Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 918/13 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Suwałkach z 2015-07-03

Sygn. akt I.C 918/13

UZASADNIENIE

Przedstawiciel ustawowy małoletniego powoda M. W. P. w pozwie skierowanym przeciwko (...) S. A. V. (...) w W., po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa domagał się zasądzenia kwoty:

- 40.00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 14.000 zł od dnia 10.04.2013r. do dnia zapłaty i od kwoty 26.000 zł od dnia 13.04.2015r. tytułem zadośćuczynienia,

- 1.082,03 zł tytułem skapitalizowanych odsetek za opóźnienie w wypłacie odszkodowania z odsetkami ustawowymi od dnia 10.04.2013r. do dnia zapłaty,

- 509,60 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji z odsetkami ustawowymi od dnia 10.04.2013r. do dnia zapłaty,

- 820,84 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych z odsetkami ustawowymi od dnia 10.04.2013r. do dnia zapłaty,

- 4.840 zł tytułem zwrotu kosztów opieki z ustawowymi odsetkami od dnia następującego po 30 – tym dniu od dnia doręczenia pełnomocnikowi pozwanego pisma rozszerzającego powództwo oraz

- kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego w kwocie 4.800 zł z uwzględnieniem kosztów opłaty skarbowej od udzielonych pełnomocnictw w wysokości 51 zł.

W uzasadnieniu pozwu podniósł, że na skutek wypadku z dnia 19 czerwca 2012r. małoletni powód doznał wielu cierpień zarówno o charakterze fizycznym, jak i psychicznym. Wypadek był dla niego traumatycznym przeżyciem, wiązał się z dolegliwym bólem, a także silnym stresem i lękiem.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym przez referendarza sądowego w dniu 19 czerwca 2013 roku w sprawie sygn. akt I.Nc 867/13 uczyniono zadość żądaniu.

W przepisanym terminie pozwany (...) S. A. V. (...) w W. wniósł sprzeciw od powyższego nakazu, zaskarżając go w całości i domagał się oddalenia powództwa. W uzasadnieniu podniósł ,iż pozwany przeprowadził postępowanie likwidacyjne, w toku którego nie ustalił, by doszło do zaniedbań po stronie ubezpieczonego, prowadzących do powstania szkody. Zakwestionował zarówno zakres, jak i wysokość szkody.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 19 czerwca 2012 r. niespełna 6 – letni M. P. przebywał na wsi w miejscowości Z.. Tego dnia wybrał się z dziadkiem M. N. na spacer na pole. Podczas wspólnego spaceru z dziadkiem, wykorzystując chwilową nieuwagę opiekuna chłopak wspiął się na beczkę z wodą usytuowaną na gospodarstwie rolnym (...). Beczka usytuowana była , bez podpór z tyłu. Z tyłu podparta była jedynie kamieniem (oświadczenie k. 15-16, zdjęcia k 26, zeznania świadków M. N. – k. 187, K. P. (1) – k. 137v, K. P. (2) – k. 187, opinia biegłego K. P. (3) – k. (k. 216-219, 239, 262, ustna uzupełniająca opinia biegłego – k. 349v min. 00:06:51). Pod ciężarem dziecka beczka przechyliła się wokół własnej osi i upadła, łamiąc dziecku nogę.

W wyniku zdarzenia M. P. doznał obrażeń ciała w postaci złamania poprzecznego kości udowej lewej w połowie długości trzony z całkowitym przemieszczeniem odłamów do boku i ich skróceniem ok. 7 cm. W dniach od 19 czerwca 2012r. do 3 lipca 2012 r. chłopak przebywał na Oddziale (...) Szpitala Wojewódzkiego w S. (karta informacyjna k. 27-28, historia choroby – k. 29-48) W czasie hospitalizacji poddawany był badaniom diagnostycznym, założono mu wyciąg bezpośredni za kość udową, w znieczuleniu. Dwukrotnie, bezskutecznie podjęto próby nastawienia złamania kości. Ostatecznie przeprowadzono zabieg operacyjny otwartej repozycji i założono gips biodrowy, podano leki przeciwbólowe. Po kilku dniach ogipsowano kończynę lewą dolną. Do domu M. P. wypisany został z zaleceniami pozostawania w pozycji leżącej przez okres co najmniej 7 tygodni oraz zalecana kontrolą w Poradni (...) Dziecięcej za tydzień.

W dniach od 22 do 24 sierpnia 2012r. M. P. ponownie był hospitalizowany na Oddziale (...) Dziecięcej (...) szpitala (karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 49-50) Podczas tego pobytu usunięto mu gips i zastosowano leczenie rehabilitacyjne , celem poprawy ruchomości kończyny dolnej lewej w stawach biodrowych i kolanowym. Chłopca wypisano do domu z zaleceniami zakazu obciążania kończyn przez miesiąc, dalszej rehabilitacji ruchowej kończyny dolnej lewej, kontroli w Poradni (...) Dziecięcej za 2 tygodnie, Badaniem stwierdzono zanik masy mięśniowej obu ud i podudzia lewego z ograniczeniem ruchomości w stawach: skokowym i kolanowym lewym i obu biodrowych.

Rehabilitację M. P. kontynuował początkowo indywidualnie w Centrum (...) w S. gdzie był dowożony przez rodziców (rachunek k. 70), a następnie w ramach turnusu finansowanego z NFZ w Ośrodku (...) .

W okresie od 11 do 19 marca 2013r. M. P. ponownie przebywał w Szpitalu (karta informacyjna k. 52-53). Wówczas dokonano operacyjnego usunięcia zespolenia wewnętrznego w znieczuleniu ogólnym. Wypisany został z zaleceniem kontroli w Poradni (...) Dziecięcej , zakazem obciążenia dolnej kończyny lewej – chodzenie o kulach (k. 52).

W czasie trwania przebiegu leczenia M. P., zgodnie z zaleceniami, leczył się w Poradni (...) Dziecięcej (k. 51), był też konsultowany w Poradni Ortopedii Dziecięcej w B..

Przed wypadkiem M. P. leczył się na reumatoidalne zapalenie stawów w B., choroby typowo dziecięce oraz przeziębienia, które nie miały związku z ograniczeniem ruchomości (opinia biegłego G. K., dokumentacja medyczna – k. 295 – 297, 317).

W okresie od 03 września 2012 r. do 1.10.2012r. nie uczęszczał do szkoły (zwolnienie lekarskie – k. 69).

Aktualnie M. P. ma niespełna 9 lat. Po wypadku z dnia 19.06.2012r. ma wydłużoną kończyna dolną lewą o 1,5 cm. Na zewnętrznej powierzchni uda lewego ma widoczną pooperacyjną blizną długości około 15 cm, ograniczenie ruchów rotacyjnych biodra lewego po 15 st., ograniczenie zgięcia kolana lewego o kąt 20 st., zaniki mięśnia czworogłowego uda lewego ok. 2 cm, podudzia lewego ok. 1 cm., chód lekko utykający na lewą kończynę. Następstwem doznanych obrażeń kończyny dolnej lewej było powstanie trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 18 %.

K. P. (2), właścicielka gospodarstwa rolnego, na którym doszło do wypadku w dniu 19 czerwca 2012r. była ubezpieczona w okresie od 1 stycznia 2012r. do 31 grudnia 2012r. w zakresie odpowiedzialności cywilnej rolników w (...) S. A. V. (...) w W. - polisa nr (...) (akta szkody – koperta k. 177, okoolicznośc niekwestionowana).

Pismem z dnia 24 sierpnia 2012r. dokonano zgłoszenia szkody w (...) S. A. V. (...) w K. na rzecz M. P. wraz z żądaniem zapłaty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych i kosztów sprawowanej opieki nad poszkodowanym w kwocie 5.400 zł (k. 58-60).

Towarzystwo (...) pismem z dnia 04.09.2012r. odmówiło wypłaty świadczenia odszkodowawczego tytułem zadośćuczynienia, wskazując iż po stronie ubezpieczonego objętego ochroną ubezpieczeniową nie doszło do zaniedbań /zaniechań, które doprowadziły do powstania szkody, uznając iż zdarzenie miało charakter nieszczęśliwego wypadku i nie powoduje odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego (pismo k. 61-62).

Złożone odwołanie od powyższej decyzji pozostało nieskuteczne (k. 9k. 63-66, 67).

Sąd zważył, co następuje:

K. P. (2) i pozwanego (...) S. A. (...) w W., w okresie od 1 stycznia 2012r. do 31 grudnia 2012 r. łączyła umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolników z tytułu posiadania gospodarstwa rolnego (akta szkody nr 521572/1, 21018/2105574/01 – k. 169, 177).

Zakres ubezpieczenia określa ustawa z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013r., nr 392 z późn. zm.). Stosownie do art. 9 w/w ustawy umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkowym ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej rolników obejmuje również szkody wyrządzone umyślnie lub w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub osób, za które ponosi on odpowiedzialność. Umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w art. 9 będące następstwem zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 9a ustawy).

Pozwany co do zasady kwestionował swoją odpowiedzialność za skutki wypadku z dnia 19.06.2012r., wskazując iż był to nieszczęśliwy wypadek.

Zdaniem Sądu, nie sposób się z tym zgodzić. Odpowiedzialność pozwanego jest niewątpliwa.

Zgodnie z art. 415 kc kto z winy swej wyrządza drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepis ten normuje zasadę odpowiedzialności opartej na winie sprawcy szkody. Za szkodę odpowiada osoba, której zawinione zachowanie jest źródłem powstania tej szkody, przy czym zdarzeniem sprawczym w rozumieniu w/w przepisu jest zarówno działanie jak i zaniechanie w sytuacji gdy wiąże się z ciążącym na sprawcy obowiązkiem czynnego działania i niewykonania tego obowiązku. Jednocześnie czyn sprawcy pociągający za sobą odpowiedzialność musi wykazywać pewne cechy niewłaściwości postępowania odnoszące się do strony przedmiotowej, określane mianem bezprawności czynu oraz do strony podmiotowej, określanej pojęciem winy w znaczeniu subiektywnym (komentarz do KC. Ksiega trzecia. Zobowiązania, to. 1, wyd. 6, Warszawa 2006). Z kolei zachowanie jest bezprawne, gdy popada w kolizję z istniejącym porządkiem prawnym, przez który należy rozumieć przede wszystkim nakazy i zakazy wynikające z obowiązujących przepisów prawnych, jak i wytworzone w społeczeństwie zasady współżycia społecznego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1999r., sygn. II CKN 499/98). Bezprawność zaniechania następuje zaś wówczas, gdy istniał nakaz działania (współdziałania), zakaz zaniechania, czy też zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie może nastąpić (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 19.07.2003r. sygn. V CKN1681/00).

W wyroku z dnia 20.07.2005r. IICK 794/04 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż forma należytej dbałości o życie i zdrowie człowieka może wynikać ze zdrowego rozsądku, który podpowiada niezbędne czynności zapobiegające możliwości powstania stanu zagrożenia. W ten sposób konkretyzuje obowiązki wynikające z zasady nie wyrządzania nikomu szkody. Zaniechanie podjęcia takich działań wyczerpuje znamiona niedbalstwa lub lekkomyślności, a zatem winy w rozumieniu art. 415 kc.

Reasumując, stwierdzić należy, iż zachodzą wszelkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. Obowiązek zapobieżenia szkodzie wypływał co najmniej ze zdrowego rozsądku, popartego zasadami doświadczenia życiowego, które nakazują unikać zbędnego ryzyka oraz podejmować czynności zapobiegające możliwości powstania zagrożenia dla życia lub zdrowia ludzkiego. Nieprawidłowe umiejscowienie beczki na nierównym terenie bez zabezpieczenia nosi zdaniem Sądu znamiona niedbalstwa. Fakt ustawienia beczki na pochyłym terenie i bez należytego zabezpieczenia był oczywisty. Świadkowie zeznający w sprawie byli w tej kwestii zgodni. Zeznania K. P. (4), jej męża K. P. (1) – osoby ustawiającej przedmiotową beczkę, M. N., były logiczne, wewnętrznie spójne, korespondowały wzajemnie ze sobą. Stąd Sąd uznał je za pełnowartościowy dowód w sprawie.

Posługiwanie się wadliwymi konstrukcyjnie urządzeniami technicznymi w gospodarstwie rolnym uzasadnia odpowiedzialność na zasadzie winy za szkody powstałe w związku z tymi zaniedbaniami.

W tym tonie wypowiedział się także biegły z zakresu (...), który jednoznacznie stwierdził, że beczka pozostawiona na gospodarstwie (...) w dniu 19.06.2012r. nie była prawidłowo zabezpieczona przy uwzględnieniu topografii terenu. Przyczyną wypadku było nieprawidłowe, sprzeczne z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy zabezpieczenie przyczepy z beczką na wodę przed niekontrolowanym obrotem do tyłu. Jak wynika z opinii biegłego przy zastosowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa przez właściciela gospodarstwa rolnego możliwe było uniknięcie wypadku. Konstrukcja przedmiotowej przyczepy z beczką bez podpór z tyłu i niezabezpieczenie jej w skuteczny sposób spowodowało przewrócenie jej na powoda i była to w ocenie bieglego bezpośrednia przyczyna wypadku. Tego typu przyczepa powinna mieć niezależnie od podpory z przodu 2 podpory z tyłu. Podparcie beczki kamieniem od tyłu, zabezpieczała ją jedynie przed zsunięciem się, a nie przed obrotem wokół własnej osi do tyłu. W ocenie biegłego przy zastosowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa możliwe było uniknięcie wypadku. Do takich zaliczyć należy: konstrukcję przyczepy bezpieczna samą w sobie uniemożliwiającą obrót przyczepy wokół własnej osi do tyłu o 90st. , zainstalowanie dwóch podpórek z tyłu i ich odpowiednie ustawienie zależne od topografii terenu (k. 216-219). Pozostawiając przyczepę należy ją zabezpieczyć przed obrotem do tylu wokół własnej osi, regulowanymi na wysokość podparcia stopami.

Opinia podstawowa biegłego oraz uzupełniające pisemne i ustna uznano za pełnowartościowy dowód w sprawie. W ocenie Sądu są wnikliwe, rzeczowe. Zaznaczyć przy tym należy, iż sporządzone zostały przez specjalistę odznaczającego się wysokim poziomem fachowości. Podkreślić należy, iż sporządzone na potrzeby niniejszego postępowania opinie uzupełniająca zostały przeprowadzona na żądanie pozwanego. Zdaniem Sądu, biegły wyczerpująco wypowiedział się na temat zarzutów pozwanego. Z uwagi na powyższe oraz zawodowy charakter czynności wykonywanych przez biegłego, Sąd uznał jego opinie (z uwzględnieniem opinii uzupełniających) za pełne i wyjaśniające wszystkie okoliczności niezbędne dla powzięcia rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

(...) S. A. V. (...) w W., na mocy umowy ubezpieczenia, zobowiązał się bowiem udzielać K. P. (2) ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej związanej z prowadzonym przez nią gospodarstwem rolnym.

Stosownie do art. 50 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, osoba pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub osoba pracujaca w jego gospodarstwie rolnym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź tez utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Przepis ten stosuje się również, jeżeli szkoda powstała w związku z ruchem pojazdów wolnobieżnych w rozumieniu przepisów prawa o ruchu drogowym, będących w posiadaniu rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z posiadaniem tego gospodarstwa rolnego (art. 50 ust. 1 i 2 ustawy). Ubezpieczeniem OC rolników jest objęta odpowiedzialność cywilna rolnika oraz każdej osoby, która pracując w gospodarstwie rolnym w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego (art. 51 ustawy).

Treść żądania zgłoszonego w pozwie wskazywała, iż w związku z wypadkiem w dniu 19.06.2012r. pozwanemu przypisywana jest odpowiedzialność w zakresie roszczenia o zadośćuczynienie. Do Sądu należało rozstrzygnięcie, czy żądanie powoda zasługiwało na uwzględnienie, a jeżeli tak – to w jakiej części.

Zgodnie z art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W sprawie bezspornym było, iż w wyniku wypadku małoletni powód M. P. doznał uszkodzenia ciała i rozstrój zdrowia. Okoliczność ta znajduje potwierdzenie w zeznaniach przesłuchanych w sprawie świadków, dokumentacji medycznej z leczenia powoda znajdującej się w aktach sprawy oraz w opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii – G. K. (2) (k. 295-297, 317).Wskazać należy, iż zeznania świadków, Sąd ocenił jako wiarygodne. Za równie wiarygodne Sąd uznał dokumentację medyczną z leczenia powoda po wypadku oraz opinie biegłego. Dokumentacja medyczna sporządzona została rutynowo i na bieżąco w trakcie leczenia powoda, zaś opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii, zarówno podstawowa, jak i uzupełniająca jest rzeczowa i konkretna, poparta analizą historii choroby powoda i jego badaniem przedmiotowym. Zaznaczyć należy, iż sporządzona została przy tym przez specjalistę odznaczającego się wysokim poziomem fachowości). Wnika z niej, iż w związku z wypadkiem z dnia 19.06.2012r. małoletni powód doznał obrażeń ciała, skutkujących 18% stałym uszczerbkiem na zdrowiu.

Zadośćuczynienie o jakim mowa w art. 445 kc ma przede wszystkim na celu naprawienie krzywd wyrządzonych deliktem oraz złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych – zarówno tych doznanych, jak też tych mogących wystąpić w przyszłości. Przy czym nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.03.2000r., w sprawie sygn. V CKN 909/00, LEX 56027).

Wysokość zadośćuczynienia natomiast winna kształtować się na poziomie umożliwiając mu spełnienie jego podstawowej funkcji kompensacyjnej. Powinna zatem uwzględniać wszystkie okoliczności zdarzenia wpływające na rozmiar doznanych krzywd oraz prezentować realnie odczuwalną dla pokrzywdzonego wartość ekonomiczną. Określenie wysokości zadośćuczynienia powinno opierać się na obiektywnych i sprawdzalnych kryteriach, przy uwzględnieniu jednak indywidualnej sytuacji stron. Istotnym elementem indywidualizującym jest przy tym wiek poszkodowanego (por. wyrok SN z dnia 12.09.2002r. w sprawie sygn. akt IV CKN 1266/00, LEX nr 80272).

W niniejszej sprawie uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia doznał powód – niespełna 6 – letnie dziecko. Intensywność przeżyć związanych z wypadkiem i doznanymi obrażeniami u tak małego dziecka ocenić należy jako znaczną – w ocenie Sądu, dziecko w tym wieku, nie potrafi zrozumieć sytuacji w jakiej się znalazło wytłumaczyć, odbiera ją jako krzywdzącą. Dodać należy, iż doznany przez powoda uraz pozostawił na jego ciele widoczną, około 15 centymetrową bliznę, która nieustannie przypomina powodowi o wypadku i przywołuje nieprzyjemne wspomnienia.

Na skutek poniesionych obrażeń powód był trzykrotnie hospitalizowany, przeszedł wielogodzinne zbiegi rehabilitacyjne. Sytuacja zaistniała wywołała u dziecka cierpienie, ale taż strach. Konieczne było zastosowanie silnych leków przeciwbólowych. W związku z nieudanymi próbami nastawienia złamanej kości udowej dolegliwości bólowe uległy spotęgowaniu.

Po opuszczeniu szpitala powód przez kilka tygodni był unieruchomiony, pozostawał w opatrunku gipsowym. W gipsie miał obie nogi, jedną aż po palce, drugą poniżej kolana. Stan taki trwał 7 tygodni, miał problem ze spaniem , nie mógł się obrócić samodzielnie. Był noszony na rękach i wożony na specjalnie przystosowanym wózku. Pora roku – lato, temperatury dodatkowo stanowiło źródło trudności. Małoletni się męczył, odczuwał swędzenie pod gipsem. Rodzice pomagali mu w najprostszych czynnościach, takich jak mycie, załatwianie potrzeb fizjologicznym. Sytuacja ta wywoływała u dziecka rozdrażnienie, płaczliwość. Przez wiele tygodni powód nie mógł uczęszczać do szkoły. Dziecko ma trwale blizny pooperacyjne. Decyzja o podjęciu rehabilitacji prywatnej podjęta została wobec faktu długiego oczekiwania na rehabilitację w ramach NFZ. Powód odbył 10 wizyt rehabilitacji indywidualnej, przez 4 dni w tygodni po 1 godzinie . Uczył się chodzić o kulach oraz ćwiczył. Następnie powód odbył turnus rehabilitacyjny w ramach NFZ trwający 2 tygodnie. Na zabiegi był wożony przez rodziców. Po ostatnim pobycie w szpitalu przez ponad miesiąc ponownie poruszał się o dwóch kulach, a następnie przez 2 tygodnie – o jednej. W sierpniu 2013r. oczekiwał na kolejny termin rehabilitacji .

Poczucie krzywdy wywołane doznanymi obrażeniami i rozstrojem zdrowia potęgował fakt, iż zdarzenie miało miejsce w okresie wakacyjnym. Wyłączenie powoda z wakacyjnego trybu życia, a także z pierwszych dni edukacji szkolnej na poziomie podstawowym, który jest niezwykle ważny, stanowiło dla niego niewątpliwą uciążliwość i potęgowało uczucie pokrzywdzenia. Podczas, gdy inne dzieci korzystały z beztroski czasu wakacji, powód pozostawał pod nadzorem lekarzy, w opatrunku gipsowym, ograniczony ruchowo, mogąc liczyć na opiekę osób najbliższych.

Z opinii biegłego G. K. sporządzonej na potrzeby niniejszego postępowania (którą Sąd ocenił jako w pełni wiarygodną) wynika jednoznacznie, iż w związku z wypadkiem z dnia 19.06.2012r. powód doznał obrażeń ciała skutkujących 18% uszczerbkiem na zdrowiu przy uwzględnieniu zapisów Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu uszczerbku oraz postepowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (dz. U. nr 234 poz. 1974). Stan zdrowia powoda po uszczerbku został szczegółowo opisany w części ustaleniowej uzasadnienia.

Poza sferą typowo „uszkodzeniową”, pokazującą wymierne, bo zewnętrzne skutki wypadku, powód doznał w związku z wypadkiem szkód w sferze psychicznej. Sfery tej nie można pominąć, ani tez bagatelizować. Oceniając zasadność roszczenia o zadośćuczynienie. (...) psychiczne człowieka stanowi bowiem podstawę prawidłowego jego funkcjonowania w rodzinie, życiu zawodowym i społecznym. Wszelkie jego zachwiania rodzą dla człowieka ujemne konsekwencje nie tylko medyczne, ale też we wszystkich innych przejawach jego dotychczasowej aktywności życiowej.

Podkreślić należy, iż w chwili wypadku powód miał niespełna 6 lat. Wypadek sprawił, że z osoby żywiołowej, energicznej – jaką niewątpliwie jest dziecko w tym wieku, stal się osobą uzależnioną od pomocy innych osób, nieporadną, niezdolną do zapoczątkowania edukacji szkolnej, która pozostaje niezmiernie ważna.

Uszkodzenie ciała powoda zlokalizowane było w miejscu utrudniającym normalne funkcjonowanie, czyniło go wręcz niemożliwym. Pozostawanie w opatrunku gipsowym wiązało się dla niego ze znacznymi dolegliwościami bólowymi, całkowitym ograniczeniem samodzielnego funkcjonowania. Zaznaczyć należy, że leczenie to nie przywróciło zdrowia powoda do stanu sprzed wypadku. Skutki tego wypadku są trwałe – powód odczuwa je do chwili obecnej. Powód doznał złamania trzonu kości udowej lewej, co wiązało się z nasilonymi dolegliwościami bólowymi, koniecznością wykonania zabiegu operacyjnego, dwukrotna hospitalizacją i w końcu rehabilitacją. Powód przez kilka tygodni przebywał w opatrunku gipsowym, nie mógł poruszać się samodzielnie, a następnie przez kilka tygodni – poruszał się wyłącznie o kulach, następnie uczył się ponownie chodzić. Powód nie mógł uczęszczać do klasy zerowej. Zadawalającą sprawność kończyny odzyskał dopiero po roku od zdarzenia. Po doznanym urazie ma trwałe pozostałości nadal utyka i zgłasza okresowe dolegliwości bólowe.

Uwzględniając powyższe, Sąd doszedł do przekonania, iż należna powodowi zadośćuczynienie winno zostać ustalone na poziomie określonym powództwem, tj. 40.000 zł. Kwota ta jest adekwatna, zdaniem Sądu, do doznanych przez powoda cierpień fizycznych i moralnych, a także współmierna do poziomu życia w skali kraju. Ustalenie wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia na poziomie niższym prowadziłoby do niepożądanej społecznie deprecjacji tak ważnego dobra jak psychiczne i fizyczne zdrowie człowieka, a zwłaszcza dziecka. Dobro to zasługuje na szczególną ochronę, a wszelki jego uszczerbek winien być należycie rekompensowany. O odsetkach od kwoty 14.000 zl orzeczono na podstawie art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych w zw. z art. 481 § 1 i 2 kc, zaś od kwoty 26.000 zł tytułem zadośćuczynienia orzeczono od dnia rozszerzenia powództwa- stosownie do art. 455 kc. Powyższe znalazło odzwierciedlenie w pkt. I wyroku.

Za równie usprawiedliwione Sąd uznał żądanie zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji w kwocie łącznej 728 zł. Obejmują one koszty zabiegów rehabilitacyjnych, przyrządów do rehabilitacji, leżaka przeznaczonego do przystosowania wózka, pobytu matki w szpitalu z dzieckiem (k. rachunek k. 70, 71, 72, 73, 74). Roszczenie to znajduje swoja podstawę w art. 444 § 1 kc. Sama wysokość żądanej kwoty nie była w toku procesu kwestionowana przez stronę pozwaną, Znajduje ona nadto oparcie w rachunkach i fakturach przedłożonych przez powoda. Stąd też, owo żądanie uwzględnione zostało w całości.

Zasadne zdaniem Sądu, pozostawało żądanie zwrotu koszty dojazdów do placówek medycznych. Ich łączna wysokość skalkulowana została następująco: 1.403 km x 0,8358 zł (współczynnik stosowany przy wyliczeniu kosztów jazdy pracowników podróżujących w celach służbowych własnym pojazdem – 2 ust. 1 pkt. b rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002r. w spawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów nie będących własnością pracodawcy- Dz. U. 2002r., nr 27, 271 z późn. zm.), co łącznie dało kwotę 1.172,63 zł. – (k. oświadczenie k. 75-81).

Uznając stanowisko strony powodowej dotyczące przyczynienia sie powoda do zaistnienia wypadku z dnia 19 czerwca 2012r. w stopniu nie wyższym niż 30% dochodzono odpowiednio kwot 509,60 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji oraz kwotę 820,84 zł – tytułem zwrotu dojazdów do placówek medycznych. Uznając zasadność żądania w tym zakresie orzeczono jak w pkt. III, IV.

Odnośnie żądania kosztów opieki w kwocie 4.840 zł, Sąd uznał je w całości. W okresie pozostawania w gipsie powód niewątpliwie wymagał opieki innych osób w wymiarze co najmniej 8 godzin Okres od I hospitalizacji do przyjęcia do szpitala po raz drugi wyniósł 50 dni (3.07.2012r.- 22.08.2012r.) W tym czasie powód był noszony przez rodziców na rękach lub wożony specjalnym wózkiem. Przyjęta przez powoda stawka 10 zł za godzinę, w ocenie Sądu, pozostaje wyważona, stąd też żądanie zgłoszone, wyliczone przez pomnożenie 50 dni sprawowanej opieki przez 8 godzin dziennie po 10 złotych za godzinę stanowi koszt rzędu 4.000 zł, który zasługuje na uwzględnienie. Podobnie też, zdaniem Sądu, należy ocenić okres nauki sprawnego poruszania się na kulach przyjęty w wymiarze 2 tygodni, gdy w rzeczywistości trwał on około 2 miesięcy. W tym czasie opiekę nad powodem również sprawowali rodzice. Przyjmując stawkę 10 zł za godzinę przez 4 godziny dziennie przez 14 dni daje koszt 560 zł, oraz przez 14 dni przez 2 godziny dziennie daje koszt 280 zł (k. 337).

Podkreślić należy, iż także biegły z zakresu chirurgii w sporządzonej opinii podkreślał, iż w okresie unieruchomienia w opatrunku gipsowym, w szpitali wymagał stałej opieki innych osób w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych w wymiarze co najmniej 8 godzin dziennie (czynności higieniczne, przemieszczanie się, ubieranie, podawanie pokarmów), a po zdjęciu opatrunku gipsowego powód wymagał pomocy innych osób w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie do czasu nabycia umiejętności poruszania się sprawnego o kulach łokciowych (ok. 2 tygodni). O odsetkach w tym zakresie orzeczono zgodnie z art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) – pkt. V wyroku.

Odnośnie żądania zasądzenia odsetek skapitalizowanych w wysokości 1.082,03 zł obliczonych za okres od 5. (...). do dnia poprzedzającego wytoczenie niniejszego powództwa , tj. 9.04.2013r. liczone od kwoty 14.000 zł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8.03.2013r. III CSK 192/2012 stwierdził, że jeżeli zobowiązany nie płaci pieniężnego zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisy szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 kc uprawniony nie ma możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu w tym terminie winny się należeć od tego właśnie terminu. Zgodzić się należy ze stanowiskiem powoda, iż pozwany wydając decyzję w przedmiocie zgłoszonych roszczeń, tj. 4.09.2012r., znając skutki wypadku mógł określić wielkość krzywdy i odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia. Stąd te, żądanie zasądzenia odsetek skapitalizowanych za okres od dnia 5 09.2012r. do dnia poprzedzającego wytoczenie niniejszego powództwa, tj. 9.04.2013r. liczone od kwoty 14.000 złotych w wysokości 1.082,03 zł – jako uzasadnione znalazło odzwierciedlenie w pkt. II wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc w zw. z 6 pkt. 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Skoro proces niniejszy powód wygrał w całości, to pozwany winien mu zwrócić wyłożone w jego trakcie koszty, na które złożyła się oplata od pozwu uiszczona przez powoda 350 zł, wynagrodzenie fachowego pełnomocnika powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa i udzielonych substytucji (4.851 zł), wynagrodzenie biegłego wypłacone z zaliczki uiszczonej przez powoda – 1.100 zł (pkt. VI wyroku).

O brakujących kosztach sądowych, na które złożyły się: nieuiszczona opłata od pozwu głównego – 471 zł, opłata od powództwa rozszerzonego – 1.542 zł, wynagrodzenie wypłacone biegłym tymczasowo z budżetu w wysokości: 396 zł, 290 zł, 174 zł, 95,16 zł (łącznie 955,16 zł) - rozstrzygnięto na mocy art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (z. U. z 2014r., poz. 1025 ) – pkt. VII wyroku.


Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Kołowszyc
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Suwałkach
Data wytworzenia informacji: