Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 295/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-11-13

Sygn. akt II Ca 295/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

13 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bogumił Goraj (spr.)

Sędziowie:

SO Irena Dobosiewicz

SO Tomasz Adamski

Protokolant:

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2014 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa J. P. (1)

przeciwko W. P.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Szubinie IX Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Żninie

z dnia 12 lutego 2014r. sygn. akt. IX C 151/13

oddala apelację.

Na oryginale właściwe podpisy.

II Ca 295/14

UZASADNIENIE

J. P. (1) domagała się zobowiązania pozwanej W. P. do przeniesienia na jej rzecz udziału wynoszącego 1/4 w prawie własności nieruchomości położonej w Ż. przy ul. (...).Twierdziła, że aktem notarialnym z 30 grudnia 1987 r. wraz z mężem uczyniła na rzecz W. i J. P. (2) darowiznę obejmującą prawo własności w/w nieruchomości. Od 2000 r. pozwana zmieniła swój stosunek do powódki. Początkowo utrudniała, a później zakazała kontaktów z synem i wnuczką, nie wpuszczała powódki na swoją posesję, odnosiła się do niej opryskliwie i nieuprzejmie. W styczniu 2006 r. pozwana zaczęła powódce ubliżać, a następnie zepchnęła ją ze schodów. Wyżej opisane zachowanie pozwanej powódka uznała za rażącą niewdzięczność wobec darczyńcy. Dlatego pismem z 24 stycznia 2006r. odwołała udzieloną na rzecz pozwanej darowiznę, ale pozwana nie podjęła żadnych czynności zmierzających do przeniesienia własności na powódkę.

W odpowiedzi na pozew W. P. wniosła o oddalenie powództwa zaprzeczając, by wykazywała w stosunku do powódki rażącą niewdzięczność. Twierdziła, że to powódka stosowała wobec pozwanej nieustanne wyzwiska, obelgi i pomówienia oraz że powódka swoim postępowaniem mści się na niej, pomagając swojemu synowi, z uwagi na niepomyślny dla niego wyrok rozwodowy, płacenie alimentów i ponowne założenie synowi powódki sprawy na policji.

Wyrokiem z dnia 30 maja 2012 r. Sąd Rejonowy w Żninie oddalił powództwo uznając, że wytoczenie powództwa było rezultatem konfliktu pomiędzy byłym mężem pozwanej (synem powódki), a pozwaną i miało na celu poprawienie sytuacji syna powódki w sprawie o podział majątku.

W wyniku apelacji powódki, Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013 r., uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien przeprowadzić postępowania dowodowe w całości, w tym przeprowadzić dowód z przesłuchania stron, dowód z zeznań J. P. (2) błędnie pominięty oraz z zeznań świadka M. P., gdyż została przesłuchana lakonicznie i trudno ocenić wiarygodność jej zeznań.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Szubinie IX Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Żninie oddalił powództwo. Sąd I instancji ustalił, że umową z dnia 30 grudnia 1987 r. powódka J. P. (1) wraz z mężem darowali swojemu synowi i pozwanej W. P. nieruchomość stanowiącą działkę nr (...) o powierzchni 0.0370 ha położoną Ż. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Żninie prowadzi księgę wieczystą nr (...). W chwili dokonania darowizny pozwana i J. P. (2) byli małżeństwem. Od dłuższego czasu pomiędzy małżonkami dochodziło do konfliktów. Od 2004 r. wzajemna niechęć doprowadziła do licznych spraw sądowych między małżonkami, a we wrześniu 2008 r. małżonkowie rozwiedli się. Konflikt w małżeństwie doprowadził do znacznego pogorszenia się stosunków miedzy pozwaną, a powódką mieszkającą w sąsiedztwie. Między stronami dochodziło do kłótni, podczas których powódka i pozwana krzyczały, wzajemnie się wyzywając. Powódka wyzywała W. P. i odwiedzające ją osoby. W sierpniu 2005 r. powódka w nocy weszła do pokoju, w którym pozwana spała. W. P. wyprosiła wówczas teściową z domu. W dniu 24 stycznia 2006 r. w piśmie skierowanym do pozwanej powódka złożyła oświadczenie, że odwołuje darowiznę nieruchomości w części dotyczącej jej udziału uzasadniając to rażącą niewdzięcznością. W piśmie z dnia 15 grudnia 2011 r. J. P. (1) zwróciła się do pozwanej o spotkanie w celu ustalenia szczegółów przeniesienia na powódkę udziału we współwłasności nieruchomości. Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony, zeznań świadków oraz przesłuchania stron. Sąd I instancji uznał za wiarygodne przedstawione dowody z dokumentów albowiem ich autentyczność nie budziła wątpliwości i nie były kwestionowane przez strony. Dał również wiarę zeznaniom świadków albowiem są zbieżne, konsekwentne, wzajemnie się potwierdzają i uzupełniają, tworząc logiczną i spójną całość. Sąd dał również wiarę zeznaniom pozwanej jako pozostającymi w zgodzie z pozostałymi dowodami w sprawie. Zeznania świadka J. P. (2) i powódki Sąd Rejonowy ocenił jako potwierdzające istnienie konfliktu między stronami, a także wyjaśniające, iż źródłem konfliktu są spory rodzinne. Sąd nie dał jednak wiary zeznaniom świadka J. P. (2) i powódki jakoby pozwana zepchnęła powódkę ze schodów w swoim domu. Wskazał, że w tej części pozostają one sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Nie zasługują one na wiarę również z tego powodu, iż ta szczególna okoliczność nie została podana jako przyczyna rażącej niewdzięczności, stanowiąca podstawę odwołania darowizny w piśmie z dnia 24 stycznia 2006 r. W ocenie Sądu Rejonowego, gdyby doszło do takiego zdarzenia, to powódka takie zachowanie pozwanej powołałaby jako okoliczność uzasadniającą rażącą niewdzięczność w piśmie odwołującym darowiznę sporządzonym w krótkim czasie po zdarzeniu. Okoliczność ta jako przyczyna rażącej niewdzięczności nie została również powołana w piśmie z dnia 15 grudnia 2011 r. wzywającym pozwaną do przeniesienia własności na rzecz powódki. Dopiero w pozwie i złożonych zeznaniach powyższą okoliczność powódka powołała jako przyczynę odwołania darowizny. Sąd I instancji zważył, iż zgodnie z treścią art. 898 § 1 k.c. darczyńca może odwołać darowiznę, jeżeli obdarowany dopuści się względem niego rażącej niewdzięczności. O tym, czy zachodzi sytuacja określona takim mianem, zawsze decydują okoliczności konkretnej sprawy. Podkreślił, że pod pojęcie rażącej niewdzięczności podpada tylko takie zachowanie obdarowanego, które oceniając rzecz rozsądnie musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Wchodzi tutaj w grę przede wszystkim popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo przeciwko majątkowi darczyńcy oraz o naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych, w tym rodzinnych oraz obowiązku wdzięczności. W tym zakresie powołał się na stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego wydanego w sprawie IV CKN 115/01. Sąd wskazał, że z pojęcia rażącej niewdzięczności, jakim posługuje się ustawa należy natomiast wyeliminować jako podstawę odwołania darowizny wszelkie, zwykłe konflikty w życiu codziennym choćby w ocenie darczyńcy miały one charakter nieprzyjaznych aktów skierowanych przeciwko niemu. Znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują także nie tylko czyny nieumyślne obdarowanego, ale również drobne czyny umyślne, jeżeli nie wykraczają one poza zwykłe konflikty rodzinne w określonym środowisku. Nie uzasadnia również odwołania darowizny dopuszczenie się przez obdarowanego takich czynów, które w danych okolicznościach nie wykraczają poza zwykłe przypadki życiowych konfliktów (wyrok SN IV CKN 159/2000, ICKN 118/97). Podsumowując poczynione rozważania Sad Rejonowy uznał, że chociaż strony pozostają w konflikcie, to nie można stwierdzić, że zachowanie pozwanej cechuje rażąca niewdzięczność polegająca na znacznym nasileniu złej woli skierowanej na wyrządzenie krzywdy powódce, a przytoczone przez powódkę działania pozwanej, nie mogły stanowić powodu odwołania przez powódkę poczynionej darowizny na rzecz W. P.. Dlatego przyjął, iż złożone oświadczenie o odwołaniu darowizny nie może być uznane za skuteczne i na zasadzie art. 898 k.c. oddalił powództwo jako bezzasadne.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka, która zaskarżyła go w całości. Zarzuciła Sądowi I instancji, że wydając zaskarżony wyrok naruszył:

1/ art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie oceny dowodów

a/ w sposób niewszechstronny z pominięciem faktu, że relacje rodzinne pomiędzy powódką, a pozwaną nie istnieją, a uznanie tego faktu uchodzić może za rażącą niewdzięczność, która może być przyczyną uwzględnienia
roszczenia powódki.

b/ w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, bowiem z przyjęciem, że mimo nie wywiązywania się z obowiązku wdzięczności względem darczyńcy oraz nie wywiązywania się z obowiązków rodzinnych względem darczyńcy nie doszło do rażącej niewdzięczności.

Dlatego wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia Sądowi I instancji.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna. Powódka wprawdzie w apelacji formalnie powołała się na naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c., lecz w rzeczywistości nie zakwestionowała żadnych ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy. W istocie zarzuty powódki dotyczą błędnej oceny prawnej ustalonego przez Sąd I instancji stanu faktycznego. Dlatego Sąd Okręgowy uznał stan faktyczny ustalony przez Sąd Rejonowy jako prawidłowy i przyjął go jako własny.

Także ocena prawna dokonana przez ten Sąd była prawidłowa. W myśl przepisu art. 898 § 1 k.c. Darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. W doktrynie i judykaturze przyjmuje się, że pod pojęcie rażącej niewdzięczności podpada tylko takie zachowanie obdarowanego, polegające na działaniu lub zaniechaniu (nieczynieniu) skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które, oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Sąd Najwyższy w wyroku z 26 lipca 2000 r., wydanym w sprawie I CKN 919/98 (LEX nr 50820) wyraził pogląd, że uprawnienie do odwołania darowizny jest uzależnione od dopuszczenia się rażącej niewdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy. Zachowanie obdarowanego musi dotykać zasadniczo bezpośrednio darczyńcy. Cechy rażącej niewdzięczności mogą mieć także inne zachowania wysoce nieprzyjazne, kierowane do osoby bliskiej darczyńcy, z tym jednakże zastrzeżeniem, że obdarowany, kierując swoje zachowanie wobec osoby bliskiej, zamierza oddziaływać bezpośrednio na darczyńcę. Sama niewdzięczność wobec osoby bliskiej wobec darczyńcy, bez związku z jego osobą, nie uprawnia do czynności, o których w przepisie mowa. Należy przy tym podkreślić, że ocena, czy doszło do rażącej niewdzięczności powinna być dokonana w okolicznościach konkretnej sprawy.

Apelująca w oświadczeniu o odwołaniu darowizny z dnia 24 stycznia 2006 r. zarzuciła pozwanej brak pomocy, życzliwości oraz świadome, nieprzyjazne i wrogie działanie przeciwko niej. Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku, w powołanym w apelacji wyroku z dnia 14 lutego 2013 r. wydanym w sprawie I ACa 849/12, lecz uważa, że brak kontaktów pomiędzy stronami nie jest spowodowany negatywnym stosunkiem pozwanej do powódki, lecz wynika z konfliktu pomiędzy pozwaną, a jej byłym mężem. Także nie sprawowanie opieki nad powódką nie wynika z zaniechania pozwanej spowodowanego chęcią wyrządzenia jej krzywdy, gdyż taką pomoc powódce udziela jej syn oraz córka. Powódka nie wykazała, aby w chwili złożenia oświadczenia o odwołaniu darowizny zwracała się do pozwanej o udzielenie pomocy w starości i chorobie, aby zwracała się o utrzymywanie rodzinnych stosunków, a pozwana tym prośbom odmówiła.

Sad Okręgowy stwierdza, że nie każda niewdzięczność stanowi podstawę do odwołania darowizny, ale musi to być niewdzięczność rażąca. Zdaniem Sądu Okręgowego rażącą niewdzięczność musi cechować znaczne nasilenie złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy, szkody majątkowej.

Zachowaniu pozwanej takiej cechy przypisać nie można.

Dlatego Sąd uznał apelację za bezzasadną i na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. ją oddalił. W myśl przepisu art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. koszty postępowania apelacyjnego powinna ponieść powódka, która przegrała apelację w całości. Z uwagi na okoliczność, iż pozwana nie wykazała, aby poniosła jakiekolwiek koszty w toku postępowania apelacyjnego, Sąd nie wydał w tym zakresie żadnego rozstrzygnięcia.

Na oryginale właściwe podpisy.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wanda Ślużyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: