IX Ca 1108/20 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2021-03-11

Sygn. akt IX Ca 1108/20

POSTANOWIENIE

Dnia 11 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski (spr.)

Sędziowie:

SO Bożena Charukiewicz

SSO Ewa Dobrzyńska-Murawka

Protokolant:

prac. sądowy Dorota Ostaszewska

po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2021 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z wniosku W. B. i Z. B.

z udziałem K. W. i W. W.

o zniesienie współwłasności

na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 7 października 2020 r., sygn. akt I Ns 1217/15,

p o s t a n a w i a:

I. zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie IX w ten sposób, że zasądzić od uczestników K. W. i W. W. na rzecz wnioskodawców W. B. i Z. B. kwotę 24.493,56 (dwadzieścia cztery tysiące czterysta dziewięćdziesiąt trzy 56/100) zł tytułem rozliczenia kosztów wykonania prac opisanych w punktach IV-VIII postanowienia, płatną na wskazanych w nim warunkach,

II. oddalić apelację w pozostałej części,

III. nie obciążać wnioskodawców i uczestników wydatkami na wynagrodzenie biegłego poniesione przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym,

IV. ustalić, że wnioskodawcy i uczestnicy ponoszą koszty postępowania apelacyjnego związane ze swym udziałem w sprawie.

Bożena Charukiewicz Jacek Barczewski Ewa Dobrzyńska-Murawka

Sygn. akt IX Ca 1108/20

UZASADNIENIE

Wnioskodawcy Z. B. i W. B. domagali się zniesienia współwłasności nieruchomości położonej w B. przy ul. (...), składającej się z działki o numerze geodezyjnym (...) o powierzchni 0,0959ha, dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym, w którym wyodrębniono 3 lokale. Wnioskodawcy postulowali dokonanie fizycznego podziału nieruchomości zgodnie z dołączonym do wniosku wstępnym projektem podziału budynku i gruntu oraz zasądzenie dla poszczególnych współwłaścicieli stosownych dopłat.

Uczestnicy postępowania K. i W. małżonkowie W. poparli wniosek, z tym że sprzeciwili się zaproponowanemu podziałowi gruntu, który – ich zdaniem - prowadziłby do tego, że przed oknami uczestników wnioskodawcy mogliby urządzić parking. Zdaniem uczestników zniesienie współwłasności powinno uwzględniać wielkość udziałów jakie współwłaściciele mają w częściach wspólnych budynku i gruncie.

Postanowieniem z dnia 1 października 2012 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie w sprawie sygn. akt I Ns 330/09, dokonał zniesienia współwłasności objętej postępowaniem, poprzez jej fizyczny podział zgodnie z wariantem A projektu podziału fizycznego budynku przedstawionym w opinii sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa – K. P. (1), a która znajduje się na kartach 67-134 akt sprawy oraz zgodnie z projektem podziału nieruchomości sporządzonym przez biegłego sądowego z zakresu geodezji-W. O. (1), który zawarty jest w opinii na kartach 487-490 akt, w ten sposób, że wnioskodawcom przyznano do wspólności ustawowej prawo własności zabudowanej działki gruntu o powierzchni 594 m2 i oznaczonej literą (...) we wskazanym projekcie podziału nieruchomości sporządzonym przez biegłego sądowego z zakresu geodezji- W. O. (1), natomiast uczestnikom przyznano o wspólności ustawowej prawo własności działki gruntu o powierzchni 365 m2 i oznaczonej literą H we wskazanym projekcie podziału nieruchomości sporządzonym przez biegłego sądowego z zakresu geodezji – W. O. (1). Nadto Sąd nakazał wnioskodawcom solidarnie wykonanie robót koniecznych do podziału fizycznego budynku zgodnie z wariantem A wskazanych na stronach 8 i 9 projektu podziału fizycznego budynku przedstawionym w opinii sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa – K. P. (1), a która znajduje się na kartach 67-134 akt sprawy, w terminie trzech miesięcy od uprawomocnienia się niniejszego postępowania. Poza tym zasądzono od uczestników solidarnie na rzecz wnioskodawców tytułem dopłaty kwotę 29.121,20 zł płatnych w terminie dwóch miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia. Rozstrzygnięto zasadę poniesienia kosztów postępowania, obciążając kosztami sądowymi po połowie wnioskodawców i uczestników, zaś pozostałe koszty zniesiono wzajemnie.

Na skutek apelacji wnioskodawców i uczestnika postępowania wyrokiem z dnia 17 grudnia 2013r. Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie III w ten sposób, że zasądził od uczestników postępowania W. W. i K. W. na rzecz wnioskodawców Z. B. i W. B. tytułem dopłaty kwotę 28.942,90 zł płatne do dnia 28 lutego 2014r. z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności, oddalając apelację uczestnika w pozostałym zakresie i apelację wnioskodawców w całości oraz ustalając, że koszty postępowania wnioskodawcy i uczestnicy postępowania ponoszą każdy w zakresie związanym ze swoim udziałem w sprawie.

Postanowieniem z dnia 4 marca 2015r. w sprawie IV CSK 407/14 Sąd Najwyższy uwzględniając skargę kasacyjną wnioskodawców uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Olsztynie do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że jeżeli wynikiem postępowania o zniesienie współwłasności ma stać się podział fizyczny nieruchomości, to konieczne jest rozpatrzenie wszystkich aspektów takiego podziału podnoszonych przez uczestników postępowania, nawet gdy chodzi o takie kwestie sporne między nimi, które mogą się wydawać drugorzędne wobec istoty samego podziału. Przykładami w sprawie co do faktów niedostatecznie dotąd wyjaśnionych są ponawiane zarzuty wnioskodawców, że sposób rozstrzygnięcia w postanowieniu o przydzieleniu tzw. składziku bezzasadnie pozbawiło ich części dotychczasowej powierzchni użytkowej w prowadzonym sklepie, której nie ma czym zastąpić, a ponadto konfliktogenne jest takie dokonanie podziału, że wnioskodawcy muszą przechodzić do swojej części nieruchomości przez część przyznaną uczestnikom. Sąd ten wskazał również, że jednakowo powinno się uwzględnić interesy wszystkich uczestników postępowania, w szczególności nie dając podstaw do wrażenia o potrzebie specjalnego traktowania wnioskodawców ze względu na prowadzenie należącego do nich sklepu (dojazdu do niego, parkingu na posesji itp.).

Sąd Najwyższy wskazał, iż zarówno wnioskodawcy, jak i uczestnicy wnosili o orzeczenie podziału fizycznego całej nieruchomości, przy czym wszystkim uczestnikom chodziło o taki podział, który zlikwiduje ich dotychczasowe uciążliwości i konflikty w korzystaniu z nieruchomości wspólnej. Dokonany w niniejszej sprawie podział przedstawiał się jako sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy i narusza przepisy prawa materialnego o zniesieniu współwłasności, tj. art. 210 i 211 k.c. Wynika to z sytuacji powstałej po podziale fizycznym, w której wnioskodawcy wykazują, że nie będą mogli korzystać z przydzielonych im części nieruchomości tak, aby móc jak dotychczas wykorzystywać część użytkową lokalu na sklep, mający wystarczające, jak dotąd zaplecze i odpowiedniej szerokości dojazd do posesji w warunkach spełniających potrzeby oraz określony w przepisach wskazanych w skardze i możliwy faktycznie ze względu na szerokość ulicy, przy której jest usytuowana nieruchomość podlegająca podziałowi. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, iż prowadzenie sklepu przez wnioskodawców nie może narzucać zakresu i sposobu korzystania z nieruchomości przez wszystkich uczestników w częściach im przypisanych w wyniku podziału, ale to nie oznacza, aby istnienia sklepu przy podziale nie należało uwzględnić. Podnoszone kwestie nie zostały jednak dostatecznie zbadane podobnie jak zastrzeżenia wskazane w uzasadnieniu skargi, a wcześniej w apelacji wnioskodawców co do wykonania dyspozycji Sądu wobec zabytkowego charakteru budynku, objętego podziałem i przepisów z tym związanych. Rezultatem sprawy wszczętej przez wnioskodawców po to, aby określić prawnie zarówno przysługującą im część własności, jak i sposób jej wykonywania, aby nie było już konfliktów z uczestnikami zajmującymi drugą część nieruchomości budynkowej oraz odpowiednią część gruntu, jest obecnie doprowadzenie do nowej sytuacji konfliktowej. Mogło temu zapobiec skorzystanie z propozycji innych biegłych, wskazywanych w apelacji, do czego w ogóle nie odniósł się lub odniósł się niewystarczająco Sąd pierwszej, a następnie Sąd drugiej instancji przez nierozpoznanie wszystkich zarzutów apelacji, mających znaczenie dla rozpoznania sprawy.

Postanowieniem z dnia 29 czerwca 2015r. sygn. akt IX Ca 431/15 Sąd Okręgowy w Olsztynie po ponownym rozpoznaniu, uchylił postanowienie z dnia 1 października 2012 r. i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olsztynie pozostawiając temu Sądowi rozstrzygniecie o kosztach postępowania odwoławczego i kasacyjnego.

Sąd Okręgowy przyjął, że w niniejszej sprawie Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy, wskazując iż wyjaśnienia i ustalenia wymagają kwestie szczegółowo opisane w motywach wyroku Sądu Najwyższego, których dotąd nie badał i nie oceniał Sąd Rejonowy.

Postanowieniem z dnia 7 października 2020r. Sąd Rejonowy w Olsztynie w sprawie I Ns 1217/15

I.  dokonał zniesienia współwłasności nieruchomości położonej w miejscowości B. przy ul. (...), składającej się z działki o numerze geodezyjnym (...) o powierzchni 0,0959ha, dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym, w którym wyodrębniono 3 lokale, to jest:

- lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 94,90 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiący własność Z. B. i W. B., z którym związany jest udział (...) części w nieruchomości wspólnej,

- lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 58,20 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiący własność Z. B. i W. B., z którym związany jest udział (...) części w nieruchomości wspólnej,

- lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 174,60 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiący własność W. W. i K. W., z którym związany jest udział (...) części w nieruchomości wspólnej,

w ten sposób, że zniósł odrębną własność opisanych lokali mieszkalnych nr (...) a zabudowaną nieruchomość gruntową o powierzchni 0,0959 ha podzielił fizycznie na:

a/ działkę gruntu nr (...) o powierzchni 0,0599 ha zgodnie z projektem podziału sporządzonym przez biegłego geodetę W. O. (1) na karcie 1272 akt sprawy, stanowiącym integralną część postanowienia, zabudowaną budynkiem mieszkalnym podzielonym fizycznie zgodnie z (...) projektu podziału fizycznego budynku przedstawionym w opinii sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa – K. P. (1) k.1027-1030 akt sprawy,

b/ działkę gruntu nr (...) o powierzchni 0,0358 ha zgodnie z projektem podziału sporządzonym przez biegłego geodetę W. O. (1) na karcie 1272 akt sprawy, stanowiącym integralną część postanowienia, zabudowaną budynkiem mieszkalnym podzielonym fizycznie zgodnie z (...) projektu podziału fizycznego budynku przedstawionym w opinii sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa – K. P. (1) k.1027-1030 akt sprawy,

II.  przyznał na wyłączną własność wnioskodawców Z. B. i W. B. na prawach małżeńskiej wspólności ustawowej zabudowaną działkę gruntu nr (...) opisaną w pkt I lit a postanowienia, zaś na wyłączną własność uczestników W. W. i K. W. na prawach małżeńskiej wspólności ustawowej zabudowaną działkę gruntu nr (...) opisaną w pkt I lit b postanowienia,

III.  zasądził od wnioskodawców Z. B. i W. B. na rzecz uczestników W. W. i K. W. kwotę 10 517,80 złotych tytułem dopłaty, płatną w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności,

IV.  zobowiązał uczestników W. W. i K. W. do wykonania w terminie 3 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia prac koniecznych do podziału fizycznego budynku zgodnie z (...) opinii biegłego K. P. (1) k.67-134, to jest:

a/ wykonania otworu drzwiowego pomiędzy pomieszczeniami nr (...)

b/ zdemontowania na strychu ścianki z płyt pilśniowych na stelażu drewnianym,

c/ wykonania na strychu nowej ścianki w płaszczyźnie podziału (...), z zastrzeżeniem, że uczestnicy wykonają stelaż stalowy i obłożenie ścianki płytą gipsową kartonową od swojej strony,

d/ wykonania ścianki działowej w korytarzu prowadzącym do pomieszczeń piwnic nr (...) w płaszczyźnie podziału zgodnym z (...) opinii,

e/ wykonania w płaszczyźnie podziału A ścianki działowej w pomieszczeniu nr (...),

f/ wykonania wejścia do pomieszczenia piwnicy nr (...)w posadzce pomieszczenia nr(...)

V.  zobowiązał wnioskodawców Z. B. i W. B. do wykonania w terminie 4 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia prac koniecznych do podziału fizycznego budynku zgodnie z (...) opinii biegłego K. P. (1) k.67-134, to jest:

a/ zamurowania otworu w ścianie pomiędzy pomieszczeniami nr(...)

b/ wykonania wejścia do piwnicy nr(...) posadzce pomieszczenia nr(...)

c/ zlikwidowania wejścia do piwnicy istniejącego w pomieszczeniu nr(...)

d/ wykonania na strychu nowej ścianki w płaszczyźnie podziału (...), z zastrzeżeniem, że wnioskodawcy, po wykonaniu przez uczestników prac opisanych w pkt IV lit c postanowienia, wykonają izolację ścianki wełną oraz obłożenie jej płytą gipsowo – kartonową od strony swojej nieruchomości.

VI.  zobowiązał wnioskodawców Z. B. i W. B. do wykonania w terminie 1 roku od uprawomocnienia się postanowienia nowego przyłącza energetycznego do budynku posadowionego na działce nr (...),

VII.  zobowiązał wnioskodawców Z. B. i W. B. do wykonania w terminie 1 roku od uprawomocnienia się postanowienia prac opisanych w opinii biegłego M. S. (1) k.1601-1631 polegających na wybudowaniu instalacji wodno-kanalizacyjnej i podłączeniu budynku posadowionego na działce nr (...) do tej instalacji,

VIII.  zobowiązał uczestników W. W. i K. W. do wykonania w terminie 1 miesiąca od zakończenia przez wnioskodawców prac opisanych w pkt VII, prac opisanych w opinii biegłego M. S. (1) k.1601-1631 związanych z rozdzieleniem wewnętrznych instalacji wodno – kanalizacyjnych w budynku posadowionym na działce nr (...) od wewnętrznych instalacji wodno – kanalizacyjnej w budynku posadowionym na działce nr (...),

IX.  zasądził od uczestników postępowania W. W. i K. W. na rzecz wnioskodawców Z. B. i W. B. kwotę 23 253,56 zł złotych tytułem rozliczenia kosztów wykonania prac opisanych w pkt IV-VIII, płatna w terminie 14 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności,

I.  oddalił wniosek wnioskodawców o zasądzenie od uczestników kosztów postępowania,

X.  oddalił wniosek uczestników o zasądzenie od wnioskodawców kosztów postępowania,

XI.  rozstrzygnął zasadę poniesienia przez wnioskodawców i uczestników kosztów postępowania w ten sposób, że postanowił obciążyć wnioskodawców i uczestników postępowania po połowie kosztami sądowymi, w tym niepokrytymi wydatkami, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

Nieruchomość objęta wnioskiem położona jest w miejscowości B. przy ul. (...). Składa się z działki o numerze geodezyjnym (...) i powierzchni 0,0959ha. Dla nieruchomości Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...). Nieruchomość zabudowana jest budynkiem mieszkalnym, w którym wyodrębniono 3 lokale, to jest:

- lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 94,90 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiący własność Z. B. i W. B., z którym związany jest udział (...) części w nieruchomości wspólnej,

- lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 58,20 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiący własność Z. B. i W. B., z którym związany jest udział (...) części w nieruchomości wspólnej,

- lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 174,60 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowiący własność W. W. i K. W., z którym związany jest udział (...) części w nieruchomości wspólnej.

Działka o numerze geodezyjnym (...) położona jest na terenie S. w B. i objęta prawną ochroną konserwatorską w oparciu o art.7 ustawy z 23 lipca 2003r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, na podstawie decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 23.07.1957r. Działka ma kształt nieregularny. Teren w części południowej jest niemal płaski, a nawierzchnia utwardzona płytami betonowymi. Pozostała część działki jest położona na skarpach i na stoku. Działka ma bezpośredni dostęp do drogi publicznej – ul. (...). Posadowiony na działce budynek wybudowany został w technologii tradycyjnej murowanej, jest to budynek parterowy z poddaszem użytkowym, częściowo podpiwniczony. Jest to dawny dom parafialny. Obiekt został wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa (...) na podstawie decyzji z 11.05.1987r.

Małżonkowie B. lokale, których są właścicielami wykorzystują do prowadzenia działalności gospodarczej, to jest sklepu spożywczo - przemysłowego. Pomieszczenie handlowe ma powierzchnie 60,08 m/kw, zaś magazyny sklepowe 27,24 m/kw i 25,41 m/kw. Małżonkowie W. swój lokal wykorzystują na cele mieszkalne, przy czym w lokalu poza uczestnikami zamieszkują również ich dzieci z rodzinami. Całkowita powierzchnia użytkowa budynku wynosi 505,86 m/kw. Wnioskodawcy zajmują między innymi pomieszczenie na parterze tzw. składzik o powierzchni 2,95 m/kw, które to pomieszczenie wg propozycji wnioskodawców, zgodnie z opracowaną przez nich opinią biegłego, miało przypaść uczestnikom. W pomieszczeniu tym wnioskodawcy przechowują puste kartony po towarach dostarczanych do sklepu. Składzik zapełnia się po miesiącu i wówczas wnioskodawca wywozi kartony własnym samochodem dostawczym

Budynek posadowiony na działce (...) zasilany jest w energie elektryczną za pomocą jednego przyłącza ze słupa linii niskiego napięcia, znajdującego się na ul. (...), w pobliżu wejścia do budynku z którego korzystają uczestnicy. Nie istnieje zabezpieczenie główne wspólne dla obu stron, a w każdym lokalu znajduje się indywidualny rozdział zasilania. Zużycie energii określane jest w oparciu o podliczniki. W budynku, przy wejściu do lokalu wnioskodawców znajduje się podtynkowa szafka rozdzielcza z której realizowane jest zasilanie innych pobliskich budynków. Zasilanie do niej doprowadzone jest kablem zakopanym w ziemi. Aby doprowadzić do rozdzielenia zasilania energetycznego budynku należy wykonać nowe przyłącze główne dla budynku z którego korzystają wnioskodawcy, a który przypadnie im w wyniku podziału. Elektryk wykonujący te prace musi w tym celu wyprowadzić zasilanie z szafki rozdzielczej i połączyć je z rozdzielnicą wewnętrzną znajdującą się po drugiej stroni ściany. Łączny koszt rozdzielenia zasilania energetycznego, uwzględniając koszt uzgodnień z dystrybutorem wynosi 2000 zł.

Istniejące przyłącza wodociągowe i kanalizacji sanitarnej zasilające budynek w wodę i odprowadzające z niego ścieki są zlokalizowane na części działki, która w wyniku podziału przypadłaby uczestnikom. Woda jest doprowadzana jednym przyłączem i także jednym przyłączem odprowadzane są ścieki. Instalacja wodno – kanalizacyjna jest włączona do części budynku z której korzystają uczestnicy, a rozdział instalacji pomiędzy poszczególne lokale następuje pod posadzką lokalu uczestników.

Dokonanie podziału fizycznego nieruchomości spowoduje konieczność wyposażenia budynku wnioskodawców w niezależne przyłącze wodno- kanalizacyjne. Konieczne jest wybudowanie oddzielnego przyłącza wodociągowo – kanalizacyjnego. Po jego wybudowaniu w celu rozdzielenia instalacji wewnątrz budynku konieczne jest wykonanie nowych pionów wodno – kanalizacyjnych, rozkucie stropów i posadzek oraz montaż zestawu wodomierzowego w piwnicy wnioskodawców. Obecnie pokoje w lokalu uczestników znajdujące się na poddaszu podłączone są do pionu kanalizacyjnego, który znajduje się w lokalu wnioskodawców. Koszt prac związanych z wykonaniem przyłącza wodno – kanalizacyjnego oraz rozdzieleniem instalacji wewnątrz budynku wynosił będzie 51416,89 zł, w tym 2500 zł to koszt prac, które muszą wykonać uczestnicy w celu rozdzielenia instalacji wewnętrznych. Koszt i zakres prac jest niezależny od sposobu podziału budynku.

Budynek posadowiony na działce (...) można podzielić pionowo wzdłuż ścian, w wyniku czego powstaną dwie odrębne zabudowane działki. Istnieją trzy możliwości podziału budynku, przy czym w każdym wariancie konieczne jest wykonanie robót budowlanych.

Podział według wariantu A zbliżony jest do zaproponowanego przez wnioskodawców w opinii dołączonej do wniosku. W wyniku takiego podziału w budynku wnioskodawców znalazłyby się pomieszczenia o łącznej powierzchni 239,83 m/kw. Powierzchnia użytkowa budynku wnioskodawców wynosiła będzie 202,23 m/kw, zaś powierzchnia pomieszczeń dodatkowych w postaci strychu i piwnicy odpowiednio 31,35 m/kw i 6,25 m/kw. Uczestnikom w wyniku podziału przypadną pomieszczenia o powierzchni 264,73 m/kw i 226,07 m/kw powierzchni użytkowej. Strych będzie miał powierzchnię 36,60 m/kw, zaś piwnica 2,06 m/kw. Koszt prac umożliwiających podział budynku w płaszczyźnie pionowej według wariantu A wyniesie 4625,37 zł.

Podział według wariantu C nie różni się w znaczący sposób od wariantu A. W wariancie tym składzik znajdujący się na parterze budynku przypadłby wnioskodawcom. Powierzchnia pomieszczeń, które w wyniku podziału znalazłaby się w budynku wnioskodawców wynosiłaby 247,83 m/kw, zaś w budynku uczestników znalazłyby się pomieszczenia o powierzchni 257,30 m/kw. Koszt robót, które musiałyby być wykonane aby budynek podzielić zgodnie z wariantem C wynosiłby 11903,04 zł, czyli byłby o 7277,67 zł wyższy aniżeli przy podziale według wariantu A.

Podział według wariantu B wymagałby przeprowadzenia prac, które kosztowałyby co najmniej 14602,81 zł, a w jego wyniku po stronie wnioskodawców znalazłyby się pomieszczenia o powierzchni 231,70 m/kw. Uczestnikom przypadłyby zaś pomieszczenia zajmujące powierzchnię 274,16 m/kw.

(...) Wojewódzki Konserwator Zabytków nie wniósł uwag do projektowanego podziału budynku według wariantu A i C, ani też do projektu podziału geodezyjnego działki dokonanego przez biegłego W. O. (1), uwzględniającą podział budynku według wariantu A.

Podział budynku według wariantu B nie pozwoli na zachowanie walorów zabytku, w szczególności układu przestrzennego i elewacji.

Decyzją z dnia 5 lutego 2014r. Burmistrz B. zezwolił na przebudowę istniejącego zjazdu publicznego z ulicy (...) na działkę nr (...), przy czym szerokość zjazdu nie powinna być mniejsza niż 5 m, w tym jezdnia o szerokości nie mniejszej niż 3,5 metra i nie większa niż szerokość jezdni na drodze.

Dokonanie podziału budynku zgodnie z wariantem A opinii biegłego z zakresu budownictwa oraz przy uwzględnieniu wymaganej szerokości zjazdu z drogi publicznej na działkę, która w wyniku podziału przypadnie wnioskodawcom powoduje, że w wyniku zniesienia współwłasności działka zabudowana budynkiem wnioskodawców będzie miała powierzchnię 599 m/kw (działka (...)), zaś działka uczestników 358 m/kw (działka (...)). Przy szerokości wjazdu wynoszącym 5 m możliwy jest wjazd na działkę (...) samochodów ciężarowych o ładowności do 3,5 tony. Zniesienie współwłasności w taki sposób umożliwi wnioskodawcom wykonanie zjazdu na ich działkę. Przy tej szerokości zjazdu wnioskodawcy będą mogli dalej prowadzić sklep spożywczo – przemysłowy. Dostawy do sklepu realizowane są 7-8 razy w miesiącu samochodami do 3,5 tony.

Wnioskodawcy po nabyciu lokali mieszkalnych znajdujących się w budynku posadowionym na działce (...) wykonali ocieplenie części budynku, w którym znajdowały się ich lokale. Po zniesieniu współwłasności ocieplony budynek przypadłby na ich wyłączną własność. Wnioskodawcy wykonali również ocieplenie dachu tej części budynku. Na skutek wykonania tych prac wzrosła wartość nieruchomości zabudowanej budynkiem, który w wyniku podziału przypadnie wnioskodawcom. Wartość działki (...), która w wyniku zniesienia współwłasności przypadnie wnioskodawcom wynosi 399 690 zł. Bez uwzględniania nakładów, które na budynek poczynili wnioskodawcy i które zachowają wartość nieruchomości wynosi 342 400 zł. Wartość działki (...), która w wyniku zniesienia współwłasności przypadnie uczestnikom wynosi 366 750 zł. Wartość 1 m/kw powierzchni nowo powstałych działek jest taka sama i wynosi 84,28 zł.

W ocenie Sądu I instancji wniosek zasługiwał na uwzględnienie.

Sąd ustalając wartość nieruchomości sąd oparł się na opinii biegłego z zakresu nieruchomości.

Odnosząc się do zarzutów wnioskodawców jakoby zaprojektowany wjazd na posesję był niewystarczający, Sąd wskazał, że jest on zgody z przepisami rozporządzenia Min. Transportu i Gospodarki Morskiej z 2 marca 1999r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie (Dz. U. nr 43 poz.430) oraz decyzją Burmistrza B. z 5.02.2014r. zezwalającą na przebudowę istniejącego zjazdu z ulicy (...) (k.874).

W ocenie Sądu zarzuty wnioskodawców zmierzają w istocie do wykazania, że taka szerokość zjazdu będzie nieodpowiednia dla samochodów, które dostarczają towar do sklepu. Zarzuty te są jednak chybione, co potwierdziła opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego P. D.. Opinia ta jednoznacznie stwierdza, że wjazd na nieruchomość samochodami o masie całkowitej do 3,5 tony będzie możliwy już przy zjeździe, którego szerokość wynosiła będzie 4,5 metra. Taka szerokość uwzględniała tzw. odległość bezpieczną pomiędzy poruszającym się obrysem pojazdu a krawędziami korytarza wynoszącą 1 metr.

Zdaniem sądu dostawy do sklepu mogą odbywać się bez koniczności podjeżdżania tyłem samochodu dostawczego do schodów prowadzących do sklepu i mogą być zorganizowane przez wnioskodawców w inny sposób, chociażby poprzez odpowiednie przebudowanie wejścia do sklepu. Zbędne było w tym zakresie wykonywanie eksperymentu procesowego, albowiem przekonująca była opinia biegłego. Sąd zauważył, że w toku sprawy wnioskodawcy przyznali, że w trakcie wykonywania prac związanych z urządzaniem placu zabaw ciężkie samochody i sprzęt przejeżdżały przez teren działki. Skoro na tył działki były w stanie przejechać samochody ciężarowe i ciężki sprzęt, to tym bardziej będzie w stanie wjechać tam samochód o masie do 3,5 tony.

Sąd podkreślił, że sklep prowadzony przez wnioskodawców jest stosunkowo małym sklepem, znajdującym się w centrum miast na terenie objętym ochroną konserwatora zabytków. Twierdzenia wnioskodawców o konieczności realizowania dostaw do sklepu samochodami o masie przekraczającej 3,5 tony nie zostały w żaden sposób potwierdzone.

Sąd zwrócił uwagę, że sklep wnioskodawców znajduje się w sąsiedztwie budynków mieszkalnych, na obszarze historycznego starego miasta, gdzie w naturalny sposób występują ograniczenia w korzystaniu z terenu. Prowadząc działalność w tym miejscu wnioskodawcy nie mogą oczekiwać zapewnienia im możliwości dostaw towaru do sklepu samochodami o ładowności większej aniżeli 3,5 tony, nawet gdyby rzeczywiście istniała taka potrzeba. Powszechnie w obrębie starówek miast funkcjonują sklepy, do których dostawy muszą odbywać się niewielkimi samochodami. Wjazd na nieruchomość o szerokości 5 metrów zapewni bezproblemową obsługę komunikacyjną sklepu wnioskodawców, w żaden sposób nie ograniczając prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. Jednocześnie pozwoli uczestnikom w sposób możliwie spokojny korzystać z nieruchomości dla celów mieszkalnych.

W dalszej kolejności Sąd wskazał, że budynek mieszkalny, w którym wyodrębniono 3 lokale, można podzielić wzdłuż pionowych płaszczyzn na dwa odrębne budynki, stanowiące wraz z gruntami samodzielne nieruchomości. Budynek można było podzielić wybierając jeden z trzech wariantów, przy czym tylko dwa uzyskały akceptację Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (wariant A i C).

Dokonując zniesienia współwłasności według wariantu A sąd wziął pod uwagę następujące okoliczności.

1.  Wariant ten był zgodny z propozycją przedstawioną przez wnioskodawców we wniosku, wynikającą z prywatnej opinii (opinia biegłego K. P. k.1059). Zdaniem sądu potwierdza to zeznania uczestnika, że składzik, z którego korzystają wnioskodawcy został zajęty bez jego zgody, a według wcześniejszych uzgodnień z tej części budynku korzystali uczestnicy.

2.  Wnioskodawcy nie zgadzali się na zniesienie współwłasności według wariantu A tylko dlatego, że po stronie uczestników znajdzie się składzik, z którego obecnie korzystają, a który jest im niezbędny w prowadzonej działalności. Sąd po analizie całokształtu okoliczności sprawy uznał, że nieuzasadnione byłoby tylko z tego powodu dokonywanie podziału budynku według wariantu C. Przy jego zastosowaniu wnioskodawcy i uczestnicy musieliby ponieść znacznie większe koszty związane z wykonaniem prac, które umożliwią taki podział budynku. Różnica w kosztach prac wynosi aż 7277,67 zł (opinia biegłego k.1170-1195), a powierzchnia „składzika” to zaledwie 3 m/kw, zatem „koszt 1 m/kw powierzchni „składzika” to niemal 2 500 zł.

3.  Wariant A znacznie bardziej dostosowany jest do wielkości udziałów, jakie w nieruchomości wspólnej mają wnioskodawcy i uczestnicy. Powierzchnia użytkowa budynku bez piwnic i strychu wynosi 428,3 m/kw, a zatem uwzględniając udział wnioskodawców powinni otrzymać budynek o powierzchni użytkowej 200,44m/kw. Podział wg wariantu A niemal dokładnie odpowiada zatem wysokości udziału jaki wnioskodawcy posiadali w nieruchomości wspólnej. Zastosowanie podziału wg wariantu C byłoby znacznie niekorzystne dla uczestników.

4.  Zarówno wnioskodawcom, jak i uczestnikom zależało, aby otrzymać jak największą powierzchnię budynku. Wnioskodawcy wykorzystują „składzik” do przechowywania kartonów, które po miesiącu są wywożone na makulaturę (k.1805). Zdaniem sądu nic nie stoi na przeszkodzie, aby kartony te były wywożone z większą częstotliwością, co umożliwi czasowe przechowywanie ich w sklepowym magazynie. Wnioskodawcy równie dobrze mogą przechowywać je na terenie posesji, chociażby w domku ogrodowym, którego koszt wykonania będzie znacznie mniejszy aniżeli różnica w kosztach prac potrzebnych do wykonania w celu podziału budynku według wariantu C.

5.  Podział według wariantu A w jednakowym stopniu uwzględnia interesy współwłaścicieli, a okoliczność korzystania przez wnioskodawców przez kilkanaście lat ze „składzika” nie może uzasadniać odstąpienia od takiego podziału, skoro na korzystanie z niego nigdy nie było zgody uczestników. Okoliczność, że uczestnik nie chcąc zaogniać konfliktu nie podjął natychmiastowych działań w celu odzyskania zajętego pomieszczenia, nie może działać na korzyść wnioskodawców. Postawa i zachowanie wnioskodawców i uczestników w toku rozpraw wskazuje, że ci pierwsi są osobami, które w sposób bardzo emocjonalny, nawet natarczywy, agresywny walczą o uzyskanie korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia. Obserwacja zachowania współwłaścicieli wskazuje, że uczestnicy chcąc dalej spokojnie zamieszkiwać w budynku, zrezygnowali z dochodzenia praw związanych z naruszeniem posiadania. Wnioskodawcy zdawali sobie sprawę z tego jak miał wyglądać podział budynku, o czym świadczy załączona do wniosku opinia, zgodna z wariantem A.

Zdaniem Sądu dokonując zniesienia współwłasności i ustalając powierzchnię nowych działek, należało uwzględnić interesy współwłaścicieli, wysokość ich udziałów we współwłasności oraz sposób korzystania z nieruchomości. Dokonany podział nieruchomości tj. podział budynku według wariantu A i podział działki zgodnie z projektem sporządzonym przez biegłego W. O. (1) uwzględnia wszystkie te okoliczności.

Sąd zwrócił uwagę, iż wnioskodawcy mają mniejszy udział we współwłasności, a mimo to otrzymali działkę o powierzchni niemal dwukrotnie większej. W części teren ten położony jest na skarpie, jednak także ten teren można zagospodarować, tak aby służył do obsługi budynku. Na terenie tym wnioskodawcy mają możliwość choćby posadowienia domku ogrodowego, w którym przechowaliby kartony czy inne pozostałości po towarach sprzedawanych w sklepie. Sąd wskazał, że różnica w wielkości powierzchni nowo powstałych działek wynika przede wszystkim z lokalizacji budynku i konieczności zapewnienia dojazdu wnioskodawcom na tył działki. Nieuzasadnione byłoby dalsze zmniejszenie działki uczestników w celu zapewnienia wnioskodawcom możliwie szerokiego wjazdu na nieruchomość. Zaprojektowana wielkość wjazdu jest zgodna z przepisami prawa, a poza tym gwarantuje, że wnioskodawcy będą mogli dalej korzystać z nieruchomości na cele prowadzonej działalności gospodarczej. Samochody dostawcze nie będą miały żadnego problemu z wjazdem na teren działki i wyładowania towaru, a wnioskodawcy przy takiej powierzchni działki będą mogli wprowadzić ewentualne udogodnienia w celu obsługi sklepu. W ocenie sądu uwzględnienie postulatów wnioskodawców co do szerokości zjazdu nie brałoby pod uwagę w dostateczny sposób interesu uczestników, którzy otrzymaliby niewielki skrawek działki przed oknami wychodzącymi na wjazd na działkę wnioskodawców i sklep. Zagospodarowanie tej części gruntu byłoby znacznie utrudnione, zwłaszcza że tuż za ogrodzeniem byłoby miejsce dla samochodów klientów sklepu. Korzystanie z tej części działki byłoby zatem znacznie ograniczone a ciągły ruch samochodowy (zwłaszcza przy deklarowanym przez wnioskodawców obrocie sklepu i ilości dostaw oraz gabarytach pojazdów) w zasadzie uniemożliwiałby jej wykorzystanie dla celów rekreacyjnych.

Zdaniem Sądu Rejonowego wnioskodawcy w sposób nieprawidłowy odczytali uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego uchylającego orzeczenie wydane przez Sąd Okręgowy i przekazującą sprawę do ponownego rozpoznania. W ocenie Sądu z treści tego orzeczenia oraz późniejszego postanowienia Sądu Okręgowego, absolutnie nie wynika, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy, sąd powinien uwzględnić postulaty wnioskodawców co do przyznania im tzw. składzika i znacznego zwiększenia szerokości wjazdu na posesję. Sąd dokonując zniesienia współwłasności musi ważyć interesy współwłaścicieli, a współwłaściciel, który ma udział wynoszący 0,468 części nie może się domagać wydzielenia działki o powierzchni nieproporcjonalnie większej aniżeli wynikałaby z posiadanego udziału, pozostawiając sąsiadowi niewielki przydomowy ogródek. Sąd wskazał, iż uczestnicy akceptując co do zasady podział nieruchomości według projektu biegłego W. O. wykazali daleko idącą wolę kompromisowego zakończenia sprawy. Nie można oczekiwać, aby zaakceptowali wszystkie żądania wnioskodawców, godzą się na znaczne ograniczenie powierzchni z której mogą korzystać w stosunku do stanu obecnego. Sam fakt prowadzenia przez wnioskodawców działalności gospodarczej nie może stawiać ich w korzystniejszej sytuacji aniżeli uczestników. Wnioskodawcy wszak mogą w każdej chwili zrezygnować z dalszego prowadzenia działalności i wykorzystywać budynek – tak jak uczestnicy – na cele mieszkalne. Ustalona szerokość wjazdu na posesję nie miałaby wtedy istotnego znaczenia, a wnioskodawcy pozostaliby właścicielami działki gruntu niemal dwukrotnie większej aniżeli uczestnicy. Zdaniem Sądu skoro sam prawodawca przyjął, że wjazd o szerokości 5 metrów jest wystarczający do obsługi nieruchomości, także wykorzystywanej na cele związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, to odejście od tej reguły na korzyść wnioskodawców wymagałoby zaistnienia szczególnych okoliczności. Istnienia takowych wnioskodawcy nie wykazali.

Mając na uwadze powyższe, Sąd dokonał zniesienia współwłasności w ten sposób, że zniósł ustanowioną odrębną własność 3 lokali, a działkę gruntu nr (...) podzielił na dwie nieruchomości, z których każda będzie zabudowana budynkiem mieszkalnym. Na wyłączną własność wnioskodawców przyznał działkę (...) o powierzchni 599 m/kw. Uczestnicy otrzymali z kolei działkę (...), której powierzchnia wynosi 358m/kw.

Odnoszą się do kwestii konieczności przechodzenia przez wnioskodawców do swojej części nieruchomości przez część przyznaną uczestnikom, Sąd wyjaśnił, że sytuacja taka nie miała miejsca. Wnioskodawcy w toku ponownego rozpoznania sprawy nie potrafili wskazać jakiego pomieszczenia miałby dotyczyć ww. zarzut.

Uwzględniając zatem wartość działki (...) ustaloną na kwotę 366 750 zł i działki (...) - bez uwzględnienia nakładów wnioskodawców – to jest 342 400 zł (k.1824), wartość całej nieruchomości wynosi 709 150 zł. Biorąc pod uwagę posiadane udziały w nieruchomości wspólnej, wnioskodawcy winni otrzymać nieruchomość o wartości 331 882,20 zł, zaś uczestnicy nieruchomość wartą 377 267,80 zł. Tytułem dopłaty zasądzono zatem od wnioskodawców na rzecz uczestników kwotę różnicę, czyli 10 517,80 zł, płatną w terminie 6 miesięcy, zgodnie ze zgodnymi ustaleniami dokonanymi przez współwłaścicieli podczas ostatniej rozprawy (k.1836v). Rozstrzygnięcie w przedmiocie terminu spłaty i odsetek oparto o treść przepisu art.212§3kc.

Sąd wskazał, iż dokonanie podziału nieruchomości na dwie odrębne działki wymaga przeprowadzenia w budynku prac opisanych w opinii biegłego B. P. (k.1173). Większość z tych prac mogą wykonać uczestnicy, którzy wyrazili na powyższe zgodę (k.1805), w związku z czym w pkt IV postanowienia sąd zobowiązał uczestników do wykonania szczegółowo określonych prac, które zgodnie z opinią biegłego są w stanie wykonać samodzielnie bez udziału wnioskodawców. Jednocześnie Sąd wyjaśnił, że w pkt IV litera a doszło do pomyłki w poznaczeniu pomieszczeń, gdyż oczywistym jest, że chodziło o wykonanie otworu pomiędzy pomieszczeniami (...), gdyż to otwór pomiędzy pomieszczeniami (...) musi być zamurowany (pkt V litera a) i mogą to zrobić tylko wnioskodawcy. Koszt prac, które zobowiązani zostali wykonać uczestnicy wynosił będzie 3267,57 zł (opinia biegłego k.1173-1195) na co składa się odpowiednio kwota 539 zł (prace które mogą wykonać tylko uczestnicy), 1862,90 zł (prace które mógł wykonać każdy ze współwłaścicieli) i 865,67 zł (prace związane z wykonaniem ścianki działowej, które w większości wykonają uczestnicy).

Zdaniem Sądu uwzględniając stosunkowo niewielki zakres prac wyznaczenie 3 miesięcznego terminu na ich wykonanie jest wystarczające. Pozostałe prace wymagane do podziału budynku mieszkalnego według wariantu A muszą wykonać wnioskodawcy, gdyż uczestnicy bez dostępu do nieruchomości wnioskodawców nie są w stanie tego zrobić. Uwzględniając to sąd zobowiązał wnioskodawców do ich wykonania, szczegółowo określając zakres prac. Termin wykonania tych prac wyznaczono na 4 miesiące od uprawomocnienia się orzeczenia dlatego, że uprzednio uczestnicy muszą wykonać stelaż stalowy i obłożyć ścianki płytą gipsową od swojej strony na strychu budynku, a następnie wnioskodawcy od swojej strony wykonać izolację wełną i obłożyć ścianki płytą gipsowo – kartonową od swojej strony. Koszt prac, do wykonania których zobowiązani zostali wnioskodawcy wynosi 1357,80 zł.

Sąd wskazał, że budynek posadowiony na działce (...) wyposażony jest obecnie w jedno przyłącze energetyczne oraz korzysta z tego samego przyłącza wodno – kanalizacyjnego. Celem zapewnienia każdemu z obecnych współwłaścicieli możliwości niezakłóconego korzystania z własnej nieruchomości oraz eliminacji ewentualnych sytuacji konfliktowych związanych z korzystaniem ze wspólnych przyłączy w drodze ustanowienia odpowiednich służebności, uzasadnione było doprowadzenie do sytuacji, w której każda nieruchomość będzie wyposażona we własne przyłącze energetyczne i wodno – kanalizacyjne. Dlatego też w pkt VI i VII postanowienia zobowiązano wnioskodawców do wykonania takich przyłączy. Obecnie istniejące przyłącza znajdują się w części budynku, która w wyniku zniesienia współwłasności przypadnie uczestnikom, stąd nałożenie obowiązku wykonania przyłączy na wnioskodawców.

Ustalając termin wykonania prac sąd kierował się zgodnymi oświadczeniami współwłaścicieli. Koszt prac związanych z wykonaniem przyłącza energetycznego przyjęto na kwotę 2000 zł zgodnie z opinią biegłego R. J. k.1503. Wykonanie przyłącza wodno – kanalizacyjnego zamknie się kwotą 48 916,89 zł (kwota wyliczona przez biegłego M. S. k.1608 pomniejszona o 2500 zł – pracę które muszą wykonać uczestnicy k.1805).

Po wykonaniu przez wnioskodawców przyłącza wodno – kanalizacyjnego na zewnątrz budynku konieczne jest wykonanie prac wewnątrz związanych z rozdzieleniem obecnie funkcjonującej instalacji wodno – kanalizacyjnej. Część tych prac, których koszt współwłaściciele określili na 2500 zł (k.1805) muszą wykonać uczestnicy na ternie swojej nieruchomości. Dlatego też zobowiązał uczestników do wykonania prac, zakreślając w tym celu miesięczny termin, liczony od zakończenia przez wnioskodawców prac opisanych w pkt VII postanowienia.

Koszty wszystkich prac związanych z wykonaniem przyłączy oraz prac budowlanych koniecznych do podziału budynku według wariantu A zostały rozdzielone po połowie pomiędzy wnioskodawców i uczestników. Współwłaściciele są w równym stopniu zainteresowani wyjściem ze współwłasności, co uzasadnia też rozłożenie po połowie kosztów z tym związanych. Wnioskodawcy zobowiązani zostali do wykonania prac, których łączny koszt wyniesie 52 274,69 zł (2000 zł przyłącze energetyczne, przyłącze wodno – kanal. – 48 916,89 zł, dom 799,10 zł + 558,7 zł). Koszty prac po stronie uczestników to 5767,57 zł (2500 zł instalacja wodno-kanalizacyjna a prace w domu 3267,57 zł). Łączny koszt prac to zatem 58 042,26 zł wobec czego każdy ze współwłaścicieli powinien pokryć koszty w wysokości 29 021,13 zł. Uwzględniając powyższe do zapłaty przez uczestników na rzecz wnioskodawców tytułem rozliczenia pozostawała kwota 23253,56 zł. Sąd nakazał zapłacić ww. kwotę w terminie 14 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia, to jest po wykonaniu przez wnioskodawców prac zgodnie z postanowieniem. Zdaniem sądu ustalenie takiego terminu zapobiegnie sytuacji w której uczestnicy będą musieli wyłożyć należność na prace, które jeszcze nie zostały wykonane z powodu braku upływu terminu.

W ocenie sądu w przedmiotowej sprawie współwłaściciele byli w jednakowym stopniu zainteresowani wynikiem postępowania, co skutkowało oddaleniem wniosku zarówno wnioskodawców jak i uczestników o zasądzenie od drugiego współwłaściciela kosztów postępowania.

Na podstawie art.520§1kpc w zw. z art.113ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych orzeczono o nieuiszczonych kosztach sądowych, ustalając że po połowie muszą je ponieść wnioskodawcy i uczestnicy. Szczegółowe wyliczenie w tym zakresie pozostawiając referendarzowi sądowemu.

Wnioskodawcy wnieśli apelację od powyższego postanowienia, zaskarżając je w części tj. w punktach I-IX i zarzucając mu:

1)  naruszenie przepisów postępowania tj.:

a)  art. 232 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. w zw. z art. 235 2 k.p.c., w zw. z art. 286 k.p.c. w zw. z art. 292 k.p.c. w zw. z art. 309 k.p.c. poprzez pominięcie wniosków dowodowych:

- o przeprowadzenie eksperymentu procesowego z udziałem sądu i stron polegającego na przeprowadzeniu doświadczenia z użyciem pojazdu samochodowego powyżej 3,5 tony dla wykazania możliwości lub ich braku w zakresie wykonywania manewrów wskazanych przez biegłego P. D. w opinii uzupełniającej z dnia 25 lipca 2011 r. zatem także dla wykazania, czy proponowany podział gruntu przez biegłego W. O. (1) w opinii uzupełniającej z dnia 2 listopada 2017 r. umożliwi wykorzystywanie działki gruntu przypadającej w tym podziale wnioskodawcom dla celów prowadzonej przez nich działalności gospodarczej, zatem zgodnie z przeznaczeniem tego gruntu;

- o uzupełnienie opinii biegłego sądowego z zakresu elektroenergetyki R. J. (2) poprzez objęcie zakresem opinii także podziału budynku według „wariantu C” w opinii biegłego K. P. (1) i błędne przyjęcie, że teren położony na skarpie wnioskodawcy mogą zagospodarować w taki sposób, aby służył do obsługi budynku oraz przyjęcie, że samochody dostawcze powyżej 3,5 tony nie będą miały żadnego problemu z wjazdem na teren działki i wyładowania towaru, podczas gdy terenu tego ze względu na jego ukształtowanie nie da się zagospodarować do obsługi budynku a samochód dostawczy powyżej 3,5 tony nie jest w stanie wykonać manewrów, aby dostarczyć towar pod drzwi sklepu;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez odmowę wiarygodności zeznaniom wnioskodawcy Z. B., w zakresie w jakim wnioskodawca wskazał, że kartony nie mogą być przechowywane w magazynie ze względu na przepisy (sanepid nałoży na wnioskodawców mandat) i na zewnątrz (nie mogą zamoknąć, ponieważ są oddawane na makulaturę), dlatego składzik zajmowany przez nich od początku prowadzenia działalności jest im niezbędny, w sytuacji gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uznania zeznań wnioskodawcy za niewiarygodne we wskazanym zakresie i dokonywania ustaleń faktycznych w oparciu jedynie o wybrane fragmenty zeznań wnioskodawcy;

2)  naruszenie prawa materialnego tj. art. 210 k.c., 211 k.c. w związku z art. 5 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i postanowienie o podziale nieruchomości w sposób sprzeczny ze społeczno- gospodarczym przeznaczeniem rzeczy, pomijając cel jakiemu ten podział ma służyć, powodujący rażąco nierówne traktowanie współwłaścicieli, naruszające zasady współżycia społecznego.

Wnioskodawcy wnieśli również o:

a)  przeprowadzenie eksperymentu procesowego z udziałem sądu i stron polegającego na przeprowadzeniu doświadczenia z użyciem pojazdu samochodowego powyżej 3,5 tony na okoliczność możliwości lub ich braku w zakresie wykonywania manewrów wskazanych przez biegłego rzeczoznawcy samochodowego P. D. w opinii uzupełniającej z dnia 25 lipca 2011 r. oraz możliwości wykorzystywania działki gruntu przypadającej w podziale proponowanym przez biegłego z zakresu geodezji W. O. (1) w opinii uzupełniającej z dnia 2 listopada 2017 r. umożliwi wnioskodawcom dla celów prowadzonej przez nich działalności gospodarczej, zatem zgodnie z przeznaczeniem tego gruntu;

b)  uzupełnienie opinii biegłego sądowego R. J. (2) poprzez objęcie zakresem opinii także podziału budynku według „wariantu C” w opinii biegłego K. P. (1),

c)  dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z fotografii oraz faktur na okoliczność:

- realizacji dostaw towarów pojazdami o masie przekraczającej 3,5 t do sklepu wnioskodawców,

- braku możliwości wjazdu pojazdem o masie przekraczającej 3,5 t do sklepu wnioskodawców po dokonaniu podziału wg orzeczenia sądu I instancji;

- gabarytów dostaw produktu do sklepu wnioskodawców, które mogą być realizowane pojazdami o masie przekraczającej 3,5t; gromadzenia w składziku pustych kartonów po towarze, a nie śmieci

z uwagi na fakt, iż sąd niezasadnie pominął wyjaśnienia stron co do powyższych okoliczności, a zatem potrzeba ich powołania wynikła później.

W oparciu o podniesione w apelacji zarzuty wnioskodawcy wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia i dokonanie zniesienia współwłasności zgodnie z „wariantem C” projektu podziału fizycznego budynku przedstawionym w opinii sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa - K. P. (1) z marca 2016 r. oraz z opinią P. D. z dnia 15 lutego 2011 r. dotyczącą zjazdu na posesję Wariant 2 oraz zasądzenie od uczestników na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Uczestnicy wnieśli o oddalenie apelacji.

Na rozprawie w dniu 3 lutego 2021 r. wnioskodawcy oświadczyli, że nie podtrzymują wniosku o wydanie opinii uzupełniającej przez biegłego R. J. (2) (k. 1941 v.).

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawców zasługiwała na uwzględnienie jedynie w zakresie korekty kwoty przysługującej im z tytułu rozliczenia kosztów prac koniecznych dla zniesienia współwłasności, zaś w pozostałej części okazała się niezasadna.

Zgodnie z art. 387 § 2 1 k.p.c., w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji:

1) wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia może ograniczyć się do stwierdzenia, że sąd drugiej instancji przyjął za własne ustalenia sądu pierwszej instancji, chyba że sąd drugiej instancji zmienił lub uzupełnił te ustalenia; jeżeli sąd drugiej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe lub odmiennie ocenił dowody przeprowadzone przed sądem pierwszej instancji, uzasadnienie powinno także zawierać ustalenie faktów, które sąd drugiej instancji uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej;

2) wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa powinno objąć ocenę poszczególnych zarzutów apelacyjnych, a poza tym może ograniczyć się do stwierdzenia, że sąd drugiej instancji przyjął za własne oceny sądu pierwszej instancji.

Realizując zamierzenie zwięzłości uzasadnienia narzucone przez ustawodawcę Sąd Okręgowy wskazuje, co następuje:

1. Sąd odwoławczy w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne i prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, poza omyłką rachunkową uczynioną w jego punkcie IX, która omówiona zostanie w dalszej części rozważań. Sąd Rejonowy przeprowadził wyjątkowo szczegółowe postępowanie dowodowe, odniósł się do niemal wszystkich zarzutów współwłaścicieli zgłaszanych w toku sprawy i prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego adekwatne do przedmiotu zniesienia współwłasności.

2. Zważywszy na szereg zarzutów wnioskodawców związanych z ustanowieniem niedostatecznego ich zdaniem wjazdu na przyznaną im nieruchomość, Sąd Okręgowy dopuścił dowód z oględzin i eksperymentu polegającego na próbie wjazdu samochodem dostawczym o masie 3,5 tony, który odbył się z udziałem biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego P. D.. Zapis video tych czynności (k. 1962) oraz uzupełniająca ustna opinia wskazanego biegłego (k.1985 v. – 1986) prowadzi do wniosku, iż wjazd na przydzieloną wnioskodawcom część nieruchomości o szerokości 5,08 m jest wystarczający dla celów prowadzonej przez nich działalności gospodarczej w postaci sklepu ogólnospożywczego.

Po pierwsze, sam eksperyment dowiódł, iż wjazd samochodem dostawczym o długości większej, niż przewidziana w pierwotnej opinii biegłego oraz masie 3,5 tony jest możliwy, co naocznie zaobserwował Przewodniczący składu orzekającego jak również strony i biegły. Ten ostatni zwrócił uwagę (zarówno w toku eksperymentu, jak i podczas opinii ustnej), iż kierowca auta wykonywał niewłaściciwe ruchy w trakcie wjazdu, co nie umknęło także oku kamery. Niewątpliwie czynnikami utrudniającymi wjazd takiego pojazdu są postawiony niezgodnie z przepisami przez wnioskodawców znak „zakaz parkowania” oraz pozostałości rozebranego blaszaka, widoczne na nagraniu.

Po drugie przyznać należy, że o ile sam wjazd tyłem samochodu dostawczego o masie do 3,5 tony jest niewątpliwie możliwy, to na podwórzu przyznanym wnioskodawcom powstają problemy z jego podjazdem tyłem do wiodących do sklepu schodów. Niedogodności tej mogłoby jednak zaradzić wyrównanie terenu biegnącego od schodów w stronę placu zabaw (widocznego w najlepszej perspektywie na dolnym zdjęciu z k. 1936), co potwierdził biegły w opinii ustnej. Nadto, jak wynika z fotografii, część dostaw odbywa się zwykłym samochodem osobowym (k. 1937-1938) lub samochodami dostawczymi o parametrach mniejszych, niż użyty podczas eksperymentu, które windy tylnej nie posiadają (fotografie na k. 1893 dołączone do apelacji wnioskodawców).

Po trzecie, nawet w przypadku dostaw samochodem o większych gabarytach, nie jest warunkiem koniecznym prowadzenia działalności w postaci osiedlowego sklepu dojazd, jak w warunkach magazynu wielkopowierzchniowego. W wielu przypadkach sklepy prowadzone są w rejonach zabudowy zabytkowej (jak w niniejszym przypadku) bez zapewnienia dostawy „pod drzwi”, co nie prowadzi do ich upadku. Niedogodności związane z koniecznością przeniesienia na przestrzeni kilku metrów towarów nie mogą prowadzić do nieadekwatnego podziału nieruchomości poprzez uwzględnienie jedynie życzeń wnioskodawców.

Jak słusznie wskazuje się bowiem w orzecznictwie Sądu Najwyższego na tle spraw o ustanowienie drogi koniecznej, które ma zastosowanie w niniejszym postępowaniu per analogiam, odpowiedni dostęp do drogi publicznej powinien obejmować możliwość przejazdu pojazdów mechanicznych, chyba że nie uzasadniają tego potrzeby nieruchomości władnącej, konfiguracja granic, ukształtowanie terenu lub interes społeczno - gospodarczy. W konsekwencji droga konieczna nie może być rozumiana jako prosta kontynuacja poruszania się samochodem, jaką daje droga publiczna (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2014 r., III CZP 14/14, OSNC 2015, nr 1, poz. 8). W odniesieniu do nieruchomości położonej w zabudowie wielkomiejskiej, wśród ulic o dużym natężeniu ruchu, ocena czy nieruchomość powinna mieć zapewnioną możliwość dojazdu pojazdów mechanicznych musi być dokonana z uwzględnieniem obowiązującego w sąsiedztwie tej nieruchomości sposobu organizacji ruchu, istnienia stref ograniczonego parkowania i wynikających stąd ograniczeń w dojeździe do nieruchomości. W konkretnych okolicznościach dostęp do drogi publicznej może być uznany za odpowiedni także wówczas, gdy istnieje możliwość zaparkowania samochodu w pobliżu drogi publicznej i pokonania dalszej drogi pieszo (por. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2019 r., I CSK 30/19, i z dnia 13 kwietnia 2011 r., V CSK 317/10, OSNC- ZD 2012, nr 2, poz. 28).

3. Oględzinami odbytymi 26 lutego 2021 r. (k.1959 – 1961) objęto również sporny na etapie postępowania odwoławczego sposób podziału budynku, przyznający uczestnikom pomieszczenie o powierzchni 2,95 m 2, czemu sprzeciwiają się wnioskodawcy. Doświadczenie to jedynie utwierdziło sąd orzekający w prawidłowości dokonania zniesienia współwłasności według wariantu A sporządzonego przez biegłego K. P. (1). Abstrahując już od niższych kosztów prac budowlanych w tym wariancie, niż w wersji C, za koniecznością przyznania rzeczonego „składziku” uczestnikom przemawiają:

Po pierwsze, aktualny rozkład pomieszczeń na piętrze dzielonego budynku, który w przypadku przyznania przedmiotowego fragmentu wnioskodawcom, wymusiłby znaczną przebudowę pomieszczeń przyznanych uczestnikom (wszak linia podziału musi przebiegać w pionie, skoro współwłaścicielom zależało na zniesieniu odrębnej własności lokali). Obecnie bowiem, jak widać na rzucie poddasza z k. 81 i 1028 oraz co uwidoczniono na nagraniu z oględzin, płaszczyzna podziału w wariancie A umożliwia swobodną komunikację na części nieruchomości przyznanej uczestnikom. Decyzja o podziale zgodnie z wariantem C prowadziłaby do powstania dysfunkcyjnego korytarza na poddaszu, z którego wejście do pomieszczeń mieszkalnych byłoby praktycznie niemożliwe i wymagałoby przesunięcia całej ściany oraz wykucia nowych drzwi.

Po drugie, wariant C spowodowałby przemieszczenie ściany praktycznie do szczytu schodów prowadzących z korytarza parteru (pomieszczenie nr (...) na rzutach z k. 80 i 1027) na piętro, co pociągałoby za sobą przesunięcie o 1 metr w kierunku ściany zewnętrznej tychże schodów (opinia biegłego K. P. k. 1015). Tymczasem jak wynika z zaleceń konserwatorskich (k. 1932), wariant C byłby dopuszczalny jedynie pod warunkiem zachowania oryginalnych schodów drewnianych w pomieszczeniu nr (...) w istniejącym miejscu, co jak wykazano nie byłoby możliwe.

Po trzecie wreszcie, z rzeczonego pisma (...) Konserwatora Zabytków wynika, iż niewskazane jest wykonanie rozbiórki części stropu drewnianego w pomieszczeniu nr (...), co biegły K. P. uznał za pracę konieczną dla dokonania zniesienia współwłasności w wariancie C (k. 1015).

Z tych też przyczyn Sąd Okręgowy, po uzupełnieniu materiału dowodowego o oględziny, podzielił w całości rozważania Sądu I instancji odnośnie konieczności zniesienia współwłasności w wariancie A.

4. Roztrząsając dalej zarzuty apelacji uznać należało, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny okoliczności sprawy, nie naruszając przy tym art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie oceny dowodu z przesłuchania wnioskodawcy. Składzik na makulaturę może zostać bowiem urządzony na zewnątrz nieruchomości przyznanej apelującym, gdzie przy zachowaniu należytych warunków może być ona przechowywana do czasu przekazania podmiotowi zajmującemu się zbiórką surowców wtórnych. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż tuż przed oględzinami nieruchomości wnioskodawcy zdecydowali się na rozbiórkę blaszanego pomieszczenia widocznego na fotografii dolnej z k. 1938, który mógł omawianemu celowi służyć. Świadczy to o celowym działaniu apelujących, którzy metodą faktów dokonanych próbują niejako wymóc na organach sądowych wydanie orzeczenia zgodnego z ich wolą poprzez działania dezawuujące rozwiązania wskazane przez Sąd Rejonowy. Zasady doświadczenia życiowego wskazują nadto, że o wiele większe ilości makulatury przechowywane są przez sklepy wielkopowierzchniowe na zewnątrz budynków, co nie stoi na przeszkodzie ich przekazaniu wyspecjalizowanym podmiotom.

5. Z przyczyn wyjaśnionych we wcześniejszej części rozważań za nieuzasadnione uznano ostatecznie zarzuty naruszenia art. 232 w zw. z art. 233, 235 2 w zw. z art. 286, art. 292 i 309 k.p.c., albowiem wjazd na nieruchomość przyznaną wnioskodawcom jest wystarczający dla poruszania się w nim samochodów dostawczych o masie do 3,5 tony, zaś w warunkach miejscowych niezasadne jest takie jego zwiększenie, które umożliwiałoby wjazd pojazdów przekraczających ten ciężar.

6. W rezultacie nie doszło również do naruszenia art. 210 i 211 k.c. w zw. z art. 5 k.c.

Pierwszy z wymienionych przepisów statuuje jako zasadę możliwość ubiegania się o zniesienie współwłasności, z której skorzystali wpierw wnioskodawcy, a następnie po ich decyzji o cofnięciu wniosku i braku na to zgody uczestników, małżonkowie W.. Skoro zniesienie współwłasności było w okolicznościach sprawy możliwe, zaś przysługiwanie kilku osobom prawa do jednej rzeczy jest z założenia stanem przejściowym, każdemu ze współwłaścicieli służyło prawo domagania się zniesienia współwłasności w każdym czasie, jeżeli nie doszło do umownego wyłączenia tego uprawnienia.

Jak stanowi z kolei art. 211 k.c., każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości.

Zarzut naruszenia tego przepisu jest o tyle nietrafny, że sami wnioskodawcy nie twierdzą, iż podział rzeczy wspólnej jest niemożliwy, a jedynie wnoszą o jego przeprowadzenie według innego sposobu, niż uczynił to Sąd Rejonowy. W tych warunkach, skoro z opinii biegłych z zakresu geodezji, budownictwa, szacowania nieruchomości, energetyki, instalacji wod-kan wynika, iż istnieje możliwość zniesienia współwłasności przez podział fizyczny (oczywiście poprzedzony zniesieniem odrębnej własności dotychczas ustanowionych lokali), to sama decyzja o podziale nie jest sprzeczna z prawem czy społeczno-gospodarczym przeznaczeniem nieruchomości. Nie powoduje ona również znacznego zmniejszenia wartości rzeczy, skoro z natury rzeczy wydzielenie dwóch odrębnych nieruchomości zabudowanych odbywa się z uwzględnieniem rozliczenia stron i aktualnej wartości powstałych nieruchomości, która nie musi być zbieżna z wartością uprzednio istniejących lokali, z którym powiązany był udział w nieruchomości wspólnej. Nie dochodzi też do istotnej zmiany rzeczy, albowiem techniczny "pionowy" podział budynku wraz z gruntem całkowicie znosi współwłasność nieruchomości zarówno co do działki gruntu, na której wybudowany został dom mieszkalny, jak i co do reszty gruntu i wszelkich części domu oraz innych urządzeń, które przy ustanowieniu odrębnej własności lokali pozostawały nadal współwłasnością. Tym samym sam przyjęty sposób podziału (którego w apelacji żądają zresztą wnioskodawcy, tyle że w innym sposób) nie może być utożsamiany z istotną zmianą rzeczy.

Co do uchybienia art. 5 k.c., to po pierwsze zawodowy pełnomocnik wnioskodawców nie wskazał jaka to konkretnie zasada współżycia społecznego miałaby zostać naruszona przez przyjęty sposób podziału, zaś pod drugie, jeśli zarzut ten ma dotyczyć przyjętego sposobu podziału, to jego zasadność winna być rozważana przez pryzmat dyspozycji art. 623 zd. 1 k.p.c., zgodnie z którym jeżeli brak podstaw do wydania postanowienia według zgodnego stanowiska współwłaścicieli, a zachodzą warunki do dokonania podziału w naturze, sąd dokonuje tego podziału na części odpowiadające wartością udziałom współwłaścicieli z uwzględnieniem wszelkich okoliczności zgodnie z interesem społeczno-gospodarczym (por. także postanowienie SN z 26 listopada 2009 r, III CSK 52/09, w który wskazano, że przy zniesieniu współwłasności nieruchomości przez podział fizyczny należy uwzględnić wszelkie okoliczności mające znaczenie dla interesu społeczno-gospodarczego współwłaścicieli oraz stanu i przeznaczenia nieruchomości).

7. Dokładna analiza okoliczności faktycznych sprawy oraz ich subsumpcja do adekwatnych norm prawa materialnego prowadzi do wniosku, iż Sąd Rejonowy prawidłowo dokonał zniesienia współwłasności zgodnie z projektem podziału geodezyjnego z k. 1272 akt sprawy oraz wariantem „A” projektu podziału fizycznego budynku sporządzonego przez biegłego z zakresu budownictwa (k. 1027-1030 akt).

Co godne podkreślenia, zastosowany sposób zniesienia współwłasności uwzględnia wytyczne zawarte w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z 4 marca 2015 r. (k. 913 – 916) i uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego z 29 czerwca 2015 r. (k. 950 – 956), które wiązały sądy orzekające przy ponownym rozpoznaniu sprawy.

Przede wszystkim wyjaśnione zostało, że przyjęty sposób podziału nieruchomości nie będzie prowadzić do sytuacji, w której wnioskodawcy będą przechodzić do swojej części nieruchomości przez część przyznaną uczestnikom (k. 1272). Podział fizyczny prowadzi bowiem do powstania dwóch oddzielnych nieruchomości z dostępem do drogi publicznej, zaś wspólny budynek podzielony został w pionie, uniemożliwiając – po wykonaniu stosownych prac budowlanych – wzajemny kontakt.

Nadto, kwestia nieprzydzielenia wnioskodawcom tzw. składziku została wyjaśniona we wcześniejszej części rozważań. Przypomina się jedynie, iż wersja C podziału byłaby sprzeczna z zabytkowym charakterem budynku, zmuszając uczestników do przeprowadzenia prac budowlanych, na które nie wyraził zgody właściwy konserwator zabytków.

Odnosząc się do problematyki wjazdu na nieruchomość przyznaną apelującym nie jest tak, iż Sąd Najwyższy w postanowieniu w sprawie IV CSK 407/14 nakazał takie jego urządzenie, by spełniał wszelkie żądania wnioskodawców. Otóż na s. 6 uzasadnienia (k. 915 v.) zauważono, że prowadzenie sklepu przez wnioskodawców nie może narzucać zakresu i sposobu korzystania z nieruchomości przez wszystkich uczestników w częściach im przypisanych w wyniku podziału, ale to nie oznacza, aby istnienia sklepu przy podziale nie należało uwzględnić. Podnoszone kwestie nie zostały jednak dostatecznie zbadane, przez co nie są wyjaśnione w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, podobnie jak zastrzeżenia wskazane w uzasadnieniu skargi, a wcześniej w apelacji wnioskodawców co do wykonania dyspozycji Sądu wobec zabytkowego charakteru budynku, objętego podziałem i przepisów z tym związanych, powołanych w skardze kasacyjnej. Sąd Najwyższy wskazał dalej, iż postępowanie sądowe o zniesienie współwłasności nieruchomości przez jej podział fizyczny (art. 211 k.c.) nie może więc, zamiast prowadzić do zlikwidowania sporów między dotychczasowymi współwłaścicielami, stanowić źródła nowych sporów na skutek nieprzeprowadzenia postępowania w taki sposób, który umożliwia wydanie dającego się wytłumaczyć rozstrzygnięcia, wskazującego na obiektywnie jednakowe dbanie o interesy prawne wszystkich dotychczasowych współwłaścicieli uczestniczących w tym postępowaniu.

Odnosząc powyższe założenia na grunt rozpoznawanej sprawy wydaje się, iż każdy niezgodny z wolą wnioskodawców sposób podziału, uważany jest przez nich za krzywdzący i konfliktogenny. Tymczasem warto zauważyć, że wskutek dokonanego zniesienia współwłasności uczestnicy i tak otrzymują nieruchomość o mniejszej powierzchni i wartości, niż miało to miejsce w czasie istnienia odrębnej własności lokali, czego dowodem jest zasądzenie na ich rzecz dopłaty z punktu III zaskarżonego orzeczenia (vide także wywody Sądu Rejonowego na k. 1854 v.). Do tej pory bowiem udział uczestników w nieruchomości wspólnej o powierzchni 0,0957 ha wynosił 532/1000 części (k. 21-23), zaś w wyniku podziału otrzymają oni nieruchomość o powierzchni 0,0358 ha (k. 1272). Dalsze ograniczenie powierzchni przyznanej im nieruchomości przez powiększenie wjazdu na projektowaną działkę (...) prowadziłoby do jeszcze większego pozbawienia ich prawa, które poprzednio posiadali, podczas gdy podział rzeczy wspólnej powinien zasadniczo nastąpić stosownie do wielkości udziałów, a wydzielone części rzeczy powinny swoją wartością odpowiadać wielkości udziałów przysługujących poszczególnym współwłaścicielom (por. np. post. SN z 4.6.2014 r., II CSK 482/13).

Powracając do kwestii wjazdu, Sąd Okręgowy zwraca ponownie uwagę na specyficzne uwarunkowania dzielonej nieruchomości, które nie pozwalały na inny sposób podziału fizycznego, jak przyznający wnioskodawcom grunt otaczający część przydzielonego im budynku (k. 1272). Nie mogły zatem zasługiwać na uwzględnienie żądania wnioskodawczyni, wyrażone w trakcie oględzin, by przyznać uczestnikom grunt na skarpie przylegający do fragmentu budynku przyznanego apelującym, zaś w zamian za to powiększyć wjazd.

Co więcej, powierzchnia nieruchomości przyznana uczestnikom po wschodniej stronie budynku jest niewielka, dla jej racjonalnej obsługi zmuszeni oni są dzierżawić fragment gruntu Gminy B.. Pomniejszenie jej od strony zachodniej prowadziłoby do powstania wąskiego pasa mogącego ewentualnie służyć drobnym czynnościom konserwacyjnym.

Na koniec tej części rozważań wskazuje się, iż obecnie wjazd na nieruchomość wnioskodawców ma szerokość 5,08 m (k. 1163), podczas gdy przy poprzednim rozpoznaniu sprawy wynosił on 4,57 m (k. 488), a zatem i tak został zwiększony o ponad pół metra.

8. Strony postępowania nie kwestionowały, by dla dokonania całkowitego podziału fizycznego konieczne było przeprowadzenie szeregu prac budowlanych, których zakres wynika z pełnej, jasnej i fachowej opinii biegłego K. P. (1). Podobnie, skoro dla pełnego zniesienia współwłasności konieczne jest wykonanie nowego przyłącza energetycznego dla budynku wnioskodawców, a także rozdzielnie instalacji wodno-kanalizacyjnej, Sąd Rejonowy celowo posłużył się opinią biegłego M. S. (1) w zakresie określenia robót koniecznych dla całkowitego zapobieżenia sytuacjom konfliktogennym między dotychczasowymi współwłaścicielami. Żadna z tych opinii nie była przez strony kwestionowana.

Co ważne, żaden przepis nie stoi na przeszkodzie wydaniu postanowienia o zniesieniu współwłasności, mimo że w budynku nie wykonano jeszcze prac pozwalających na faktyczne dokonanie podziału (por. uzasadnienie uchwały SN z 22 czerwca 2017 r., III CZP 23/17).

9. Stosownie do art. 212 § 1 zd. 1 k.c., jeżeli zniesienie współwłasności następuje na mocy orzeczenia sądu, wartość poszczególnych udziałów może być wyrównana przez dopłaty pieniężne.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy prawidłowo zasądził w punkcie III postanowienia od wnioskodawców na rzecz uczestników dopłatę w kwocie 10.517,80 zł, opierając rozstrzygnięcie w przedmiocie jej terminu i odsetek o art. 212 § 3 k.c. Wysokość dopłaty wynika z porównania wartości nieruchomości przyznanych wnioskodawcom i uczestnikom w wyniku podziału i jej odniesienia do dotychczas posiadanych udziałów. Z kolei aktualna wartość zabudowanych działek (...) określono według ostatecznie niekwestionowanej opinii biegłego P. S., którą Sąd Okręgowy uznaje za pełną, jasną i fachową.

10. Skutkiem nałożenia na współwłaścicieli obowiązku wykonania robót zmierzających do pełnego wyjścia ze współwłasności, zaktualizowała się powinność rozliczenia między nimi ich kosztów. Na rozprawie w dniu 6 sierpnia 2020 r. strony zadeklarowały ich poniesienie po połowie, co mając na uwadze stopień zainteresowania definitywnym przecięciem węzła współwłaścicielskiego jest rozwiązaniem prawidłowym. Wyliczenie zawarte w punkcie IX postanowienia wymagało jednakowoż korekty z uwagi na dwukrotne rozliczenie przez Sąd Rejonowy kosztów prac związanych z instalacją wodno-kanalizacyjną w lokalu uczestników. Okoliczność ta została zresztą przyznana przez strony na rozprawie apelacyjnej (k. 1986).

Koszt prac nałożonych na wnioskodawców wynosi 54.754,69 zł (2.000 przyłącze energetyczne, 51.416,89 przyłącze wodno-kanalizacyjne, 1.337,80 roboty budowlane). Koszt prac podlegających wykonaniu przez uczestników to 5.767,57 zł (2.500 instalacja wodno-kanalizacyjna, 3.267,57 roboty budowlane). Łączny koszt robót zamyka się kwotą 60.522,26 zł, z czego połowa to 30.261,13 zł. Tym samym prawidłowa kwota, z której uczestnicy powinni rozliczyć się z wnioskodawcami to 24.493,56 zł, nie zaś 23.253,56 zł, jak rozliczył ją Sąd Rejonowy.

Powyższe prowadziło do zmiany zaskarżonego postanowienia w punkcie IX na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. (punkt I postanowienia)

Godzi się nadmienić, iż czas na wykonanie prac dostosowawczych nie był przez strony kwestionowany, podobnie jak i termin dokonania stosownej spłaty.

11. Orzeczenie o kosztach postępowania i sądowych prawidłowo oparł Sąd Rejonowy na regule z art. 520 § 1 k.p.c., która nie była zresztą w apelacji podważana.

12. Mając powyższe okoliczności na uwadze w pozostałej części apelację oddalono po myśli art. 385 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

13. O poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa kosztach sądowych w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 102 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

14. Koszty postępowania apelacyjnego podlegają rozliczeniu w oparciu o art. 520 § 1 k.p.c.

15. Na koniec Sąd Okręgowy pragnie odnieść się do odczytanej na rozprawie w dniu 11 marca 2021 r. przez wnioskodawczynię deklaracji podważającej prawidłowość opinii wszystkich biegłych sporządzających je w sprawie.

Istotnym jest, że ekspertyzy te nie były podważane w środku odwoławczym złożonym przez wnioskodawców. Apelacja nie zawiera żadnych zarzutów odnoszących się do opinii, poza akcentowaniem konieczności oparcia rozstrzygnięcia na wariancie C opinii K. P. (1) i wariancie opinii P. D. zakładającym możliwość wjazdu samochodów o masie przekraczającej 3,5 tony.

W tej sytuacji, skoro apelacja była sporządzona i popierana przez zawodowego pełnomocnika, wszelkie zarzuty podniesione do opinii biegłych en gros należało uznać za spóźnione i podlegające pominięciu.

Tymczasem zgodnie z art. 381 k.p.c., sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później.

Przepis ten znajduje odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym (art. 13 § 2 k.p.c.)., i jak wynika z wielu zapadłych w sprawach nieprocesowych orzeczeń Sądu Najwyższego, nie czynił on różnic w stosowaniu tego przepisu, wynikających z charakteru tego postępowania (por. postanowienia z 21.11.2000 r., II CKN 428/00; 16.10.2002 r., IV CK 178/02; 21.04.2004 r., III CK 420/02).

Podnosi się przy tym, że strona, która zamierza powołać się na nowe fakty lub dowody, winna je powołać w apelacji (art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c.). Nie oznacza to braku możliwości powołania ich w późniejszym terminie w piśmie procesowym lub na rozprawie aż do zamknięcia rozprawy przed sądem II instancji (argument z treści art. 316 § 1 w zw. z art. 391 § 1). Strona, która uczyni to później, będzie jednak musiała wykazać, że potrzeba ich powołania nastąpiła po złożeniu apelacji, na tym właśnie etapie [ T. Ereciński, w: T. Ereciński (red.), Komentarz, cz. I, 1997, s. 554; M. Wójcik , w: A. Jakubecki (red.), Kodeks, 2012, s. 453; M. Manowska , w: M. Manowska (red.), Kodeks, 2015, s. 622].

Skoro wnioskodawczyni nie wykazała, dlaczego kolejne zarzuty, nie znajdujące odzwierciedlenia w apelacji, podnosi dopiero przed zamknięciem rozprawy, nie mogły one skutkować dalszym prowadzeniem postępowania rozpoznawczego i podlegały pominięciu.

Bożena Charukiewicz Jacek Barczewski Ewa Dobrzyńska-Murawka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Pogorzelska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Barczewski,  Bożena Charukiewicz ,  Ewa Dobrzyńska-Murawka
Data wytworzenia informacji: