Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II W 1346/19 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Bartoszycach z 2019-05-16

sygn. akt II W 1346/19

UZASADNIENIE

Sąd ustalił, co następuje:

Oskarżony K. Z. ma 26 lat. Jest kawalerem, pozostaje w związku konkubenckim z partnerką, która w najbliższym czasie spodziewa się dziecka. Jest osobą bezrobotną, w chwili obecnej pozostaje na utrzymaniu konkubiny. Nie posiada cenniejszych składników majątku czy oszczędności. Jest zdrowy fizycznie, nie był dotychczas badany i leczony psychiatrycznie lub w związku z uzależnieniami. Dotychczas wielokrotnie przekraczał granicę Polski z Rosją przez przejście w B. (110 razy w okresie 13.03.2018 r. – 13.03.2019 r.) W powyższym okresie pięciokrotnie popełnił czyn skutkujący wszczęciem wobec niego postepowania o wykroczenie karno – skarbowe, raz był także karany mandatem karnym.

dowód: oświadczenie oskarżonego składane do protokołu rozprawy k: 46, informacja o wszczętych postepowaniach i przekroczeniach granicy k: 34

W dniu 30 stycznia 2019 r., podczas powrotu do Polski z terytorium Obwodu Kaliningradzkiego przez przejście drogowe w B., kierowany przez oskarżonego, a należący do jego ojca P. Z. samochód osobowy marki P. (...) o nr. rej. (...) został poddany kontroli szczegółowej przez funkcjonariuszy (...). W wyniku przeszukania ww. pojazdu ujawniono łącznie 3.860 sztuk (193 paczki po 20 sztuk) papierosów bez wymaganych polskich znaków akcyzy, które znajdowały się w kokpicie, nadkolach i siedzeniach. Ujawniony towar zabezpieczono w magazynie depozytowym Oddziału Celnego w B., a na podstawie taryfikacji celnej ustalono, iż wartość celna przewożonych papierosów wynosi 448 zł, w związku z czym, w wyniku działania oskarżonego, na uszczuplenie narażono należności publicznoprawne w postaci cła - 258 zł, akcyzy - 3.332 zł oraz podatku Vat – 929 zł.

dowód :, protokół zatrzymania przedmiotów k: 3, protokół taryfikacji i wyceny przedmiotów k: 6,

Podobna sytuacja miała miejsce w dniu 7 lutego 2019 r. Wtedy także samochód, którym granicę państwa przekraczał K. Z. skierowany został do kontroli szczegółowej, która poprzedzona miała być prześwietleniem RTG. W związku z powyższym oskarżonemu nakazano udać się do hangaru gdzie prześwietlano pojazdy, co ww. uczynił. W czasie oczekiwania na badanie RTG (około godz. 01:48) samochód oskarżonego ustawiony był jako trzeci w kolejce złożonej z siedmiu pojazdów.

W pewnym momencie K. Z. znajdując się wewnątrz swego samochodu zaczął dziwnie się zachowywać, schylając się i prostując, a następnie przez boczną szybę po stronie kierowcy (tam gdzie siedział) dwukrotnie wyrzucił na pobocze pakunek, w którym znajdowały się papierosy marki L. i C. w łącznej ilości 65 paczek. Po dokonanym prześwietleniu, wyjeżdżając z hangaru oskarżony wyrzucił z wnętrza swego pojazdu kolejne 10 paczek rosyjskich papierosów, co nie umknęło uwadze A. C. -jednego z funkcjonariuszy celno – skarbowych obsługujących urządzenie RTG. Funkcjonariusz ten podszedł do miejsca gdzie oskarżony wyrzucił kontrabandę, podniósł pakunek po czym przekazał go innemu funkcjonariuszowi – A. B., który miał za zadanie kontynuowanie sprawdzania pojazdu oskarżonego.

Po kilkudziesięciu minutach A. C. od jednego z podróżnych, którego pojazd również był prześwietlany, uzyskał informację, iż tuż przed hangarem RTG na ziemi leżą papierosy. Funkcjonariusz powyższy wpierw udał się przed budynek, gdzie ujawnił leżące przy drodze papierosy w ilości 65 paczek, po czym na podstawie zapisu z monitoringu ustalił, iż papierosy te zostały wyrzucone przez oskarżonego – podróżującego autem marki (...).

Mimo, iż oskarżony pozbył się części nielegalnego towaru, szczegółowa kontrola jego pojazdu dała wynik pozytywny. W aucie którym przemieszczał się K. Z. ujawniono 2.040 sztuk (102 paczki po 20 sztuk) papierosów nie posiadających polskich znaków akcyzy. Tym razem papierosy przemycane były w boczkach bagażnika oraz w błotniku i tylnych drzwiach pojazdu. Łączna wartość celna przewożonych w dniu 7 lutego 2019 r. przez oskarżonego towarów wyniosła 411 zł, w związku z czym na uszczuplenie narażono należności publicznoprawne w postaci cła - 237 zł, akcyzy - 3.056 zł oraz podatku Vat – 852 zł. I w tym przypadku ujawniony towar zajęto i zabezpieczono jako dowód w sprawie.

dowód :, protokół zatrzymania przedmiotów k: 17, protokół taryfikacji i wyceny przedmiotów k: 20, zeznania świadka A. C. k: 28v-29 i 46v-47, zapis z monitoringu – płyta k: 31 w zakresie odtworzonym na rozprawie k: 47 wraz z opisem k: 32

K. Z. w trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego o popełnienie czynu mającego miejsce w dniu 30 stycznia 2019 przyznał się do sprawstwa, odmawiając składania wyjaśnień.

Przesłuchiwany odnośnie zdarzenia z dnia 7 lutego 2019 r. przyznał się do przemycania jedynie 102 paczek rosyjskich papierosów, ujawnionych w trakcie przeszukiwania jego samochodu. Wskazał, iż gdy podjechał pod budynek RTG przed jego pojazdem stały inne samochody, zaś po chwili także za jego autem ustawili się podróżni. Podał, iż wydawało mu się, iż w śniegu leżą jakieś papierosy, zaś on nic nie wyrzucał z wnętrza swego pojazdu.

wyjaśnienia oskarżonego k: 12v, 26v.

W trakcie rozprawy oskarżony przyznał, iż w dniu 30 stycznia 2019 r. przemycał 193 paczki rosyjskich papierosów. Ostatecznie potwierdził także, iż 7 lutego 2019 r. przewoził z Rosji do Polski papierosy bez akcyzy w ilości wskazanej w pkt. 3 aktu oskarżenia. Jeszcze przed odtworzeniem zapisu z monitoringu wyjaśnił, iż faktycznie w trakcie oczekiwania na prześwietlenie RTG wyrzucał ze swego auta pakunki z kontrabandą i był to towar w ilości kilkudziesięciu paczek papierosów. Dodał, iż w trakcie kontroli szczegółowej był spokojny i nie utrudniał czynności celników, zaś do jego zachowania na tym etapie przekraczania granicy nie było żadnych zastrzeżeń.

wyjaśnienia oskarżonego k: 46-46v.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd podzielił wyjaśnienia oskarżonego, jakie składał on w trakcie postepowania przygotowawczego w dniu 30 stycznia 2019 r., a w których to przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenia. Za wiarygodne zdaniem sądu należało uznać także relację K. Z., którą przedstawił w trakcie rozprawy, gdzie przyznał się do przemytu rosyjskich papierosów zarówno w dniu 30 stycznia, jak i 7 lutego 2019 r.

Należy zaznaczyć, iż fakt przewożenia przez oskarżonego nielegalnych papierosów z terytorium Federacji Rosyjskiej na teren Polski, we wskazanych wyżej dniach ujawniony został na podstawie czynności kontrolnych, dokonywanych przez działające na przejściu granicznym służby celno - skarbowe, a co za tym idzie, K. Z. każdorazowo został złapany na tzw. „gorącym uczynku”. Oskarżony ostatecznie nie podważył faktu, iż przewożone papierosy nie należą do niego, nie powołał także jakichkolwiek okoliczności mogących wzbudzić wątpliwości co do faktu, iż to on jest sprawcą obydwu wykroczeń. Wprawdzie początkowo negował on, iż znalezione przed budynkiem RTG papierosy w ilości 65 paczek należą do niego, jednakże, w trakcie rozprawy wycofał się z prezentowanego stanowiska i przyznał, iż faktycznie przed kontrolą szczegółową w dniu 7 lutego 2019 r. usiłował pozbyć się części kontrabandy wyrzucając kilkadziesiąt paczek papierosów bez akcyzy ze swojego samochodu, co w pełni pozwala na stwierdzenie, iż to właśnie on jest odpowiedzialny za przemyt tych towarów z Rosji do Polski.

W tych warunkach, ocena przedmiotowej sprawy, mając oparcie w sporządzonej na tą okoliczność dokumentacji, jak również relacji w pełni zdaniem sądu wiarygodnego świadka A. C., daje obraz sytuacji, która prowadzi do nie budzącego wątpliwości wniosku, iż oskarżony faktycznie dopuścił się popełnienia czynów opisanych w pkt 1 i 3 aktu oskarżenia.

W ocenie Sądu nie sposób odmówić wiarygodności i prawdziwości załączonej do akt dokumentacji dotyczącej przedmiotowych zdarzeń, jak również wskazującej na ilość przejazdów oskarżonego przez granicę w B. i związanym z tym łamaniem przez niego przepisów kodeksu karnoskarbowego. Należy zaznaczyć, iż wiarygodność dokumentacji odnoszącej się do takich czynności jak przeszukanie czy taryfikacja zajętych przedmiotów, sporządzona przez upoważnionych do tego funkcjonariuszy, jak również treść danych tam zawartych (ilość zajętych towarów, wyliczenie narażonych na uszczuplenie należności publicznoprawnych) nie były w toku procesu w żaden sposób przez oskarżonego kwestionowana.

Z uwagi, iż oskarżony jest osobą dorosłą, w pełni poczytalną, znajdującą się uprzednio wielokrotnie w podobnej sytuacji, a wiec znającą obowiązujące na przejściu granicznym normy, jak również konsekwencje wynikające z ich łamania, uznać należy, iż jego wina nie budzi wątpliwości.

W ocenie Sądu kwalifikacja zarzucanych oskarżonemu czynów (pkt. 1 i 3 aktu oskarżenia) jest prawidłowa. Nie ulega wątpliwości, iż oskarżony, dwukrotnie naruszał normy prawa karno skarbowego wwożąc na terytorium Polski wyroby tytoniowe nie posiadające polskich znaków akcyzy, tym samym dopuścił się dwóch czynów zabronionych, z których każdy wyczerpywał znamiona wykroczenia karno skarbowego z art. 54 § 3 kks w zb. z art. 63 § 7 kks w zb. z art. 86 § 4 kks.

Z uwagi, iż jak wyżej wskazano, każdy czyn oskarżonego wyczerpał znamiona więcej niż jednego przepisu kodeksu karnego skarbowego, koniecznym było zastosowanie art. 7 § 1 kks, zaś z uwagi iż w jednym wyroku oskarżonego skazywano za więcej niż jedno wykroczenie zastosowanie miał również przepis art. 7 § 2 k.k.s. (wymierzenie jednej kary).

Rozważając kwestię wymiaru kary odnośnie przedmiotowych czynów związanych z przemytem papierosów, Sąd miał na uwadze następujące okoliczności:

Oskarżony był uprzednio wielokrotnie karany za popełnienie wykroczeń karno -skarbowych związanych z przemycaniem nielegalnych papierosów. Jak wynika z k. 34 w ciągu jednego roku popełnił on sześć tego typu czynów. Fakt uprzedniego, wielokrotnego popełniania tożsamych wykroczeń, niewątpliwie świadczy o niepoprawności oskarżonego, a także braku zdolności do wyciągania wniosków z przebytych doświadczeń życiowych. Nie ulega także wątpliwości, iż przedmiotowych czynów, z uwagi na znaczną ilość przewożonych towarów, oskarżony dopuścił się w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Trudno bowiem przyjąć, iż tak duża ilość papierosów zakupiona została przez niezamożnego przecież oskarżonego, jedynie na własny użytek. Tym samym mając na uwadze rozmiar przemytu, okolicznością obciążającą jest także wysokość narażonych na uszczuplenie należności publicznoprawnych (w szczególności podatku akcyzowego).

Na rzecz oskarżonego przemawia z kolei to, że przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów, przy czym z uwagi na fakt każdorazowego ujęcia go na gorącym uczynku, przyznania się – jako okoliczności - łagodzącej nie sposób przeceniać.

W tej sytuacji Sąd doszedł do przekonania, że karą odpowiednią do stopnia szkodliwości społecznej przypisanych oskarżonemu w pkt 1 i 3 aktu oskarżenia czynów oraz do stopnia zawinienia K. Z. będzie kara grzywny w wysokości 4.000 złotych. Z danych z akt sprawy wynika wprawdzie, że oskarżony nie posiada stałych dochodów, jednakże jako osoba młoda, zdrowa, bez wątpienia ma możliwość podjęcia zatrudnienia i tym samym spłacenia przedmiotowej grzywny z wynagrodzenia za pracę. W ocenie Sądu kara ta spełni swoje funkcje w zakresie prewencji indywidualnej oraz ogólnej, utwierdzając w świadomości zarówno oskarżonego, jak również innych osób mających zamiar popełniać tego typu czyny zabronione o nieopłacalności takiego procederu. Nie ulega wątpliwości, iż jest to kara surowa, jednakże mając na uwadze konieczność przeciwdziałania tego typu zachowaniom, stanowiącym swoista plagę na terenie właściwości tut. Sądu, wymierzanie wysokich kar za tego typu czyny uzasadnione jest walką z procederem przemytu nielegalnych towarów przez granicę, a tym samym godzeniu w interesy finansowe Skarbu Państwa. Jest faktem powszechnie znanym, iż różnica cen papierosów w Rosji (około 2-3 zł) i Polsce (12-15 zł) pozwala na uzyskanie zysku z ich sprzedaży w kraju w granicach co najmniej 5-6 złotych na jednej paczce (sprzedaż po około 7-8 zł). Mając na uwadze ilość przewożonych papierosów (prawie 400 paczek), oskarżony mógł liczyć na zarobienie tylko z tych dwóch kursów „na czysto” około 2.000 złotych, a co za tym idzie wymierzenie mu kary niższej niż orzeczonej w wyroku, zdaniem Sądu, nie niosłoby realnej dolegliwości.

Na marginesie należy zaznaczyć, iż kara orzeczona wobec oskarżonego może być spłacona w ratach (mając na uwadze jej wysokość w grę wchodzi zastosowanie art. 49 § 2 k.k.w. i rozłożenie na okres do 36 miesięcy). W razie nie uiszczenie tej grzywny, istnieje także możliwość jej wykonania po zamianie na prace społecznie użyteczne.

O przepadku przez zniszczenie zabezpieczonych papierosów orzeczono po myśli art. art. 49 §. 1 i 2 k.k.s. w zw. z art. 29 pkt 1 k.k.s.

Odnosząc się do przedstawionego K. Z. w pkt. 2 aktu oskarżenia zarzutu, sąd nie podzielił jego zasadności, co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego od popełnienia wykroczenia karnoskarbowego z art. 94 § 3 k.k.s.

Na wstępie należy zaznaczyć, iż sama treść przedmiotowego zarzutu jest wewnętrznie sprzeczna, nielogiczna i niezrozumiała.

W myśl art. 94 § 2 (lub § 3) k.k.s. (który w tym przypadku mógłby mieć zastosowanie) karze podlega ten, kto w inny sposób osobie uprawnionej do przeprowadzania czynności kontrolnych lub dozoru celnego udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, w szczególności kto odmawia wykonania czynności przygotowawczych do kontroli celnej lub nie dopełnia obowiązku niezwłocznego dostarczenia towaru do miejsca wskazanego przez organ celny.

Oskarżonemu w niniejszej sprawie zarzucono utrudnianie kontroli celnej poprzez zachowanie polegające na usunięciu z pojazdu, którym podróżował, nielegalnych papierosów, jednakże zdaniem oskarżyciela (tak wskazano w zarzucie), fakt ten miał mieć miejsce, kiedy to K. Z. na kontrolę dopiero oczekiwał, a więc należy przyjąć, iż zachowanie naruszające wskazaną w zarzucie normę, wystąpiło jeszcze przez rozpoczęciem przedmiotowej kontroli.

W tych warunkach trudno logicznie zarzucać oskarżonemu utrudnianie kontroli celnej, jeżeli w czasie gdy pozbywał się on nielegalnego towaru ze swego pojazdu nikt go nie kontrolował, co więcej przeprowadzenie czynności przez funkcjonariuszy pracujących na przejściu granicznym pod kątem ujawnienia ewentualnego przemytu miało dopiero nastąpić.

Takie rozumowanie, zdaniem sądu bez wątpienia ma zastosowanie gdyby za kontrolę celną w niniejszej sprawie uznać jedynie czynności związane bezpośrednio z rewizją podróżnego i jego środka transportu, co jak wynika z treści zarzutu było intencją oskarżyciela.

Gdyby jednakże nawet za kontrolę celną w takim wypadku uznać całokształt czynności dokonywanych przez służby działające na przedmiotowym przejściu związanych z przepuszczaniem przez granicę danego podróżnego (od momentu wjechania na terytorium RP do opuszczenia Przejścia Granicznego) i w takiej sytuacji nie sposób byłoby zasadnie oskarżać K. Z. o naruszenie art. 94 § 3 k.k.s.

Jak wynika z materiału dowodowego oskarżony w pełni stosował się do poleceń funkcjonariuszy celnych, nie stwarzając żadnych problemów w trakcie przeszukiwania jego osoby, a także pojazdu, którym podróżował. Brak w niniejszej sprawie informacji, ażeby zachowywał się agresywnie czy chociażby arogancko, nie ma również podstaw do twierdzenia, iż przeprowadzający kontrolę funkcjonariusze mieliby problemy w trakcie odbierania od niego wyjaśnień. Żaden z celników nie wykonał jakiejkolwiek dodatkowej czynności, która byłaby nad wyraz pracochłonna lub wymagałaby dodatkowego wysiłku (np. chwytania uciekającego oskarżonego czy siłowego otwarcia pojazdu), nikt też nie był zmuszony szukać pomocy u innych służb (np. Straży Granicznej czy Policji).

W tych warunkach trudno za racjonalne uznać przywoływanie przez oskarżyciela, iż zachowanie oskarżonego utrudniło organowi celnemu przeprowadzenie czynności przykładowo wymienionych w dalszej części zarzutu (żądanie złożenia wyjaśnień, przeprowadzenie rewizji towarów środków przewozowych, przeszukania osób czy sprawdzenia używanego paliwa), albowiem taka sytuacja nie miała miejsca.

Bez wątpienia oskarżony pozbywał się przemycanych przez siebie papierosów, jednakże fakt ten zdaniem sądu nie miał wpływu na samo przeprowadzenie kontroli, w żaden sposób nie utrudniało czy uniemożliwiało to bowiem prześwietlenia pojazdu, którym się poruszał, czy też szczegółowego przeszukania jego osoby oraz jego auta. Niewątpliwie zachowanie oskarżonego zmierzało do uniknięcia odpowiedzialności za przemyt papierosów – co się ostatecznie mu nie udało i znalazło odzwierciedlenie w pkt. I wyroku, nie było jednakże skierowane na uniknięcie czy storpedowanie samej kontroli celnej.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 113 § 1 kks .

z/

1)  Odnotować,

2)  doręczyć (...) w O.

3)  za 14 dni lub z apelacją

B-ce 16.05.2019 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Elżbieta Zięba
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bartoszycach
Data wytworzenia informacji: