I ACa 613/15 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2015-08-27
Sygn. akt I ACa 613/15
POSTANOWIENIE
Dnia 27 sierpnia 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Jakub Rusiński |
Sędziowie: |
SA Marek Machnij (spr.) SA Ewa Tomaszewska |
Protokolant: |
sekr. sądowy Justyna Pozarowczyk-Wardowska |
po rozpoznaniu w dniu 27 sierpnia 2015 r. w Gdańsku na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w S.
przeciwko „ (...)” Spółce Akcyjnej w G.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku
z dnia 29 maja 2013 r. sygn. akt IX GC 26/11
p o s t a n a w i a:
1. uchylić zaskarżony wyrok i umorzyć postępowanie w sprawie,
2. zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 21.350 (dwadzieścia jeden tysięcy trzysta pięćdziesiąt) złotych tytułem połowy opłaty sądowej uiszczonej od apelacji.
Na oryginale właściwe podpisy.
Sygn. akt: IACa 613/15
UZASADNIENIE
Powód (...) Spółka Akcyjna w S. wniósł w postępowaniu upominawczym o nakazanie pozwanemu „ (...)" Spółce Akcyjnej w G., aby zapłaciła mu kwotę 854.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 21 lipca 2009 r. z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia. Powód twierdził, że w sierpniu 2008 r. strony prowadziły negocjacje w sprawie zawarcia umowy o świadczenie przez pozwanego na rzecz powoda usług marketingowych i reklamowych, w toku których strony ustaliły wstępne założenia współpracy, w szczególności zakres usług pozwanego na rzecz powoda, a powód wpłacił pozwanemu zaliczkę na poczet wykonania umowy w kwocie 854.000 zł, ale ostatecznie nie doszło do zawarcia negocjowanej umowy, w związku z czym wezwał on pozwanego do zwrotu powyższej kwoty, ale jej zaplatanie nastąpiła.
Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględnił żądanie powoda w całości.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Pozwany przyznał, że strony prowadziły negocjacje w przedmiocie zawarcia umowy wskazanej przez powoda, w toku których strony dokonały szeregu ustaleń, w związku z czym uzgodniły, że powód wpłaci zaliczkę w kwocie 854.000 zł, ale do zawarcia umowy nie doszło z przyczyn leżących po stronie powoda, który wycofał się z negocjacji i dotychczasowych ustaleń, niemniej jednak pozwany świadczył usługi marketingowo - reklamowe na rzecz powoda, zakładając, że między stronami doszło do nawiązania współpracy, tym bardziej, że przedstawiciele powoda zapewniali, że taka współpraca zostanie podjęta, wobec czego żądanie zwrotu zaliczki jest bezpodstawne.
Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 29 maja 2013 r. oddalił powództwo, zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i nakazał zwrócić pozwanemu kwotę 426,65 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki.
Powyższy wyrok został zaskarżony w całości apelacją przez powoda w oparciu o zarzuty:
1) nierozpoznania istoty sprawy, ponieważ podstawą powództwa było żądanie przez niego zwrotu zaliczki wpłaconej na poczet umowy o świadczenie usług marketin
gowo - reklamowych w ramach tzw. sponsora tytularnego, która nie została zawarta, a nie roszczenie pozwanego o zapłatę wynagrodzenia za świadczenie usług marketingowo - reklamowych w ramach tzw. sponsora złotego, wobec czego Sąd Okręgowy rozstrzygnął sprawę na innej podstawie faktycznej i prawnej, niż została zgłoszona przez powoda,
2) naruszenia prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 321 § 1 k.p.c. przez wyrokowanie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, z uwagi na to, że Sąd Okręgowy w postępowaniu o zwrot zaliczki wpłaconej na poczet umowy o usługi marketingowo - reklamowe w ramach tzw. sponsora tytularnego orzekł o wynagrodzeniu pozwanego za świadczenie usług w ramach sponsora złotego pomimo braku powództwa wzajemnego lub zarzutu potrącenia,
3) sprzeczności ustaleń Sądu pierwszej instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233 k.p.c), co miało wpływ na wynik postępowania, przez uznanie, że pomimo iż nie doszło między stronami do zawarcia umowy o usługi marketingowo - reklamowe w ramach tzw. sponsora tytularnego, doszło w sposób dorozumiany do zawarcia innej umowy o świadczenie usług marketingowych w ramach tzw. sponsora złotego, chociaż nawet pozwany nie powoływał się na taką okoliczność, a w aktach sprawy nie ma dowodów, które by ją potwierdzały i wynika to jedynie z przekonania sądu orzekającego, który uznał ponadto dowolnie, że usługi pozwanego świadczone w ramach tzw. sponsora złotego miały wartość 854.000 zł,
4) naruszenia prawa materialnego:
a) art. 60 k.c. przez niewłaściwą wykładnię i zastosowanie przez uznanie, że zachowanie powoda polegające na „niezerwaniu prowadzonych negocjacji oraz tolerowaniu i niekwestionowaniu faktu świadczenia usług przez pozwanego i niedomaganiu się zwrotu zaliczki uiszczonej w sezonie 2008/2009" świadczy o istnieniu po jego stronie dorozumianej woli zawarcia umowy o usługi marketingowo - reklamowe w ramach tzw. sponsora złotego,
b) art. 410 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie wobec niezawarcia umowy o świadczenie usług w ramach tzw. sponsora tytularnego, co powodowało, że uiszczona zaliczka stała się świadczeniem nienależnym, a pozwany był obowiązany do jej zwrotu.
Na tych podstawach powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od pozwanego na jego rzecz dochodzonej kwoty 854.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 21 lipca 2009 r. oraz kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku - w wyniku uwzględnienia powyższej apelacji -wyrokiem z dnia 13 lutego 2014 r. sygn.. akt I ACa 707/13 zmienił zaskarżony wyrok i uwzględnił powództwo w całości oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty procesu za obie instancje.
Powyższy wyrok - wskutek skargi kasacyjnej powoda - został uchylony przez Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2015 r. sygn.. akt IV CSK 456/14 i sprawę przekazano Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
W uzasadnieniu Sąd Najwyższy stwierdził, że sąd odwoławczy, wydając orzeczenie reformatoryjne w wyniku podważenia ustaleń Sądu Okręgowego o przeznaczeniu przez pozwanego otrzymanej od powoda zaliczki na potrzeby drużyny piłki siatkowej, z naruszeniem art. 382 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. nie odniósł się do zebranego w sprawie materiału dowodowego, który dotyczył powyższych okoliczności, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia. Sąd Najwyższy aprobował stanowisko, że w sprawie nie doszło do zawarcia między stronami ani umowy o sponsoring tytularny, ani konkludentnej umowy o tzw. „złoty" sponsoring w zakresie świadczonych bezumownie przez pozwanego na rzecz powoda usług reklamowych. Sąd Najwyższy wskazał, że w sprawie konieczne jest ustalenie w pierwszym rzędzie, co było uzgodnionym przez strony celem świadczenia, na poczet którego wpłacona została sporna zaliczka, ponieważ nieosiągnięcie tego celu determinuje istnienie przesłanki zwrotu tej zaliczki jako nienależnego świadczenia. Świadczenie staje się bowiem nienależne wówczas, gdy wzbogacony po przyjęciu świadczenia nie zachował się w sposób oczekiwany przez zubożonego, a więc nie zachował się w sposób wcześniej przez strony uzgodniony.
W tym zakresie powód powoływał się na fakt niezawarcia przez strony umowy o świadczenie usług marketingowo - reklamowych w charakterze sponsora tytularnego, co mogłoby oznaczać, że celem wpłacenia zaliczki było nakłonienie pozwanego do zawarcia takiej umowy. Wobec tego zaliczka stałaby się świadczeniem nienależnym z chwilą nieuczciwego uchylenia się pozwanego po otrzymaniu pieniędzy od zawarcia takiej umowy. Z dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych nie wynikało jednak, aby do niezawarcia umowy o sponsoring tytularny doszło na skutek nagannego i bezpodstawnego uchylenia się pozwanego od jej podpisania. Z materiału dowodowego wynika bowiem, że przyczyną niezawarcia takiej umowy było to, że strony nie osiągnęły porozumienia co do postanowień umowy mimo ożywionej wymiany propozycji, projektów umów i listów intencyjnych. Pozwany był zainteresowany zawarciem tej umowy, która miała zapewnić finansowe wsparcie prowadzonej przez niego drużyny siatkarskiej w zamian za usługi marketingowo - reklamowe na rzecz pozwanego.
W związku z tym pozwany powoływał się na odmienny cel świadczenia powoda, a mianowicie na to, że miało ono stanowić finansowe wsparcie dla drużyny siatkarzy w sezonie 2008/2009 w zamian za realizację przyszłej umowy o sponsoring tytularny. Z tego punktu widzenia Sąd pierwszej instancji uznał za wykazane przez pozwanego, że cała zaliczka została przeznaczona na sfinansowanie potrzeb drużyny siatkarskiej, a nie na jakiś nieuzgodniony z powodem cel, natomiast Sąd Apelacyjny zajął w tej kwestii odmienne stanowisko bez szczegółowego uzasadnienia. Ponadto Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany w sezonie 2008/2009 świadczył na rzecz powoda, aczkolwiek bezumownie, usługi reklamowe opisane szczegółowo w raporcie marketingowym. Sąd Najwyższy wskazał, że w tej sytuacji trudno uznać, że pozwany niczego nie świadczył na rzecz powoda w zamian za otrzymaną kwotę. Powoduje to konieczność ponownego rozważenia, czy w sprawie rzeczywiście spełniona jest przesłanka condictionem ob rem.
Ponadto Sąd Najwyższy wskazał, że konieczne jest rozważenie przez Sąd Apelacyjny możliwości zastosowania w sprawie art. 411 pkt 2 k.c, a także art. 411 pkt 1 k.c, ponieważ przy zwrocie bezpodstawnego wzbogacenia istotną rolę odgrywają względy słusznościowe i aksjologiczne. Ocenić należy, czy istotnie doszło do wzbogacenia pozwanego jako nieuczciwego kontrahenta kosztem pokrzywdzonego powoda. Zdaniem Sądu Najwyższego, ostatecznie konieczne jest rozważenie, czy w konkretnej
sytuacji nakazanie pozwanemu zwrotu otrzymanej od powoda kwoty odpowiada wymogom orzeczenia sprawiedliwego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
W toku ponownego rozpoznania sprawy przez Sąd Apelacyjny strony zawarły na rozprawie apelacyjnej w dniu 27 sierpnia 2015 r. ugodę sądową, w której uregulowały swoje wzajemne roszczenia związane z przedmiotem niniejszego procesu. W szczególności powód zrzekł się dochodzonego w sprawie roszczenia, a obie strony oświadczyły w ugodzie, że zrzekają się wzajemnie wszelkich roszczeń wobec siebie objętych tym procesem. W ugodzie strony postanowiły ponadto, że koszty postępowania między nimi wzajemnie się znoszą.
Sąd Apelacyjny uznał, że zawarcie powyższej ugody jest dopuszczalne i nie uchybia treści art. 203 § 4 k.p.c. Ponadto uwzględnić należy, że w związku z zawarciem ugody pełnomocnik powoda na rozprawie apelacyjnej w dniu 27 sierpnia 2015 r. cofnął pozew ze skutkiem prawnym.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 2 k.p.c. w zw. art. 355 § 1 k.p.c. i art. 203 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i umorzył postępowanie w sprawie. Ponadto na mocy art. 79 ust. 3 pkt c ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. (t. jedn. Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 z późn. zm., dalej „u.k.s.c") orzeczono o zwróceniu powodowi kwoty 21.350 zł tytułem połowy uiszczonej opłaty od apelacji, ponieważ zawarcie ugody nastąpiło dopiero w toku postępowania apelacyjnego.
Dodatkowo zauważyć należy, że w związku z uchyleniem zaskarżonego wyroku konieczne będzie rozstrzygnięcie przez Sąd pierwszej instancji zgodnie z art. 84 u.k.s.c. o zwrocie niewykorzystanej części zaliczki uiszczonej przez pozwanego na poczet kosztów przeprowadzenia dowodów z zeznań świadków.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Jakub Rusiński, Ewa Tomaszewska
Data wytworzenia informacji: