I C 1109/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-12-17
Sygn. akt: I C 1109/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 grudnia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Krystian Szeląg |
po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2024 r. w Olsztynie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa A. D.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o rentę
I. na podstawie art. 224§3 k.p.c. postanawia zamknąć rozprawę;
II. odmawia odrzucenia pozwu odnośnie roszczenia z punktu 2;
III. oddala powództwo w całości;
IV. zasądza od powódki A. D. na rzecz pozwanej (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., kwotę 5.417,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt I C 1109/22
UZASADNIENIE
Powódka A. D. domagała się zasądzenia od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w Ł.:
1. renty w kwocie po 6.800 zł z tytułu zwiększonych potrzeb, płatnej do 10 dnia każdego miesiąca z góry, począwszy od lipca 2019 r. wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat, przy czym rata ze stycznia 2023 r. będzie corocznie waloryzowana o wysokość rocznego wskaźnika zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych (...) ogłaszanego przez GUS;
2. renty w kwocie po 4.485 złotych z tytułu utraty zdolności do pracy płatnej do 10 dnia każdego miesiąca z góry, począwszy od lipca 2019 r. wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat.
3. zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazała, że w dniu 15 października 2014 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, którego sprawcą był kierujący samochodem ciężarowym marki R. (...). W wyniku zdarzenia powódka doznała szeregu obrażeń ciała w postaci złamania otwartego nasad dalszych kości przedramienia prawego i wieloodłamowego złamania rzepki prawej. Została przyjęta do szpitala, gdzie wykonano zabieg operacyjny polegający na repozycji krwawej i stabilizacji przedramienia prawego drutami K oraz repozycji krwawej i stabilizacji rzepki prawej popręgiem Webera. Następnie przez okres ok. 6 tygodni była unieruchomiona gipsem, tutor gipsowy utrzymano przez 2,5 miesiąca, zaś przez kolejny miesiąc nosiła ortezę. Powódka odczuwa silne dolegliwości bólowe, cierpi na dysfunkcję prawej ręki, nadal ma problemy z chodzeniem, ponieważ porusza się o kulach i utyka.
Powódka odnosząc się do żądania renty w kwocie 4.485 zł miesięcznie z tytułu utraty zdolności do pracy wymieniona podała, że na skutek zdarzenia utraciła zdolność do wykonywania pracy zarobkowej. Do dnia zdarzenia prowadziła działalność gospodarczą i uzyskiwała dochód na wskazanym wyżej poziomie. Obecnie nie jest w stanie prowadzić działalności w dotychczasowym zakresie i osiągać zysku w takim wymiarze jak dawniej. W pierwszych miesiącach powódka nie była w stanie wykonywać działalności, konieczna przy tym była pomoc jej męża, w przeciwnym razie powódka zmuszona byłaby zamknąć działalność gospodarczą. Gdyby nie doszło do zdarzenia wymieniona posiadałaby nadal zdolności zarobkowe przynajmniej na poziomie średniego miesięcznego wynagrodzenia, które na datę złożenia pozwu wynosiło 6.235,22 zł brutto (4.485 zł netto).
W zakresie żądania renty z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie 6.800 złotych wymieniona przedstawiła kosztorys oraz wskazała, że miesięczny koszt rehabilitacji zamyka się kwotą 6.800 złotych.
(pozew – k. 4-7v.)
Pozwany (...) Spółka Akcyjna w Ł. w odpowiedzi na pozew wniósł o odrzucenie pozwu w zakresie żądania z pkt 2 (na podstawie art. 199 §1 pkt 2 k.p.c), w pozostałym zakresie o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.
Pozwany zarzucił nadto przedawnienie roszczenia o zapłatę rat rentowych za okres późniejszy niż 3 lata wstecz od dnia wniesienia pozwu powołując się na wyrok SN z 19 lutego 2015 r., III CSK 167/14.
Pozwany zarzucił, że jeśli chodzi o przebieg zdarzenia ustalenia wymaga, czy kierując samochodem powódka wywiązała się z obowiązku zapięcia pasów bezpieczeństwa oraz rozważenie ewentualnego przyczynienia się powódki do przedmiotowego zdarzenia.
W uzasadnieniu pozwany zakwestionował roszczenie dotyczące renty z tytułu zwiększonych potrzeb w całości, zarzucając, że wszelkie ewentualne potrzeby rehabilitacyjne powódki, o ile w ogóle istnieją, mogą być realizowane z powodzeniem w ramach świadczeń gwarantowanych z NFZ.
Natomiast jeśli chodzi o rentę wyrównawczą z pkt 2 pozwu, to w tej kwestii wypowiadał się już Tutejszy Sąd w wyroku z dnia 4 kwietnia 2018 r. ((...)). W ocenie pozwanego mamy więc w niniejszej sprawie z podręcznikowym wręcz przykładem sytuacji opisanej w art. 199§1 pkt 2 k.p.c., tj. dochodzenia po raz drugi roszczenia, które zostało już prawomocnie osądzone w innej sprawie, co zdaniem pozwanego uzasadnia odrzucenie pozwu. Niezależnie od tego pozwany zaprzeczył, aby powódka pozostawała niezdolna do pracy po dniu 30 listopada 2018 roku. Pozwany zakwestionował również wysokość dochodzonego, jako nieuzasadnioną i niewykazaną.
(Odpowiedź na pozew k. 120-124).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 15 października 2014 r. w miejscowości J. doszło do wypadku komunikacyjnego. J. B. kierujący samochodem ciężarowym marki R. (...) nr rej. (...) wraz z naczepą, naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa w ten sposób, że poruszając się pojazdem z nadmierną prędkością niedostosowaną do istniejących warunków drogowych, w trakcie manewru wymijania zjechał na przeciwny pas ruchu, czym doprowadził do zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku i jadącym prawidłowo samochodem marki B. o nr rej. (...), prowadzonym przez A. D.. Na skutek wypadku powódka doznała obrażeń ciała w postaci złamania otwartego nasad dalszych kości przedramienia prawego i wieloodłamowego złamania rzepki prawej.
Sąd Rejonowy w Piszu wyrokiem z dnia 17 lutego 2015 r., sygn.. akt (...) karne przeciwko J. B. warunkowo umorzył na okres 1 roku tytułem próby oraz orzekł nawiązkę na rzecz powódki w kwocie 1.000 zł. Sprawca ubezpieczony był w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego.
(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 11 lutego 2015 r. – k. 72-72v. akt sprawy(...) - k.11- akta sprawy (...)).
Po wypadku powódka została przewieziona do Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w P., gdzie wykonano repozycję krwawą i stabilizację przedramienia prawego drutami K, repozycję krwawą i stabilizację rzepki prawej popręgiem Webera. Rozpoznano u powódki otwarte złamanie nasad dalszych kości przedramienia prawego, wieloodłamowe złamanie rzepki prawej.
Powódka w dniu 22 października 2014 r. została wypisana do domu w unieruchomieniu gipsowym przedramiennym i tutorze gipsowym pod opiekę rodziny i dalszego leczenia w poradni ortopedycznej. Powódka kontynuowała leczenie w poradni ortopedycznej. W dniu 03 grudnia 2014 r. zdjęto gips z przedramienia, w badaniu rtg złamanie wygojone prawidłowo. W dniu 31 grudnia 2014 r. zdjęto tutor, w badaniu rtg stwierdzono złamanie rzepki w trakcie gojenia, zalecono ortezę kolana
(dowód: dokumentacja medyczna– k. 12-43, skierowanie do poradni specjalistycznej – k. 90, 114 dokumentacja medyczna – k.91 – 113, karta zabiegów – k. 115- 121, dokumentacja medyczna – k. 270- akta sprawy (...))
W okresie 31 maja 2015 r. do 05 czerwca 2015 r. powódka była hospitalizowana celem usunięcia zespolenia z rzepki prawej i końca dalszego przedramienia prawego.
(dowód: dokumentacja medyczna – k., 44- 89- akta sprawy (...))
Powódka leczy się w poradni rehabilitacyjnej. W okresie od dnia 05 sierpnia 2015 r. do 26 sierpnia 2015 r. powódka przebywała na oddziale rehabilitacji w szpitalu w E..
(dowód: karta zabiegów – k. 115- 121- akta sprawy(...))
Na skutek zdarzenia rozpoznano u powódki przebyte wadliwie wygojone złamanie nasady dalszej prawego przedramienia, przebyte wadliwie wygojone złamanie prawej rzepki. Obecnie mogą występować u powódki przewlekłe bóle kolana i nadgarstka z powodu wadliwie wygojonych złamań i rozpoczynających się pourazowych zmian zwyrodnieniowych. Leczenie obrażeń narządu ruchu zostało zakończone, doszło do zrostu złamań, stan ten jest utrwalony. Złamanie prawego przedramienia wygoiło się w wadliwym ustawieniu odłamów, średniego stopnia ograniczeniem ruchomości nadgarstka. Powyższe stanowi trwałe ograniczenia funkcji i odpowiada 20 % uszczerbku na zdrowiu. Złamanie rzepki wygoiło się z powstaniem przykurczu kolana i zmian zwyrodnieniowych stawu rzepkowo – udowego z przewlekłym zespołem bólowym. Doznany uszczerbek na zdrowiu wynosi 15 %. Powódka miała największe utrudnienia i niedogodności w życiu codziennym do końca grudnia 2014 r. w związku ze stosowaniem unieruchomień gipsowych, koniecznością odciążania prawej kończyny dolnej, wówczas powódka wymagała średnio pomocy w wymiarze 5 godzin dziennie. Następnie od 1 stycznia 2015 r. do 05 marca 2015 r. istniały mniejsze ograniczenia w związku z gojeniem się złamania rzepki i koniecznością chodzenia przy pomocy kuli łokciowej, powódka wymagała średnio pomocy 3,5 godziny dziennie. Po tym czasie nie wystąpiła dysfunkcje narządu ruchu uniemożliwiające wykonywanie podstawowych czynności codziennych. Opiekę nad powódką sprawowała jej matka Z. D..
Pomimo rehabilitacji u powódki utrzymuje się przykurcz prawego kolana i średniego stopnia przykurcz prawego nadgarstka. Może to uniemożliwić wykonywanie przysiadu, bieganie, utrudniać prowadzenie samochodu, chodzenie po nierównym terenie. Dysfunkcja ręki utrudnia wykonywanie cięższych prac fizycznych, prac długotrwałych. Powódka była niezdolna do pracy w związku z wypadkiem do dnia 30 listopada 2018 r.
(dowód: opinia biegłego z zakresu ortopedii R. P. – k. 286- 287, opinie uzupełniające biegłego R. P. – k. 320, 362, 373, zeznania świadka Z. D. – k. 272-272 v., zeznania świadka A. D. – k. 272 v. – 273- akta sprawy(...))
Od strony neurologicznej uszczerbek na zdrowiu w związku z wypadkiem wynosi 0 %.
(dowód: opinia biegłego z zakresu neurologii J. S. – k. 305-309, opinia uzupełniające J. S. – k. 386, 431-435- akta sprawy(...))
Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności orzeczeniem z dnia 08 marca 2016 r. zaliczył powódkę do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Stwierdzono, że niepełnosprawność istnieje od dnia 15 października 2014 r. Wpisano wskazania dotyczące odpowiedniego zatrudnienia: stanowisko przystosowane, konieczność stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby – nie dotyczy
(dowód: opinia orzeczenie – k. 134- akta sprawy (...))
Powódka prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie produkcji broni i amunicji. Mąż powódki A. D. pomagał jej w prowadzeniu działalności gospodarczej. W 2012 r. powódka z tytułu prowadzonej działalności osiągnęła dochód w kwocie 13.254,57 zł, od którego wyliczono podatek należny w kwocie 1.829,88 zł. W 2013 r. powódka z tego tytułu osiągnęła dochód w kwocie 12.334 ,82 zł, od którego wyliczono podatek należny w kwocie 1.664 zł.
Mąż powódki uczestniczył w przedmiotowym wypadku i także doznał obrażeń ciała, w związku z tym do końca 2014 r. nie był w stanie zajmować się prowadzeniem działalności gospodarczej powódki.
W 2014 r. powódka osiągnęła dochód w kwocie 10.694,65, od którego wyliczono podatek należny w kwocie 1.369 zł.
W oświadczeniu majątkowym w dniu 13 grudnia 2016 r. powódka wskazała, że dochód miesięczny netto z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej wynosi przeciętnie 1.000 – 2.500 zł na 2 osoby. Natomiast w oświadczeniu majątkowym z dnia 02 czerwca 2017 r. podała, że osiąga z tego tytułu dochód netto w kwocie 1.000 – 1.500 zł miesięcznie. W oświadczeniu majątkowym z dnia 22 sierpnia 2017 r. wpisała brak dochodów z tytułu działalności gospodarczej z uwagi na wstrzymanie koncesji. Natomiast w sprawie toczącej się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym o umorzenie zaległości podatkowej, powódka złożyła dokumenty z których wynikało, ze w okresie styczeń – listopad 2016 r. uzyskała przychód z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej za powyższy okres osiągnęła dochód przed opodatkowaniem i obciążeniem składkami ZUS w kwocie 38.484,75 zł.
Decyzją z dnia 18 lipca 2016 r. organ koncesyjny cofnął powódce koncesję Nr B- (...) z dnia 19 maja 2008 r., na podstawie art. 17 ust. 2 pkt 1 i 2 w zw. z art. 7 ust.1 ustawy z dnia 22 czerwca 2001 r. o wykonaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji decyzją z dnia 07 września 2016 r. utrzymał w mocy decyzję z dnia 18 lipca 2016 r. Postanowieniem z dnia 04 kwietnia 2017 r, Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. wstrzymał wykonanie zaskarżonej decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. W oświadczeniu majątkowym w dniu 26.05.2022 r. powódka wskazała, że dochód miesięczny netto z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej wynosi przeciętnie 2.000 zł zaś jej mąż utrzymuje się jako rolnik z kwoty 280 złotych, przy czym wymienieni ponoszą łączną kwotę 2.915 tytułem zobowiązań stałych i wydatków.
Z deklaracji PIT -36 za rok 2021 wynika, że osiągnięty przez powódkę dochód z pozarolniczej działalności gospodarczej wyniósł 51.977,89 złotych, co daje średnią ok. 4.300 złotych na miesiąc.
W kolejnym oświadczeniu majątkowym z dnia 17 kwietnia 2024 r. powódka wskazała, że nie osiąga dochodów, zaś jej mąż otrzymuje rentę rolniczą w kwocie 1622,14 złotych, przy czym wymienieni ponoszą łączną kwotę 628,89 tytułem zobowiązań stałych i wydatków.
Powódka prowadziła działalność gospodarczą w okresie od 15.06.2006 r. do 21.07.2022 r..
Jest też wspólnikiem w (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. – KRS (...) i pełni w niej funkcję prezesa zarządu.
Ze strony internetowej Gminy P. wynika również, że w okresie objętym żądaniem pozwu pełniła funkcję sołtysa w miejscowości S..
Decyzją z dnia 23.08.2022 r. powódka została uznana z tym dniem za osobę bezrobotną.
(dowód: zeznanie podatkowe za 2012 r. – informacja z (...) k. 136, oświadczenie majątkowe k. 10-11v., deklaracja PIT 37 z 2021 – k. 76-82, decyzja Starosty P. – k. 83, oświadczenie majątkowe k. 245-247v., zaświadczenie ze starostwa (...) (k. 249,) akta szkody, zeznanie podatkowe za 2013 r. – k. 143 – 148, informacja o wysokości dochodu za 2013 r. – k. 149 – 150, zeznanie podatkowe za 2014 r. – k. 151-153, informacja o wysokości dochodu za 2014 r. – k. 154, oświadczenie – k. 166- 167, oświadczenie – k. 177-178, oświadczenie z dnia 22 sierpnia 2017 r. – k. 232-233, pismo z dnia 04 maja 2017 r. – k. 235, przesłuchanie powódki – k. 438v. -439, postanowienie – k.200, ponadto Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej Rzeczypospolitej Polskiej www.firma.gov.pl, zeznania świadka A. D. – k. 272 v.-273 - - akta sprawy I C 261/17)
Powódka przed wypadkiem był osobą zdrową, jeździła rowerem, chodziła na grzyby, na ryby. Obecnie nie jest w stanie wykonywać tych czynności, odczuwa dolegliwości bólowe. Stała się osobą nerwową.
(dowód: zeznania świadka Z. D. – k. 272-272 v., zeznania świadka A. D. – k. 272 v. – 273, przesłuchanie powódki – k. 438 v. - 439- akta sprawy (...)
Powódka pismem z dnia 10 listopada 2014 r. domagała się od pozwanego przyznania zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł. Pozwany na podstawie decyzji z dnia 14 grudnia 2014 r. wypłacił powódce kwotę 11.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Na podstawie decyzji z dnia 09 grudnia 2015 r. wypłacił powódce kwotę 1.008 zł tytułem kosztów opieki.
Pismem z dnia 10 listopada 2015 r. (doręczonym pozwanemu w dniu 16 listopada 2015 r.) powódka żądała od pozwanego kwoty 800.000 zł tytułem zadośćuczynienia, renty w kwocie 2.500 zł tytułem renty w związku z utratą całkowitej zdolności do pracy zarobkowej, płatnej do 10 – dnia każdego miesiąca, począwszy od 1 listopada 2014 r. oraz kwoty 16.256,60 zł tytułem odszkodowania za zniszczone mienie (600 zł) i tytułem kosztów leczenia (15.017,40 zł).
Ubezpieczyciel decyzją z dnia 09 grudnia 2015 r. przyznał powódce kwotę 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia (minus wypłacona kwota 11.000 zł na mocy decyzji z dnia 14 grudnia 2014 r. Ponadto przyznał kwotę 9.264 zł tytułem kosztów opieki (420 dni minus 34 dni spędzone w szpitalu w okresie 15.10.2014 r. – 22.10.2014 r., 31.05.2015r. – 05.06.2015 r., 05.08.2015 r. – 26.08.2015 r.= 386 dni x 4h/dziennie x 6 zł= 9.264 zł minus wypłacona kwota 1.008 zł na mocy decyzji z dnia19 lutego 2015 r., do dopłaty kwota 8.556 zł).
Powódka pismem z dnia 11 kwietnia 2016 r. żądała od pozwanego kwoty 761.000 zł tytułem zadośćuczynienia, renty w kwocie 2.500 zł, kwoty 11.655,53 zł tytułem odszkodowania za zniszczone mienie i tytułem kosztów leczenia. W uzasadnieniu wskazała, że roszczenie w kwocie 11.655,53 zł obejmuje różnicę pomiędzy dotychczas żądaną kwotą 16.256,60 zł a przyznaną przez ubezpieczyciela kwotę 8.556 zł tytułem zwrotu kosztów opieki i 300 zł za zniszczone mienie, powiększone dodatkowo o koszty opieki, sprawowanej w wymiarze 3 godzin dziennie od dnia 10 listopada 2015 r. w kwocie 4.254,93 zł.
(dowód: pismo z dnia 17 listopada 2014 r. – akta szkody, decyzja z dnia 14 grudnia 2014 r. – akta szkody, decyzja z dnia 09 grudnia 2015 r. – akta szkody,
pismo z dnia 10 listopada 2015 r. - k. 155- 157, potwierdzenie odbioru – k. 158 v. , pismo z dnia 11 kwietnia 2016r. – k. 159 -160, potwierdzenie odbioru – k. 161- 162- akta sprawy (...)) .
Wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 4 kwietnia 2018 roku, sygn.. akt(...):
I. zasądzono od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł. na rzecz powódki A. D. kwotę 90.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 maja 2016 r. do dnia zapłaty,
II. zasądzono od pozwanego na rzecz powódki rentę w kwocie po 1.000 zł miesięcznie za okres od 1 listopada 2014 r. do dnia 31 grudnia 2014 r. z ustawowymi odsetkami od dnia 17 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty,
III. ustalono odpowiedzialność pozwanego za skutki wypadku jakiemu uległa powódka w dniu 15 października 2014 r. mogące powstać w przyszłości,
IV. oddalono powództwo w pozostałym zakresie,
V. nie obciążono powódki kosztami procesu,
VI. nakazano ściągnąć od powódki z zasądzonego w pkt I roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowy w Olsztynie kwotę 1.500 zł tytułem kosztów sądowych, w pozostałym zakresie nie obciąża powódki kosztami sądowymi,
VII. nakazano ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowy w Olsztynie kwotę 4.691,03 zł zł tytułem kosztów sądowych.
Wyrokiem Sąd Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 10 grudnia 2018 r. sygn.. akt (...) oddalono apelację.
(dowód: wyrok S.O. Olsztyn – k. 448-448v.,wyrok S.A. Białystok k. 526).
Po zdarzeniu powódka rehabilitację przechodzi około co dwa miesiące.
Do tej pory korzystała z rehabilitacji refundowanej przez NFZ.
(dowód: wyjaśnienia powódki (k. 168-168v.).
Sąd zważył, co następuje:
W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Dokonując powyższego rozstrzygnięcia Sąd oparł się na dokumentach przedłożonych przez strony oraz dokumentach z akt szkody, których prawdziwości nie kwestionowano, jak również zgromadzonych w aktach sprawy Sądu Rejonowego w (...) II (...) oraz tut. Sądu (...).
Sąd uwzględnił zeznania przesłuchanego w sprawie świadka i powódki w zakresie w którym odnosiły się do cierpień fizycznych i psychicznych powódki po wypadku. Zeznania powódki (k. 168-168v.) i świadka A. D. (k. 167v.-168) w zakresie dotyczącym prowadzonej przez powódkę działalności gospodarczej uznano za wiarygodne jedynie w tym zakresie, w którym znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym.
Sąd na podstawie art. 130 4§ 5 k.p.c. (k. 369) pominął wniosek dowodowy powódki o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej na okoliczności, jak w pkt.4a) pozwu (k. 4v.). Zgodnie z przepisem art. 130 4§ 1 Strona, która wnosi o podjęcie czynności połączonej z wydatkami, obowiązana jest uiścić zaliczkę na ich pokrycie w wysokości i terminie oznaczonym przez sąd. Jeżeli więcej niż jedna strona wnosi o podjęcie czynności, sąd zobowiązuje każdą stronę, która z czynności wywodzi skutki prawne, do uiszczenia zaliczki w równych częściach lub w innym stosunku według swego uznania. Zgodnie z kolei z § 2 tego przepisu Przewodniczący wzywa stronę zobowiązaną do wniesienia zaliczki, aby w wyznaczonym terminie nie dłuższym niż dwa tygodnie zapłaciła oznaczoną kwotę. Jeżeli strona zobowiązana mieszka lub ma siedzibę za granicą i nie ma w kraju przedstawiciela, termin, o którym mowa w § 1, wynosi miesiąc, przy czym gdyby doręczenie wezwania miało mieć miejsce poza terytorium Unii Europejskiej, oznacza się termin nie krótszy niż trzy miesiące. W myśl przepisu (...) § 4 k.p.c. Sąd podejmie czynność połączoną z wydatkami, jeżeli zaliczka zostanie uiszczona w oznaczonej wysokości, zaś w razie nieuiszczenia zaliczki sąd pominie czynność połączoną z wydatkami (vide: art. 130 4§ 5 k.p.c.). Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia na gruncie sprawy. Strona powodowa na zarządzenie z 13 marca 2024 r. została wezwana do uiszczenia zaliczki na poczet wynagrodzenia przedmiotowego biegłego sądowego pod rygorem pominięcia dowodu (k. 238). Pismem z dnia 19 kwietnia 2024 r. złożył wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych w tej części (k. 244). Postanowieniem z dnia 22 kwietnia 2024 r. tut. Sąd przedmiotowy wniosek oddalił (k. 312), zaś zażalenie powódki na to postanowienie zostało oddalone (k. 353). W konsekwencji na skutek ponownego wezwania powódki do uiszczenia zaliczki w kwocie 4.000 złotych (k. 360) i wobec ewidentnego braku uiszczenia przez powódkę tej zaliczki Sąd postanowieniem z dnia 16 czerwca 2024 r. pominął wniosek powódki o dopuszczenie i przeprowadzenie zawnioskowanego dowodu (k. 369).
W konsekwencji tego zaniedbania procesowego strony powodowej, Sąd na podstawie art. 235 2§1 pkt 2 i 5 k.p.c. (k. 369) pominął również wniosek dowodowy pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu rekonstrukcji wypadków i medycyny sądowej na okoliczności, jak w punkcie VI odpowiedzi na pozew – k. 120v., uznając, że wobec świadomej rezygnacji przez stronę powodową z dalszej inicjatywy dowodowej, dalsze prowadzenie postępowania dowodowego w kierunku zawnioskowanym przez pozwanego mija się z celem, nie ma bowiem istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie oraz zmierza do przedłużenia postępowania.
Analizując zasadność roszczenia należy wskazać, że zgodnie z postanowieniami art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Na gruncie sprawy z mocy art. 11 Kodeksu postępowania cywilnego za wiążące należało uznać objęte wyrokiem Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 17 lutego 2015 r. warunkowo umarzającym postępowanie w sprawie (...) – ustalenia faktyczny przebiegu zdarzenia z dnia 15 października 2014 r., jak również zasadę odpowiedzialności cywilnej pozwanego – (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na gruncie sprawy.
Poza sporem było nadto, że za szkodę i w konsekwencji żądania przyznania rent zgłoszone w pozwie wynikłe ze zdarzenia szkodowego – wypadku drogowego – co do zasady odpowiada pozwany zakład ubezpieczeń w ramach łączącej go ze sprawcą zdarzenia – J. B. - umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Co więcej na mocy przepisu art. 365 k.p.c. Sąd meriti związany był również prawomocnym wyrokiem T.. Sądu z dnia 4 kwietnia 2018 r. sygn.. akt (...) przesądzającym m.in. zasadę odpowiedzialności pozwanego, albowiem Sąd w ww. wyroku ustalił m.in. odpowiedzialność pozwanego za skutki wypadku z dnia 15 października 2014 r., które mogą powstać u powódki w przyszłości.
W konsekwencji oczywiste było również, że podstawą prawną odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń z tytułu renty będą przepisy art. 444 § 2 Kodeksu cywilnego (k.c.) w związku art. 822 k.c..
Sporne pomiędzy stronami pozostawały natomiast pozostałe przesłanki przyznania rent zarówno z tytułu zwiększonych potrzeb, jak i z tytułu utraty zdolności do pracy. Sporna była również kwestia zaistnienia bądź też braku zaistnienia na gruncie sprawy przesłanek z art. 199§1 pkt 2 k.p.c..
Na wstępie i dla porządku poczynionych rozważań wskazać należy, że zgodnie z art. 224 § 1 k.p.c. przewodniczący zamyka rozprawę po przeprowadzeniu dowodów i udzieleniu głosu stronom. Natomiast zgodnie z § 3 wskazanego przepisu jeżeli przyczyni się to do sprawniejszego rozpoznania sprawy, a wyznaczanie kolejnych posiedzeń jest zbędne, sąd może zamknąć rozprawę na posiedzeniu niejawnym. Strony należy uprzedzić o możliwości zamknięcia rozprawy i umożliwić im zabranie głosu w piśmie procesowym, w terminie nie krótszym niż 7 dni. Sąd zamyka rozprawę w terminie miesiąca od dnia, w którym upłynął termin do zabrania głosu przez strony. Postanowienie może być wydane jedynie przez sędziów, przed którymi odbyło się ostatnie posiedzenie jawne poprzedzające bezpośrednio zamknięcie rozprawy. Uregulowanie art. 224 § 3 k.p.c. dotyczy sytuacji, w której rozprawa została wyznaczona, ale po jej odroczeniu w celu zamknięcia rozprawy nie wyznacza się kolejnego posiedzenia z udziałem stron, lecz zamyka się rozprawę na posiedzeniu niejawnym. Stąd też Sąd postanowił zamknąć rozprawę – o czym postanowiono w pkt I wyroku.
Z kolei w punkcie II wyroku Sąd odmówił odrzucenia pozwu odnośnie roszczenia z punktu 2 pozwu.
Powództwo z punktu 2 pozwu dotyczyło żądania kwoty 4.485 złotych z tytułu utraty zdolności do pracy płatnej do 10 dnia każdego miesiąca z góry, począwszy od lipca 2019 r. wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat.
Pozwany jeśli chodzi o rentę wyrównawczą z pkt 2 pozwu, zarzucił zaistnienie przesłanki res iudicata – wskazując, że w tej kwestii wypowiadał się już Tutejszy Sąd w wyroku z dnia 4 kwietnia 2018 r. (I C (...)). W ocenie pozwanego mamy więc w niniejszej sprawie z podręcznikowym wręcz przykładem sytuacji opisanej w art. 199§1 pkt 2 k.p.c., tj. dochodzenia po raz drugi roszczenia, które zostało już prawomocnie osądzone w innej sprawie, co zdaniem pozwanego uzasadnia odrzucenie pozwu.
W ocenie Sądu zauważyć, jednak należy, że żądanie z pkt 2 pozwu, jakkolwiek ostatecznie nieudowodnione przez stronę powodową o czym w dalszych pisemnych motywach orzeczenia, na gruncie sprawy dotyczyło innego czasokresu, a mianowicie okresu „począwszy od lipca 2019 roku”, podczas gdy na gruncie sprawy tut. Sądu o sygn.. akt (...) roszczenie to, jakkolwiek oparte na tej samej podstawie faktyczno-prawnej, dotyczyło okresu począwszy od 1 listopada 2014 roku i zostało prawomocnie uwzględnione przez tut. Sąd jedynie za okres od 1 listopada 2014 r. do dnia 31 grudnia 2014 r., zaś w pozostałym zakresie zostało oddalone. Wyrok Sądu Apelacyjnego w (...) zapadł zaś 10 grudnia 2018 r. sygn.. akt (...), którym to wyrokiem oddalono apelację powódki (k. 526 – akt sprawy (...)).
Oznacza, że przedmiotowe roszczenia nie „zazębiają się”, jeśli chodzi o ich czasokresy, a w konsekwencji nieuprawniony jest zarzut pozwanego, jakoby na gruncie sprawy doszło do dochodzenia po raz drugi tego samego roszczenia przez powódkę.
W konsekwencji Sąd I instancji nie znajdując podstaw do odrzucenia pozwu z art. 199§1 pkt 2 k.p.c. odmówił jego odrzucenia, jak w punkcie II wyroku.
Przechodząc do omówienia rozstrzygnięcia z punktu III wyroku, należy wskazać, że podstawę żądania renty stanowi art. 444 § 2 k.c., zgodnie, z którym jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo, jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.
W niniejszej sprawie powódka żądała zasądzenia renty z tytułu niezdolności do pracy w kwocie 4.485 zł miesięcznie. W tym zakresie wymieniona podała, że na skutek zdarzenia utraciła zdolność do wykonywania pracy zarobkowej. Do dnia zdarzenia prowadziła działalność gospodarczą i uzyskiwała dochód na wskazanym wyżej poziomie. Obecnie nie jest w stanie prowadzić działalności w dotychczasowym zakresie i osiągać zysku w takim wymiarze jak dawniej. W pierwszych miesiącach powódka nie była w stanie wykonywać działalności, konieczna przy tym była pomoc jej męża, w przeciwnym razie powódka zmuszona byłaby zamknąć działalność gospodarczą. Gdyby nie doszło do zdarzenia wymieniona posiadałaby nadal zdolności zarobkowe przynajmniej na poziomie średniego miesięcznego wynagrodzenia, które na datę złożenia pozwu wynosiło 6.235,22 zł brutto (4.485 zł netto).
W ocenie Sądu niewątpliwie to na powódce – zgodnie z brzmieniem art. 6 k.c. spoczywa ciężar udowodnienia okoliczności uzasadniających przyznanie renty.
Renta z tytułu utraty zdolności do pracy ma rekompensować faktyczną utratę możliwości zarobkowych. Renta powinna rekompensować uszczerbek majątkowy, który wskutek uszkodzenia ciała i niezdolności do pracy powstał w dochodach powódki z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Musi odpowiadać różnicy między hipotetycznymi dochodami, które poszkodowany osiągałby, gdyby nie doszło do zdarzenia, a dochodami, które uzyskuje. Wysokość hipotetycznych dochodów należy ustalić przy uwzględnieniu wszelkich uzyskiwanych przez uprawnionego świadczeń.
Z opinii biegłego R. P. (dopuszczonej na gruncie sprawy (...)) wynika, że powódka była niezdolna do pracy w związku z wypadkiem do dnia 30 listopada 2018 r. Jednocześnie biegły wskazał, że dysfunkcja ręki u powódki utrudnia jej wykonywanie cięższych prac fizycznych, prac długotrwałych. Decyzją ZUS orzeczono całkowitą niezdolność do pracy do dnia 31 sierpnia 2016 r. Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, powódka do dnia 5 marca 2015 r. (do czasu gdy potrzebowała pomocy osób trzecich) nie była w stanie prowadzić działalności gospodarczej. Jednakże dla przyznania renty, konieczne jest udowodnienie przez powódkę, że na skutek wypadku zmniejszyły się jej dochody.
Niewątpliwe jest, że przed wypadkiem, mąż powódki pomagał jej w prowadzeniu działalności gospodarczej. Z uwagi na to, że on również uczestniczył w przedmiotowym wypadku i doznał obrażeń ciała, do końca 2014 r. nie był w stanie podejmować czynności z tym związanych.
Słusznie zatem tut. Sąd na gruncie sprawy (...) orzekł, że pozwany był zobowiązany do zapłaty na rzecz powódki renty w wysokości 1.000 zł miesięcznie, za okres listopad 2014 r. i grudzień 2014 r., albowiem w tym okresie powódka utraciła dochody. Sąd oparł się na zeznaniach podatkowych za lata 2012, 2013 r. i 2014 r., z których wynika, że dochód powódki w 2014 r. (po odliczeniu obciążeń) był mniejszy o około 2.000 zł.
Sąd na gruncie sprawy (...) w pozostałym zakresie oddalił powództwo w zakresie żądania renty. Powódka nie wykazała bowiem, aby wypadek wpłynął na wysokość osiąganych przez nią dochodów za okres po dniu 1 stycznia 2015 r. Powódka nie udowodniła, że na skutek wypadku uległy zmniejszeniu jej dochody. Z przedłożonych przez nią oświadczeń majątkowych wynika, że nadal prowadziła działalność gospodarczą i uzyskiwała dochody.
Dla przyznania renty, konieczne jest udowodnienie przez powódkę, że na skutek wypadku zmniejszyły się jej dochody. Natomiast w realiach sprawy powódka – ani w pozwie ani na rozprawie w dniu 15 maja 2023 r. – nie wyjaśniła jakie koszty obejmuje żądana przez nią renty w kwocie 4.485 zł. Nie zostało przy tym ani udowodnione, ani nawet uprawdopodobnione, aby powódka przed wypadkiem komunikacyjnym osiągała wynagrodzenie z tytułu prowadzonej przez siebie działalności na poziomie 5.000-10.000 zł. Powódka została zakwalifikowana do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym, co nie umożliwia jej podjęcia zatrudnienia czy też prowadzenia działalności gospodarczej. Niewątpliwe jest, że przed wypadkiem, mąż powódki pomagał jej w prowadzeniu działalności gospodarczej, nie ma zatem przeszkód, aby takiej pomocy udzielał jej w dalszym ciągu. Ponadto powódka przedstawiając swoją sytuację materialną przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym udokumentowała osiągane dochody za okres styczeń 2016 r. – listopad 2016 r., których wysokość wskazuje, że suma dochodów za ten okres była wyższa od dochodów osiąganych przed wypadkiem. Zatem za niewiarygodne należy uznać twierdzenia powódki, że dochody z tytułu prowadzonej działalności osiągnęła w 2014 r., a w następnym okresie nie uzyskała żadnych dochodów. Pozostaje to w sprzeczności z treścią składanych przez nią dokumentów. Ponadto nieudowodnione zostały twierdzenia powódki i świadka A. D., aby powódka utraciła koncesję z przyczyn, za które odpowiedzialność ponosi pozwany. Wskazać należy, że powódka nie wykazała, aby utraciła koncesję, nie wykazała również z jakich przyczyn toczyło się postępowanie w tym przedmiocie. Świadek A. D. wskazał że powódka nie produkuje broni, albowiem toczyło się postępowanie przed sądem administracyjnym. Ponadto wskazał, że zostało wszczęte postępowanie karne, zarzucono bowiem stronie, że nie produkuje idealnych kopii broni - niewątpliwe jest zatem, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za powyższe działania. Należy przy tym podkreślić – na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny w Białymstoku w pisemnych motywach postanowienia z dnia 15 listopada 2023 r. (k. 233v.), że na gruncie sprawy powódka prowadziła działalność gospodarczą bez wątpienia w okresie od 15.06.2006 r. do 21.07.2022 r., a więc zarówno przed wypadkiem w 2014 roku, jak i przez wiele lat po wypadku (vide: informacja z (...) k. 136). Jest też wspólnikiem w (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. – KRS (...) i pełni w niej funkcję prezesa zarządu. Ze strony internetowej Gminy P. wynika również, że pełniła funkcję sołtysa w miejscowości S., co również w okresie objętym żądaniem pozwu podlegało uwzględnieniu jako uzyskiwanie przez uprawnionego wszelkich świadczeń niezbędnych od ustalenia potencjalnej wysokości renty.
Odnosząc się z kolei do żądania renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie przepisu art. 444§2 k.c. wskazać należy wskazać, że również w tym zakresie powódka – ani w pozwie ani na rozprawie w dniu 15 maja 2023 r. – nie wyjaśniła jakie koszty obejmuje żądana przez nią tytułem renty kwota 6.800 zł. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie zostało wykazane ani uprawdopodobnione, że powódka musi poddać się rehabilitacji, której koszt wynosi 6.800 złotych miesięcznie. Co prawda powódka przedstawiła kosztorys terapii opiewający na kwotę 6.800 zł (k. 69), jednak jak wskazała w swoich wyjaśnieniach rehabilitację przechodzi około co dwa miesiące oraz, że do tej pory korzystała z rehabilitacji refundowanej przez NFZ (k. 168-168v.). Jednocześnie powódka podała, że ostatnią rehabilitację miała w styczniu 2022 r., a kolejna będzie w czerwcu 2023 r. Powyższe każe z ostrożnością podchodzić do twierdzeń pozwu odnośnie wydatków, które powódka musi ponosić i które wymagają zgodnie z żądaniem pozwu zasądzenia stosownej renty. Warto też wskazać, że do pozwu nie został dołączony żaden rachunek obrazujący koszt – tak przecież regularnie odbywanych według twierdzeń pozwu – zabiegów rehabilitacyjnych. W tym kontekście należy również podkreślić – na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny w Białymstoku w pisemnych motywach postanowienia z dnia 15 listopada 2023 r. (k. 233v.), że nie może stanowić wystarczającego uprawdopodobnienia, a tym bardziej udowodnienia kosztów rehabilitacji złożenie prywatnego kosztorysu sporządzonego przez fizjoterapeutę, przy braku jakichkolwiek rachunków potwierdzających korzystanie z prywatnej opieki. Na marginesie jedynie wskazać można, że w żaden sposób nie zostało wykazane, aby powódka – w przyszłości – nie mógł korzystać z rehabilitacji płatnej w ramach NFZ. Normą jest w ocenie Sądu taka właśnie rehabilitacja, najczęściej szpitalna, w przypadku pacjentów z ciężkimi obrażeniami ciała. (...) dowodowa powódki w tym zakresie została zresztą świadomie przez tę stronę „wyhamowana” z uwagi na brak uiszczenia stosownej zaliczki na poczet biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji, co w konsekwencji skutkowało pominięciem przedmiotowego wniosku dowodowego na podstawie art. 130 4§5 k.p.c., o czym zresztą była już mowa powyżej.
W konsekwencji z uwagi na brak udowodnienia przez stronę powodową wszystkich przesłanek z przepisu art. 444§2 k.c. niezbędnych do zasądzenia rent z tytułu zwiększonych potrzeb oraz utraty zdolności do pracy powództwo, na podstawie wskazany powyżej przepisów, zostało oddalone w całości, o czym orzeczono w punkcie III wyroku.
O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o przepis art. 98 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik procesu.
Na gruncie realiów sprawy koszty procesu które poniosła strona pozwana sprowadzały się w istocie do kosztów zastępstwa procesowego przez profesjonalnego pełnomocnika, przed Sądem I instancji – w stawce wynikającej z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, tj. w kwocie 5.400 złotych oraz stosownej opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych.
W konsekwencji Sąd zasądził w punkcie IV wyroku od powódki na rzecz pozwanej łącznie kwotę 5.417 złotych – tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
SSO Krystian Szeląg
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Krystian Szeląg
Data wytworzenia informacji: