I C 1192/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2022-10-06
Sygn. akt I C 1192/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 października 2022 r.
|
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSO Joanna Cyganek Protokolant: protokolant sądowy Alicja Kowalska po rozpoznaniu w dniu 8 września 2022r. na rozprawie sprawy z powództwa A. D. oraz T. D. przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej w G. o zapłatę |
1. zasądza od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 223.509,96 zł (dwieście dwadzieścia trzy tysiące pięćset dziewięć złotych 96/100), wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi:
- od kwoty 115.000 zł (sto piętnaście tysięcy złotych) od dnia 30 lipca 2019r. do dnia zapłaty,
- od kwoty 108.509,96 zł (sto osiem tysięcy pięćset dziewięć złotych 96/100) od dnia 3 listopada 2021r. do dnia zapłaty;
2. nakazuje zwrócić ze Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Bydgoszczy na rzecz powodów solidarnie oraz na rzecz pozwanego kwoty po 1.500 zł (tysiąc pięćset złotych) tytułem niewykorzystanych zaliczek na poczet opinii biegłego.
3. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.634 zł (cztery tysiące sześćset trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty.
SSO Joanna Cyganek
Sygn. akt I C 1192/21
UZASADNIENIE
Powodowie T. D. oraz A. D. ostatecznie wnieśli o zasądzenie od pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w G. na ich rzecz łącznie kwoty 223.509,96 zł tytułem zwrotu nienależnych świadczeń pobranych od powodów w walucie PLN w okresie od 15 maja 2008 r. do 21 czerwca 2021 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi:
-od kwoty 115.000 zł od dnia 30 lipca 2019 r. do dnia zapłaty,
-od kwoty 108.509,96 zł od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pisma rozszerzającego powództwo pozwanemu do dnia zapłaty.
Powodowie wnieśli również o zasądzenie od pozwanego solidarnie na ich rzecz kosztów postępowania wg norm przepisanych w podwójnej stawce wraz z odsetkami oraz zasądzenie od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kosztów postępowania wywołanych próbą ugodową w sprawie I Co 1713/19 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Gdańsku.
W uzasadnieniu powodowie wskazali, że 18 kwietnia 2008 r. zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego umowę o kredyt hipoteczny nr (...). Powodowie podczas zawierania spornej umowy działali w charakterze konsumentów w myśl art. 22 1 k.c. Strona powodowa stwierdziła, że umowę zawarto jako umowę kredytu udzielonego w złotówkach przy zastosowaniu pozornej waloryzacji kursem CHF.
Zdaniem powodów ponosili oni nieograniczone ryzyko w związku z zawartą umową, podczas gdy pozwany ryzykował tylko udzieloną kwotą kredytu. Wobec powyższego, to na powodów został przerzucony cały ciężar ryzyka kursowego związany z zawartą umową. Strona powodowa zarzuciła pozwanemu brak wywiązania się z obowiązku informacyjnego względem nich. Pozwany nie wyjaśnił w klarowny sposób mechanizmu ustalania kursów walut obcych przez bank. Przedstawiając ofertę kredytową przedstawiciel banku ograniczał się do zaprezentowania jedynie wybranych przez siebie wariantów produktów kredytowych. Powodowie wyjaśnili, że umowa została utworzona na wzorcu stosowanym przez pozwanego bez możliwości negocjacji jej treści. Ponadto w treści tej umowy znajdowały się klauzule abuzywne, których indywidualnie nie uzgodniono z powodami.
W ocenie strony powodowej niedozwolone są w rozumieniu § 1 art. 385 (1) k.c. postanowienia zawarte w § 1 ust. 1, § 2 ust. 4, § 7 ust. 2, § 10 ust. 8, § 17 umowy, zawierają one bowiem klauzule abuzywne. Powodowie wskazali, że abuzywność klauzuli indeksacyjnej w przedmiotowej umowie należy rozpatrywać wielopłaszczyznowo, tj. m.in. stosowanie nieweryfikowalnego parametru do ustalenia zapisu rachunkowego kapitału wyrażonego w walucie waloryzacji oraz odwołanie do się tabeli ustalonej przez pozwanego, jako jedynego źródła informacji o wysokości kursów walut obcych stosowanych na potrzeby umowy.
Powodowie wskazali na sprzeczność kwestionowanych postanowień z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie ich interesów poprzez zastosowanie kwestionowanych postanowień umownych. Ponadto wyjaśniono, że umowa nie określała wyraźnie kwoty zobowiązania w rozumieniu art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy – Prawo Bankowe w zw. z art. 353 1 k.c. Zdaniem strony powodowej skutkuje to nieważnością tych postanowień na podstawie art. 58 § 1 k.c.
W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany zakwestionował powództwo zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Stwierdził, że nie zostały spełnione przesłanki umożliwiające stwierdzenie, że umowa kredytu jest nieważna.
W dalszej części uzasadnienia, pozwany wyjaśnił, że strona powodowa została przez bank poinformowana o ryzyku kursowym związanym z zawarciem umowy kredytowej i mając świadomość ryzyka związanego z kredytami indeksowanymi do waluty obcej, wystąpiła do banku z wnioskiem o zawarcie takiej umowy kredytu hipotecznego i to pomimo przedstawienia jej alternatywnych kredytów.
Kontynuując swoje rozważania, pozwany nadmienił, iż brak jest podstaw do uznania, że kwestionowane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego oraz rażąco naruszają ich interesy. Stwierdził również, że nie udzielił powodom zapewnień w tym, że kurs CHF jest walutą stabilną. Pozwany wyjaśnił, że bank również ponosi ryzyko kursowe. Wskazano, że strona powodowa miała możliwość negocjacji treści umowy kredytu i jej warunków.
Zdaniem pozwanego nie istnieje uzasadnienie do usuwania z umowy jej postanowień § 17, które odnoszą się do zastosowania kursu średniego NBP. Zdaniem pozwanego z brzmienia § 17 umowy wynika, że z tego postanowienia umownego może zostać wykreślona ewentualnie uznana za niedozwoloną część dotycząca marży kupna/sprzedaży i wówczas pozostałe w ten sposób sformułowanie, tj. odwołanie się do kursów średnich NBP zachowa sens bez potrzeby dokonywania jakichkolwiek zmian. Ponadto pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powodów.
Na rozprawie w dniu 8 września 2022 r. powodowie zostali pouczeni o skutkach ewentualnego uwzględnienia ich żądania ustalenia nieważności umowy, w szczególności pouczeni zostali, iż będzie się to wiązać z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń uzyskanych przez strony w związku z wykonaniem umowy oraz, że może się to wiązać z ewentualnymi roszczeniami pozwanego banku o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie przez powodów z udostępnionego im kapitału. Po pouczeniu powodowie oświadczyli, że mają świadomość tych konsekwencji i podtrzymali w całości swoje żądania.
W dalszym toku postępowania strony podtrzymały stanowiska dotychczas zajęte w sprawie.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 18 kwietnia 2008 r. sporządzona została umowa kredytu nr (...) pomiędzy powodami T. D. i A. D., a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bankiem S.A. z siedzibą w G.. Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Kredyt był przeznaczony na pokrycie części kosztów zakupu nieruchomości mieszkalnej.
Na podstawie umowy pozwany bank udzielił powodom kredytu w kwocie 134.233,05 zł indeksowanego do CHF. W dniu wypłaty saldo było wyrażane w walucie, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, następnie saldo walutowe przeliczane było dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego (§ 1 ust. 1).
Zgodnie z § 7 ust. 2 każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich miała zostać przeliczona na walutę do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank.
Spłata kredytu miała następować zgodnie z § 10 ust. 8 umowy kredytu, a zatem rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę miało następować według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu wpływu środków do banku.
W myśl § 17 umowy, do rozliczenia transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane były odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna, zaś kursy sprzedaży jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży stosowane były kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże kupna sprzedaży banku. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży określane były przez bank po godzinie 15:00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej banku.
Strony w dniu 7 listopada 2013 zawarły aneks, na podstawie którego postanowiły, że splata kredytu może następować bezpośrednio w walucie CHF.
dowód: wniosek kredytowy k. 207-210, umowa kredytu k. 38-43, 218-228, aneks do umowy k. 44-46, 230-232, wniosek o wypłatę k. 280,
W wykonaniu wskazanej umowy powodowie wpłacili na rzecz pozwanego w okresie od dnia 15 maja 2008 r. do 21 czerwca 2021 r. kwotę 223.509,96 zł tytułem spłat wymaganych należności. Powodowie spłacili zadłużenie wynikające z niniejszej umowy kredytu w dniu 21 czerwca 2021 r.
dowód: zaświadczenie pozwanego k. 47-55, 103-106, 647-650, 776-782, zeznania powodów k. 611v-613v,
Powodowie z niniejszą umową zapoznali się dopiero w dniu jej podpisania, nie mieli możliwości zapoznania się z nią wcześniej. Umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego. Powodowie nie mieli możliwości negocjacji jej treści w zakresie kwestionowanych postanowień. Swoboda wyboru powodów ograniczała się jedynie do możliwości jej zawarcia bądź odmowy zawarcia na warunkach przedstawionych jednostronnie przez pozwany bank .
Powodowie nie mieli zdolności kredytowej w walucie polskiej. W pozwanym banku powodom przedstawiono ofertę kredytu w walucie CHF jako korzystną i popularną wśród klientów. Poinformowano ich, że waluta CHF jest stabilną walutą. Od przedstawiciela banku nie uzyskali wystarczających informacji o ryzyku związanym ze zmianą kursu CHF oraz o stosowaniu dwóch różnych kursów (sprzedaży i kupna waluty) przez pozwany bank do wzajemnych rozliczeń stron. Nie wyjaśniono im również, w jaki sposób będą ustalane kursy waluty CHF na potrzeby kredytu. Stronie powodowej nie przedstawiono symulacji wzrostu kursu CHF. Nie wytłumaczono powodom mechanizmów przeliczeniowych. Zapewniano, że ewentualne wahania kursu waluty CHF będą niewielkie. Powodowie nie byli świadomi, że obciąża ich nieograniczone ryzyko kursowe. Działali w zaufaniu do pracowników banku.
Powodowie przed podpisaniem umowy otrzymali od pracownika pozwanego oświadczenie, którego treść stanowiła, że przedstawiono im ofertę kredytu hipotecznego w złotych polskich oraz, że wybrali kredyt w walucie obcej, będąc uprzednio poinformowani o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. Ponadto, że zostali poinformowani o ryzyku stopy procentowej w przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej. Powodowie podpisali niniejsze pismo w dniu 1 kwietnia 2009 r.
dowód: oświadczenie powodów k. 213-214, zeznania świadka A. W. k. 564v-565v, zeznania powodów k. 611v-613v, zeznania świadka G. S. k. 710-713,
Pismem z dnia 30 maja 2019 r. powodowie wezwali pozwanego do próby ugodowej. Do zawarcia ugody między stronami nie doszło.
Powodowie pismem z dnia 19 lipca 2019 r. złożyli pozwanemu reklamację i wezwali go do zapłaty tytułem nienależnie pobranych od nich rat kapitałowo-odsetkowych w wyższej wysokości niż rzeczywiście powinni spłacić, w związku z zawarciem w treści umowy niedozwolonych postanowień umownych oraz nienależnie pobranych kosztów opłaty manipulacyjnej w łącznej wysokości 45.661,86 zł.
W odpowiedzi na pismo, pozwany nie znalazł podstaw do uwzględnienia reklamacji i uznania roszczeń powodów.
dowód: reklamacja powodów wraz z odpowiedzią pozwanego k. 56-66, wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wraz z protokołem z rozprawy k. 72-84.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie w/w dokumentów złożonych przez strony w toku postępowania, jak również na podstawie zeznań powodów i świadków.
Sąd uznał za wiarygodne oraz przydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy w/w dokumenty, albowiem zostały one sporządzone we właściwej formie, przewidzianej dla danego typu dokumentów. Ponadto autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu ani stron postępowania.
Nie wszystkie jednak dokumenty stanowiły wartościowe źródło wiedzy, w oparciu o które możliwe było ustalenie spornych faktów. Do takich dowodów należą dokumenty nieujęte w powyższym stanie faktycznym, ze względu na fakt, że nie były one przydatne dla stwierdzenia okoliczności faktycznych istotnych dla niniejszej sprawy. Dokumenty te wskazują na istnienie różnych ocen prawnych kredytu, jak i na szerokie tło ekonomiczne kredytów indeksowanych. Wskazać jednak należy, że przeprowadzenie prawnej oceny umowy zastrzeżone jest dla Sądu. Ponadto nie miały one żadnego znaczenia procesowego z punktu widzenia analizy spornej umowy kredytu oraz oceny czy jest ona zgodna z prawem i czy zawiera klauzule niedozwolone. Powołane dokumenty zawierały treści oderwane od konkretnej umowy, która jest przedmiotem sporu i z tego względu nie mogły stanowić dowodu w sprawie.
Za przydatne dla rozstrzygnięcia uznał Sąd natomiast zeznania powodów, albowiem w znacznej części korespondowały one z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy. Powodowie przedstawili okoliczności, w których doszło do zawarcia umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej CHF, jak również brak możliwości negocjacji poszczególnych postanowień umownych.
Sąd co do zasady dał wiarę zeznaniom świadków A. W. oraz G. S. na okoliczność procedury udzielania kredytu waloryzowanego klientom pozwanego. Świadkowie wskazali na ogólną procedurę udzielania kredytów w walucie obcej obowiązującą u pozwanego oraz wyjaśnili w jaki sposób, co do zasady przebiegały rozmowy z klientami. Należy jednak podkreślić, że wskazani świadkowie przyznali, że nie pamiętają okoliczności zawarcia niniejszej umowy. Świadek A. W. wskazała, że nie wie czego dotyczy sprawa i nie jest w stanie powiedzieć, czy wszystkie opisane przez nią etapy zawierania umowy miały miejsce w przypadku procedury udzielania kredytu powodom. Świadek G. S. przyznał, że nie są mu znane nazwiska powodów i nie pamięta okoliczności zawarcia umowy z powodami. W związku z powyższym, z zeznań świadków nie wynika jak przebiegała rozmowa pracowników pozwanego konkretnie z powodami, ani to w jaki sposób zostali oni poinformowani o mechanizmie wypłaty i spłaty kredytu oraz o ryzyku zmiany kursu. Nie zostało udowodnione, że procedura wskazana przez świadków została zastosowana konkretnie w stosunku do powodów.
Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął wnioski stron o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, bowiem na etapie rozstrzygania o tym dowodzie doszedł do przekonania, że dowód ten jest zbędny dla rozpoznania przedmiotowej sprawy. Wysokość roszczenia dochodzonego pozwem była możliwa do ustalenia na podstawie zaświadczenia wystawionego przez pozwanego. Na tej samej podstawie Sąd pominął wniosek o przesłuchanie świadka M. C.. Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy wystarczające były zeznania świadków A. W. oraz G. S., które jak już wskazano i tak nie potwierdziły jak wyglądała procedura zawarcia spornej umowy z powodami. Dla oceny zasadności żądań powodów kluczowe znaczenie miało natomiast to, w jaki sposób realizowane były te procedury przy zawieraniu umowy konkretnie z nimi, w szczególności sposobu pouczenia ich o wszelkich ryzykach wiążących się z zawarciem umowy, w której wysokość raty i salda zadłużenia określonego w złotych polskich zależała od kursu franka szwajcarskiego. Zatem powoływanie kolejnego świadka zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania.
Sąd zważył, co następuje:
Mając na względzie wyniki postępowania dowodowego Sąd uznał powództwo za zasadne. W ramach swojego roszczenia powodowie domagali się zapłaty z tytułu nienależnego świadczenia w związku z wykonywaniem nieważnej umowy kredytu.
W sprawie bezsporne było, że w dniu 18 kwietnia 2008 r. sporządzona została umowa kredytu nr (...) pomiędzy powodami T. D. i A. D., a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bankiem S.A. z siedzibą w G.. Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Na podstawie umowy pozwany bank udzielił powodom kredytu w kwocie 134.233,05 zł indeksowanego do CHF. W dniu wypłaty saldo było wyrażane w walucie, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, następnie saldo walutowe przeliczane było dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego (§ 1 ust. 1). Zgodnie z § 7 ust. 2 każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich miała zostać przeliczona na walutę do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank. Spłata kredytu miała następować zgodnie z § 10 ust. 8 umowy kredytu, a zatem rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę miało następować według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu wpływu środków do banku.
W myśl § 17 umowy, do rozliczenia transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane były odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna, zaś kursy sprzedaży jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży stosowane były kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże kupna sprzedaży banku. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży określane były przez bank po godzinie 15:00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej banku. Zgodnie z przedłożonym zaświadczeniem pochodzącym od pozwanego banku w wykonaniu wskazanej umowy powodowie wpłacili na rzecz pozwanego w okresie od dnia 15 maja 2008 r. do 21 czerwca 2021 r. kwoty 223.509,96 zł tytułem spłat wymaganych należności. Powodowie spłacili zadłużenie wynikające z niniejszej umowy kredytu w dniu 21 czerwca 2021 r.
Sąd ustalił również, że wskazana umowa zawarta została
z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umowy. Powodowie wyjaśnili w wiarygodny sposób, że nie mieli żadnego wpływu na treść umowy, szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznają za abuzywne. Z powyższego wynika zatem, że praktycznie swoboda powodów sprowadzała się do możliwości zawarcia lub odmowy zawarcia przedmiotowej umowy na warunkach przedstawionych jednostronnie przez bank. Natomiast pozwany wykazał, że tylko w sposób formalny udzielił informacji powodom, iż zawarcie umowy kredytu udzielonego w walucie wymienialnej łączy się z ryzykiem zmiany kursu waluty.
W pierwszej kolejności Sąd rozpoznał podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczeń powodów. Z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. podjętej w składzie 7-osobowym wynika, że roszczenia kredytobiorców i banków nie uległy przedawnieniu. Dla roszczeń kredytobiorców termin ten rozpoczyna się w momencie, w którym dowiedzieli się oni, albo wykazując się oczekiwanym od nich rozsądkiem, powinni dowiedzieć się o tym, że umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., sygn. akt III CZP 6/21). Na uwzględnienie nie zasługiwał zatem zarzut pozwanego dotyczący przedawnienia roszczenia. Żądanie oparte o art. 189 k.p.c. ze swojej istoty nie może ulec przedawnieniu, albowiem w dniu wniesienia pozwu umowa kredytowa wiązała obie strony, które realizowały obowiązki wprost z niej wynikające. Żadna ze stron węzła obligacyjnego nie zdecydowała się na wcześniejsze wypowiedzenie przedmiotowej umowy, wierzytelności z niej wynikające nie zostały więc postawione uprzednio w stan wymagalności. Natomiast zgodnie z treścią art. 118 zd. pierwsze k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. W doktrynie dominuje stanowisko, że kredyt spłacany w ratach jest w istocie świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym, bowiem stanowi jedną całość. Żądanie powodów o zapłatę opierało się na żądaniu zwrotu świadczenia nienależnego, czyli art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c., w związku z czym, zgodnie z przepisami intertemporalnymi obowiązującymi w dniu zawiązania umowy kredytu, żądanie zwrotu świadczenia nienależnego przedawnia się z upływem lat dziesięciu. W oparciu o stanowisko TSUE wyrażone w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 r. (sygn. C-485/19) bieg przedawnienia roszczeń z tytułu zawartych w umowie klauzul niedozwolonych biegnie od momentu powzięcia wiedzy o nich. Pismem z dnia 30 maja 2019 r. powodowie wezwali pozwanego do próby ugodowej. Należy zatem uznać, że dopiero od tego momentu powzięli oni wiedzę o istnieniu klauzul abuzywnych w umowie, którą zawarli z pozwanym i od tego momentu rozpoczął się bieg przedawnienia ich roszczenia. Tym samym zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia okazał się bezzasadny.
Następnie Sąd rozpoznał żądanie zapłaty sprowadzające się do ustalenia nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z przedmiotowej umowy, z uwagi na zawarcie w treści umowy postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., co miało dawać pozwanemu możliwość narzucenia sposobu ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. Powołane przez powodów klauzule tj. § 1 ust. 1, § 2 ust. 4, § 7 ust. 2, § 10 ust. 8, § 17 umowy kredytu, w rzeczywistości mogą zostać uznane za niedozwolone. Zgodnie z treścią art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jednocześnie zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.).
Zaznaczyć należy, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie czynności bankowych. Powodowie zawarli natomiast umowę jako osoby fizyczne celem spłaty innego kredytu mieszkaniowego. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że powodowie w niniejszej sprawie posiadają status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. Pozwany jako przedsiębiorca zawarł bowiem umowę kredytową z powodami, a umowa ta w sposób oczywisty nie pozostawała w żadnym związku z działalnością zawodową lub gospodarczą powodów, co wynika z treści umowy i z samych zeznań strony powodowej. Podkreślić przy tym należy, że klauzula wyczerpująca przesłanki z art. 385 1 § 1 k.c. będzie zawsze niedozwolonym postanowieniem umownym niezależnie od tego, jakie wykształcenie, status społeczny i doświadczenie życiowe ma konsument.
Powodowie wykazali, że sporne klauzule nie zostały przez nich uzgodnione z bankiem, a ich rola w procesie zawierania umowy sprowadzała się w zasadzie do podjęcia decyzji o zawarciu lub odmowie zawarcia umowy przygotowanej uprzednio przez bank. Jednocześnie kwestionowane klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane ze wzrostem kursu waluty na powodów. Przede wszystkim konstrukcja indeksacji znajdująca się w umowie powoduje możliwość narzucenia przez bank wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń powodów. Ustalenie ich wysokości wiązało się bowiem z koniecznością odwołania się do kursu walut ustanawianych w wewnętrznej, dowolnej i nieznanej powodom tabeli kursów banku. Takie klauzule już od dawna wskazywane są jako abuzywne z uwagi na nieokreślony i nieobiektywny miernik, podług którego następuje ostatecznie określenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy, które jest niemożliwe do przewidzenia i obliczenia w chwili zawarcia umowy (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2018 r., I CSK 628/17). Analizowane postanowienia umowy nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu, a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy. W szczególności nie wskazano precyzyjnie, na podstawie jakich kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu, jak i spłaty poszczególnych rat. Jednocześnie zaznaczyć należy, że nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.
Sąd zważył, że nieuzasadnione było twierdzenie pozwanego, że z § 17 umowy wynika, że może zostać wykreślona ewentualnie uznana za niedozwoloną część dotycząca marży kupna/sprzedaży i wówczas pozostałe w ten sposób sformułowanie, tj. odwołanie się do kursów średnich NBP zachowa sens bez potrzeby dokonywania jakichkolwiek zmian. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021r. (C-19/20) podkreślił, że przepisy dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie temu, żeby uznany za nieuczciwy warunek został częściowo utrzymany w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze w przypadku gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści. Jedynie gdyby element klauzuli indeksacyjnej rozpatrywanego w postępowaniu głównym kredytu hipotecznego dotyczący marży Banku (...) stanowił zobowiązanie umowne odrębne od innych postanowień umownych, które mogłoby być przedmiotem zindywidualizowanego badania jego nieuczciwego charakteru, sąd krajowy mógłby go usunąć. Punkt 70 uzasadnienia powyższego wyroku TSUE wyjaśnia, że niemożliwym jest utrzymanie nieuczciwego warunku umowy w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze, w przypadku gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści. W związku z powyższym, w ocenie Sądu, niemożliwym jest dzielenie § 17 przedmiotowej umowy na część niedozwoloną, którą należy usunąć i część dozwoloną, którą można pozostawić w umowie. Twierdzenie pozwanego zmierza do utrzymania umowy w mocy, przy jednoczesnym usunięciu z jej treści jedynie części nieuczciwego postanowienia, nie zaś całego. Podkreślić jednak należy, że nawet pozostawienie w § 17 umowy części dotyczącej średniego kursu NBP, a pominięcie marży banku, nie wystarczy do przywrócenia równowagi kontraktowej pomiędzy stronami. W umowie nadal nie będzie bowiem mechanizmu, który w przypadku zwyżki kursu CHF obciąży obie strony równomiernie, zwłaszcza bank jako profesjonalistę, a nie tylko powodów, czyli konsumentów.
Dalej wskazać należy, że kwota podlegająca zwrotowi na rzecz banku nie została dostatecznie i ściśle w umowie określona, nie odpowiada ona nominalnie kwocie wykorzystanego kredytu i nie są określone w sposób obiektywny zasady jej ustalenia. Ponadto zaznaczyć należy, że zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Oznacza to, że kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu określonej kwoty środków pieniężnych, którą winna wyznaczać kwota kapitału mu udostępnionego i wykorzystanego przez kredytobiorcę. Bank nie może więc żądać zwrotu większej kwoty aniżeli ściśle określonej i oddanej do dyspozycji klienta. Wszelkie zapisy umowne dopuszczające dowolną waloryzację są sprzeczne z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. i rażąco naruszają interesy konsumenta.
Podkreślić przy tym należy, że abuzywność zapisów, powinno się badać na moment zawierania umowy przez konsumenta z przedsiębiorcą. W takiej sytuacji nie ma więc znaczenia, jakie zmiany w ustawodawstwie wprowadzano po zawarciu przedmiotowej umowy, jak również w jaki sposób przedsiębiorca wykonywał umowę. Z tego względu nie miał wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy fakt, że strony w dniu 7 listopada 2013 zawarły aneks, na podstawie którego postanowiły, ze splata może następować bezpośrednio w walucie CHF.
Zgodnie z art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności - w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
Nieprecyzyjne i dowolne odwołanie się do tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby przez bank narusza wskazany przepis. Szczególnie istotne jest to, że strona powodowa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć według jakiego kursu ostatecznie zostanie przeliczona jej rata, z każdym kolejnym miesiącem powodowie nie wiedzieli więc w praktyce ile wynosi rata, którą zobowiązani są uiścić. Naruszenie więc przez bank art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe jest oczywiste. Ze względu na wyeliminowanie abuzywnych klauzul waloryzacyjnych z umowy, sprzeczność umowy z przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe tylko się pogłębia, albowiem brak jest wówczas jakiegokolwiek obiektywnego miernika według którego można przeliczyć kurs walut. Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej – zgodnie z treścią art. 58 k.c. Dodać ponadto trzeba, że umowę należy ocenić jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami także i z tej przyczyny w dniu zawarcia umowy powodowie obejmowali swoją świadomością możliwość kilkuprocentowej zwyżki i jej skutki. Taka świadomość ryzyka nie obejmuje, w ocenie Sądu, świadomego ryzyka uwolnienia kursu waluty przez kraj emisji i w efekcie zwyżki kursu o 100%. To na pracownikach banku, jako profesjonalistach, spoczywał obowiązek wyczerpującego wyjaśnienia konsumentowi skutków takich zdarzeń, istoty gwarantowania waluty przez kraj emisji i możliwych skutków jej uwolnienia, w celu uzyskania pełnego obrazu ryzyka i możliwości jego rozważenia. Ponadto, o sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego, w powiązaniu z powyższymi rozważaniami, świadczy także fakt, że w przypadku tak znacznego, niemożliwego do przewidzenia wzrostu kursu waluty, cały ciężar tego zdarzenia został przerzucony na kredytobiorcę. Bank natomiast, który udzielił stronie powodowej kredytu następnie pozyskiwał do swojej dyspozycji z tytułu rat środki znacznie wyższe, niż zaangażował, w związku z niemal podwojonym kursem franka szwajcarskiego – tak dalece niewspółmierne do środków wydatkowanych i rozsądnych zysków, że skutek ten czyni ważność umowy niemożliwą do obrony.
Nie budzi przy tym wątpliwości Sądu fakt, że zasadniczą przyczyną wystąpienia przez powodów z pozwem w niniejszej sprawie jest to, iż w okresie po zawarciu umowy nastąpił znaczący wzrost kursu CHF, który spowodował poważny wzrost wysokości ich zobowiązań wobec banku. W tym kontekście dla oceny zasadności żądań powodów miało zatem znaczenie również to, czy zostało oni w sposób należyty pouczeni przez pozwany bank o wszystkich ewentualnych konsekwencjach zawarcia umowy nominowanego do waluty CHF.
Bezsporny jest fakt, że powodowie przed podpisaniem umowy otrzymali od pracownika pozwanego pismo, którego treść stanowiła, że przedstawiono im ofertę kredytu hipotecznego w złotych polskich oraz, że wybrali kredyt w walucie obcej, będąc uprzednio poinformowani o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. Ponadto, że zostali poinformowani o ryzyku stopy procentowej w przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej. Powodowie podpisali niniejsze pismo w dniu 1 kwietnia 2009 r. Pozornie treść oświadczenia powodów nie budzi wątpliwości co do zakresu ich wiedzy o ryzyku związanym z zawarciem umowy. Jednak dla oceny faktycznej ich wiedzy i świadomości ryzyka konieczna jest nie tylko analiza literalnego brzmienia oświadczenia, ale również okoliczności towarzyszących jego złożeniu.
Z wiarygodnych w tym zakresie zeznań powodów wynika, że w pozwanym banku przedstawiono im ofertę kredytu w walucie CHF jako korzystną z uwagi na niższe raty. Poinformowano ich, że waluta CHF jest stabilną walutą. Powodowie od przedstawiciela banku nie uzyskali informacji o ryzyku związanym ze zmianą kursu CHF oraz o stosowaniu dwóch różnych kursów (sprzedaży i kupna waluty) przez pozwany bank do wzajemnych rozliczeń stron. Nie wyjaśniono im również w przejrzysty sposób, jak będą ustalane kursy waluty CHF na potrzeby kredytu. Nie przedstawiono im także wahania kursu waluty CHF na przestrzeni lat. Powodowie nie byli świadomi, że obciąża ich nieograniczone ryzyko kursowe. Działali w zaufaniu do pracowników banku. Stwierdzić zatem należy, że pracownicy banku nie mówili o zagrożeniach związanych z zaciągnięciem kredytu denominowanego do waluty CHF. W ocenie Sądu takie przedstawienie niebezpieczeństw związanych z zawarciem umowy denominowanej do CHF spowodowało, że powodowie podpisując w/w Informację faktycznie nie mieli świadomości, iż całe nieograniczone niczym ryzyko wzrostu kursu CHF w okresie 30 lat, na jaki zawarta została umowa, obciąża ich jako kredytobiorców.
W ocenie Sądu, bank jako profesjonalista dysponujący specjalistami z dziedziny finansów i mający dostęp do danych dotyczących historycznych zmian kursów walut powinien powodom, jako konsumentom, przedstawić w sposób jasny skalę ryzyka związanego z zawieraniem długoterminowej umowy kredytu, w której wysokość zadłużenia uzależniona jest od wahań waluty obcej. Tylko takie przedstawienie ewentualnego ryzyka, z wyraźnym zastrzeżeniem, że ewentualny wzrost CHF nie jest niczym ograniczony i że wszelkie tego konsekwencje ponosić będą powodowie, można uznać za rzetelną informację umożliwiającą konsumentowi podjęcie świadomej decyzji. Powodowie traktowali bank jako instytucję godną zaufania i opierając się na informacjach, jakie uzyskali przed zawarciem umowy podjęli swoją decyzję. Rzetelne przedstawienie ryzyka związanego z zawarciem tego rodzaju umowy mogłoby mieć zasadniczy wpływ na to, czy powodowie zawarliby przedmiotową umowę. Powyższe okoliczności wskazują, w ocenie Sądu, na to, że brak należytej informacji o nieograniczonym ryzyku kursowym stanowił naruszenie zasad współżycia społecznego, takich jak zasada uczciwości i rzetelności w obrocie gospodarczym. Na uwagę zasługuje także okoliczność, że żaden z zapisów umowy nie wskazywał, na wypadek ziszczenia się tego nieograniczonego ryzyka kursowego, na mechanizmy rozłożenia tego ryzyka na obie strony stosunku umownego, pozostawiając je w całości po stronie konsumenta, jako słabszej strony umowy, co także czyni umowę sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.
Zgodnie z przepisem art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, natomiast zgodnie z przepisem art. 58 § 1 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą, albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a w szczególności ten, że w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. W przedmiotowej sprawie, jak to zostało wcześniej wskazane, umowa zawarta przez strony z uwagi na naruszenie zasad współżycia społecznego jest nieważna. Podkreślić należy, że również zawarcie w jej treści wskazanych wcześniej klauzul niedozwolonych powoduje jej nieważność. Jednocześnie zaznaczyć należy, że warunkiem zawarcia umowy było zastosowanie w jej treści zakwestionowanych w toku procesu w niniejszej sprawie postanowień umownych, tak więc nie jest możliwe uznanie, iż umowa ta jest ważna po wyeliminowaniu z jej treści tych postanowień. Zmiana taka całkowicie zmieniłaby treść i warunki umowy.
Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd doszedł do przekonania, że żądanie strony powodowej dotyczące zapłaty z uwagi na ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z przedmiotowej umowy jest zasadne. Uznając, że przywołane przez stronę powodową klauzule w rzeczywistości są abuzywne, bezskuteczne i nie wiążą powodów, umowa jako sprzeczna z przepisami prawa jest nieważna na podstawie art. 58 k.c., a bez wyeliminowanych postanowień jej wykonanie nie jest możliwe. Powodowie nie mają jednak interesu prawnego określonego w treści art. 189 k.p.c. w ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego, albowiem w dniu 21 czerwca 2021 r. spłacili kredyt. Strony są jednak obowiązane zwrócić sobie wzajemnie to, co już świadczyły na rzecz drugiej strony umowy wzajemnej.
Zgodnie art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową, ten obowiązany jest do jej zwrotu. Świadczenie spełnione jako wykonanie nieważnej czynności prawnej jako nienależne jest jednym z przypadków tej instytucji (art. 411 k.c.) W sprawie niniejszej mamy do czynienia z nieważnością umowy wzajemnej, przy czym świadczenia stron miały charakter jednorodzajowy (pieniężny). Po jej zawarciu bank przekazał do dyspozycji powodów określony kapitał. Następnie przez wiele lat powodowie spełniali świadczenia odpowiadające określonym w umowie ratom.
Tego rodzaju sytuacja nakazuje rozważenie zasadności roszczenia powodów o zapłatę z uwzględnieniem przepisu art. 409 k.c., zgodnie z którym obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Istota problemu sprowadza się do wykładni sformułowania zużył lub utracił (korzyść) w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Wykładnia językowa nie prowadzi do wystarczającego rezultatu, nakazuje jedynie badać stan wzbogacenia strony, która uzyskała korzyść majątkową. Natomiast nie można jednoznacznie stwierdzić, czy roszczenia stron należy rozpatrywać zupełnie od siebie niezależnie, czy też świadczenie wzajemne należy brać pod uwagę jako element stanu majątkowego strony wpływający na wysokość wzbogacenia. W doktrynie problem ten jest dostrzegany jako spór pomiędzy zwolennikami tzw. teorii dwóch kondykcji (nakazującej niezależne rozliczenia roszczeń) i tzw. teorii salda (uznającej, że w razie świadczeń wzajemnych istnieje tylko roszczenie wobec tego podmiotu, który uzyskał korzyść o większej wartości).
Zgodnie z zapatrywaniem, któremu wyraz dał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. (sygn. akt III CZP 6/21), w przypadku następczej nieważności umowy jak w sprawie niniejszej, po obu jej stronach występują dwa niezależne od siebie roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Uwzględniając fakt, że powołana uchwała zyskała moc zasady prawnej, a co za tym idzie jako taka stanie się wiążącym elementem orzekania przez Sąd Najwyższy w innych tego rodzaju sprawach, Sąd uznał za zasadne przyjęcie prezentowanego poglądu za w pełni przystającego do sytuacji faktycznej, prawnej oraz procesowej w niniejszej sprawie, co skutkowało uwzględnieniem roszczenia o zapłatę kwoty wskazanej przez powodów, a potwierdzonej w dokumentach wystawionych przez bank. Pozwany nie zakwestionował skutecznie dochodzonej przez powodów kwoty.
Mając na uwadze wszystkie przytoczone okoliczności, Sąd na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. i art. 58 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 223.509,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi:
-od kwoty 115.000 zł od dnia 30 lipca 2019 r. do dnia zapłaty,
-od kwoty 108.509,96 zł od dnia 3 listopada 2021 r. do dnia zapłaty (pkt 1 wyroku). Powyższe kwoty odpowiadają kwotom wpłaconym przez powodów na rzecz pozwanego we wskazanym okresie, w ramach wykonywania przedmiotowej umowy i wynikają z zaświadczenia wystawionego przez bank. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c., zgodnie z żądaniem pozwu i pisma rozszerzającego powództwo w tym zakresie.
W punkcie 2 wyroku Sąd na podstawie art. 84 ust. 2 w zw. z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Bydgoszczy na rzecz powodów solidarnie oraz na rzecz pozwanego kwoty po 1.500 zł tytułem niewykorzystanych zaliczek na poczet opinii biegłego.
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie 3 wyroku, na podstawie art. 98 § 1 i 1 1 k.p.c., obciążając przegrywającego pozwanego kosztami postępowania poniesionymi przez powodów. Na koszty procesu, które ponieśli powodowie złożyła się uiszczona przez nich opłata od pozwu – 1.000 zł oraz koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika – 3.600 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 34 zł. W tym miejscu wskazać również należy, iż w ocenie Sądu nie zachodziły przesłanki przyznania pełnomocnikowi powodów wynagrodzenia w wysokości dwukrotności stawki minimalnej. Sąd podziela bowiem stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Katowicach w orzeczeniu z dnia 30 września 2009 r. w sprawie II AKz 643/09, z którego wynika, że ustawodawca określając wysokość stawek minimalnych za poszczególne czynności lub za udział w poszczególnych postępowaniach dokonał precyzyjnego rozważenia i uwzględnienia wszelkich okoliczności charakterystycznych dla danego typu spraw. Tym samym w przyjętych stawkach minimalnych oddana została swoista wycena koniecznego nakładu pracy po stronie pełnomocnika związana ze specyfiką określonego rodzaju postępowań. Jednocześnie ustawodawca pozostawił możliwość uwzględnienia przez Sąd orzekający pewnych nadzwyczajnych, szczególnych okoliczności, które pojawiając się w danej sprawie zwiększają diametralnie nakład pracy niezbędnej do prawidłowej realizacji obowiązków profesjonalnego pomocnika procesowego. Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd winien więc ocenić czy nakład pracy pełnomocnika wyróżniał się ponadprzeciętnym nakładem pracy w porównaniu do spraw o podobnym charakterze czy staranność pełnomocnika przy wykonywania czynność była wyższa od przeciętnej, biorąc pod uwagę również długość postepowania, ilość rozpraw i przeprowadzonych na nich czynności jak również stawiennictwo i aktywność profesjonalnego pełnomocnika. Pozwy, których przedmiotem są tzw. kredyty frankowe nie stanowią obecnie spraw precedensowych, które byłyby skomplikowane pod względem prawnym i faktycznym. W związku z tym stwierdzić należy, iż nie spełnione zostały przesłanki w zakresie zwiększenia stawki minimalnej kosztów zastępstwa procesowego. Sąd nie uwzględnił również żądania zasądzenia kosztów postępowania wywołanych próbą ugodową w sprawie o sygn. akt I Co 1713/19, prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Gdańsku. We wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 30 maja 2019 r. strona powodowa nie zażądała zwrotu kosztów wywołanych próbą ugodową. Natomiast zgodnie z art. 186 § 2 kpc warunkiem orzeczenia w późniejszej sprawie cywilnej zwrotu kosztów procesu z postępowania pojednawczego jest zawarcie takiego żądania we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej.
Z uwagi na powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.634 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za okres od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, z tytułu zwrotu kosztów procesu.
SSO Joanna Cyganek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: Joanna Cyganek
Data wytworzenia informacji: