III RC 148/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Szczytnie z 2025-10-21
Sygn. akt IIIRC 148/25
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 października 2025 r.
Sąd Rejonowy w Szczytnie III Wydział Rodzinny i Nieletnich
w składzie następującym:
Przewodniczący sędzia Jowita Sikorska
Protokolant sekretarz sądowy Monika Mierzejek
po rozpoznaniu na rozprawie 14 października 2025 roku w S. sprawy
z powództwa W. G. (1)
przeciwko W. G. (2)
o podwyższenie alimentów
I. podwyższa alimenty od pozwanego W. G. (2) na rzecz powódki W. G. (1) z kwoty po 300 złotych miesięcznie zasądzonej w wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z 22 kwietnia 2021 roku w sprawie VI RC 1612/19 do kwoty po 500 /pięćset/ złotych miesięcznie, płatne z góry do 10 każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, do powódki W. G. (1), poczynając od 27 czerwca 2025 roku,
II. w pozostałej części powództwo oddala,
III. zwalnia pozwanego od kosztów sądowych za I instancję,
IV. koszty procesu wzajemnie znosi,
V. wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.
UZASADNIENIE
Powódka W. G. (1) wniosła o podwyższenie alimentów z kwoty po 300 zł miesięcznie zasądzonych od pozwanego W. G. (2) wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z 22 kwietnia 2021 roku, sygn. akt VI RC 1612/19 na jej rzecz do kwoty po 600 zł miesięcznie. Wskazała, że od chwili ustalenia obowiązku alimentacyjnego pozwanego względem niej zmieniły się okoliczności faktyczne uzasadniające podwyższenie wysokości alimentów.
Pozwany W. G. (2) wniósł o oddalenie powództwa w całości. Podał, iż była żona w sposób nierzetelny przedstawia swoją sytuację zdrowotną, a według jego wiedzy aktualny stan zdrowia powódki jest na tyle stabilny, że może podejmować różne aktywności fizyczne. Nadto wskazał, iż W. G. (1) obecnie pobiera rentę w wysokości 1709 zł.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W. G. (1) i W. G. (2) zawarli związek małżeński 21 sierpnia 2010 roku. Wymienieni posiadają dwoje dzieci J., urodzonego (...) oraz L., urodzoną (...).
Wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z 22 kwietnia 2021 roku, sygn. akt VI RC 1612/19 rozwiązano przez rozwód małżeństwo stron z winy W. G. (2). Nadto wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi powierzono matce, zaś ojcu ograniczono władzę rodzicielską do prawa współdecydowania o istotnych sprawach dzieci, w tym o kierunku kształcenia i leczeniu. Zasądzono od pozwanego na rzecz J. i L. alimenty w łącznej kwocie po 1200 zł miesięcznie oraz zasądzono od pozwanego na rzecz W. G. (1) kwotę alimentów po 300 zł miesięcznie.
Wówczas powódka wyprowadziła się wraz z małoletnimi dziećmi, które wówczas miały 10 i 7 lat, do swoich rodziców. Pomagała im doraźnie w gospodarstwie rolnym, mogła liczyć na pomoc finansową z ich strony, nie ponosiła kosztów utrzymania domu. Powódka nie miała wówczas żadnych własnych dochodów. Utrzymywała się ze świadczeń otrzymywanych z (...) oraz świadczeń wychowawczych 500+.
W 2006 roku W. G. (1) uległa wypadkowi komunikacyjnemu, w którym doznała urazu kręgosłupa. Dodatkowo podejrzewano u niej zanik mięśni szyjnych i barkowych. Powódka w wyniku powyższego uzyskała orzeczenie o stopniu niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym. Co miesiąc na zakup lekarstw przeznaczała kwotę 100 zł. Z uwagi na stan zdrowia oraz konieczność zapewnienia małoletnim dzieciom opieki nie podejmowała pracy zarobkowej.
W tamtym czasie W. G. (2) był właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni około 22 hektarów ziemi. Ponad 20 lat temu rodzice pozwanego przepisali na niego gospodarstwo rolne wraz z domem mieszkalnym.
Pozwany posiadał 15 sztuk bydła hodowlanego, gospodarstwo było nastawione na produkcję mleczną. Wysokość osiąganych z gospodarstwa dochodów była uzależniona od ilości uzyskanego mleka, w okresie letnim dochód ten był wyższy i wahał się od 5000 zł do 6000 zł, z kolei zimą wynosił średnio 1500 zł. Pozwany sprzedawał cielaki, z czego również uzyskiwał dochód. W. G. (2) pracował dorywczo ciągnikiem u innych osób zarabiając miesięcznie z tego tytułu około 400-500 zł. Dodatkowo otrzymywał roczny zwrot za zakup paliwa w wysokości 2000 zł. Z tytułu posiadanego gospodarstwa rolnego pozwany otrzymywał dotacje unijne w wysokości około 20000 zł rocznie.
Prowadzenie gospodarstwa rolnego wiązało się również z koniecznością ponoszenia dużych wydatków, w skali roku kwota ta oscylowała w granicach od 21000 zł do 27000 zł. Pozostałe wydatki związane m.in. z utrzymaniem domu, zakupem paliwa, zakupem ubezpieczenia czy też obowiązkiem alimentacyjnym wynosiły średnio ponad 2400 zł miesięcznie, dodatkowo w okresie zimowym pozwany przeznaczał kwotę 3000 zł miesięcznie na opał.
Aktualnie W. G. (1) nadal mieszka w domu należącym do jej rodziców. Zamieszkuje wspólnie z dwojgiem małoletnich dzieci, rodzicami oraz bratem, jego żoną i ich synem. Zajmuje z dziećmi dwa pokoje, kuchnię i łazienkę wymienieni dzielą z rodzicami powódki. Opłaty za utrzymanie nieruchomości ponosi po połowie z bratem. Ostatnio opłaciła z nim rachunek za prąd w wysokości po 500 zł oraz rachunek za wodę w wysokości po 100 zł.
Orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności jest nadal aktualne, obecnie wydane jest do 30 września 2030 roku. Dystrofia mięśniowa, na którą cierpi powódka od urodzenia pogłębia się. Została ona oficjalnie potwierdzona badaniami dwa lata temu, jest to choroba nieuleczalna, organizm wymaga usprawniania za pomocą rehabilitacji i ćwiczeń. Minimum dwa razy w roku W. G. (1) odbywa rehabilitację w Ś., jest ona finansowana w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Dwukrotnie przebywała w sanatorium. Na co dzień powódka ćwiczy w warunkach domowych.
Z uwagi na brak środków finansowych W. G. (1) nie korzysta z prywatnej opieki medycznej. Ponosi koszty związane z dojazdami na badania lub wizyty lekarskie. Raz w roku wymieniona jeździ do neurologa do W. oraz na mammografię lub rezonans do O.. W pokonaniu dłuższych tras pomaga jej brat.
Powódka przyjmuje szereg leków na swoje schorzenia, tj. na pracę jelit, na problemy z sercem, na insulinooporność, na spowolnienie schorzenia dystrofii mięśni, a także suplementy diety, witaminy i maści przeciwbólowe. Miesięczny koszt lekarstw wynosi około 200 zł.
W. G. (1) utrzymuje siebie i dzieci z renty przyznanej przez KRUS w wysokości 1709,91 zł miesięcznie, alimentów zasądzonych na dzieci otrzymywanych z funduszu alimentacyjnego w łącznej kwocie 1200 zł. miesięcznie oraz świadczeń wychowawczych 800+ na dzieci.
Stan zdrowia nie pozwala powódce na podjęcie pracy. Dorywczo podejmowała się sprzątania domków letniskowych, za co otrzymywała po 150 zł za jedno sprzątanie, jednak zrezygnowała z tego z uwagi na duże obciążenie fizyczne przy takich pracach, które każdorazowo kończyło się bólem kręgosłupa. Powódka na potrzeby rodziny, wraz z dziećmi, w sezonie, zbiera jagody.
Pozwany aktualnie mieszka w domu rodzinnym z rodzicami. Z uwagi na toczące się postępowanie karne /podejrzenie znęcania się nad rodzicami/ oraz zastosowany zakaz zbliżania się do rodziców W. G. (2) mieszkał przez 7 miesięcy poza domem, przebywał w samochodzie zaparkowanym w lesie. Pozwany od wielu lat ma problem z alkoholem. W październiku W. G. (2) powrócił do domu rodzinnego na prośbę rodziców. Wobec wymienionego zastosowano również środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
Od 30 lipca 2025 roku pozwany przechodził detoks alkoholowy w W., a następnie 11 sierpnia 2025 roku rozpoczął stacjonarną terapię w Wojewódzkim Ośrodku (...) w G.. Terapię zakończył 29 września 2025 roku. Aktualnie deklaruje, iż nie spożywa alkoholu.
W. G. (2) ma problemy z kręgosłupem. W 2013 roku pozwany miał wykonany rezonans magnetyczny, który wykazał przepuklinę. Od tamtego czasu odbył kilkanaście wizyt u neurologa. Obecnie nie podejmuje leczenia, co usprawiedliwia brakiem funduszy, wobec czego ogranicza się tylko do przyjmowania leków przeciwbólowych.
W ostatnim okresie W. G. (2) sprzedał ziemię o powierzchni 4 hektarów za 30000 zł. Z otrzymanych pieniędzy częściowo spłacił zadłużenia w funduszu alimentacyjnym (pozostały dług na 14 października 2025 roku wynosił ok. 18000 zł), zadłużenia w gminie, a także długi zaciągnięte u sąsiadów. Za pozostałe środki wynoszące ok. 6000 zł pozwany planuje zrobić remont maszyn rolniczych, który będzie łącznie kosztował ok. 23000 zł.
Nadto na przełomie 2019/2020 roku pozwany wydzierżawił ziemię na potrzeby farmy fotowoltaicznej, jednak nie osiąga jeszcze z tego tytułu dochodu z uwagi na konieczność podpisania aneksu do umowy na zakończenie budowy. Konieczność wprowadzenia zmian w zakresie farmy fotowoltaicznej podyktowana jest konfliktem zaistniałym pomiędzy firmą a sąsiadem pozwanego, sprzeciwia się postawieniu paneli fotowoltaicznych w tak bliskiej odległości od granicy ze swoją działką.
Aktualnie pozwanemu pozostało około 18-19 hektarów ziemi, 5 hektarów zostało przeznaczone na wspomnianą wcześniej farmę fotowoltaiczną (choć jeszcze jest ona wykorzystywana do uprawy), resztę ziemi uprawiają sąsiedzi, jeden dysponuje 4,5 hektarami, a drugi pozostałą częścią. W. G. (2) otrzymywał za wydzierżawioną ziemię jedzenie, obecnie planuje pobierać od sąsiadów 300 zł za hektar ziemi na rok.
W. G. (2) ostatnie dopłaty unijne otrzymał w zeszłym roku i wynosiły one około 18000 zł. Obecnie nie otrzymuje dopłat, bowiem nie złożył wniosku o ich przyznanie. Pozwany wskazał, że powyższe było spowodowane brakiem dostępu do domu, kiedy to musiał się wyprowadzić od rodziców.
Pozwany dorywczo podejmuje się wykonywania prac w sąsiednim gospodarstwie, pracuje na maszynach. Zarabia około 300-500 zł miesięcznie, nie ma ustalonej stałej stawki godzinowej za pracę. Nie szuka innej pracy zarobkowej z uwagi na wcześniej wspomniany dozór policyjny dwa razy w tygodniu, na który przyjeżdża do S. autobusem, co zajmuje mu znaczną część dnia.
W. G. (2) od momentu wyprowadzki, tj. od kwietnia 2025 roku nie ponosi kosztów utrzymania domu, które wynoszą około 200 zł miesięcznie, opłacają je rodzice. Sporadycznie wymieniony przekazywał im symboliczne kwoty.
Pozwany co dwa miesiące opłaca ubezpieczenie w KRUS w wysokości 800 zł, raz na miesiąc abonament telefoniczny w wysokości 150 zł miesięcznie oraz koszty paliwa w wysokości 500 zł.
Pozwany utrzymuje stały kontakt z małoletnimi dziećmi. Na prośbę dzieci wspomaga je finansowo, m.in. kupując ubrania i buty, ostatnio przekazał córce 500 zł.
Od momentu zasądzenia alimentów na rzecz powódki nie wywiązał się z ciążącego na nim obowiązku ani razu.
Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach Sądu Okręgowego w Olsztynie o sygn. VI RC 1612/19 oraz dokumentów dołączonych do pozwu (k. 5-20), zaświadczenie dot. pozwanego (k. 42), dokumentów przedłożonych przez powódkę (k. 55-62), wyjaśnień powódki (k. 63v., 65-66), wyjaśnień pozwanego (k. 63v.-64, 66-67 ), zeznań świadka G. G. (k. 64-65).
Sąd zważył co następuje:
Roszczenie jest częściowo uzasadnione.
Rozpatrując niniejszą sprawę Sąd oparł się na dokumentach przedłożonych przez strony, które zostały sporządzone w przepisanej formie i przez kompetentne organy, tym samym korzystają one z domniemania prawdziwości oraz na wyjaśnieniach stron. W sferze sporu pozostaje ocena czy zmiana jaka nastąpiła w sytuacji stron daje podstawę do podwyższenia obowiązku alimentacyjnego zasądzonego na rzecz powódki od pozwanego.
Zgodnie z art. 138 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego, a zgodnie z art. 135 § 1 krio zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
Od poprzedniej sprawy upłynął okres ponad 4 lat, zarówno potrzeby powódki jak i sytuacja majątkowa stron zmieniła się.
Powódka nadal utrzymuje i wychowuje dwoje dzieci. Zupełnie naturalnym jest, że również koszty utrzymania dzieci z biegiem czasu wzrosły, związane jest to choćby ze zmianą uwarunkowań zewnętrznych związanych z sytuacją gospodarczą w kraju, w szczególności inflacją, jak i naturalnym rozwojem dzieci.
W. G. (1) mieszka w domu należącym do rodziców. W czasie orzekania o obowiązku alimentacyjnym od pozwanego na rzecz powódki to rodzice wymienionej ponosili koszty utrzymania nieruchomości, obecnie obowiązek ten spoczywa częściowo na powódce. Co prawda obecnie powódka uzyskała prawo do renty z KRUS wynoszącej niewiele ponad 1700 zł, jednak mając na uwadze wspomniane wydatki związane z domem, kosztami utrzymania samej powódki oraz koniecznością ponoszenia zwiększonych kosztów utrzymania dzieci, nie sposób uznać, że sytuacja majątkowa powódki uległa znaczącej poprawie.
Pozwany podważa rzetelność przedstawionej przez powódkę sytuacji zdrowotnej, w ocenie Sądu, nie mając ku temu podstaw. Przedłożona dokumentacja medyczna, a także orzeczenie o stopniu niepełnosprawności w pełni uwiarygodniają wyjaśnienia powódki w zakresie jej schorzeń. Nie mają wpływu na ową wiarygodność podejmowane przez nią prace dorywcze w postaci sprzątania domków letniskowych oraz zbierania jagód w lesie. Powódka stara się w miarę możliwości podejmować drobne prace dorywcze, jak np. sprzątanie domków letniskowych, albowiem za 1700 zł renty i 1200 zł alimentów trudno utrzyamać 3 osobową rodzinę, jednak te czynności są bardzo obciążające z uwagi na stan zdrowia powódki, z tego powodu są to zajęcia a tym samym dochody bardzo doraźne i nieregularne. Ze zgromadzonego materiału nie wynika również, aby zbieranie jagód z dziećmi w lesie było ukierunkowane na zysk finansowy, wyjaśnienia pozwanego i zeznania świadka nie wykazały faktu sprzedaży przez powódkę zebranych owoców.
W. G. (1) nie jest osobą całkowicie unieruchomioną, w celu prawidłowego funkcjonowania musi wykonywać ćwiczenia, rehabilitować się i być w miarę możliwości aktywna. Opisane wyżej czynności nie świadczą o tym, iż stan zdrowia powódki pozwala jej na podjęcie zatrudnienia, a jedynie na potrzebę uzyskania dodatkowych środków materialnych na utrzymanie siebie i dzieci.
Sytuacja majątkowa pozwanego również uległa zmianom.
Sąd nie neguje prawdziwości twierdzeń pozwanego o problemach ze zdrowiem, w szczególności z problemami z kręgosłupem, jednak pozwany nie przedstawił żadnych aktualnych zaświadczeń lekarskich czy też historii choroby, która potwierdziłaby niemożność prowadzenia gospodarstwa rolnego czy też wykonywania innej pracy zarobkowej.
Przede wszystkim jednak choroba alkoholowa pozwanego, a w jej wyniku problemy z prawem /znęcanie nad rodzicami, nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania/, przyczyniły się do braku płynności w funkcjonowaniu gospodarstwa rolnego.
Obecnie W. G. (2) zakończył terapię w Wojewódzkim Ośrodku (...) w G.. Zachowanie przez pozwanego trzeźwości nie tylko wpłynie na zgodne relacje z rodzicami, ale także ułatwi mu prowadzenie prac w gospodarstwie i ewentualnie znalezienie zatrudnienia. Deklarowany przez pozwanego remont maszyn rolniczych świadczy o zamiarze podjęcia dalszych prac w jego gospodarstwie.
W. G. (2) uzasadnił aktualnie brak możliwości podjęcia pracy z uwagi na zastosowany wobec niego dozór Policji, co ma mu zajmować dwa pełne dni w tygodniu. W ocenie Sądu powyższe nie usprawiedliwia niepodejmowania przez pozwanego pracy, choćby w niepełnym wymiarze. Dodatkowo oczywistym jawi się konieczność wystąpienia do organu prowadzącego postępowanie karne o zmianę miejsca wykonywania dozoru Policji, zwłaszcza, że w Ś. czyli miejscowości położonej nieopodal miejsca zamieszkania pozwanego znajduje się Posterunek Policji.
Brak otrzymania dopłat unijnych jest efektem zawinionego zaniechania pozwanego poprzez niezłożenie przez niego wniosku o przyznanie dofinansowania. W ten sam sposób należy ocenić kwestię bezpłatnego wydzierżawienia ziemi sąsiadom czy też dzierżawy ziemi pod farmę fotowoltaiczną, która od 2019 roku nie przyniosła żadnego dochodu pozwanemu.
Powyższe jawi się jako celowe zmierzanie do uszczuplenia majątku i nie może stanowić usprawiedliwienia dla utraty możliwości zarobkowych W. G. (2), a tym bardziej nie można okoliczności tych interpretować na korzyść pozwanego poprzez oddalenie z tej przyczyny roszczenia powódki. Aktualnie koszty utrzymania domu nie spoczywają już na pozwanym tylko na jego rodzicach, co niewątpliwie wpłynęło na polepszenie sytuacji majątkowej pozwanego.
W ocenie sądu pozwany ma większe możliwości zarobkowe niż starał się to przedstawić w niniejszej sprawie, nie posiada on orzeczenia o niepełnosprawności, a także jakiegokolwiek innego zaświadczenia, które mówiłoby o jego niezdolności do wykonywania danych prac.
Mając na względzie całokształt sprawy, szczegółowo opisanych powyżej wydatków, a także możliwości zarobkowych pozwanego alimenty na rzecz powódki W. G. (1) podwyższono do kwot po 500 zł miesięcznie, w pozostałej części powództwo oddalono, jako wygórowane w stosunku do potrzeb powódki i możliwości zarobkowych pozwanego, który ponosi także część kosztów utrzymania małoletnich dzieci stron.
Z tych względów na podstawie art. 138 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego Sąd orzekł jak w punktach I i II wyroku.
Sąd na podstawie art. 100 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zwolnił pozwanego od kosztów sądowych mając na względzie jego sytuację majątkową, a nadto Sąd orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 100 k.p.c. uznając, że wzajemne zniesienie tych kosztów jest adekwatne do wyniku postępowania.
Na podstawie ar art. 333 § 1 pkt 1 k.p.c. orzeczono o rygorze natychmiastowej wykonalności.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Szczytnie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Jowita Sikorska
Data wytworzenia informacji: