I C 717/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2025-07-15
Sygn. akt: I C 717/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 lipca 2025 roku
Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny
w składzie: Przewodniczący: sędzia Juliusz Ciejek
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anna Kosowska
po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2025 roku w Olsztynie
na rozprawie
sprawy z powództwa P. S. i H. S.
przeciwko (...) Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę i ustalenie
I. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 75.562 zł 20 gr wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 12 stycznia 2024 r. do dnia zapłaty,
II. ustala nieistnienie pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu mieszkaniowego (...) nr (...) (...) z dnia 30 czerwca 2006 r.,
III. w pozostałym zakresie powództwo oddala,
IV. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6.434 (sześć tysięcy czterysta trzydzieści cztery) zł tytułem zwrotu części kosztów procesu, w tym kwotę 5.434 (pięć tysięcy czterysta trzydzieści cztery) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 717/24
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 23 kwietnia 2024 r. przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej: bank) powodowie P. S. i H. S. wnieśli o:
- zasądzenie od pozwanego łącznie na rzecz powodów kwoty 293.297,04 zł tytułem zwrotu nienależnych świadczeń wykonywanych na rzecz pozwanego (dot. umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) nr(...) (...) z dnia 30.06.2006 r.) w okresie od 30.06.2006 r. do 02.10.2023 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w wysokości ustawowej liczonymi od tej kwoty od dnia 12.01.2024 r. do dnia zapłaty,
- zasądzenie od pozwanego łącznie na rzecz powodów kwoty 168.917,27 zł tytułem zwrotu nienależnych świadczeń wykonywanych na rzecz pozwanego (dot. umowy kredytu mieszkaniowego Własny K. hipoteczny nr (...) z dnia 24.12.2008 r.) w okresie od 02.02.2009 r. do 30.07.2020 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od dnia 10.01.2024 r. do dnia zapłaty,
- ustalenie, nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu mieszkaniowego(...) K. (...) (...) z dnia 30.06.2006 r.
Nadto, powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz strony powodowej (w częściach równych po 1/2 dla każdego z powodów) zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych w tym: wszystkich uiszczonych opłat sądowych i zaliczek na wydatki Sądu, wszystkich uiszczonych opłat skarbowych od pełnomocnictw oraz kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.
W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że istotą sporu pomiędzy stronami pozostaje kwestia oceny zgodności z prawem powstałego stosunku prawnego oraz ocena treści postanowień umownych. Kwestionowane postanowienia zostały zawarte w umowie nr (...) w § 1 pkt 8, 9, § 2 ust. 1, § 5 ust. 4 i 5, § 10 ust. 1, § 13 ust. 7, § 18 ust. 1, § 19, § 22 ust. 1, 2 umowy oraz w umowie nr (...) w § 2 ust. 1 (...) i § 1 ust. 1 pkt 14, 19, § 4 ust. 2, 3, § 10 ust. 2, § 14 ust. 4, § 22 ust. 2 pkt 1, 2 lit.b), 3, § 32 ust. 1, § 38 ust. 1, 2 (...), dotyczących wprowadzenia klauzuli denominacyjnej świadczenia stron dwoma miernikami wartości określanymi dowolnie przez pozwanego. W ocenie strony powodowej umowy kredytu są bezwzględnie nieważne. Kwestionowane postanowienia stanowią klauzule abuzywne zmierzające do zaburzenia równowagi kontraktowej na wyłączną korzyść pozwanego, który wykorzystał swoją silniejszą pozycję względem konsumentów oraz ich nieświadomość i brak specjalistycznej wiedzy co do ryzyka związanego z oferowanym produktem. Powyższe postanowienia naruszają dobre obyczaje oraz prowadzą do znaczącej nierównowagi praw i obowiązków ze szkodą dla konsumentów, a w konsekwencji są bezskuteczne. Bezskuteczność postanowień prowadzi do nieważności całych umów. Środki pobrane od powodów przez pozwanego w wyniku wykonywania nieważnych umów stanowią świadczenie nienależne, którego powodowie domagają się zasądzenia na podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c.
Na wypadek uznania przez Sąd, że umowy są ważne, wskazał, że kwestionowane postanowienia powinny zostać uznane za bezskuteczne w świetle art. 385 1 § 1 k.c. Umowa zaś uznana za dalej obowiązującą w treści pozbawionej kwestionowanych postanowień zgodnie z treścią art. 385 1 § 2 k.c. Na skutek wyeliminowania abuzywnych postanowień z umów, powodowie domagają się zwrotu świadczenia nienależnego.
(pozew k. 4-22v)
Pozwany (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.
Pozwany wskazał, że kwestionuje roszczenie powodów co do zasady jak i co do wysokości. Podniósł zarzut braku interesu prawnego po stronie powodowej w żądaniu ustalenia.
Pozwany zaprzeczył twierdzeniom strony powodowej, w szczególności, że:
- umowy są nieważne lub nieistniejące,
- postanowienia umów są abuzywne lub nieważne,
- powodowie nie mieli zdolności kredytowej do uzyskania kredytu w PLN,
- bank zapewnił powodów, że frank szwajcarski jest walutą stabilną i zawarcie umowy kredytu denominowanego nie wiąże się z istotnym ryzykiem,
- bank nie wykonał właściwie obowiązku informacyjnego,
- przedstawiciele banku nie poinformowali powodów o ryzyku zmiany kursu waluty i wpływie tego ryzyka na zobowiązanie powodów,
- postanowienia umów nie były indywidualnie uzgadniane przez strony,
- powodowie nie mieli możliwości negocjowania warunków umów kredytu,
- powodowie nie zostali poinformowani o kursach, jakie będą miały zastosowanie do przewidzianych w umowach kredytu przeliczeń w sytuacji, gdy nie zdecydują się na negocjowanie kursu waluty (...) oraz spłatę kredytu bezpośrednio w (...),
- bank w sposób arbitralny kształtował wysokość zobowiązania powodów,
- bank mógł dowolnie ustalać kursy publikowane w Tabeli kursów Banku,
- kredyty udzielone na podstawie umów były kredytami złotowymi,
- kursy walut stosowane przez pozwanego były ustalone swobodnie, jednostronnie, w oderwaniu od realiów rynkowych,
- bank w sposób nierównomierny rozłożył ryzyko wynikające ze zmiany kursu (...) pomiędzy stronami umów kredytu,
- bank podejmował działania mające na celu dezinformację i wprowadzenie powodów w błąd co do treści dokonanej przez nich czynności prawnej,
- bank nie posiadał (...) na finansowanie akcji kredytowej w tej walucie,
- umowy mogą być uznane za nieważne lub nieistniejące, wskutek stwierdzenia bezskuteczności spornych postanowień,
- wysokość płatności dokonanych na poczet spłaty kredytów została zawyżona,
- powodowie spełniali świadczenia nienależne na rzecz pozwanego (odpowiedź na pozew k. 76-96v.)
Pozwany w piśmie z dnia 29.11.2024 r., na wypadek uznania przez Sąd umowy kredytu za nieistniejącą lub nieważną podniósł zarzut nieistnienia wierzytelności dochodzonej pozwem w zakresie 217.734,82 zł ze względu na umorzenie tej wierzytelności w części na skutek złożonego oświadczenia o potrąceniu. Powyższe dotyczyło wierzytelności wynikającej z umowy kredytu mieszkaniowego Własny K. hipoteczny nr 203- (...) z dnia 30.06.2006 r.
(pismo pozwanego z dnia 29.11.2024 r. – k. 203-206v.)
Pozwany w piśmie z dnia 06.03.2025 r., na wypadek uznania przez Sąd umowy kredytu za nieistniejącą lub nieważną podniósł zarzut nieistnienia wierzytelności dochodzonej pozwem w zakresie 109.496,08 zł ze względu na umorzenie tej wierzytelności w części na skutek złożonego oświadczenia o potrąceniu. Powyższe dotyczyło wierzytelności wynikającej z umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...)nr (...) z dnia 24.12.2008 r.
(pismo pozwanego z dnia 06.03.2025 r. – k. 216-220v.)
Powodowie wskazali, że złożenie na obecnym etapie przez pozwanego zarzutu procesowego potrącenia jest bezskuteczne z uwagi na uchybienie terminu procesowego określonego w powołanym przepisie art. 203 1 § 2 k.p.c. W ocenie powodów pisma pozwanego stanowiły nadużycie prawa procesowego w rozumieniu art. 4 1 k.p.c.
Sąd ustalił, co następuje:
Powodowie jako konsumenci w 2006 r. i 2008 r. wystąpili do pozwanego Banku z wnioskiem o udzielenie kredytu.
(dowód: wnioski o kredyt– k. 99-108, zeznania powodów – k. 285v-286)
Umowa kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) (...)
Powodowie w dniu 16.05.2006 r. podpisali wniosek kredytowy o kredyt w kwocie 220.000 zł oznaczając jako walutę kredytu (...). Kredyt miał być przeznaczony na zakup nieruchomości oraz jej remont. W dacie składania wniosku powodowie byli zatrudnieni na podstawie umowy o pracę i osiągali dochód w PLN.
(dowód: wniosek kredytowy z zał. – k. 99-101v., zeznania powodów – k. 285v-286)
W dniu 30 czerwca 2006 r. powodowie jako konsumenci zawarli z pozwanym Bankiem umowę nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...).
Zgodnie z treścią umowy Bank udzielił kredytu w kwocie 89.887,64 CHF, a kredytobiorca zobowiązał się do jego wykorzystania zgodnie z celem określonym w umowie. Celem kredytu był zakup i remont domu jednorodzinnego położonego w S., z przeznaczeniem na zaspokojenie własnych potrzeb (§ 2 ust. 1 umowy oraz § 3 umowy). Kredyt udzielony został na okres do 01.06.2033 r. w ratach annuitetowych (§ 12 ust. 4 umowy).
Ponadto w umowie ustalono, że Bankowi przysługiwać będą odsetki od kredytu w walucie kredytu, według zmiennej stopy procentowej, w stosunku rocznym, której wysokość jest ustalana w dniu rozpoczynającym pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej, jako suma stawki referencyjnej i stałej marży (§ 6 ust. 1 umowy). Dla celów ustalenia stawki referencyjnej Bank miał posługiwać się stawką LIBOR publikowaną o godzinie 11.00 (...) na stronie informacyjnej R., w drugim dniu poprzedzającym dzień rozpoczynający pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej, zaokrągloną według matematycznych zasad do czterech miejsc po przecinku. W przypadku braku notowań stawki referencyjnej LIBOR dla danego dnia do wyliczenia stopy procentowej stosuje się odpowiednio notowania z dnia poprzedzającego, w którym było prowadzone notowanie stawki LIBOR. Za dzień braku notowań stawki LIBOR uznaje się ponadto dzień uznany na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej za dzień wolny od pracy (§ 6 ust. 3 umowy).W dniu zawarcia umowy: stawka referencyjna wynosiła 1,5008 %, marża 2,40 p.p., a oprocentowanie kredytu 3,9008 % w stosunku rocznym (§ 7 ust. 1 umowy).
Strony ustaliły, że wypłata kredytu nastąpi w transzach, częściowo Zbywcy, w formie przelewu na wskazany rachunek, zaś pozostała część kredytobiorcy – zgodnie z pisemną dyspozycją kredytobiorcy (§ 5 ust. 1 umowy). Całkowita wypłata kredytu miała nastąpić do 15.08.2006 r. (§ 5 ust. 2 umowy). Kredyt miał być wypłacony w walucie polskiej, na finansowanie zobowiązań w kraju, z zastosowaniem kursu kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów) obowiązującego w pozwanym Banku w dniu realizacji zlecenia płatniczego (§ 5 ust. 3 pkt 2 oraz ust. 4 umowy). Kredyt mógł być wypłacony również w walucie wymienialnej na finansowanie zobowiązań za granicą i w przypadku zaciągnięcia kredytu na spłatę kredytu walutowego. W takim wypadku zastosowanie miały kursy kupna/sprzedaży dla dewiz (Tabela kursów), obowiązującego w (...) S.A. w dniu zlecenia płatniczego (§ 5 ust. 3 pkt 1 oraz ust. 5 umowy). W § 1 pkt 8 stwierdzono, że przez pojęcie „Tabela kursów” należy rozumieć tabelę kursów w pozwanym Banku obowiązującą w chwili dokonywania przez Bank określonych w umowie przeliczeń kursowych.
Prowizja od udzielonego kredytu została ustalona w wysokości 0,5 % kwoty kredytu tj. 449,44 CHF. Miała zostać zapłacona jednorazowo przez kredytobiorcę w dniu zawarcia umowy, w walucie polskiej przy zastosowaniu obowiązującego w dniu zawarcia umowy (aktualna Tabela kursów) kursu sprzedaży dla dewiz – w przypadku wpłaty w formie przelewu środków lub sprzedaży dla pieniędzy – w przypadku wpłat w formie gotówkowej (§ 10 ust. 1 umowy).
Spłata zadłużenia z tytułu kredytu i odsetek następować miała w drodze potrącania przez Bank swoich wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego kredytobiorcy nr (...) (§ 13 ust. 1 umowy). Potrącanie środków następować miało w wysokości wynikającej z zawiadomienia. Potrącenie środków z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w walucie polskiej miało następować w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, według obowiązującego w pozwanym Banku w dniu wymagalności, kursu sprzedaży dla dewiz w aktualnej Tabeli kursów (§ 13 ust. 4 oraz ust. 7 umowy).
Ponadto strony ustaliły, że niespłacenie przez kredytobiorcę części albo całości raty w terminie umownym spowoduje, że należność z tytułu zaległej spłaty staje się zadłużeniem przeterminowanym i zostaje przeliczona na walutę polską według kursu sprzedaży dewiz (aktualna Tabela kursów) obowiązującego w (...) S.A. w pierwszym dniu miesiąca (§ 18 ust. 1 umowy).
Jeżeli spłata zadłużenia przeterminowanego i odsetek nastąpi w walucie innej niż walut polska:
- w formie bezgotówkowej – kwota wpłaty zostanie przeliczona na kwotę stanowiącą równowartość w walucie polskiej według kursu kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów Banku) obowiązującego w pozwanym banku w dniu wpływu środków,
- w formie gotówkowej - kwota wpłaty zostanie przeliczona na kwotę stanowiącą równowartość w walucie polskiej według kursu dla pieniędzy (aktualna Tabela kursów Banku) obowiązującego w pozwanym banku w dniu wpływu środków (§ 19).
Kredyt uważa się za spłacony, jeżeli zadłużenie po spłacie ostatniej raty kredytu i odsetek wynosi „zero” albo jeżeli w wyniku ostatecznego rozliczenia na rachunku wystąpi nadpłata lub niedopłata wyrażona w walucie polskiej przy zastosowaniu średniego kursu NBP (aktualna tabela kursów), obowiązującego w dniu spłaty z rachunku kredytobiorcy, w wysokości nie wyższej niż dwukrotność poleconej przesyłki pocztowej (§ 22 ust. 1). W przypadku nadpłaty, wypłata kwoty nadpłaty zostanie dokonana w formie przelewu na wskazany rachunek w walucie polskiej, przy zastosowaniu kursu kupna dla dewiz (aktualna tabela kursów), obowiązującą w pozwanym banku w dniu wypłaty albo na wskazany rachunek walutowy (§ 22 ust. 2).
(dowód: umowa z zał. k. 27-32, oświadczenie o ustanowieniu hipoteki – k. 114-115, zawiadomienie KW – k. 117-122)
Umowa kredytu nie była negocjowana między powodami, a pozwanym.
(dowód: zeznania powodów – k. 285v-286)
Na wniosek powodów kredyt został wypłacony w dniu 22.08.2006 r. w łącznej kwocie 217.734,82 zł.
(dowód: zaświadczenie z dnia 06.10.2023 r. – k. 42-46v., dyspozycja wypłaty kredytu – k. 123-125)
Strony podpisały aneks nr (...) z dnia 26.07.2007 r. w przedmiocie zmiany marży kredytu.
(dowód: aneks nr (...) z dnia 26.07.2007 r. – k. 41)
Powodowie uiścili na rzecz pozwanego tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych w okresie od 22.08.2006 r. do 04.10.2023 r. łącznie kwotę 292.110,16 zł.
Pozwany pobrał również następujące kwoty:
- 1.186,88 zł tytułem prowizji za udzielenie kredytu,
- 150 zł opłata za oszacowanie wartości nieruchomości,
- 129,78 zł składka z tytułu ubezpieczenia do czasu ustanowienia hipoteki,
- 2.104,17 zł składka z tytułu ubezpieczenia kredytowanego wkładu finansowego.
(dowód: zaświadczenie z dnia 06.10.2023 r. – k. 42-46v.)
Powodowie pismem z dnia 19.12.2023 r. wezwali pozwanego do zapłaty na ich rzecz kwot:
1. nienależnie pobranych środków w okresie od 02.10.2006 r. do dnia 02.10.2023 r. w kwocie 292.139,76 zł,
2. nienależnie pobranych kosztów opłaty manipulacyjnej z tytułu przekroczenia dopuszczalnego wskaźnika obciążenia nieruchomości kredytem w kwocie 2.014,17 zł,
3. nienależnie pobranych środków z tytułu ubezpieczenia do czasu ustanowienia hipoteki w kwocie 129,78 zł,
4. nienależnie pobranych środków z tytułu prowizji za udzielenie kredytu w kwocie 1.186,88 zł.
Powołali się na nieważność umowy kredytu, z uwagi na zawarcie w niej klauzul abuzywnych. Termin zapłaty został wyznaczony na 30 dni od dnia otrzymania wezwania. Pozwany odebrał pismo w dniu 19.12.2023 r., a następnie w piśmie z dnia 11.01.2024 r. oświadczył, że nie uznaje roszczeń powodów.
(dowód: pismo powodów z dnia 19.12.2023 r. - k. 51-53, pismo pozwanego z dnia 11.01.2024 r. – k. 57-58)
Pozwany pismem z dnia 18.09.2024 r. wezwał powodów do zapłaty na jego rzecz kwoty 217.734,82 zł w terminie 1 miesiąca od doręczenia niniejszego pisma tytułem rozliczenia w zakresie wypłaconego kapitału – z uwagi na kwestionowanie przez powodów skuteczności umowy kredytu.
Powodowie w dniu 04.11.2024 r. wezwali pozwanego do zwrotu kwoty 11.209,89 zł jako sumy świadczeń nienależnie pobranych na podstawie umowy kredytu w okresie od 03.10.2023 r. do 07.10.2024 r.
Powodowie złożyli pozwanemu w dniu 14.11.2024 r. oświadczenie o potrąceniu wierzytelności:
- w kwocie 11.209,89 zł jako sumy świadczeń nienależnie pobranych na podstawie umowy kredytu w okresie od 03.10.2023 r. do 07.10.2024 r.,
- w kwocie 27.752,73 zł liczone za okres od 12.01.2024 r. do 14.11.2024 r. od wierzytelności w kwocie 293.297,04 zł,
- należność główną dochodzoną w procesie sądowym tj. 293.297,04 zł,
z wierzytelnością przysługującą pozwanemu o zwrot kwoty nominalnej odpowiadającej kwocie wypłaconej na podstawie nieważnej umowy kredytu w kwocie 217.734,82 zł.
(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 18.09.2024 r. – k. 241-242, odpowiedź na wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania i doręczenia – k. 211, 243-250 pismo powodów z zał. – k. 207-210, historia rachunku – k. 259-261)
Umowa kredytu mieszkaniowego Własny K. hipoteczny nr (...)
Powodowie w dniu 12.12.2008 r. podpisali wniosek kredytowy o kredyt w kwocie 100.000 zł oznaczając jako walutę kredytu (...). Kredyt miał być przeznaczony na remont metodą gospodarczą nieruchomości powodów. W dacie składania wniosku powodowie byli zatrudnieni na podstawie umowy o pracę i osiągali dochód w PLN.
(dowód: wniosek kredytowy z zał. – k. 102-108, zeznania powodów – k. 285v-286)
W dniu 24 grudnia 2008 r. powodowie jako konsumenci zawarli z pozwanym Bankiem umowę kredytu Mieszkaniowy (...) z oprocentowaniem zmiennym nr (...). Umowa składała się z części szczegółowej ( (...)) oraz z części ogólnej ( (...)).
Zgodnie z treścią umowy Bank udzielił im kredytu w kwocie 41.576,58 CHF. Celem kredytu był remont i modernizacja budynku mieszkalnego położonego w S. na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych (§ 2 ust. 1 i 2 (...)). Kredyt został udzielony na okres 300 miesięcy od dnia zawarcia umowy do 01.12.2033 r. (§2 ust. 4, § 7 ust. 1 (...)) .
Pozwany bank nie pobrał prowizji od udzielonego kredytu (§ 3 ust. 1 (...)).
W umowie ustalono, że Bankowi przysługiwać będą odsetki od kredytu w walucie kredytu, według zmiennej stopy procentowej, w stosunku rocznym, której wysokość miała być ustalona w dniu rozpoczynającym pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej, jako suma stawki referencyjnej i marży (...) S.A. (§ 6 ust. 1 zdanie 1 (...)). W § 1 ust. 1 pkt 12 lit. b) (...) została zdefiniowana stawka referencyjna jako wartość stawki referencyjnej, w zależności od wybranej waluty LIBOR dla franka szwajcarskiego ( (...)) dla międzybankowych depozytów trzymiesięcznych (LIBOR 3M) – dotyczy kredytów udzielonych w (...). Dla celów ustalenia stawki referencyjnej Bank miał posługiwać się stawką LIBOR publikowaną odpowiednio o godzinie 11.00 (...) lub 11:00 na stronie informacyjnej R., w drugim dniu poprzedzającym dzień rozpoczynającym pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej, zaokrąglony według matematycznych zasad do czterech miejsc po przecinku. W przypadku braku notowań stawki referencyjnej LIBOR dla danego dnia do wyliczenia stopy procentowej stosuje się odpowiednio notowania z dnia poprzedzającego dzień, w którym było prowadzone notowanie stawki LIBOR. Za dzień braku notowań stawki LIBOR uznaje się ponadto dzień uznany na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej za dzień wolny od pracy (§ 7 ust. 1 (...)). W dniu sporządzania umowy: stawka referencyjna wynosiła 0, (...).p., marża 0,75 p.p. (podwyższona o 0,9 p.p. do czasu przedłożenia dokumentu potwierdzającego dokonanie prawomocnego wpisu hipoteki), a oprocentowanie kredytu 1, (...).p. w stosunku rocznym (§ 2 ust. 5-8 (...)). W § 7 ust. 2 i 3 (...) wskazano, że wzrost stawki referencyjnej wpływa na podwyższenie oprocentowania kredytu, które spowoduje wzrost spłaty raty kredytu. Zmiana wysokości stawki referencyjnej powoduje zmianę wysokości oprocentowania kredytu o taką samą liczbę punktów procentowych.
Strony ustaliły, że wypłata kredytu nastąpi jednorazowo na rachunek kredytobiorcy. Wypłata pierwszej transzy miała nastąpić w terminie 5 dni roboczych od złożenia pisemnej dyspozycji kredytobiorców i po stwierdzeniu spełnienia przez kredytobiorców warunków wypłaty kredytu. (§ 6 ust. 1-5 (...), § 3 ust. 1 oraz ust. 4-5 (...)). Kredyt miał być wypłacony w walucie polskiej, na finansowanie zobowiązań w Rzeczpospolitej Polskiej, z zastosowaniem kursu kupna dla dewiz obowiązującego w pozwanym Banku w dniu realizacji zlecenia płatniczego, według aktualnej Tabeli kursów (§ 4 ust. 1 pkt 2 oraz ust. 2 (...)). Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 1 umowy kredyt jest wypłacana w walucie wymienialnej na finansowanie zobowiązań kredytobiorcy poza granicami Rzeczpospolitej Polskiej oraz w przypadku zaciągnięcia kredytu na spłatę kredytu walutowego. W przypadku wypłaty kredytu albo transzy w walucie wymienialnej innej niż waluta kredytu zastosowanie miał kurs kupna/sprzedaży dla dewiz obowiązującego w pozwanym Banku w dniu zlecenia płatniczego, według aktualnej Tabeli kursów (§ 4 ust. 3 (...)). W § 1 ust. 1 pkt 14 (...) została zdefiniowana Tabela Kursów jako Tabela kursów (...) SA obowiązująca w chwili dokonywania przez (...) SA określonych w umowie przeliczeń kursowych, dostępna w (...) SA oraz na stronie internetowej (...) SA. W § 1 ust. 1 pkt 19 (...) waluta wymienialna została zdefiniowana jako waluta wymienialna, której kursy są zamieszczane w Tabeli kursów.
Spłata kredytu miała następować w annuitetowych ratach kredytowo-odsetkowych w drodze potrącania przez Bank swoich wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego ( (...)) kredytobiorcy zgodnie z zawiadomieniem o wysokości raty spłaty. W przypadku spłaty zadłużenia z tytułu kredytu w ratach annuitetowych pierwsza i ostania rata są ratami wyrównującymi (§ 7 (...) oraz § 18 (...), § 20 (...), § 21 (...)). Zgodnie z § 22 ust. 2 pkt 1 (...) w przypadku dokonywania spłat zadłużenia kredytobiorcy z (...) środki z rachunku miały być pobierane w walucie polskiej w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty spłaty kredytu w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, przy zastosowaniu kursu sprzedaży dla dewiz, obowiązującego w pozwanym Banku w dniu wymagalności, według aktualnej Tabeli kursów. Spłata mogła też jednak nastąpić w walucie kredytu z rachunku walutowego oraz rachunku technicznego (§ 22 ust. 2 pkt 2 i 3 (...)).
Zgodnie z § 32 ust. 1 (...) niespłacenie przez kredytobiorcę części albo całości raty spłaty kredytu w terminie określonym w umowie, spowoduje, że należność z tytułu zaległej spłaty staje się zadłużeniem przeterminowanym.
W § 11 ust. 2 (...) zostało zawarte oświadczenie, że kredytobiorcy zostali poinformowani, o tym że ponoszą ryzyko zmiany kursów waluty, polegające na wzroście wysokości zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokości rat kredytu, wyrażonych w walucie polskiej, przy wzroście kursów waluty kredytu oraz ryzyko stopy procentowej, polegające na wzroście raty spłaty przy wzroście stawki referencyjnej.
(dowód: umowa z zał. k. 33-40v., oświadczenie o ustanowieniu hipoteki – k. 116, zawiadomienie KW – k. 117-122)
Umowa kredytu nie była negocjowana między powodami, a pozwanym.
(dowód: zeznania powodów – k. 285v-286)
Na wniosek powodów kredyt został wypłacony w dniu 24.12.2008 r. w kwocie 109.496,08 zł.
(dowód: zaświadczenie z dnia 14.09.2023 r. – k. 47-50, dyspozycja wypłaty kredytu – k. 126-127)
Powodowie uiścili na rzecz pozwanego tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych w okresie od 24.12.2008 r. do 30.07.2020 r. łącznie kwotę 168.917,27 zł. Całkowita spłata kredytu nastąpiła 13 lat przed terminem, w dniu 30.07.2020 r. Powodowie nie informowali pozwanego, że w związku ze spłatą kredytu będą dochodzić roszczeń bądź mają zastrzeżenia.
Pozwany pobrał również 150 zł opłata za oszacowanie wartości nieruchomości.
(dowód: zaświadczenie z dnia 14.09.2023 r. – k. 47-50, zeznania powodów – k. 285v-286)
Powodowie pismem z dnia 19.12.2023 r. wezwali pozwanego do zapłaty na ich rzecz nienależnie pobranych środków w okresie od 02.02.2009 r. do dnia 30.07.2020 r. w kwocie 168.942,94 zł.
Powołali się na nieważność umowy kredytu, z uwagi na zawarcie w niej klauzul abuzywnych. Termin zapłaty został wyznaczony na 30 dni od dnia otrzymania wezwania. Pozwany odebrał pismo w dniu 20.12.2023 r., a następnie w piśmie z dnia 09.01.2024 r. oświadczył, że nie uznaje roszczeń powodów.
(dowód: pismo powodów z dnia 19.12.2023 r. - k. 54-56, pismo pozwanego z dnia 09.01.2024 r. – k. 59-60)
Pozwany pismem z dnia 11.12.2024 r. wezwał powodów do zapłaty na jego rzecz kwoty 109.496,08 zł w terminie 1 miesiąca od doręczenia niniejszego pisma tytułem rozliczenia w zakresie wypłaconego kapitału – z uwagi na kwestionowanie przez powodów skuteczności umowy kredytu.
Powodowie w dniu 13.01.2025 r. wezwali pozwanego do polubownego zakończenia sporu.
Powodowie złożyli pozwanemu w dniu 19.02.2025 r. oświadczenie o potrąceniu wierzytelności:
- w kwocie 21.085,73 zł liczone za okres od 11.01.2024 r. do 19.02.2025 r. od wierzytelności w kwocie 168.917,27 zł,
- należność główną dochodzoną w procesie sądowym tj. 168.917,27 zł,
z wierzytelnością przysługującą pozwanemu o zwrot kwoty nominalnej odpowiadającej kwocie wypłaconej na podstawie nieważnej umowy kredytu w kwocie 109.496,08 zł.
(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 11.12.2024 r. – k. 251-252, odpowiedź na wezwanie do zapłaty z zał. i potwierdzeniem nadania i odbioru – k. 253-258, pismo powodów z zał. – k. 221-223)
Sąd zważył, co następuje:
Roszczenie powodów o ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) nr(...) (...) z dnia 30.06.2006 r. uznano za zasadne. W ocenie Sądu, mimo, że sama konstrukcja umowy nie jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego, to jednak zawiera ona postanowienia niedozwolone, których eliminacja skutkuje obiektywnym brakiem możliwości jej wykonania przez obie strony zgodnie z jej istotą. W konsekwencji uwzględnieniu podlegało też żądanie powodów o zapłatę, jednak jedynie co do kwoty 75.562,20 zł. Natomiast oddaleniu podlegało żądania zapłaty w pozostałym zakresie z uwagi na to, że powodowie mogli żądać jedynie zwrotu uzyskanej przez pozwanego korzyści. Jak niniejsze postępowanie wykazało żądana przez powodów kwota przewyższała jedynie w części udostępniony im kapitał kredytu.
Żądanie zapłaty z tytułu umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) nr (...) z dnia 24.12.2008 r. podlegało oddaleniu w całości. W przedmiotowej sprawie, z uwagi na istnienie ważnego zobowiązania, spełnienie świadczenia i w rezultacie wygaśnięcie zobowiązania Sąd uznał roszczenia powodów o zapłatę za bezzasadne.
Stan faktyczny został ustalony w oparciu o dokumenty przedłożone do akt sprawy, których wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała oraz zeznania powodów nie stwierdzając podstaw do podważenia ich wiarygodności.
Powodowie mają interes prawny w wystąpieniu z żądaniem pozwu w zakresie ustalenia nieważności pierwszej z umów. Polega on na tym, że w istocie domagają się definitywnego usunięcia niepewności prawnej co do istnienia nawiązanego na podstawie umowy stosunku prawnego lub jego treści w przypadku wyeliminowania niektórych postanowień z uwagi na ich niedozwolony charakter. W przypadku umowy długoterminowej, jakim jest objęta pozwem umowa kredytu, żądanie zwrotu kwot wypłaconych lub wpłaconych może wynikać z różnych przyczyn, zatem samo rozstrzygnięcie o uwzględnieniu lub oddaleniu żądania zapłaty na tle takiej umowy nie zawsze wyeliminuje wątpliwości co do jej istnienia lub treści. W świetle aktualnego orzecznictwa Sądu Apelacyjnego w Białymstoku jak i Sądu Najwyższego powyższa kwestia nie budzi wątpliwości.
Z uwagi na to, że obie zaskarżone przez powodów umowy są umowami kredytu denominowanego to w znacznym stopniu, w szczególności do konstrukcji umów zostaną omówione jednocześnie.
Zasadnicze postanowienia umów w ocenie Sądu spełniają przesłanki z art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia) i pozwalają na uznanie ich za umowę kredytu bankowego. Znane są bowiem strony umowy, kwota i waluta kredytu, cel, na jaki został udzielony, zasady i termin jego spłaty (ratalnie), wysokość oprocentowania i zasady jego zmiany (suma stałej marża i zmiennej stopy referencyjnej) oraz inne niezbędne warunki wynikające z art. 69 ust. 2 powołanej ustawy.
Oceny postanowień ww. umów nie zmienia okoliczność, że kwota udzielonego kredytu została określona i poddana oprocentowaniu w walucie szwajcarskiej, a miała być wypłacona i spłacana w walucie polskiej. Zgodnie z art. 358 § 1 k.c., w jego brzmieniu w dacie zawierania umów, zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogły być wyrażone tylko w pieniądzu polskim z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie. Już w tej dacie art. 69 ust. 2 pkt 2 pr. bank. przewidywał możliwość zawierania umów kredytu ze wskazaniem waluty obcej, zaś wyjątek dopuszczający tego typu umowy z udziałem banków wynikał z obowiązujących wówczas przepisów ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. – Prawo dewizowe (pr. dewiz.). Zgodnie z art. 3 ust. 1 i 3 pr. dewiz. oraz art. 1 i 2 pkt 18 pr. dewiz. dokonywanie obrotu dewizowego przez banki było dozwolone m.in. wówczas, gdy dotyczyło zawarcia umowy lub dokonania innej czynności prawnej powodującej lub mogącej powodować dokonywanie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami rozliczeń w walutach obcych albo przeniesienie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami własności wartości dewizowych, a także wykonywania takich umów lub czynności.
Nie ulega wątpliwości, że postanowienia umów zawartych przez strony przewidywały rozliczenia kredytu w walucie szwajcarskiej, jak również wypłatę w PLN oraz spłatę w PLN po dokonaniu przeliczenia raty z (...). Tym samym umowy stron mogły powodować rozliczenia w walutach obcych i przenosić własności wartości dewizowych, a zatem mieściły się w ramach ustawowego zezwolenia, stanowiącego jednocześnie wyjątek od zasady wyrażonej w art. 358 § 1 k.c.
Istota umów sprowadzała się zatem do zobowiązania Banku, że postawi do dyspozycji kredytobiorców pewną kwotę w PLN, która w dacie wypłaty stanowić miała równowartość kwoty wyrażonej dokładnie w (...), zaś powodowie zobowiązali się spłacać w PLN równowartość rat kredytu wyrażonych w (...) według wartości takiej raty na dzień spłaty.
Umowy stron zawierały zatem elementy przedmiotowo istotne, które mieszczą się w konstrukcji umowy kredytu bankowego i jako takie stanowią jej w pełni dopuszczalny oraz akceptowany przez ustawodawcę wariant. O akceptacji takiej świadczy nadto wyraźne wskazanie tego rodzaju kredytów (denominowanych) w treści art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 prawa bankowego oraz wprowadzenie art. 75b prawa bankowego, na podstawie nowelizacji tej ustawy, które to zmiany weszły w życie z dniem 26 sierpnia 2011 r. Umowy takie są nadto dopuszczalne na podstawie art. 353 1 k.c., zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Istota umów stron polegała bowiem na stworzeniu przez Bank możliwości wykorzystania przez powodów równowartości określonej kwoty pieniędzy z obowiązkiem zwrotu w określonym czasie takiej równowartości, przy czym miernikiem tych wartości pozostawać miał kurs waluty szwajcarskiej do waluty polskiej. Zauważyć trzeba, że ryzyko zmiany kursu waluty przyjętej jako miernik wartości świadczenia z zasady może wywoływać konsekwencje dla obu stron – w przypadku podwyższenia kursu podwyższając wartość kredytu w PLN, którą miał oddać do dyspozycji Bank, a nadto podwyższając jego wartość, którą mieli spłacać kredytobiorcy, a w przypadku obniżenia kursu - obniżając wysokość tych świadczeń. W konsekwencji trudno uznać, aby konstrukcja umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, a realizowanego w walucie polskiej, była w swej zasadzie sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego. Ryzyko takiego ukształtowania stosunku prawnego obciąża bowiem obie strony.
Niemniej, wskazany mechanizm obliczania wzajemnych zobowiązań w sposób określony w umowach stron wymaga oceny w aspekcie sposobu ustalania kursu waluty niezbędnego do tych operacji, gdyż powodowie podnieśli zarzut, że postanowienia umów w tym zakresie mają charakter niedozwolony.
W związku ze stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)), zajętym w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 na tle wykładni dyrektywy 93/13/EWG, i podtrzymanym tam poglądem dotyczącym natury klauzul wymiany (czyli dotyczących kursów walutowych stosowanych do rozliczeń umów kredytowych), które wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, określają faktycznie główny przedmiot umowy (pkt 44 powołanego wyroku), należy przyjąć, że postanowienia umowy stron w tym zakresie, jeżeli nie zostały sformułowane jednoznacznie, podlegają kontroli w celu stwierdzenia, czy nie mają charakteru niedozwolonego (art. 385 1 § 1 zd. drugie k.c.). W przypadku uznania ich za niedozwolone, a tym samym za niewiążące kredytobiorcę, który zawiera umowę jako konsument, konieczne staje się również rozważenie skutków tego stanu rzeczy.
Nie ulega wątpliwości, że powodowie zawarli umowy jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. Okoliczność ta nie była kwestionowana przez pozwanego na żadnym etapie postępowania, a ponadto wynika z celu umowy. Z umowy i wniosku kredytowego wynika, że powodowie zaciągnęli kredyt na zakup nieruchomości w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych oraz remont.
W konsekwencji należy dokonać oceny postanowień dotyczących kursów używanych do przeliczenia zobowiązań stron w ramach umów. Ich istota sprowadza się do wskazania, że wysokość zobowiązań wynikających z umowy będzie wielokrotnie przeliczana z zastosowaniem dwóch rodzajów kursu waluty. Bezspornie mechanizm (konkretny sposób) ustalania kursu nie został opisany w żaden sposób, gdyż każda z umów w tym względzie odsyła tylko do „Tabeli kursów”. Oznacza to, że zgodnie z umowami Bank miał całkowitą swobodę w zakresie ustalania kursu waluty. Ponadto nie ulega wątpliwości, że umowy stron stanowiły wzorzec stosowany w Banku. Układ każdej umowy wskazuje, że kredytobiorcy mogli określić potrzebną im kwotę w PLN, wybrać inną walutę kredytu, określić przeznaczenie kredytu, uzgodnić okres kredytowania, sposób zabezpieczenia. Nie ma jednak podstaw do przyjęcia, że pozostałe postanowienia i oświadczenia były możliwe do wynegocjowania. Do tego byłoby bowiem konieczne wykazanie, że kredytobiorcy mieli realny wpływ na kształt każdego z tych postanowień, czyli przedstawiono im możliwość jego zmiany, z której zrezygnowali. Taka okoliczność nie wynika natomiast z zeznań powodów co oznacza, że postanowienia w zakresie kursów wymiany stosowanych w Tabeli nie były uzgodnione indywidualnie w rozumieniu art. 385 1 § 1 i 3 k.c. Powódka zeznała „ Bank nie informował nas w jaki sposób ustalał będzie kurs (...) dla potrzeb wypłaty i spłaty kredytu. (…) Umowa była dla nas przygotowana, nie mogliśmy w niej nic zmieniać. To są szablony. G. jej nie podpisali, to nie dostalibyśmy kredytu. ” (protokół rozprawy – k. 285v.-286).
Brak jest dowodu, aby kredytobiorcy zostali poinformowani, w jaki sposób te kursy i ta tabela jest kształtowana i świadomi tego wyrazili zgodę na ich stosowanie.
W ocenie Sądu nie doszło zatem do indywidualnego uzgodnienia wszystkich postanowień każdej z umów.
W konsekwencji, w ocenie Sądu nie ma podstaw do przyjęcia, że postanowienia umowy w zakresie mechanizmu ustalania kursu waluty, wyznaczającego wysokość zobowiązania powodów względem pozwanego, zostały w przypadku umów stron uzgodnione indywidualnie.
Jako, że powodowie wskazywali, że te postanowienia są niedozwolone, należało rozważyć, czy – skoro dotyczą głównego przedmiotu umowy – są wystarczająco jednoznaczne i czy wynikające z nich prawa lub obowiązki stron zostały ukształtowane sprzecznie z dobrymi obyczajami lub w sposób rażąco naruszający interesy powodów jako konsumentów. Odwołują się one do tabeli, co do której wskazano jedynie, że chodzi o tabelę obowiązującą w banku, bez wskazania, w jaki konkretnie sposób jest ona ustalana i jak ustalane są umieszczone tam kursy walut. To zaś nie pozwala na jednoznaczne określenie zakresu tych postanowień i konsekwencji płynących dla kredytobiorców. Nie można uznać, aby tak sformułowane postanowienia były wystarczające jednoznaczne. Kwestionowane postanowienia umowy wskazywały na dwa rodzaje kursów – kurs kupna do ustalenia wysokości kredytu, którą należy wypłacić w PLN oraz kurs sprzedaży do ustalenia wysokości kolejnych rat spłaty w PLN. Zważywszy, że sposób ustalania tych kursów nie został określony w umowie, oznacza to, że mógł on być wyznaczany jednostronnie przez Bank, czego nie zmienia okoliczność, że w pewnym zakresie mógł też doznawać ograniczeń ze strony regulatora rynku, czy z uwagi na sytuację gospodarczą, gdyż kredytobiorca nie miał na to żadnego wpływu. Na tle tak ukształtowanych postanowień dotyczących kursu waluty, która ma być miernikiem waloryzacji (przeliczania) zobowiązań wynikających z umów kredytu bankowego utrwalony jest już pogląd, że mają one charakter niedozwolony, gdyż są „nietransparentne, pozostawiają pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron” (uzasadnienie wyroku SN w sprawie V CSK 382/18). Wysokość kredytu wyrażonego w walucie obcej do wypłaty w walucie polskiej, a następnie wysokość, w jakiej spłaty w walucie polskiej, będą zaliczane na spłatę kredytu wyrażonego w walucie obcej, zależą bowiem wyłącznie od jednej ze stron umowy. Pozwany mógł zatem w sposób dowolny kształtować wysokość zobowiązania kredytowego w toku spłaty kredytu. Tym samym uzyskał też narzędzie do potencjalnego zminimalizowania niekorzystnych dla siebie skutków zmiany kursów na rynku międzybankowym lub zmian w zakresie oprocentowania (obniżka stopy bazowej), gdyż teoretycznie mógł je rekompensować zmianami kursu przyjętego do rozliczenia kredytu.
W ocenie Sądu przyznanie sobie przez pozwanego we wskazanych postanowieniach jednostronnej kompetencji do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonania umowy prowadzi do wniosku, że była ona sprzeczna z dobrymi obyczajami i naruszała rażąco interesy kredytobiorcy w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., oceniane na datę zawarcia umowy (art. 385 2 k.p.c. – uchwała SN z 20 czerwca 2018 r. w sprawie III CZP 29/17). Takie rozwiązania dawały Bankowi, czyli tylko jednej ze stron stosunku prawnego, możliwość przerzucenia na kredytobiorców całego ryzyka wynikającego ze zmiany kursów waluty i pozostawiały mu całkowitą swobodę w zakresie ustalania wysokości ich zadłużenia przez dowolną i pozbawioną jakichkolwiek czytelnych i obiektywnych kryteriów możliwość ustalania kursu przyjmowanego do rozliczenia spłaty kredytu. Nie niweczy tego okoliczność, że wypłata każdego kredytu teoretycznie mogła nastąpić w walucie innej niż PLN. Jak już bowiem wskazano, w przypadku umowy stron nie było takiej możliwości, gdyż kredyt nie był przeznaczony na finansowanie zobowiązań poza granicami RP. Nie zmienia tego również okoliczność, że Bank miał w swoje ofercie możliwość zawarcia umowy ramowej w zakresie współpracy na rynku finansowym, w której jedną z opcji były negocjowane transakcje wymiany walut wymienialnych. Powodowie nie zawierali tego rodzaju umowy.
Ponadto, po pierwsze, postanowienia takiej umowy nie były elementem umowy kredytu, lecz kreowały odrębny stosunek zobowiązaniowy.
Po drugie, realizacja takiej wymiany walut nie mogła nastąpić na etapie zawierania umowy kredytu, lecz dopiero na etapie jej wykonania, a – jak wskazano wyżej – oceny abuzywności postanowień umownych dokonuje się na datę zawarcia umowy.
Po trzecie, okoliczność, że kredytobiorcy mogli negocjować kurs, według którego ma nastąpić wypłata kredytu, którego kwotę określono w (...), lecz realizowano wyłącznie w PLN, nie zmienia tego, że nie mogli otrzymać kwoty w (...), ale nadal wyłącznie w PLN. Możliwość negocjowania kursu dotyczyła zatem wyłącznie etapu wykonania umowy, przy czym dostrzec trzeba, że realizacja tej możliwości również zależała wyłącznie od Banku, który decydował o tym, czy zaakceptuje ewentualne propozycje kredytobiorcy co do kursu waluty.
Podsumowując, nawet zawarcie umowy ramowej przy okazji zawierania umowy kredytu nie zmieniało tego, że wypłata kredytu, którego kwotę określono w (...), mogła nastąpić wyłącznie w PLN, według kursu, którego wysokość zależała wyłącznie od woli Banku, który narzucał kredytobiorcy określoną przez siebie wysokość kursu, a kredytobiorca mógł zaakceptować taką propozycje, a w przypadku braku takiej akceptacji i tak stosowałby własną tabelę.
Dodatkowo wskazać należy, że swobodę ustalania kursu przez Bank eliminowała jedynie możliwość wypłaty kredyty w walucie kredytu oraz spłaty w tej walucie, gdyż do wszystkich pozostałych walut Bank miał prawo stosować własny kurs. Oznacza to również, że możliwość spłaty w walucie kredytu nie przywracała wystarczająco nierównowagi między stronami wynikającej z tego, że na etapie wypłaty kredytu, którego wysokość określono w (...), ale wypłata miała nastąpić wyłącznie w PLN, wysokość wypłacanego kredytu w PLN ostatecznie zależała zawsze od decyzji Banku (czy to w ramach tabeli, czy to w ramach negocjacji na podstawie umowy ramowej).
W świetle powyższych okoliczności przyjąć należy, że postanowienia uprawniające Bank do jednostronnego i nieskrępowanego ustalania kursu przyjmowanego do rozliczenia umowy stron należy uznać za niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 k.c. Nie ma znaczenia, czy z możliwości dowolnego kształtowania kursu Bank korzystał. Dla uznania postanowienia umownego za niedozwolone wystarczy bowiem taka jego konstrukcja, która prowadzi do obiektywnej możliwości rażącego naruszenia interesów konsumenta, przy czym zgodnie z art. 385 2 k.c. ewentualna abuzywność postanowień umowy podlega badaniu na datę jej zawarcia z uwzględnieniem towarzyszących temu okoliczności i innych umów pozostających w związku z umową objętą badaniem (uchwała SN z 20 czerwca 2018 r. w sprawie III CZP 29/17).
Skoro zatem dla oceny abuzywności zapisów umów istotny jest stan z daty ich zawarcia, to bez znaczenia dla tej oceny pozostaje, w jaki sposób pozwany wykonywał lub wykonuje umowę, w szczególności to, w jaki sposób ustalał, czy też ustala swoje kursy, czy odpowiadały one kursom rynkowym, w jaki sposób pozyskiwał środki na prowadzenie akcji kredytowej i w jaki sposób księgował, czy też rozliczał te środki oraz środki pobrane od kredytobiorców.
Podsumowując, w ocenie Sądu wskazane wyżej postanowienia umowy dotyczące stosowania dwóch różnych rodzajów kursów, które mogły być swobodnie ustalane przez jedną ze stron umowy (Bank) nie zostały uzgodnione indywidualnie i kształtowały zobowiązania kredytobiorców w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, a zatem miały charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 k.c., a w związku z tym nie wiążą powodów. Wyeliminowanie wskazanych zapisów przy zachowaniu postanowień dotyczących określenia kwoty kredytu w (...) oznaczałoby, że kwota kredytu powinna zostać przeliczona na PLN, a kredytobiorcy w terminach płatności kolejnych rat powinni spłacać raty w PLN, przy czym żadne postanowienie nie precyzowałoby kursu, według którego miałyby nastąpić takie rozliczenia. Nie ma przy tym możliwości zastosowania w miejsce wyeliminowanych postanowień żadnego innego kursu waluty.
Zgodnie z wiążącą wszystkie sądy Unii Europejskiej wykładnią dyrektywy 93/13/EWG dokonaną przez (...) w powołanym już wyżej wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie C-260/18 w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy, skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje. Jedynie w drodze wyjątku możliwe jest zastosowanie w miejsce postanowienia niedozwolonego przepisu prawa o charakterze dyspozytywnym lub takiego, który można zastosować za zgodą obu stron – wyłącznie wtedy gdy brak takiego zastąpienia skutkowałby upadkiem umowy i niekorzystnymi następstwami dla konsumenta, który na takie niekorzystne rozwiązanie się nie godzi. W wyroku tym (...) wskazał, że nie jest możliwe zastąpienie postanowienia niedozwolonego przez odwołanie się do norm ogólnych prawa cywilnego, nie mających charakteru dyspozytywnego.
Brak możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalałyby na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. przez odniesienie się do tej waluty według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski lub innych kursów wskazywanych przez strony w umowie. Nie ma zwłaszcza możliwości sięgnięcia po przepis art. 358 § 2 k.c., który posługuje się kursem średnim NBP w przypadku możliwości spełnienia świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Po pierwsze, świadczenie obu stron było wyrażone w walucie polskiej (wypłata kredytu i jego spłata następowały bowiem w PLN, a (...) był tylko walutą denominacyjną). Po drugie, wspomniany przepis nie obowiązywał w dacie zawarcia żadnej z umów (wszedł w życie z dniem 24 stycznia 2009 r.), zaś uznanie pewnych postanowień umownych za niedozwolone skutkuje ich wyeliminowaniem z umowy już od daty jej zawarcia, co czyni niemożliwym zastosowanie przepisu, który wówczas nie obowiązywał. Nawet gdyby uznać, że art. 358 § 2 k.c. mógłby być stosowany do skutków, które nastąpiły po dacie jego wejścia w życie, to nadal brak byłoby możliwości ustalenia kursu, według którego należałoby przeliczać zobowiązania stron sprzed tej daty, czyli przede wszystkim ustalić wysokości zadłużenia w (...) po wypłacie kredytu.
W ocenie Sądu eliminacja postanowień określających kurs wymiany i brak możliwości uzupełnienia umowy w tym zakresie, co do umowy kredytu mieszkaniowego Własny K. hipoteczny nr 203- (...) z dnia 30.06.2006 r. skutkuje, zaś co do umowy kredytu mieszkaniowego Własny K. hipoteczny nr (...) z dnia 24.12.2008 r. skutkowałaby obiektywnym brakiem możliwości jej wykonania przez obie strony zgodnie z jej istotą, tj. jako umowy kredytu bankowego.
Zgodnie z art. 69 ust. 1 pr. bank. umowa kredytu polega bowiem na tym, że Bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcom na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorcy zobowiązują się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Po wyeliminowaniu z umowy stron postanowień dotyczących kursów wymiany, wiadomo jedynie, że Bank zobowiązuje się postawić do dyspozycji kredytobiorcom równowartość określonej kwoty franków szwajcarskich w złotych polskich, lecz nie wiadomo, jak ma być ustalona ta równowartość (według jakiego miernika). Podobnie nie wiadomo, jaką kwotę powinni zwrócić kredytobiorcy, która miałaby być równowartością rat określonych w (...). Nie eliminuje tego możliwość przewalutowania kredytu, bowiem nadal nie będzie wiadomo na podstawie jakiego kursu powinna zostać dokonana zmiana waluty kredytu - zarówno kwoty udzielonego kredytu oraz spłaty. W konsekwencji nie da się ustalić kwoty kredytu w walucie wykonania zobowiązania, a brak jednoznacznego określenia kwoty kredytu udostępnianego i podlegającego zwrotowi (czy to w postaci ściśle określonej kwoty, czy to przez ścisłe i jednoznaczne określenie parametrów do jej ustalenia – np. kursu wymiany) oznacza brak jednego z przedmiotowo istotnych elementów umowy kredytu wskazanych w art. 69 pr. bank.
W przypadku umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) nr (...) (...) z dnia 30.06.2006 r. brak jednego z takich elementów oznacza, że umowa jest niezgodna z art. 69 pr. bank. i tym samym sprzeczna z prawem i z tego względu nieważna (art. 58 k.c.). Nieważność umowy oznacza, że nie istnieje stosunek zobowiązaniowy między stronami, jaki miałby powstać w wyniku jej zawarcia.
Ponadto, wskazać należy w dniu 25.04.2024 r. została wydana przez skład całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego uchwała w sprawie o sygn. akt (...). Podjęta przez Sąd Najwyższy uchwała ma moc zasady prawnej. Zgodnie z powyższą uchwałą:
1. W razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.
2. W razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.
W niniejszej sprawie postanowienia umowne odnoszące się do sposoby określenia kursu waluty zostały uznane za abuzywne. Z tego względu umowa kredytu mieszkaniowego (...) K. h. nr (...) (...) z dnia 30.06.2006 r. łącząca strony zgodnie z wspomnianą uchwałą Sądu Najwyższego nie wiąże stron. Natomiast umowa kredytu mieszkaniowego Własny K. hipoteczny nr (...) z dnia 24.12.2008 r. nie wiązałaby stron.
Dodać należy, że wobec pierwotnej wady umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. nr (...) (...), aneks sporządzony do umowy nie wprowadził w niej skutecznych istotnych zmian. Dotyczyły one jedynie wysokości marży banku. Mechanizm denominacji został w praktyce od początku uznany za bezskuteczny. Treść aneksu nie miała sanować go.
Z uwagi na to, że jeden z kredytów został całkowicie spłacony przed wytoczeniem powództwa nie jest możliwe prowadzenie dalszych rozważań wspólnie dla obu umów. Wobec tego w pierwszej kolejności zostanie umówiona umowa, która w dalszym ciągu jest wykonywana, a następnie druga dotycząca już spłaconego kredytu.
Umowa kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) (...)
Z podanych przyczyn, na podstawie art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) w związku z art. 58 § 1 k.c. i art. 69 pr. bank, powództwo o ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...)nr (...) (...) z dnia 30.06.2006 r. należało uwzględnić, o czym Sąd orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.
Przed przystąpieniem do ustalenia wysokości należnej powodom kwoty Sąd odniesie się do kwestii podnoszonej przez pozwanego, że nastąpiło skuteczne potrącenie wzajemnych wierzytelności stron. Z powyższym twierdzeniem pozwanego nie sposób się zgodzić. Zgodnie z art. 498 § 1 k.c. „Gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.”. Jak wynika z powyższego przepisu mogą zostać potrącone wierzytelności jeżeli przedmiotem ich są pieniądze – warunek spełniony w niniejszym stanie faktycznym. Jednakże nie został spełniony warunek dotyczący wymagalności wierzytelności. Roszczenie pozwanego o zapłatę kwoty 217.734,82 zł nie było wymagalne, w szczególności że pozwany do wydania wyroku kwestionował fakt nieważności umowy kredytu. W związku z tym na dzień wyrokowania roszczenie pozwanego nie było wymagalne, a więc nie podlegało ono potrąceniu, z tego względu zarzut potrącenia zgłoszony przez pozwanego nie został uznany za zasadny. Ponadto, zakładając teorię salda znajdującą swoje oparcie w treści art. 405 k.c. (z obowiązkiem zwrotu korzyści a nie świadczenia) trudno tu mówić o istnieniu świadczeń w części nieprzekraczających kompensatę, o czym będzie jeszcze mowa poniżej.
Dotychczas w sprawach rozpoznanych w tym składzie Sądu do rozliczeń między stronami miała zastosowanie uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7.05.2021 r. w sprawie III CZP 6/21, w której stwierdzono, że w przypadku następczej nieważności umowy kredytowej po obu jej stronach powstają odrębne roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Ostatecznie zatem świadczenia te podlegają zwrotowi niezależnie od siebie, bez konieczności badania z urzędu, czy ich wzajemna wysokość prowadzi do powstania stanu wzbogacenia, który byłby miarą zwrotu różnicy między tymi świadczeniami. Jednak w dniu 19.06.2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie I C 396-24 zgodnie, z którym „Artykuł 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że: stoi on na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym w przypadku gdy warunek umowy kredytu uznany za nieuczciwy prowadzi do nieważności tej umowy, przedsiębiorca ma prawo żądać od konsumenta zwrotu całej nominalnej kwoty udzielonego kredytu, niezależnie od kwoty spłat dokonanych przez konsumenta w wykonaniu tej umowy i niezależnie od pozostałej do spłaty kwoty.” Sąd mając na względzie fakt, że orzecznictwo (...) ma pierwszeństwo przed orzeczeniami Sądu Najwyższego doszedł do przekonania, że zasadny będzie zwrot kredytobiorcom dopiero kwoty uzyskanej przez bank ponad wypłacony kapitał, a więc realnie uzyskaną korzyść. Należy mieć na względzie treść przepisu art. 405 k.c. który stanowi, że kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Wprost w tym przepisie wskazano, że ustawodawca usankcjonował zwrot korzyści, a więc to co druga strona uzyskała ponad to co zobowiązana była świadczyć . Podkreślić należy, że w tym przepisie nie zostało użyte sformułowanie „zwrot świadczenia” czy też „zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy” tak jak ma to miejsce w przypadku odstąpienia od umowy w przepisach art. 494 k.c. czy 496 k.c. Jeżeli zamiarem ustawodawcy byłoby również w przypadku zastosowaniu art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. zwrot wszystkich należności wówczas w przepisie wskazano by na zwrot świadczenia, a nie zwrot korzyści. W przypadku bezpodstawnego wzbogacenia należy mieć na uwadze, że strona powołująca się na te przepisy może żądać korzyści, a więc tego co druga strona uzyskała ponad to co jej przysługiwało.
Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy, powodowie otrzymali od pozwanego kredyt w kwocie 217.734,82 zł. W okresie od 22.08.2006 r. do 04.10.2023 r. uiścili na rzecz pozwanego kwotę 292.110,16 zł tytułem rat kapitałowo-odsetkowych oraz 1.186,88 zł tytułem prowizji za udzielenie kredytu – łącznie 293.297,04 zł. Kwoty, których wysokość podlegała porównaniu wynikały wprost z zaświadczenia wystawionego przez pozwanego, a żadna ze stron nie kwestionowała wiarygodności wskazanego dokumentu. Porównanie powyższych wartości wskazuje, że powodowie zapłacili na rzecz pozwanego ponad udostępniony kapitał kwotę 75.562,20 zł (293.297,04 zł - 217.734,82 zł). Korzyścią pozwanego jest należność stanowiąca różnicę pomiędzy wypłaconym kapitałem, a otrzymanymi od powodów wpłatami. W niniejszej sprawie pozwany uzyskał nie tylko zaspokojenie swojej wierzytelności z tytułu udostępnionego kapitału, ale również korzyść wykraczającą ponad tę kwotę. Wobec tego Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 75.562,20 zł z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego.
Natomiast, powodowie nie udowodnili, że pozwany uzyskał korzyść w wyższej wysokości niż została ustalona przez Sąd. Żądanie powodów ponad kwotę 75.562,20 zł jest nieuwodnione. Z tego względu Sąd oddalił żądanie powodów o zapłatę w pozostałym zakresie.
Bezzasadne byłoby przy tym powoływanie się na przez Bank na brak obowiązku zwrotu świadczenia z uwagi na przepisy art. 411 k.c., gdyż w pkt 1 tej regulacji wyraźnie wskazano, że nie dotyczy on sytuacji, w której zwrot ma dotyczyć świadczenia spełnionego m.in. w wykonaniu nieważnej czynności prawnej – jak w sprawie niniejszej.
Strona powodowa spłacając kredyt nie spełniała również świadczeń z tytułu umowy przed nadejściem terminu ich wymagalności (art. 411 pkt 4 k.c.), skoro z uwagi na nieważność umowy nie była zobowiązana do takich spłat, a co najwyżej do zwrotu świadczenia nienależnego, jakim stała się wypłacona im kwota kredytu.
Z uwagi na powyższe w oparciu o art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 75.562,20 zł, o czym orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku, zaś żądanie zapłaty w pozostałym zakresie oddalił jako nieuwodnione, o czym orzekł jak w punkcie III sentencji wyroku.
Powyższa zasądzona kwota stanowi korzyść jaką pozwany uzyskał kosztem powodów w związku z zawarciem i wykonywaniem nieważnej umowy kredytu.
Powodowie żądali zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od żądanej kwoty od dnia 12.01.2024 r. do dnia zapłaty - i to żądanie zostało uwzględnione w całości.
Żądanie zapłaty dochodzonej w niniejszym postępowaniu kwoty zostało sformułowane przez powodów w piśmie z dnia 19.12.2023 r. Pozwany w piśmie z dnia 11.01.2024 r. w odpowiedzi na otrzymane wezwanie wskazał, że nie uznaje roszczeń powodów. Wobec tego pozwany od 12.01.2024 r. pozostawał w opóźnieniu co do spełnienia wskazanego świadczenia i od tej daty Sąd orzekł o początku biegu odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 75.562,20 zł.
Sąd orzekający w niniejszej sprawie, z uwagi na aktualne orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Białymstoku odstąpił od dotychczasowego poglądu, że odsetki za opóźnienie od nienależnego świadczenia z tytułu uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych należą się od dnia wydania wyroku. Wobec powyższego odsetki należą się od dnia, w którym pozwany bank został w sposób jednoznaczny poinformowany przez kredytobiorców o tym, że w ich ocenie umowa jest nieważna bądź zawiera klauzule niedozwolone i zostało prawidłowo sformułowane żądanie zapłaty.
W związku z tym, Sąd na podstawie art. 481 § 1 k.c. zasądził odsetki za opóźnienie na rzecz powodów od kwoty 75.562,20 zł od dnia 12.01.2024 r. do dnia zapłaty, o czym orzekł w punkcie I sentencji wyroku.
Sąd pominął wniosek powodów o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Okoliczności, na które miał dowód ten być przeprowadzony dotyczyły żądania zapłaty w przypadku uznania, że umowa dalej obowiązuje mimo eliminacji z niej klauzul niedozwolonych. W niniejszym postępowaniu taka sytuacja nie zachodzi wobec tego wniosek powodów okazał się nieistotny dla rozstrzygnięcia.
Umowa kredytu mieszkaniowego (...) K. (...)
nr (...)
Analiza powołanych przepisów prowadzi zatem do konkluzji, że konsument może powołać się na niedozwolony charakter postanowień umowy wyłącznie do czasu zakończenia jej - wykonania, zaś po tej dacie nie jest już to możliwe. Skoro bowiem zasadniczym skutkiem uznania pewnych postanowień umownych jest wyłącznie brak związania nimi konsumenta, a umowa ma wiązać strony w pozostałym zakresie logicznym jest wniosek, że dotyczy to okresu, w którym umowa obowiązuje, a nie okresu, po którym zobowiązania z niej wynikające w całości wygasły, co następuje w przypadku ich wykonania. Po wygaśnięciu zobowiązań zawartych w umowie strony nie są bowiem już nią związane.
Podobne stanowisko wypracowane zostało przez doktrynę i orzecznictwo na gruncie art. 357 1 § 1 k.c. dotyczącego klauzuli rebus sic stantibus. Jako zasadę przyjmuje się, że złożenie powództwa w trybie tego przepisu możliwe jest tylko wtedy gdy zobowiązanie łączące strony nadal istnieje, a zatem istnieje jeszcze przedmiot ewentualnej ingerencji sądu.
Dodatkowo podnieść należy, że uznanie danego postanowienia za niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 k.c. nie oznacza automatycznie, że jest to postanowienie nieważne w rozumieniu art. 58 k.c., który przewiduje bezwzględną nieważność czynności prawnej lub jej części w przypadku ich sprzeczności z ustawą, dokonania w celu obejścia ustawy lub pozostawania w niezgodności z zasadami współżycia społecznego. Wyeliminowanie tego postanowienia nie musi automatycznie prowadzić do bezwzględnej nieważności całej umowy. W konsekwencji, o ile umowa od początku sprzeczna z ustawą, mająca na celu jej obejście lub sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, jest bezwzględnie nieważna – ex lege (art. 58 k.c.), o tyle umowa zawierająca postanowienia niedozwolone może dopiero zostać uznana za nieważną w wyniku woli i działań konsumenta oraz oceny sądu dokonanej w konkretnej sytuacji.
W ocenie Sądu, mimo, że przepis art. 385 1 k.c. nie przewiduje żadnego terminu dla powołania się przez konsumenta na niedozwolony charakter postanowień umowy, to niemniej, wskazane wyżej okoliczności, w szczególności możliwość następczej akceptacji treści takich postanowień przez konsumenta i brak automatyzmu stosowania sankcji, przemawia za przyjęciem, że może to nastąpić najpóźniej do chwili zakończenia wykonywania umowy i wygaszenia zawartych w niej zobowiązań.
W doktrynie w sposób niebudzący wątpliwości przyjmuje się bowiem, że wykonanie umowy jest jednym ze sposobów wygaśnięcia zobowiązania.
Przyjęcie poglądu odmiennego prowadziłoby do sytuacji, w której wszelkie wykonane umowy mogłyby być podważane w niczym nieograniczony sposób i w nieograniczonym czasie, a w przypadku wymogu wyraźnej zgody również bez woli konsumenta po zakończeniu wykonywania umowy, co podważałoby pewność obrotu prawnego.
W tej sytuacji należałoby więc zastanowić się, jak słusznie wskazywał to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 października 2020 r. (I CSK 519/19), czy wobec niedozwolonego uregulowania w umowie kwestii denominacji, kredytobiorcom przysługiwało prawo żądania wypłaty kredytu w innej walucie niż waluta kredytu i czy wpłaty dokonane przez nich w PLN były świadczeniem należnym.
Wątpliwości w tym zakresie rozstrzyga art. 358 § 1 k.c., który w momencie spłaty kredytu, stanowił, że jeżeli przedmiotem zobowiązania podlegającego wykonaniu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia wyłącznie w walucie obcej.
Świadomy konsument miał jednak prawo zaakceptować abuzywne rozwiązania i wykonywać umowę. Powodowie dokonali spłaty kredytu bez kwestionowania jej ważności w sytuacji gdy od co najmniej 2 lat w mediach i obiegu publicznym było głośno o wadliwości regulacji w kredytach „frankowych”.
W tej sytuacji całkowita spłata kredytobiorców dokonana w dniu 30.07.2020 r. (13 lat przed terminem) nie była świadczeniem nienależnym dokonanym w wyniku nieważnej czynności prawnej. Nie była świadczeniem nienależnym, bo powodowie na podstawie art. 358 § 1 k.c. byli wówczas uprawnieni do spłaty w pieniądzu polskim. Umowa nie zawierała żadnego wyłączenia w tym przedmiocie. Ponieważ dokonali spłaty to nie mogą żądać jej zwrotu, bo świadczyli nie w wyniku nieważnej czynności prawnej, a co najwyżej w wyniku czynności w jakimś niewielkim zakresie, ewentualnie bezskutecznej. Skoro decyzja czy niedozwolone postanowienia umowne mają dalej obowiązywać zależała od konsumenta, który mógł je następczo zaakceptować, to umowa nie była na ów czas bezwzględnie nieważna. Ewentualne roszczenia powodów w tym przedmiocie podlegały regulacji z art. 411 ust. 4 k.c. i nie są objęte dyspozycją z ust. 1 tego przepisu. Ponadto, jak to już zaznaczono spłata zobowiązań wygasiły węzeł prawny i nie podlegały one weryfikacji w trybie art. 385 § 1 k.c. bo zobowiązanie już nie istnieje na skutek wykonania umowy.
Przyjęcie tezy przeciwnej, o bezwzględnej nieważności umowy prowadziłoby do karkołomnych konsekwencji o niedających się przewidzieć skutkach. Przykładowo inny wierzyciel kredytobiorcy, który spłaci kredyt, miałby prawo zająć jego wierzytelność przysługującą mu przeciwko bankowi z tytułu spłaty „nieważnego kredytu” i domagać się od banku zwrotu tego co kredytobiorca mu zwrócił, nawet wbrew woli tego ostatniego. Konsekwencją takiej sytuacji byłoby następcze powództwo banku o zwrot kapitału skierowane przeciwko konsumentowi. Podobnie spadkobiercy zadowolonego i rozliczonego kredytobiorcy, w ocenie Sądu, nie mogą nabyć takiego roszczenia, gdyż jest ono ściśle związane z osobą konkretnego kredytobiorcy i jeżeli nie sprzeciwił się umowie za życia, to tym bardziej nie należy ono do spadku z mocy art. 922 § 2 k.c.
Sąd kontroli umowy pod względem abuzywności zawartych w niej rozwiązań dokonuje z urzędu. Skoro jednak kredytobiorca, może je zaakceptować następczo, to o ile umowa została wykonana, prawo to nie przysługuje już jego następcom prawnym.
Kwestią wymagającą omówienia będzie jeszcze ustalenie czy wypłata kredytu wyliczanego w (...), a wypłaconego przez bank w PLN stanowiła skuteczne wykonanie świadczenia banku, czy też była w zaistniałej sytuacji świadczeniem nienależnym.
Powodowie nie kwestionowali wypłaty kredytu, spłacali go i ostatecznie spłacili w całości. Otrzymali go w PLN, a nie w (...). W niniejszej sprawie powodowie nie dochodzili wypłaty kredytu.
Przenosząc powyższe uwagi na stan faktyczny niniejszej sprawy należy wskazać, że umowa zawarta między stronami została wykonana w całości, a zobowiązania stron z niej wynikające wygasły wskutek ich spełnienia, a zatem obecnie strony nie są już nią związane.
Wskazać należy, że z żadnych dowodów nie wynika, aby do chwili spełnienia swojego świadczenia powodowie powoływali się na okoliczności takie jak niedozwolony charakter postanowień umowy. Strona powodowa przez okres 12 lat uiszczała raty kapitałowo-odsetkowo, nie składając pozwanemu jakichkolwiek zastrzeżeń. Trudno odczytać to inaczej niż jako akceptację przyjętych na siebie warunków zawartej umowy. Natomiast z twierdzeniem o abuzywności postanowień umowy powodowie wystąpili do pozwanego dopiero po jej wykonaniu tj. 19.12.2023 r. (składając reklamacje), a więc prawie 3 lata po całkowitej spłacie kredytu. Podkreślić należy, że powodowie dokonując spłaty nie zastrzegli, że dokonują jej z zastrzeżeniem zwrotu. Powódka zeznała „ Spłacając ten drugi kredyt nie informowaliśmy banku, że będziemy dochodzić jakiś roszczeń w związku z przedterminową spłatą.” (protokół rozprawy k. 285v-286).
W tym stanie rzeczy należy uznać, że wobec zakończenia wykonywania umowy i wygaśnięcia zobowiązań w niej zawartych, powodowie nie mogli skutecznie podważyć jej ważności z powołaniem na zamieszczenie w niej niedozwolonych postanowień, o których mowa w uzasadnieniu pozwu.
W ocenie Sądu na niedozwolony charakter postanowień umowy nie można skutecznie powołać się po jej całkowitym wykonaniu i wygaśnięciu zobowiązań w niej zawartych.
Dodatkowo podnieść należy, że zgodnie z art. 411 pkt 2 k.c. nie można żądać zwrotu świadczenia, jeżeli jego spełnienie czyni zadość zasadom współżycia społecznego.
W ocenie Sądu spełnienie świadczenia z umowy, która była wykonywana bez żadnych zastrzeżeń i wątpliwości przez obie strony, aż do czasu jej zakończenia, przy uwzględnieniu, że powód nie sygnalizował pozwanemu zamiaru jej kwestionowania, czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Jedną z takich podstawowych zasad jest bowiem zasada lojalnego dotrzymywania zobowiązań (pacta sunt servanda), której wyrazem są przepisy art. 353 § 1 k.c. i art. 354 k.c. Jest to aktualne zwłaszcza w przypadku umowy długoterminowej, jaką z reguły jest umowa kredytu bankowego. Skoro zatem kredytobiorca przez praktycznie cały okres obowiązywania umowy nie podnosił zastrzeżeń lub wątpliwości co do wykonywania wzajemnych zobowiązań z niekwestionowanej umowy, spełnianie przez nich świadczeń wynikających z tych zobowiązań należy uznać za zgodne z zasadami współżycia społecznego. W konsekwencji, zgodnie z art. 411 pkt 2 k.c., powodowie nie mogli domagać się ich zwrotu.
Spłata kredytu bez zastrzeżeń spowodowała, że Bank nie miał podstaw do zabezpieczenia środków na spłatę ewentualnych roszczeń powodów z tytułu kredytu. Zasady ochrony konsumentów odnoszą się nie tylko do powodów ale i innych klientów Banku, którzy np. maja tam swoje depozyty. Przyjęcie dopuszczalności dochodzenia zwrotu świadczeń z umów już wykonanych bez zastrzeżeń jest prostą droga do upadłości banków, bez możliwości zaspokojenia roszczeń nie tylko osób które maja tam swoje depozyty ale i nawet osób które uzyskały już korzystne dla nich przeciwko bankom wyroki. To właśnie byłoby sprzeczne z szeroko rozumianymi zasadami współżycia społecznego.
W tej sytuacji należało uznać że powodowie wykonali swoje zobowiązania zgodnie z regułami art. 354 § 1 k.c. akceptując na tamtym etapie jego treść.
Z uwagi na powyższe żądanie zapłaty z tytułu nieważności umowy jak i zawarcia w niej klauzul abuzywnych należało oddalić jako pozbawione podstaw faktycznych i prawnych, o czym Sąd orzekł jak w punkcie III sentencji wyroku.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. poprzez obciążanie pozwanego obowiązkiem ich zwrotu na rzecz powodów w części, z uwagi na wynik sprawy oraz charakter dochodzonego roszczenia.
Powodowie w zakresie roszczeń z umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. (...) (...) z dnia 30.06.2006 r. przegrali proces co do kwoty 217.734,84 zł. Jednak podkreślić należy, że na dzień złożenia pozwu i przez niemalże cały proces powodowie mogli spodziewać się tego, że przy uwzględnieniu żądania ustalenia nieważności umowy kredytu, żądanie zapłaty również zostanie uwzględnione. I tak sformułowane żądanie byłoby zasadne z uwagi na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 7.05.2021 r. w sprawie III CZP 6/21. Jednak w dniu 19.06.2025 r. został wydany wyrok przez (...) w sprawie I C 396-24, który zmienił dotychczasową linię orzeczniczą Sądu. W ocenie Sądu niezasadne byłoby obciążanie konsumentów którzy wnieśli pozew przed wydaniem wspomnianego wyżej orzeczenia wszystkimi kosztami postępowania wynikającymi z przegrania procesu właśnie ze względu na zmianę poglądu prawnego. Podkreślić należy, że bank stosował w umowie klauzule abuzywne, które były przyczyną wytoczenia niniejszego powództwa jak też uwzględnienia jego w przeważającej części.
Powodowie w zakresie roszczenia z umowy kredytu (...) K. (...)nr (...) przegrali proces w całości. Z uwagi na precedensowy i skomplikowany charakter niniejszej sprawy, rozbieżność orzecznictwa sądów w tym przedmiocie, a nadto stosowanie w wykonanej już umowie klauzul abuzywnych przez Bank, Sąd uznał, iż zachodzą szczególne względy do nieobciążania powodów, jako strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz pozwanego.
Sąd nie znalazł podstaw do zasądzenie na rzecz powodów zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w podwójnej wysokości, o co powodowie wnosili. Niniejsza sprawa nie wymagała ponad standardowego nakładu pracy ze strony pełnomocnika oraz licznej wymiany pism procesowych.
Koszty procesu po stronie powodowej obejmowały uiszczoną opłatę od pozwu (1.000 zł), opłatę za pełnomocnictwo (34 zł), wynagrodzenie pełnomocnika (radcy prawnego) w stawce wynikającej z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (10.800 zł). Jednak z uwagi na to, że żądanie powodów było częściowo zasadne Sąd uznał, że powodom przysługuje zwrot połowy wynagrodzenia pełnomocnika czyli kwota 5.400 zł.
O odsetkach od zasądzonych kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
Z tego względu Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 5.434 zł, o czym orzekł jak w punkcie IV sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: