II AKa 256/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2024-12-04
Sygn. akt II AKa 256/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 grudnia 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku II Wydział Karny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Rafał Ryś (spr.)
Sędziowie: SA Andrzej Czarnota
SA Krzysztof Ciemnoczołowski
Protokolant: sekretarz sądowy Lazar Nota
przy udziale Prokuratora Prokuratury (...) w G. K. G.
po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2024 r.
sprawy
K. P. s. M., ur. (...) we W., oskarżonego
z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 27 maja 2024 r., sygn. akt II K 38/23
I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że w miejsce ustalenia, iż oskarżony działał z zamiarem ewentualnym spowodowania u P. L. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, przyjmuje, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia P. L., czyn ten – stosując art. 4 §1 k.k. - kwalifikuje z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 148 §1 k.k. w zb. z art. 157 §1 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. i za to, przy zastosowaniu art. 14 §1 k.k. i art. 11 §3 k.k., na podstawie art. 148 §1 k.k. w zw. z art. 60 § 2 k.k. i art. 60 §6 pkt 2 k.k., wymierza oskarżonemu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności, przy czym na podstawie art. 62 k.k. orzeka system terapeutyczny jej wykonywania;
II. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;
III. zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za II instancję, zaś wydatkami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
UZASADNIENIE |
|||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II AKa 256/24 |
|
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
2 |
||
1. CZĘŚĆ WSTĘPNA |
1.1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku z 27.05.2024r. w sprawie II K 38/23 (osk. K. P.) |
1.1.2. Podmiot wnoszący apelację |
☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ oskarżyciel posiłkowy |
☐ oskarżyciel prywatny |
☒ obrońca |
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ inny |
1.1.3. Granice zaskarżenia |
1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||
☒ na korzyść ☒ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||
☒ w części |
☒ |
co do winy |
||
☐ |
co do kary |
|||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||
1.1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||
☒ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||
☒ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||
☐ |
||||
☐ |
brak zarzutów |
1.1.4. Wnioski |
☐ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
2. Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy |
1.2.1. Ustalenie faktów |
1.2.1.1. Fakty uznane za udowodnione |
|||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
|
1.2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
|||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
|
1.2.2. Ocena dowodów |
1.2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
1.2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||
Lp. |
Zarzut |
|
I. Apelacja obrońcy oskarżonego 1.naruszenie prawa materialnego – wadliwe zastosowanie art. 156 §1 pkt 2 kk, tj. dokonanie błędnej subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod powyższą normę prawną, mimo braku w zachowaniu oskarżonego wyczerpania skutku w postaci znamienia innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, albowiem w oparciu o całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy, w tym w szczególności opinii biegłego z dziedziny medycyny, konsekwencje zachowania oskarżonego należało zakwalifikować jako czyn wyczerpujący znamiona opisane w art. 157 §1 kk. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
II. Apelacja oskarżyciela publicznego 1. obraza przepisów postępowania – art. 7 kpk, art. 167 kpk, art. 201 kpk, art. 352 kpk, art. 366 §1 kpk, art. 410 kpk, poprzez brak wszechstronnego rozpatrzenia zgromadzonych dowodów i zmarginalizowanie części z nich, w szczególności zeznań E. M., Ż. F., N. L. oględzin miejsca zdarzenia oraz opinii biegłego patomorfologa, zawierających opis istotnych okoliczności zdarzenia, w szczególności elementów zachowania oskarżonego mających kluczowe znaczenie dla dokonania ustaleń w zakresie strony podmiotowej przypisanego mu czynu, nadanie nadmiernej wagi dowodowi z wyjaśnień oskarżonego, przy zaniechaniu podjęcia czynności pozwalających na weryfikację postaci zamiaru oskarżonego, przez dopuszczenie z urzędu dowodu z opinii biegłego, dla możliwości ustalenia, na ile oskarżony – będąc pod wpływem alkoholu – mógł być precyzyjny w operowaniu stłuczona butelką i jak w związku z tym funkcjonowała jego świadomość co do skutków zadania ciosu tzw. „tulipanem” w newralgiczne dla życia części ciała, a także zaniechaniu dopuszczenia z urzędu dowodu z opinii sądowo – lekarskiej sporządzonej przez biegłego lekarza – specjalistę medycyny sądowej, poprzestając na opinii biegłego patomorfologa, mimo doniosłości sprawy, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych, tj. że towarzyszący oskarżonemu zamiar ograniczał się wyłącznie do spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 §1 pkt 2 kk), podczas, gdy prawidłowa ocena wszystkich zebranych w tej sprawie dowodów powinna prowadzić do wniosku, że oskarżony przestępstwa tego dokonał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia P. L.; |
☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny |
|
2. rażąca niewspółmierność kary – wymierzenie 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, co nastąpiło wskutek niedostatecznego uwzględnienia okoliczności popełnienia czynu, dotychczasowego trybu życia, jak również właściwości i warunków osobistych sprawcy, podczas, gdy prawidłowa ocena ww. faktorów winna skutkować wymierzeniem kary surowszej; |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||
Ad. II.1 Zarzut podniesiony w apelacji oskarżyciela publicznego w przeważającej mierze okazał się trafny, w szczególności w zakresie jego najistotniejszej konkluzji, tj. wytknięcia błędnego ustalenia Sądu Okręgowego co do strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu K. P.. Nie wszystkie jednak argumenty zawarte w tym zarzucie okazały się zasadne, co zostanie niżej szczegółowo omówione. Już na wstępie należy przypomnieć, że sam przebieg zdarzenia z 16.08.2021 roku zasadniczo nie budzi kontrowersji w toku niniejszego postępowania, gdyż został prawidłowo zrekonstruowany przez Sąd I instancji, z wykorzystaniem dostępnych temu Sądowi dowodów zgromadzonych w toku procesu, ocenionych w sposób właściwy, zgodnie z zasadami kodeksowymi. Również strony nie kwestionują faktów składających się na kolejne etapy sytuacji konfliktowej powstałej owego dnia pomiędzy oskarżonym a jego kolegą – pokrzywdzonym P. L. na jednym z przydomowych podwórek położonych we W.. Osią sporu w sprawie pozostaje jednak kwestia zamiaru towarzyszącego oskarżonemu podczas tego czynu, poza oczywistym faktem powstania u pokrzywdzonego licznych obrażeń ciała, spośród których najpoważniejsze zakwalifikowane zostały - zgodnie z wnioskami opinii biegłego lekarza - jako wyczerpujące znamiona typu czynu zabronionego z art. 157 §1 kk (tzw. obrażenia średnie). W omawianej materii dotąd pojawiły się w sprawie następujące, rozbieżne stanowiska: 1) obrońca: oskarżony działał wyłącznie z zamiarem spowodowania u pokrzywdzonego obrażeń ciała, które finalnie powstały, tj. naruszających prawidłowe czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni (art. 157 §1 kk); 2) Sąd I instancji: oskarżony działał z zamiarem ewentualnym spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu (art. 13 §1 kk w zw. z art. 156 §1 pkt 2 kk); 3) prokurator (w apelacji): oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego, a zatem zasadniczo zgodnie z zarzutem aktu oskarżenia (art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk), aczkolwiek w skardze tej przyjęto pierwotnie zamiar bezpośredni. Ponieważ ustalenie postaci zamiaru towarzyszącego sprawcy w czasie czynu jest zadaniem stosunkowo trudnym w procesie karnym, zwłaszcza w zbliżonych do obecnie ocenianego stanach faktycznych (przy braku wystąpienia najcięższych skutków w sferze zdrowia i życia ofiary), gdyż wiąże się z koniecznością wniknięcia w sferę wewnętrznych wyborów i przeżyć oskarżonego, a następnie odkodowanie okoliczności z natury swej niewymiernych, rolą Sądu pozostaje oparcie swych ustaleń na tych uchwytnych elementach materiału dowodowego, które pozwolą na przeprowadzenie stosownych wnioskowań w tym zakresie, prowadzących do poczynienia prawdziwych ustaleń faktycznych, także odnośnie strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu. Od dawna przyjmuje się bowiem w orzecznictwie, że w sytuacji, gdy sprawca konsekwentnie zaprzecza (co jest regułą) swemu zamiarowi zabójstwa, istnienie tego zamiaru lub jego brak może być ustalony przede wszystkim na podstawie analizy najbardziej uchwytnych, widocznych elementów zachowania się sprawcy, do których w pierwszej kolejności należą okoliczności przedmiotowe czynu (por. wyrok SA w Warszawie z 15.03.2005r., sygn. akt II AKa 66/05, LEX nr 1642229). Realizując to zadanie Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe, którego efektem było pozyskanie wystarczających dowodów, aby na ich podstawie możliwe było przeprowadzenie odpowiednich wnioskowań co do zamiaru oskarżonego K. P. w czasie czynu. Sąd odwoławczy nie podzielił zatem tych elementów omawianego zarzutu apelacyjnego, w których prokurator kwestionuje ten właśnie etap aktywności procesowej Sądu meriti, domagając się pozyskania kolejnych dowodów, w tym powołania biegłych innych jeszcze specjalności. Słusznie natomiast skarżący wywodzi, że Sąd I instancji nadał w tej części nadmierną wagę niektórym faktom i dowodom, w tym wyjaśnieniom samego oskarżonego, czy kwestii długoletniej znajomości oskarżonego z pokrzywdzonym, co odbyło się w oderwaniu od innych istotnych okoliczności czynu, np. ujawnionych w treści opinii sądowo – lekarskiej. Nie jest trafne twierdzenie autora apelacji, że Sąd Okręgowy był bezwzględnie zobowiązany do pozyskania opinii biegłego (skarżący nie precyzuje jego specjalności), który miałby oceniać na ile oskarżony – będąc pod wpływem alkoholu – mógł być precyzyjny w operowaniu stłuczoną butelką i jak funkcjonowała jego świadomość co do skutków zadania ciosu tzw. „tulipanem” w newralgiczne dla życia ludzkiego miejsca. Kwestie te mogą zostać przeanalizowane przez Sąd samodzielnie, na podstawie już pozyskanych dowodów, ocenianych z uwzględnieniem wskazań wiedzy i zasad doświadczenia życiowego. Znany był bowiem przebieg zdarzenia, użyte przez oskarżonego przedmioty, miejsce zadanych na ciele ran, a także stan trzeźwości uczestników zajścia. Podobnie nie okazał się ostatecznie trafny – pomimo pewnych sugestii przekazanych Sądowi I instancji przez Sąd odwoławczy w sprawie II AKa 398/22 – zarzut braku powołania biegłego z zakresu medycyny sądowej i poprzestania na opinii biegłego lekarza patomorfologa. Przepisy postępowania karnego nie precyzują tej kwestii, pozostawiając decyzję i ocenę w tej części Sądowi prowadzącemu postępowanie dowodowe. Opinia sądowo – lekarska winna być niewątpliwie sporządzona przez biegłego lekarza, zaś lekarz będący patomorfologiem spełnia te kryteria w sposób oczywisty. W tej sytuacji należało ocenić jakość tejże opinii. Istotną okolicznością na gruncie niniejszej sprawy pozostaje fakt, że – po uchyleniu poprzedniego wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku, w toku ponownego rozpoznania sprawy przez tenże Sąd - uzupełniono w niezbędnym zakresie dotychczasową opinię sądowo – lekarską sporządzoną przez biegłego R. U., co pozwoliło ocenić ją obecnie jako pełną i jasną, bez potrzeby sięgania po kolejną opinię lekarską. W pełni należy natomiast zgodzić się ze stanowiskiem skarżącego, że nieprawidłowa, zbyt jednostronna ocena zebranych w sprawie dowodów i ujawnionych w ten sposób okoliczności zdarzenia, doprowadziła Sąd I instancji do błędnego, pochopnego ustalenia co do tego, że oskarżony nie działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego P. L.. Rację ma niewątpliwie Sąd Okręgowy wywodząc, że oskarżony i pokrzywdzony znali się od wielu lat, utrzymywali bliskie, koleżeńskie relacje (bez większych kłótni, bójek itp.) i nie było istotnego powodu, by w dniu zdarzenia oskarżony chciał pozbawić życia P. L. (str. 11 uzasadnienia wyroku). Rzecz jednak w tym, że kwestie te (natury bardziej ogólnej) należało rozważyć przez pryzmat konkretnych okoliczności omawianego zajścia, a w szczególności: - faktu użycia bardzo niebezpiecznego narzędzia (tzw. „tulipan”), - ponowienia ataku przez oskarżonego i zatrzymaniu go dopiero w wyniku słownej interwencji sąsiadki, - zadania aż 5 ran (w wyniku 4 ciosów), w tym w głowę i szyję – w odległości kilku centymetrów od powierzchownie przebiegającej w tym miejscu tętnicy szyjnej, - znacznego stopnia upojenia alkoholowego obu mężczyzn (oskarżony - 1,22 mg/l), co nie tylko może przyćmić więzy dawnej przyjaźni, ale i znacząco utrudnić kontrolowanie podejmowanych czynności o charakterze manualnym, - werbalnych zapowiedzi oskarżonego, że zabije pokrzywdzonego, powtarzanych wielokrotnie, z odpowiednim ku temu zacięciem, - zachowania oskarżonego po zdarzeniu, tj. oświadczenia wobec sąsiada, że „dojechał” pokrzywdzonego, a następnie schowaniu się na strychu pod kocem, co wskazuje na uświadamianą przez oskarżonego powagę sytuacji. Przytaczane w omawianym kontekście przez Sąd I instancji okoliczności dotyczące prowokacyjnych wypowiedzi pokrzywdzonego do oskarżonego (aby ten go zabił, że nawet nie potrafi tego zrobić – str. 11 uzasadnienia), nie mają istotnego znaczenia, gdyż nie pozwalają na logiczne wnioskowania w zakresie nastawienia wewnętrznego sprawcy, a nawet – nieco paradoksalnie – mogą świadczyć o tym, że oskarżony chciał jednak pokazać swojemu koledze, że ten się myli, skoro po tych słowach ruszył ponownie na niego ze zbitą butelką i przeprowadził znacznie bardziej brutalny i niebezpieczny atak, niż miało to miejsce we wcześniejszym etapie ich starcia fizycznego. W ocenie Sądu Apelacyjnego, najistotniejszym błędem w rozumowaniu przedstawionym przez Sąd Okręgowy jest nieprawidłowa analiza opinii sądowo – lekarskiej i - powiązana z tym – nietrafna ocena wypływających z niej wniosków dla zagadnienia postaci zamiaru towarzyszącego oskarżonemu w czasie czynu. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji skupia się niemal wyłącznie na jednym tylko aspekcie zagrożenia życia i zdrowia pokrzywdzonego. Eksponuje bowiem to, że rana cięta szyi spowodowała wprawdzie przecięcie mięśni i ślinianek, jednak nie doszło do uszkodzenia żadnych dużych naczyń krwionośnych, zaś z opinii sądowo - lekarskiej wynika, że gdyby doszło do uszkodzenia głębiej położonych naczyń krwionośnych, musiałyby zaistnieć bardzo sprzyjające warunki, aby doszło do gwałtownego krwotoku i powstania stanu zagrożenia dla życia pokrzywdzonego (str. 12 uzasadnienia wyroku). Dalej Sąd Okręgowy analizuje wyłącznie to zagrożenie, związane z mniejszymi naczyniami krwionośnymi położonymi głębiej (pod raną), zupełnie nie zajmując się tak dużym naczyniem krwionośnym, jak tętnica szyjna (położona obok rany, w odległości kilku centymetrów), poprzestając na suchym odnotowaniu, że „rana znajduje się kilka centymetrów od najbardziej powierzchownego umiejscowienia tętnicy szyjnej” (str. 12 uzasadnienia); za uwagą tą nie idą żadne dalsze refleksje, znajdujące wszak oparcie w kolejnych fragmentach opinii sądowo – lekarskiej, uznanej przez Sąd meriti za w pełni wiarygodną. Co więcej – ostatecznie Sąd Okręgowy stwierdził, że „biorąc pod rozwagę wnioski płynące z analizy ekspertyzy lekarskiej uznano, że rana cięta szyi nie powodowała zagrożenia dla życia P. L.”. Wobec takiego stanowiska, pomijającego istotne wnioski opinii, konieczne jest przywołanie kolejnych wypowiedzi biegłego lekarza w omawianym zakresie. Już w pierwszej opinii wydanej w tej sprawie biegły lekarz R. U. wskazał, że „mając na uwadze użyte narzędzie i okolice ciała objęte urazami, należy stwierdzić, że istniało narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, z uwagi na bezpośrednią bliskość dużych pni naczyniowych i ważnych dla życia narządów (…); istniało wysokie ryzyko zgonu (podk. – SA) lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a nie tylko potencjalna, hipotetyczna możliwość” (k. 180). Podczas opiniowania w toku pierwszej rozprawy biegły ten sprecyzował, że „doznanie urazu w tym miejscu stwarzało narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, gdyż w pobliżu znajdują się duże pnie naczyniowe” (k. 481). Również podczas ponownego rozpoznania sprawy przed Sądem I instancji biegły ten wskazał, że „w tym przypadku było kilka centymetrów od tętnicy szyjnej, tzn. do jej najbardziej powierzchniowego umiejscowienia” (k. 879v). Dalej biegły różnicował zagrożenie dla życia pokrzywdzonego wynikające z ewentualnego uszkodzenia naczyń krwionośnych umiejscowionych głębiej, niż istniejąca rana oraz mogące być skutkiem uszkodzenia tętnicy szyjnej; to ostatnie zagrożenie ocenił jako znacznie bardziej prawdopodobne. Na opisane wyżej ustalenia dotyczące realnego, a nie jedynie hipotetycznego zagrożenia dla życia pokrzywdzonego, należy nałożyć te elementy zdarzenia, które były dostrzegalne (rozpoznawalne) dla jego uczestników, w tym głównie dla oskarżonego, a na podstawie których należy wnioskować o formie towarzyszącego mu zamiaru. Na pierwszy plan wysuwa się tu zatem stan istotnej nietrzeźwości oskarżonego (1,22 mg/l alkoholu), co w powiązaniu z rodzajem użytego narzędzia oraz dynamicznym niewątpliwie charakterem zajścia, nakazuje przyjąć, że ruszając w tym stanie, z impetem, na pokrzywdzonego i raniąc go kilkukrotnie tzw. „tulipanem” (w tym w szyję), musiał on godzić się z tym, że rana szyi zostanie zlokalizowana o kilka centymetrów dalej, a zatem obejmie przebiegającą w tym miejscu (powierzchniowo pod skórą) tętnicę szyjną, doprowadzając do wykrwawienia się ofiary, a w konsekwencji – do jej zgonu. Ze sposobu działania oskarżonego wynika jednoznacznie, że jego uderzenia kierowane były właśnie w te rejony ciała (głowa, szyja, bark), a nie np. w nogi, czy korpus ciała, a zatem i jego świadomość obejmowała istotne z tego punktu widzenia zagrożenie dla życia ofiary. Oczywistym jest, że w tym czasie pokrzywdzony nie stał bez ruchu i nie czekał na kolejne ciosy, lecz dynamicznie przemieszczał się, uczestnicząc w starciu. Trafnie ustala bowiem Sąd Okręgowy, że w pewnym momencie (po przerwie) obaj mężczyźni ponownie ruszyli w swoim kierunku, by starcie to kontynuować. Nierealne jest przy tym założenie – i nie wymaga to dowodzenia za pomocą opinii biegłego – że w tych warunkach oskarżony zdolny był do niemal chirurgicznej precyzji w zadawaniu ciosów i planowania ich umiejscowienia tak, by nie zagrażały one życiu P. L., by omijały ważne organy jego ciała. Sąd I instancji nie pochylił się wystarczająco nad ustalonymi przecież poprawnie faktami, które logicznie składają się na powyższą konstatację; zagadnienie to było też szeroko omawiane przez Sąd Apelacyjny podczas poprzedniego rozpoznania tej sprawy. W konsekwencji zaakceptować należało występujący w orzecznictwie sądowym pogląd, że w niektórych sytuacjach wymowa przesłanek przedmiotowych jawi się jako na tyle jednoznaczna, że sama w sobie pozwala na ustalenie postaci zamiaru działania oskarżonego. W realiach przedmiotowej sprawy właśnie owe przesłanki przedmiotowe pozwalały na ustalenie, że oskarżony przewidywał i godził się na to, że swoim zachowaniem spowoduje zgon ofiary (por. wyrok SA w Szczecinie z 22.12.2021r., sygn. akt II AKa 165/21, LEX nr 3329719). Użył bowiem rozbitych butelek ("tulipana"), a tym samym przedmiotu niezwykle niebezpiecznego i zadał owym przedmiotem kilka ciosów. Tymczasem już jedno uderzenie ostrą częścią rozbitej butelki stwarza olbrzymie niebezpieczeństwo dla zdrowia, a w niektórych sytuacjach także dla życia ofiary, co opisał biegły lekarz opiniujący w niniejszej sprawie. Ponadto oskarżony zadał nie tylko kilka ciosów, ale część z nich ewidentnie mierzyła w newralgiczne dla życia ofiary organy. U pokrzywdzonego ujawniono bowiem m.in. ranę głowy oraz szyi, zlokalizowaną w pobliżu tętnicy szyjnej. W tej zaś sytuacji oczywiste jest, że zadając ciosy w takie miejsca, w tej lokalizacji, każdy normalnie funkcjonujący człowiek przewiduje i godzi się na to, że spowoduje zgon ofiary. Wystarczyło bowiem, aby cios w szyję trafił w nieco inne miejsce, a doszłoby do uszkodzenia dużych naczyń krwionośnych, co najprawdopodobniej skończyłoby się niemal natychmiastowym zgonem pokrzywdzonego. Pomimo istotnego stanu nietrzeźwości, oskarżony musiał sobie z tego zdawać sprawę i obejmować świadomością te możliwe następstwa swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Zasadnie także skarżący wskazuje na dodatkowe jeszcze okoliczności, z których należy wyprowadzać wnioski co do strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu (str. 6 apelacji), tj. ustalony przy pomocy zeznań świadków fakt, że oskarżony jedynie na chwilę przerwał fizyczny atak na pokrzywdzonego (po spowodowaniu u niego obrażeń ręki), zaś podczas przerwy (gdy opatrywano ranę P. L.) chodził w pobliżu i wypowiadał wobec kolegi groźby pozbawienia go życia, co chronologicznie poprzedziło drugą, poważniejszą fazę ataku fizycznego. I choć rację ma tu Sąd I instancji, że nie każda słowna zapowiedź tego typu musi oznaczać zamiar zabójstwa, to w okolicznościach tej konkretnej sprawy, w obliczu późniejszych wydarzeń i sposobu ataku na pokrzywdzonego, dopełnia ona obraz determinacji oskarżonego, który z pewnością godził się, że ogłaszany publicznie zamiar jednak zrealizuje. Podobnie jak późniejsza reakcja na swoje impulsywne niewątpliwie działanie – ukrycie się pod kocem przed konsekwencjami tak poważnego czynu. Prowokacyjne zachowanie pokrzywdzonego – choć istotne przy wymiarze kary – pozostaje bez istotnego związku z przyjętą błędnie przez Sąd Okręgowy koncepcją strony podmiotowej omawianego czynu. Jak już wyżej zasygnalizowano – oskarżony, „zachęcany” przez pokrzywdzonego do zabójstwa, podjął w następstwie takie działania, które uzasadniają ustalenie, że ewentualność taką przewidywał i z nią się godził. Rację ma także skarżący wskazując, że zdarzenie miało swoje etapy i ustalony przez Sąd Okręgowy charakter starcia (jako „solówka” – zgodnie z relacją oskarżonego) nie może być bezkrytycznie przyjmowany do samego jego końca. Początkowo nastawienie oskarżonego do pokrzywdzonego było z pewnością inne, co wyrażało się m.in. w zdecydowanie mniejszej intensywności ataku fizycznego. Prowokowany przez pokrzywdzonego zmienił on jednak swoje nastawienie i sposób działania, komunikując to nadto werbalnie w postaci gróźb pozbawienia życia. Sąd Apelacyjny nieco odmiennie, niż uczynił to Sąd Okręgowy (a także, choć przeciwnie, prokurator), interpretuje słowa oskarżonego, wypowiedziane już po zdarzeniu, że „dojechał” on P. L.. Zwrot ten nie wskazuje ani wprost, ani choćby pośrednio na postać zamiaru oskarżonego, czy też jego stosunek do obrażeń zadanych chwilę wcześniej pokrzywdzonemu. Fakt ten nie wnosi zatem do czynionych tu rozważań istotnych argumentów. Przedstawionej wyżej oceny nie zmienia bynajmniej fakt, że – jak słusznie ustalił Sąd Okręgowy – oskarżony i pokrzywdzony byli dobrymi kolegami i brak było po stronie K. P. motywu zabójstwa, co wynika także z zeznań pokrzywdzonego. Sąd Apelacyjny – uwzględniając w tej części zarzut prokuratora – nie przyjął bowiem zamiaru bezpośredniego dokonania zabójstwa, a zatem tego, że oskarżony chciał i dążył do pozbawienia życia pokrzywdzonego. Spożyty alkohol doprowadził jednak do sytuacji, w której dość niepozorna z początku kłótnia, przerodziła się w zdarzenie bardzo niebezpieczne, w trakcie którego oskarżony – prowokowany niewątpliwie przez pokrzywdzonego – nie zapanował w porę nad negatywnymi emocjami i podjął takie działania, które pozwalają na poczynienie stanowczych ustaleń w zakresie strony podmiotowej przypisanego mu czynu (usiłowanie zabójstwa w zamiarze ewentualnym). Odhamowujące działanie alkoholu wydaje się być kluczowym bodźcem w opisywanej sytuacji. Omawiany tu stan faktyczny stosunkowo często pojawia się w codziennej praktyce wymiaru sprawiedliwości, o czym świadczy zgromadzone na tym tle, bogate orzecznictwo sądowe. Nie było to jednak ściśle działanie pod wpływem chwilowego impulsu, gdyż oskarżony podjął jednak pewne zborne działania przygotowawcze, aby swój zamiar zrealizować (m.in. poszedł do śmietnika, wyjął kolejną butelkę i ją stłukł, przygotowując sobie tzw. „tulipana”). Ad. I.1 Na skutek przedstawionej wyżej oceny okoliczności omawianego zdarzenia, zwłaszcza w sferze strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie I zaskarżonego wyroku, Sąd odwoławczy nie podzielił zarzutu obrońcy, zgodnie z którym oskarżony miał działać wyłącznie z zamiarem spowodowania u pokrzywdzonego obrażeń ciała kwalifikowanych z art. 157 §1 kk (obraza prawa materialnego). Zarzut ten jedynie o tyle jest słuszny, że Sąd Okręgowy faktycznie błędnie zakwalifikował czyn oskarżonego jako usiłowanie przestępstwa z art. 156 §1 pkt 2 kk, ale – wbrew twierdzeniom obrońcy – prawidłową podstawą prawną skazania nie może być tu z pewnością wyłącznie art. 157 §1 kk, lecz winien być on uzupełniony o kwalifikację odpowiadającą odmiennym ustaleniom poczynionym przez Sąd Apelacyjny (usiłowanie zabójstwa w zamiarze ewentualnym – art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk). W tym tylko znaczeniu doszło do błędnego zastosowania normy prawa karnego materialnego, a to w konsekwencji błędu w ustaleniach faktycznych dotyczących strony podmiotowej czynu oskarżonego K. P.. Jak już wyżej wskazano, niekwestionowane są ustalenia Sądu I instancji w zakresie długoletniej znajomości oskarżonego z pokrzywdzonym i bezkonfliktowego w zasadzie charakteru owej znajomości. Nie można jednak tego faktu oceniać w oderwaniu od pozostałych okoliczności czynu, wpływających na ustalenie prawidłowej postaci zamiaru oskarżonego. Temat ten został wyczerpująco omówiony w poprzednim punkcie niniejszego uzasadnienia. Bezsporne pozostają także kolejne, podnoszone przez skarżącego okoliczności, a zatem takie, jak: sprzeczka obu mężczyzn w dniu zdarzenia, następujące po niej rękoczyny, prowokacyjne zachowanie pokrzywdzonego, czemu oskarżony jednak uległ (str. 3 apelacji). O ile obrońca ma rację, że wina w zakresie zapoczątkowania kłótni spoczywa zarówno na oskarżonym, jak i na pokrzywdzonym, o tyle nie sposób zgodzić się z sugestiami skarżącego, jakoby takie właśnie zachowanie pokrzywdzonego – w tym prowokacje słowne – usprawiedliwiały w jakimkolwiek stopniu późniejsze, agresywne zachowania K. P., wynikające z braku odpowiedniego panowania nad negatywnymi emocjami powstałymi w wyniku sprzeczki. Tym bardziej, że to oskarżony ponowił atak i tylko on używał niebezpiecznego narzędzia w postaci tzw. „tulipana”. Zbędne - nie wnoszące nic istotnego do omawianych zagadnień - wydaje się także cytowanie w treści apelacji wniosków opinii biegłego lekarza co do konkretnych obrażeń ciała stwierdzonych u pokrzywdzonego, w tym dotyczących zeszpecenia ciała (str. 4-5 apelacji), ponieważ dowodu tego nie kwestionuje zarówno Sąd Okręgowy, jak i strony postępowania. Ponadto Sąd I instancji nie przyjął, aby którykolwiek z urazów skutkował zaistnieniem obrażeń wymienionych w art. 156 kk; podzielając wnioski opinii sądowo – lekarskiej Sąd ten ustalił, że obrażenia realnie powstałe w wyniku zdarzenia mogą być kwalifikowane co najwyżej z art. 157 §1 kk (tzw. obrażenia średnie). Podobnie ocenić należy zabieg polegający na omawianiu w uzasadnieniu apelacji wniosków opinii sądowo – psychiatrycznej wydanej w toku postępowania wobec osoby oskarżonego (str. 6 apelacji). Dowód ten nie był dotąd kwestionowany i nie bardzo wiadomo, jaki cel przyświecał skarżącemu podczas umieszczania tych rozważań we wniesionym środku odwoławczym; tym bardziej, że brak jest przy tym czytelnego nawiązania do treści zarzutu apelacyjnego. Związek pomiędzy uzależnieniem oskarżonego od alkoholu a zarzucanym mu czynem wydaje się oczywisty, zważywszy na ujawnione okoliczności tego czynu, w tym agresję w działaniu oskarżonego, czy stwierdzony u niego stan nietrzeźwości podczas zatrzymania krótko po zadaniu ciosów pokrzywdzonemu. Niezrozumiałe są stwierdzenie autora apelacji, również zawarte w samej treści zarzutu, że na podstawie zebranych w sprawie dowodów nie można przypisać oskarżonemu wypełnienia znamion czynu zabronionego z art. 156 §1 pkt 2 kk (str. 6 apelacji). Wszak w zaskarżonym wyroku nie ma takich rozstrzygnięć, Sąd Okręgowy takiego czynu oskarżonemu nie przypisał, a jedynie usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Równie bezużyteczne - w kontekście stawianego zarzutu – jest przytaczanie w apelacji stanowiska biegłego lekarza R. U., w którym odnosi się on do tematu blizn i poważnego zeszpecenia ciała pokrzywdzonego, w rozumieniu znamion czynu z art. 156 §1 kk, czy też do kwestii omowy unieruchomienia kciuka przez pokrzywdzonego (str. 7 apelacji), skoro takich ustaleń Sąd I instancji w ogóle nie poczynił i z okoliczności tych nie wyciągał dla oskarżonego żadnych niekorzystnych wniosków. Sąd ten opierał swoje ustalenia na prawdopodobieństwie spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu tylko w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, co z kolei wiązał z raną szyi, umiejscowioną w pobliżu ważnych naczyń krwionośnych, a nie z innymi – przywoływanymi obecnie przez skarżącego – postaciami ciężkiego uszczerbku na zdrowiu opisanymi w dyspozycji art. 156 §1 kk. Dywagacje zatem, czy blizny pokrzywdzonego stanowią istotne zeszpecenie, czy też rozważania, jaki wpływ na funkcjonowanie jego kciuka miał brak unieruchomienia palca w trakcie leczenia, pozostają bez wpływu na ocenę trafności zaskarżonego wyroku w sferze ustaleń co do strony podmiotowej czynu. Pewne zdziwienie budzi zatem fakt, że w uzasadnieniu apelacji skarżący praktycznie nie odnosi się do ustaleń Sądu Okręgowego, które doprowadziły do przyjęcia kwalifikacji prawnej z art. 13 §1 kk w zw. z art. 156 §1 pkt 2 kk, nie stara się podważać toku rozumowania Sądu, a opisuje dowody i okoliczności w istocie bezsporne lub też pozostające poza główną osią sporu w niniejszej sprawie, bądź też przytacza ogólne definicje pojęć kodeksowych – bez związku z treścią zarzutu (np. str. 8 apelacji). Taki sposób argumentacji z pewnością nie mógł przynieść rezultatów procesowych oczekiwanych, czy pożądanych przez autora apelacji. Podsumowując należy stwierdzić, że obrońca nie podjął nawet próby polemiki z ustaleniami poczynionymi przez Sąd Okręgowy w zakresie strony podmiotowej przypisanego oskarżonemu czynu; tym bardziej nie odniósł się do pierwotnej koncepcji tego czynu ujętej w treści oskarżenia (usiłowanie zabójstwa). Podniesiony zarzut – pozbawiony praktycznie logicznego uzasadnienia - nie został zatem uwzględniony w jakimkolwiek stopniu, co wiąże się z odmiennymi ustaleniami poczynionymi w tej materii przez Sąd odwoławczy, o czym była mowa na wstępie niniejszego uzasadnienia. Ad. II.2 Zarzut ten uległ istotnej dezaktualizacji, albowiem był formułowany w innych warunkach procesowych, tzn. atakował karę pozbawienia wolności wymierzoną oskarżonemu za czyn zakwalifikowany przez Sąd Okręgowy z art. 13 §1 kk w zw. z art. 156 §1 pkt 2 kk w zb. z art. 157 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk; tym samym odnosił się do przewidzianych w art. 156 §1 kk granic ustawowego zagrożenia oraz do ustalonego wówczas zamiaru towarzyszącego K. P.. W sytuacji zmiany opisu czynu oraz jego kwalifikacji prawnej przez Sąd Apelacyjny, bezprzedmiotowe jest szczegółowe odnoszenie się do argumentów przytaczanych co do kary za przestępstwo, za które ostatecznie oskarżony nie został skazany. Oczywistym jest, że w tych nowych realiach procesowych, wobec skazania za usiłowanie zabójstwa, tj. za czyn z art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zb. z art. 157 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk, konieczne stało się ponowne rozważenie wszystkich przesłanek wymiaru kary, przy uwzględnieniu nowych granic ustawowego zagrożenia, co też zostało przeprowadzone przez Sąd odwoławczy. Rozważania te zostaną przedstawione w dalszej części niniejszego uzasadnienia, dotyczącej rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego (rubryka: zmiana zaskarżonego wyroku). W tym miejscu wypada jedynie zauważyć, że niezasadne są twierdzenia skarżącego, jakoby Sąd I instancji nadał niewłaściwą wagę poszczególnym, ustalonym w sprawie okolicznościom wpływającym na wymiar kary, a w szczególności przedmiotowi ataku, a także – by pominął ogólnoprewencyjne cele wymierzanej kary. Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się tego rodzaju uchybień w toku rozumowania Sądu Okręgowego, który rzeczowo określił zarówno katalog okoliczności łagodzących oraz obciążających, jak i nadał właściwą wagę poszczególnym przesłankom, kierując się przy tym zakreślonymi kodeksowo celami wymierzanej kary. Można jedynie zauważyć, że nieco zmarginalizowana została okoliczność wyraźnie prowokacyjnego zachowania pokrzywdzonego (o czym szerzej niżej). |
||
Wniosek |
||
I. Apelacja obrońcy oskarżonego - o zmianę zaskarżonego wyroku i przyjęcie prawidłowej kwalifikacji prawnej z art. 157 §1 kk oraz wymierzenie oskarżonemu kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
II. Apelacja oskarżyciela publicznego - o uznanie oskarżonego za winnego zarzucanego mu przestępstwa z art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zb. z art. 157 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk, z tym ustaleniem, że działał on z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego, skazanie go za to i wymierzenie mu – na podstawie art. 14 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zw. z art. 11 §3 kk – kary 12 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 62 kk – orzeczenie systemu terapeutycznego jej wykonywania; - o utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku w pozostałym zakresie. |
☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||
Ad. I Wobec nieuwzględnienia jedynego w istocie zarzutu zawartego w apelacji autorstwa obrońcy oskarżonego, brak było podstaw do korekty zaskarżonego wyroku zgodnie z jego sugestiami. Ad. II Z zaprezentowanych wyżej rozważań wynika, że Sąd Apelacyjny przychylił się w znacznej mierze do zarzutu odwoławczego zawartego w pkt 1 apelacji prokuratora, co powoduje – w konsekwencji – uznanie za zasadny wniosku o zmianę opisu czynu przypisanego oskarżonemu, jak i jego kwalifikacji prawnej – zgodnie z treścią wniosku. Bez zmian pozostawiono także, wskazywany we wniosku, terapeutyczny system odbywania kary pozbawienia wolności, jako niewątpliwie konieczny w sytuacji życiowej i zdrowotnej oskarżonego, w szczególności w świetle opinii sądowo – psychiatrycznej wydanej w niniejszej sprawie. Nie uwzględniono jednak żądania wymierzenia oskarżonemu kary 12 lat pozbawienia wolności; określając autonomicznie wymiar kary za przypisane oskarżonemu przestępstwo (w kształcie istotnie zmodyfikowanym w II instancji), Sąd odwoławczy uznał, że proponowana przez oskarżyciela publicznego kara jest stanowczo zbyt surowa, nieadekwatna do ujawnionych okoliczności czynu. Przyjęty ostatecznie przez Sąd Apelacyjny wymiar kary, wraz ze stosowną argumentacją, zostanie omówiony niżej (pkt 5.2). |
4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
|
1. |
|
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
|
5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
|
1.5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
|
1.1. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
1.pkt 2-4 zaskarżonego wyroku |
|
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
|
Wskazane wyżej punkty nie były kwestionowane przez autorów apelacji; nie podniesiono co do nich żadnego zarzutu odwoławczego. Także Sąd Apelacyjny nie stwierdził z urzędu, aby w tym zakresie zaskarżony wyrok wymagał jakiejkolwiek korekty. |
|
1.5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
|
0.1.1. |
Przedmiot i zakres zmiany |
0.1.pkt 1 zaskarżonego wyroku 0.2.– opis czynu, jego kwalifikacja prawna, wymiar kary |
|
Zwięźle o powodach zmiany |
|
Zarzut prokuratora co do opisu czynu oskarżonego (zamiar ewentualny zabójstwa pokrzywdzonego), jak i jego kwalifikacji prawnej (art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zb. z art. 157 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk) został uznany za zasadny, co zostało wyżej szczegółowo opisane i uzasadnione. W konsekwencji – w pkt I niniejszego wyroku – dokonano odpowiedniej zmiany punktu 1 zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że w miejsce ustalenia, iż oskarżony działał z zamiarem ewentualnym spowodowania u P. L. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, przyjęto – że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia P. L.; czyn ten Sąd Apelacyjny zakwalifikował z art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zb. z art. 157 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk. Kwalifikacja ta obejmuje ustalenie poczynione przez Sąd odwoławczy, że oskarżony – choć do zabójstwa ostatecznie nie doszło (etap usiłowania) - godził się jednak z tym, że swoim zachowaniem może spowodować śmierć ofiary, a także bezsporne w sprawie ustalenie, że faktycznie zadane przez niego ciosy wywołały obrażenia ciała pokrzywdzonego, które wyczerpują znamiona z art. 157 §1 kk (forma stadialna - dokonanie). Wobec tego rodzaju rozstrzygnięcia, konieczne było wymierzenie oskarżonemu kary za przypisaną mu zbrodnię. Podstawą wymiaru kary był tu przepis art. 148 §1 kk w jego ówczesnym brzmieniu (art. 4 §1 kk), w tym z zagrożeniem karnym od 8 lat pozbawienia wolności, stosowany przez Sąd Apelacyjny na podstawie art. 14 §1 kk (kara za usiłowanie w granicach przewidzianych za dokonanie) i przy zastosowaniu art. 11 §3 kk (wybór przepisu przy kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu). Przy określeniu wymiaru kary za ten czyn Sąd odwoławczy uwzględnił okoliczności – obciążające i łagodzące, które trafnie wyeksponował już Sąd I instancji, tzn. głównie wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu (przestępstwo popełnione z użyciem tzw. „tulipana”, spowodowanie aż 5 dość poważnych ran), fakt uprzedniej karalności oskarżonego, działanie w stanie nietrzeźwości, a także jego dotychczasowy styl życia, w centrum którego znajdował się głównie alkohol. Sąd odwoławczy wziął także pod uwagę okoliczności łagodzące, wśród których za najistotniejsze uznać należy: zatrzymanie zbrodni zabójstwa w fazie stadialnej usiłowania (pozytywna reakcja oskarżonego na interwencję osoby trzeciej), a także – nieco niedocenione przez Sąd Okręgowy – niezwykle prowokacyjne zachowanie pokrzywdzonego, który podczas zdarzenia, widząc stan oskarżonego (nietrzeźwość, zdenerwowanie, posiadanie niebezpiecznego narzędzia), długotrwale i wielokrotnie nakłaniał go do ponowienia ataku, kpił z oskarżonego w tym kontekście, a nawet wyrwał się opatrującej mu rany kobiecie, by dalej szarpać się i bić z oskarżonym. W realiach niniejszej sprawy zachowanie to w znaczącym stopniu zaważyło na intensywności ponowionego ataku ze strony K. P.. Na dolegliwość wymierzanej obecnie kary pozbawienia wolności istotny wpływ miały także nowe, korzystne dla oskarżonego okoliczności, nieznane zupełnie Sądowi I instancji, gdyż zaistniałe już po dacie wydania zaskarżonego wyroku. Wskazać tu należy na następujące dokumenty złożone przez obrońcę podczas rozprawy odwoławczej: - zaświadczenie o zatrudnieniu z 8.11.2024r. (umowa o pracę na czas określony od 29.03.2024r. do 30.11.2024r.), - zaświadczenie z 18.11.2024r., wystawione przez Centrum (...)Sp. z o.o., o dobrowolnym zgłoszeniu się przez oskarżonego na terapię uzależnień i pozytywnym odbyciu 4 sesji. Fakty te stanowią pewną nową jakość w dotychczasowym życiu oskarżonego, tkwiącego dotąd niezmiennie w uzależnieniu i nie widzącego potrzeby podjęcia skutecznych kroków w celu zaradzenia temu problemowi, generującemu w jego przypadku dalsze kłopoty, w tym prawne. Nie przesądzając jeszcze skuteczności podjętej niedawno terapii, czy też konsekwencji w działaniu oskarżonego, należy podkreślić, że ruch ten świadczy o istotnej refleksji oskarżonego, co nie może zostać niezauważone. W tej sytuacji – w obliczu przytoczonych wyżej okoliczności korzystnych dla oskarżonego, a nadto dość ugodowej postawy procesowej pokrzywdzonego (oświadczył np., że nie chce żadnego zadośćuczynienia od oskarżonego) - kara wymierzana oskarżonemu nie mogła, w ocenie Sądu Apelacyjnego, plasować się w granicach zagrożenia ustawowego, lecz konieczne było skorzystanie z instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary. Zgodnie bowiem z art. 60 §2 kk, Sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary w szczególnie uzasadnionych wypadkach, kiedy nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa. Dalszy katalog ma charakter jedynie przykładowy, co nie wyklucza innych jeszcze sytuacji, w których Sąd ocenia, że kara – z istotnych i nadzwyczajnych powodów – winna być niższa, niż przewidział to ustawodawca konstruując dany typ czynu zabronionego. W niniejszej sprawie na szczególne wyeksponowanie w tym kontekście zasługują niewątpliwie sygnalizowane wyżej okoliczności dotyczące prowokacyjnego zachowania pokrzywdzonego oraz refleksji w zachowaniu i postawie życiowej oskarżonego w okresie po popełnieniu przypisanego mu przestępstwa. Wymierzona kara 5 lat pozbawienia wolności jest zatem – w ocenie Sądu Apelacyjnego – karą właściwą i sprawiedliwą w realiach niniejszej sprawy, w tym okoliczności czynu z 16 sierpnia 2021 roku. Realizuje ona w sposób właściwy swoje zadania prewencyjne – tak w zakresie prewencji indywidualnej, nakierowanej na osobę sprawcy i jego indywidualne zapotrzebowanie na skuteczne formy represji karnej, jak i co do prewencji ogólnej, mającej na celu właściwe oddziaływanie na ogół społeczeństwa. Jest także adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu, jak i stopnia jego zawinienia, który ocenić należy jako umiarkowany. Kara ta została wymierzona przy zastosowaniu art. 60 §6 pkt 2 kk, odnoszącego się do nadzwyczajnego łagodzenia kar za przestępstwa stanowiące zbrodnie (kara od 1/3 dolnej granicy ustawowego zagrożenia). Dalsze obniżanie wymierzonej kary nie było już – w ocenie Sądu Apelacyjnego - możliwe. Oskarżony musi mieć świadomość tego i zrozumieć dokładnie, że rozwiązywanie sporów i kłótni koleżeńskich, zwłaszcza powstałych z tak błahego powodu (rozbicie szklanki !), winno odbywać się w sposób spokojny, cywilizowany, nie zaś z użyciem metod siłowych, przemocowych, z „tulipanem” w ręku. Oskarżony zaatakował istotne dobra prawne pokrzywdzonego (zdrowie i życie), czego obecnie ponosi w pełni zasłużone konsekwencje prawne. Stosunkowo niewiele zabrakło, by pozbawił życia swojego wieloletniego kolegę. Istotnym problemem pozostaje tu także – jak wyżej wspomniano – temat lekceważonego przez lata przez oskarżonego, własnego uzależnienia. Wydaje się bezsporne, że gdyby do omawianego zdarzenia doszło w innych okolicznościach, tzn. bez uprzedniego spożycia alkoholu przez obu uczestników, jego przebieg, a zwłaszcza konsekwencje, byłyby zgoła odmienne. Sąd Apelacyjny – wymierzając oskarżonemu ww. karę pozbawienia wolności – podzielił w pełni stanowisko Sądu I instancji, że wobec okoliczności przypisanego czynu (działanie w stanie nietrzeźwości) i faktu uzależnienia oskarżonego od alkoholu, a także w świetle opinii biegłych lekarzy psychiatrów, konieczne jest w tym przypadku wykonywanie kary pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym (art. 62 kk), tzn. w zakładzie karnym, w którym prowadzona jest terapia odwykowa. Skuteczna resocjalizacja oskarżonego w dużej mierze zależy od wyjścia przez niego z uzależnienia, które jest u niego głównym czynnikiem ryzyka, a w konsekwencji – powodem kłopotów z przestrzeganiem norm prawnych. |
1.5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
|||
1.5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
|||
1.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
2.1. |
Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości |
||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
3.1. |
Konieczność umorzenia postępowania |
||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
|||
4.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
1.5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
|||
1.5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
|||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
||
6. Koszty Procesu |
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
III. |
Zwolniono w całości oskarżonego z kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym (na podstawie art. 624 §1 kpk), w tym z opłaty za II instancję, wydatkami tego postępowania obciążając Skarb Państwa, ponieważ: - oskarżony nie posiada istotnego majątku, ani nie uzyskuje bieżących, stałych dochodów (umowa o pracę na czas określony zakończyła się w listopadzie 2024r.); - ściągnięcie zasądzonych kosztów byłoby prawdopodobnie niewykonalne; - oskarżony w najbliższym czasie będzie odbywał kilkuletnią karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym, co nie daje istotnych perspektyw na poprawę jego sytuacji majątkowej w tym okresie. Do tożsamych wniosków doszedł Sąd Okręgowy, także zwalniając oskarżonego z kosztów sądowych w I instancji (pkt 4 zaskarżonego wyroku). |
7. PODPIS |
1.1.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
1 |
|||||
Podmiot wnoszący apelację |
prokurator |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku z 27.05.2024r. |
|||||
1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☐ na korzyść ☒ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
1.1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
1.1.4. Wnioski |
||||||
☐ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
1.1.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
2 |
|||||
Podmiot wnoszący apelację |
obrońca osk. K. P. |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku z 27.05.2024r. |
|||||
1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☐ w całości |
|||||
☒ w części |
☒ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
1.1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☒ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
1.1.4. Wnioski |
||||||
☐ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Rafał Ryś, Andrzej Czarnota , Krzysztof Ciemnoczołowski
Data wytworzenia informacji: