II K 498/23 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej z 2024-08-01
UZASADNIENIE |
|||||||||||||||||
Formularz |
Sygnatura akt |
II K 498/23 |
|||||||||||||||
Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. |
|||||||||||||||||
1.USTALENIE FAKTÓW |
|||||||||||||||||
Fakty uznane za udowodnione |
|||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) |
|||||||||||||||
1. |
M. G. |
Czyn przypisany w wyroku: W dniu 6 września 2023r. w O., działając wspólnie i w porozumieniu pobili D. N. (1) w ten sposób, że uderzali go kijem po całym ciele, w tułów i kończyny dolne, strzelali gumowymi kulami z pistoletu, bili pięściami i kopali po całym ciele w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci licznych krwiaków podskórnych na wielu okolicach ciała – na klatce piersiowej, powłokach brzusznych, ramieniu i przedramieniu, nadgarstku prawym i lewym, okolicy stawu biodrowego prawego, uda prawego i stawu kolanowego prawego, krwiaka wokół oczodołu lewego, obrzęku policzka lewego, licznych otarć naskórka skóry twarzy, podskórnego krwiaka okolicy ciemieniowej głowy po stronie prawej, wielomiejscowego złamania lewego łuku jarzmowego, pęknięcia kości nosowej, wieloodłamowego złamania ściany bocznej lewego oczodołu, złamania wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej, złamania żebra 8 po stronie lewej, złamania kości łokciowej lewej oraz złamania kości łokciowej prawej, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na okres czasu powyżej 7 dni, przy czym M. G. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych art. 64 §1 kk i w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności popełniając ponownie umyślne przestępstwo przeciwko zdrowiu z użyciem przemocy, to jest M. G. o czyn z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk, a T. P. o czyn z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk |
|||||||||||||||
2. |
T. P. |
||||||||||||||||
Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione |
Dowód |
Numer karty |
|||||||||||||||
1. M. G. i T. P. w dniu 6 września 2023r. w O., działając wspólnie i w porozumieniu pobili D. N. (1) w ten sposób, że uderzali go kijem po całym ciele, w tułów i kończyny dolne, strzelali gumowymi kulami z pistoletu, bili pięściami i kopali po całym ciele w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci licznych krwiaków podskórnych na wielu okolicach ciała – na klatce piersiowej, powłokach brzusznych, ramieniu i przedramieniu, nadgarstku prawym i lewym, okolicy stawu biodrowego prawego, uda prawego i stawu kolanowego prawego, krwiaka wokół oczodołu lewego, obrzęku policzka lewego, licznych otarć naskórka skóry twarzy, podskórnego krwiaka okolicy ciemieniowej głowy po stronie prawej, wielomiejscowego złamania lewego łuku jarzmowego, pęknięcia kości nosowej, wieloodłamowego złamania ściany bocznej lewego oczodołu, złamania wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej, złamania żebra 8 po stronie lewej, złamania kości łokciowej lewej oraz złamania kości łokciowej prawej, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na okres czasu powyżej 7 dni, przy czym M. G. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych art. 64 §1 kk i w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności popełniając ponownie umyślne przestępstwo przeciwko zdrowiu z użyciem przemocy; 2. M. G. jak i T. P. byli karani sądownie. |
- w części wyjaśnienia oskarżonych: M. G., T. P., -zeznania świadków : D. N. (2), D. Ż., S. Ż., A. P., M. D., P. G., D. T., - w części zeznania świadka A. K., -opinia z zakresu badań broni i balistyki, - raport historii działania, - informacja o karalności, - w części opinia sądowo -lekarska, - protokoły badań stanu trzeźwości, - opinia sądowo- psychiatryczna pokrzywdzonego, - notatka z użycia psa tropiącego oraz inne - dokumentacja medyczna pokrzywdzonego wraz z dokumentacją fotograficzną, - protokoły zatrzymania - protokół oględzin miejsca, - protokół zatrzymania rzeczy, -protokół przeszukania, - protokół oględzin osoby, -protokoły oględzin rzeczy, - odpisy wyroków, -protokół pobrania materiału porównawczego, - wywiady środowiskowe |
k.101-105, 114-115, 204-205, 107-111, 119-120, 365-367, k. 9-10, 56-57, 59-65, 73-78, 367-369, 423-427, 457, 480, 485-486, k. 456-457 k. 308-311 k. 443-448, k. 134-135, 136-140, 151-152, 154, 465-466, 468 k. 156, k. 2-3, 22-23, 44-46, k. 471-476, k. 5, 1,4, 16, 66-67, 71, 83-86, 173, 174, 175-176, k.58, 89-94, 158, 322-324, 451, k. 39-40, 42-43, 31-32, 48-49, k. 12-13, 221, k. 33-35, k.14-15, 53-55, k. 37-38, 69-70, 221, k. 87-88, 95-98, 178-179, 181, k. 188, 190-191, 198, 207, 209-210, 212, 214-215, 217, 219, k. 36,222, k. 301, 356. |
|||||||||||||||
Fakty uznane za nieudowodnione |
|||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) |
|||||||||||||||
1 |
M. G. |
Czyn przypisany oskarżonym w wyroku |
|||||||||||||||
2 |
T. P. |
||||||||||||||||
Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione |
Dowód |
Numer karty |
|||||||||||||||
1. nieprzyznanie się przez oskarżonych do popełnienia zarzucanego im czynu |
- częściowe wyjaśnienia oskarżonych |
jak wyżej |
|||||||||||||||
1.OCena DOWOdów |
|||||||||||||||||
1.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
|||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
|||||||||||||||
1-2 |
-w części wyjaśnienia oskarżonych: M. G., T. P., -zeznania świadków : D. N. (2), D. Ż., S. Ż., A. P., M. D., P. G., D. T., - w części zeznania świadka A. K. |
Oskarżony M. G. w toku prowadzonego postępowania konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że dobrze znał zarówno pokrzywdzonego jak i współoskarżonego T. P.. Przyznał, że z D. N. (2) zdarzało mu się spożywać alkohol oraz, że nie pozostawał z nim w konflikcie, nie miał również powodu, aby zrobić mu krzywdę. Oskarżony twierdził, że nie uczestniczył w pobiciu pokrzywdzonego oraz, że nie widział jak T. P. strzelał do ww. Oskarżony T. P. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W trakcie pierwszego przesłuchania potwierdził jedynie, że do niego należał pistolet na gumowe kule, który zakupił w sklepie (...) na terenie O.. Potwierdził, że w dniu zdarzenia w godzinach 19:00- 20:00 użył tego pistoletu, strzelił kilka razy w kierunku nieznanej osoby z odległości 5-10 metrów, po czym wrócił do domu i już go nie opuszczał. Zaprzeczył, aby pobił D. N. (2) oraz aby do niego strzelał. Jednocześnie w trakcie tego samego przesłuchania podał „ja już tego dnia nie widziałem D.”. Ww. przyznał, że wieczorem spożywał alkohol. Słuchany ponownie podał, że widział jak ktoś wchodził na podwórko, dlatego wyszedł przed dom i strzelił kilka razy w kierunku tej osoby z pistoletu na gumowe kule, chciał odstraszyć napastnika. Początkowo twierdził, że nie rozpoznał D. N. (2), którego rzekomo miał nie widzieć w miejscu swego zamieszkania od 3 miesięcy. Następnie „przypomniało mu się”, że jednak strzelał do D. N. (2), którego na 100% nie rozpoznał. Zaprzeczył jednoczenie, że go bił. Wyjaśnił, że D. N. (2) jest alkoholikiem, którego wyparła się cała rodzina, bo jak wypije „to mu odbija”. Oskarżony podał, że w trakcie jego nieobecności w domu D. N. (2) wygonił z niego jego matkę. Kobieta spędziła noc na dworze, ponieważ pokrzywdzony nie chciał wpuścić jej do własnego domu. Zaprzeczył, aby w dniu zdarzenia przebywał w towarzystwie (...) oraz, żeby z nim rozmawiał. Przyznał jedynie, że zna ww. osobę jako kolegę D. N. (2). W trakcie składania tych samych wyjaśnień ww. przypomniało się, że w dniu zdarzenia widział jak „oni we dwóch przyszli, we dwóch łazili.” Wskazał, że nie wiedział jak poważne mogą być obrażenia po ostrzelaniu człowieka z pistoletu na gumowe kule. W toku rozprawy T. P. wyjaśnił, że zdarzenie miało miejsce między godziną 20:00, a 21:00, usłyszał hałas, wyszedł na zewnątrz i oddał w kierunku nieznanej osoby kilka strzałów, po czym wrócił do domu. Wskazał, że zachował się w taki sposób, ponieważ podwórko nie jest ogrodzone i dochodziło wcześniej do kradzieży lub zniszczenia mienia należącego do niego. W swej wypowiedzi na każdym kroku deprecjonował zachowanie pokrzywdzonego, opowiadał o jego uzależnieniu od alkoholu, ekscesach jakich się dopuszczał pod jego wpływem, braku akceptacji na tego rodzaju zachowanie po stronie rodziny. Stwierdził także, że pokrzywdzonemu zależy na tym, aby go pomówić „wsadzić”, żeby ponownie móc zamieszkać w domu rodzinnym, na co on nie wyrażał zgody. Sąd dał wiarę jedynie części wyjaśnień oskarżonych, mianowicie okolicznościom dotyczącym ich znajomości, przyznania się przez T. P. do oddania kilku strzałów w kierunku pokrzywdzonego z odległości 5-10 metrów oraz faktu uzależnienia D. N. (2) od alkoholu. W pozostałym zakresie złożone przez ww. wyjaśnienia Sąd uznał za przyjętą przez oskarżonych linię obrony, która zmierzała do uwolnienia ich od odpowiedzialności karnej za zachowanie jakiego dopuścili się w dniu 06.09.2023r. wobec D. N. (2). W szczególności w wyjaśnieniach T. P. można było zauważyć wiele sprzeczności, niedomówień, prób ukrycia okoliczności dotyczących faktycznego przebiegu zdarzenia. Analiza wyjaśnień złożonych przez T. P. wykazała, iż ww. od początku doskonale zdawał sobie sprawę, że osobą do której strzelał był D. N. (2), a głównym motywem, którym się kierował oskarżony była chęć ukarania pokrzywdzonego za niedopuszczalne zachowanie wobec jego matki polegające na wygnaniu jej z domu i pozostawieniu w nocy na dworze. Oskarżony nie krył niechęci wobec pokrzywdzonego, w tym pejoratywnego nastawienia do sposobu życia jakie ten prowadził, całkowitej negacji jego zachowania po alkoholu wobec brata i matki czy sąsiadów. W trakcie kolejnych rozpraw oskarżony ujawnił także żal jaki żywił do pokrzywdzonego za brak wdzięczności za pomoc jaką ten wcześniej od niego otrzymał. Twierdzeniom oskarżonych w części w jakiej Sąd nie dał im wiary przeczyły w głównej mierze zeznania D. N. (2), który od początku, konsekwentnie wskazywał na M. G. oraz T. P. jako sprawców pobicia w dniu 06.09.2023r. Ww. lapidarnie zrelacjonował przebieg zdarzenia, określił sposób zachowania napastników oraz domniemany przez niego motyw ich działania. Przyznał, że okoliczności przytoczone przez T. P. dotyczące matki ww. faktycznie miały miejsce. Zeznał, że T. P. w trakcie jak stosował wobec niego przemoc fizyczną wprost mówił, że nie zapomni mu zdarzenie ze swoją matką, zaś wcześniej odgrażał się, że „nie daruje, że tak zrobiłem z jego mamą.” Ww. nie wiedział co było powodem, że M. G. również go bił, nie mieli wcześniej żadnego zatargu. Świadek potwierdził także, że danego dnia spożywał alkohol, podobnie jak jego oprawcy, którzy wspólnie pili wódkę. Wskazał, że najpierw razem z M. G. wykonywał pracę zarobkową, a później on i T. P. pobili go kijem, który przekazywali sobie nawzajem, kopali go, uderzali pięściami. Podał również, że T. P. do niego strzelał z pistoletu. Oświadczył, że bał się obu mężczyzn, ponieważ mieli przewagę liczebną, byli agresywni, grozili mu śmiercią. Wskazał, że błagał M. G., aby ten go wypuścił w momencie, gdy T. P. udał się po zakup kolejnej butelki alkoholu do sklepu, dopiero gdy dał mu 25 zł, ten pozwolił mu odejść. Zeznał, że uciekł do znajomego S. Ż., gdzie została mu udzielona pomoc. Wskazał, że nie mówił znajomym S. Ż. oraz D. Ż. kto go pobił. Pamiętał, że na miejsce została wezwana karetka pogotowia oraz policja, pamiętał również, że policja była w szpitalu. Ww. przyznał, że jest osobą od lat uzależnioną od alkoholu oraz, że po jego spożyciu zdarzają mu się zaniki pamięci. Potwierdził, że w skutek spożycia alkoholu kilka razy doznał urazów ciała, dlatego był hospitalizowany. Wskazał jednocześnie, że T. P. to jego dalsza rodzina, zaś M. G. znajomy, z którym spożywał alkohol. Zeznania D. N. (2) dotyczące zdarzenia z dnia 06.09.2023r., w szczególności wskazania sprawców pobicia potwierdzili funkcjonariusze policji : A. P., M. D., P. G., D. T., którzy danego dnia rozpytywali ww. na okoliczność zajścia. Funkcjonariusze policji zgodnie zeznali, że pokrzywdzony poinformował ich, iż został pobity przez dwóch mężczyzn tj. M. G. i T. P.. Zdaniem ww. pokrzywdzony mówił przy tym składnie, z sensem, logicznie odpowiadał na pytania, powtarzał w kółko to samo. Z przebiegu rozmów funkcjonariusze sporządzili dwie notatki, których treść potwierdzili w trakcie składania zeznań. A. P. podał, że nie stwierdził po rozmowie z pokrzywdzonym, aby ten miał problemy z zapamiętywaniem. Pamiętał, że z informacji pozyskanych od D. N. (2) wynikało, że w trakcie jak napastnicy bili go równocześnie straszyli pozbawieniem życia. Świadek zapamiętał również, że pokrzywdzony opowiadał, iż udało mu się uciec, gdy jeden z mężczyzn P. poszedł do sklepu. Funkcjonariusz odniósł się także do treści sporządzonej notatki z dnia 07.09.2023r. k. 4. Między innymi podał, że sformułowanie „utrudniony kontakt słowno logiczny” oznaczał trudności w prowadzeniu rozmowy z pokrzywdzonym ze względu na obrażenia ciała jakie ten odniósł oraz czynności wykonywane wobec niego przez służby medyczne, w tym podawane leki. Świadek zaznaczył, że stał w znacznej odległości od pokrzywdzonego i nie wyczuwał od niego woni alkoholu, nie przeprowadzał również badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, więc nie potrafił odpowiedzieć na pytanie czy pokrzywdzony znajdował się pod wpływem alkoholu. Zeznania A. P. korelowały z zenzami funkcjonariusz M. D., która wspólnie z ww. przeprowadzała czynności z udziałem pokrzywdzonego w szpitalu. Świadek wskazała, że z uwagi na obrażenia ciała pokrzywdzonego, w tym „otumanienie bólem” zadawała mu krótkie, proste pytania, na które udzielał odpowiedzi. Mówił przy tym wolno i cicho. Pamiętała, że w trakcie przeprowadzanej czynności pokrzywdzonemu były podawane leki. Zaprzeczyła, aby wobec ww. były zadawane pytania sugerujące typu czy pobił pana G. czy P.. Ww. podała, że stała w znacznej odległości od pokrzywdzonego, nie wyczuwała woni alkoholu. Zarówno A. P. jak i M. D. zgodnie podali, że informacje zawarte w notatce z dnia 07.09.2023r. pochodziły od D. N. (2). Z zeznań świadka P. G. wynikało z kolei, że dokonywał rozpytania pokrzywdzonego bezpośrednio po zdarzeniu. Policjant pamiętał, że D. N. (2) znajdował się pod działaniem alkoholu oraz „był mocno pobity”, dlatego z ww. był utrudniony kontakt słowno -logiczny. Świadek potwierdził treść sporządzonej przez siebie notatki z dnia 07.09.2023r. k. 1. Wskazał, że informacje w niej zawarte pochodziły wyłącznie od pokrzywdzonego, Podał wprost „treść notatki odzwierciedla to o czym rozmawiałem z pokrzywdzonym”. Funkcjonariusz policji D. T. słuchany na rozprawie w dniu 04.03.2024r. potwierdził zeznania ww. i podał, że wspólnie z P. G. wykonywał czynności z udziałem pokrzywdzonego. Świadek pamiętał, że pokrzywdzonego trudno było zrozumieć, początkowo wraz z kolegą uważali, że to przez alkohol, którego woń była wyczuwalna od ww., ale później okazało się, że D. N. (3) mówił niewyraźnie z uwagi na obrażenia ciała jakich doznał w skutek pobicia tj. uszkodzenia twarzoczaszki. Świadek potwierdził, że treść sporządzonej notatki w pełni odzwierciedla ustalenia poczynione na miejscu oraz informacje uzyskane od pokrzywdzonego. Świadek pamiętał również, że dzięki wykorzystaniu psa tropiącego ustalono miejsce, gdzie doszło do zdarzenia. Pies złapał trop i doprowadził funkcjonariuszy do mieszkania oskarżonego P.. Zeznania D. N. (2) i ww. funkcjonariuszy policji Sąd uznał za wiarygodne. Sam pokrzywdzony słuchany na rozprawie mówił jasno, swobodnie, zachowywał spokój. Odpowiadał precyzyjnie na wszystkie zadawane pytania. Starał się zrelacjonować jak najdokładniej przebieg zdarzenia jakie miało miejsce w dniu 06.09.2023r. Nie podejmował przy tym prób konfabulacji, przeciwnie wprost informował, że pewnych rzeczy nie pamięta. Przyznał, że wszystko lepiej pamiętał jak rozmawiał z policjantami po zdarzeniu oraz z trakcie składania zeznań w postępowaniu przygotowawczym. Jego zeznania składane w toku postepowania przygotowawczego cechowała nie tylko wewnętrza spójność, ale również wzajemna koherencja. Ww. wypowiadając się na rozprawie nie ukrywał, że jest osobą uzależnioną od alkoholu, która w życiu popełniła wiele błędów, w tym w relacjach z najbliższymi. Przyznał, że z uwagi na swe nieodpowiedzialne zachowanie spowodowane uzależnieniem był wielokrotnie hospitalizowany. W żaden sposób nie starał się „wybielić”, przeciwnie przedstawiał rzeczy takimi jakie były. Jednocześnie potwierdził, że z uwagi na upływ czasu oraz alkoholizm nie wszystko do końca pamiętał ze swej przeszłości. Bezpośredni kontakt z pokrzywdzonym utwierdził Sąd w przekonaniu o prawdziwości jego twierdzeń dotyczących przebiegu zaistniałego zdarzenia. Co istotne, pokrzywdzony przyszedł na rozprawę po długim okresie abstynencji tj. od września 2023r. nie spożywał alkoholu. Z tego względu nawiązanie z nim kontaktu nie stanowiło żadnego problemu, mówił składnie, logicznie, precyzyjnie się wypowiadał co do okoliczności zdarzenia. Po jego stronie nie występowały żadne wątpliwość co do stanu psychicznego, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania czy też odtwarzania przez niego spostrzeżeń. Ww. doskonale był rozeznany w czasie i przestrzeni, wiedział, gdzie się znajduje, w jakim celu przyszedł, czego sprawa dotyczy oraz w jakim charakterze występuje. W konsekwencji wątpliwości co do powyższych okoliczności zgłaszane przez obrońcę w pismach procesowych okazały się niezasadne. Z tego względu Sąd nie zdecydował się na ponowne przesłuchanie świadka w trybie art. 192 § 2 kpk z udziałem psychologa. Mając jednak na uwadze występowanie u pokrzywdzonego luk w pamięci Sąd dopuścił dowód z opinii sądowo- psychiatrycznej biegłej psychiatry R. H.. W opinii biegła stwierdziła, że u pokrzywdzonego nie występuje ani upośledzenie umysłowe ani objawy choroby psychicznej. Rozpoznała u D. N. (2) zakłócenia stanu psychicznego pod postacią uzależnienia od alkoholu skutkujące wystąpieniem tzw. palimpsesty czyli luk w pamięci. Ostatecznie specjalistka uznała, że materiał dowodowy oraz dokumentacja medyczna pokrzywdzonego nie dają podstaw do kwestionowania jego zeznań. Opinia psychiatry sporządzona w sprawie dodatkowo utwierdziła Sąd w przekonaniu o prawdziwości zeznań świadka D. N. (2). Co ważne, znajdowały one potwierdzenie w zeznaniach policjantów, braci Ż. oraz pozaosobowym materiale dowodowym takim jak notatka z użycia psa tropiącego, dokumentacja zdjęciowa obrażeń ciała ww., dokumentacja medyczna ww. Zeznania funkcjonariuszy policji również nie budziły żadnych zastrzeżeń Sądu. Świadkowie jako osoby postronne nie mieli powodu, aby podejmować próby konfabulacji czy przedstawiania faktów w nieprawdziwy sposób. Ww. znajdowali się w trakcie wykonywania czynności służbowych, kiedy to ujawnili popełnienie przez oskarżonych przestępstwa, zaś podane przez nich okoliczności zdarzenia stanowiły odtwarzanie spostrzeżeń z rzeczywistego przebiegu zajścia zrelacjonowanego im przez pokrzywdzonego. Z zeznaniami świadków w pełni korelował pozostały materiał dowodowy uznany przez Sąd za wiarygodny. Zeznania świadków S. Ż. i D. Ż. Sąd uznał za wiarygodne. Ww. nie byli naocznymi świadkami zdarzenia, niemniej jednak to do nich bezpośrednio po pobiciu udał się D. N. (2). Zatem obaj mężczyźni widzieli jego obrażenia oraz stan w jakim się znajdował. Zorientowali się, że został poważnie pobity, dlatego na prośbę pokrzywdzonego wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Ww. rozmawiali z D. N. (2), częstowali go papierosem, pomogli mu zdjąć wierzchnie ubranie oraz obmyli go z krwi. Usłyszeli od pokrzywdzonego, że został pobity, ale nie dowiedzieli się ani przez kogo, ani dlaczego. Usłyszeli jedynie, że miało to miejsce w O., że ww. stamtąd do nich przyszedł. Opowiadali, że D. N. (2) mówił niewyraźnie, ciężko było się z nim porozumieć, ale mimo tego wskazywali, że ww. wiedział dobrze gdzie się znajduje i z kim rozmawia. Świadkowie pamiętali, że pokrzywdzony rozmawiał w karetce z policjantami, ale nie wiedzieli o czym. D. Ż. zeznał, że pokrzywdzony kolegował się z M. G., oraz, że obaj u niego wykonywali dorywcze prace zarobkowe. S. Ż. podał, że nie widział, aby oskarżony G. kiedykolwiek krzyczał na pokrzywdzonego lub mu ubliżał, przeciwnie ich relacja była wręcz przyjacielska. W trakcie składanych zeznań obaj świadkowie w sposób pozytywny wypowiadali się o znanym im osobiście M. G.. Sąd zwrócił uwagę na zachowanie świadków, którzy ewidentnie obawiali się oskarżonego, tak jakby zdawali sobie sprawę z charakteru ww. i ewentualnych negatywnych następstwach z jakimi mogliby się z jego strony spotkać. Wiedzieli w jaki sposób M. G. jest postrzegany w lokalnym środowisku oraz do czego jest zdolny, jak sami przyznali znali go od dzieciństwa. Po stronie świadków widoczna była obawa o własne dobro. W trakcie składania zeznań obserwowali reakcję M. G. na wypowiadane przez siebie słowa, uśmiechali się do niego. Na pytanie czy boją się oskarżonego zaprzeczali, jednocześnie kategorycznie stwierdzając, że nie wiedzą nic o tym kto i dlaczego pobił D. N. (2). Zeznania ww. znajdowały potwierdzenie w wypowiedziach pokrzywdzonego oraz korelowały z pozostałym materiałem dowodowym, któremu Sąd dał wiarę. Świadkowie mówili spokojnie, jasno odpowiadali na zadawane pytania i nie podejmowali prób konfabulacji. Mimo starań ukazania M. G. w pozytywnym świetle ich zeznania zasługiwały na walor wiarygodności. Co istotne, pozostawały wewnętrznie spójne i zgodne z informacjami podawanymi przez nich w toku postepowania przygotowawczego. W sprawie złożył zeznania także A. M., który zaprzeczył twierdzeniom oskarżonego T. P. jakoby pokrzywdzony groził mu siekierą. Świadek przyznał, że boi się D. N. (2) oraz, że słyszał iż sąsiedzi chcą zabić jego żonę. Ww. nie posiadał wiedzy na temat zdarzenia objętego aktem oskarżenia. Sąd uznał zeznania świadka za nieistotne dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie. Słuchany w charakterze świadka A. K., sąsiad T. P. i D. N. (2), opowiedział o negatywnym zachowaniu pokrzywdzonego wobec osób trzecich, jego agresji względem sąsiadów i członków rodziny, uzależnieniu od alkoholu, utrzymywaniu kontaktu z osobami zdemoralizowanymi, libacjach alkoholowych do jakich dochodziło w jego domu oraz bijatykach. Świadek stwierdził, że pokrzywdzony „ma coś z głową nie tak”. Podał, że T. P. nie lubił D. N. (2), a także, że G. i P. utrzymywali ze sobą bliskie relacje „chodzili razem”. Sąd dał wiarę tej części zeznań świadka A. K., która pozostawała w zgodzie z materiałem dowodowym uznanym za w pełni wiarygodny. W pozostałym zakresie z uwagi stronniczość ww. Sąd uznał jego zeznania za tendencyjne, zmierzające do uwolnienia oskarżonego T. P. od odpowiedzialności karnej. Świadek nie tylko starał się przedstawić oskarżonego wyłącznie w pozytywnym świetle, ale wprost twierdził, że nie jest możliwe, aby ten dokonał pobicia pokrzywdzonego. Z kolei zachowanie pokrzywdzonego negował w każdym aspekcie, demonizując jego osobę. |
|||||||||||||||
- w części opinia sądowo -lekarska |
W sprawie została sporządzona opinia sądowo -lekarska. Jak wskazała w swej opinii biegła lekarz I. P. pokrzywdzony w wyniku działania sprawców doznał obrażeń ciała w postaci licznych krwiaków podskórnych na wielu okolicach ciała – na klatce piersiowej, powłokach brzusznych, ramieniu i przedramieniu, nadgarstku prawym i lewym, okolicy stawu biodrowego prawego, uda prawego i stawu kolanowego prawego, krwiaka wokół oczodołu lewego, obrzęku policzka lewego, licznych otarć naskórka skóry twarzy, podskórnego krwiaka okolicy ciemieniowej głowy po stronie prawej, wielomiejscowego złamania lewego łuku jarzmowego, pęknięcia kości nosowej, wieloodłamowego złamania ściany bocznej lewego oczodołu, złamania wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej, złamania żebra 8 po stronie lewej, złamania kości łokciowej lewej oraz złamania kości łokciowej prawej. Specjalistka podała, że lokalizacja obrażeń na ciele pokrzywdzonego oraz ich rodzaj świadczył o przewadze liczebnej sprawców oraz o dużej sile zadawanych uderzeń. Mechanizm ich powstania wiązał się z użyciem pistoletu na gumowe kule i kilkukrotnym postrzeleniem ww., wielokrotnym uderzaniem pokrzywdzonego przedmiotem twardym, tępokrawędziowym typu pięść, but oraz kij. Natomiast skutkiem zachowania napastników było powstanie u pokrzywdzonego innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni w myśl art. 157 § 1 kk. Przy tym biegła w swej opinii wskazała, że „można stwierdzić”, iż pokrzywdzony w skutek zachowania sprawców został narażony nawet na utratę życia lub inne skutki określone w art. 156 §1 kk. W świetle stanowiska prezentowanego w doktrynie jak i orzecznictwie znamiona różnych postaci narażenia, opisane w art. 158 § 1 k.k., występują w alternatywie rozłącznej. Zatem jednemu sprawcy możliwe jest przypisanie tylko jednej z tych postaci narażenia. Do znamion czynu zabronionego z art. 158 § 1 k.k., należy narażenie uczestnika bójki lub pobicia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni. W konsekwencji uwzględniając całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w tym jednoznaczne wskazanie biegłej, że skutkiem zachowania napastników było powstanie u pokrzywdzonego innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni, Sąd uznał, że oskarżeni swoim zachowaniem narazili pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania skutku określonego w art. 157 § 1 kk. Spowodowanie zatem takiego narażenia należy do znamion czynu zabronionego z art. 158 § 1 k.k. Dokonując subsumpcji zaistniałego stanu faktycznego pod określoną normę prawną Sąd miał na uwadze, że znamieniem przestępstwa stypizowanego w art. 158 § 1 k.k jest zaistnienie samego zagrożenia bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni, nie zaś spowodowanie efektywnie jakiegokolwiek obrażenia ciała u pokrzywdzonego. Skoro więc u D. N. (2) powstały realne obrażenia o jakim mowa w art. 157 § 1 k.k., jest bezsporne, że przepis art. 158 § 1 k.k. będzie miał zastosowanie właśnie w zakresie narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania skutku określonego w art. 157 § 1 kk. Dlatego Sąd nie widział podstaw do dopuszczania dowodu z uzupełniającej opinii biegłej. Tym bardziej, że opinia nie była negowana w żadnym aspekcie przez strony postępowania. Sformułowanie w niej zawarte tj. „można stwierdzić”, iż pokrzywdzony w skutek zachowania sprawców został narażony nawet na utratę życia lub inne skutki określone w art. 156 §1 kk, Sąd uznał za niezrozumienie przez biegłą alternatywnego charakteru zaistnienia znamion czynu określonego w art. 158§ 1 kk, a nie jej wewnętrzną sprzeczność. Albowiem z treści opinii wynika jednoznaczna konkluzja, iż u pokrzywdzonego w wyniku działania napastników powstał inny uszczerbek na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni w myśl art. 157 § 1 kk. Sąd był świadom, że biegła sporządzająca opinię w sprawie jako specjalista z zakresu medycyny, nie posiada wiedzy z zakresu obowiązujących norm prawa karnego oraz sposobu ich interpretacji. Tego rodzaju wiedzę obligowany jest posiadać Sąd orzekający w sprawie, którego prerogatywą jest także dokonanie ostatecznej oceny opinii sporządzonej przez biegłą i uznanie jej za wiarygodną. Z powyższych względów Sąd odrzucił sformułowanie biegłej jakoby „można stwierdzić”, iż pokrzywdzony w skutek zachowania sprawców został narażony nawet na utratę życia lub inne skutki określone w art. 156 §1 kk i uznał, że w okolicznościach danej sprawy oskarżeni narazili D. N. (2) na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania skutku określonego w art. 157 § 1 kk. W pozostałym zakresie opinia sporządzona na potrzeby niniejszego postępowania była zupełna (kompletna i dokładna) oraz bez wątpienia komunikatywna (zrozumiała i jasna). Sporządzona została przez osobę posiadającą wymaganą, specjalistyczną wiedzę, a jej ustalenia i konkluzje były logiczne oraz zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. |
||||||||||||||||
-opinia z zakresu badań broni i balistyki |
W sprawie została sporządzona opinia z zakresu badań broni i balistyki, z której wynikało, że rewolwer (...) model „ (...)” oznaczony jako dowód rzeczowy numer 1 w myśl przepisów Ustawy z dnia 21.05.1999r. o broni i amunicji, nie jest ani bronią palną, ani bronią pneumatyczną, a na jego posiadanie nie jest wymagana rejestracja. Ww. urządzenie pozwala na wystrzelenie gumowych pocisków na odległość rzędu kilkuset metrów. Specjaliści stwierdzili, że nadesłane do badania kule gumowe nie stanowią amunicji do broni palnej, ani istotnych części amunicji. Sąd poddał analizie ww. opinię i nie dopatrzył się w niej niejasności, sprzeczności, czy też braków, które świadczyłyby o jej niekompletności tj. aby nie czyniły one zadość wymogom art. 193 kpk bądź art. 201 kpk. W ocenie Sądu opinia sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę oraz doświadczenie w pełni zasługiwała na danie wiary. Biegły w kategoryczny sposób odpowiedział na zasadnicze pytania, wyjaśniając jednocześnie racjonalnie czym kierował się formułując swe konkluzje. Pozyskane odpowiedzi pozwoliły Sądowi na powiązanie ich z pozostałym materiałem dowodowym i w konsekwencji poczynienie stosownych ustaleń faktycznych niezbędnych w niniejszej sprawie. Nadto zastosowane przez biegłego metoda badawcza poddane koncypowaniu przez Sąd odpowiadały potrzebom danego postępowania oraz nie odbiegały w żaden sposób od metod badawczych stosowanych w tego rodzaju sprawach. Natomiast wnioski końcowe uzyskane przy ich zastosowaniu w logiczny sposób wynikały z czynności przeprowadzonych przez biegłego, znajdowały także poparcie w dowodach zgromadzonych w sprawie. Dodatkowo transparentny przekaz informacji fachowych dla danej dziedziny dokonany przez biegłego pozwolił Sądowi na dogłębną weryfikację treści opinii i w konsekwencji uznanie trafności zaprezentowanych w nich konkluzji. |
||||||||||||||||
-opinia sądowo – psychiatryczna pokrzywdzonego |
W sprawie została sporządzona przez biegłą psychiatrę R. H. opinia sądowo – psychiatryczna dotycząca D. N. (2), z której wynikało, że u ww. nie stwierdzono upośledzenia umysłowego, czy też objawów choroby psychicznej. Biegła rozpoznała u pokrzywdzonego zakłócenia stanu psychicznego pod postacią uzależnienia od alkoholu skutkujące wystąpieniem tzw. palimpsesty czyli luk w pamięci. W treści opinii w precyzyjny i logiczny sposób wyjaśniła, że osoba doświadczająca tego rodzaju zjawiska nie pamięta co robiła i mówiła, z uwagi na doświadczenie amnezji następczej, która może trwać od kilku minut do kilku dni. Wskazała jednocześnie, że w danym wypadku nie następuje uzupełnienie luk pamięciowych okolicznościami potencjalnie najbardziej prawdopodobnymi w odczuciu danej osoby czy wygodnymi dla niej. Przeciwnie relacje w takich przypadkach bywają skąpe, ogólnikowe, niedokładne, czasem pozbawione szczegółów, jednak występuje tu skłonność do zmyślania, przesady czy domysłów. Po prostu osoby doświadczające palimpsesty wprost sygnalizują, że nie pamiętają wszystkiego dokładnie, występują u nich zaburzenia świadomości ilościowej, ale nie jakościowej. Dlatego relacjonowanie zapamiętanych wydarzeń może być w znacznym stopniu wiarygodne. Z tego też względu biegła uznała, że fakt leczeni psychiatrycznego pokrzywdzonego, czy też nadużywanie alkoholu i związane z tym pobyty na (...) nie stanowi podstawy do kwestionowania wiarygodności zeznań pokrzywdzonego jaki samej zdolności do ich składania. Jednocześnie biegła podkreśliła, że analiza dokumentacji medycznej D. N. (2) wykazała, że zdarzenia opisane w niej miały miejsce znacznie wcześniej i nie maja związku ze stanem ww. w dniu zdarzenia. Wskazała też, że koncypowanie dokumentacji ww., wskazało, że nigdy wcześniej pokrzywdzony nie podawał z imienia i nazwiska potencjalnych sprawców zdarzenia, nie żądał także ich ścigania. Tym razem wskazał konkretne osoby od razu, a także powtarzał ich dane kilkukrotnie w obecności funkcjonariuszy policji. Specjalistka w bardzo dokładny sposób przeanalizowała dokumentację medyczną D. N. (2) z dnia 06.09.2023r. oraz z dnia 07.09.2023r. i stwierdziła, że badanie TK głowy nie uwidoczniło żadnych zmian pourazowych, ani innych sugerujących możliwość występowania u niego zaburzeń funkcji poznawczych, problemów z pamięcią spowodowanych przewlekłym nadużywaniem alkoholu, czy też innymi czynnikami. W trakcie hospitalizacji nie wymagał ani konsultacji psychiatrycznej ani przewiezienia do szpitala psychiatrycznego. Lekarze nie mieli żadnej wątpliwości podczas wyrażenia przez ww. świadomej zgody na zabieg operacyjny. Co ważne, opisywany przez pokrzywdzonego przebieg wydarzeń miał potwierdzenie w stwierdzonych u niego obrażeniach. Okoliczność ta zdaniem specjalisty świadczyła o prawidłowym spostrzeganiu i zapamiętywaniu istotnych szczegółów zdarzenia, układających się w logiczną całość. Nadto biegła wyjaśniła mechanizm wpływu alkoholu na organizm człowieka, zaznaczając, że u osób uzależnionych obserwuje się występowanie zjawiska zwiększonej tolerancji na alkohol. Podała, że osoba taka dużo lepiej toleruje spożyty środek, lepiej znosi jego wyższe dawki, ponieważ z czasem potrzebuje większych dawek alkoholu w celu osiągnięcia określonego stanu. Reasumując, biegła uznała, że materiał dowodowy oraz dokumentacja medyczna pokrzywdzonego nie dają podstaw do kwestionowania jego zeznań. Sąd poddał analizie ww. opinię i nie dopatrzył się w niej niejasności, sprzeczności, czy też braków, które świadczyłyby o jej niekompletności tj. aby nie czyniły one zadość wymogom art. 193 kpk bądź art. 201 kpk. W ocenie Sądu opinia sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę oraz doświadczenie w pełni zasługiwała na danie wiary. Biegła po dokonaniu szczegółowej analizy dokumentacji medycznej dotyczącej pokrzywdzonego oraz porównaniu jej w niezbędnym zakresie ze zgromadzonym materiałem dowodowym, w kategoryczny sposób odpowiedziała na zasadnicze pytania, wyjaśniając jednocześnie merytorycznie czym kierowała się formułując swe konkluzje. Pozyskane odpowiedzi pozwoliły Sądowi na powiązanie ich z zgromadzonym materiałem dowodowym i w konsekwencji poczynienie stosownych ustaleń faktycznych niezbędnych w niniejszej sprawie. Zastosowane przez biegłą metody badawczy poddane koncypowaniu przez Sąd odpowiadały potrzebom danego postępowania oraz nie odbiegały w żaden sposób od metod badawczych stosowanych w tego rodzaju sprawach. Natomiast wnioski końcowe uzyskane przy ich zastosowaniu w logiczny sposób wynikały z czynności przeprowadzonych przez biegłą, znajdowały także poparcie w dowodach zgromadzonych w sprawie. Dodatkowo transparentny przekaz informacji fachowych dla danej dziedziny dokonany przez specjalistę pozwolił Sądowi na dogłębną weryfikację treści opinii i w konsekwencji uznanie trafności zaprezentowanych w niej konkluzji. Z tego względu Sąd nie podzielił wątpliwości obrony i uznał, że wnioski końcowe zawarte w opinii oraz sposób przeprowadzonych badań były trafne i zasługiwały na uwzględnienie. Sąd uznał, że brak aprobaty ze strony obrońcy co do wniosków końcowych biegłej nie dyskredytuje w żadnym razie sporządzonej opinii. Okoliczność, że twierdzenia biegłej nie zostały zaakceptowane przez oskarżonego T. P. i pozostawały w sprzeczności z wersją przez niego zaprezentowaną nie stanowiła podstawy do dopuszczenia kolejnego dowodu z opinii biegłego czy też dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej. Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem doktryny okoliczność, że strona nie zgadza się z wnioskami zawartymi w opinii biegłego nie jest samoistną przesłanką procesową uzasadniającą dopuszczenie kolejnej opinii w sprawie. Poza tym wnioski końcowe zaprezentowane przez biegłą znajdują swe potwierdzenie także w kompleksowej ocenie dowodów zgromadzonych w sprawie. W żadnym wypadku nie można uznać ich za abstrakcyjne, postawione w oderwaniu od innych dowodów, co dodatkowo przemawia za ich trafnością. Wobec czego pejoratywny stosunek obrońcy do stanowiska wyrażonego przez biegłą, a co za tym idzie negacja przez niego wydanej opinii, nie miała znaczenia dla uznania opinii za błędną czy niepełną. |
||||||||||||||||
- raport historii działania, - informacja o karalności, - protokołu badań stanu trzeźwości, -notatka z użycia psa tropiącego oraz inne, - dokumentacja medyczna pokrzywdzonego wraz z dokumentacją fotograficzną, - protokoły zatrzymania - protokół oględzin miejsca, - protokół zatrzymania rzeczy, -protokół przeszukania, - protokół oględzin osoby, -protokoły oględzin rzeczy, - odpisy wyroków, -protokół pobrania materiału porównawczego, - wywiady środowiskowe |
Dokumenty w postaci : raportu historii działania, protokołów badań stanu trzeźwości, protokołów zatrzymania, protokołu oględzin miejsca, notatki z użycia psa tropiącego oraz innych, dokumentacji medycznej pokrzywdzonego wraz z dokumentacją fotograficzną, protokołu zatrzymania rzeczy, protokołu przeszukania, protokołu oględzin osoby, protokołów oględzin rzeczy, odpisów wyroków, protokołu pobrania materiału porównawczego, stanowiły pozaosobowe źródło informacji, żadna ze stron nie miała zastrzeżeń co do danego materiału. Protokoły dokonanych czynności zostały sporządzone profesjonalnie, zgodnie z przewidziana procedurą, przez osoby do tego uprawnione, zaś ich treść nie pozostawia wątpliwości co do prawidłowości dokonanych czynności i prawdziwości zawartych w nich informacji. Z tego względu Sąd uznał ww. dowody za wiarygodne i istotne dla ustalenia stanu faktycznego. Wymieniony materiał był jasne, nie budził zastrzeżeń Sądu, stanowił obiektywny materiał dowodowy, w oparciu o który został ustalony stan faktyczny w sprawie. Strony postępowania nie zgłaszały także żadnych zastrzeżeń do dokumentów typu informacji o karalności, wywiadów środowiskowych, dlatego dokumenty te stanowiły podstawę dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych w sprawie. |
||||||||||||||||
1.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) |
|||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
|||||||||||||||
1 |
-wyjaśnienia oskarżonych w części dotyczącej nieprzyznania się przez ww. do winy |
Twierdzeniom oskarżonych w tej części przeczył materiał dowodowy, który Sąd uznał za wiarygodny- szczegółowo w pkt 1.1 dowody będące podstawą ustalenia faktów. |
|||||||||||||||
1.PODSTAWA PRAWNA WYROKU |
|||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Oskarżony |
||||||||||||||||
☒ |
1.3. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem |
1 |
M. G. |
||||||||||||||
2 |
T. P. |
||||||||||||||||
Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej |
|||||||||||||||||
Dokonana analiza materiału dowodowego oraz jego ocena pozwoliła Sądowi na przyjęcie następującej konkluzji, iż to M. G. wraz z T. P. w dniu 6 września 2023r. w O., działając wspólnie i w porozumieniu pobili D. N. (1) w ten sposób, że uderzali go kijem po całym ciele, w tułów i kończyny dolne, strzelali gumowymi kulami z pistoletu, bili pięściami i kopali po całym ciele w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci licznych krwiaków podskórnych na wielu okolicach ciała – na klatce piersiowej, powłokach brzusznych, ramieniu i przedramieniu, nadgarstku prawym i lewym, okolicy stawu biodrowego prawego, uda prawego i stawu kolanowego prawego, krwiaka wokół oczodołu lewego, obrzęku policzka lewego, licznych otarć naskórka skóry twarzy, podskórnego krwiaka okolicy ciemieniowej głowy po stronie prawej, wielomiejscowego złamania lewego łuku jarzmowego, pęknięcia kości nosowej, wieloodłamowego złamania ściany bocznej lewego oczodołu, złamania wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej, złamania żebra 8 po stronie lewej, złamania kości łokciowej lewej oraz złamania kości łokciowej prawej, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na okres czasu powyżej 7 dni, przy czym M. G. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych art. 64 §1 kk i w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności popełniając ponownie umyślne przestępstwo przeciwko zdrowiu z użyciem przemocy. Oskarżeni swym zachowaniem wypełnił znamiona występku: M. G. z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk, a T. P. z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk . Wina oskarżonych nie budzi wątpliwości. Ww. działali umyślnie, wspólnie i w porozumieniu bili D. N. (2), uderzali go kijem po całym ciele, w tułów i kończyny dolne, strzelali gumowymi kulami z pistoletu, bili pięściami i kopali. Swoim zachowaniem spowodowali u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci licznych krwiaków podskórnych na wielu okolicach ciała – na klatce piersiowej, powłokach brzusznych, ramieniu i przedramieniu, nadgarstku prawym i lewym, okolicy stawu biodrowego prawego, uda prawego i stawu kolanowego prawego, krwiaka wokół oczodołu lewego, obrzęku policzka lewego, licznych otarć naskórka skóry twarzy, podskórnego krwiaka okolicy ciemieniowej głowy po stronie prawej, wielomiejscowego złamania lewego łuku jarzmowego, pęknięcia kości nosowej, wieloodłamowego złamania ściany bocznej lewego oczodołu, złamania wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej, złamania żebra 8 po stronie lewej, złamania kości łokciowej lewej oraz złamania kości łokciowej prawej, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na okres czasu powyżej 7 dni. Przy czym M. G. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych art. 64 §1 kk i w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności popełniając ponownie umyślne przestępstwo przeciwko zdrowiu z użyciem przemocy. W literaturze przedmiotu wskazuje się, że „pobicie” jest czynną napaścią dwóch lub więcej osób na inną osobę lub osoby, przy czym w zdarzeniu tym występuje wyraźny podział ról na napastników i napadniętych (tak A. Marek, Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2004, s. 404). Branie udziału w bójce lub pobiciu to aktywne uczestniczenie w jakiejkolwiek formie sprawczej w zbiorowym incydencie o charakterze agresywnym, w którym przynajmniej trzy osoby biją się wzajemnie lub przynajmniej dwie osoby lub więcej atakują innego człowieka (lub więcej osób), jeśli stwarza to bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego lub średniego uszczerbku na zdrowiu. Jeśli chodzi o branie udziału w pobiciu, to w orzecznictwie dość zgodnie wskazuje się, że jest to każda forma świadomego współdziałania sprawców niezależnie od odgrywanych przez nich ról (tak SA w Katowicach w wyroku z 30.10.2013 r., II AKa 353/13, Biul. SAKa (...), poz. 7; SA w G. w wyroku z 28.05.2014 r., II AKa 132/14, LEX nr 1489050; SA w W. w wyroku z 24.09.2014 r., II AKa 95/14, LEX nr 1540967). Przepis art. 158 § 1 k.k. penalizuje branie udziału w bójce lub pobiciu, jednak nie w każdym z tych dwóch alternatywnie ujętych incydentów, a tylko w takim, który ma charakter niebezpieczny dla życia lub zdrowia człowieka. Przestępstwo udziału w bójce lub pobiciu jest bowiem przestępstwem skutkowym. Jego skutkiem jest narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub nastąpienia skutku w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (o jakim mowa w art. 156 § 1 k.k.) lub średniego naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia (o jakim mowa w art. 157 § 1 k.k.) – tak też SN w wyroku z 5.07.2018 r., V KK 228/18, LEX nr 2515955. Jak trafnie zauważa Sąd Najwyższy w wyroku z 6.04.2017 r.: „Znamiona różnych postaci narażenia, opisane w art. 158 § 1 k.k., występują w alternatywie rozłącznej. Tak więc jednemu sprawcy możliwe jest przypisanie tylko jednej z tych postaci narażenia. Do znamion czynu zabronionego z art. 158 § 1 k.k., należy narażenie uczestnika bójki lub pobicia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni. Spowodowanie zatem takiego narażenia należy do znamion czynu zabronionego z art. 158 § 1 k.k. Musi ono więc zaistnieć, aby doszło do popełnienia tego przestępstwa, a tym samym do przypisania go sprawcy. Jednocześnie, ustawodawca stopień tego narażenia określił alternatywnie, wskazując że może ono przyjąć postać wystąpienia możliwego skutku z art. 148 § 1 k.k., art. 156 § 1 k.k. czy też art. 157 § 1 k.k. Zaistnienie narażenia, na każdym z tych poziomów, realizuje znamiona przestępstwa art. 158 § 1 k.k. Niebezpieczeństwo wystąpienia takiego skutku musi cechować się znamieniem bezpośredniości, a więc musi ono stwarzać groźbę realnego zagrożenia wystąpienia skutków wskazanych w tym przepisie (zob. wyrok SN z 7.01.2008 r., IV KK 342/07, LEX nr 346567). „Przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. jest typowym przestępstwem konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo [podkr. aut.], nie jest natomiast jego znamieniem spowodowanie efektywnie takiego obrażenia ciała. Może być ono zatem popełnione przy braku doznania jakichkolwiek obrażeń ciała przez pokrzywdzonego lub doznaniu ich w niewielkim zakresie, o ile tylko zaistniało konkretne niebezpieczeństwo powstania wymaganych treścią normy obrażeń” (tak trafnie SA we W.: w wyroku z 19.06.2013 r., II AKa 178/13, LEX nr 1331176, oraz w wyroku z 24.11.2016 r., II AKa 297/16, LEX nr 2172505; dość podobnie SA w Poznaniu w wyroku z 12.07.2021 r., II AKa 84/21, LEX nr 3301804, i SA w B. w wyroku z 5.03.2021 r., II AKa 173/20, LEX nr 3403478). Z drugiej strony jest dość oczywiste, że przepis art. 158 § 1 k.k. będzie miał także zastosowanie, jeśli skutek, o jakim mowa w art. 157 § 1 k.k., realnie nastąpi (por. wyrok SN z 6.06.2019 r., IV KK 133/18, LEX nr 2691521). W realiach danej sprawy obaj oskarżeni aktywnie brali udział w pobiciu pokrzywdzonego, ich zachowanie przybierało jedynie różne formy ataku na ww. Ich działanie było świadome i stanowiło postać współsprawstwa opartego na jednym zamiarze i porozumieniu dotyczącym wspólnego popełnienia przestępstwa. Bez wątpienia podział ról w zdarzeniu od początku był jasny, mianowicie M. G. i T. P. byli napastnikami, zaś D. N. (2) ofiarą. Zachowanie sprawców charakteryzowała znaczna agresja, a jego skutkiem było narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni. Jak wskazała w swej opinii biegła lekarz I. P. lokalizacja obrażeń na ciele pokrzywdzonego oraz ich rodzaj świadczył o przewadze liczebnej sprawców oraz o dużej sile zadawanych uderzeń. Mechanizm ich powstania wiązał się z użyciem pistoletu na gumowe kule i kilkukrotnym postrzeleniem ww., wielokrotnym uderzaniem pokrzywdzonego przedmiotem twardym, tępokrawędziowym typu pięść, but oraz kij. Natomiast skutkiem zachowania napastników było powstanie u pokrzywdzonego innego uszczerbku na zdrowiu powodującego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni. W efekcie czynem swym oskarżeni wypełnili dyspozycję przepisu z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk i jednocześnie naruszyli dobro prawnie chronione, jakim jest zdrowie i życie ludzkie. Przy czym M. G. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych art. 64 §1 kk i w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności popełniając ponownie umyślne przestępstwo przeciwko zdrowiu z użyciem przemocy zatem w jego przypadku należało zakwalifikować dany czyn z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk. Z uwagi na dokonanie w toku postępowania sądowego odmiennych ustaleń dotyczących okoliczności popełnionego przez oskarżonych czynu, dotyczących rodzaju broni z jakiej zostały oddane strzały do pokrzywdzonego, Sąd zobligowany był do zmiany opisu czynu zarzucanego ww. poprzez wskazanie, że M. G. i T. P. strzelali gumowymi kulkami z pistoletu. Nie należy zapominać, że czyn zostały popełniony przez oskarżonego w dniu 6 września 2023r., a orzekanie miało miejsce w 07 czerwca 2024r. W chwili popełnienia czynu obowiązywały inne przepisy Kodeksu karnego niż w chwili orzekania. Zgodnie z art. 4 § 1kk obowiązkiem sądu było rozważenie, którą ustawę zastosować jako względniejszą dla sprawcy. Art. 4§ 1kk stanowi bowiem, że jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy. W doktrynie podnosi się, że za względniejszą dla sprawcy należy uznać tę ustawę, której wybór opiera się na ocenie całokształtu in concreto konsekwencji wynikających dla oskarżonego z zastosowania obydwu wchodzących w grę ustaw. Najczęściej zagrożenie określone sankcją normy typizującej czyn sprawcy będzie mieć znaczenie decydujące dla rozstrzygnięcia o wyborze ustawy. Jednakże jedynie rozszerzenie przedmiotu oceny pozwoli uniknąć uznania za względniejszą ustawę, która jest nią jedynie in abstracto, lecz nie jest in concreto. W orzecznictwie Sądu Najwyższego, dominuje pogląd, iż oceny "ustawy względniejszej", w rozumieniu tego przepisu, powinno dokonywać się nie na płaszczyźnie abstrakcyjnej (poprzez porównywanie samej treści ustaw), lecz konkretnej, uwzględniając wszystkie okoliczności popełnionego czynu, biorąc pod uwagę faktyczne konsekwencje prawne, jakie mogą zostać orzeczone wobec sprawcy na podstawie podlegających ocenie ustaw. Mając powyższe na względzie Sąd orzekający w danej sprawie uznał, że zdecydowanie korzystniejsza dla oskarżonych była ustawa obowiązująca w chwili popełnienia przestępstwa. Z tego względu orzekł o zastosowaniu art. 4§1kk wyroku. |
|||||||||||||||||
☐ |
1.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem |
||||||||||||||||
Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej |
|||||||||||||||||
☐ |
1.4. Warunkowe umorzenie postępowania |
||||||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania |
|||||||||||||||||
☐ |
1.5. Umorzenie postępowania |
||||||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania |
|||||||||||||||||
☐ |
1.6. Uniewinnienie |
||||||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia |
|||||||||||||||||
1.KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie |
|||||||||||||||||
Oskarżony |
Punkt rozstrzygnięcia wyroku |
Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu |
Przytoczyć okoliczności |
||||||||||||||
M. G. |
1, 3-4 |
1, 3-4 |
Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru, o jakich mowa w art. 53 k.k. bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy oskarżonego, uwzględniała stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu, była przy tym wystarczająca do osiągnięcia wobec niego celów zapobiegawczych i wychowawczych, a nadto spełniła swe funkcje w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Zdaniem Sądu najbardziej adekwatną do stopnia winy oskarżonego i okoliczności popełnienia przez niego czynu była kara pozbawienia wolności. Co istotne, uwzględniała ona warunki i właściwości osobiste oskarżonego oraz jego dotychczasowy sposób życia, a także zachowanie po popełnieniu przestępstwa. Sąd oprócz faktu umożliwienia przez ww. pokrzywdzonemu oddalenia się po pobiciu nie dostrzegł żadnych okoliczności łagodzących ani w zachowaniu oskarżonego ani w jego postawie. Oskarżony nie pozostawał w konflikcie z pokrzywdzonym, nie miał z nim żadnego zatargu, a mimo tego wspólnie z T. P. dopuścił się jego pobicia. Kierowała nim zatem wyłącznie agresja oraz chęć zrobienia krzywdy drugiemu człowiekowi. Bez skrupułów stosował wobec pokrzywdzonego przemoc fizyczną mimo, że ten błagał o uwolnienie. Zachowywał się w taki sposób wobec człowieka, którego znał, z którym wykonywał prace dorywcze, czy wielokrotnie wcześniej spożywał alkohol. Jego zachowanie wskazywało na to, że chciał wyrządzić krzywdę D. N. (2). Sąd wziął również pod uwagę rozmiar ujemnych następstw działania oskarżonego oraz charakter popełnionego przez niego przestępstwa, którego społeczna szkodliwość była znaczna. W toku postępowania oskarżony nie współpracował z organami ścigania, nie okazał żadnej skruchy czy żalu, przeciwnie starał się za wszelką cenę przerzucić ciężar odpowiedzialności za swe naganne zachowanie na pokrzywdzonego. Zdaniem Sądu brak zmiany w zachowaniu oskarżonego po wszczęciu postępowania w sprawie wynikał wyłącznie z poczucia jego bezkarności oraz przekonania ww., iż wina za zaistniałą sytuację leży po stronie pokrzywdzonego, który przecież swym zachowaniem wywołał w nim uzasadnioną agresję. Także tragiczne skutki zachowania oskarżonych w postaci rozległych obrażeń ciała pokrzywdzonego w żadnym razie nie przemawiały za łagodniejszym potraktowaniem M. G.. Niewłaściwe zachowanie ww. względem D. N. (2) naraziło go niewątpliwie nie tylko na ból, cierpienie i strach, ale także traumatyczne przeżycia, które z całą pewnością pozostawią w jego psychice nieodwracalne ślady. Dlatego Sąd zdecydował się na wymierzenie oskarżonemu kary 4 lat pozbawienia wolności, która winna skłonić ww. do zmiany jego zachowania w przyszłości. Wymierzając karę pozbawienia wolności w takim rozmiarze Sąd miał na względzie fakt, że oskarżony był już wielokrotnie karany sądownie, w tym za czyny popełnione w warunkach art. 64 §1 kk, nierzadko odbywał także kary pozbawienia wolności. Mimo tego po raz kolejny naruszył porządek prawny i zlekceważył obowiązujące zasady. Dlatego należy domniemywać, że wcześniejszy pobyt ww. w zakładzie karnym nie przyniósł oczekiwanego rezultatu i oskarżony nie zrozumiał, że za każde naruszenie przepisów prawa, w szczególności popełnienie przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu drugiego człowieka spotka go zasłużona kara. Z tego względu zastosowanie względem niego kary innego rodzaju należało uznać za całkowicie nieuzasadnione i nazbyt łagodne rozwiązanie, które z całą pewnością nie zostałoby zaaprobowane przez społeczeństwo. Zdaniem Sądu tylko orzeczenie względem oskarżonego kary 4 lat pozbawienia wolności skłoni ww. do poprawy i zniweluje jego dysfunkcyjne zachowanie wobec społeczeństwa. Kara w niższym wymiarze byłaby nazbyt łagodna i nie wpłynęłaby w sposób właściwy w głównej mierze na świadomość oskarżonego. Co więcej, kara tego rodzaju uwzględnia rzeczywiste skutki jakie naganne zachowanie M. G. faktycznie wywołało u pokrzywdzonego. Wymierzając przedmiotową karę Sąd wziął również pod uwagę lekceważący stosunek oskarżonego do wymiaru sprawiedliwości oraz obowiązujących zasad, w tym jego negatywny stosunek do wykonywania pracy. Z wywiadu środowiskowego sporządzonego przez kuratora wynikało, że oskarżony nie stroni od alkoholu oraz innych używek, utrzymuje kontakt z osobami zdemoralizowanymi. Mimo posiadanych umiejętności (spawacz) nie wykonuje stałej pracy zarobkowej. Prowadzi niestabilny tryb życia, posiada negatywną opinię w lokalnym środowisku, pozostaje w stałym zainteresowaniu organów ścigania. Kurator stwierdził, że proces resocjalizacji stosowany wobec ww. we wcześniejszych sprawach nie przyniósł oczekiwanego rezultatu, oskarżony wciąż powraca na drogę przestępstwa. Nie wyciąga właściwych wniosków, przeciwnie czyny których się dopuszcza należą do coraz cięższych. Do tego stopnia nie rokuje zmian na poprawę swego zachowania, że obecnie nie chcą mu nawet pomagać siostry, które zawiodły się na nim kilkukrotnie. Kurator w wywiadzie słusznie określił oskarżonego mianem osoby wpływowej, w toku postępowania Sąd zwrócił uwagę na fakt, że składający zeznania świadkowie w obecności oskarżonego wypowiadali się o nim w sposób pozytywny. Starali się minimalizować jego negatywne działania, agresywną postawę, zdawali sobie bowiem sprawę z charakteru ww. i ewentualnych następstw z jakimi mogliby się z jego strony w przyszłości spotkać. Po stronie świadków widoczna była obawa o własne dobro. Reasumując, Sąd uznał, że tylko kara 4 lat pozbawienia wolności jest adekwatna do stopnia zawinienia sprawcy i okoliczności popełnionego czynu, tylko tego rodzaju kara wyrobi w oskarżonym krytyczny stosunek do przestępstwa i wykształci u niego pożądaną postawę na przyszłość, a jednocześnie nie będzie nadmierna. Biorąc pod uwagę lekceważący stosunek oskarżonego do obowiązującego porządku prawnego, wielość dotychczasowych skazań, orzeczenie kary innego rodzaju nie przyniosłoby oczekiwanego rezultatu, zaś w odczuciu społecznym byłoby uznane za pobłażliwe. Wprawdzie oskarżyciel publiczny wnioskował o wymierzenie oskarżonemu kary 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, jednak zdaniem Sądu byłaby ona nadmierna. Sąd na podstawie art. 46§1 kk w zw. z art. 4 §1 kk zasądził od oskarżonych M. G. i T. P. solidarnie zadośćuczynienie na rzecz pokrzywdzonego D. N. (1) poprzez zapłatę kwoty 15.000,00 (piętnaście tysięcy) złotych. Oskarżyciel publiczny wnioskował o orzeczenia od oskarżonych solidarnie zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego w ww. kwocie, co obligowało Sąd do jego zasądzenia. Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem nowelizacja art. 46 k.k. jednoznacznie przesądziła o cywilnoprawnym charakterze tej instytucji, skoro stanowi on, że orzekając o obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynieniu stosuje się przepisy prawa cywilnego. Tym samym obecnie ma on charakter wyłącznie kompensacyjny. Sąd nie może odmówić nałożenia obowiązku naprawienia szkody lub orzeczenia zadośćuczynienia, gdy udowodniono zarówno winę jak i konkretną szkodę, czy cierpienie, a uprawniona strona złożyła wniosek o takie orzeczenie, może również orzec w tym przedmiocie działając z urzędu. Co istotne, przewidziana w art. 46 § 1 k.k. możliwość orzeczenia obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia jest warunkowana wyłącznie tym, czy została ona już wcześniej zasądzona lub naprawiona, a także tym czy dostępne dowody pozwalają na ustalenie jej wysokości (por. wyrok SA w Warszawie 22.02.2022r. sygn. akt II AKa 287/21). Jednocześnie zgodnie z obowiązującą linią orzeczniczą sądów powszechnych sytuacja finansowa oskarżonego nie jest elementem jaki Sąd bierze pod uwagę orzekając obowiązek naprawienia szkody czy zadośćuczynienie. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22.02.2022r. sygn. akt II AKa 287/21 stwierdził, że regulacja art. 46 k.k. nie daje możliwości uwzględnienia sytuacji materialnej osoby uznanej za winną i zobowiązanej do naprawienia szkody czy zapłaty zadośćuczynienia (podobnie Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 09.09.2021r. II AKa 218/20). Nadto Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14.04.2022r. sygn. akt III KK 357/21 orzekł, że Sąd jest legitymowany do orzeczenia obowiązku naprawienia szkody/zadośćuczynienia (a tym samym nawiązki) z urzędu, nawet w sytuacji gdy żadna ze stron takiego wniosku nie złożyła. Materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania pozwalał na zasądzenie na rzecz pokrzywdzonego zadośćuczynienie w żądanej kwocie 15.000 zł. Dokumentacja medyczna oraz zdjęciowa dotycząca obrażeń ciała pokrzywdzonego, uwidaczniała rozmiar cierpienia jakiego ww. musiał doznać w wyniku zachowania oskarżonych. Niewątpliwie liczne krwiaki podskórne na wielu okolicach ciała ww. (na klatce piersiowej, powłokach brzusznych, ramieniu i przedramieniu, nadgarstku prawym i lewym, okolicy stawu biodrowego prawego, uda prawego i stawu kolanowego prawego), krwiak wokół oczodołu lewego, obrzęk policzka lewego, otarcia naskórka skóry twarzy, podskórnego krwiaka okolicy ciemieniowej głowy po stronie prawej, wielomiejscowe złamanie lewego łuku jarzmowego, pęknięcie kości nosowej, wieloodłamowe złamanie ściany bocznej lewego oczodołu, złamanie wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej, złamanie żebra 8 po stronie lewej, złamanie kości łokciowej lewej oraz złamanie kości łokciowej prawej, wywołały u D. N. (2) silny ból. Obrażenia ciała pokrzywdzonego spowodowały naruszenie czynności narządów ciała ww. i rozstrój jego zdrowia na okres czasu powyżej 7 dni i wymagały długotrwałego leczenia oraz hospitalizacji. W konsekwencji orzeczenie należności we wskazanej kwocie było zdaniem Sądu możliwe i uzasadnione bez znacznego przedłużenia biegu postępowania karnego, którego głównym przedmiotem rozpoznania jest przecież kwestia odpowiedzialności karnej sprawcy przestępstwa. Wartość nie była kwestionowana przez pozostałe strony postępowania. Z tych względów orzeczenie względem oskarżonych solidarnego obowiązku naprawienia szkody w całości było zasadne. Sąd na podstawie art. 63 §1 k.k. w zw. z art. 4 §1 kk na poczet orzeczonej w punkcie 1 kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu M. G. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w postaci tymczasowego aresztowania od dnia 07.09.2023 roku godz. 01:00 do dnia 11.01.2024 roku godz. 01:00. |
||||||||||||||
T. P. |
1,3,5 |
1,3,5 |
Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru, o jakich mowa w art. 53 k.k. bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy oskarżonego, uwzględniała stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu, była przy tym wystarczająca do osiągnięcia wobec niego celów zapobiegawczych i wychowawczych, a nadto spełniła swe funkcje w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Zdaniem Sądu najbardziej adekwatną do stopnia winy oskarżonego i okoliczności popełnienia przez niego czynu była kara pozbawienia wolności. Co istotne, uwzględniała ona warunki i właściwości osobiste oskarżonego oraz jego dotychczasowy sposób życia, a także zachowanie po popełnieniu przestępstwa. Sąd nie dostrzegł okoliczności łagodzących ani w zachowaniu oskarżonego ani w jego postawie w trakcie zdarzenia. Wprawdzie oskarżony kierował się innym motywem w swym postępowaniu, mianowicie żalem do pokrzywdzonego oraz chęcią ukarania go za jego niewłaściwe zachowanie względem matki oskarżonego. Ww. z D. N. (2) łączyły więzi rodzinne, dlatego oskarżony wielokrotnie w przeszłości pomagał mu, z tego powodu tolerował także jego niewłaściwe zachowanie po alkoholu względem innych osób. W zamian pokrzywdzony nie okazywał jednak wdzięczności, przeciwnie zachowywał się w dalszym ciągu nagannie. Czarę goryczy przelała sytuacja, kiedy to D. N. (2) nie wpuścił do domu matki T. P., w wyniku czego starsza, schorowana kobieta musiała spędzić całą noc na podwórku. Dlatego oskarżony wspólnie z M. G. dopuścił się jego pobicia. Kierowała nim zatem tzw. chęć wymierzenia sprawiedliwości za doznane krzywdy. Ww. swym postępowaniem chciał jednocześnie ukarać pokrzywdzonego za jego naganne zachowanie wobec innych osób tj. własnego brata oraz matki, czy sąsiadów. Dlatego bez skrupułów stosował wobec niego przemoc fizyczną mimo, że ten prosił o uwolnienie. Sąd wziął również pod uwagę rozmiar ujemnych następstw działania oskarżonego oraz charakter popełnionego przez niego przestępstwa, którego społeczna szkodliwość była znaczna. W toku postępowania oskarżony nie współpracował z organami ścigania, nie okazał żadnej skruchy czy żalu, przeciwnie starał się za wszelką cenę przerzucić ciężar odpowiedzialności za swe naganne zachowanie na pokrzywdzonego. Przedstawiał go jako osobę uzależnioną od alkoholu, aspołeczną, negującą wszelkie obowiązujące normy, zachowującą się w sposób nieprzewidywalny, wręcz niebezpieczną. Do zamknięcia przewodu sądowego oskarżony kwestionował swoje sprawstwo, dopiero po ogłoszeniu wyroku i podaniu jego ustnych motywów zapytał dlaczego nie została wobec niego zastosowana instytucja warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Zadając wskazane pytanie poniekąd przyznał się do popełnienia czynu przypisanego w wyroku, przy czym dalej uważał, że postępowanie pokrzywdzonego wobec innych, jego sposób życia oraz stopień demoralizacji, w pełni go usprawiedliwiał. Motyw jakim kierował się T. P. w chwili popełnienia przestępstwa w żadnym wypadku nie zasługiwał na aprobatę, jednak w świadomości przeciętnego człowieka był zdecydowanie bardziej akceptowalny niż sama niczym nieuzasadniona chęć wyrządzenia drugiej osobie krzywdy. Zdaniem Sądu tragiczne skutki zachowania oskarżonych w postaci rozległych obrażeń ciała pokrzywdzonego w żadnym razie nie przemawiały za łagodniejszym potraktowaniem T. P.. Niewłaściwe zachowanie ww. względem D. N. (2) naraziło go niewątpliwie nie tylko na ból, cierpienie i strach, ale także traumatyczne przeżycia, które z całą pewnością pozostawią w jego psychice nieodwracalne ślady. Dlatego Sąd zdecydował się na wymierzenie oskarżonemu kary 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, która winna skłonić ww. do zmiany jego zachowania w przyszłości. Wymierzając karę pozbawienia wolności w takim rozmiarze Sąd miał na względzie fakt, że oskarżony był już karany sądownie, jednak orzekane wobec niego kary miały charakter wolnościowy tj. wyrokiem w sprawie sygn. akt IV K 1093/17 za czyn z art. 178b kk i art. 178 a § 1 kk na karę ograniczenia wolności, wyrokiem w sprawie sygn. akt. VII K 68/21 za czyn z art. 244 kk na karę grzywny, wyrokiem w sprawie sygn. akt II K 306/22 za czyn z art. 244 kk na karę grzywny. Ww. dotychczas nie przebywał w zakładzie karnym, zatem orzeczenie wobec niego bezwzględnej kary pozbawienia wolności już samo w sobie stanowić będzie radykalne rozstrzygnięcie. Oskarżony po raz kolejny naruszył porządek prawny i zlekceważył obowiązujące zasady, dlatego należy domniemywać, że dotychczas wymierzane wobec niego kary nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Zdaniem Sądu tylko orzeczenie względem oskarżonego kary 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności skłoni ww. do poprawy i zniweluje jego niewłaściwe zachowanie. Kara w niższym wymiarze byłaby nazbyt łagodna i nie wpłynęłaby w sposób właściwy w głównej mierze na świadomość oskarżonego, nie byłaby również akceptowalna społecznie. Co więcej, kara tego rodzaju uwzględnia rzeczywiste skutki jakie naganne zachowanie T. P. faktycznie wywołało u pokrzywdzonego. Z kolei orzeczenie kary w wyższym rozmiarze, o co wnioskował oskarżyciel publiczny (2 lata i 6 miesięcy), stanowiło zdaniem Sądu nazbyt surowe rozwiązanie, w szczególności w świetle pozytywnej opinii o oskarżonym zawartej w wywiadzie środowiskowym. Kurator wprost wskazał, że oskarżonego łączą dobre relacje z rodzeństwem oraz matką, nad którą przez długi czas samodzielnie sprawował opiekę jako osobą starszą, chorą na schizofrenię. Nadto ww. zdaniem kuratora prezentuje właściwą postawę względem swej małoletniej córki, nie tylko systematycznie łoży na jej utrzymanie, ale także utrzymuje z nią stały kontakt. Nie jest widywany pod wpływem alkoholu, czy środków odurzających, nie utrzymuje kontaktu ze środowiskiem przestępczym. Kurator ustalił, że w miejscu zamieszkania oskarżonego nie dochodziło do interwencji policji z jego powodu, nie pozostawał również w zainteresowaniu organów ścigania. Wskazał, że ww. prowadzi ustabilizowany tryb życia oraz, że cechuje go pozytywny stosunek do wykonywania pracy zarobkowej. Podał, że pozyskane oszczędności oskarżony przeznacza na zaspokojenie potrzeb córki. Kurator w wywiadzie określił oskarżonego mianem osoby opiekuńczej, troskliwie zajmującej się najbliższymi, nie dostrzegł w ww. oznak typowych dla ludzi zdemoralizowanych. Reasumując, Sąd uznał, że tylko kara 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności jest adekwatna do stopnia zawinienia sprawcy i okoliczności popełnionego czynu, tylko tego rodzaju kara wyrobi w oskarżonym krytyczny stosunek do przestępstwa i wykształci u niego pożądaną postawę na przyszłość, a jednocześnie nie będzie nadmierna. Sąd na podstawie art. 63 §1 k.k. w zw. z art. 4 §1 kk na poczet orzeczonej w punkcie 2 kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu T. P. okres tymczasowego aresztowania od dnia 07.09.2023 roku godz. 06:10 do dnia 11.01.2024 roku godz. 16:55. |
||||||||||||||
1.1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU |
|||||||||||||||||
Oskarżony |
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu |
Przytoczyć okoliczności |
||||||||||||||
M. G. |
10 |
10 |
Z uwagi na występowanie w sprawie obrońcy z urzędu adw. R. R. oraz złożenie przez niego wniosku o zasadzenie kosztów udzielonej pomocy prawnej z urzędu, które nie zostały pokryte w toku postępowania ani w całości ani w części Sąd na podstawie § 11 ust 1 pkt 2 i ust 2 pkt 3 i § 17 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy oskarżonego M. G. ustanowionego z urzędu adw. R. R. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu kwotę 2597,76 zł (dwa tysiące pięćset dziewięćdziesiąt siedem złotych siedemdziesiąt sześć groszy) brutto - w tym 23 % VAT. Sąd orzekający w sprawie podziela stanowisko Trybunału Konstytucyjnego oraz Sądu Najwyższego, co do zasadności stosowania ww. rozporządzenia do obrońców z urzędu. |
||||||||||||||
8 |
8 |
Sąd na podstawie art. 230§2 kpk nakazał zwrócić oskarżonemu M. G. dowody rzeczowe opisane w poz. 6-14 wykazu dowodów rzeczowych nr II/170/23/P, k. 180. Zatrzymane rzeczy były zbędne dla postępowania karnego, dlatego należało zwrócić je osobie uprawnionej. |
|||||||||||||||
T. P. |
9 |
9 |
Sąd na podstawie art. 230§2 kpk nakazał zwrócić oskarżonemu T. P. dowody rzeczowe opisane w poz. 15-17 wykazu dowodów rzeczowych nr II/170/23/P, k. 180. Zatrzymane rzeczy były zbędne dla postępowania karnego, dlatego należało zwrócić je osobie uprawnionej. |
||||||||||||||
7 |
7 |
Sąd na podstawie art. 230§2 kpk nakazał zwrócić pokrzywdzonemu D. N. (1) dowody rzeczowe opisane w poz. 3-5 wykazu dowodów rzeczowych nr II/170/23/P, k. 180. Zatrzymane rzeczy były zbędne dla postępowania karnego, dlatego należało zwrócić je osobie uprawnionej. |
|||||||||||||||
6 |
6 |
Sąd na podstawie art. 44§1 kk w zw. z art. 4 §1 kk orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych opisanych : w poz. 1 i 2 wykazu dowodów rzeczowych nr I/166/23/P, k. 162 oraz w poz. 18 wykazu dowodów rzeczowych nr III/219/23/P, k. 220. |
|||||||||||||||
1.6. inne zagadnienia |
|||||||||||||||||
W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę |
|||||||||||||||||
7. KOszty procesu |
|||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
||||||||||||||||
11, 12 |
O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z art. 627 k.p.k. kierując się zasadą, iż sprawca winien ponieść koszty postępowania sądowego Sąd zasądził od oskarżonego M. G. na rzecz Skarbu Państwa w części koszty procesu w kwocie 450,00 złotych, w tym kwotę 400,00 złotych tytułem opłaty, zaś od oskarżonego T. P. na rzecz Skarbu Państwa w części koszty procesu w kwocie 480,00 złotych, w tym kwotę 300,00 złotych tytułem opłaty, w pozostałej części na podstawie art. 624 § 1kpk zwolnił obu oskarżonych od kosztów i przejął je na rachunek Skarbu Państwa. Z akt sprawy wynikało bowiem, że oskarżeni dysponują środkami umożliwiającymi im dokonanie spłaty wyłącznie części ww. kosztów. Sąd oparł swe rozstrzygnięcie w tym zakresie na art. 2 ust. 4 i 5 z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych – Dz. U. z 1983 roku, Nr 49, poz. 223 – tekst jednolity z późn. zm., § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 roku w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym – Dz. U. z 2013 roku, poz. 663 – tekst jednolity. |
||||||||||||||||
1.Podpis |
|||||||||||||||||
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej
Data wytworzenia informacji: