III Pa 20/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Suwałkach z 2024-06-28
Sygn. akt III Pa 20/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 czerwca 2024r.
Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia Piotr Witkowski |
Protokolant: |
Marta Majewska-Wronowska |
po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2024r. w Suwałkach na rozprawie
sprawy z powództwa K. B.
przeciwko Ł. O.
o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych i ekwiwalent za niewykorzystany wypoczynek
na skutek apelacji pozwanego Ł. O.
od wyroku Sądu Rejonowego w Ełku IV Wydziału Pracy
z dnia 6 marca 2024r. sygn. akt IV P 44/23
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego Ł. O. na rzecz powoda K. B. 1350 (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku w pkt. 2 do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji.
Sygn. akt III Pa 20/24
UZASADNIENIE
Powód K. B. wystąpił z powództwem przeciwko Ł. O., prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P., domagając się zasądzenia kwoty (...) złotych tytułem wynagrodzenia za nadgodziny w okresie od 1 marca 2022r. do 8 listopada 2022r. oraz kwoty (...) złotych tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop za okres 1 marca 2022r. – 16 listopada 2022r.
Uzasadniając powództwo powód wskazał, że był zatrudniony przez pozwanego w okresie od 1 marca 2022r. do 16 listopada 2022r. na stanowisku operatora koparki. Zgodnie z umową o pracę zarabiał (...) zł miesięcznie na pełnym etacie. Jako miejsce świadczenia pracy wskazano teren działalności firmy. Zgodnie z informacją o warunkach zatrudnienia obowiązywała go dobowa norma pracy 8 godzin, a tygodniowa przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy. Pomimo tego na żądanie pozwanego pracował także w soboty w ustalonych godzinach. Za godziny nadliczbowe nie zostało wypłacone wynagrodzenie a przepracował ponad 500 nadgodzin, które wyszczególnił w kalendarzu. Pozwany nie zapewnił dni wolnych oraz nie wypłacił należnego wynagrodzenia i nie dopłacił brakującej kwoty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.
Zgodnie z oświadczeniem pracownika pracodawca płacił (...) złotych za dzień urlopu wypoczynkowego a powinien (...)złotych za każdy dzień urlopu.
Pozwany Ł. O. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P. wniósł o oddalenie powództwa.
Uzasadniając odpowiedź na pozew pozwany wskazał, że K. B. w okresie od 1 marca 2022r. do 16 listopada 2022r. był zatrudniony przez pozwanego, a stosunek pracy został rozwiązany za porozumieniem stron. Zatrudnienie powoda trwało 8 miesięcy i 16 dni w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem miesięcznym (...)złotych. Powód był operatorem koparki, pracował przeciętnie 8 godzin a tygodniowa przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy. Wynagrodzenie było płacone w gotówce do 10 dnia każdego miesiąca, a powód potwierdzał to podpisem na liście płac. Całość należnych powodowi świadczeń została mu wypłacona a żadna lista plac nie była przez niego kwestionowana. Powód nie potrafi sprecyzować liczby nadgodzin i wskazuje ponad 500 nadgodzin. Pozwany nie ma wiedzy na temat godzin zapisanych przez powoda w kalendarzu i nie były one uzgadniane z pozwanym. Zgodnie z zasadami procesu to powód powinien udowodnić swoje twierdzenia uzasadniające zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych.
Powód wykorzystał w naturze 17 dni urlopu wypoczynkowego na podstawie pisemnych wniosków urlopowych a miał prawo do 20 dni w okresie zatrudnienia i za pozostałe 3 dni otrzymał ekwiwalent pieniężny (...) złotych, po (...) za każdy dzień, gotówką w dniu 16 listopada 2023r., razem z wynagrodzeniem za listopad 2023r.
Na rozprawie w dniu 13 czerwca 2023r. pełnomocnik powoda dokonał modyfikacji roszczenia w zakresie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop za okres 1 marca 2022r. – 16 listopad 2022r. w ten sposób, że dochodzone roszczenie określił jako brakującą kwotę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy oraz brakujące wynagrodzenie za czas urlopu. Pełnomocnik powoda przyznał, że powód wykorzystał 17 dni urlopu, a za 3 dni otrzymał ekwiwalent.
Po opinii biegłego pełnomocnik powoda pismem procesowym z dnia 28 listopada 2023r dokonał modyfikacji powództwa w ten sposób, że wniósł o zasądzenie (...) tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe oraz o zasądzenie (...) tytułem niewypłaconego ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy i (...)tytułem brakującego wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy.
Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie rozszerzonego powództwa kwestionując pracę w godzinach nadliczbowych w liczbach wskazanych przez powoda, na dowód czego zostały przedłożone-po opinii biegłej-raporty pracy maszyny w celu wyjaśnienia rozbieżności. W zakresie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy pełnomocnik pozwanego przypomniał, że powodowi została już wypłacona kwota (...)za trzy dni niewykorzystanego urlopu a zatem przy wyliczonej przez biegłą kwocie powinna zostać ona uwzględniona. Wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy pełnomocnik pozwanego zakwestionował w całości w związku z kwestionowaniem pracy w nadgodzinach.
Sąd Rejonowy w Ełku wyrokiem z dnia 6 marca 2024r. za sygn. akt. IV P 44/23:
– w pkt. I zasądził od pozwanego Ł. O. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P. na rzecz powoda K. B. kwotę (...) zł ((...)) tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w okresie od dnia 01 marca 2022 roku do dnia 08 listopada 2022 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od:
- kwoty (...)zł ((...)) od dnia 04 kwietnia 2023 roku do dnia zapłaty;
- kwoty (...)zł ((...)) od dnia 06 grudnia 2023 roku do dnia zapłaty;
- w pkt. II zasądził od pozwanego Ł. O. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P. na rzecz powoda K. B. kwoty:
- (...) zł ((...) tytułem niewypłaconej części ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy za okres zatrudnienia;
-(...) zł ((...)) tytułem niewypłaconej części wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od powyższych kwot od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
- w pkt. III oddalił powództwo w pozostałym zakresie odnośnie roszczeń o ekwiwalent za urlop i wynagrodzenie za czas urlopu wypoczynkowego;
- w pkt. IV zasądził od pozwanego Ł. O. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P. na rzecz powoda K. B. kwotę (...) zł ((...)tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
- w pkt. V nakazał pobrać od pozwanego Ł. O. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ełku kwotę (...)zł ((...)) tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego;
- w pkt. VI wyrokami w punkcie I nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty (...) zł ((...)).
Sąd Rejonowy w Ełku ustalił, że powód K. B. był zatrudniony przez pozwanego Ł. O. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) w P. w okresie od 1 marca 2022r. do 16 listopada 2022r. na stanowisku operatora koparki. Zgodnie z umową o pracę powód zarabiał (...)miesięcznie na pełnym etacie. Jako miejsce świadczenia pracy wskazano teren działalności firmy. Powód w okresie zatrudnienia u pozwanego faktycznie pracował na budowach w E., na odcinku kolejowym przy profilowaniu torowisk, co było bezsporne pomiędzy stronami. Zgodnie z informacją o warunkach zatrudnienia powoda obowiązywała dobowa norma pracy 8 godzin, a tygodniowa przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy. Lista obecności była podpisywana nieregularnie i zabierana przez kierowników pozwanego. Powód pracował od poniedziałku do piątku, w poniedziałki jednak od 8 do 20-21, wtorki –czwartki od 6 do 20, a w piątki od 6 do 15-16, zgodnie z kartami pracy i raportami dziennymi pracy.
Takie ustalenia Sąd Rejonowy w Ełku poczynił w oparciu o złożone zdjęcia kart pracy i raportów dziennych pracy, zeznania słuchanego w charakterze strony samego powoda oraz zeznań świadków M. J. i A. P. oraz E. B.. Zeznania słuchanego w charakterze strony powoda, że pracował 89 od poniedziałku do piątku, w poniedziałki jednak od 8 do 20-21, wtorki –czwartki od 6 do 20 a w piątki od 6 do 15-16, zwłaszcza potwierdził świadek M. J.. Świadek ten zeznał bowiem, że pracował u pozwanego jako kierowca samochodu ciężarowego w okresie 4 lipca 2022r. do 16 października 2022r. na podstawie umowy o pracę, razem z powodem w tych samych godzinach od poniedziałku do piątku, w tym w poniedziałek 8.30-20, wtorek, środa i czwartek 7-20 i piątek 7-15. Powód razem z nim kończył pracę po godzinie 20 i kilka razy odwoził go do domu. Powód informował go, że prowadzi kalendarz i zapisywał godziny swojej pracy. Lista obecności była podpisywana raz w tygodniu w piątek. Nadzorowali budowę P. P. i pracownik o imieniu W., którzy listę obecności zabierali do P.. Nadgodziny nie były wypłacane. Pieniądze były wypłacane albo do ręki albo na konto. Godziny były wypłacane jak za zwykłe a nie nadgodziny. Na walcu nie było kontrolek czasu pracy tylko start czasu pracy i zakończenie czasu pracy i ta kontrolka była wypełniania codziennie. Zdaniem świadka kierowcy koparki wypełniali podobne dokumenty jak kierowcy walca. Cała firma pracowała na budowie trasy R. B. na trzech placach budowy.
Zeznania powoda miały też potwierdzenie w zeznaniach świadka A. P., który pracował u pozwanego jako operator walca trzy miesiące od kwietnia 2022r. Zeznał, że umowę o pracę dostał dopiero po trzech miesiącach pracy kiedy zagroził odejściem z pracy. Świadek codziennie wypełniał takie WZ na jakim odcinku pracował, jakie czynności miał wykonać, stan początkowy i końcowy licznika. Według świadka powód i inni operatorzy koparki często zostawali dłużej jak trzeba było a przychodzili wcześniej, np. przed szóstą. Powód miał zeszyt i spisywał godziny. Lista obecności była raz na tydzień. Według świadka w czasie jego zatrudnienia mało było dni jego pracy bez nadgodzin.
Sąd wziął też pod uwagę zeznania żony powoda E. B., która twierdziła, że mąż wychodził około szóstej, w poniedziałki siódma, ósma bo ekipa z firmy przyjeżdżała, a wracał około 20, w piątki około 16, bo ekipa wracała do domu. Mówił, że robił wypisy z karty maszyny z pracy, robił wyliczenia, miał kalendarzyk w którym pisał codziennie godziny wyjazdu do pracy i przyjazdu z pracy. Mąż mówił, że pytał kierownika o nadgodziny, kierownik odsyłał do pracodawcy, a pracodawca nie odpowiadał.
Samego wyliczenia wynagrodzenia powoda za pracę w godzinach nadliczbowych, wynagrodzenia urlopowego i ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy sąd dokonał w oparciu o wyliczenia sporządzone głównie przez stronę powodową, która przedstawiła szacunkowe wyliczenie pracy w godzinach nadliczbowych w oparciu o zdjęcia raportów dziennych pracy i tygodniowe karty pracy. Dowód z opinii biegłej miał na celu ułatwienie należytej oceny już zebranego w sprawie materiału, do czego potrzebne były wiadomości specjalne. Według biegłej powód w okresie 1 marca 2022r. - 16 listopada 2022r. wypracował 692,5 godzin ponadwymiarowych, w tym 667 z dodatkiem 50% i 25,5 godzin z dodatkiem 100%. Wynagrodzenie za godziny nadliczbowe powoda wyniosło – (...) zł. Wynagrodzenie za 3 dni ekwiwalentu powód powinien otrzymać w wysokości – (...) zł. Wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy powinno wynieść (...) zł – za 17 dni urlopu wypoczynkowego.
Biegła sądowa po przedstawieniu przez pozwanego swoich raportów pracy maszyny, na której powód pracował, a których to raportów miał nie mieć oraz zgłoszeniu zarzutu, że czas pracy powoda w części przedstawionej w raporcie pracy maszyny, jest inny niż czas pracy wskazany przez powoda, sporządziła opinię uzupełniającą. Wskazała w niej, że operator koparki w czasie godzin pracy nie tylko obsługuje sprzęt ale również wykonuje inne czynności, co wynika także z zeznań powoda. W oparciu także o czas pracy maszyny przedstawiony przez pozwanego wyliczyła , że powód w okresie 1 marca 2022r. – 16 listopada 2022r. wypracował 701,5 godzin ponadwymiarowych w tym 676 z dodatkiem 50% i 25,5 godzin z dodatkiem 100%. Wynagrodzenie za godziny nadliczbowe powoda wyniosło - (...) zł. Wynagrodzenie za 3 dni ekwiwalentu powód powinien otrzymać w wysokości - (...) Wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy powinno wynieść (...)- za 17 dni urlopu wypoczynkowego. Powód jednak nie rozszerzył powództwa, a pozwany nie ustosunkował się do opinii uzupełniającej w zakreślonym przez sąd terminie. Pierwotna więc opinia dała podstawę do stanowczych ustaleń w sprawie. Sąd Rejonowy ocenił obie opinie biegłej jako rzetelne, profesjonalne i kompleksowe, oparte na specjalistycznej wiedzy z zakresu rachunkowości i stosownym doświadczeniu zawodowym. Wnioski zawarte w opiniach jako jasne, spójne i logiczne uwzględnił w całości, nadając im walor mocy dowodowej. Opinie biegłej oparte też były na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, zawierają szczegółową analizę czasu pracy powoda z odwołaniem się do konkretnych przepisów regulujących czas pracy. Zarzuty zaś pozwanego zgłoszone do opinii głównej uznał jedynie za nieuzasadnioną i subiektywną polemikę z fachową wiedzą biegłej i poczynionymi w oparciu o nią ustaleniami.
Mając więc powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie powoda zasługuje na uwzględnienie w części dotyczącej wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych oraz wyrównania wynagrodzenia urlopowego i ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, choć w tych ostatnich dwóch przypadkach w kwotach innych niż wynikające z roszczenia powoda.
Powołując się na bezwzględność obowiązywania przepisów prawa pracy, Sąd wskazał, że zgodnie z art. 128 § l k.p. czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, przy czym do celów rozliczania takiego czasu przez dobę należy rozumieć 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, a przez tydzień należy rozumieć 7 kolejnych dni kalendarzowych, poczynając od pierwszego dnia okresu rozliczeniowego (art. 128 § 1 i 3 k.p.). Według art. 129 § 1 k.p., podstawowa norma czasu pracy wynosi maksymalnie 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych (art. 151 § 1 zdanie pierwsze k.p.).
Powodowi przysługiwało zatem prawo do dodatku za pracę ponad ośmiogodzinny czas pracy. Takie stanowisko znajduje potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2006 r. I PK 40/06. Kodeks pracy przewiduje tylko dwa sposoby zapłaty za godziny nadliczbowe: dodatkowe wynagrodzenie na zasadach ogólnych albo – w ściśle określonych przypadkach – ryczałt.
W przypadku dochodzenia roszczeń wynikających z pracy w godzinach nadliczbowych niemożność ścisłego ustalenia wysokości wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych nie uzasadnia oddalenia powództwa ( wyrok SN z 5 maja 1999 r., I PKN 665/98, OSNP Nr 14/2000, poz. 535). Pracownik może powoływać wszelkie dowody na wykazanie zasadności swego roszczenia, w tym posiadające mniejszą moc dowodową niż dokumenty dotyczące czasu pracy, a więc na przykład dowody osobowe, z których może wynikać liczba przepracowanych godzin nadliczbowych.
Takie działanie powoda miało miejsce w niniejszym przypadku. Przedstawił on sądowi zapisy z kalendarza, w którym notował godziny pracy. Ponadto przedstawił zdjęcia-kopie dokumentów sporządzanych przez niego na potrzeby pracodawcy, w których określał godziny pracy sprzętu.
Sąd rejonowy miał też na uwadze, że jednym z najważniejszych zobowiązań pracodawcy wobec pracownika jest prowadzenie, a także przechowywanie dokumentacji związanej z zatrudnieniem. Obowiązek ten wynika z przepisów kodeksu pracy. Okresowa dokumentacja obliczeniowa i pomocnicza jest podstawą sporządzenia miesięcznej listy płac. Zatwierdza przepracowany czas, urlopy, premie, nadgodziny oraz wszystkie pozostałe zmiany w tym zakresie. Taka dokumentacja płac obejmuje również: listy obecności, zestawienia godzinne pracy, materiały potwierdzające wykonaną pracę (np. raporty), zwolnienia lekarskie. Zgodnie z art.94pkt9b k.p. pracodawca ma obowiązek przechowywania dokumentacji pracowniczej, w tym finansowej, w sposób gwarantujący zachowanie jej poufności, integralności, kompletności oraz dostępności, w warunkach niegrożących uszkodzeniem lub zniszczeniem przez okres zatrudnienia, a także przez okres 10 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym stosunek pracy uległ rozwiązaniu lub wygasł. Pomimo żądania sądu pracodawca takiej dokumentacji nie udostępnił.
Nie wywiązanie się przez pracodawcę z obowiązku rzetelnego prowadzenia ewidencji czasu pracy powoduje dla niego negatywne skutki procesowe kiedy pracownik udowodni swoje twierdzenie przy pomocy innych dostępnych mu dowodów, nie wyłączając dowodu z przesłuchania świadków czy z opinii biegłego (post. SN z 12 grudnia 2018 r., I PK 6/18, Legalis). Pracodawca, który wbrew obowiązkowi przewidzianemu w art. 94 pkt 9a kp nie prowadzi rzetelnie dokumentacji ewidencyjnej czasu pracy pracownika, musi liczyć się z tym, że będzie na nim spoczywał ciężar udowodnienia nieobecności pracownika, jej rozmiaru oraz wypłaconego mu wynagrodzenia (wyrok SN z 14 maja 1999 r., I PKN 62/99, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 579). Naruszenie obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy przez pracodawcę ma istotny wpływ na rozkład ciężaru dowodu w sprawie o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych.
Zdaniem sądu powód zaś należycie udowodnił pracę w godzinach nadliczbowych zarówno kopiami dokumentów, które nie były kwestionowane przez stronę pozwaną jak i zeznaniami świadków. Fakt istnienia takich dokumentów był pozwanemu znany a nadto pozwany zobowiązał się do ustosunkowania się do nich, co uczynił częściowo przedstawiając raport pracy maszyny powoda jako załącznik do zastrzeżeń do opinii biegłej. Według wyroku SN z 5 lipca 2002 r., I PKN 314/01, w sytuacji, gdy pracownik udowodnił, że faktycznie pracował w godzinach nadliczbowych, a jedynie wobec nieprowadzenia przez pracodawcę prawdziwej ewidencji czasu pracy nie może udowodnić dokładnej liczby przepracowanych godzin, ustalenie wynagrodzenia może nastąpić według reguł z art. 322 k.p.c. - co miało miejsce w niniejszym przypadku.
Zgodnie z treścią art. 151 1 § 1 k.p. za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje pracownikowi dodatek w wysokości:100 % wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających: a) w nocy, b) w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, c) w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy; 50 % wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1. W myśl § 2 w/w przepisu dodatek w wysokości określonej w § 1 pkt 1 przysługuje także za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym chyba, że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługuje prawo do dodatku w wysokości określonej w § 1. Natomiast zgodnie z § 3 wynagrodzenie stanowiące podstawę obliczania dodatku, o którym mowa w § 1, obejmuje wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia.
Z powyższego wynika, że za pracę wykonaną ponad normę (dobową i średniotygodniową) przysługuje pracownikowi przede wszystkim normalne wynagrodzenie za wykonaną pracę (art. 80 k.p.). Ponadto stosownie do art. 151 1§1 k.p. (oprócz normalnego wynagrodzenia) przysługuje dodatek. Przepisy prawa pracy nie wskazują jednoznacznie, jakie składniki obejmuje kodeksowe pojęcie „normalne wynagrodzenie”. Z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 1986 r. (sygn. akt l PRN 40/86, OSNC 1987/9/140) wynika, że przez „normalne wynagrodzenie” należy rozumieć wynagrodzenie, które pracownik otrzymuje stale i systematycznie. W skład tego wynagrodzenia wchodzi wynagrodzenie zasadnicze wynikające ze stawki osobistego zaszeregowania, oraz dodatkowe składniki wynagrodzenia o charakterze stałym, jeśli na podstawie obowiązujących u pracodawcy przepisów płacowych pracownik ma prawo do takich dodatkowych składników. W skład normalnego wynagrodzenia pracownika mogą wchodzić dodatki. W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy podkreślił, że pracownik nie może tracić na tym, że zamiast 8 godzin pracuje np.: 10 godzin w ciągu doby. Powinien za wszystkie przepracowane godziny otrzymać normalne wynagrodzenie przysługujące na podstawie art. 80 kp za pracę wykonaną.
Sąd określając wysokość wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy oparł się na opinii biegłej, która w sposób jasny i przejrzysty dokonała zestawiania i wyliczyła w sposób szczegółowy różnicę pomiędzy świadczeniami należnymi, a wypłaconymi powodowi.
Sąd Rejonowy mając przy tym na uwadze treść art.321 § 1k.p.c. w zakresie rozszerzonego powództwa - pomniejszył kwotę ekwiwalentu wyliczoną przez biegłą w opinii głównej (...) o kwotę ekwiwalentu już wypłaconego (...) Pozostałą do wypłacenia kwotę (...)złotych sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda. Podobnie sąd pomniejszył kwotę wynagrodzenia urlopowego, wyliczoną przez biegłą w opinii głównej (...)- o kwotę wypłaconą powodowi w wysokości (...)złotych za każdy dzień (...)) co było bezsporne i potwierdzone przez powoda w trakcie procesu. Pozostałą do wypłacenia kwotę (...) sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda.
O odsetkach sąd orzekł na podstawie art. 481§1 i 2 k.c. Roszczenie o zapłatę staje się wymagalne od momentu wezwania dłużnika do jego wykonania (art. 455 k.c.). Odpowiedź na pozew z pierwotnym roszczeniem został doręczony pozwanemu w dniu 3 kwietnia 2023r. Stąd odsetki od 4 kwietnia 2023r. Rozszerzone roszczenie pozwany otrzymał w dniu 5 grudnia 2023r. Stąd odsetki od 6 grudnia 2023r.
O kosztach procesu w tym kosztach zastępstwa procesowego Sąd rozstrzygnąl na podstawie art.98 k.p.c. oraz §2pkt 5 i §9 ust.1pkt2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r. Zgodnie z ogólną zasadą postępowania cywilnego strona przegrywająca proces winna zwrócić koszty procesu.
W oparciu o przepis art. 477 2 § 1 kpc wyrokowi w pkt I Sąd nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda.
Apelację od wyroku złożył pozwany zaskarżając go w części, tj. w zakresie:
a) punktu I. wyroku zasądzającego od pozwanego Ł. O. na rzecz powoda K. B. kwotę (...) zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w okresie od dnia 1 marca 2022r. do dnia 8 listopada 2002r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od:
- kwoty(...)zł od dnia 4 kwietnia 2023r. do dnia zapłaty;
- kwoty (...)zł od dnia 6 grudnia 2023r. do dnia zapłaty;
b) punktu II. wyroku zasądzającego od pozwanego Ł. O. na rzecz powoda K. B. kwoty:
- (...)zł tytułem niewypłaconej części ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy za okres zatrudnienia;
-(...)zł tytułem niewypłaconej części wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od powyższych kwot od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
c) punktów IV. oraz V. wyroku rozstrzygających o kosztach procesu.
Skarżonemu wyrokowi zarzucił:
I. obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie:
1) art. 481 § 1 i 2 kc, poprzez zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonych w punkcie I. wyroku kwot z dniem następującym po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu oraz pełnomocnikowi pozwanego odpisu pisma modyfikującego powództwo w sytuacji, gdy wobec braku wezwania powoda do spełnienia świadczenia, zgodnie z art. 455 kc, odsetki powinny być zasądzone od daty wyrokowania, gdyż wtedy finalnie określono wysokość dochodzonego roszczenia lub od dnia nadania przez pełnomocnika pozwanego odpisu odpowiedzi na pozew oraz odpowiedzi na modyfikację powództwa
II. naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie;
1) art 278 § 1 kpc, poprzez dopuszczenie przez Sąd I instancji dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia przez biegłego faktów podczas, gdy zgodnie z powołanym wyżej przepisem biegły może jedynie wydawać opinie, co do faktów, a nie je ustalać;
2) art. 192 w związku z art. 193 § 3 oraz art. 132 § 1 kpc, poprzez bezskuteczne rozszerzenie powództwa na skutek doręczenia odpisu pisma pełnomocnika powoda modyfikującego roszczenie pozwu pełnomocnikowi pozwanego, a nie samemu pozwanemu, w dodatku bez zakreślenia terminu na wniesienie odpowiedzi na rozszerzone powództwo, co sprawiło, że nie doszło do wystąpienia skutków przewidzianych w art. 193 § 3 kpc z chwilą doręczenia pozwanemu pisma zawierającego zmianę powództwa i odpowiadającego wymogom pozwu, pozbawiając jednocześnie pozwanego możliwości obrony swych praw;
3) art. 233 § 1 kpc, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, czego wyrazem jest;
- bezzasadne uznanie przez Sąd I instancji, że odręcznie wykonane na własne potrzeby zapiski powoda w kalendarzu, które nie były przedtem zgłaszane pracodawcy, stanowią rzetelne źródło wiedzy o faktycznie przepracowanych przez powoda godzinach pracy;
co doprowadziło do błędnego ustalenia, że powód wykonywał prace w godzinach nadliczbowych na rzecz pozwanego w wymiarze wskazanym przez niego w kalendarzu, w sytuacji gdy:
- kalendarz stanowi dowód prywatny, zaś treść sporządzonych w nim własnoręcznie notatek została ukształtowana dowolnie przez samego powoda i nie stanowi odzwierciedlenia w jakimkolwiek innym dowodzie zaoferowanym przez powoda w toku postępowania;
- przedstawiony przez pozwanego raport z pracy maszyny dowodzi temu, że powód wykonywał prace na koparce w rozmiarze niższym niż to przedstawił powód;
- wbrew wnioskom wynikającym z pisemnej opinii biegłego sądowego powód w swoich wypowiedziach nie wskazywał tego, jakie prace wykonywał poza tymi związanymi z obsługą koparki.
Wskazując na powyższe zarzuty, wniósł o:
1) zmianę pkt. I. oraz pkt. II. zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w stosunku do pozwanego także w tej części;
2) zmianę pkt. IV. oraz pkt. V. zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu w I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zgodnie z art. 98 § 1 1 kpc;
3) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zgodnie z art. 98 § 1 1 kpc;
4) rozpoznanie sprawy na rozprawie, zgodnie z art. 374 kpc.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacji pozwanego za uzasadnionej uznać nie można było.
Sąd Okręgowy mianowicie uznał, że ustalenia faktyczne poczynione w tej sprawie przez Sąd Rejonowy są prawidłowe. Sąd I instancji ustalając stan faktyczny oparł się na całokształcie zebranego materiału dowodowego, należycie go rozważył i wskazał, jakim środkom dowodowym dał wiarę, przedstawiając prawidłową ich ocenę, którą właściwie uargumentował. Całość podjętych ustaleń faktycznych sądu I instancji przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługuje na pełną akceptację. Ustalenia faktyczne sądu orzekającego są prawidłowe i znajdują oparcie w materiale dowodowym. Sąd Okręgowy ustalenia te przyjmuje za własne. Nie ma więc konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 sierpnia 2001r., V CKN 348/00, z dnia 22 lutego 2010r., I UK 233/09, z dnia 24 września 2009r., II PK 58/09.
Rozważając zarzuty, co do błędnych ustaleń faktycznych wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 233 §1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.
Skuteczne podniesienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc wymaga zatem wskazania, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając - to jest - czy i w jakim zakresie analiza ta jest niezgodna z zasadami prawidłowego rozumowania, wiedzą lub doświadczeniem życiowym, względnie - czy jest ona niepełna. Tylko takie skonstruowanie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc pozwala na skuteczne podważenie przeprowadzonej przez Sąd oceny dowodów, a także będących jej konsekwencją ustaleń stanu faktycznego i subsumowanie ich pod określony przepis prawa. Zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego może tylko wówczas wzruszyć zaskarżony wyrok, gdy istnieje dysharmonia między materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do jakiej doszedł Sąd na jego podstawie. To natomiast, że określone dowody ocenione zostały niezgodnie z intencją strony skarżącej nie oznacza jeszcze, iż Sąd dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 kpc.
Podniesienie przez pozwanego zarzutu naruszenia powyższej zasady okazało się nieusprawiedliwione. Sąd Rejonowy szczegółowo i w całościowy sposób odniósł się do wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie. W pisemnych motywach wskazał, konkretnie na jakich dowodach, w szczególności odnosi się to do zeznań świadków, dokonał ustaleń faktycznych. O niewłaściwej ocenie materiału dowodowego nie świadczy zaś sam przestawiany przez pozwanego raport z pracy maszyny, który rzekomo dowodzi, że powód pracował na koparce w rozmiarze niższym niż to przedstawił. Jak powód słusznie wskazał, co podniosła w swojej opinii biegła, wykonywał on również inne czynności związane z wykonywaniem pracy, a nie tylko pracując samą maszyną. Raport z pracy maszyny mówi tylko o rzeczywistej „motorowej” pracy, czyli kiedy maszyna „chodzi”. Tymczasem w pracy trzeba wysłuchać przełożonych, co należy robić, dokonać przeglądu eksploatacyjnego maszyny, usunąć ewentualne usterki oraz uzupełnić, po odebraniu płyny eksploatacyjne. Należy także przygotować teren do pracy i skontrolować jakość wykonanej pracy. Wszystkie te czynności i inne związane z pracą maszyny i stanowiskiem pracy powoda są oczywiste. Wykazane więc przez powoda nadgodziny należało uznać za faktycznie przepracowane. Przedstawiane przez powoda nadgodziny w kalendarzu są zbieżne z godzinami pracy wskazanymi w raportach dziennych pracy sprzętu. Na ich podstawie biegła właśnie na zlecenie sądu dokonała matematycznego ich wyliczenia, jak i należności z tytułu wynagrodzenia, a co za tym idzie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop bądź w całości niewypłacany taki ekwiwalent. Biegła więc nie ustalała faktów, jak tego chce pozwany, a jedynie je opisała i tabelarycznie przedstawiła.
Wskazać należy, że pozwany raporty powoda z pracy przyjmował i nie zgłaszał do nich uwag. Gdyby tymczasem miał jakieś uwagi to z pewnością zanegowałby ilość pracy wskazanej w raportach i powziął zawczasu stosowne czynności. Skoro tego nie uczynił to akceptował faktycznie przepracowane przez powoda godziny pracy. Jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy jednym z najważniejszych zobowiązań pracodawcy wobec pracownika jest prowadzenie, a także przechowywanie dokumentacji związanej z zatrudnieniem. Obowiązek ten wynika z przepisów kodeksu pracy. Okresowa dokumentacja obliczeniowa i pomocnicza jest podstawą sporządzenia miesięcznej listy płac. Zatwierdza przepracowany czas, urlopy, premie, nadgodziny oraz wszystkie pozostałe zmiany w tym zakresie. Taka dokumentacja płac obejmuje również: listy obecności, zestawienia godzinne pracy, materiały potwierdzające wykonaną pracę (np. raporty), zwolnienia lekarskie. Zgodnie z art.94 pkt 9b k.p. pracodawca ma obowiązek przechowywania dokumentacji pracowniczej, w tym finansowej, w sposób gwarantujący zachowanie jej poufności, integralności, kompletności oraz dostępności, w warunkach niegrożących uszkodzeniem lub zniszczeniem przez okres zatrudnienia, a także przez okres 10 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym stosunek pracy uległ rozwiązaniu lub wygasł. Pomimo żądania sądu pracodawca takiej dokumentacji nie udostępnił, przedstawiając jedynie jakieś swoje zestawienie godzin.
Nie wywiązanie się przez pracodawcę z obowiązku rzetelnego prowadzenia ewidencji czasu pracy powoduje dla niego negatywne skutki procesowe kiedy pracownik udowodni swoje twierdzenie przy pomocy innych dostępnych mu dowodów, nie wyłączając dowodu z przesłuchania świadków czy z opinii biegłego. Powód natomiast udowodnił swoje twierdzenia w sprawie, co szczegółowo w uzasadnieniu wykazał Sąd Rejonowy. Notabene należy wskazać, że przedłożone przez samego pozwanego jego raporty z pracy maszyny, jak wskazała to biegła – niosły różne uchybienia i braki, a z kwietnia 2022r. w ogóle nie było tych raportów. Nie sposób więc w sprawie mówić, że Sąd Rejonowy naruszył art. 278 § 1 kpc, a co za tym idzie w ogóle art. 233 § 1 kpc.
Sąd Okręgowy nie uważa też, że Sąd I instancji dopuścił się obrazy art. 192 w zw. z art. 193 § 3 oraz art. 132 § 1 kpc poprzez bezskuteczne rozszerzenie powództwa na skutek doręczenia odpisu pisma pełnomocnika powoda modyfikującego roszczenie pozwu pełnomocnikowi pozwanego, a nie samemu pozwanemu, w dodatku bez zakreślenia terminu na wniesienie odpowiedzi na rozszerzone powództwo. Pozwany wszakże ustanowił fachowego pełnomocnika w sprawie, a w takim przypadku wszelkie pisma procesowe stosownie do art. 133 § 3 kpc, doręcza się temu pełnomocnikowi. Pełnomocnik ten zgłaszał zaś na piśmie odpowiedź na modyfikację roszczenia pozwu. Nie uznał zmienionego powództwa i wskazał na tego argumenty. Niewyznaczenie więc przez sąd terminu do zajęcia stanowiska odnośnie modyfikacji powództwa nie zrodziło ujemnych konsekwencji procesowych nie wpływając na wynik sprawy.
Sąd Okręgowy nie uważa też, aby Sąd Rejonowy dopuścił się obrazy art. 481 § 1 i 2 kpc poprzez zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonych w punkcie I. wyroku kwot z dniem następującym po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu oraz pełnomocnikowi pozwanego odpisu pisma modyfikującego powództwo w sytuacji, gdy wobec braku wezwania powoda do spełnienia świadczenia, zgodnie z art. 455 kc, odsetki powinny być zasądzone od daty wyrokowania. Artykuł 455 kc nie ma tu wpływu na datę, od której należy zasądzić odsetki. O spełnieniu świadczenia decyduje wezwanie do jego spełnienia. W przypadku, gdy takie nie nastąpiło przed wytoczeniem powództwa, jest nim doręczenie pozwu. Stąd rozstrzygnięcie sądu I instancji jest słuszne.
Mając zatem to wszystko na uwadze, Sąd na mocy art. 358 kpc oddalił apelację.
O kosztach procesu, w tym kosztach zastępstwa procesowego, Sąd Okręgowy rozstrzygnął na podstawie art. 98 kpc w zw. art.99kpc i w zw. z § 10 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Suwałkach
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Piotr Witkowski
Data wytworzenia informacji: