I Ns 81/24 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Piszu z 2025-05-08
Sygn. akt I Ns 81/24
POSTANOWIENIE
Dnia 8 maja 2025 r.
Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Magdalena Łukaszewicz
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anita Topa
po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2025 roku na rozprawie
sprawy z wniosku S. H. i A. S.
z udziałem G. R., J. D., A. D. (1), A. D. (2), P. D., M. D. (1), B. D. (1), T. D., M. D. (2), A. P., J. K. (1), A. D. (3), M. D. (3), N. S. i I. D.
o stwierdzenie nabycia spadku po H. W.
I. stwierdza, że spadek po H. W. (PESEL (...)) s. J. i A., zmarłym w dniu 16.01.2024r. w D., ostatnio stale zamieszkałym w D., na podstawie testamentu notarialnego z dnia 04.04.2023r., otwartego i ogłoszonego na rozprawie przed Sądem Rejonowym w Piszu w dniu 18.04.2024r., nabyli z dobrodziejstwem inwentarza:
- -
-
siostrzenica A. S. c. R. i J., ur. (...) w G. – w udziale ½ części,
- -
-
siostrzeniec S. H. s. R. i J., ur. (...) w G. – w udziale ½ części;
II. nakazuje pobrać od uczestników postępowania G. R., M. D. (3), N. S., M. D. (2), T. D. i M. D. (1) na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Piszu kwoty po 625,97 zł (sześćset dwadzieścia pięć złotych 97/100) tytułem zwrotu wydatków na opinię biegłego tymczasowo pokrytych z budżetu Skarbu Państwa.
III. orzeka, iż wnioskodawcy i uczestnicy postępowania ponoszą pozostałe koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie we własnym zakresie.
UZASADNIENIE
S. H. i A. S. wystąpili z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku po H. W. zmarłym w dniu 16 stycznia 2024 roku w D. i tam ostatnio przed śmiercią stale zamieszkałym. Wskazali, że spadkodawca w chwili śmierci był kawalerem i nie posiadał dzieci. Rodzice spadkodawcy, J. i A., nie dożyli otwarcia spadku. Spadkodawca miał troje rodzeństwa: siostrę J. H., brata J. W. (1) i siostrę R. D.. Rodzeństwo nie dożyło otwarcia spadku. J. W. (1) zmarł jako bezdzietny kawaler. J. H. miała dwoje dzieci – wnioskodawców. Natomiast R. D. posiadała 11 dzieci: J. K. (1), G. R., J. D., M. D. (2), M. D. (3), N. S., A. P., M. D. (1), B. D. (2), T. D. i W. D.. Ten ostatni nie dożył otwarcia spadku po spadkodawcy. Miał 4 dzieci: A. D. (1), A. D. (2), A. D. (3) i P. D..
Wnioskodawcy wskazali, że spadkodawca pozostawił testament sporządzony w dniu 4 kwietnia 2023 roku w formie aktu notarialnego, w którym do całości spadku powołał dzieci swojej siostry J. H., tj. wnioskodawców, w udziale po ½ części każde z nich.
Z uwagi na powyższe, wnioskodawcy wnieśli o stwierdzenie nabycia spadku po H. W. na podstawie ww. testamentu.
Uczestnicy postępowania G. R., M. D. (3), N. S., M. D. (2), T. D. i M. D. (1) co do zasady przychylili się do wniosku. Zakwestionowali ważność testamentu i wnieśli o stwierdzenie nabycia spadku po H. W. na podstawie ustawy. Podnieśli, że spadkodawca cierpiał od lat na chorobę alkoholową, która ostatecznie doprowadziła do jego śmierci. W dacie sporządzenia testamentu stan spadkodawcy był tragiczny. Spadkodawca był cały czas w ciągu alkoholowym. Był bardzo zaniedbany higienicznie, miał trudności w samodzielnym poruszaniu się (korzystał z balkonika) oraz trudności w pisaniu. W jego domu panował nieład i brud, wszędzie leżały puste butelki i puszki po alkoholu. Z uwagi na powyższe, w ocenie uczestników, w dacie sporządzenia testamentu spadkodawca znajdował się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji oraz wyrażenie woli.
Pozostali uczestnicy postępowania nie zajęli stanowiska w sprawie.
W dniu 18 kwietnia 2024 roku Sąd Rejonowy w Piszu dokonał otwarcia i ogłoszenia testamentu notarialnego H. W. sporządzonego w dniu 4 kwietnia 2023 roku przed notariusz J. M..
Sąd ustalił, co następuje:
H. W. zmarł w dniu 18 stycznia 2024 roku w D. (gmina O.), gdzie ostatnio przed śmiercią stale zamieszkiwał.
W chwili śmierci H. W. był kawalerem, nie posiadał dzieci, w tym przysposobionych bądź takich, które zmarły.
Rodzice spadkodawcy, J. W. (2) i A. W., nie dożyli otwarcia spadku.
Spadkodawca miał troje rodzeństwa:
1. siostrę J. H. – nie dożyła otwarcia spadku, posiadała dwoje dzieci:
- syna S. H.,
- córkę A. S.,
2. brata J. W. (1) – nie dożył otwarcia spadku, zmarł będąc bezdzietnym kawalerem,
3. siostrę R. D. – nie dożyła otwarcia spadku, posiadała jedenaścioro dzieci:
- córkę J. K. (1),
- syna G. R.,
- syna J. D.,
- córkę M. D. (2),
- córkę M. D. (3),
- córkę N. S.,
- córkę A. P.,
- syna M. D. (1),
- syna B. D. (2),
- syna T. D.,
- syna W. D. – nie dożył on otwarcia spadku, miał czworo dzieci: syna A. D. (1), syna A. D. (2), córkę A. D. (3) i syna P. D..
(okoliczności bezsporne, dowód: odpisy skrócone aktów stanu cywilnego k. 10; zapewnienie spadkowe złożone przez wnioskodawcę k. 46v)
H. W. pozostawił testament notarialny sporządzony w dniu 4 kwietnia 2023 roku przed notariusz J. M., w którym do całości spadku powołał swojego siostrzeńca S. H. i siostrzenicę A. S. – w udziale po ½ części każde z nich.
(dowód: testament k. 121)
H. W. cierpiał na chorobę alkoholową. Choroba ta doprowadziła do jego śmierci.
(okoliczności bezsporne, dowód: karta medycznych czynności ratunkowych k. 330-330v)
U spadkodawcy nie wystąpił jednak brak świadomości i swobody w podjęciu decyzji o sporządzeniu testamentu w dniu 4 kwietnia 2023 roku.
Pomimo choroby alkoholowej, w dacie sporządzenia testamentu nie występowała u niego zwiększona podatność na wpływy i obniżony krytycyzm powodujący zaburzenia umiejętności właściwej oceny rzeczywistości.
(dowód: opinia zespołu biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii k. 388-405v; zeznania świadków: J. M. k. 312v, K. S. (1) k. 219-220, Z. S. k. 220-221, K. S. (2) k. 221-221v, M. M. k. 312v-313, A. J. k. 313-313v, E. J. k. 314-314v, M. R. k. 314v-315, A. L. k. 315-315v, A. R. k. 315v-316, Z. D. k. 316v-317, A. F. k. 317; zeznania wnioskodawcy k. 357v-358v; zeznania wnioskodawczyni k. 358v-359)
Spadkobiercy testamentowi S. H. i A. S. nie zostali uznani za niegodnych dziedziczenia. W dniu 22 kwietnia 2024 roku złożyli oni przed notariuszem oświadczenia, że przyjmują z dobrodziejstwem inwentarza przypadający im spadek po H. W..
(okoliczności bezsporne, dowód: akt notarialny – protokół przyjęcia oświadczeń o przyjęciu spadku k. 3-4 akt I N 129/24 Sądu Rejonowego w Piszu)
Sąd zważył, co następuje:
Zgodnie z przepisem art. 922 § 1 k.c., prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób, stosownie do przepisów księgi IV Kodeksu cywilnego.
Prawo polskie przewiduje dwa źródła powołania do spadku: ustawę i testament (art. 926 § 1 k.c.), przy czym, pomimo, iż powołany przepis w takiej kolejności wymienia źródła powołania, całokształt regulacji kodeksu wskazuje, iż bezwzględne pierwszeństwo ma dziedziczenie testamentowe. Oznacza to, że dziedziczenie ustawowe co do całości lub części spadku następuje wtedy (i tylko wtedy) gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą (art. 926 § 2 k.c.).
Emanację powyższych regulacji materialno - prawnych stanowi nałożony na Sąd przepisami procesowymi obowiązek badania z urzędu kto jest spadkobiercą, czy spadkodawca pozostawił testament, jak również, czy testament ten jest ważny.
Rozrządzić majątkiem na wypadek śmierci można jedynie przez testament (art. 941 k.c.). Prawo polskie wyróżnia dwie kategorie testamentów: zwykłe i szczególne. Do pierwszej grupy należą testamenty: własnoręczny (art. 949 k.c.), notarialny (art. 950 k.c.) i allograficzny (art. 951 k.c.).
Testament, jako jednostronna czynność prawna na wypadek śmierci, podlega w pewnym zakresie rygorom dalej idącym niż czynności między żyjącymi. W szczególności wymaga się, aby spadkodawca działał z wolą (zamiarem) testowania. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia z dnia 22 grudnia 1997r. w sprawie II CKN 542/97 (OSNC 1998/7-8/118), wola testowania to kwestia woli i świadomości dokonywania czynności prawnej na wypadek śmierci, a nie użycia w testamencie określonych wyrażeń, np. „testament”, „ostatnia wola”, itp., aczkolwiek wyrażeniami tymi najczęściej posługują się testatorzy. Testator musi obejmować swoją świadomością fakt regulowania losów majątku na czas po swojej śmierci. O woli testowania, jak też i o jej braku, może świadczyć zarówno sama treść oświadczenia woli i użyte do jej wyrażenia sformułowania, jak również okoliczności towarzyszące złożeniu tego oświadczenia.
W niniejszej sprawie uczestnicy postępowania G. R., M. D. (3), N. S., M. D. (2), T. D. i M. D. (1) kwestionowali ważność testamentu spadkodawcy zarzucając, iż testament ten był dotknięty wadą oświadczenia woli, albowiem testator w chwili sporządzenia testamentu, na skutek zaawansowanej choroby alkoholowej, pozostawał w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji.
W sprawie poza sporem pozostawał fakt, że w chwili sporządzania testamentu spadkodawca cierpiał na zaawansowaną chorobę alkoholową, która ostatecznie doprowadziła do jego śmierci.
Jednak na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd uznał, iż testament H. W. nie był dotknięty wadą oświadczenia woli.
Świadek J. M. - notariusz, przed którym sporządzony został testament zeznała, że nie sporządziłaby aktu, gdyby testator był w stanie nietrzeźwym, jeśli wyczuwalna byłaby woń alkoholu, jeśli istniałyby wątpliwości co do świadomości czy możliwości swobodnego wyrażenia woli przez osobę stawającą do aktu. Wskazała, że skoro ten akt został sporządzony, to znaczy, że nie miała żadnych wątpliwości co do trzeźwości testatora i świadomego wyrażenia przez niego woli.
W tym miejscu należy zauważyć, że złożony pod aktem przez H. W. odręczny podpis jest równy i czytelny (k. 121).
W aktach sprawy znajduje się wypis z aktu notarialnego – umowy sprzedaży i umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości, sporządzonego w dniu 15 września 2023 roku przez notariusza M. M., którego stronami byli spadkodawca i J. K. (2) (k. 142-148). Przesłuchany w charakterze świadka M. M. zeznał, że w trakcie odczytywania aktu H. W. zaoponował i stwierdził, że chce sprzedać tylko jedną, a nie dwie działki. Spadkodawca był trzeźwy i w ocenie świadka w pełni świadomy. Świadek nie miał żadnych wątpliwości co do tego, że H. W. swobodnie podejmował decyzję.
Przesłuchana w charakterze świadka K. S. (1) – sołtys wsi D. zeznała, że nie zdarzyło się, by spadkodawca mówił od rzeczy albo nie rozumiał co się do niego mówi (…), nie był oderwany od rzeczywistości (…), regulował podatek od nieruchomości (…). W ocenie świadka, był on człowiekiem zdrowym psychicznie.
Świadek Z. S., mieszkanka wsi D. i sąsiadka spadkodawcy, zeznała, że nigdy nie miała wątpliwości co do świadomości i poczytalności spadkodawcy. Świadek nigdy nie słyszała o problemach psychicznych spadkodawcy.
Świadek K. S. (2) zeznała, że „H. nie zachowywał się nienormalnie”. Świadek A. J. – sąsiad spadkodawcy – zeznał, że nigdy nie miał wątpliwości co do poczytalności spadkodawcy. Podał, że spadkodawca „dobrze wiedział co robi, z kim rozmawia, wiedział o co chodzi (…) kontrolował picie (…) gdy mieli przyjechać państwo H. czy A., przestawał pić, pracował normalnie, pił kiedy był sam (…) przez płot żartował, komentował, podpowiadał, jak remontowałem dach (…). Świadek nie wiedział nic o tym, żeby spadkodawca był leczony psychicznie i żeby rozpoznano u niego zaburzenia psychiczne.
Świadek E. J. – również sąsiadka spadkodawcy – zeznała, że spadkodawca był w pełni poczytalny, wiedział co robi (…) mówił, że sporządził testament, że zrobił porządek (…) nie mówił, że żałuje albo, że ma wątpliwości (…) potrafił się ogarnąć i nie pić gdy wiedział, że przyjedzie ktoś z rodziny (…) zawsze rozmawiał rozsądnie, bełkotał gdy był pijany (…). W ocenie świadka, spadkodawca sprzedał nieruchomość „za grosze”, żeby mieć pieniądze na alkohol.
Świadek A. L. zeznała, że ostatni raz widziała spadkodawcę we wrześniu 2023 roku, rozmawiała z nim wtedy, był zadbany i zadowolony (…) nigdy nie był w takim stanie, że nie zdawał sobie sprawy, gdzie jest lub z kim rozmawia (…), miał po co żyć, czekał na emeryturę (…). Zdaniem świadka spadkodawca cierpiał na chorobę alkoholową ale nie miał problemów z psychiką.
Świadek A. R. zeznała, że w maju 2022 roku spadkodawca bardzo dobrze się poruszał, był kontaktowy, gościnny, żartował (…). Z informacji świadka wynika, że w kwietniu 2023 roku spadkodawca w miarę dobrze funkcjonował, miał przerwy w spożywaniu alkoholu, pił gdy przebywał sam.
Powołany w sprawie zespół biegłych sądowych składający się z lekarza psychiatry i lekarza psychologa, po dogłębnej analizie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności zeznań przesłuchanych świadków, wnioskodawców i uczestników postępowania, stwierdził jednoznacznie, że w dacie sporządzenia testamentu (4 kwiecień 2023 r.), stan psychiczny spadkodawcy pozwalał mu na świadome i swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli.
Nie budziło wątpliwości biegłych, iż testator był osobą cierpiącą na chorobę alkoholową oraz, że w dacie sporządzania testamentu znajdował się w najbardziej zaawansowanym etapie tej choroby. Jednocześnie jednak biegli wskazali, że nic nie wskazuje na to, aby spadkodawca był osobą upośledzoną umysłowo albo chorą psychicznie. Wskazali, że ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika nic konkretnego o ewentualnym podawaniu spadkodawcy słabszych lub silniejszych leków psychotropowych czy innych ani o leczeniu spadkodawcy w dacie sporządzania testamentu. Zdaniem biegłych, spadkodawca zapisał majątek dzieciom swojej siostry, której dużo zawdzięczał, podobnie, jak jej mężowi. Z wnioskodawcami łączyła spadkodawcę więź rodzinna z lepszego czasu, kiedy to jeszcze nie był uzależniony od alkoholu, i później, kiedy stopniowo tracił kontrolę nad jego spożywaniem. Uzależnienie chroniczne, w którym znajdował się w 2023 roku powstało po wielu latach, być może wielu dekadach picia bardziej kontrolowanego. Zdaniem biegłych, wynikająca ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego relacja między spadkodawcą, a wnioskodawcami, nie nosiła znamion nadużycia, szantażu, uwikłania emocjonalnego.
Analizując zeznania wnioskodawcy biegli zauważyli, że pomiędzy datą decyzji spadkodawcy o dokonaniu aktu notarialnego u konkretnego notariusza, a dokonaniem aktu upłynęło przynajmniej nieco ponad miesiąc, co przeczy ewentualnej hipotezie o udziale częstego u osób uzależnionych rozchwiania emocji, patologicznego impulsu związanego z głodem alkoholowym itp. w decyzji testamentowej. Dlatego też, zdaniem biegłych, decyzja o sporządzeniu testamentu była dobrze przez spadkodawcę przemyślana.
Analizując zeznania świadka M. M., w których świadek ten podał, że w trakcie odczytywania aktu (15.09.2023 r.) spadkodawca zaoponował i stwierdził, że chce sprzedać tylko jedną działkę, biegli wskazali, że jest to przykład podjęcia przez spadkodawcę samodzielnej, świadomej decyzji w bądź co bądź kłopotliwej sytuacji i jednocześnie umiejętności przeciwstawiania się presji społecznej.
Analizując opisaną przez wnioskodawcę sytuację związaną z koniecznością rozwiązania zawartej przez spadkodawcę umowy na pompę ciepła (umowy bardzo niekorzystnej dla spadkodawcy pod względem finansowym), biegli stwierdzili, że jest to przykład tego, że w okresie abstynencji, w obecności wnioskodawcy spadkodawca był zdolny do działania zgodnego z życzliwymi i rozsądnymi radami lepiej orientujących się osób, co zdaniem biegłych wskazuje na to, że był on zdolny do funkcjonowania na poziomie osoby dorosłej, nie był głęboko zdegradowany psychicznie.
Biegli zauważyli, iż w aktach sprawy nie ma dokumentacji medycznej dotyczącej problemów psychicznych spadkodawcy oraz, że brak jest jakichkolwiek odniesień do złego stanu zdrowia psychicznego spadkodawcy w 2023 roku w zeznaniach wszystkich przesłuchanych w sprawie świadków. Z uwagi na powyższe biegli przyjęli, że alkoholizm spadkodawcy nie był w 2023 roku powikłany ze strony psychiki.
Biegli wskazali, że z zeznań wnioskodawców wynika, że spadkodawca był inicjatorem swojego oświadczenia woli, wiedział czego chce i co robi, a także był konsekwentny (wręcz wytrwały jak na osobę uzależnioną od alkoholu) w swoim postanowieniu. Nic nie wskazuje na ograniczony ogląd sytuacji w rozpatrywanym aspekcie. Wręcz przeciwnie.
Zdaniem biegłych, zeznania przesłuchanej w charakterze świadka notariusz J. M. oraz nienaganny podpis spadkodawcy widniejący pod aktem notarialnym, również dowodzą, że spadkodawca był w dobrym stanie psychicznym w dacie sporządzania testamentu. Biegli wskazali, że pismo osób będących w ciągu alkoholowym zwykle nosi ślady drżenia grubofalistego rąk, jest nierówne i mało czytelne.
Także fakt, że w ciągu życia spadkodawca nie wymagał leczenia psychiatrycznego, wskazuje - zdaniem biegłych - na to, że jego alkoholizm, choć przecież wyniszczający i w końcu zabójczy, nie przebiegał tym torem, nie uszkadzał psychiki. Biegli zauważyli, że u licznych osób leczonych psychiatrycznie, alkoholizm uszkadza raczej narządy wewnętrzne, aniżeli mózg.
Zdaniem biegłych nic w materiale dowodowym nie wskazuje na to, że u spadkodawcy w dniu 4 kwietnia 2023 roku występowała zwiększona podatność na wpływy ze strony innych osób oraz obniżony krytycyzm powodujący zaburzenia umiejętności właściwej oceny rzeczywistości, ani też, aby padł on ofiarą manipulacji ze strony wnioskodawców.
Z powyższą opinią biegłych korelują zeznania przesłuchanych w sprawie świadków wyżej wymienionych i wnioskodawców. Sąd nie miał wątpliwości by zeznania te uznać za wiarygodne, albowiem były spójne, rzeczowe i uzupełniały się.
Sąd w pełni podzielił omówioną wyżej opinię biegłych. Opinia spełniała stawiane jej wymogi, odzwierciedlała staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, odpowiadała w sposób wyczerpujący, stanowczy i zrozumiały na postawione pytania, a przytoczona na ich uzasadnienie argumentacja jest w pełni przekonująca. W ocenie Sądu opinia sporządzona została zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą specjalną biegłych. Jest rzetelna i logiczna.
W konsekwencji powyższego, Sąd nie podzielił zeznań przesłuchanych w charakterze strony uczestników postępowania i świadków M. R., Z. D. i A. F. w zakresie, w jakim pozostawały w sprzeczności w swej treści z omówionym wyżej materiałem dowodowym i sprowadzały się do twierdzenia, że spadkodawca nie był świadomy podpisując testament.
Nie znajdując żadnych podstaw do uznania złożonego testamentu za nieważny, Sąd stwierdził, że spadek po H. W. na podstawie testamentu notarialnego z dnia 4 kwietnia 2023 roku – nabył siostrzeniec S. H. w ½ części i siostrzenica A. S. w ½ części. Należy przy tym wskazać, iż w sprawie nie zaszły okoliczności, o których stanowią przepisy art. 928 k.c. i 1048 k.c.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., który stanowi, iż każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Koszt opłaty od wniosku ponieśli zatem wnioskodawcy, natomiast koszt opinii powołanych w sprawie biegłych sądowych ponieśli kwestionujący ważność testamentu uczestnicy postępowania G. R., M. D. (3), N. S., M. D. (2), T. D. i M. D. (1), od których Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu kwoty po 625,97 złotych tytułem zwrotu wydatków na opinię biegłych tymczasowo pokrytych z budżetu Skarbu Państwa. Koszt opinii wyniósł łącznie 7 755,85 złotych i do kwoty 4 000 złotych pokryty został z wpłaconej przez ww. uczestników zaliczki, zaś do kwoty 3 755,85 złotych tymczasowo pokryty został ze środków Skarbu Państwa (3 755,85 zł : 6 = 625,97 zł).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Piszu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Magdalena Łukaszewicz
Data wytworzenia informacji: