Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 79/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Suwałkach z 2015-03-18

Sygn. aktI.Ca 79/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 marca 2015r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz

Sędziowie:

SSO Cezary Olszewski (spr.)

SSO Joanna Walczuk

Protokolant:

st. sekr. sąd. Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 18 marca 2015 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z o.o. w S.

przeciwko A. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda (...) Spółki z o.o. w S.

od wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach

z dnia 19 grudnia 2014r., sygn. akt I C 1689/14

oddala apelację.

Sygn. akt: I. Ca. 79/15

UZASADNIENIE

Powód (...) Sp. z o.o. w S. wystąpił w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko A. P. z pozwem o zapłatę kwoty 795,75 zł wraz z odsetkami umownymi w maksymalnej wysokości od dnia 9 września 2014 roku do dnia zapłaty. Jednocześnie domagał się zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Nakazem zapłaty z dnia 17 września 2014 r. wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie sygn. akt I. Nc. 2403/14 Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Suwałkach żądanie powoda uwzględnił w całości.

Od orzeczenia powyższego w przepisanym terminie pozwana A. P. wniosła sprzeciw, zaskarżając je w całości.

Wyrokiem z dnia 19 grudnia 2014 r. w sprawie o sygn. akt: I. C. 1689/14 Sąd Rejonowy w Suwałkach zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 551,33 zł wraz z odsetkami w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego (...) od dnia 9 września 2014 roku do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie oddalił powództwo. Ponadto oddalił wniosek pozwanej o rozłożenie należności na raty i zasądził od pozwanej na rzecz powoda 157,26 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Z ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy wynika, że dnia 3 marca 2014 r. (...) Sp. z o.o. w S. i A. P. zawarli umowę pożyczki na kwotę 750,00 zł. W umowie pożyczki zastrzeżono, że kwota pożyczki (750,00 zł) wraz z prowizją w wysokości 146,00 zł (łącznie 896,00 zł) zwrócona ma być jednorazowo pożyczkodawcy w terminie do dnia 2 kwietnia 2014 r. W przypadku zaś, gdy całkowita kwota pożyczki (896,00 zł) nie zostanie uregulowana przez pożyczkobiorcę w terminie spłaty określonym w umowie pożyczkodawca naliczy maksymalne odsetki za okres od dnia następującego po wyznaczonym umową do dnia rzeczywistej ostatecznej spłaty kwoty pożyczki. Dodatkowo pożyczkodawca zastrzegł, iż obciąży pożyczkobiorcę kosztami wezwań do zapłaty wysyłanych w formie wiadomości SMS oraz monitów przesłanych listem poleconym w kwotach i terminach określonych w § 6 pkt 2 lit. a) i lit. b) umowy.

W dniu 3 marca 2014 r. A. P. zgodnie z warunkiem zawartym w § 3 umowy pożyczki przelała na konto (...) Sp. z o.o. w S. kwotę 0,01 zł, akceptując tym samym warunki Regulaminu i umowy pożyczki nr (...). Następnie w dniu 3 marca 2014 r. (...) Sp. z o.o. w S. przelała na konto A. P. kwotę 750,00 zł i potwierdził udzielenie pożyczki.

W dniu 10 kwietnia 2014 roku przesłano pozwanej monit nr (...) gdzie wskazano, iż na dzień jego wystawienia kwota jej zadłużenia wynosi 936,25 zł, w tym kwota 35,00 zł z tytułu monitu upominającego. W dniu 16 kwietnia 2014 roku (...) Sp. z o.o. w S. sporządził monit nr (...), gdzie wskazano, iż na dzień jego wystawienia kwota zadłużenia pozwanej wynosi 986,50 zł, w tym kwota 80,00 zł z tytułu monitów upominających. W dniu 28 kwietnia 2014 roku (...) Sp. z o.o. w S. sporządził monit nr (...), gdzie wskazano, iż na dzień jego wystawienia kwota zadłużenia pozwanej wynosi 1.050,50 zł, w tym kwota 135,00 zł z tytułu monitów upominających.

Pismem z dnia 9 maja 2014r. (...) Sp. z o.o. w S. wezwał pozwaną A. P. do zapłaty kwoty 1.123,75 zł, w tym kwoty 200,00 zł z tytułu monitów upominających i 27,75 zł z tytułu odsetek na jeden ze wskazanych w nim rachunków bankowych w terminie 7 dni od daty jego otrzymania.

W dniu 8 lipca 2014r. A. P. przelała na konto (...) Sp. z o.o. w S. kwotę 300,00 zł, zaś w dniu 8 września 2014 r. kolejną kwotę w wysokości 100,00 zł – łącznie 400,00 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy wskazał, że zawarcie umowy pożyczki między stronami nie budziło wątpliwości i była ona wiążąca w odniesieniu do kwoty pożyczonego kapitału, tj. kwoty 750,00 zł i kwoty prowizji 146,00 zł - łącznie 896,00 zł wraz z odsetkami umownymi z tytułu opóźnienia. Zastrzeżenia Sądu Rejonowego wzbudziły jedynie zapisy tejże umowy dotyczące opłat za czynności windykacyjne. Odwołując się do orzecznictwa Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Sąd Rejonowy uznał zapisy umowy pożyczki w zakresie obligującym pozwaną do ponoszenia opłat z tytułu czynności windykacyjnych w wysokości 198,00 zł za niewiążące strony umowy. Zapisy te należą bowiem do kategorii klauzul niedozwolonych i, w konsekwencji, z mocy art. 479 43 k.p.c. w zw. z art. 385 1 k.c. Sąd Rejonowy uznał, iż należało je ocenić jako niewiążące powoda i pozwaną. W takim zaś stanie, klauzula ta nie mogła stanowić skutecznej podstawy żądania zgłoszonego przez powoda.

Ponadto Sąd Rejonowy oddalił wniosek pozwanej o rozłożenie należności na raty uznając, iż jest ona w stanie pokryć zasadzoną kwotę należności jednorazowo.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł z mocy art. 100 k.p.c. stosownie do wyniku postępowania.

Apelację od powyższego wyroku w zakresie oddalającym powództwo wniósł powód (...) Sp. z o.o. w S. zarzucając Sądowi I instancji:

1)  sprzeczność istotnych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegająca na niezasadnym przyjęciu, że klauzula zawarta w umowie pożyczki zawartej przez strony a dotycząca kosztów wysyłanych pozwanej ponagleń do spłaty pożyczki stanowi klauzulę niedozwoloną analogicznie do orzeczeń Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w sytuacji gdy zarówno orzecznictwo, jak i decyzje Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawach analogicznych dopuszczają obciążenie pożyczkobiorców przez pożyczkodawców kosztami upomnień,

2)  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. poprzez niewłaściwą, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego poprzez uznanie, iż kwota należna od pozwanej z tytułu wysyłanych do niej monitów stanowi klauzulę niedozwoloną.

Wskazując na powyższe, apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 200,00 zł tytułem wysyłanych do niej ponagleń do spłaty pożyczki oraz zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania przez Sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, pozwana A. P. wniosła o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu Okręgowego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe, chociaż przede wszystkim z nieco innych przyczyn, niż te, które zostały wyeksponowane w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia.

Analiza treści umowy pożyczki, z której powód wywodził w niniejszym postępowaniu korzystne dla siebie skutki prawne (k. 10-11), pozwala stwierdzić, że jako pożyczkodawcę oznaczono osobę prawną (odpis z KRS – k. 20), natomiast brak zapisu co do osoby, która w jego imieniu miałaby złożyć oświadczenie woli w stosunku do pożyczkobiorcy. Taki obowiązek niewątpliwie istniał. Przede wszystkim jest to konsekwencja reguły wynikającej z treści art. 38 k.c. Nie ulega bowiem wątpliwości, że przedstawiciel osoby prawnej dla wywołania bezpośredniego skutku swojej czynności między osobą trzecią, z którą zawiera umowę, a osobą przez siebie reprezentowaną, musi oświadczyć osobie trzeciej, że działa w imieniu innej osoby. Jest to jedna z podstawowych zasad prawa cywilnego, tak oczywista, że nie wyrażono jej expressis verbis w przepisach kodeksu cywilnego. Tej treści pogląd znajduje potwierdzenie w orzecznictwie (por. wyrok SN z dnia 12.04.1973 r., III CRN 77/73, Lex nr 1628), który Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą sprawę w pełni aprobuje. Przy czym nie ma znaczenia to, że w stanie faktycznym przywołanego orzeczenia, mowa jest o osobie pełnomocnika, skoro istnieje podobieństwo instytucji organu osoby prawnej i pełnomocnictwa, które przemawia za stosowaniem w drodze analogii art. 103 § 1 i 2 k.c. w zakresie nienormowanym przepisami szczególnymi do umów zawartych w imieniu osoby prawnej przez osoby działające w charakterze organu osoby prawnej bez kompetencji do tego. Tej treści pogląd pozostaje także ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego (p. m.in. wyrok z dnia 26.04.2013 r., II CSK 482/12 , Lex nr 1347838 ; uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2007 r., III CZP 31/07, OSNC 2008, Nr 2, poz. 14, Lex nr 298667). W takiej sytuacji, pozostało udzielenie odpowiedzi na pytanie o to, jakie konsekwencje dla bytu czynności prawnej (przedmiotowej umowy pożyczki), miała zidentyfikowana wadliwość w zakresie sposobu złożenia oświadczenia woli przez podmiot oznaczony w umowie jako pożyczkodawca.

Przywołane już orzecznictwo pozwala na potwierdzenie tezy, że tak zawarta umowa pożyczki nie rodzi skutków prawnych (por. w/w wyrok SN z dnia 12.04.1973 r., III CRN 77/73), przy czym aktualna linia orzecznictwa niejako uszczegóławia ten pogląd – prowadząc do konkluzji, że jest to stan bezskuteczności zawieszonej (por. w/w wyrok z dnia 26.04.2013 r., II CSK 482/12; uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2007 r., III CZP 31/07). Podzielając to stanowisko, Sąd Okręgowy w takiej sytuacji doszedł do przekonania, że na datę rozpoznania sprawy, przedmiotowa umowa pożyczki nie mogła zrodzić żadnych skutków prawnych przed wytoczeniem powództwa, albowiem brak podstaw do przyjęcia, że przed tym zdarzeniem organ powodowej Spółki złożył oświadczenie, w którym potwierdził zawarcie przedmiotowej umowy. Potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki należy upatrywać w złożeniu przedmiotowego powództwa, jednak nie można uznać, aby tego rodzaju czynność skutkowała możliwością obciążenia pozwanej kosztami opłat windykacyjnych za nieterminową spłatę, skoro zostały one skalkulowane już przed wytoczeniem powództwa.

Niezależnie od tego, jeżeli nawet założyć, że doszło do zawarcia umowy w sposób niewadliwy, to Sąd Rejonowy trafnie zauważył, że w świetle art. 385 1 § 1 k.c. nie wiążą te postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie, poza postanowieniami określającymi główne świadczenia stron, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, dochodząc do konkluzji, że taki charakter miały te postanowienia przedmiotowej umowy, które dotyczyły obciążenia pozwanej kosztami opłat za czynności windykacyjne. Dodać należy, że przez działanie wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - rozumie się w judykaturze wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku; rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza zaś nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 r., I CSK 173/06, Lex nr 395247). Ocena rzetelności określonego postanowienia wymaga zatem rozważenia indywidualnego rozkładu obciążeń, kosztów i ryzyka, jakie wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadania jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone.

Przepis art. 385 1 § 1 k.c. chroni konsumenta jako słabszego uczestnika obrotu w relacjach z przedsiębiorcą - profesjonalistą w danej dziedzinie. (por. wyrok SN z dnia 30.05.2014 r., III CSK 204/13, Lex nr 146608). W kontekście tak pojmowanych przesłanek oceny analizowanego postanowienia umowy, nie można było nie dostrzec braku równowagi kontraktowej stron, skoro podmiot występujący jako pożyczkodawca, a jednocześnie przedsiębiorca, narzucił podmiotowi oznaczonemu jako pożyczkobiorca, a jednocześnie konsumentowi wszystkie warunki umowy (w tym także i te dotyczące kosztów czynności upominawczo-windykacyjnych i innych opłat manipulacyjnych), nie pozostawiając mu praktycznie żadnego wyboru. W takiej sytuacji, uwzględniając zasady doświadczenia życiowego, alternatywą byłoby zapewne nie uzyskanie przez pozwaną od powoda kwoty, na którą opiewała „umowa pożyczki nr (...)”, o ile nie przyjmie warunków umowy w całości sformułowanych przez stronę przeciwną. Z tym wszystkim łączy się również stan nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków stron, wynikających z umowy, oczywiście na niekorzyść pozwanej, jeżeli wziąć pod uwagę to, do czego miała być zobowiązana w zamian za udzielenie jej pożyczki. Trudno mówić tu o ekwiwalentności świadczeń, albowiem te dodatkowe opłaty upominawczo-windykacyjne zdecydowanie poza te granice wykraczają. Trudno z racjonalnego punktu widzenia zaaprobować, aż taką liczbę „wezwań”, bądź „monitów”, z góry założonych w oderwaniu od jakichkolwiek realiów i związanych z tym potrzeb (reakcji pożyczkodawcy), które zawsze jednak powinny pozostawać pochodną zachowań dłużnika, a innymi słowy być do nich adekwatne. W konsekwencji uznać należy, że nie doszło do naruszenia art. 385 1 § 1 k.c.

W realiach przeprowadzonego postępowania, zupełnie niezrozumiały jest zarzut, aby wpisanie do rejestru klauzul abuzywnych klauzuli pochodzącej od innego podmiotu niż powód ma decydujące znaczenie przy dokonywaniu wykładni przedmiotowej umowy, bez potrzeby nowego postępowania. Po pierwsze już dotychczasowe wywody Sądu Okręgowego potwierdzają tezę, że Sąd I instancji dokonał jedynie incydentalnej kontroli postanowienia umowy, z efektem już opisanym i na tym poprzestał, co z kolei było działaniem prawidłowym. Samo odwołanie się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do orzecznictwa Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, należy jedynie odczytywać jako wzmocnienie tezy sformułowanej na tle oceny postanowienia umowy jedynie z punktu widzenia przesłanek opisanych w treści art. 385 1 § 1 k.c. Sąd I instancji nie wyprowadzał żadnych dalej idących wniosków w kontekście art. 479 43 k.p.c., ponieważ nie było ku temu podstaw.

Podkreślić przy tym należy, że Sąd Okręgowy dostrzega, iż kwestia zakresu prawomocności rozszerzonej wyroku związanej z wpisem postanowienia wzorca umowy uznanego za niedozwolony do rejestru, o którym mowa w art. 479 45 § 2 k.p.c. jest w orzecznictwie Sądu Najwyższego i doktrynie rozstrzygana w różny sposób.

Prezentowany jest pogląd, że skutkiem wpisu postanowienia do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone jest to, iż nikt - a w szczególności konsument - nie może ponownie żądać uznania za niedozwolone tego samego postanowienia stosowanego przez tego samego przedsiębiorcę w tym samym wzorcu. Ale też i dalej, gdyż żądanie takie nie może być skierowane także przeciwko innemu przedsiębiorcy. W tym wypadku chodziłoby zatem o koncepcję, że uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone jest równoznaczne z uznaniem tego postanowienia za nieskuteczne (nieważne) we wszystkich stosunkach, w których zostało ono wykorzystane (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2003 r., III CZP 95/03, OSNC 2005, Nr 2, poz. 25, uchwała tego Sądu z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, OSNP 2007, nr 1-2, poz. 35).

Odmienne stanowisko sprowadza się natomiast do stwierdzenia, że postanowienie wzorca umowy uznane za niedozwolone prawomocnym wyrokiem nie prowadzi do związania sądu orzekającego przy ocenianiu nawet tożsamo brzmiącego postanowienia, którym posługuje się inny przedsiębiorca w innym wzorcu umowy. Skutek związania wynikający z art. 479 43 k.p.c. dotyczy bowiem wyłącznie spraw odnoszących się do postanowienia wzorca umowy, co do którego uprzednio prawomocnym wyrokiem sądu został on uznany za niedozwolony (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2013 r., III CZP 73/13, Lex nr 1405243).

Sąd Okręgowy w obecnym składzie przychyla się do pierwszego poglądu. Pogląd ten w ostatnim czasie został wyraźnie i zdecydowanie potwierdzony w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. postanowienie z dnia 19 marca 2014 r., I CSK 20/14, Lex nr 1460974; postanowienie z dnia 6 sierpnia 2014 r., I. CSK 653/13, Lex nr 1522073; postanowienie z dnia 22 lipca 2014 r., I CSK 376/14, Lex nr 1622295), w którym podkreślono, że - wbrew odmiennym poglądom - sąd dokonuje tzw. abstrakcyjnej kontroli postanowienia wzorca umownego, a prawomocny wyrok stwierdzający uznanie za niedozwolone postanowienia wzorca umowy jest skuteczny wobec osób trzecich w żadnym razie nie oznacza, iż postanowienie uznane za niedozwolone, po wpisaniu go do rejestru prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ma charakter normy generalnej i abstrakcyjnej. Jest oczywiste, że takie ujęcie godziłoby bezpośrednio i wprost w postanowienia Konstytucji normujące kompetencje do stanowienia norm prawnych. W rozważanym wypadku nie mamy jednak do czynienia z prawotwórczą działalnością sądu, lecz z klasycznym stosowaniem prawa. Natomiast z woli samego ustawodawcy prawomocny wyrok stwierdzający uznanie za niedozwolone postanowienia wzorca umowy ma, po wpisaniu do właściwego rejestru, skutek wobec osób trzecich (erga omnes).

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Wysocka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Suwałkach
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Iwona Cembrowicz,  Joanna Walczuk
Data wytworzenia informacji: