanych czynności za wiarygodne. Zeznania te były logiczne i spójne, wzajemnie się dopełniały, nadto podane przez nich okoliczności znalazły potwierdzenie w przedłożonych do akt sprawy dokumentach w postaci kopii zawieranych z nimi umów. Sąd nie przesłuchał jedynie zainteresowanego S. M. z uwagi na jego zgon w dniu 7 lutego 2014 r.

Jak stanowi art. 6 ust. 1 pkt. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 1442 ze zm.; dalej „ustawa o s.u.s.”) ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi zleceniobiorcami, oraz osobami z nimi współpracującymi.

Zgodnie natomiast z art. 81 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. D. U. z 2008 r., Nr 164, poz. 1027 ze zm.), do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne zleceniobiorców stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe tych osób. Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne pomniejsza się o kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek, potrąconych przez płatników ze środków ubezpieczonego, zgodnie z przepisami ustawy systemowej.

Następnie w myśl art. 9 ust. 2 ustawy o s.u.s. osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4-6 i 10 u.s.u.s., jest objęta obowiązkowo ubezpieczeniami z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Może ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi także z pozostałych, wszystkich lub wybranych tytułów lub zmienić tytuł ubezpieczeń, z zastrzeżeniem art. 9 ust. 7 u.s.u.s.

W przypadku zbiegu kilku tytułów ogólnych obowiązuje zasada pierwszeństwa w czasie, co oznacza, iż obowiązek ubezpieczenia istnieje z tego tytułu, który powstał najwcześniej, przy czym możliwa jest zmiana tytułu ubezpieczenia. Już sama treść interpretowanego przepisu, odwołującego się wprost do art. 6 ust.1 pkt. 4 u.s.u.s., nie pozostawia wątpliwości, iż w zbiegu mogą pozostawać dwie lub więcej umowy zlecenia.

Następnie wskazać należy, że zasady ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe określone są w art. 18 ust. 1 u.s.u.s., który stanowi, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych w art. 6 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 18a u.s.u.s. stanowi przychód o którym mowa w art. 4 pkt 9 i 10 u.s.u.s. Natomiast art. 18 ust. 3 u.s.u.s. stwarza obowiązek ustalenia podstawy wymiaru składek zgodnie z art. 18 ust. 1 u.s.u.s. wobec zleceniobiorców, jeżeli w umowie zlecenia określono odpłatność za jej wykonanie kwotowo, w kwotowej stawce godzinowej lub akordowej albo prowizyjnie.

Zgodnie z art. 12 ust. 1 u.s.u.s. ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Artykuł 13 pkt 2 ustawy o s.u.s. stanowi, iż obowiązek ubezpieczeń zleceniobiorcy istnieje od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia umowy. Artykuł 20 ust. 1 cytowanej ustawy wskazuje, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe i ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe.

Artykuł 36 ust. 1, ust. 2 i ust. 4 w/w ustawy stanowi, że każda osoba objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych. Obowiązek zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych osób określonych w art. 6 ust. 1 pkt 4 należy do płatnika składek. Zgłoszeń, o których mowa w ust. 2 i 3, dokonuje się w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia.

Z zestawienia powyższych przepisów wynika, iż wobec zleceniobiorców, którzy mają określone kwotowo wynagrodzenie stosuje się przepis art. 18 ust.1 ustawy o s.u.s., który wprost stanowi, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe stanowi przychód. Pojęcie przychodu określone w art. 4 pkt 9 ustawy o s.u.s. obejmuje przychód w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych m. in. z tytułu umowy zlecenia. Tymczasem ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 361 ze zm.) w art. 3 ust. 1 jako przychód podlegający opodatkowaniu traktuje całości dochodu bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów. Odnosząc tę definicję do sfery prawa ubezpieczeń należy stwierdzić, iż oskładkowaniu podlega cały przychód osiągany w ramach tego samego tytułu ubezpieczenia (tj. umowy zlecenia) bez względy na ilość zawieranych umów.

W pierwszym rzędzie należy zauważyć, iż w przedmiotowych sprawach mamy do czynienia z dwoma różnego rodzaju sytuacjami. W pierwszej kategorii spraw znajdowały się osoby, które łączyły z odwołującą się spółdzielnią dwie umowy zlecenia: jedna na kwotę relatywnie wysoką, druga na symboliczną kwotę 20-30 zł, przy czym spółdzielnia odprowadzała składki, kierując się treścią art. 9 ust. 2 ustawy o s.u.s., jedynie od umowy, z tytułu której przysługiwało zleceniobiorcom znacznie niższe wynagrodzenie.

W przypadku drugiej kategorii zainteresowanych ( Ł. S. ) osoba ta miała zawartą ze spółdzielnią umowy o dzieło, m.in. na sprzątanie pomieszczeń wskazanych przez spółdzielnię.

W przypadku pierwszej kategorii zainteresowanych należało zatem rozważyć, czy w istocie wystąpiły przesłanki z art. 9 ust. 2 ustawy o s.u.s. uzasadniające oskładkowanie umowy wcześniejszej, ale na znacznie niższą kwotę, czy też mamy do czynienia z umową pozorną lub niepozorną, ale zmierzającą do obejścia prawa poprzez celowe zaniżenie składek na ubezpieczenie społeczne. W drugim przypadku należało rozważyć, czy przedmiotowe umowy, nazwane przez stronę odwołującą umowami o dzieło, w istocie takowymi umowami są, czy też są to umowy o świadczenie usług, do których zastosowanie mają przepisu o umowach zlecenia.

Odnosząc się do umów zlecenia dotyczących świadczenia usług ochroniarskich i związanych z nimi usług sprzątania należy zauważyć, że usługi sprzątania miały charakter całkowicie drugorzędny i wtórny w stosunku do świadczenia usług ochrony, które stanowiły istotę zajęcia zainteresowanych. Sprzątanie stanowiło znikomy ułamek czasu spędzanego na wykonywaniu usług ochrony. Mogło one zatem z powodzeniem, z uwagi na ich niewielki zakres (chodziło w istocie o uprzątnięcie swojego stanowiska pracy), zostać objęte umową zlecenia na świadczenie usług ochrony. Czas potrzebny na wykonanie czynności sprzątania był niewspółmierny w stosunku do czasu poświęconego na wykonywanie ochrony. Usługi sprzątania sprowadzały się w istocie do umycia po sobie szklanek w dyżurce i wytarcia stołu. Trudno przyjąć, mając na względzie zasady doświadczenia życiowego, że w przypadku pracowników ochrony każdy z nich codziennie po skończonej zmianie kompleksowo sprzątał całe pomieszczenie (okna, drzwi, podłogę) specjalnie do tego przeznaczonymi środkami czystości. Były to zatem czynności, które w normalnych warunkach wchodzą w skład zwykłych obowiązków pracownika na danym stanowisku pracy a polegających na pozostawieniu miejsca pracy w porządku zwłaszcza, że usługi ochrony świadczone były w systemie zmianowym, gdzie stanowisko pracy były przygotowywane dla zmiennika.

W ocenie Sądu zawieranie przez płatnika składek z datą o jeden dzień wcześniejszą, lub w tym samym dniu umów o świadczenie usług sprzątania (które nie istniałyby przecież bez świadczenia usług ochrony, zaś umowy o świadczenie usług ochrony mogłyby się obyć bez usług sprzątania - za wyjątkiem uprzątnięcia stołu czy przestrzeni wokół krzesła) na symboliczne kwoty wynagrodzenia służyło ewidentnie obejściu prawa i zmierzało oskładkowaniu umów na nieporównanie niższe kwoty aniżeli umowy dotyczące ochrony. Zdaniem Sądu podyktowane to było względami ekonomicznymi i wynikało z chęci poczynienia przez spółdzielnię oszczędności w tym zakresie. W ocenie Sądu można nawet uznać, iż umowy z symbolicznym wynagrodzeniem (o sprzątanie) były pozorne, bo w istocie pozostawienie po sobie porządku mieściło się w usłudze ochroniarskiej. Nawet jednak, jeżeli przyjąć, iż umowy te były realizowane ( choć zainteresowani w większości twierdzili, że nie wykonywali czynności sprzątania ), to stanowiły oczywiste obejście prawa i jako takie są nieważne, a składka powinna była wówczas zostać odprowadzona od umowy głównej, tj. od umowy o świadczenie usług ochrony, która to usługa stanowiła powód zawarcia z zainteresowanymi umów cywilnoprawnych i istotę zadania każdego z zainteresowanych.

Dalej zaznaczyć należy, że w bezwzględnie obowiązujących przepisach dotyczących ubezpieczeń społecznych ograniczenia doznaje akcentowana przez odwołującego zasady swobody umów. Artykuł 9 ust. 2 ustawy o s.u.s. odnosi się do umów co prawda wykonywanych jednocześnie, ale zawieranych niezależnie od siebie, zarówno w sensie rozdzielności praw i obowiązków z danej umowy, jak i w sensie czasowym. Omawiany przepis jako zasadę ustanawia obowiązkowe objęcie ubezpieczeniami z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Kolejną okolicznością przemawiającą za uznaniem zawartych umów o ochronę obiektów i sprzątanie za jeden stosunek zobowiązaniowy jest wykonywanie ich w tym samym miejscu i w tych samych okresach czasu. Nie można w żadnym razie podzielić poglądu odwołującej, iż natura świadczonych czynności w ramach każdej z tych umów jest całkowicie odrębna. Zasady doświadczenia życiowego nakazują bowiem przyjąć, iż w sytuacji zobowiązania się do wykonywania ochrony obiektu oraz do sprzątania w miejscu wykonywania dozoru nie sposób rozdzielić czasowo tych dwóch zakresów czynności. Istotą zobowiązania było bowiem łączne wykonywanie tych dwóch zakresów czynności w tym samym miejscu i czasie. Argument, iż czynności ochrony obiektu i sprzątania należało rozdzielić do dwóch odrębnych umów nie zasługuję na aprobatę, gdyż sprowadza istotę zagadnienia do absurdu. Przyjmując zaproponowany przez płatnika składek tok myślenia należałoby uznać, iż każdy rodzaj czynności wykonywanych przez zleceniobiorcę, przykładowo w ramach remontu, powinien być objęty odrębną umową.

Przedstawiona wykładnia art. 9 ust. 2 ustawy o s.u.s. znajduje oparcie również w systemowej regule interpretacyjnej. Należy bowiem zauważyć, że stosownie do treści art. 9 ust. 3 w/w ustawy osoba prowadząca kilka rodzajów działalności pozarolniczej jest objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z jednego wybranego przez siebie rodzaju działalności. Analogicznej regulacji nie przewiduje natomiast art. 9 ust. 2 ustawy o s.u.s., który zezwala na wybór innych niż najwcześniejszy, wszystkich lub wybranych tytułów objęcia ubezpieczeniami społecznymi, jeżeli dana osoba spełnia warunki do objęcia ubezpieczeniami z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust.1 pkt. 2, 4-6 i pkt 10 w/w ustawy.

Mając na względzie założenie o racjonalności ustawodawcy należy zatem uznać, iż w odniesieniu do osób spełniających warunki do objęcia ubezpieczeniami z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust.1 pkt.2, 4-6 i pkt 10 cyt. ustawy, w tym z umowy zlecenia, odmiennie niż w przypadku osób prowadzących kilka rodzajów działalności pozarolniczej, nie ma znaczenia fakt wykonywania kilku rodzajów przedmiotów zlecenia, jeśli są lub powinny być objęte jedną umową zlecenia.

W ramach wykładni systemowej art. 9 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie można również pominąć okoliczności, iż zgodnie z treścią przepisu art. 66 ust. 1 pkt.1 lit. e w zw. z art. 82 ust. 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, w przypadku, gdy w ramach jednej umowy zlecenia stanowiącej tytuł do objęcia obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego, ubezpieczony uzyskuje więcej niż jeden przychód, składka na ubezpieczenie zdrowotne jest opłacana od każdego z uzyskanych przychodów odrębnie. Przytoczona regulacja wiążąca obowiązek opłacenia składki na ubezpieczenie zdrowotne z każdym z kilku przychodów uzyskiwanych z jednej umowy zlecenia wspiera pogląd, zgodnie z którym również składka na ubezpieczenie emerytalno–rentowe winna być opłacana od wszystkich przychodów z danej umowy zlecenia.

Wskazać należy, że sam fakt zredagowania odrębnych umów nie przesądza o tym, iż rzeczywiście, w sensie prawnym, mamy do czynienia z dwoma stosunkami zobowiązaniowymi. Wniosek ten jest o tyle istotny w realiach przedmiotowej sprawy, że art. 9 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych uprawnia do wyboru tytułu ubezpieczeń społecznych w sytuacji, gdy są to faktycznie różne tytuły. Rozbicie wykonywanych czynności w tym samym miejscu, czasie i na rzecz tego samego podmiotu na dwie umowy zlecenia nie może być traktowane inaczej pozoracja zbiegu tytułów ubezpieczenia społecznego umożliwiająca, na zasadzie art. 9 ust. 2 ustawy o s.u.s., wybór tylko jednego z tytułów, a w konsekwencji przyjęcie do podstawy wymiaru składek przychodu w niższej wysokości.

Działanie płatnika składek polegające na zawieraniu dwóch umów zlecenia w efekcie doprowadziło także do pokrzywdzenia samych zainteresowanych. Zaniżona została podstawa wymiaru świadczeń, zasiłku chorobowego czy ewentualnie świadczenia przedemerytalnego lub innych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Do zainteresowanych nie należał wybór umowy, od której należało odprowadzić składki na ubezpieczenie społeczne, bowiem to odwołująca w zredagowanej umowie zawarła zastrzeżenie, że to od umowy przewidującej radykalnie niższe wynagrodzenie będzie odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne. Zdaniem Sądu pozwany organ rentowy prawidłowo ustalił podstawę wymiary składek na ubezpieczenie społeczne oraz na ubezpieczenie zdrowotne od zsumowanych kwot wynagrodzenia otrzymywanych przez zainteresowanych - G. K., J. K., M. P., R. T., E. S., K. K., R. K., S. M. i A. K. z tytułu dwóch umów zlecenia. Fakt swoistego rozbicia usług świadczonych przez zainteresowanych na czynności wykonywanych z zakresu ochrony i czynności porządkowych oraz czynności z zakresu segregacji dokumentów i obsługi umów zleceń miało na celu, jak prawidłowo wykazał to organ rentowy w skarżonych decyzjach, deklarowanie składek na ubezpieczenia społeczne tylko od części przychodu uzyskanego przez zainteresowanego.

Odnosząc się natomiast do umów przekwalifikowanych z umów zlecenia na umowy o dzieło należy podzielić stanowisko organu rentowego również i w tym zakresie.

Stosownie do treści art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Przedmiotem umowy jest zatem zobowiązanie do wykonania określonego dzieła, które może mieć charakter materialny jak i niematerialny, zaś sama umowa jest umową rezultatu.

Zgodnie z art. 750 k.c. do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Z kolei zgodnie z treścią art. 734 § 1 k.c., przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Przedmiotem tej umowy jest dokonanie określonej czynności faktycznej, która nie musi prowadzić do osiągnięcia indywidualnie oznaczonego rezultatu. Umowa o świadczenie usług to umowa starannego działania, podczas gdy umowa o dzieło jest umową rezultatu. Przedmiotem umowy o dzieło jest zatem osiągnięcie z góry oznaczonego wyniku, podczas, gdy przedmiotem umowy o świadczenie usług jest jedynie staranne dążenie do osiągnięcia rezultatu, ale jego osiągnięcie nie należy do treści zobowiązania.

Odróżnienie umowy o dzieło od umów pokrewnych, zwłaszcza o świadczenie usług innego rodzaju, budzi nieraz w praktyce trudności. Umowa o dzieło różni się od umowy o świadczenie usług brakiem stosunku zależności między stronami i koniecznością osiągnięcia oznaczonego rezultatu ludzkiej pracy w szerokim tego słowa znaczeniu, gdy w drugim rodzaju umów decydujący nie jest rezultat, lecz wykonywanie pracy jako takiej. Wprawdzie zamawiający może udzielać wskazówek, co do tego, jak dzieło ma być wykonywane, pracownik, w odróżnieniu od przyjmującego zamówienie, nie ponosi jednak odpowiedzialności kontraktowej, gdy świadczona przez niego praca nie spełnia oczekiwań pracodawcy. Natomiast przyjmującego zamówienie obciąża odpowiedzialność za nieosiągnięcia określonego rezultatu. Prowadzi to do innego rozkładu ryzyka co do wykonania i jakości usługi. Umowa o dzieło różni się od umowy zlecenia tym, że zawsze musi być uwieńczona konkretnym i sprawdzalnym rezultatem. Mniejsze znaczenie ma tu obowiązek osobistego wykonania dzieła przez przyjmującego zamówienie, byle rezultat końcowy był osiągnięty. W umowie zlecenia nie akcentuje się owego rezultatu jako koniecznego, ze względu natomiast na moment osobistego zaufania między kontrahentami, obowiązek osobistego świadczenia przez dłużnika staje się tu regułą. Zlecenie w takim ujęciu odnosi się zresztą jedynie do dokonania określonej czynności prawnej. Dodać należy, że nazwa umowy, z wyeksponowaniem terminologii służącej podkreśleniu wybitnie charakteru umowy jako umowy o dzieło, nie jest elementem decydującym samodzielnie o rodzaju zobowiązania w oderwaniu od oceny rzeczywistego przedmiotu tej umowy i sposobu oraz okoliczności jej wykonania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 06 czerwca 2012 r., III AUa 377/12, LEX nr 1213800).

Umowy nazwane przez spółdzielnię „umowami o dzieło” były więc w istocie umowami starannego działania.

Zainteresowana Ł. S. przystępując do realizacji umów jedynie ogólnie znała zarys i miejsce prac, które będą wykonywane, tj. pasażu handlowego i szkoły w G.. Poszczególne pomieszczenia do sprzątnięcia były wskazywane zainteresowanej sukcesywnie. Prace te ( sprzątanie wskazanych pomieszczeń) nie miały zindywidualizowanego charakteru, który jest wymagany przy umowach o dzieło, a w sytuacji braku odbioru, który następować powinien w istniejących realiach po sprzątnięciu każdego z pomieszczeń, pomieszczenia te nie podlegały sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. W ocenie Sądu naoczne czynności nadzorcze sprawowane przez pracownika (...) i administratora budynku po skończonej umowie miały li tylko charakter sprawdzenia, czy zainteresowana dochowała należytej staranności przy sprzątaniu. Długotrwałe i powtarzalne wykonywanie przez zainteresowaną tych samych czynności zakwalifikować należy wyłącznie jako wykonywania czynności starannego działania.

Powyższe okoliczności prowadzą do wniosku, że umowy zawarte z zainteresowaną Ł. S. nie były umowami o dzieło, a umowami o świadczenie usług, stąd w okresach objętych zaskarżoną decyzją ta zainteresowana podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu.

Mając na uwadze powyższe okoliczności orzeczono jak w sentencji wyroku w myśl art. 47714 § 1 k.p.c.

SSO Ewa Milczarek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daromiła Pleśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Ewa Milczarek
Data wytworzenia informacji: