Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV P 166/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Szczytnie z 2018-01-17

Sygn. akt IV P 166/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 stycznia 2018 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie Wydział IV Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Anna Podubińska

Ławnicy Z. P. H. F.

Protokolant kierownik sekretariatu K. H.

po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2018 r. w Szczytnie

w sprawy z powództwa B. G.

przeciwko (...) K.

o odszkodowanie za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę

I.  zasądza od pozwanego (...) K. na rzecz powoda B. G. tytułem odszkodowania kwotę 7620,00 zł/ siedem tysięcy sześćset dwadzieścia / złotych

II.  zasądza od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Szczytnie kwotę 381,00 zł tytułem opłaty, od uiszczenia której powódka była zwolniona,

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego kwotę 180 zł,

IV.  wyrokowi w pkt. I do kwoty 2540,00 zł nadaje rygor natychmiastowej wykonalności,

S ygn. akt: IV P 166/17

UZASADNIENIE

Powódka B. G. wniosła o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia jej umowy o pracę dokonanego przez pozwanego (...) K..

W uzasadnieniu wskazała, iż była zatrudniona jako radca prawny, w dniu 29 czerwca 2017 roku otrzymała pismo o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem, z którym się nie zgadza się, strona pozwana wskazała przyczyny wypowiedzenia, które są nieprawdziwe, niekonkretne, niezgodne z prawem i pozorne, są nazbyt ogólnikowe, a takie ułomne sformułowanie wymusza na skarżącym pracowniku wszczęcie sądowej procedury odwoławczej w celu poznania konkretnej i rzeczywistej przyczyny powodującej wypowiedzenie.

Nie dokonano żadnych zmian w regulaminie organizacyjnym pozwanego i nie podjęto żadnych czynności zmierzających do dokonania tychże zmian, powódce nie są znane żadne okoliczności, które wskazywałyby na problemy finansowe pozwanego, a przeciwnie w lipcu zatrudnienie zwiększyło się - zatrudniona została sekretarka, audytor, planowane jest zatrudnienie asystenta lub doradcy wójta, a od początku maja 2017 r. zawarto umowę o świadczenie usług prawnych z kancelarią adwokacką i przez okres maja i czerwca obsługa prawna pozwanego wykonywana była jednocześnie na podstawie zlecenia i umowy o pracę.

Wskazała, że zarzut świadczenia pracy w wymiarze niższym niż wynikający z umowy o pracę jest niezasadna. Jest zatrudniona na 1/2 etatu, tygodniowy wymiar czasu pracy wynosi 20 godzin. Zgodnie z ustawą z dnia 6 lipca 1982 roku o radcach prawnych, radca prawny zatrudniony na podstawie umowy o pracę, co najmniej 2/5 czasu swej pracy powinien świadczyć w siedzibie pracodawcy. Nawiązując stosunek pracy z pozwanym ustaliła, że będzie wykonywała pracę w siedzibie pracodawcy w wymiarze 2/5 czasu pracy, tj. w każdy wtorek i czwartek w godzinach od 8 do 12 i tak też praca była świadczona. Gdyby pracodawca chciał odmiennie ustalić czas pracy w siedzibie, winien wypowiedzieć warunki pracy w zakresie czasu pracy.

Odnośnie do zarzutu utraty zaufania podała, że osoba obecnie reprezentująca pracodawcę po rozpoczęciu urzędowania nie przeprowadziła żadnego spotkania z pracownikami, ani indywidualnie z powódką, nie przekazała im swoich oczekiwań i ustaleń wobec nich.

Pozwany (...) K. wniósł o oddalenie powództwa i wskazał, że likwidacja stanowiska pracy radcy prawnego nastąpiła ze względów w szczególności ekonomicznych, związanych z minimalizowaniem kosztów działalności gminy, bardziej uzasadnione ekonomicznie jest zawieranie z prawnikami świadczącymi pomoc prawną umów zlecenia niż umów o pracę, powierzenie zadania podmiotowi zewnętrznemu uzasadnia wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który dotychczas wykonywał te zadania. Likwidacja stanowiska pracy radcy prawnego spowodowała zmniejszenie stanu zatrudnienia osób na tym stanowisku pracy i pozwoliła pracodawcy na poczynienie oszczędności.

Brak w aktach osobowych powódki, czy w umowie o pracę lub innych dokumentach, jakichkolwiek wzmianek czy ustaleń dotyczących zakresu i konkretnych dni czy godzin osobistego świadczenia pracy przez powódkę w siedzibie pracodawcy. Aktualny pracodawca nie otrzymał żadnych wyjaśnień w tym kontekście. Na żadnym etapie powódka nie próbowała nawet nawiązać jakiegokolwiek kontaktu z nowym pracodawcą. Skoro nie poczyniła żadnych starań w tym zakresie to winna stosować się do treści umowy o pracę. Pozwany wskazał także, iż obsługa świadczona była w zakresie niższym niż wymagały tego potrzeby (...), o czym świadczyły wyraźne sygnały ze strony radnych Gminy. Brak podstaw do przyjęcia, iż w pozostałym czasie, przekraczającym 2/5 czasu pracy, powódka wykonywała jakiekolwiek czynności związane z funkcjonowaniem (...) poza jego siedzibą. Jakkolwiek zapis ustawy o radcach prawnych stanowi lex specialis w stosunku do przepisów kodeksu pracy, to nie może prowadzić do obejścia prawa w postaci formalnego skrócenia rzeczywistego czasu pracy na rzecz pracodawcy, do skrócenia czasu pracy w jednostce.

Powódka od momentu objęcia stanowiska przez osobę wyznaczoną na stanowisko wójta ani razu nie miała osobistego kontaktu z wójtem, który de facto został zmuszony do poszukiwania pomocy prawnej na zewnątrz urzędu, o czym informowali również radni Rady Gminy. Na żadnym etapie „współpracy” powódka nie wykonywała swych obowiązków umownych, unikając wręcz kontaktu z nowym wójtem. Nie brała udziału w spotkaniach, nie pojawiała się na sesjach rad gminy, nie przedstawiła wójtowi jakiegokolwiek stanu spraw czy sytuacji prawnej w gminie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka B. G. została zatrudniona od dnia 1 stycznia 2012 roku na stanowisku radcy prawnego w (...) K. początkowo na czas określony, od 1 stycznia 2013 roku na czas nieokreślony, była zatrudniona w 1/2 wymiaru czasu pracy ostatnio za wynagrodzeniem 2540 złotych.

Zgodnie z ustaleniami poczynionymi przy zawieraniu umowy o pracę z J. J. (1) pełniącym funkcję W. (...) K., wykonywała pracę w siedzibie pracodawcy w wymiarze 2/5 czasu pracy, tj. w każdy wtorek i czwartek w godzinach od 8 do 12, w pozostałym zakresie zdalnie- telefonicznie, e-mailowo, poprzez udział w wybranych sesjach i tak praca była świadczona przeze nią przez cały okres zatrudnienia.

Praca w urzędzie polegała na kontaktach z pracownikami i pomocy w rozwiązywaniu problemów wynikających podczas prowadzenia postępowań, opiniowaniu projektów umów, zarządzeń, uchwał. W przypadku takiej konieczności ustalany był z powódką udział w sesjach rady gminy przez W. lub Przewodniczącą Rady Gminy, bowiem sesje, co do zasady odbywały się poza ustalonymi dniami pracy powódki.

Stanowisko radcy prawnego w strukturze organizacyjnej urzędu było stanowiskiem samodzielnym podlegającym bezpośrednio W. (...).

W kwietniu 2017 roku w związku z prowadzonym postępowaniem karnym został zastosowany wobec J. J. (2) środek zapobiegawczy - zakaz pełnienia funkcji W. Gminy K.. Na mocy postanowienia Prezesa Rady Ministrów z dnia 5 kwietnia 2017 roku na podstawie art. 28 h ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym ( Dz.U. 2017.1875 t.j. ) została wyznaczona do pełnienia obowiązków W. E. K.. Wymieniona po rozpoczęciu urzędowania nie przeprowadziła żadnego spotkania ani z ogółem pracowników, ani indywidualnie z powódką, nie przekazała im swoich oczekiwań i ustaleń dotyczące oczekiwań wobec nich, nie zasięgała tez informacji co do stanu prowadzonych przez poszczególne osoby spraw.

Niektórzy radni zgłaszali E. K. uwagi co do sposobu porad prawnych udzielonych przez powódkę w konkretnych sprawach w przeszłości oraz brak jej udziału w sesjach Rady Gminy. E. K. nie miała zaufania do powódki z uwagi na jej wcześniejsze powiązania z dotychczasowym W..

W okresie 1 miesiąca pracy E. W. i powódka kilkakrotnie kontaktowały się w bieżących sprawach gminy, Urzędu Gminy.

W dniu 12 maja 2017 r. pełniąca obowiązki W. Gminy E. K. zawarła umowę o świadczenie usług prawnych z kancelarią adwokacko-radcowską (...) na okres 3 miesięcy i w okresie maja i czerwca obsługa prawna pozwanego wykonywana była jednocześnie na podstawie tego zlecenia i umowy o pracę z powódką. Zgodnie z umową, zleceniobiorca miał udzielać porad prawnych, sporządzać w uzgodnionym terminie opinie prawne projektów aktów prawnych, występować przed sądami i urzędami. Zgodnie z umową (...) w tygodniu zleceniobiorca miał świadczył obsługę w siedzibie urzędu. Miesięczne wynagrodzenie miało wynosić 2000 złotych netto. Po upływie trzech miesięcy umowa była przedłużana.

W dniu 29 czerwca 2017 roku powódce wręczono pismo o wypowiedzeniu umowy o pracę ze skutkiem na dzień 30.09.2017 roku, w piśmie wskazano, że podstawą i przyczyną wypowiedzenia jest redukcja zatrudnienia spowodowana przyczynami ekonomicznymi, której konsekwencją będzie likwidacja stanowiska pracy radcy prawnego. Ponadto jako przyczynę pozwany podał naruszenie przez powódkę organizacji czasu pracy poprzez świadczenie pracy w wymiarze niższym niż ustalony w umowie o pracę tj. 20 godzin. Dodatkową przyczyną była utrata zaufania spowodowana brakiem prawidłowych relacji z pracodawcą, jak również brakiem przekazywania bieżących informacji w zakresie działalności jednostki oraz stanu prowadzonych spraw oraz brakiem bieżącego kontaktu z pracodawcą.

W dniu 30 czerwca 2017 roku W. Gminy wystosowała do powódki pismo wskazujące, że na jej stanowisku należy wykonywać zgodnie z umową o pracę (...) etatu, tj. 20 godzin tygodniowo, tzn. 4 godziny dziennie w dniach od poniedziałku do piątku.

Zarządzeniem W. (...) z dnia 3 lipca 2017 roku dokonano zmiany Regulaminu Organizacyjnego Gminy w ten sposób, że zmieniono par. 7 ust. 6 w ten sposób, że w miejsce zapisu- w przypadku vacatu na stanowisku radcy prawnego dopuszcza się zlecenie obsługi prawnej firmie prawniczej lub osobie fizycznej posiadającej uprawnienia radcowskie wprowadzono zapis obsługa prawna urzędu świadczona jest przez radcę prawnego na podstawie umowy zlecenia dopuszcza się również zlecenie obsługi prawnej firmie prawniczej.

W odpowiedzi na pismo w dniu 17 lipca powódka pisemnie wskazała, że zgodnie z art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2016 roku, poz. 233 ze zm.)radca prawny, co najmniej 2/5 czasu swej pracy powinien świadczyć w siedzibie pracodawcy, specyfika wykonywania pracy przez radcę prawnego polega na tym, że tylko przez część czasu pracy pozostaje do dyspozycji pracodawcy w jego siedzibie, a uprawnienie pracodawcy do ustalenia czasu pracy i odpowiadający mu obowiązek pracownika przestrzegania ustalonego czasu pracy (art. 100 2 pkt 1 KP) powinny uwzględniać wykonywanie pracy przez radcę prawnego tylko częściowo w siedzibie pracodawcy. W związku z tym umowa o pracę z radcą prawnym nie musi zawierać zastrzeżenia tej okoliczności, która wynika wprost z ustawy. Wskazała, że z łączącej ją z Urzędem Gminy umowy nie wynika obowiązek świadczenia pracy w siedzibie pracodawcy w wymiarze wyższym niż 2/5 czasu mojej pracy, zatem zobowiązana jest do świadczenia pracy 8 godzin tygodniowo tj. we wtorek i czwartek po 4 godziny dziennie. Jednocześnie oświadczyła, że pozostaje w gotowości do świadczenia pracy na stanowisku radcy prawnego przez okres wypowiedzenia tj. do 30 września 2017 roku.

/ stan faktyczny ustalono w oparciu o zeznania świadków E. K. K 169, P. J. (1) K 99-100, A. E. (1) K 154v, B. C. K 155v, M. S. K 155, przesłuchanie stron- powódki B. G. K 156, akta osobowe powódki oraz umowy o pracę w aktach sprawy, pismo z oświadczeniem o rozwiązaniu umowy K 12, zaświadczenie o wynagrodzeniu K 74, regulaminy organizacyjne obowiązujące u pozwanego K 42- 64, umowy zlecenia K 40-41, 141-146, pismo do powódki i odpowiedź K 14-15, wydruki wiadomości e-mailowych K 104-137 /.

Sąd zważył, co następuje:

Powódka w pozwie zarzuca przede wszystkim naruszenie wymogów określonych w art. 30§4 kodeksu pracy, który zobowiązuje pracodawcę w przypadku rozwiązania umowy zawartej na czas nieokreślony za wypowiedzeniem do wskazania pracownikowi przyczyn tej decyzji. Naruszenie to ma polegać zarówno na podaniu przyczyny niekonkretnej, jak i nieprawdziwej.

Niewątpliwym jest, że przyczyna wskazana w wypowiedzeniu musi być konkretna, prawdziwa, rzeczywista, zrozumiała dla pracownika, wymóg ten jest realizowany przez podanie pracownikowi tak sformułowanej przyczyny, iż jasnym jest dla niego, z jakich powodów pracodawca rozwiązuje z nim umowę o pracę, w tym jakie przesłanki po stronie pracodawcy występują, jakie dotyczą pracownika, ale też przyczyna przekazana pracownikowi musi stanowić rzeczywistą podstawę decyzji pracodawcy, a jednocześnie winna stanowić uzasadnioną jej przyczynę.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 marca 2015 roku w sprawie III PK 109/14 p pracodawca nie narusza przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę za wypowiedzeniem - w zakresie sposobu określenia przyczyny wypowiedzenia (art. 30 § 4 k.p.) - wówczas, gdy pracownik jest świadomy tego, z jakich powodów pracodawca zdecydował się na zakończenie z nim współpracy. Wnioskując a contrario z powyższego można łatwo wyprowadzić wniosek, iż jeśli przyczyny są sformułowane w taki sposób, iż pracownik tej świadomości nie ma, dochodzi do naruszenia przepisu art. 30§ 4 kp.

Obowiązek zrozumiałego, pełnego opisania przyczyn dotyczy tak sytuacji, gdy rozwiązywany jest stosunek pracy z przyczyn leżących po stronie pracownika, jak i gdy są to przyczyny jego niedotyczące, ekonomiczne, o charakterze organizacyjnym.

Należy wskazać, że Sąd w pełni aprobuje prawo pracodawcy do podejmowania decyzji o konieczności wprowadzania zmian organizacyjnych, jak i zasad ich przeprowadzania, generalnie ocena pracodawcy, czy reorganizacja jest konieczna, które ze stanowisk powinny zostać zlikwidowane pozostaje poza kompetencjami Sądu, bowiem to osoba zarządzająca jednostką dokonując oceny potrzeb jednostki, a jednocześnie stanu finansowego ma wyłączne prawo, by podjąć decyzję o liczbie i rodzaju stanowisk niezbędnych do jej funkcjonowania.

W wyroku z dnia 16 października 1992 r., sygn. akt I PRN 40/92, Sąd Najwyższy wskazał, że sądy pracy mogą badać celowość i zasadność zmiany wprowadzonej przez pracodawcę, ale tylko w celu ustalenia, czy przyczyna wypowiedzenia była autentyczna. W powoływanym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazał, że chodzi np. o taką sytuację, gdy zmiany organizacyjne są oczywiście sprzeczne z uzasadnionym interesem zakładu pracy i że zmiany te w rzeczywistości realizowały inny cel niż reorganizację zakładu.

Sąd władny jest zatem do oceny, czy sama reorganizacja, czy też jej zasady wprowadzone przez pracodawcę nie prowadzą do uznania, iż przyczyny wypowiedzenia są pozorne, bowiem reorganizacja została przeprowadzona, stała się jedynie pretekstem, by rozwiązać stosunek pracy z konkretnym pracownikiem, a nie opiera się na rzetelnej ocenie potrzeby istnienia danych stanowisk w strukturze.

Sąd pracy jest zatem uprawniony do badania i ustalania, czy zmniejszenie zatrudnienia i w konsekwencji likwidacja stanowisk pracy nie ma przypadkiem na celu jedynie uzasadniać rozwiązanie umowy o pracę z konkretnym pracownikiem (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 15 grudnia 1982 r., I PRN 130/82, OSNCP 1983 nr 8, poz. 121; 3 listopada 2010 r., I PK 93/10, LEX nr 707852). W takiej sytuacji dochodzi do pozorności przyczyn wypowiedzenia, czyli naruszenia przepisu art. 30 par. 4 kp.

Trzeba tu wskazać, że z uwagi właśnie na wspomniany na wstępie ograniczony zakres kompetencji Sądu do badania przyczyn wypowiedzenia dokonanego z powodu zmian organizacyjnych, ta forma rozwiązania stosunku pracy może być metodą na rozwiązanie stosunku pracy z niechcianym pracownikiem i uniknięcie wykazywania faktycznych przyczyn.

Analiza zmian przeprowadzonych u pozwanego, ich chronologia, a przede wszystkim zeznania E. K., która była osobą podejmującą te decyzje opisujące przyczyny rozwiązania z powódką stosunku pracy, pozwalają na jednoznaczne ustalenie i przyjęcie, że w niniejszej sprawie zachodzi właśnie taka sytuacja, a mianowicie, że przyczyny wypowiedzenia w zakresie likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych wskazane powódce są pozorne.

Trzeba wskazać, że żaden ze świadków zawnioskowanych przez pozwanego, w tym E. K., nie wskazywali na jakiekolwiek względy organizacyjne, w tym ekonomiczne, które zadecydowały o zmianie formy zatrudnienia podmiotu wykonującego obsługę prawną. Świadkowie A. E. (2), B. C. i M. S. w zasadzie w ogóle nie potrafili się do tej kwestii odnieść, a ich zeznania skupiły się na wykonywaniu zarzutów do pracy powódki. Natomiast E. K. jednoznacznie wskazała, że cel zatrudnienia na podstawie umowy zlecenia kancelarii radcowskiej był taki, że straciła zaufanie do powódki i chciała, by obsługę (...)wykonywał inny podmiot, wobec czego została zatrudniona kancelaria.

Z powyższych okoliczności wynika, że choć zmiana w zakresie organizacji obsługi prawnej dla (...) K. jest faktem, to nie jest ona przyczyną wypowiedzenia, a skutkiem tego, że W. (...) nie mając zaufania do powódki i chcąc dokonać jej wypowiedzenia zaczęła korzystać z usług innego podmiotu, jest zatem wtórną okolicznością w stosunku do przyczyn wypowiedzenia.

Na powyższe wskazuje także termin, w którym zawarto umowę zlecenia z kancelarią (...), znacznie wyprzedzający wypowiedzenie powódce stosunku pracy.

Tezy z odpowiedzi na pozew dotyczące korzyści ekonomicznych dla pracodawcy wynikających z zatrudnienia na umowie zlecenia w miejsce umowy o pracę nie wymagają analizy, choć niewątpliwie są trafne. Jednak pozostały wyłącznie tezami, bowiem brak jakiegokolwiek dowodu na to, by miały one wpływ na podjęcie decyzji o wypowiedzeniu. Z takich tez przyczyn nie wymagają w ogóle analizy tak zarzuty powódki, jak i odniesienie się do nich pozwanego w tej części, gdy dotyczą kwestii sytuacji ekonomicznej pozwanego, czy stanu zatrudnienia.

Odnośnie natomiast do utraty zaufania także należy wskazać, że tezy w odpowiedzi na pozew o tym, że powódka nie nawiązała żadnego kontaktu z osobą powołaną na stanowisko W., nie spotkała się z nią nigdy do chwili wypowiedzenia w ogóle nie przystają do zebranych dowodów. Tak z zeznań powódki, jak E. K. wynika jasno, że te kontakty były, były rozmowy, przekazywanie różnych problemów, odbywały się także kontakty telefoniczne.

Z przeprowadzonych dowodów, głównie zeznań E. K. wynika natomiast, że nie były one dla niej satysfakcjonujące, nie miała ona zaufania do powódki, ta nie wychodziła z inicjatywą kontaktu, a sama E. K., jako osoba, która weszła na miejsce zawieszonego W. także z dużą ostrożnością i rezerwą wchodziła w to środowisko pracy. Jak wskazała głównie zarzuty pojawiały się ze strony radnych, a sama jako przykład uzasadniający utratę zaufania wskazała sprawę dot. jednego z mieszkańców pana B., gdzie informacje przekazane jej przez powódkę były niewystarczające. Odnosząc się do tej ostatniej kwestii wskazać trzeba, że Sąd nie widział konieczności analizy tej sytuacji, bowiem ze wszystkich innych dowodów wynika, że sprawa ta „wypłynęła” i uaktywnił się problem pod koniec sierpnia-września 2017 roku, zatem już po dokonaniu wypowiedzenia, pod sam koniec pracy powódki i na decyzję pracodawcy nie mógł mieć wpływu.

Natomiast w pozostałym zakresie E. K. wskazując na przyczyny utraty zaufania odnosiła się do opinii radnych i zgłaszanych przez nich problemów dotyczących obecności powódki na sesjach, dostępności, czy porad udzielonych przez nią w konkretnych sprawach.

Z tego powodu wymaga to odniesienia się b bezpośredniego do zeznań tych właśnie osób. A. E. (3), B. C. i M. S. zgłosili szereg uwag do pracy powódki, jej dostępności, czy udzielanych porad, współpracy z radnymi, jednak zastrzeżenia te w zasadzie w całości – co wynika najbardziej dobitnie z zeznań B. C. – można podsumować w ten sposób, że powódka wykonywała pracę w taki sposób i w takim zakresie, jaki wynikał z dyspozycji poprzedniego W. (...). Brak opiniowania tych kwestii, które radnym wydawały się najbardziej istotne, pisania apelu, który w ich ocenie był konieczny, nieobecność na sesjach, której radni oczekiwali wynikała z tego, że w taki sposób dysponował pracą powódki J. J. (1), na co wskazują zresztą ci świadkowie bezpośrednio cytując wypowiedzi byłego W. na zgłaszane przez nich zastrzeżenia. Trzeba tu wskazać, że relacja między radą Gminy, a W., jako organem wykonawczym bywają specyficzne, mogą być to osoby mające zupełnie inną wizję zarządzania Gminą, inne opinie co do kierunków rozwoju, koniecznych do przeprowadzenia inwestycji, czy działań wobec czego nie jest zasadne oczekiwanie, by radca prawny zatrudniony w Gminie udzielał porad każdorazowo w takim kierunku, jakiego oczekują poszczególni radni, czy ich grupy.

Natomiast już w odniesieniu do okresu, gdy funkcję W. pełniła E. K. zastrzeżenia dotyczą ponownie jednej kwestii związanej z roszczeniami odszkodowawczymi p. B., a zatem jak wskazano wyżej miały miejsce po dokonaniu wypowiedzenia.

Termin zatrudnienia na podstawie umowy zlecenia innego podmiotu wykonującego obsługę prawną – początek maja 2017 roku w zestawieniu z liczbą dni, które do tej pory przepracowała powódka, wskazuje, że E. K. nawet nie spróbowała podjąć współpracy z powódką, czy sprawdzić jakości jej pracy, czy nawiązać relacji, tylko z góry założyła brak możliwości współpracy- najprawdopodobniej z tego powodu, który dość jasno wynika z zeznań osób pełniących funkcję radnych, że powódka była postrzegana jako mocno związana z osobą poprzedniego W. i do jego obsługi. Niewykluczone, że wypowiedzenie z takiej przyczyny byłoby uzasadnione w konkretnym wypadku, jednak wymagałoby dokładnego wyjaśnienia tego w wypowiedzeniu i omówienia tej przyczyny, a to nie zostało dokonane.

Zgodzić się trzeba z powódką, co do kwestii związanych z jej wymaganym czasem pracy. Sposób wykonywania zawodu radcy prawnego uregulowany jest w ustawie z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2016 roku, poz. 233 ze zm.). Zgodnie z art. 18 ust. 1 i 2 ustawy do czasu pracy radcy prawnego zalicza się także czas niezbędny do załatwiania spraw poza lokalem jednostki organizacyjnej, w szczególności w sądach i w innych organach, oraz czas przygotowania się do tych czynności, a czas pracy radcy prawnego w lokalu jednostki organizacyjnej nie może być krótszy niż dwie piąte czasu pracy ustalonego w zawartej umowie. Zatem specyfika wykonywania pracy przez radcę prawnego polega na tym, że może pozostawać do dyspozycji pracodawcy w jego siedzibie tylko przez część czasu pracy, a umowa o pracę z radcą prawnym rzeczywiście nie musi zawierać zastrzeżenia tej okoliczności, bowiem wynika ona wprost z ustawy. Oczywiście sformułowanie co najmniej oznacza, że w konkretnym przypadku czas ten może zostać ustalony inaczej. W przypadku tej sprawy jednak, nie budzi wątpliwości, że ustalenia powódki z osobą dotychczas reprezentującą pracodawcę nie zawierały innych ustaleń. Brak jest też jakichkolwiek dowodów dających podstawę do przyjęcia, by do dnia dokonania wypowiedzenia umowy o pracę, E. K. ukształtowała to w sposób odmienny, choćby podjęła próbę rozmowy z powódką na temat zmiany, czy samych godzin, czy zasad obecności powódki w siedzibie pracodawcy. Pierwszym sygnałem, że takie rozmowy z powódką zostały podjęte jest pismo z 3.03., a zatem już po dokonaniu wypowiedzenia umowy o pracę i dla oceny samego wypowiedzenia jest bez znaczenia, ale także sposób ustosunkowania się powódki do jego treści już po tym, gdy wypowiedziano jej umowę nie jest miarodajny dla oceny, jakie stanowisko zajęłaby wcześniej.

W takim wypadku nie można uznać, by była to zasadna przyczyna wypowiedzenia, skoro powódka świadczyła pracę w sposób i w czasie wyznaczonym przez osobę wcześniej zarządzającą zakładem pracy.

Z dowodów przedłożonych przez powódkę, wydruków e-maili, zeznań P. J. (2), ale także zeznań samej E. K. wynika natomiast, że powódka świadczyła pracę także poza czasem spędzonym w siedzibie pracodawcy, utrzymując kontakt telefoniczny, udzielając odpowiedzi listownie. Oczywistym jest zresztą, że w przypadku konieczności zaopiniowania różnych kwestii, czy udzielenie porady w bardziej skomplikowanych sprawach koniecznym jest analiza problemu, zapoznanie się ze stanem prawnym, komentarzami, orzecznictwem i proces dochodzenia do wypracowanego stanowiska bywa długi i rzadko jest dokonywany w zamkniętych ramach czasowych wyznaczonych godzinami pracy prawnika.

Sąd uznał, że wypowiedzenie zostało dokonane powódce z naruszeniem art. 30§4 kodeksu pracy, bowiem jedna z przyczyn podanych powódce jest nieprawdziwa, w pozostałym zakresie uznał je za nieuzasadnione, co rodzi roszczenia z art. 45§1 kodeksu pracy. Powódka zmieniała roszczenia, ostatecznie jednak wobec braku zgody pracodawcy na zmianę roszczenia z odszkodowania na przywrócenie do pracy pozostała przy odszkodowaniu i o takim w oparciu o wskazany przepis orzeczono.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc, przy określaniu wynagrodzenia za czynności pełnomocnika Sąd miał na uwadze brzmienie § 9 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Sąd w oparciu o treść art. 113§1 ustawy dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Rejonowy w Szczytnie) odpowiednią kwotę tytułem kosztów sądowych opłat i wydatków, bowiem zgodnie z treścią art. 96 ust.1 pkt. 4 ustawy dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, powód nie miał obowiązku ich uiszczenia. Wysokość opłaty naliczono w oparciu o art. 13 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych mając na uwadze wysokość zasądzonego na rzecz powoda roszczenia.

Wyrokowi do kwoty jednomiesięcznego wynagrodzenia nadano rygor natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 477 2§1 kpc.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Krystyna Hartung
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Szczytnie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Podubińska,  Zofia Piszczyk Halina Florkowska
Data wytworzenia informacji: