I C 1508/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Giżycku z 2019-11-13

Sygn. akt: I C 1508/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2019 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Marek Makowczenko

Protokolant:

st. sekr. sąd. Urszula Młynarczyk

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2019 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa M. N.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki M. N. kwotę 3000 zł (trzy tysiące złotych 00/100) z odsetkami ustawowymi od dnia 27.10.2017r. d dnia zapłaty.

2.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1067 zł (jeden tysiąc sześćdziesiąt siedem 00/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

4.  Nakazać pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa ( Kasa Sądu Rejonowego w. (...) kwotę 1607,08 zł (jeden tysiąc sześćset siedem złotych 08/100) tytułem zwrotu uiszczonych przez Skarb Państwa kosztów procesu.

SSR Marek Makowczenko

Sygn. akt I C 1508/17

UZASADNIENIE

Powódka M. N. domagała się zasądzenia od (...) S.A. w W. kwoty 4.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu tytułem zadośćuczynienia oraz zasadzenia kosztów postępowania. Ponadto powódka domagał sie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

W uzasadnieniu wskazała, że w dniu 18 listopada 2014r. na ulicy (...) w W. potknęła się o wystającą studzienkę telekomunikacyjną na skutek czego przewróciła się i doznała obrażeń prawej ręki, wargi górnej, nosa i palca prawej stopy.

Pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa. Przyznał on, że w dacie zdarzenia był ubezpieczycielem w zakresie odpowiedzialności cywilnej (...) S.A. właściciela studzienki telekomunikacyjnej. Bezpośrednią przyczyną upadu powódki o podwyższoną studzienkę było zapadnięcie i degradacja chodnika. Studzienka była w dobrym stanie natomiast zapadnięciu uległ chodnik. Nie istnieje zatem związek przyczynowy pomiędzy szkodą powódki a jakimkolwiek działaniem lub zaniechaniem ubezpieczonego. Pozwany wskazał , że utrzymanie nawierzchni chodnika należy do zarządcy drogi, którym jest Urząd Miasta w W..

Sąd ustalił i zważył , co następuje:

Powódka M. N. ma 7 lata, z zawodu jest nauczycielką. W dniu 18 listopada 2014r. po południu przy zapadającym zmierzchu powódka szła ulicą (...) w W.. Wracała wówczas z zakupów, w obydwu rękach niosła siatki z zakupami. Chodnik po którym szła był w złym stanie, występowały duże nierówności, zagłębienia, ubytki płytek. Studzienka telekomunikacyjna należąca do (...) S.A. znajdującą się na tym chodniku z uwagi na jego osiadanie była podwyższona.

Idąc chodnikiem powódka zaczepiła o wystającą studzienkę telekomunikacyjną. W wyniku potknięcia przewróciła się i upadła. Na miejscu pomogła jej N. I..

Po podniesieniu powódka udała się do Pogotowia w W., gdzie odmówiono jej pomocy.

Następnego dnia zgłosiła się do Poradni Chirurgicznej. Tam rozpoznano stłuczenie wargi górnej i nosa z głębokim otarciem naskórka.

Po trzech dniach w czasie wizyty kontrolnej powódka zgłosiła ból nadgarstka prawego. Wykonano wówczas zdjęcie RTG wykluczające zmiany pourazowe. Założono szynę gipsową na okres 10 dni.

W dniu 4 grudnia 2014r. zdjęto gips. W czasie wizyty w Poradni Chirurgicznej stwierdzono niewielkie ograniczenie wyprostu nadgarstka prawego i zakończono leczenie.

W czasie wizyty u Laryngologa nie stwierdzono żadnych patologii.

W początkowym okresie powódka wymagała pomocy osoby trzeciej odczuwała także dolegliwości bólowe. Z uwagi na okres zimowy powódka wymagała pomocy przy odśnieżaniu, rodzina dostarczała jej obiady. Przez miesiąc powódka z uwagi na oszpeconą twarz ( pokrytą strupami) nie wychodziła na ulicę.

Po zdarzeniu pozwany w porozumieniu z Urzędem Miasta w W. wspólnie poprawił stan chodnika na ulicy (...). Część studzienek zostało obniżonych do poziomu chodnika oraz w innych przypadkach podniesiono chodnik do poziomu studzienek. Prace wykonano w 2015r.

Powódka w dniu 19 stycznia 2016r. wystąpiła z pisemnym wezwaniem do wypłaty odszkodowania do pozwanego i spotkała się z odmową

( dowody : oświadczenie k. 7 , zdjęcia k. 8, 58 – 62,dokumentacja medyczna k. 9 – 12, 63 – 65, korespondencja z ubezpieczycielem k. 13 - 18, pismo pozwanego k. 66, 67, pismo Urzędu Miasta w W. k. 103, opinie biegłych k. 111 – 118, 156 – 158, zeznanie świadków N. I. k.71 – 71v, W. Z. k. 77 – 77v, A. W. k. 77v, przesłuchanie powódki k. 100 – 100v).

Ustalenia faktyczne w sprawie Sąd poczynił na podstawie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza sporządzonych w sprawie opinii biegłych sądowych z zakresu ortopedii i budownictwa oraz dowodów z dokumentów, tj. dokumentacji medycznej. Istotnym było także, iż okoliczności zdarzenia wyrządzającego szkodę oraz jego wpływ na funkcjonowanie powódki były pomiędzy stronami w zasadzie bezsporne.

Pozwany natomiast kwestionował swoją odpowiedzialność.

W sprawie przede wszystkim należało zatem rozważyć czy pozwany ponosi odpowiedzialność za zdarzenie.

Pozwany podnosił, że studzienka komunikacyjna należąca do Ubezpieczonego posiadała wypoziomowaną ramę, właz bez ubytków, ściany wewnątrz studzienki bez ubytków. Podwyższenie studzienki spowodowane było niewłaściwym stanem technicznym nawierzchni chodnika, który i w miejscu zdarzenia i na całej długości był zapadnięty. Zahaczenie powódki o studzienkę spowodowane było nierównością podłoża chodnika, jego zapadnięciem oraz degradacją stanu technicznego. Odpowiedzialność za stan tego chodnika spoczywała na Zarządcy chodnika czyli na Urzędzie Miasta w W.. Pozwany wskazał, że po zdarzeniu Ubezpieczony dokonał we własnym zakresie wizji lokalnej i po stwierdzeniu stanu chodnika przeprowadził kolejną wizję lokalną z przedstawicielem Urzędu Miasta w W.. Ustalono wówczas, że studzienka telekomunikacyjna umiejscowiona jest prawidłowo, jej stan techniczny także jest prawidłowy. Natomiast teren na jakim posadowiony jest chodnik należy do podmokłych i to spowodowało jego zapadnięcie. Z uwagi na brak funduszy Zarządcy na remont chodnika ustalono, że Ubezpieczony opuści dwie studnie do poziomu zapadniętego chodnika, a Zarządca podniesie chodnik w innym miejscu do poziomu studni.

Zdaniem Sądu stanowisko pozwanego w zakresie stanu faktycznego jest całkowicie poparte przez zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazanym wyżej.

Jest poza sporem, że właścicielem chodnika na którym doszło do zdarzenia jest Gmina W..

Poza sporem był również w sprawie bardzo zły stan chodnika na ulicy (...). Potwierdzają to zeznania świadków, przesłuchanie powódki oraz dokumentacja fotograficzna.

Okoliczność ta jest również poparta opinią biegłego z zakresu budownictwa E. A. (k.111- 118 ). W obszernej opinii biegły określił stan chodnika jako „skandaliczny” (k. 113). Jednocześnie biegły wskazał, że nie ma żadnych przesłanek do stwierdzenia, że studzienki na przedmiotowej ulicy wykonano niezgodnie z zasadami sztuki budowlanej. W chwili zdarzenia studzienka była w dobrym stanie technicznym. Jedyną przyczyną podwyższenia studzienki względem chodnika było „odkształcenie chodnika i jego osiadanie” ( k. 116). Biegły w opinii potwierdził również wyrównanie chodnika przy studzience po zdarzeniu.

Opinia biegłego nie była przez strony kwestionowana i została w całości podzielona przez Sąd. Jest ona wyczerpująca, przejrzysta oraz logiczna.

Wskazać należy, że w sprawie jest poza sporem, że odpowiedzialność za stan nawierzchni tego chodnika zgodnie z art. 20 pkt 4 ustawy z dnia 21 marca 1985r. o drogach publicznych spoczywa na Gminie W..

W niniejszym procesie pozwanym jest natomiast Ubezpieczyciel właściciela studzienki telekomunikacyjnej. Do wypadku z udziałem powódki doszło w ten sposób, ze powódka potknęła się o wystającą studzienkę telekomunikacyjną na skutek czego przewróciła się. Oczywiście właściciel studzienki nie ponosi odpowiedzialności za zły stan chodnika.

Natomiast należy wskazać, że studzienka posadowiona jest na chodniku po którym przemieszczają się piesi w różnych porach dnia jak i w różnych warunkach atmosferycznych. Nie ma wątpliwości, że wystająca studzienka telekomunikacyjna zagraża chodzącym chodnikiem pieszym, nawet pomimo tego, iż sama w sobie jest w dobrym stanie technicznym. Do degradacji chodnika nie doszło z powodu jednego wydarzenia. Proces ten trwał szereg lat. Jak wynika pisma Urzędu Miasta w W. chodnik został wybudowany na początku lat 80 – tych XX wieku (k. 103). Wskazany biegły z zakresu budownictwa E. A. w swojej opinii wskazał, że chodnik od lat 80 – tych nie był remontowany (k.113 ). Pozwany nie podnosił w sprawie aby Ubezpieczony przed zdarzeniem podejmował jakiekolwiek działania w celu usunięcia zagrożenia jakie na ciągu pieszych stwarza wystająca ponad poziom chodnika należąca do niego studzienka telekomunikacyjna. Znamienne jest, że po zdarzeniu działania taki zostały podjęte i okazały się skuteczne w ramach posiadanych przez Zarządcę środków. W tych okolicznościach zdaniem Sądu należy uznać, że właściciel studzienki ponosi odpowiedzialność za zdarzenie z udziałem powódki. Skoro natomiast (...) S.A. w czasie zdarzenia ubezpieczona była w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego to odpowiedzialność ponosi także ten pozwany na podstawie art. 822 § 1 k.c., art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, U. (...)(Dz. U. z 2016 r., poz. 2060), art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 415 k.c.

Ewentualna odpowiedzialność Zarządcy chodnika nie jest przedmiotem niniejszego postępowania.

Pozwany zobowiązany był do naprawienia szkody za skutki urazu zgodnie z art. 444 § kc oraz art. 445 § 1 kc. W tym kontekście należy wskazać, iż ustalenie wysokości zadośćuczynienia przysługującego na podstawie art. 445 § 1 k.c. należy do uznania Sądu, który jednak nie dokonuje dowolnej oceny, a bierze pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych sprawy. W piśmiennictwie, jak i w judykaturze zgodnie przyjmuje się, iż suma przyznana tytułem zadośćuczynienia powinna stanowić ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej, tj. doznanych cierpień psychicznych i fizycznych ( uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNC 1974/9/145, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005/2/40). Wysokość zadośćuczynienia winna być zatem uzależniona od stopnia cierpień psychicznych i fizycznych, ich intensywności, czasu trwania oraz indywidualnej sytuacji poszkodowanego, przy czym okoliczności te powinny być brane pod rozwagę sądu przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy. Kwota winna być dla poszkodowanego odczuwalna i przynosić mu równowagę emocjonalną, zachwianą przez doznane cierpienia. Jednocześnie zadośćuczynienie powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Powódka domagała się zadośćuczynienia w wysokości 4.000 zł.

Jak wynikało z opinii biegłego z zakresu (...). S. powódka w wyniku zdarzenia z dnia 18 listopada 2014r. doznała stłuczenia nosa z otarciem naskórka, stłuczenia wargi górnej, stłuczenia nadgarstka. Urazy te powodowały przejściowe zaburzenia zdrowia, dolegliwości bólowe oraz ograniczenie funkcji. Miały one charakter przejściowy i nie spowodowały trwałego uszczerbku na zdrowiu. W okresie unieruchomienia, czyli od 21 listopada 2014r. do 4 grudnia 2014r. powódka wymagała pomocy przez dwie godziny dziennie. Rokowanie wobec powódki jest dobre, zmiany zostały całkowicie wygojone bez pozostawienia trwałych następstw.

Opinia biegłego nie była przez strony kwestionowana i została w całości przez Sąd podzielona. Jest ona logiczna, przejrzysta oraz spójna i opiera się na dokumentach medycznych oraz badaniu powódki.

Należało także uwzględnić podnoszoną przez powódkę konieczność pozostawania w domu przez okres około miesiąca z uwagi na oszpeconą strupami twarz.

Mając na uwadze wskazany już wyżej rodzaj doznanego przez powódkę obrażenia, długotrwałość leczenia, cierpienia fizyczne i psychiczne, następstwa zdarzenia , konieczność korzystania z pomocy osoby trzeciej należało uwzględnić żądanie w określonej w pozwie wysokości zadośćuczynienia.

Od zasądzonej kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie zgodnie z żądaniem od dnia 27 października 2017 r. – tj. od dnia wniesienia powództwa 30 dni zgodnie z treścią art. 817 § 1 k.c.

Natomiast wobec treści opinii biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii z której wynika, że rokowanie wobec powódki jest dobre, zmiany zostały całkowicie wygojone bez pozostawienia trwałych następstw żądanie w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku na przeszłość nie było zasadne i należało je oddalić.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzając od strony pozwanej, która przegrała proces na rzecz powódki wskazaną w orzeczeniu kwotę. Błędnie natomiast orzeczono odsetki od zasądzonych kosztów.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 623) w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w. (...) kwotę 1.607,08 zł tytułem nieuiszczonych kosztów wynagrodzenia biegłego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Kucharska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Giżycku
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Makowczenko
Data wytworzenia informacji: