Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 581/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2020-06-15

Sygn. akt V ACa 581/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Roman Kowalkowski

Sędziowie:

SA Anna Strugała

SA Wiesław Łukaszewski (spr.)

Protokolant:

st. sekretarz sądowy Justyna Stankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2020 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa D. T.

przeciwko U. B.

z udziałem interwenienta ubocznego S. K.

o pozbawienie wykonalności i zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w T.

z dnia 26 czerwca 2018 r., sygn. akt I C 1671/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w T. na rzecz radcy prawnego M. L. kwotę 2200 zł (dwa tysiące dwieście złotych) w tym od kwoty 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) z należną stawką podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej na rzecz pozwanej z urzędu;

III.  zasądza od pozwanej na rzecz interwenienta ubocznego kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSA Wiesław Łukaszewski SSA Roman Kowalkowski SSA Anna Strugała

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt V ACa 581/18

UZASADNIENIE

Powód D. T. wystąpił do Sądu Rejonowego w T. przeciwko U. B. z powództwem o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Okręgowego w T. z 12 czerwca 2014r. wydanego w sprawie I C (...) w punktach jeden i cztery; zmienionego punktem drugim wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w sprawie V ACa (...); zaopatrzonego w klauzulę wykonalności przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z 24 lipca 2015r. Powód wniósł także o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 25.327,00 zł z ustawowymi odsetkami od 22 czerwca 2016r. do dnia zapłaty i o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że jego pełnomocnik S. K. pismem z 7 czerwca 2016r., które pozwana odebrała 21 czerwca 2016r., złożył oświadczenie o potrąceniu z wierzytelności przysługującej pozwanej wierzytelności, która jemu przysługuje, a wynika z umowy pożyczki kwoty 50 tys. zł zawartej 16 lipca 2005r. Według wyliczeń powoda, po potrąceniu pozwana dodatkowo powinna mu jeszcze zapłacić 25.327zł. Powód złożył też wniosek o zabezpieczenie powództwa poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego, które prowadzi wobec niego komornik.

Pozwana U. B. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa; podniosła, że:

- powód sfałszował umowę pożyczki, albowiem podopisywał do niej różne rzeczy, których wcześniej nie było,

- nie jest nic winna powodowi;

- nie pożyczała od niego 50 tys. zł;

- w chwili zawarcia rzekomej pożyczki znajdowała się w takim stanie psychicznym, który uniemożliwiał jej zawarcie ważnej umowy.

W piśmie z 12 lutego 2017r. pełnomocnik pozwanej dodatkowo podniósł zarzut przedawnienia wszelkich roszczeń.

Sąd Okręgowy w T. wyrokiem z dnia 26 czerwca 2018r. sygn. akt I C 1671/16 orzekł, że:

1. pozbawia wykonalności w części wyrok Sądu Okręgowego w T. z 12 czerwca 2014r. wydany w sprawie I C (...) w punktach jeden i cztery; zmieniony punktem drugim wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 28 kwietnia 2015r. w sprawie V ACa (...); zaopatrzony w klauzulę wykonalności przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z 24 lipca 2015r. - to jest do kwoty 50.000,00 zł;

2. oddala powództwo w pozostałej części;

3. przyznaje pełnomocnikowi pozwanej radcy prawnemu M. L. ze Skarbu Państwa(kasy Sądu Okręgowego w T.) wynagrodzenie w kwocie 5.400,00 zł powiększone o należy podatek od towarów i usług za zastępstwo procesowe udzielone pozwanej z urzędu;

4. obciąża Skarb Państwa nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Orzeczenie to oparł na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych:

Pozwana była właścicielką lokalu mieszkalnego położonego w T. przy ulicy (...).

8 października 2002 roku strony zawarły w formie aktu notarialnego umowę pożyczki oraz umowę zobowiązującą do przeniesienia własności nieruchomości w wykonaniu świadczenia przemiennego. Było w niej też zawarte pełnomocnictwo. W umowie tej D. T. udzielił pozwanej pożyczki bez oprocentowania w kwocie 27.000 zł. Termin jej zwrotu określono na 8 listopada 2002r. Pozwana zobowiązała się do zwrotu pożyczki w tym terminie albo do zawarcia umowy przeniesienia własności nieruchomości położonej w T. przy ulicy (...). W umowie tej dała też ona powodowi pełnomocnictwo do sprzedaży tej nieruchomości na rzecz osób trzecich, za cenę oraz na warunkach według jego uznania, a także do przeniesienia na rzecz samego siebie własności tej nieruchomości - w przypadku gdyby nie zwróciła pożyczki.

Pozwana nie zwróciła pożyczki, 15 maja 2003r. powód przeniósł na siebie własność nieruchomości, a następnie 6 lipca 2006r. sprzedał mieszkanie za 100.000 zł.

Sąd Rejonowy w T. 19 kwietnia 2011r. wydał wyrok, w którym ustalił, że nieważna jest czynność prawna z 8 października 2002r. dokonana pomiędzy U. B., a D. T. przed notariuszem J. C. prowadzącą kancelarię notarialną w T. przy ulica (...) zarejestrowana w repertorium A numer (...) w postaci umowy pożyczki, umowy zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości w wykonaniu świadczenia przemiennego oraz pełnomocnictwo. Wyrok uprawomocnił się 12 października 2011r.

Sąd Okręgowy w T. wyrokiem z 12 czerwca 2014r. (w sprawie I C (...)), zmienionym punktem drugim wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku (w sprawie V ACa (...)) zasądził od D. T. kwotę 62.905,00 zł na podstawie art. 406 kc. Wyrok Sądu Apelacyjnego co do tej kwoty, został zaopatrzony w klauzulę wykonalności przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z 24 lipca 2015r. W oparciu o powyżej opisany tytuł wykonawczy U. B. wszczęła egzekucję przeciwko D. T. kierując wniosek egzekucyjny do komornika działającego przy Sądzie Rejonowym w T. Dariusza Zimnego.

W kolejnym wyroku z 6 czerwca 2017r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił punkt drugi wyroku Sądu Okręgowego w T. z 12 czerwca 2014r. i zasądził dodatkowo odsetki ustawowe od kwoty 62.905,00 zł od 16 czerwca 2003r. do 11 października 2011r.

W odpowiedzi na apelację od wyroku Sądu Okręgowego w T. z 12 czerwca 2014r. (pismo wpłynęło do SA w Gdańsku 14 kwietnia 2015r.) powód podniósł, że U. B. zobowiązana jest do zwrotu kolejnej pożyczki w kwocie 50 tys. zł, którą zaciągnęła, a pożyczone pieniądze powinna zwrócić mu z odsetkami. Do odpowiedzi D. T. dołączył kserokopię umowy pożyczki, w § 1 umowy z 16 lipca 2003r. nie była wskazana data zwrotu pożyczonych pieniędzy. Odpowiedź na apelację została doręczona pełnomocnikowi U. B. 21 kwietnia 2015r. – co wynika z protokołu rozprawy apelacyjnej z tegoż dnia. Odpowiedź na apelację wraz z załącznikami została także doręczona U. B., gdyż to ona załączyła kserokopię tejże do niniejszej sprawy jako załącznik do pisma z 6 grudnia 2016r.

Pozwana U. B. 16 lipca 2003r. w T. zawarła z D. T. umowę pożyczki 50 tys. zł. Pozwana własnoręcznie podpisała umowę, a tym samym potwierdziła, że odebrała kwotę 50 tys. zł. Pozwana również własnoręcznie wypełniła wszystkie zapisy słowne i liczbowe figurujące w pozycjach tekstu rozpoczynającego się od zapisów: „Zawarta w dniu” i kończącego się zapisami: „…o następującej treści”. Pozwana także własnoręcznie umieściła zapisy: „50.000,” „pięćdziesiąt tysięcy” w pozycjach tekstu w § 1.

Data zwrotu pożyczonych pieniędzy nie była wpisana do umowy, dopisał ją później powód.

Pozwana na dzień 16 lipca 2003r. była w stanie podjąć decyzję i wyrazić wolę, nie zachodziły okoliczności, które spowodowałyby, że pozwana miała zniesioną zdolność świadomego i swobodnego podejmowania decyzji oraz wyrażania swojej woli.

Pismem z 7 czerwca 2016r., doręczonym pozwanej 21 czerwca 2016r. pełnomocnik powoda S. K. złożył oświadczenie o potrąceniu z wierzytelności przysługującej pozwanej wierzytelności z umowy pożyczki zawartej z pozwaną 16 lipca 2005r.

Istota sporu sprowadzała się do ustalenia przez Sąd czy strony 16 lipca 2003r. zawarły umowę pożyczki, a jeśli tak czy powód może skutecznie z wierzytelności jaką ma pozwana wobec niego potrącić wierzytelność przysługująca jemu z umowy z 16 lipca 2003r.

Sąd Okręgowy co do zasady dał wiarę zgromadzonym w sprawie dokumentom. Pozwana negowała „autentyczność” umowy z 16 lipca 2003r., twierdząc początkowo, że może i podpisała jakąś czystą kartkę, ale to nie ona sporządziła treść umowy i nie widziała nigdy jej treści. Ostatecznie pozwana zeznała, że to nie ona wypełniała druk pożyczki, choć nie wykluczyła, że pod umową się podpisała. Sąd I instancji nie dał wiary pozwanej, że nie zawarła 16 lipca 2003r. umowy pożyczki. Z opinii biegłej sądowej z dziedziny klasycznych badań dokumentów, wynika jednoznacznie, że wszystko to co zostało odręcznie naniesione na druku umowy (z wyjątkiem daty zwrotu oraz podpisu powoda), zostało napisane przez pozwaną. W tej sytuacji pozwana podpisując się pod umową potwierdziła przekazanie jej 16 lipca 2003r. 50 tys. złotych. Sąd Okręgowy przywołał art. 245 kpc zgodnie z którym dokument prywatny sporządzony w formie pisemnej (a takim jest umowa pożyczki z 16 lipca 2003r.), stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. W myśl art. 246 kpc w zw. z art. 720§ 2 kc nie był w sprawie dopuszczalny dowód ze świadków i przesłuchania stron na okoliczność zawarcia umowy pożyczki, gdyż dokument jakim była umowa pożyczki z 16 lipca 2003r. nie został zagubiony, zniszczony lub zabrany przez osobę trzecią. Powód dopisując do umowy z 16 lipca 2003r. termin oddania pożyczki nie sfałszował całej umowy, a jedynie w tym zakresie jednostronnie ją przerobił. Tym samym dopisanie przez powoda (po dniu podpisania umowy przez U. B.) daty zwrotu pożyczonych pieniędzy, nie wywarło żadnych skutków prawnych.

Pozwana negowała także możliwość swobodnego i świadomego podjęcia przez nią decyzji i wyrażenia woli na dzień 16 lipca 2003r. Także i te zarzuty pozwanej nie znalazły potwierdzenia w materiale dowodowym w postaci opinii biegłego lekarza (...), który szczegółowo przeanalizował całość dokumentacji medycznej znajdującej się w aktach sprawy.

Sąd I instancji w pełni podziela wnioski wynikające ze wszystkich złożonych przez biegłego opinii. Opinie zostały wydane w sposób rzetelny, fachowy, a biegły w sposób logiczny uzasadniły przedstawione wnioski końcowe. Sąd Okręgowy nie dał wiary pozwanej odnośnie tego, że nie podpisała umowy pożyczki i tego, że nie mogła swobodnie i świadomie podjąć decyzji i wyrazić woli na dzień 16 lipca 2003r., albowiem twierdzenia pozwanej przeczą wnioskom wynikającym z opinii biegłych.

Wprawdzie powód wzywając pozwaną do zapłaty i składając oświadczenie o potrąceniu mówił o umowie z 16 lipca 2006r., ale zdaniem Sądu Okręgowego z samej umowy wynika, bez potrzeby badania przez biegłą, że w istocie została zawarta w 2003, a nie 2006 roku. Ponieważ do odpisu odpowiedzi na apelację w sprawie I C (...) została dołączona kserokopia umowy pożyczki, wiadomo było pozwanej o jaką umowę i z jakiej daty D. T. chodzi.

Na mocy z art. 229 kpc i 230 kpc Sąd Okręgowy uznał za bezsporne okoliczności faktyczne przytoczone w pozwie, odpowiedzi na pozew, którym strona przeciwna nie zaprzeczyła, gdyż nie budziły wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy i znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale procesowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom świadka R. B., ale nie uwzględnił ich ustalając stan faktyczny, gdyż świadek nie posiadał żadnej wiedzy na temat zawarcia kolejnej umowy pożyczki. Zdaniem tego Sąd prawdopodobnym jest to, że świadek mógł o tej umowie nic nie wiedzieć, gdyż sama pozwana negowała jej istnienie. Zaś w zakresie stanu zdrowia pozwanej na dzień 16 lipca 2003r. i możliwości świadomego podjęcia przez nią decyzji i wyrażenia woli, zeznania świadka R. B. (podobnie jak i zeznania samych stron), nie były dla Sądu miarodajne. Ustalenia w tym zakresie wymagały wiedzy specjalistycznej i mogły być dokonane przez Sąd tylko w oparciu o opinię biegłego.

Przechodząc do rozważań prawnych nad ustalonym powyżej stanem faktycznym Sąd Okręgowy zaznaczył, że jego analiza odbywać się musi w szczególności z punktu widzenia treści art. 840 § 1 pkt 2 kpc. Przepis ten stanowi, iż dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowana. Gdy zaś tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy. Po zamknięciu rozprawy w Sądzie Okręgowym w T. w sprawie I C (...), D. T. wypowiedział umowę pożyczki z 16 lipca 2003r. i złożył poprzez swojego pełnomocnika 21 czerwca 2016r. oświadczenie o potrąceniu wierzytelności, która mu przysługiwała z tejże umowy w kwocie 50 tys. zł z odsetkami w kwocie 64.674,00 zł - z wierzytelności posiadanej przez U. B. wobec niego, a wynikającej z wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w kwocie 62.905,00 zł. Zdaniem Sądu meritii wypowiedzenie umowy i oświadczenie o potrąceniu były tymi zdarzeniami na których można było oprzeć powództwo wytoczone w oparciu o art. 840 § 1 pkt 2 kpc.

Zdaniem Sądu I instancji D. T. podnosząc w odpowiedzi na apelację w sprawie I C (...), że pozwana jest zobowiązana do zwrotu kolejnej pożyczki na kwotę 50 tys. zł i powinna mu ją zwrócić z odsetkami- wypowiedział wiążącą strony umowę z 16 lipca 2003r. Pismo to zostało doręczone pełnomocnikowi pozwanej 21 kwietnia 2015r. – co wynika z protokołu rozprawy apelacyjnej z tegoż dnia. Odpowiedź na apelację wraz z załącznikami została także doręczona U. B., gdyż to ona załączyła kserokopię tejże do niniejszej sprawy jako załącznik do pisma z 6 grudnia 2016r.

Przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie, S. K. działający jako pełnomocnik powoda; złożył oświadczenie o potrąceniu z wierzytelności pozwanej (wynikającej z wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w sprawie V A Ca (...)) wierzytelności D. T. wobec U. B. w kwocie 50 tys. zł wraz z odsetkami.

Gdyby uznać, że zawarte w odpowiedzi na apelację w sprawie I C (...), oświadczenie powoda nie mogło w sposób skuteczny wypowiedzieć wiążącej strony umowy pożyczki z 16 lipca 2003r., to z całą pewnością za wypowiedzenie umowy należałoby uznać oświadczenie S. K. z 7 czerwca 2016r. (doręczone pozwanej 21 czerwca 2016r.) zawierające wezwanie do zapłaty. Doręczenie pozwanej pozwu w niniejszej sprawie (30.11.2016r. k. 61), należałoby wtedy uznać za chwilę złożenia oświadczenia o potrąceniu.

Art. 498 kc stanowi, że gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.

Ustawodawca w art. 498 kc mówi o możliwości dochodzenia wierzytelności przed sądem lub innym organem państwowym. W doktrynie powszechnie używane jest określenie tej możliwości mianem zaskarżalności. Takie uregulowanie co do zasady wyłącza wierzytelności przedawnione z kręgu nadających się do potrącenia. Zawarte w tym artykule kryterium możliwości dokonania potrącenia; gdy obie wierzytelności mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym, wydaje się nie do końca właściwe. Istota tej przesłanki nie polega bowiem na możności wystąpienia do sądu o pomoc, lecz na tym, że wierzytelność korzysta z ochrony w drodze przymusu egzekucyjnego. Akcent musi padać na uzależnienie wszczęcia egzekucji wyłącznie od woli wierzyciela. W takiej sytuacji można uznać, że wierzyciel jest uprawniony do tego, aby niejako zastąpić organy wymiaru sprawiedliwości i wyegzekwować należne mu świadczenie w drodze potrącenia. Przesłankę zaskarżalności odnosić należy do wierzytelności potrącającego.

Wymaganie zaskarżalności w sposób zasadniczy zostało złagodzone mocą rozwiązania zawartego w art. 502 kc. Wierzytelność przedawniona może być bowiem potrącona, jeżeli w chwili gdy potrącenie stało się możliwe, przedawnienie jeszcze nie nastąpiło. Treść tego przepisu, to jedna z konsekwencji przyjętego przez ustawodawcę założenia, iż potrącenie działa z mocą wsteczną od chwili gdy rozpoczęła się faza kompensacyjna. Znaczenie art. 502 kc jest bardzo doniosłe. Wynika z niego bowiem, że jeśli tylko zdarzył się taki dzień, gdy obie wierzytelności już istniały i wierzytelność potrącającego nie była przedawniona, może on dokonać potrącenia nawet po upływie wielu lat. Stan potrącalności zostaje niejako utrwalony w interesie wierzyciela. Przedawnienie nie ogranicza w czasie dopuszczalność potrącenie. Praktyczne skutki stosowania art. 502 kc, w pewnym uproszczeniu, można ująć następująco: brak zaskarżalności nigdy nie stanie na przeszkodzie potrąceniu przez tego z wierzycieli, którego wierzytelność powstała później. Brak zaskarżalności wykluczy potrącenie ustawowe w przypadku, gdy wierzytelność potrącającego przedawniła się zanim powstała wierzytelność wzajemna.

Wierzytelność powoda wynikająca z umowy z 16 lipca 2003r, przedawniła się (wobec braku w umowie terminu zwrotu pożyczki); 16 lipca 2013r. (po upływie 10 lat, art. 118 kc). Wierzytelność U. B. z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia D. T. powstała w momencie sprzedaży mieszkania (wcześniej stanowiącego własność U. B.) 6 lipca 2006r. Ponieważ na dzień 6 lipca 2006r. wierzytelność D. T. wynikająca z umowy z 16 lipca 2003r. nie była jeszcze przedawniona mogła zostać potrącona (art. 502 kc).

Roszczenie powoda o zapłatę kwoty 25.327zł z tytułu odsetek jest przedawnione. W momencie gdy przedawniło się roszczenie powoda o zapłatę 50 tys. zł, przedawniło się także 16 lipca 2013r. roszczenia o zapłatę odsetek. Należy na marginesie zauważyć, że co do zasady bieg terminu przedawnienia odsetek mógłby się rozpocząć dopiero z chwilą wypowiedzenia U. B. umowy z 16 lipca 2003r. (oczywiście przy założeniu, że nie uległaby do tego dnia przedawnieniu należność główna).

Z wyżej przytoczonych powodów i w oparciu o wcześniej przywołane regulacje prawne powództwo D. T. zasługiwało tylko na częściowe uwzględnienie (patrz punkt 1 i 2 wyroku).

Ponieważ obie strony procesu korzystały ze zwolnienia od kosztów sądowych, koszty pełnomocnika pozwanej ustanowionego z urzędu powinien ponieść Skarb Państwa, dlatego na podstawie § 8 pkt 6 i § 4 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu Sąd przyznał radcy prawnemu M. L. z uwagi na nakład pracy pełnomocnika 150 % stawki podstawowej wynagrodzenia czyli 5.400zł wraz z należnym podatkiem od towarów i usług.

Apelację od opisanego wyżej wyroku wniosła pozwana zaskarżając go w części, tj. w zakresie pkt I w całości. Jednocześnie wniosła o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie pkt I poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania;

2) zasądzenie na rzecz r. pr. M. L. kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych. Jednocześnie pełnomocnik oświadczył, iż nie zostały one pokryte przez pozwaną w żadnej części.

Pozwana wniosła o przeprowadzenie dowodu z protokołów zeznań D. T. i U. B. w sprawie przed Sądem Rejonowym w T. Wydziałem I Cywilnym, sygn. akt I C (...) oraz wyroku na okoliczność, iż umowa pożyczki kwoty 50.000 zł. z dnia 16.07.2003 r. miała charakter fikcyjny, iż była to umowa pozorna, mająca w intencji D. T. jedynie zabezpieczyć spłatę rzeczywiście zawartej przez strony umowy pożyczki kwoty 27.000 zł. z dnia 8 października 2002 r., co zgodnie z art. 83 § 1 kc winno skutkować uznaniem jej za umowę nieważną, iż pozwana U. B. zeznawała już na tę okoliczność w 2008 r., a D. T. sam zeznał, iż nie żądał od niej nigdy kwoty 50.000 zł., co potwierdza, iż pożyczka na kwotę 50.000 zł. miała charakter fikcyjny.

Jednocześnie wskazała, iż wcześniejsze przeprowadzenie dowodu z w/w wyroku i protokołów zeznań złożonych przez strony już w 2008 r. i 2010 r. w sprawie o stwierdzenie nieważności umowy pożyczki stron z 8.10.2002 r. przed Sądem Rejonowym w T. Wydziałem I Cywilnym, sygn. akt I C (...) nie było możliwe, gdyż pełnomocnik z urzędu pozwanej w niniejszej sprawie nie wiedział, że strony zeznawały już 10 lat temu w innej sprawie na te okoliczności a pozwana, która cierpi na zaburzenia psychiczne przypomniała sobie, że takie informacje mogą być w nich zawarte dopiero już po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc poprzez dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodu w postaci pisemnej opinii oraz pisemnej opinii uzupełniającej biegłego (...) E. W., uznanie ich za dowód wiarygodny i uznanie na ich podstawie iż pozwana U. B. w chwili podpisywania przedmiotowej umowy pożyczki, tj. w dniu 16 lipca 2003 r. była zdolna do swobodnego i świadomego wyrażenia woli jej zawarcia, w wypadku, gdy opinie te pozostają w całkowitej sprzeczności z dowodami z dokumentów w postaci dwóch opinii biegłych sądowych lekarzy psychiatrów O. O. i E. D. przeprowadzonych w sprawie przed Sądem Rejonowym w T. Wydziałem I Cywilnym do sprawy sygn. akt I C (...) wykazujących brak zdolności pozwanej do swobodnego i świadomego podjęcia decyzji i wyrażenia woli zawarcia z powodem innej umowy pożyczki w dniu 8.10.2002 r., a więc zaledwie pół roku wcześniej niż data zawarcia przedmiotowej umowy pożyczki 16.07.2003 r., przy zażywaniu przez pozwaną - jak wynika z jej dokumentacji medycznej z leczenia psychiatrycznego zgromadzonej w sprawie - tych samych leków psychotropowych i wynikającym z jej dokumentacji medycznej braku poprawy jej zdrowia psychicznego a jednocześnie braku wyjaśnienia zgłaszanych przez pozwaną w sprawie zarzutów do w/w opinii E. W.;

2.  naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc poprzez brak dopuszczenia dowodu z kolejnej opinii biegłych lekarzy (...), zgodnie z wnioskiem dowodowym pozwanej, w wypadku rażącej sprzeczności na temat zdolności pozwanej na dzień 16.07.2003 r. do świadomego wyrażania woli opinii biegłej (...) E. W. oraz wskazanych wyżej opinii biegłych sądowych psychiatrów przeprowadzonych co do jej stanu na dzień 8.10.2002 r., a więc zaledwie pół roku wcześniej, przy stosowaniu przez pozwaną tych samych leków psychotropowych w tej samej dawce;

3.  naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc poprzez brak dopuszczenia dowodu z ustnej opinii uzupełniającej biegłej E. W., zgodnie z wnioskiem pozwanej i umożliwienia zadania jej pytań co do rozbieżności między jej opinią a przedłożonymi dowodami z dokumentów w postaci opinii innych biegłych sądowych i w jej miejsce dopuszczenie pisemnej opinii uzupełniającej, w której biegła nie odniosła się do zarzutów stawianych jej opinii głównej przez pozwaną;

4.  naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc poprzez brak rozpoznania przez Sąd I instancji zgłoszonego przez pozwaną zarzutu fikcyjności (pozorności) przedmiotowej umowy pożyczki, zawarcia jej jedynie dla pozoru, dla wymuszenia na pozwanej spłaty wcześniej udzielonej przez powoda pożyczki w kwocie 27.000 zł., bez wypłacania pozwanej jakichkolwiek kwot przez D. T.;

5.  błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na wynik sprawy poprzez ustalenie, iż strony skutecznie zawarły w dniu 16 lipca 2003 r. umowę pożyczki kwoty 50.000 zł., którą powód wydał powódce w wypadku, gdy oświadczenia woli zawarcia takiej umowy jako złożone dla pozoru były od początku nieważne i do zawarcia takiej umowy nigdy nie doszło, podobnie jak do przekazania w/w kwoty pozwanej przez powoda;

6.  naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc poprzez dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodów, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i błędne przyjęcie, iż doszło do zawarcia między stronami ważnej i skutecznej umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r. i wydania przez powoda pozwanej kwoty 50.000 zł. w wypadku, gdy poza dokumentem umowy pożyczki, częściowo sfałszowanym przez powoda, brak jest jakichkolwiek dowodów na tę okoliczność, natomiast okoliczności sprawy, w szczególności zeznania pozwanej, świadka R. B., zaświadczenie Naczelnika (...) w T. o wysokości dochodów D. T. w 2002 i 2003 r. i załączone protokoły zeznań stron z 2008 i 2010 r. wskazują, iż przedmiotowa umowa pożyczki miała charakter pozorny a do wydania kwoty 50.000 zł. nigdy nie doszło;

7.  naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc i art. 217 § 3 kpc poprzez pominięcie i nieuwzględnienie dowodu w postaci przedłożonego przez powoda zaświadczenia Naczelnika (...) w T. o wysokości dochodów D. T. w 2002 i 2003 r. oraz dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny zeznań świadka R. B. oraz zeznań pozwanej U. B. na okoliczność fikcyjności (pozorności) umowy pożyczki stron z dnia 16 lipca 2003 r. i nierozpoznanie tego zarzutu pozwanej, w wypadku gdy zgodnie z art. 83 § 1 kc pozorność umowy skutkuje jej nieważnością bezwzględną, co w wypadku ustalenia nieważności umowy winno prowadzić do oddalenia powództwa w całości;

8.  naruszenie przepisu prawa materialnego w postaci art. 83 § 1 kc poprzez brak przyjęcia, iż oświadczenia woli zawarcia umowy pożyczki złożone przez pozwaną i powoda były fikcyjne, złożone jedynie dla pozoru i stwierdzenia nieważności umowy pożyczki z 16.07.2003 r. z tego tytułu, w wypadku gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wykazuje, iż powód D. T. nie posiadał w 2003 r. środków pieniężnych w kwocie 50.000 zł., osiągał dochody na poziomie 5-6 tysięcy złotych rocznie, a wcześniej 8.10.2002 r. udzielił jej rzeczywiście pożyczki w kwocie 27.000 zł., więc nie mógł mieć takich środków i takiej pożyczki pozwanej udzielić, ponadto iż zawarcie przedmiotowej pozornej umowy pożyczki na kwotę 50.000 zł. stanowiło w istocie jedynie formę wymuszenia na pozwanej zwrotu rzeczywiście wypłaconej kwoty 27.000 zł. pożyczki;

9.  naruszenie przepisu prawa materialnego w postaci art. 723 kc w zw. z art. 498 § 1 kc poprzez przyjęcie, iż oświadczenie o potrąceniu D. T. z dnia 7.06.2016 r. było skuteczne, w wypadku gdy przedmiotowa umowa pożyczki z dnia 16.07.2003 r. nie została skutecznie wypowiedziana przez powoda a wierzytelność z niej wynikająca jako niewymagalna zgodnie z art. 498 § 1 kc nie mogła być przedmiotem skutecznego potrącenia.

W uzasadnieniu podniosła zarzuty do opinii biegłej E. W. i opinii uzupełniającej. Jej zdaniem w wypadku ustnej opinii uzupełniającej możliwe jest zadawanie konkretnych pytań przez strony biegłemu i wyjaśnienie wszystkich wątpliwości co do jej treści, w szczególności tych zgłoszonych przez pozwaną, które nie zostały wyjaśnione, i możliwe jest skuteczne jej podważenie. Sąd Okręgowy natomiast nie przeprowadził tego dowodu, ani z opinii innej biegłej.

Zarzuciła, że Sąd I instancji błędnie ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie przyjmując, iż strony skutecznie zawarły w dniu 16 lipca 2003 r. ważną umowę pożyczki kwoty 50.000 zł., którą powód wydał powódce, co wynika w ocenie pozwanej z dokonania dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodów, w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Pozwana wskazała, iż zeznania w tej sprawie były już składane przez nią oraz powoda w sprawie przed Sądem Rejonowym w T. Wydziałem I Cywilnym do sprawy sygn. akt I C (...) o stwierdzenie nieważności umowy pożyczki stron kwoty 27.000 zł. z dnia 8.10.2002 r. oraz ustalenie i uzgodnienie treści księgi wieczystej lokalu mieszkalnego pozwanej, który powód sprzedał osobie trzeciej. W sprawie tej, w której przedmiotem sporu była zupełnie inna umowa pożyczki z dnia 8.10.2002 r. na kwotę 27.000 zł. zeznając przed sądem w 2010 r. pozwana U. B. dokładnie wyjaśniła przebieg całej sprawy, w tym także mechanizm działania powoda D. T., który w celu zapewnienia sobie spłaty w/w umowy pożyczki w kwocie 27.000 zł. zabezpieczonej przewłaszczeniem na zabezpieczenie lokalu mieszkalnego należącego do U. B. wymusił na niej podpisanie przedmiotowej umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r. na kwotę 50.000 zł. i udanie się do banku (...) w celu zaciągnięcia na nią kredytu w tej kwocie i spłacenia umowy pożyczki z dnia 8.10.2002 r. Pozwana U. B. zeznając w 2010 r. nie miała żadnych powodów, aby zeznawać nieprawdę na tę okoliczność. Przedmiotem sporu była wówczas zupełnie inna umowa pożyczki a D. T. nie dochodził od niej zwrotu tej kwoty, wiedząc iż miała ona charakter wyłącznie fikcyjny. Apelująca podkreśliła, iż sam D. T. w swych zeznaniach w tej sprawie w odpowiedzi na zarzuty pozwanej U. B. wskazywał, że nigdy nie żądał od niej kwoty 50.000 zł. Zeznania te D. T. złożył w 2008 r. a więc 5 lat po rzekomym zawarciu umowy pożyczki, na podstawie której w niniejszej sprawie domaga się pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności. Z jego zeznań z 2008 r. wynika, iż nawet gdy był już właścicielem jej mieszkania (od 2006 r.) prosił U. B. tylko o zwrot pieniędzy i gotowy był oddać jej mieszkanie za 27.000 zł. Apelująca postawiła pytanie czy tak zachowuje się wierzyciel, któremu przysługuje jeszcze wierzytelność z tytułu innej umowy pożyczki na kwotę 50.000 zł.?

U. B. wskazała, iż powód D. T. zawarł z nią notarialną umowę pożyczki z dnia 8.10.2002 r. w kwocie 27.000 zł. zabezpieczoną możliwością przewłaszczenia na zabezpieczenie jej mieszkania na D. T., wykorzystując stan psychiczny pozwanej i brak możliwości zrozumienia znaczenia swojego czynu. Wobec braku spłaty pożyczki D. T. najpierw w 2003 r. przeniósł własność jej lokalu mieszkalnego wartego wielokrotnie więcej niż kwota pożyczki na siebie, a następnie w 2006 r. sprzedał go osobie trzeciej, co wynika z załączonych protokołów rozpraw i wyroku w sprawie przed Sądem Rejonowym w T. Wydziałem I Cywilnym, sygn. akt I C (...). W w/w sprawie U. B. udało się uzyskać unieważnienie w/w umowy pożyczki z 8.10.2002 r. z uwagi na jej stan psychiczny i jej nieważność z uwagi na brak świadomości i swobody przy jej zawieraniu zgodnie z art. 84 kc, lecz wyrok w tej sprawie zapadł już po sprzedaży mieszkania osobie trzeciej przez D. T., której własność chroniła rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych. Z tego powodu U. B. w sprawie przed Sądem Okręgowym w T. Wydziałem I Cywilnym, sygn. akt I C (...) (akta sprawy załączone do akt niniejszej sprawy) dochodziła od D. T. uzyskanych przez niego kwot ze sprzedaży jej mieszkania z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Dopiero po uzyskaniu przez nią korzystnego wyroku w I instancji D. T. „przypomniała się" przedmiotowa umowa pożyczki z dnia 16.07.2003 r. kwoty 50.000 zł. i załączył ją do odpowiedzi pozwanego na apelację powódki z dnia 25.08.2014 r. podnosząc zarzut potrącenia m.in. kwoty 50.000 zł. z tej umowy pożyczki, nie uwzględniony przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Po raz pierwszy więc D. T. dochodził jakichkolwiek roszczeń z tej umowy pożyczki dopiero w 11 lat po jej zawarciu, co potwierdza zdaniem apelującej, iż musiał on wiedzieć, że ma ona charakter fikcyjny. Jej zdaniem w taki sposób nie zachowuje się wierzyciel, którego pożyczka w kwocie 50.000 zł. nie została spłacona. Pozwana podkreśla, iż w sprawie przed Sądem Okręgowym w T. Wydziałem I Cywilnym, sygn. akt I C (...) D. T. nie zgłaszał od razu do potrącenia kwoty 50.000 zł. z tej rzekomej pożyczki. Kwota ta pojawiła się dopiero po przegraniu przez niego sprawy w ramach I instancji, w odpowiedzi na apelację. Gdyby D. T. rzeczywiście udzielił takiej pożyczki od razu zgłosiłby jej kwotę do potrącenia, zwłaszcza iż od razu zgłosił do potrącenia kwotę 27.000 zł. rzeczywiście udzielonej pożyczki z dnia 8.10.2002 r. oraz kwoty opłat za mieszkanie U. B. zapłacone przez niego po przeniesieniu własności mieszkania na niego, gdy pozwana jeszcze mieszkała w tym lokalu. Sąd I instancji w ogóle nie uwzględnił w/w okoliczności.

Niezależnie od powyższego, Sąd I instancji nie uwzględnił także okoliczności, iż to, że taka pożyczka w kwocie 50.000 zł. nie mogła zostać faktycznie udzielona, wynika także z zasad logiki i doświadczenia życiowego. Skoro U. B. zalegała D. T. z zapłatą pożyczki z 8.10.2002 r. w kwocie 27.000 zł. i nie miała środków na jej spłatę to kto w takiej sytuacji przekazuje dłużnikowi w dniu 16.07.2003 r. dalsze 50.000 zł., w dodatku nie potrąca z nich swojego wymagalnego zadłużenia w kwocie 27.000 zł.? Sąd I instancji w ogóle nie uwzględnił w/w okoliczności.

Niezależnie od powyższego pozwana wskazała, że powód D. T. nigdy nie dysponował środkami finansowymi na udzielenie 2 pożyczek, czego także nie uwzględnił Sąd I instancji: w dniu 8.10.2002 r. w kwocie 27.000 zł. (rzeczywiście udzielonej) i w dniu 16.07.2003 r. w kwocie 50.000 zł. (fikcyjnej). Powód przedłożył do akt sprawy w odpowiedzi na zobowiązanie Sądu zaświadczenie Naczelnika (...) w T., z którego wynika, iż jego roczne dochody w 2002 r. wyniosły 6.139,98 zł., a w 2003 r. 5.790,04 zł. Powód przedłożył także umowę sprzedaży przez niego lokalu mieszkalnego w 1997 r. za kwotę 44.000 zł., z której rzekomo według jego zeznań miały pochodzić środki na udzielenie pożyczki. Nawet w przypadku przyjęcia, iż D. T. nie wydawał żadnych środków na swoje utrzymanie przez lata 1997-2003 r. nie posiadałby środków na udzielenie w 2002 r. pozwanej pożyczki w kwocie 27.000 zł. a następnie w 2003 r. w kwocie 50.000 zł. Powód powoływał się także na rzekome oszczędności, lecz żadnych nie potrafił wykazać. Sąd I instancji nie dokonał żadnych ustaleń w tym zakresie kierując się jedynie treścią umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r., w której znajduje się pokwitowanie odbioru przez pozwaną kwoty pożyczki. Pozwana wskazała, iż dokument ten stanowi jedynie jeden z dowodów zgromadzonych w sprawie, którego wiarygodność winna być rozpatrzona w świetle pozostałego materiału dowodowego, w tym załączonych do apelacji protokołów zeznań stron przed sądem z lat 2008 i 2010.

Ponadto pozwana podniosła, iż zgodnie z art. 723 kc jeżeli termin zwrotu pożyczki nie jest oznaczony dłużnik obowiązany jest zwrócić pożyczkę w ciągu 6 tygodni po wypowiedzeniu przez dającego pożyczkę. Faktem bezspornym jest, iż powód D. T. sfałszował dokument przedmiotowej umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r. poprzez dopisanie w nim m.in. terminu płatności kwoty pożyczki. Data taka nigdy nie została wpisana, co notabene, obok innych pustych miejsc w tej umowie, wręcz potwierdza jej fikcyjny charakter. Żaden wierzyciel nie pozostawiłby w umowie na tak wysoką kwotę pustych miejsc. Brak wpisania daty płatności pożyczki spowodował, iż dla powstania możliwości żądania zwrotu pożyczki konieczne stało się jej wypowiedzenie, którego w ocenie pozwanej nigdy nie było. Wypowiedzenie umowy pożyczki musi nastąpić w drodze wyraźnego i konkretnego oświadczenia woli. Przyjęcie przez Sąd I instancji, iż wypowiedzenie w/w umowy nastąpiło bądź w drodze oświadczenia zawartego w odpowiedzi D. T. na apelację w sprawie I C (...), bądź oświadczenia jego pełnomocnika S. K. z wezwania do zapłaty z dnia 7.06.2018 r. jest nieuzasadnione. W w/w odpowiedzi na apelację powód w ogóle nie odnosi się do kwestii wypowiedzenia przedmiotowej umowy pożyczki. Podobnie w piśmie S. K. z dnia 7.06.2016 r. zatytułowanym „oświadczenie o potrąceniu wraz z wezwaniem do zapłaty" brak jest jakiejkolwiek informacji o woli wypowiedzenia przedmiotowej umowy pożyczki. Wyraźnie jego treść pokrywa się z jego tytułem. Gdyby jednak nawet przyjąć, iż pismo to stanowiło wypowiedzenie umowy pożyczki w sposób dorozumiany to w takim wypadku zgodnie z art. 723 kc 6-tygodniowy bieg terminu wypowiedzenia rozpocząłby się dopiero wraz z doręczeniem tego pisma. Roszczenie z tytułu umowy pożyczki stałoby się więc wymagalne dopiero po 6 tygodniach, a zawarte w tym piśmie oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z tytułu przedmiotowej pożyczki, która nie jest jeszcze wymagalna zgodnie z art. 498 § 1 kc należałoby uznać za bezskuteczne. Powód D. T. nigdy później nie składał takiego oświadczenia, w pozwie ani w toku sprawy nie podnosi zarzutu potrącenia, co winno skutkować oddaleniem jego powództwa w całości.

Powód nie wniósł pisemnej odpowiedzi na apelację.

Pismem z dnia 14 marca 2019 r. S. K. zgłosił przystąpienie do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie powodowej. W uzasadnieniu wskazał, że ma interes prawny w tym, aby sprawa została rozstrzygnięta na korzyść powodowej, ponieważ został przez pozwaną wezwany w postępowaniu o zawezwanie do próby ugodowej o sygn. akt I Co (...) na podstawie przepisu art. 531 § 2 kc do zapłaty kwoty 62.905 zł wraz z odsetkami tj. 6.590,77 zł i kosztami zastępstwa w kwocie 1.200 zł, w przypadku odmowy zapłaty.

W piśmie z dnia 16 lutego 2020 r. interwenient zapowiedział złożenie pozwanej oświadczenia o potrąceniu.

Następnie interwenient pismem z dnia 8 maja 2020 r. nadesłał oświadczenie o potrąceniu złożone pismem z dnia 11 lutego 2020 r. wraz z dowodem doręczenia pozwanej.

Sąd Apelacyjny zważył, że:

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż Sąd odwoławczy przeprowadził dowód z opinii sądowo (...) zespołu biegłych, która potwierdziła, że pozwana w dniu 16 lipca 2003 r. znajdowała się w stanie przewlekłych (...) w stopniu co najmniej umiarkowanym, w tym terminie stan pozwanej był stabilny, a lekarz prowadzący stosował leki w dawkach podtrzymujących. Zdaniem biegłych brak jest wystarczających dowodów aby stwierdzić u pozwanej zniesienie zdolności do świadomego i swobodnego podjęcia decyzji oraz wyrażenia woli w dniu 16 lipca 2003 r.

Strony po zapoznaniu się z tą opinią nie zakwestionowały jej ustaleń. W ocenie Sądu jest ona szczegółowa, jasna, zrozumiała i wyjaśnia podnoszone przez pozwaną w apelacji i wcześniej w toku procesu zastrzeżenia do opinii biegłej E. W., dlatego Sąd dał jej wiarę. W konsekwencji zarzuty apelacji podnoszone w tym zakresie okazały się nieuzasadnione.

Sąd uwzględnił również wnioski dowodowe pozwanej złożone w apelacji z protokołów zeznań stron złożonych w sprawie I C (...). Są to dokumenty urzędowe i stanowią dowód tego co zostało w nich urzędowo poświadczone.

W istocie rację ma apelująca, że Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie odniósł się do zarzutu jaki stawiała dotyczącego zdaniem pozwanej pozorności umowy pożyczki z dnia 16 lipca 2003 r. W tym zakresie powołała się ona na szereg domniemań faktycznych w rozumieniu art. 231 kpc, na które wskazuje w uzasadnieniu apelacji.

W ocenie Sądu odwoławczego apelujący zapomina, że zgodnie z poglądem reprezentowanym w orzecznictwie dyspozycja art. 231 kpc powinna znaleźć zastosowanie wyłącznie w braku bezpośrednich środków dowodowych albo gdy istnieją znaczne utrudnienia dla wykazania faktu, którego ustalenie jest możliwe przy zastosowaniu reguł logicznego rozumowania (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 lutego 2002 r., IV CKN 718/00, LEX nr 54362; wyrok SN z dnia 5 grudnia 2007 r., II PK 103/07, LEX nr 863973; wyrok SN z dnia 27 lipca 2010 r., II CSK 119/10, LEX nr 603161; wyrok SN z dnia 2 grudnia 2010 r., I CSK 11/10, LEX nr 737365; postanowienie SN z dnia 9 stycznia 2014 r., V CSK 87/13, LEX nr 1448336).

Tymczasem w okolicznościach przedmiotowej sprawy fakt zawarcia umowy pożyczki z dnia 16 lipca 2003 r. został wykazany oryginałem pisemnej umowy, która została zweryfikowana co do jej autentyczności zwłaszcza w zakresie podpisów przez biegłego z dziedziny klasycznych badań dokumentów W. S., której strony nie kwestionują. Druk umowy co do jej istotnych postanowień wypełniony został przez pozwaną. Powód natomiast dokonał jego przerobienia poprzez dopisanie w § 3 daty zwrotu pożyczki, co przyznał w toku rozprawy w dniu 13 marca 2017 r. (nagranie 08.44) i z dnia 18 maja 2017 r. (nagranie 42.46). W tej sytuacji tylko ten przerobiony zapis umowy nie może wiązać stron, ponieważ nie został objęty ich zgodnym oświadczeniem woli w chwili podpisania umowy. W pozostałym zakresie umowa jest wiążąca w tym zapis § 2 zawierający pokwitowanie otrzymania przez pozwaną kwoty 50.000 zł.

Wbrew zarzutom apelującej wynik postępowania dowodowego nie daje podstaw do przyjęcia, że umowę pożyczki z 16 lipca 2003 r. strony zawarły dla pozoru. Przepis art. 83 kc stanowi, że: § 1 . Nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. § 2. Pozorność oświadczenia woli nie ma wpływu na skuteczność odpłatnej czynności prawnej, dokonanej na podstawie pozornego oświadczenia, jeżeli wskutek tej czynności osoba trzecia nabywa prawo lub zostaje zwolniona od obowiązku, chyba że działała w złej wierze.

Z powodu tajności tego porozumienia z reguły wyrażane jest ono per facta concludentia, przez sam fakt uczestniczenia w akcie pozornym (por. wyr. SN z dnia 25 lutego 1998 r., II CKN 816/97, Lex nr 56813, w którym sąd stwierdził, że brak zamiaru wywołania skutków prawnych musi zostać przejawiony wobec drugiej strony czynności prawnej tak otwarcie, aby miała ona pełną świadomość co do pozorności złożonego wobec niej oświadczenia woli i co do rzeczywistej woli jej kontrahenta i w pełni się z tym zgadzała). Na pozorność muszą się składać oba te elementy łącznie. Brak któregokolwiek z tych elementów, np. brak tego tajnego porozumienia albo ujawnienie na zewnątrz zamiaru wywołania skutków prawnych innych niż objęte treścią oświadczeń woli wyłącza zaistnienie pozorności. Oba akty - pozorna czynność prawna i akt konfidencji muszą być ze sobą intelektualnie i czasowo powiązane; jedno zdarzenie musi zawierać w sobie dokonanie czynności prawnej pozornej, jawnej dla osób trzecich, i zawarcie aktu konfidencjonalnego. Przemawia za tym wykładnia gramatyczna przepisu art. 83 § 1 k.c., który stanowi, iż "nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru"). Dopuszczenie możliwości upozornienia czynności ex post oznaczałoby podważenie pewności obrotu prawnego, możliwość uchylenia ex post przez strony skutków każdego aktu prawnego. Trzecią przesłanką jest zgoda drugiej strony czynności prawnej na jej pozorny charakter. Brak zgody takiej osoby, czyli sytuacja, w której tylko jedna ze stron ma zamiar nadać swemu oświadczeniu walor pozorności i nie uzyskuje na to zgody drugiej strony (tzw. zastrzeżenie potajemne - reservatio mentalis), nie skutkuje pozornością czynności prawnej. Czynność jest ważna i wywołuje zwykłe skutki prawne, objęte treścią oświadczeń woli obu stron. Stanowisko to znalazło odzwierciedlenie w wyr. NSA z dnia 19 grudnia 2006 r. (I FSK 318/06, Lex nr 262739): dla przyjęcia, że doszło do dokonania czynności prawnej dla pozoru, nie wystarczy ustalenie, że jedna ze stron umowy nie miała zamiaru wywołania skutków prawnych, ale nie powiadomiła o tym drugiej strony. Zatem zatajenie pozorności przed adresatem oświadczenia, czyli ukrycie braku zamiaru wywołania określonych skutków prawnych ( reservatio mentalis) nie pozbawia oświadczenia woli skuteczności (wyrok SN z 8 czerwca 1971 r., II CR 250/71, LexisNexis nr 318780). W wyroku z 25 lutego 1998 r., II CKN 816/97 (LexisNexis nr 348440), Sąd Najwyższy uznał, że nieważność czynności prawnej z powodu pozorności oświadczenia woli może być stwierdzona tylko wówczas, gdy brak zamiaru wywołania skutków prawnych został przejawiony wobec drugiej strony otwarcie, tak że miała ona pełną świadomość co do pozorności złożonego wobec niej oświadczenia woli i co do rzeczywistej woli jej kontrahenta, i w pełni się z tym zgadzała.

Według uchwały SN z 21 lipca 1954 r., I CO. 22/54, LexisNexis nr 358192 (OSN 1955, nr I, poz. 1, z omówieniem W. Święcickiego i K. Piaseckiego, Orzecznictwo Sądu Najwyższego w składach powiększonych: zbiór wytycznych i uchwał Zgromadzenia Ogólnego Całej Izby i składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w sprawach cywilnych za lata 1945-1959, Warszawa 1961, s. 83), pozorność czynności prawnej stwierdzonej dokumentem może być udowodniona za pomocą zeznań świadków i przesłuchania stron, również między uczestnikami tej czynności. Aktualność tej uchwały po wejściu w życie Kodeksu cywilnego potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 18 marca 1966 r., II CR 123/66, LexisNexis nr 356507 (OSNCP 1967, nr 2, poz. 22, z glosą J. Knapa, NP 1968, nr 3, s. 480, oraz z omówieniem W. Siedleckiego, PiP 1968, nr 3, s. 486).

W przedmiotowej sprawie wynik postępowania dowodowego zwłaszcza przesłuchania stron nie potwierdza spełnienia przesłanek z art. 83 § 1 kc. Istota sporu sprowadza się właśnie to tego, że powód uznaje umowę za wiążącą, a pozwana podnosi jej nieważność w tym z powodu pozorności. Wobec powyższego brak było podstaw do uwzględnienia zarzutów apelacji w tym zakresie.

Natomiast zgodzić się należy z pozwaną, że Sąd I instancji pominął dyspozycję przepisu art. 723 kc, który stanowi, że Jeżeli termin zwrotu pożyczki nie jest oznaczony, dłużnik obowiązany jest zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni po wypowiedzeniu przez dającego pożyczkę.

Istotą umowy pożyczki jest obowiązek zwrotu jej przedmiotu, czyli zwrot określonej co do wielkości ilości pieniędzy lub określonej ilości rzeczy oznaczonych co do gatunku. Zwrot pożyczki polega co do zasady na przeniesieniu własności przedmiotu umowy na pożyczkodawcę.

W umowie strony mogą dowolnie oznaczyć termin zwrotu pożyczki i w takim wypadku – z chwilą upływu tego terminu – dłużnik zobowiązany jest natychmiast spełnić świadczenie. Jakiekolwiek wypowiedzenie lub wezwanie ze strony wierzyciela nie jest wtedy konieczne. Jeżeli jednak termin nie został oznaczony, obowiązek dłużnika powstaje dopiero z upływem 6 tygodni od wypowiedzenia dokonanego przez dającego pożyczkę. Wspomniany termin znajduje zastosowanie do tych sytuacji, w których strony w umowie nie określiły odmiennie terminu zwrotu przedmiotu pożyczki po jej wypowiedzeniu.

Wypowiedzenie jest jednostronnym oświadczeniem woli, z którego powinno wynikać, że wierzyciel w sposób stanowczy i bezwarunkowy żąda zwrotu pożyczki używając w tym celu zwrotów niebudzących wątpliwości co do ich znaczenia i charakteru (np. „żądam zwrotu pożyczki”, „wzywam do zapłaty pożyczonej kwoty”, „wypowiadam pożyczkę”, „proszę oddać pożyczkę”; por. orzeczenie SN z dnia 15 czerwca 1937 r., C.II. 295/37, Zb. Urz. 1938, poz. 230). Wskazanie konkretnego terminu zwrotu świadczenia nie jest konieczne, gdyż wynika on z art. 723 kc. Forma wypowiedzenia jest obojętna, jeżeli jednak strony zawarły umowę w formie pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej, to wypowiedzenie powinno być dokonane z zachowaniem formy dokumentowej. Jeżeli umowa została zawarta w innej formie szczególnej (aktu notarialnego), wypowiedzenie powinno być stwierdzone pismem (por. art. 720 § 2 kc i art. 77 kc). Również wytoczenie powództwa o zwrot pożyczki ma moc wypowiedzenia, przy czym od chwili doręczenia odpisu pozwu pozwanemu do chwili zamknięcia rozprawy i wyrokowania – jeśli oczywiście sąd uwzględnia powództwo – musi upłynąć termin wypowiedzenia.

Bieg terminu sześciotygodniowego, o którym mowa w przepisie art. 723 kc, rozpoczyna się z dniem następnym po dniu, w którym zaistniała dla pożyczkobiorcy możliwość zapoznania się z treścią wypowiedzenia. Podobną moc jak wypowiedzeniu przyznaje się wytoczeniu powództwa o zwrot pożyczki (J. Gudowski (w:) G. Bieniek, Komentarz, t. II, 2011, s. 509).

Bezskuteczny upływ terminu zwrotu przedmiotu pożyczki, ustalony w każdy możliwy sposób, jest równoznaczny z postawieniem pożyczkobiorcy zarzutu, przynajmniej opóźnienia się w wykonaniu świadczenia. Okoliczność ta uprawnia pożyczkodawcę do skorzystania ze wszystkich uprawnień, jakie mu przysługują stosownie do treści art. 481 k.c.

Zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu Najwyższego w orzeczeniu z dnia 15 czerwca 1937 r. C.II. (...), że: Zażądanie zapłaty długu jest wypowiedzeniem tegoż w rozumieniu art. 439 k.z. (art. 723 k.c.), chociażby wierzyciel nie użył zwrotu, że wypowiada pożyczkę.

W okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy bezsporne było, że powód po raz pierwszy powołał się na istnienie umowy pożyczki z pozwaną na kwotę 50.000 zł w odpowiedzi na apelację z dnia 25 sierpnia 2014 r. w sprawie Sądu Okręgowego w T. sygn. akt I C (...), w której napisał, że: „powódka jest zobowiązana do zwrotu kolejnej pożyczki, którą zaciągnęła w kwocie 50.000 zł i której to kwoty również nie zwróciła. Pożyczkę tę powinna zwrócić wraz z odsetkami, gdyż przez cały czas czerpie z tych pieniędzy.” Do pisma tego załączył ksero umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r. (k. 226-230 cytowanych akt).

Omawiana odpowiedź na apelację zgodnie z zarządzeniem Sądu z dnia 15.04.2015 r. (k. 271 akt I C (...)) została doręczona pełnomocnikowi powódki w tej sprawie, czyli pozwanej w przedmiotowej sprawie, na rozprawie w dniu 21 kwietnia 2015 r. (protokół na k. 276). Z akt tej sprawy wynika, że pełnomocnik ten została ustanowiony dla U. B. z urzędu na mocy postanowienia Sądu (k. 43 postanowienie i k. 47 decyzja OIRPr), w tej sytuacji umocowanie pełnomocnika było ściśle procesowe w zakresie zgodnym z dyspozycją art. 91 kpc, zatem nie obejmowało upoważnienia do dokonywania w imieniu U. B. czynności materialnoprawnych w tym przyjmowania takich oświadczeń. Niewątpliwie informacja jaką zawarł powód w cytowanej wyżej odpowiedzi na apelację w sprawie I C (...) jeżeli nawet miała spełniać funkcję wypowiedzenia umowy pożyczki lub wezwania do zapłaty to było to oświadczenie o charakterze materialnoprawnym. Skoro zostało doręczone pełnomocnikowi nieuprawnionemu do jego przyjęcia to z tego powodu nie mogło wywołać skutku prawnego. O ile bowiem zgodzić się należy, że w przypadku zastępstwa strony przez pełnomocnika procesowego założenie celowego działania mocodawcy w kierunku wygrania procesu pozwala przyjąć, że zakresem umocowania strona objęła także złożenie w jej imieniu określonego oświadczenia woli jeżeli jest to niezbędne w ramach obrony jej praw (tak SN w wyroku z dnia 22.01.2015 r. III CNP (...)), to zasada ta ma zastosowanie do pełn. pozwanego, a nie do pełnomocnika powoda, którego umocowanie do przyjmowania oświadczeń woli o charakterze materialnoprawnym w imieniu swojego musi być wyraźne. Uszło to uwadze Sądu I instancji.

Do odpowiedzi na apelację złożoną przez pozwaną w przedmiotowej sprawie załączyła ona jako załączniki ksero umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r. (k. 76) i omawianej wyżej odpowiedzi na apelację z dnia 25.08.2014 r. (k. 77-79). Oznacza to, iż pisma te dotarły do pozwanej U. B. najpóźniej w dniu 6 grudnia 2016 r. kiedy sporządziła osobiście odpowiedź na apelację. Wcześniejszej daty powód nie udowodnił, zwłaszcza, że było to 6 tygodni przed dniem doręczenia jej oświadczenia po potrąceniu w dniu 21 czerwca 2016 r.

W ocenie Sądu nie można uznać, tak jak uczynił to Sąd Okręgowy, że cytowana wyżej informacja w odpowiedzi na apelację z dnia 25 sierpnia 2014 r. w sprawie Sądu Okręgowego w T. sygn. akt I C (...), zawierała oświadczeniem woli, z którego wynika, że D. T. w sposób stanowczy i bezwarunkowy żąda zwrotu pożyczki używając w tym celu zwrotów niebudzących wątpliwości co do ich znaczenia i charakteru, a w konsekwencji, że stanowiło ono wypowiedzenie umowy pożyczki z dnia 16 lipca 2003 r. Nie wskazuje również, aby wcześniej zostało złożone oświadczenie o wypowiedzeniu umowy. Nie można uznać za stanowcze i jednoznaczne z żądaniem zapłaty jedynie stwierdzeń, że powódka jest zobowiązana do zwrotu kolejnej pożyczki w kwocie 50.000 zł oraz sugestia, iż nie wykonała zobowiązania do jej zwrotu, a w konsekwencji także informacja, że powinna ją zwrócić z odsetkami. Redakcja tego stwierdzenia wskazuje, że autor uważa, że jego wierzytelność z umowy pożyczki jest wymagalna. Nie zawiera natomiast żądania jej zapłaty.

W istocie koresponduje to z treścią kopii dokumentu umowy pożyczki jaki złożył powód w przedmiotowej sprawie przy pozwie, która została przez niego przerobiona poprzez dopisanie daty zwrotu pożyczki, co przyznał w toku rozprawy w dniu 13 marca 2017 r. (nagranie 08.44) i z dnia 18 maja 2017 r. (nagranie 42.46). Dlatego nie widział on konieczności wypowiedzenia umowy pożyczki. Potwierdza to jego zeznanie na rozprawie z dnia 6 marca 2008 r. w sprawie I C (...) Sądu Okręgowego w T. na k. 432, że nigdy nie żądał kwoty 50.000 zł.

Niemniej jednak powód nie może wywodzić dla siebie korzystnych skutków prawnych z faktu przerobienia dokumentu umowy pożyczki w opisany sposób. Strony złożyły bowiem podpisy, a zatem oświadczenia woli pod dokumentem bez tej daty i tylko takie ustalenia je wiążą. W konsekwencji istniała potrzeba wypowiedzenia umowy pożyczki, aby zobowiązanie postawić w stan wymagalności, co uszło uwadze i powoda i Sądu I instancji.

Za nieuzasadnione należy uznać ustalenie Sądu Okręgowego, że gdyby nawet zawarte w odpowiedzi na apelację w sprawie I C (...) oświadczenie powoda nie mogło w sposób skuteczny wypowiedzieć wiążącej strony umowy pożyczki z dnia 16.07.2003 r., to za wypowiedzenie należy uznać oświadczenie S. K. z 7 czerwca 2016 r. (doręczone pozwanej w dniu 21 czerwca 2016 r.) zawierające wezwanie do zapłaty, a doręczone pozwanej w niniejszej sprawie w dniu 30.11.2016 r. Uszło uwadze Sądu Okręgowego, że oświadczenie to wzywa do zapłaty ale kwoty odsetek w wysokości 25.327 zł, natomiast co do kwoty 50.000 zł wynikającej z umowy pożyczki z dnia 16 lipca 2003 r. (błędnie wpisano 2005 r.) z odsetkami liczonymi od dnia 17 lipca 2005 r. w kwocie 64.674 zł – pismo to zawiera wyłącznie oświadczenie o potrąceniu tej wierzytelności D. T. z wierzytelnością U. B. wynikającą z wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 28 kwietnia 2015 r. sygn. akt V ACa (...). Niemniej pismo to wyrażało wolę rozliczenia kwoty pożyczki poprzez potrącenie, dlatego można uznać je za wypowiedzenie tej umowy.

W tej sytuacji oświadczenie o potrąceniu złożone przez pełnomocnika powoda S. K. pismem z dnia 7 czerwca 2016 r. (k. 14 i pełnomocnictwo na k. 6) nie mogło być skuteczne, nie istniał bowiem stan tzw. potrącalności. Powód nie przedstawił bowiem w toku procesu dowodu, iż w dacie jego złożenia wierzytelność z umowy pożyczki z 16 lipca 2003 r. wobec pozwanej była wymagalna, a pozwana temu konsekwentnie zaprzeczała.

Przyjmując, że pismo z dnia 7 czerwca 2016 r. stanowiło wypowiedzenie umowy, które mogło skutkować postawieniem w stan wymagalności kwoty pożyczki, nie można zgodzić się, że była to natychmiastowa wymagalność, gdyż zgodnie z art. 723 kc, który pominął Sąd Okręgowy, pozwana zobowiązana była do zwrotu kwoty pożyczki w terminie 6 tygodni od wypowiedzenia przez dającego pożyczkę. Skoro pismo to doręczono pozwanej w dniu 21 czerwca 2016 r. (k. 15 i 16) to termin kończył się w dniu 3 sierpnia 2016 r., czyli po złożeniu w tym samym piśmie z dnia 7 czerwca 2016 r., zatem w dniu doręczenia 21 czerwca 2016 r., oświadczenia o potrąceniu. Brak również dowodu, że pozwana wcześniej przez dniem 6 grudnia 2016 r., kiedy sporządziła odpowiedź na apelację w przedmiotowej sprawie, zapoznała się z odpowiedzią powoda, a pozwanego w sprawie I C (...) na apelację, o której mowa była powyżej.

W orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się zgodnie, że przez wymagalność należy rozumieć stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Jest to stan potencjalny, o charakterze obiektywnym biorącym początek w chwili, w której wierzytelność zostaje uaktywniona. Wówczas też następuje początek biegu przedawnienia i dopuszczalność potrącenia (art. 498 § 1 kc) – wyrok składu siedmiu sędziów SN z dnia 12 lutego 1991 r., III CRN (...); wyrok SN z dnia 21 stycznia 2004 r., IV CK (...) (niepubl.).

Zgodnie z treścią art. 498 § 1 kc każdy podmiot prawa cywilnego może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności innego podmiotu, gdy spełnione są łącznie następujące przesłanki pozytywne: 1) dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami (wzajemność wierzytelności); 2) przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku (jednorodzajowość wierzytelności); 3) obie wierzytelności są wymagalne (wymagalność roszczeń); 4) obie wierzytelności mogą być dochodzone przed sądem lub innym organem państwowym (zaskarżalność wierzytelności).

W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18.04.2000 r. III CKN (...) czytamy, że: „zarzut potrącenia jest formą dochodzenia roszczenia zrównaną w skutkach z powództwem. Podlega zatem wymaganiom stawianym wobec pozwu co do określenia żądania, przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie oraz wskazania dowodów. W szczególności zgłaszający zarzut potrącenia w procesie ma obowiązek określić swoją wierzytelność, wykazać jej istnienie i w kategoryczny sposób wyrazić wolę potrącenia w celu wzajemnego umorzenia skonkretyzowanych wierzytelności (art. 499 w zw. z art. 498 § 1 i 2 kc).”

W konsekwencji w chwili złożenia oświadczenia o potrąceniu z dnia 7 czerwca 2016 r. nie można uznać, że istniał stan tzw. potrącalności.

Reasumując błędne są ustalenia faktyczne Sądu I instancji co do dokonania skutecznego wypowiedzenia umowy pożyczki, a w konsekwencji wymagalności wierzytelności powoda wobec pozwanej w chwili złożenia oświadczenia o potrąceniu w związku z pominięciem dyspozycji art. 723 kc, co doprowadziło do naruszenia przepisu art. 498 § 1 kc w sposób omówiony powyżej.

Jednak powyższe ustalenie nie mogło doprowadzić do uwzględnienia apelacji, ponieważ interwenient uboczny w toku postępowania apelacyjnego złożył pozwanej jako pełnomocnika powoda skutecznie oświadczenie o potrąceniu w piśmie z dnia 11 litego 2020 r., które przedłożył wraz z dowodem doręczenia zobacz k. 618 – 621). Pozwana nie zakwestionowała tych dokumentów na rozprawie. Sąd nie miał również podstaw do podważania ich autentyczności oraz wiarygodności.

Musiało to doprowadzić do oddalenia apelacji jako bezzasadnej na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania apelacyjnego poniesionych przez interwenienta ubocznego w postaci opłaty sądowej w kwocie 500 zł orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania na podstawie art. 98 kpc i art. 107 kpc.

O kosztach wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu pozwanej orzeczono zgodnie z postanowieniami § 16 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 8 pkt 5) i § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U.2019.68 t.j. z dnia 2019.01.14). Sąd tylko częściowo mógł uwzględnić wniosek pełnomocnika o zasądzenie zwrotu wydatków na koszty dojazdu na rozprawy, który nie przedstawił wyliczenia ich wysokości i powołał się jedynie na kilometrówkę. Zgodzić się należy, iż w skład kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej obrony strony reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika, wchodzą koszty przejazdów takiego pełnomocnika do sądu w celu wzięcia udziału w rozprawie. W rozumieniu § 2 pkt 2 rozporządzenia cytowanego wyżej wydatkami niezbędnymi są poniesione koszty dojazdów do siedziby sądu, zwłaszcza poza miejscowość, w której radca prawny ma swą siedzibę, w szczególności w celu wzięcia udziału w rozprawie (uchwała SN z dnia 12 czerwca 2012 r., III PZP 4/12, OSNP 2012, nr 23-24, poz. 280, LEX nr 1168758; postanowienie SA w Krakowie z dnia 9 sierpnia 2011 r., II AKz 301/11, KZS 2011, z. 10, poz. 39, LEX nr 1099572), przy czym chodzi tu o koszty rzeczywiście poniesione (por. uchwała SN z dnia 29 czerwca 2016 r., III CZP 26/16, LEX nr 2067029). Dlatego pełnomocnik powinien je wykazać, czego zaniechał powołując się bezzasadnie na kilometrówkę, dlatego Sąd oszacował rzeczywiste koszty poniesione przez pełnomocnika na paliwo i opłaty autostradowe na kwotę 400 zł, która zasądził z tego tytułu. Nie znalazł jednocześnie podstaw do przyznania wyższej kwoty.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Przybyła
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Roman Kowalkowski,  Anna Strugała
Data wytworzenia informacji: