Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1317/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Giżycku z 2018-10-16

Sygn. akt: I C 1317/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

Paulina Warchoł

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2018 r. w Giżycku

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko (...) S.A. w Ł.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. w Ł. na rzecz powoda K. S. kwotę 12. 000 zł ( dwanaście tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 1766, 50 zł ( tysiąc siedemset sześćdziesiąt sześć złotych 50/100) tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25.06.2017 r. do dnia zapłaty.

2.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4. 605, 51 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Sygn. akt I C 1317/17

UZASADNIENIE

Powód K. S., małoletni reprezentowany przez przedstawicielkę ustawową – E. S. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w G. kwoty 13.766,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25.06.2017 r. do dnia zapłaty, na które składają się: kwota 12.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 1.766,50 zł tytułem odszkodowania za szkody poniesione na leczenie i dojazdu do szpitala i poradni stomatologicznej. Nadto żądał zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podał, że w dniu 4.04.2016 r. doszło do zdarzenia, w którym małoletni powód, biorący udział w zajęciach prowadzonych w Szkole Podstawowej nr (...) w G., został pobity przez S. S.. W wyniku tego zdarzenia powód doznał urazu głowy, niepamięci wstecznej, rany tłuczonej wargi górnej oraz uszkodzenia zębów. Konsekwencją tego zdarzenia była konieczność korzystania z licznych wizyt stomatologicznych, długotrwałe dolegliwości bólowe, brak możliwości prowadzenia dotychczasowego trybu życia, rozdrażnienie, rozbicie, konieczność nadrobienia szkolnych zaległości. Zdaniem powoda odpowiedzialność za sporne zdarzenie ponosi pozwany, jako ubezpieczyciel Szkoły Podstawowej nr (...) w G., zaś owa odpowiedzialność wynika z nienależytego sprawowania nadzoru, w wyniku czego zaistniał związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem, a doznaną szkodą.

Pozwany (...) S.A. w G. nie uznał powództwa i domagał się jego oddalenia, wnosząc o przyznanie kosztów procesu według norm przepisanych. Zdaniem pozwanego, brak jest podstaw do przypisania winy w nadzorze po stronie szkoły (Gminy), w której doszło do zdarzenia, albowiem to powód był inicjatorem zaistniałej między uczniami kłótni. Jak wskazał, w szkole nieraz dochodzi do sprzeczek i awantur, i nie sposób zapewnić w 100% bezpieczeństwa w szkole z samej natury tego miejsca. Brak jest nadto, zdaniem pozwanego związku przyczynowego między nienależytym wykonywaniem nadzoru a szkodą wyrządzoną przez małoletniego. Wreszcie, w ocenie pozwanego kwota dochodzona w niniejszej sprawie jest znacznie zawyżona, albowiem małoletni powód nie musiał korzystać z prywatnej opieki medycznej i wyjazdów do O., zaś kwota zadośćuczynienia nie znajduje pokrycia w powstałej szkodzie.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 4.04.2016 r. doszło do zdarzenia, w którym małoletni powód biorący udział w zajęciach prowadzonych w Szkole Podstawowej nr (...) w G., został pobity przez ucznia szkoły S. S.. W wyniku tego zdarzenia powód doznał urazu głowy z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, niepamięci wstecznej, rany tłuczonej wargi górnej oraz uszkodzeniem zębów, polegającym na złamaniu korzenia w 1/3 przywierzchołkowej przy korzeniu zęba 11 oraz zwichnięciem całkowitym zęba 12. Ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego został wypisany w dniu wypadku ze skierowaniem na Oddział (...) (...) (...) w O., kontroli w Poradni Chirurgicznej oraz utrzymywaniem szwów przez 7 dni.

(dowód: protokół przesłuchania poszkodowanego ucznia- k. 14, informacje świadka wypadku J. W. (1)- k. 15, protokół powypadkowy nr (...) – k. 16-18, karta informacyjna Szpitalnego Oddziału Ratunkowego- k. 24, wynik badania tomograficznego- k. 25, zeznania świadka J. W. (1)- k. 101)

W okresie od 4.04.2016 r. do 6.04.2016 r. powód przebywał na Oddziale Klinicznym (...) i (...) Wojewódzkiego (...) w O. z rozpoznaniem powierzchownego urazu powłok głowy. Ze szpitala został wypisany z zaleceniem kontroli w POZ, w poradni stomatologicznej, zwolnieniem z zajęć szkolnych na 2 dni i z zajęć wychowania fizycznego na 2 tygodnie.

(dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego- k. 19)

W dniu 14.04.2016 r. powód stawił się na wizycie w poradni chirurgiczno-ortopedycznej. W historii choroby wskazano, że szwy usunięto, zaś rana uległa wygojeniu.

W związku z uszkodzeniem zębów powód został skierowany do poradni stomatologicznej. W G. odbył 4 wizyty w poradni stomatologicznej w dniach 18 i 29 kwietnia, 23 i 31 maja 2016 r. W tym czasie poszkodowany małoletni przebywał również pod opieką Poradni Stomatologicznej Wojewódzkiego (...) w O., gdzie odbył 5 wizyt w dniach 20 i 25 kwietnia, 2 i 16 maja oraz 13 czerwca 2016 r. Skierowanie do O. wynikało z braku specjalistycznego sprzętu w poradni stomatologicznej w G..

(dowód: historia choroby- k. 20-20v, historia zdrowia i choroby- k. 21-22, historia wizyt stomatologicznych w G.- k. 23, informacyjne słuchanie przedstawicielki ustawowej powoda- k. 184)

W związku z trwającymi dolegliwościami bólowymi powód podjął leczenie w (...) – gabinecie stomatologicznym należącym do (...) Sp. z o.o. w O.. K. S. odbył tam łącznie 6 wizyt w dniach 29 sierpnia, 11 i 14 listopada, 5 i 12 grudnia 2016 r. oraz 16 stycznia 2017 r. Łączny koszt wizyt w w/w poradni i świadczonych w niej usług stomatologicznych wyniósł 1.120 zł.

(dowód: karta choroby poradni stomatologicznej- k. 26-28, kserokopie paragonów fiskalnych – k. 29-30)

Powód K. S. w dniu zdarzenia był uczniem klasy Vb w/w szkoły o profilu sportowym. Nie sprawiał trudności wychowawczych, nie używał przemocy fizycznej i psychicznej wobec rówieśników i innych osób, często reprezentował szkołę na zawodach sportowych: miejskich, powiatowych, rejonowych oraz wojewódzkich, dobrze wypełniał obowiązki ucznia.

(dowód: pismo ze Szkoły Podstawowej nr (...) dot. uczniów – k. 94-95)

Zdarzenie z dnia 4.04.2016 r. wiązało się z szeregiem dolegliwości powód był rozbity i obolały, miał problemy z zebraniem myśli, przez okres około 3-4 miesięcy nie mógł swobodnie spożywać pokarmów, skarżył się na bardzo silny ból głowy i zębów, był rozdrażniony i podirytowany. Został wyłączony z dotychczasowej aktywności fizycznej, nie uczestniczył w treningach i meczach mistrzowskich (...). W wyniku pobicia nie uczestniczył w zajęciach lekcyjnych (16 dni), co utrudniało mu naukę i przyswojenie materiału. Korzystał z korepetycji w celu nadrobienia materiału. Po wypadku sposób gry powoda w piłkę nożną się zmienił, jest bardziej ostrożny. Obecnie powód gra w drużynie, jest rokującym zawodnikiem.

(dowód: zeznania świadka P. Ł.- k. 100-100v, zeznania świadka E. W. (1)- k. 100v, zeznania świadka T. M.- k. 101)

Niepokojącym skutkiem w/w zdarzenia jest złamany wierzchołek zęba 11, albowiem odłamany fragment nie zrośnie się. To z kolei w przyszłości może spowodować stan zapalny wokół złamanego wierzchołka (wówczas koniecznością będzie chirurgiczne usunięcie odłamanego wierzchołka), albo złamany wierzchołek pozostanie w niezmienionej formie (może ewentualnie ulec bezobjawowej resorpcji). Obecny stan powoda przemawia za tym, że złamany wierzchołek pozostanie bez zmian. Zastosowane u powoda leczenie kanałowe może utrzymać się przez kilka lat.

(dowód: opinia sądowo-lekarska- k. 112-114, opinia sądowo-lekarska uzupełniająca- k. 152)

Uczeń szkoły, który uderzył powoda – S. S. w dniu zdarzenia był uczniem klasy VIb o profilu sportowym, sprawiał bardzo duże problemy wychowawcze, palił papierosy, często popadał w konflikty z kolegami i rówieśnikami, opuszczał zajęcia lekcyjne bez usprawiedliwienia, był agresywny wobec rówieśników. Postanowieniem z dnia 20.06.2016 r. Sąd Rejonowy w Giżycku III Wydział Rodzinny i Nieletnich wszczął i prowadził postępowanie wobec nieletniego S. S. celem ustalenia, czy nieletni dopuścił się popełnienia czynu karalnego z art. 157 § 1 k.k.

(dowód: postanowienie tut. Sądu z dnia 20.06.2016 r.- k. 40, pismo ze Szkoły Podstawowej nr (...) dot. uczniów – k. 94-95, wyciąg z protokołu zebrania Rady Pedagogicznej – k. 96-97, zeznania świadka E. W. (1)- k. 100v)

Z tytułu przedmiotowego zdarzenia przyznano i wypłacono powodowi dotychczas kwotę 1.000 zł tytułem odszkodowania w związku z zawartą umową ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków dzieci, młodzieży i personelu w szkołach i innych zakładach w (...) S.A. w W..

Pozwany ubezpieczyciel decyzją z dnia 26.07.2017 r. odmówił powodowi wypłaty odszkodowania.

(dowód: decyzje (...) S.A. w W. dot. odszkodowania- k. 41-43, decyzja pozwanego- k. 44-47

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie bezspornym był ustalony wyżej stan faktyczny w zakresie tego, że w dniu 4.04.2016 r. doszło do zdarzenia, w wyniku którego powód doznał cierpień fizycznych i psychicznych. Zakres owych cierpień nie był kwestionowany przez żadną ze stron. Bezsporne były również okoliczności owego zdarzenia, a przy tym także i to, że do feralnego zdarzenia doszło na terenie Szkoły Podstawowej nr (...) w G. w godzinach zajęć prowadzonych w w/w placówce. Wreszcie poza sporem pozostawało to, że uczeń S. S. to uczeń notorycznie sprawiający problemy wychowawcze, agresywny wobec pozostałych rówieśników i uczestnik licznych konfliktów z prawem. Owe bezsporności wynikają nie tylko z dokumentów, korelujących wzajemnie, logicznych i zgodnych z zasadami doświadczenia życiowego zeznań świadków P. Ł., E. W., J. W., T.M. oraz z niekwestionowanych twierdzeń stron. W tej sytuacji Sąd co do tych okoliczności dał wiarę zeznaniom wskazanych wyżej świadków i twierdzeniom stron, opierając na tym rozstrzygnięcie sprawy. Niepoślednią nadto rolę miały nadto konkluzje biegłego z zakresu chirurgii szczękowej, a to w zakresie wdrożonej metody leczenia małoletniego powoda oraz konsekwencji doznanego urazu na przyszłość.

Kwestią sporną w niniejszej sprawie pozostała odpowiedzialność pozwanego wobec powoda za doznane przez niego krzywdy w związku ze zdarzeniem z dnia 4.04.2016 r. oraz ewentualna wysokość zadośćuczynienia należnego powodowi oraz odszkodowania za koszty poniesione na leczenie i dojazdy do placówek medycznych. Jakkolwiek bowiem pozwany nie kwestionował, że jest ubezpieczycielem szkoły (Gminy), w której doszło do zdarzenia, to jednak podniósł, że brak jest podstaw do przypisania winy w nadzorze po stronie owej szkoły i nie zachodzi związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy nienależytym wykonywaniem nadzoru a szkodą wyrządzoną przez małoletniego. Zdaniem pozwanego nadto dochodzona pozwem kwota jest rażąco zawyżona.

Wskazać należy, że stosownie do treści art. 415 k.c. za szkodę odpowiada osoba, której zawinione zachowanie jest źródłem szkody. Zakresem przedmiotowym tego przepisu objęte są obie postaci zachowania – tj. zarówno działanie, jak i zaniechanie. Podstawą każdego roszczenia odszkodowawczego są 3 elementy: zdarzenia, szkoda i związek przyczynowy. Roszczenie o zadośćuczynienie jest roszczeniem odszkodowawczym – roszczeniem o naprawienie szkody o charakterze niemajątkowym, czyli za doznaną krzywdę. Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W myśl przepisu art. 427 k.c., kto z mocy ustawy lub umowy jest zobowiązany do nadzoru nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można, ten obowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej przez tę osobę, chyba że uczynił zadość obowiązkowi nadzoru albo że szkoda byłaby powstała także przy starannym wykonywaniu nadzoru. Przepis ten stosuje się również do osób wykonywujących bez obowiązku ustawowego ani umownego stałą pieczę nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można. Przepis powyższy przewiduje odpowiedzialność za cudzy czyn, wynikającą z obowiązku nadzoru nad osobą powierzoną czyjejś pieczy. Odpowiedzialność ta opiera się na winie osoby zobowiązanej do nadzoru (culpa in custotiendo) polegającej na niedopełnieniu ciążącego na kimś obowiązku nadzoru.

Istotne wskazania dla oceny stanu faktycznego w niniejszej sprawie zawarł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 lutego 2011 r. II CSK 392/10, LEX nr 786490, gdzie stwierdził: Obowiązek przestrzegania niezbędnych wymagań w dziedzinie bezpieczeństwa młodzieży w szkole nie ogranicza się do wydania konkretnych nakazów czy zakazów wynikających wprost z przepisów szczegółowych, lecz polega na stosowaniu - wynikających z zasad ogólnych - wszelkiego rodzaju środków ochrony przez nauczycieli wobec powierzonych ich pieczy uczniów. Zasady te powinny być honorowane w stosunkach szkolnych zarówno ze względu na bezpieczeństwo uczącej się młodzieży, jak i dla celów wychowawczych.

Rozstrzygając w kontekście powyższego pierwszą ze zdiagnozowanych kwestii spornych jaką jest zasada odpowiedzialności pozwanego wobec powoda, nie budzi wątpliwości, że władze szkoły winny wprowadzić takie rozwiązania organizacyjne, które zabezpieczyłyby dzieci (zwłaszcza poniżej 13 roku życia) przed wszystkimi zagrożeniami jakie mogą pojawić się ze strony innych uczniów. Jakkolwiek niewątpliwie bójki i pobicia z udziałem uczniów były i są nadal zjawiskiem spotykanym w szkołach w Polsce i na całym świecie i żadne środki prawne ani techniczne czy organizacyjne nie mogą zapewnić pełnego bezpieczeństwa uczniów, to obowiązkiem szkół jest je ograniczyć i podjąć wszelkie możliwe działania w celu zapobiegania im.

Podstawą rozstrzygnięcia tut. Sądu jest przyjęcie założenia uzasadnionego przeprowadzonym materiałem dowodowym, że doszło do winy w nadzorze po stronie szkoły, w której doszło do zdarzenia. Nie ulega wątpliwości, że uczeń, który dopuścił się pobicia powoda nie robił tego po raz pierwszy. Wykazywał lekceważący stosunek do obowiązków szkolnych, wdawał się w bójki, dopuścił się kradzieży pieniędzy z szatni szkolnej, palił papierosy, cechował się agresją rówieśniczą, wagarował. Z całą pewnością zatem S. S. był uczniem, z którym szkoła miała poważny problem wychowawczy, i z którym szkoła sobie nie poradziła. Zarówno zastosowane rozwiązania organizacyjne przewidziane w regulaminach obowiązujących w szkole, jak i praktyka w zakresie dyżurów nauczycieli w czasie pobytu uczniów w szkole nie zapewniły bezpieczeństwa uczniom w dniu feralnego zdarzenia z 4.04.2016 r. Szkoła, zdając sobie sprawę z tego jakim uczniem był agresor S. S., winna była przywiązywać szczególną wagę do jego zachowania i do obserwacji tego ucznia na przerwach. Oczywiście, rację ma pozwany wywodząc, że nie da się zapewnić w 100% bezpieczeństwa w szkole z samej natury tego miejsca, gdzie przebywają dzieci, a ich nieoczekiwane zachowania mogą spowodować bardzo dotkliwe skutki, być może również pomiędzy uczniami doszło do szarpaniny. Tym niemniej rzeczą szkoły jest zapewnienie uczniom bezpieczeństwa. Jeżeli na korytarzu szkolnym przebywa jeden nauczyciel i jest to niewystarczające dla zapewnienia bezpieczeństwa uczniom, to władze szkoły winny podjąć decyzję o tym, by na korytarzu szkolnym było kilku nauczycieli, ażeby takie zdarzenia, jak w przedmiotowej sprawie – eliminować. Powyższe w ocenie Sądu stanowi podstawę do tego, by przypisać winę po stronie szkoły, w której doszło do zdarzenia. Nie można przy tym dać wiary pozwanemu, że to małoletni powód był agresorem, albowiem jest to uczeń, który nigdy nie sprawiał problemów wychowawczych, nie używał przemocy fizycznej i psychicznej wobec rówieśników i dobrze wypełniał obowiązki ucznia.

O związku przyczynowym stanowi art. 361 § k.c., zgodnie z którym zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Jest to adekwatny związek przyczynowy, który wiąże zdarzenie sprawcze z jego normalnymi następstwami. W tych granicach – w myśl § 2 tego artykułu - w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Trzeba również zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2010 r. (sygn. akt III CSK 229/09, publ. LEX nr 602264), w uzasadnieniu którego wskazano, że „adekwatny związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. jest ograniczony do normalnych powiązań kauzalnych, a ocena czy skutek jest "normalny" opiera się na całokształcie okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego”. Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać należy, że szkoda wyrządzona przez małoletniego S. S. jest normalnym następstwem wyżej opisanej winy w nadzorze po stronie szkoły. Niewątpliwie do wspomnianego zdarzenia nie doszłoby, gdyby po stronie szkoły podjętoby wszelkie, niezbędne działania zmierzające do jej zapobieżenia.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd przesądził o zasadzie odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 4.04.2016 r. Zarzuty pozwanego, w świetle powyższych realiów, zmierzające do zakwestionowania samej zasady odpowiedzialności za skutki zdarzenia nie mogły zatem spotkać się z uznaniem.

Oceniając drugą kwestię sporną jaką jest wysokość dochodzonego pozwem roszczenia wskazać należy, że na krzywdę podlegającą kompensacie z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.p.c. składają się cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych, bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub z rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi i nieodwracalnymi. Zadośćuczynienie ma na celu łagodzenie doznanych cierpień fizycznych i moralnych. Przy czym z jednej strony wysokość zadośćuczynienia ustalana jest w oparciu o zasadę miarkowania, która wyraża się w uwzględnianiu wszystkich okoliczności i skutków doznanego kalectwa, a z drugiej strony niemniej istotne jest także to, że z uwagi na jego kompensacyjny charakter jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz jego rozmiar powinien stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość, utrzymaną zarazem w rozsądnych granicach. Zadośćuczynienie powinno być zarazem środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiarów krzywdy i szkody niemajątkowej. Kwota zadośćuczynienia nie może być nadmierna, winna być należycie wyważona i utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (vide niepublikowany wyrok SN z 22 kwietnia 1985r., CR 94/85).

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd dostrzegł to, że małoletni powód w związku ze zdarzeniem z dnia 4.04.2016 r. niewątpliwie odczuwał dolegliwości bólowe, a jego aktywność w życiu codziennym została ograniczona. Bezspornie w pierwszej kolejności należało wziąć pod uwagę młody wiek powoda (w chwili zdarzenia miał bowiem zaledwie 12 lat), także z punktu widzenia naruszenia godności przez innego ucznia. Powód nie uczestniczył w zajęciach szkolnych, pozbawiony został również aktywności towarzyskiej z innymi rówieśnikami. To z kolei spowodowało konieczność nadrobienia szkolnych zaległości, także w formie korepetycji. Powód był rozbity, obolały, obojętny, miał problemy z zebraniem myśli, skarżył się na silne bóle głowy i zębów. Uszkodzona warga została zszyta chirurgicznie, co spowodowało okresowe oszpecenie małoletniego i znaczny spadek jego samooceny. Dolegliwe dla powoda było nadto to, że przed wypadkiem był aktywny fizycznie, trenował piłkę nożną i wielokrotnie reprezentował szkołę w zawodach, zaś po wypadku z przyczyn oczywistych musiał zaprzestać treningów, w późniejszym zaś okresie grał ostrożnie, by stopniowo wrócić do pełnej sprawności. Powód po doznanym uszczerbku musiał także zmienić sposób odżywiania, co również wiązało się ze znacznym utrudnieniem dotychczasowego funkcjonowania. Wielokrotnie korzystał z pomocy specjalisty z zakresu stomatologii z uwagi na niefortunny uraz zębów. Wprawdzie z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii szczękowej wynika, że proces leczenia małoletniego powoda przebiegł prawidłowo i rokuje dobrze, to jednak nie zmienia to postaci rzeczy, że dla tak młodego człowieka, takie obrażenia i wiążące się z nimi skutki były szczególnie dolegliwe.

Ze względu na wysoki rozmiar krzywdy powoda, rodzaj naruszonego dobra, jakim jest zdrowie człowieka, długotrwałość i rozmiar cierpień, odczuwanych przez powoda, w tym cierpień fizycznych związanych z naruszeniem jego narządów ciała - w ocenie Sądu - zasadnym jest przyjęcie zadośćuczynienia w wysokości 12.000 zł. Mając powyższe na uwadze Sąd na zasadzie art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 kc orzekł jak w sentencji. Ustawowe odsetki od kwoty zasądzonej tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasądził na podstawie art. 817 § 1 k.c. od dnia 25.06.2017 r. tj. od dnia wymagalności roszczenia w związku z wezwaniem do zapłaty z dnia 25.05.2017 r. (k. 38).

Zgodnie z art. 361 § 2 k.c. w zw. z art. 445 k.c. naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Należy wskazać, że gdyby doszło do zdarzenia nie doszło, powód nie poniosłaby strat w postaci kosztów dojazdów na leczenie oraz kosztów samych wizyt lekarskich. To z kolei uzasadnia uwzględnienie przez powoda poniesionych przez niego strat co do zasady. W odniesieniu do wysokości należnego odszkodowania wskazać należy w pierwszej kolejności, że na ową kwotę składa się kwota 560 zł tytułem kosztu prywatnych wizyt u stomatologa, co wynika wprost z treści paragonów z k. 29-30. Wprawdzie wynika z nich nawet, że powód poniósł koszty przewyższające tę kwotę, tym niemniej uwzględnić należało treść art. 321 k.p.c. Nadto obok kwoty 560 zł wziąć pod uwagę należało, że przedstawicielka ustawowa małoletniego powoda udała się z nim na leczenie do (...) razy (220 km w obie strony, czyli łącznie 2640 km). Przeliczając wyliczoną odległość na koszty przejazdu jednego kilometra zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. określającym wysokość stawki za przebycie jednego kilometra, łączne koszty przejazdów poszkodowanego do O. celem leczenia obrażeń doznanych na skutek pobicia wyniosły 2.206,50 zł (2640 km x 0,8358). Uwzględniając kwotę 1.000 zł przyznaną i wypłaconą powodowi tytułem odszkodowania Sąd przyznał powodowi kwotę 1.766,50 zł. O odsetkach od tej kwoty orzeczono jak wyżej. Przy tym, w odniesieniu do twierdzeń pozwanego, że nie było konieczności dojazdów poszkodowanego do O., a to z uwagi na to, że w G. są gabinety dysponujące odpowiednim sprzętem wskazać należy, że niewątpliwie gabinety stomatologiczne, czy jakiekolwiek inne nie są na jednakowym poziomie pod względem jakości świadczonych w nich usług medycznych, co nie oznacza, że przeciętny mieszkaniec danej miejscowości ma obowiązek leczyć się tylko i wyłącznie w miejscowości, w której zamieszkuje. W razie potrzeb trzeba pojechać do gabinetu, który dysponuje nowszym zapleczem sprzętowym i personalnym oraz lepszymi technologiami, tym bardziej jeśli chodzi o stomatologiczne leczenie stałych zębów, o które należy szczególnie dbać. Z tych względów zarzut ten, w ocenie Sądu jest całkowicie nietrafiony.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd oparł o treść art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych i celowych kosztów procesu poniesionych przez powoda należało zaliczyć opłatę sądową od pozwu w kwocie 689 zł, koszty zastępstwa procesowego profesjonalnego pełnomocnika 3.600 zł oraz wydatki związane z opinią biegłego w wysokości 316,51 zł. Mając powyższe na względzie orzeczono jak w pkt II sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Elwira Stopińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Giżycku
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Kurzynowska-Drzażdżewska
Data wytworzenia informacji: