Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 935/13 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-07-09

Sygn. akt II Ca 935/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

9 lipca 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Maria Leszczyńska

Sędziowie

SO Irena Dobosiewicz (spr.)

SO Tomasz Adamski

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 9 lipca 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa G. S. i C. S.

przeciwko H. O.

o naruszenie posiadania

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu

z dnia 3 października 2013r. sygn. akt. I C 674/13

oddala apelację.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 935/13

UZASADNIENIE

Powodowie G. i C. małż. S. wystąpili przeciwko pozwanemu H. O. z pozwem o ochronę, naruszonego posiadania, w którym domagali się, aby pozwany zaniechał naruszania posiadania działki gruntowej nr (...) o obszarze 266m ( 2), zapisanej w księdze wieczystej (...) położonej w T., a będącej w posiadaniu powodów, stanowiącej drogę dojazdową do działki powodów, poprzez usunięcie zrzuconej gromady piachu, zagradzającej przejazd, oraz wyrównania drogi dojazdowej z drogą gminną poprzez zasypanie skarpy.

Powodowie twierdzili, że sporną działkę posiadali od listopada 1992r, po zapłacie na rzecz ojca pozwanego J. O. kwoty 50.000.000 zł. Powodowie kupili działkę (...) i żeby dostać pozwolenie na budowę musieli dysponować drogą dojazdową łączącą ich działkę z drogą publiczną. Powodowie wystąpili o wydzielenie działki drogowej do (...) Biura (...) i w ten sposób na koszt powodów nastąpiło wydzielenie działki (...). Tak wydzieloną drogą powodowie użytkowali. W lipcu 2013r pozwany ustnie zakazał powodom korzystania z działki, a powodowie wystąpili do pozwanego o zawarcie umowy notarialnej, pozwany jednak nie stawił się do kancelarii. Jednocześnie pełnomocnik pozwanego zwrócił się do nich o likwidację drogi łącznie z przebiegającymi w mej przyłączami wodnokanalizacyjnymi. Sama droga została zablokowana w taki sposób, że pozwany wysypał na nią hałdę żwiru i stworzył skarpę tam, gdzie łączy się ona z drogą publiczną.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Pozwany kwestionował samoistne posiadanie nieruchomości przez powodów i fakt jego naruszenia. Pozwany twierdził, że jest właścicielem spornej nieruchomości i że powód zawarł z jego ojcem w 1992r umowę, której przedmiotem miała być sprzedaż „ ziemi o szerokości 3 m do wody", które to sformułowanie uniemożliwia ustalenie przedmiotu sprzedaży. Z uwagi na niezachowanie formy umowa jest nieważna.

1

Ostatecznie powodowie podtrzymali żądanie pozwu, wnosząc także o otwarcie bramy i o zasypanie dziur uniemożliwiających przejazd.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 3 października 2013 roku Sąd Rejonowy w Świeciu nakazał pozwanemu H. O., aby zaniechał naruszania posiadania przez powodów G. i C. S. drogi gruntowej biegnącej przez nieruchomość pozwanego stanowiącą działkę nr (...) w T. zapisaną w księdze wieczystej (...) przez otwarcie bramy zagradzającej dostęp do tej drogi i usunięcie gromady piasku zagradzającej przejazd oraz przez zasypanie dziur o ile takie znajdują się w przebiegu drogi /punkt 1/ oraz zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 373 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania /punkt 21.

Powyższy wyrok Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach natury prawnej.

Strony są właścicielami nieruchomości położonych w T.. Sporna działka o numerze (...) stanowi własność pozwanego, a powodowie dojeżdżali przez tę działkę do swój ej nieruchomości, zabudowanej domem mieszkalnym, Z dojazdu tego powodowie korzystali od lat 90-tych, kiedy to zawarli umowę z ojcem pozwanego. Latem bieżącego roku pozwany ustawił bramę, oddzielającą działkę (...) od drogi publicznej, a na samą drogę wysypał piasek.

Sąd Rejonowy na wstępie rozważań zaznaczył, że w sprawach o naruszenie posiadania sąd bada jedynie ostatni stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznając samego prawa ani dobrej wiary pozwanego ( art.478 k.p.c).

Sąd Rejonowy wskazał, iż zgodnie z treścią art. 344§1 k.c, posiadaczowi przysługuje roszczenie o przywrócenie do stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją rzecz naruszenie nastąpiło. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego organu państwowego powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju potwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem.

2

Sąd Rejonowy podkreślił, iż poza sporem w niniejszej sprawie pozostawało, że właścicielem działki (...) jest pozwany. Pozwany nie kwestionował natomiast tego, że powodowie zaczęli korzystać z przejazdu przez tę działkę za zgodą jego ojca, ówczesnego właściciela nieruchomości. Poza sporem pozostawało też, że tego przejazdu pozwany powodów pozbawił. Pozwany nie wytoczył przeciwko powodom powództwa o wydanie tej działki, nie istnieje więc żadne orzeczenie sankcjonujące stan powstały wskutek pozbawienia powodów współposiadania działki.

W przekonaniu Sądu I instancji pozwany nie może także skutecznie powoływać się na wyłączenie ochrony posesoryjnej na podstawie art.346 k.c, który stanowi, że ochrona taka nie przysługuje, kiedy nie da się określić zakresu współposiadania. Chodzi tu bowiem o wypadki, kiedy posiadanie może być wykonywane jedynie wspólnie, przy współdziałaniu, a korzystanie z dojazdu do tego typu współposiadania nie należy.

Bez znaczenia dla oceny zasadności roszczenia powodów jest zdaniem Sądu Rejonowego treść ich umowy z J. O., istotne jest natomiast, że przez okres wielu lat byli co najmniej współposiadaczami drogi biegnącej przez działkę, stanowiącą obecnie własność pozwanego. Pozwany w istocie nie wyjaśnił, dlaczego nagle pozbawił powodów dostępu do tej drogi, nie wytaczał w sprawie argumentów o niemożności kontynuowania posiadania drogi przez powodów z uwagi na prowadzone prace, nie wyjaśnił czy konieczne jest zamknięcie bramy w taki sposób, aby powodowie nie mieli możliwości jej otwarcia.

W tej sytuacji Sąd Rejonowy w oparciu o przepis art.344§ 1 k.c. nakazał zaniechania naruszeń jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art.98§l k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając mu:

I. sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegających na przyjęciu, iż powodowie byli w posiadaniu działki o numerze (...), a pozwany ogradzając tę nieruchomość naruszył ich posiadanie, podczas gdy w toku

3

postępowania nie przeprowadzono żadnych dowodów, na podstawie których można by ten fakt uznać za udowodniony,

II.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 217 § 3 w zw. z art. 227 w zw. z art. 162 k.p.c poprzez oddalenie wniosków pozwanego o przesłuchanie świadków na okoliczność faktycznego władania działką nr (...) przez pozwanego oraz ponoszenia przez pozwanego ciężarów związanych z utrzymaniem działki (...), podczas gdy okoliczności te jako sporne winny być w sposób dostateczny wyjaśnione,

III.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 344 § k.c. poprzez jego błędne zastosowanie z uwagi na fakt, że ochrona posesoryjna przysługuje jedynie posiadaczowi rzeczy, zaś okoliczność, iż powodowie byli w posiadaniu działki nr (...) nie została wykazana w toku postępowania przed sadem pierwszej instancji.

W konkluzji skarżący wniósł o przeprowadzenie dowodu ze świadków wymienionych w apelacji i wskazując na powyższe wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania , ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie znajduje uzasadnienia. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności co do ostatniego stanu spokojnego posiadania przez powodów. Ustalenia faktyczne Sąd odwoławczy przyjmuje także za podstawę swego orzeczenia. Podziela też w całości ocenę prawną tych ustaleń, z wnioskiem końcowym, że pozwany dokonał naruszenia posiadania powodów samowolnie (a więc bezprawnie).

Zgodnie z art. 478 k.p.c. w sprawach o naruszenie posiadania Sąd bada jedynie ostatni stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznając samego prawa ani dobrej wiary pozwanego.

Strona powodowa domagała się w niniejszym postępowaniu udzielenia jej ochrony posesoryjnej, która w samym założeniu ustawodawcy ma być ochroną szybką, mającą wręcz doraźny charakter. Innymi słowy, procesową konsekwencją

4

skargi posesoryjnej jest szybkie postępowanie zakończone tymczasowym rozstrzygnięciem. Przedmiotem orzeczenia sądu wydanego w takim postępowaniu jest tylko rozstrzygnięcie o tym, czy posiadanie zostało naruszone samowolnie i jaka ma być sankcja tego naruszenia, natomiast uwzględnienie powództwa posesoryjnego nigdy nie przesądza samego prawa do posiadania, o którym może orzec sąd w postępowaniu zwykłym. Orzeczenie wydane w postępowaniu posesoryjnym definitywnie rozstrzyga spór o posiadanie, natomiast nie rozstrzyga sporu w zakresie własności.

Roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń przysługuje więc posiadaczowi w wypadku samowolnego naruszenia jego posiadania. Powyższe roszczenie w zasadzie nie zależy ód zgodności posiadania, naruszonego czynem samowolnym, ze stanem prawnym, celem bowiem art. 344 k.c. jest zapewnienie posiadaczowi ochrony posiadania rzeczy i przeciwdziałanie samowolnemu naruszeniu tego posiadania przez inne osoby, a więc również przez takie osoby, którym przysługuje prawo do posiadania tej rzeczy z jakiegokolwiek tytułu. Roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń skuteczne jest więc w szczególności także przeciw właścicielowi rzeczy uprawnionemu do władania tą rzeczą, który samowolnie naruszył jej posiadanie przez dotychczasowego posiadacza.

Od tej zasady art. 344 § 1 k.c. przewiduje wyjątek przytoczony w zdaniu drugim tego paragrafu. Wyjątek ten polega na uwzględnieniu stanu prawnego w procesie posesoryjnym w takim wypadku, gdy prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem. W razie zapadnięcia takiego prawomocnego orzeczenia powództwo posiadacza o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń ulegnie oddaleniu, mimo że jego posiadanie zostało samodzielnie naruszone. Taka sytuacja nie miała jednak miejsca w przedmiotowej sprawie.

Co istotne żądanie przywrócenia naruszonego posiadania nie jest żądaniem skierowanym do prawa lecz dotyczy stanu faktycznego. Nie zmierza do pozbawienia

5

naruszyciela prawa posiadania rzeczy, lecz do odzyskania przez dotychczasowego posiadacza faktycznego władztwa nad rzeczą.

Sąd Rejonowy rzeczywiście nie prowadził dowodu z przesłuchania świadków, ani z przesłuchania stron. Jakkolwiek mimo takiego stanowiska Sądu i oddalenia wniosków dowodowych Sąd Rejonowy był w pełni uprawniony do udzielenia powodom ochrony posesoryjnej. Ubocznie zresztą warto zauważyć, iż w procedurze cywilnej dowód w postaci przesłuchania stron ma charakter dowodu ostatecznego, wtedy gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy - art. 299 k.p.c.

Analizując zebrany w sprawie materiał dowody, nie było jednak potrzeby przeprowadzania zawnioskowanych dowodów albowiem, wbrew temu co wybiórczo podnosi pozwany w apelacji, na rozprawie bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku pozwany wprost wskazał wskazał, że" powodowie wcześniej dojeżdżali sporną działką do siebie, a teraz nie dojeżdżają" (k. 89 ). Późniejsze twierdzenie, iż tylko „możliwe" by przejazd powodów miał miejsce, wobec pierwotnego kategorycznego twierdzenia pozwanego uprawniało Sąd Rejonowy do przyjęcia, że powodowie w sposób niezakłócony do czasu zagrodzenia korzystali z drogi.

Nie mogło być zatem mowy o naruszeniu przez Sąd Rejonowy treści art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. na co powołuje się pozwany w apelacji.

W tym miejscu można zaznaczyć, iż w nieformalnej umowie sprzedaży, która w istocie jest bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, zawartej między powodami, a ojcem pozwanego, owszem brak wskazania numeru działki (...) co jednak nie pozwala na wyciągnięcie tak daleko idących wniosków jak czyni to pozwany, iż skoro nie było wówczas działki powodowie nie mogli przez nią przejeżdżać. Mimo braku wskazania konkretnego numeru działki (...), którego wówczas jeszcze rzeczywiście nie było, w treści umowy wskazywano już jednak na „wąski pas gruntu". Dopiero w okresie późniejszym doszło do wydzielenia działek (...) jednak cały czas powodowie korzystali z tego samego wąskiego pasa gruntu umożliwiającego im dojazd do swojej nieruchomości.

6

Wybiórcze zarzuty skarżącego nie podważają zatem prawidłowości wydanego wyroku. Słusznie Sąd Rejonowy ustalił, że ostami spokojny stan posiadania wskazywał, że powodowe mieli niezakłócony dostęp do drogi i swojej nieruchomości

Przyczyny dla zmiany stanowiska pozwanego co do uniemożliwienia przejazdu jak i kwestie ważności wskazanej powyżej nieformalnej umowy pozostają bez znaczenia dla treści rozstrzygnięcia, tak samo jak okoliczność, iż pozwany był wzywany przez powodów do zawarcia umowy w formie aktu notarialnego.

Reasumując powyższe rozważania stwierdzić należy, że w sprawie niniejszej Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się takich uchybień przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na wynik sprawy i zostałyby podniesione przez skarżącego w apelacji. Sąd pierwszej instancji dokonał również prawidłowej wykładni przepisów prawa materialnego i właściwie je zastosował w odniesieniu do stanu faktycznego sprawy.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

7

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wanda Ślużyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: