I Ca 257/22 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Łomży z 2022-09-29
Sygn. akt I Ca 257/22
POSTANOWIENIE
Dnia 29 września 2022 r.
Sąd Okręgowy w Łomży I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: Edyta Dorota Piorunek
po rozpoznaniu w dniu 29 września 2022 r. w Łomży
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z wniosku J. Ż.
z udziałem D. Ż.
o rozgraniczenie
na skutek apelacji uczestnika
od postanowienia Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem z dnia 10 czerwca 2022r. sygn. akt I Ns 433/19
postanawia:
apelację oddalić.
Sygn. akt I Ca 257/22
UZASADNIENIE
J. Ż. wniósł o rozgraniczenie swojej nieruchomości położonej w obrębie S. stanowiącą działkę nr (...) z nieruchomością sąsiednią stanowiącą wówczas własność A. i R. Ż. oznaczoną numerem ewidencyjnym (...). Wnioskodawca postulował ustalenie granicy według linii faktycznego użytkowania na gruncie jako trwającego od długiego czasu. Uczestnicy A. i R. Ż. uznali jako granicę nieruchomości linię przebiegającą według granicy z ewidencji gruntów. Następca prawny uczestników w osobie ich syna D. Ż. podtrzymywał stanowisko zajęte w sprawie przez jego poprzedników.
Postanowieniem z dnia 10 czerwca 2022 roku, sygn. akt I Ns 433/19 Sąd Rejonowy w Wysokiem Mazowieckiem I Wydział Cywilny postanowił:
- -
-
w punkcie I. rozgraniczyć nieruchomość położoną w obrębie S. oznaczoną w ewidencji gruntów jako działka numer (...) o powierzchni ewidencyjnej 0,9380 ha, będącą własnością J. Ż., dla której to nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta numer LM 1 (...) z nieruchomością sąsiednią położoną w obrębie S. oznaczoną w ewidencji gruntów numerem 40 o powierzchni ewidencyjnej 0,73 ha stanowiącą własność D. Ż., dla której prowadzona jest księga wieczysta numer LM 1 (...) - wzdłuż linii wyznaczonej punktami : A, B, C, D, E, F, G, H , które to punkty wykreślone zostały na mapie geodety J. T. z dnia 25.06.2021 r., jako załącznik numer I do jego opinii w sprawie, a mapa ta stanowi integralną część orzeczenia,
- -
-
w punkcie II. zasądził od wnioskodawcy J. Ż. na rzecz Skarbu Państwa — Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem kwotę 2.486,74 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków,
- -
-
w punkcie III. zasądził od uczestnika D. Ż. na rzecz Skarbu Państwa — Sąd Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem kwotę 2686,74 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków,
- -
-
w punkcie IV. stwierdził, że wnioskodawca i uczestnik sami ponoszą pozostałe koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.
Powyższe orzeczenie zapadło w tak ustalonym stanie faktycznym: Nieruchomość położona we wsi S. oznaczona w ewidencji gruntów jako działka numer (...), dla której Sąd Rejonowy w Wysokiem Mazowieckiem IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą numer LM I (...) jest aktualnie w posiadaniu J. Ż., który jest także ujawniony w księdze wieczystej jako właściciel tej nieruchomości. Działka ta stanowi użytek rolny, a od strony ulicy wiejskiej znajduje się na niej niewielki zbiornik wodny.
Sąsiadująca z nią nieruchomość oznaczona w ewidencji gruntów numerem 40, dla prowadzona jest księga wieczysta (...) jest aktualnie własnością D. Ż.. Działka ta jest zabudowana i zorganizowane jest na niej siedlisko z domem, w którym zamieszkuje właściciel ze swoimi rodzicami A. i R..
Od strony ulicy wiejskiej pomiędzy nieruchomościami wykonane jest ogrodzenie z siatki metalowej, które kończy się przy narożniku wolnostojącej piwnicy uczestnika z fundamentem kamiennym w formie murka oporowego. Dalej po stronie działki uczestnika zlokalizowany jest budynek gospodarczy zwrócony ścianą boczną względem działki wnioskodawcy z dachem zakończonym okapem nad tą działką. Do niego przylega kolejny budynek uczestnika zwrócony ścianą szczytową w stronę działki sąsiedniej, a za nim stodoła murowana również stojąca ścianą szczytową w stronę działki wnioskodawcy.
Z kolei na działce J. Ż. od strony ulicy wiejskiej, pomiędzy siatką ogrodzeniową, a zbiornikiem wodnym rośnie rząd drzewek ozdobnych iglastych (tuje) o wysokości około 1,40 m. Od południowo-zachodniego narożnika stodoły uczestnika przez działkę wnioskodawcy biegnie poprzecznie ogrodzenie ze sztachet drewnianych z furtką.
Ewidencja gruntów dla wsi S. została założona na podstawie pomiaru granic posiadania wykonanego w 1958 roku. Bezpośredni pomiar na gruncie został wykonany w nawiązaniu do założonej w tym celu osnowy geodezyjnej, która zachowała się do dnia dzisiejszego. Szkice polowe z pomiaru w 1958 roku są czytelne i jednoznaczne.
Pomiędzy działkami istniało ogrodzenie w postaci płotu drewnianego już w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. W latach siedemdziesiątych została zbudowana piwnica wolnostojąca, a następnie pozostałe budynki na działce uczestnika. Pomiędzy właścicielami sąsiadujących działek nie było sporów o granicę, poprzednicy prawni wnioskodawcy akceptowali wznoszenie budynków w miejscu, które obierali poprzednicy prawni uczestnika.
Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom świadka A. Ż. (k. 97v), w części złożonych zeznań, że jego ojciec budując ogrodzenie i budynki odsunął je od granicy, aby pozostawić tam jeszcze miedzę jako granicę działek tak aby sąsiad mógł wykonać orkę do tej miedzy. W ocenie sądu budowa ogrodzenia i pozostawianie poza nim jeszcze obszaru granicznej miedzy o szerokości 70 cm byłoby tworzeniem podwójnej granicy, gdyż sam płot dostatecznie zakreśla obszar, który właściciel uważa za swój i obejmuje swoim władztwem. Sąd I Instancji podkreślił, że oględziny nieruchomości wykazały (fotografie k. 68), że korzystanie z działki przez wnioskodawcę odbywa się do linii wyznaczonej przez ogrodzenie oraz fundamenty budynków i nie widać tam śladu miedzy, o której zeznawał świadek A. Ż..
Sąd I Instancji jako podstawę prawną powołał art. 153 kodeksu cywilnego. Stwierdził, że art. 153 k.c., wprowadza trzy materialnoprawne kryteria rozgraniczenia nieruchomości, której granice stały się sporne tj.: aktualny na chwilę orzekania stan prawny nieruchomości, ostatni stan spokojnego posiadania, wszelkie okoliczności. Każde z tych kryteriów ma pierwszeństwo przed następnym. Wyłączają się one w tym znaczeniu, że dopóki możliwe jest ustalenie granic na podstawie stanu prawnego, niedopuszczalne byłoby rozgraniczenie na podstawie ostatniego stanu spokojnego posiadania lub też „wszelkich okoliczności”.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że ustalenie stanu prawnego polega na stwierdzeniu zasięgu przestrzennych granic własności (użytkowania wieczystego) sąsiadujących ze sobą gruntów oraz że możliwe jest uwzględnienie w postępowaniu rozgraniczeniowym nabycia prawa własności nieruchomości przez zasiedzenie. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 26.04.1967 r.,( III CR 424/1966, OSNCP 11/67, poz. 206) przez stan prawny rozumie się także zasiedzenie przygranicznych pasów gruntu.
Sąd I Instancji wskazał, że w sprawie niniejszej przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że posiadanie wnioskodawcy z jednej, a uczestnika z drugiej strony odbywa się wzdłuż linii wyznaczonej punktami : A, B, C, D, E, F, G, H , które to punkty wykreślone zostały na mapie geodety J. T. z dnia 25.06.2021 r., jako załącznik numer 1 do jego opinii w sprawie niniejszej. Ponadto sąd uznał za udowodnione, że taki stan posiadania ukształtował się na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Wobec powyższego doszło do zasiedzenia przygranicznego pasa gruntu wzdłuż granicy ewidencyjnej przez wnioskodawcę.
Sąd Rejonowy o kosztach rozstrzygnął na podstawie art. 520 § 1 kpc, obciążając obowiązkiem poniesienia kosztów rozgraniczenia obu właścicieli rozgraniczanych działek.
Apelację od powyższego orzeczenia wniósł uczestnik.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
I. nierozpoznanie istoty sprawy poprzez zaniechanie dokładnego zbadania materialnej podstawy postępowania i uwzględnienie stanowiska wnioskodawcy na podstawie błędnie ustalonego stanu faktycznego w zakresie stanu prawnego nieruchomości oraz ustalenia aktualnego stanu użytkowania spornego pasa, które to ustalenia są niezbędne dla oceny wystąpienia przesłanek podstawy materialnoprawnej roszczenia o rozgraniczenie nieruchomości, określonej w art. 153 kc.
II. naruszenie prawa procesowego, mające wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a mianowicie:
1. art. 379 pkt 4 i 5 w zw. z art. 330 w zw. z art. 361 kpc poprzez wydanie i doręczenie stronie orzeczenia pozbawionego mocy jurysdykcyjnej, z uwagi na brak opatrzenia go podpisem sędziego rozpatrującego sprawę, a w konsekwencji doprowadzenie do zaistnienia stanu destabilizującego bezpieczeństwo obrotu prawnego, uniemożlwiającego stronom dalsze postępowanie,
2. art. 233 kpc poprzez:
a) brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, polegające na:
- -
-
pominięciu wyników oględzin, z których wynika, że od strony ul. (...) jest postawiony płot z siatki metalowej i słupki betonowe postawiane na działce uczestnika, odsunięte od granicy geodezyjnej 70 cm. Jednak płot ten służy do upraw roślin przez uczestnika, a nie wyznacza granice działek, bowiem w punkcie A jest zawieszony na płocie chmiel, a w punkcie G winogron które to sięgają do granicy geodezyjnej;
- -
-
pominięciu zeznań uczestnika, z których wynikało, iż sporny pas nie jest w żaden sposób użytkowany przez wnioskodawcę, co potwierdziły wyniki oględzin, z których wynikało, iż rosną na nim głównie chwasty;
- -
-
odmowę wiarygodności zeznań świadka A. Ż. w zakresie pozostawienia dodatkowego obszaru na miedzę pomiędzy sąsiadami, pomimo, że zeznania te pozostawały w zgodzie z dokumentami zgromadzonymi w sprawie (mapa sporządzona przez biegłego), a także stanem prawnym nieruchomości (obszar geodezyjny) oraz doświadczeniem życiowym (zachowanie wymaganego odstępu przy wznoszeniu budynków mieszkalnych).
b) dokonaniu oceny materiału wbrew zasadom logiki oraz doświadczenia życiowego, skutkującą:
- -
-
dokonaniem błędnego, pozbawionego logiki oraz doświadczenia życiowego przyjęcia, że wnioskodawca był samoistnymi posiadaczami spornego pasa gruntu i nabył jego własność w sytuacji, gdy okoliczności te nie zostały udowodnione oraz przeczą im inne dowody zgromadzone w sprawie, w szczególności wynik oględzin oraz zeznania uczestnika i świadków,
- -
-
uznaniem za aktualne, niekorzystnego dla uczestników postępowania, stanowiska wnioskodawcy z dnia 22.08.2019 r. przedstawionego podczas postępowania administracyjnego, pomimo bierności wnioskodawcy w postępowaniu sądowym, polegającej na niewzięciu udziału w czynnościach, a w konsekwencji braku wskazania granicy, w sytuacji gdy na etapie postępowania sądowego Sąd zobowiązany jest do samodzielnego zbadania okoliczności sprawy, a ustalenia organu administracyjnego nie wiążą go;
- -
-
przyjęcie wbrew zasadzie prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego - z której wynika, iż stosunki pomiędzy sąsiadami często prowadzą do nieuzasadnionych konfliktów — że stanowisko uczestników jest niewiarygodne, a walorem wiarygodności należy obdarzyć Wnioskodawcę, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych, że wnioskodawca był samoistnym posiadaczem spornego pasa gruntu i nabył jego własność, w sytuacji gdy od lat 70-ych granicę użytkowania wyznaczała granica ewidencyjna, co potwierdza aktualny stan użytkowania spornego pasa oraz odległości wznoszonych przez poprzedników oraz samego uczestnika budynków.
3. art. 327 1 kpc poprzez:
- -
-
pominięcie w uzasadnieniu skarżonego wyroku podstaw rozstrzygnięcia w zakresie ostatecznie sprecyzowanego stanowiska uczestnika, a w szczególności w zakresie użytkowania przez niego obszaru wyznaczonego granicami geodezyjnymi;
- -
-
nieustalenie pełnego stanu faktycznego w sprawie polegające na pominięciu dokładnej weryfikacji aktualnego stanu użytkowania spornego pasa przy ul. (...);
- -
-
niewykazanie motywów, jakimi kierował się, oceniając materiał dowodowy.
III. naruszenie przepisów prawa materialnego, polegające na:
- -
-
błędnej wykładni art. 153 kc skutkującej dokonaniem przez Sąd rozgraniczenia nieruchomości objętej wnioskiem z pominięciem zasad i kolejności kryteriów wymienionych w w/w przepisie, tj. z pominięciem stanu prawnego nieruchomości, który wynikał z wyrysów map i wyników pomiarów geodezyjnych będących podstawą ewidencji gruntów, a także wydawanych decyzji administracyjnej przez dokonanie rozgraniczenia na podstawie błędnie ustalanego stanu posiadania użytkowania nieruchomości, który rzekomo zdaniem Sądu istniał pomiędzy rozgraniczonymi nieruchomościami od lat 70-ych;
- -
-
pominięciu uwzględnienia, pomimo wymogów określonych art. 153 kc w zw. z art. 2 kpc, przez Sąd przy dokonywaniu rozgraniczenia, ostatecznej decyzji administracyjnej, tj. decyzji z dnia 21.08.2017 nr (...) oraz decyzji z dnia 22.11.2021 nr Bl.6740.6.21.2021.TR na budowę budynku mieszkalnego, która to uwzględniała granicę ewidencyjne nieruchomości, umożliwiające wzniesienie budynku zgodnie z wymogami określonymi w 12 Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
IV. sprzeczność poczynionych przez sąd orzekający ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego skutkujące nielogicznym oraz błędnym rozstrzygnięciem, że wnioskodawca był samoistnymi posiadaczami spornego pasa gruntu i nabył jego własność w sytuacji, gdy okoliczności te nie zostały udowodnione oraz przeczą im inne dowody zgromadzone w sprawie, w szczególności wynik oględzin oraz zeznania uczestnika i świadków.
V. naruszenie fundamentalnej zasady postępowania, a mianowicie zasady formalizmu procesowego poprzez dokonanie czynności procesowych, w tym przeprowadzenia postępowania dowodowego oraz sporządzenie uzasadnienia wydanego orzeczenia w sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa, regulującymi tryb postępowania przed sądami.
VI. niesprawiedliwe i krzywdzące rozstrzygniecie, a z kolei wątpliwie premiujące stronę wnioskującą, która to z uwagi na konflikt sąsiedzki z uczestnikiem, mając na celu naruszenie jego prawa własności do nieruchomości mieszkalnej oraz praw majątkowych, w tym wynikających z prowadzonych przez niego na spornym gruncie upraw, zajęła odmienne aniżeli dotychczas ustalone polubownie między stronami stanowisko w zakresie granicy znajdującej się między ich nieruchomościami, a zatem nie dające się zaakceptować z punktu widzenia norm moralnych i wartości powszechnie uznawanych w społeczeństwie.
Na podstawie art. 13 § 2 kpc w zw. z art. 368 § 1 pkt 5 KPC wniósł o: uchylenie czynności Sądu I instancji z obrotu prawnego pozbawionej mocy jurysdykcyjnej, celem zapewnia bezpieczeństwa prawnego, ewentualnie (w przypadku nieuwzględnienia punktu 1.) uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego wraz z kosztami zastępstwa procesowego; ewentualnie (w przypadku nieuwzględnienia punktu I i 2), w razie nieuwzględnienia wniosku z punktu 1., o zmianę zaskarżonego postanowienia i orzeczenie odmiennie co do istoty sprawy poprzez rozgraniczenie nieruchomości wzdłuż granicy ewidencyjnej usytuowanej przy punktach granicznych o numerach: 32-283 i 32-248, które to punkty wykreślone zostały na mapie geodety J. T. z dnia 25.06.2021 r., jako załącznik numer 1 do jego opinii — wraz z zasądzeniem kosztów postępowania i kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że nierozpoznanie istoty sprawy
ma miejsce wówczas, jeśli sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego. Tym samym, pojęcie "nierozpoznanie istoty sprawy" odnieść należy do roszczenia będącego podstawą wniosku złożonego przez wnioskodawcę. Okoliczność, że Sąd Rejonowy nie podzielił argumentów uczestnika postępowania, dotyczących rozgraniczenia nieruchomości oznaczonych numerami 40 i 42 według granicy ewidencyjnej przez punkty graniczne nr 32-283 i 32-248, nie świadczy o nierozpoznaniu istoty sprawy i nie uzasadnia uchylenia zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Z treści uzasadnienia Sądu Rejonowego bezsprzecznie wynika, że Sąd rozpoznając niniejszą sprawę przeanalizował przebieg granicy ewidencyjnej, jak również przebieg granicy wynikający z faktycznego użytkowania gruntu i słusznie ustalił, że w niniejszej sprawie powstał nowy stan prawny wynikający z zasiedzenia spornego pasa gruntu, co podlega uwzględnieniu przy rozgraniczeniu przylegających do siebie nieruchomości.
Niezasadny jest zarzut dotyczący konsekwencji prawnych „nieistnienia orzeczenia” w związku z brakiem podpisu sędziego na odpisie orzeczenia wraz z uzasadnieniem przesłanym skarżącemu uczestnikowi. Z akt sprawy jasno wynika, że postanawianie Sądu Rejonowego z dnia 10 czerwca 2022, sygn. akt I Ns 433/19, jak i złożone do akt sprawy jego uzasadnienie są podpisane przez sędziego referenta rozpoznającego sprawę.
Wyjaśnić skarżącemu należy, że zgodnie z art. 140 § 1 kpc pisma i orzeczenia doręcza się w odpisach. Oryginały orzeczeń (zarządzeń, postanowień, wyroków) pozostają w aktach sprawy. Odpisem w rozumieniu przepisów kpc, w tym odpisem orzeczenia w rozumieniu art. 140 kpc, jest dokument wiernie odzwierciedlający treść oryginału orzeczenia albo jego kopia. Dokument ten nie musi być uwierzytelniony lub poświadczony za zgodność (post. SN z 27.1.2006 r., III CK 369/05, L.). Tym samym doręczona skarżącemu w dniu 22 lipca 2022 roku kopia postanowienia z dnia 10 czerwca 2022 roku, sygn. akt I Ns 433/19 wraz z jego uzasadnieniem stanowią odpis w rozumieniu art. 140 k.p.c.
Nieuzasadniony jest też zarzut sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Wskazać należy, że zarzut taki ma rację bytu wówczas, gdy zachodzi sprzeczność pomiędzy ustaleniami faktycznymi sądu a dowodami, które sąd ten uznał za wiarygodne. W sytuacji, gdy określony dowód czy dowody nie zostały lub zostały uznane przez sąd za wiarygodne, a strona lub uczestnik postępowania uważa, że ocena ta nie jest trafna i że dowody te powinny lub nie powinny stanowić podstawy ustaleń faktycznych w danej sprawie, podnoszenie zarzutu sprzeczności ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego jest bezprzedmiotowe, gdyż sprzeczność taka w rzeczywistości nie zachodzi. W takiej sytuacji zarzuty strony lub uczestnika postępowania powinny dotyczyć przebiegu postępowania dowodowego lub oceny dowodów. W przypadku uznania takich zarzutów za zasadne odmienna ocena materiału dowodowego przez sąd drugiej instancji może prowadzić do odmiennych ustaleń faktycznych niż dokonane przez sąd pierwszej instancji. Odmienne ustalenia faktyczne nie są wówczas wynikiem przyjęcia, że zachodziła sprzeczność pomiędzy zebranym materiałem a przeprowadzonymi dowodami, ale są konsekwencją uznania za wiarygodne tych dowodów, które nie stanowiły podstawy ustaleń sądu pierwszej instancji lub uznania za niewiarygodne tych dowodów, którym Sąd pierwszej instancji nadał walor wiarygodności i przyjął je za podstawę ustaleń.
W rozpoznawanej sprawie treść uzasadnienia apelacji wskazuje, że skarżący kwestionuje przede wszystkim prawidłowość dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny dowodów, która skutkowała ustaleniami faktów dotyczących zasiedzenia spornego przygranicznego pasa gruntu. W ocenie Sądu Okręgowego ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy w tymże przedmiocie i poprzedzająca te ustalenia ocena materiału dowodowego są prawidłowe, a dokonana ocena materiału dowodowego jest trafna i mieszcząca się w granicach art. 233 § 1 k.p.c. Stan faktyczny ustalony przez Sąd Rejonowy Sąd Okręgowy przyjmuje również za podstawę orzeczenia.
Wbrew skarżącemu uczestnikowi Sąd Rejonowy zebrany materiał dowodowy ocenił we wzajemnym powiązaniu wszystkich dowodów i po wszechstronnym ich rozważeniu, nie naruszając zasad logicznego rozumowania. Podkreślić należy, że naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie uzasadnia zaprezentowanie przez skarżącego stanu faktycznego ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów. Dla jego skutecznego postawienia konieczne jest bowiem wykazanie, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające samo przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie od dokonanej przez sąd orzekający w sprawie. Apelacja uczestnika nie podważa oceny dowodów przedstawionej przez Sąd Rejonowy. Stanowi ona w istocie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji, popartymi oceną dowodów, która nie nosi cech dowolności.
Skarżący zarzucając Sądowi I instancji, dowolną ocenę wyjaśnień uczestnika oraz zeznań świadka A. Ż. w istocie zarzuca, iż Sąd Rejonowy błędnie ustalił, iż granica między działką nr (...) stanowiącą własność D. Ż. oraz działką nr (...) stanowiącą własność J. Ż. wskazana w trakcie postępowania administracyjnego przez wnioskodawcę J. Ż. była ustalona przez poprzedników prawnych zainteresowanych i taki stan trwał od lat 60-ych – 70 –ych ubiegłego wieku.
Zwrócić należy uwagę, że wnioskodawca J. Ż. w toku postępowania administracyjnego zanegował stanowczo granicę ewidencyjną wynikającą z dokumentów geodezyjnych, a okazaną mu przez geodetę uprawnionego W. B.. Z treści protokołu z powyższej czynności wynika, że odmówił on podpisania się pod protokołem z uwagi na „nie dokonanie ustalenia przez geodetę granicy zgodnie ze stanem prawnym aktualnym, który jest na gruncie od 50 lat”. W toku postępowania przed sądem I instancji konsekwentnie wnosił o ustalenie przebiegu granicy wynikającej z aktualnego stanu posiadania (k. 97). Stanowczo, w toku postępowania wskazywał on na przebieg granicy wynikający z ustnego porozumienia co do jej przebiegu, a zawartego przez poprzedników prawnych stron. Miał on świadomość, że przebieg granicy wynikający z map ewidencyjnych nie jest zbieżny z jego twierdzeniami.
Wnioskodawca w toku postępowania jednoznacznie wyjaśniał w kwestii granicy, że ogrodzenie z siatki i słupów betonowych na linii (...) powstało około 30 lat temu i wykonał je ojciec uczestnika wraz ze swoimi rodzicami. Wcześniej zaś było tam ogrodzenie drewniane, które się rozpadło. Wnioskodawca jasno wskazywał, że ogrodzenie drewniane powstało w latach siedemdziesiątych na skutek ustnej umowy pomiędzy rodzicami wnioskodawcy, a rodzicami uczestnika, która stanowiła o tym, że rodzice uczestnika oddadzą 70 cm gruntu ze swojej działki za to, że nastąpi po ich stronie zbudowanie budynków po granicy albo blisko granicy. Wnioskodawca jednoznacznie wskazał, że spór co do przebiegu granicy powstał w ostatnich latach po zbudowaniu nowego domu mieszkalnego (k. 97). Wyjaśnienia wnioskodawcy znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadka M. Ż.- brata wnioskodawcy, który miał wiedzę o zawarciu umowy dotyczącej przebiegu granicy między poprzednikami prawnymi właścicieli działek nr (...). Wskazał on, że na granicy była taka sytuacja, że początkowo stał drewniany płot postawiony przez dziadków uczestnika. Płot ten postawiony od ulicy tj. od stawu i dalej przy drewnianej stodole. Natomiast w latach 70-ych powstała u uczestnika piwnica ziemna i wówczas rozebrano płot u sąsiada, aby postawić piwnicę. Świadek ten miał wiedzę, że pradziadek uczestnika pytał ojca świadka czy może postawić piwnicę na „ostrej granicy”, a ojciec wyraził zgodę. Termin ostra granica oznaczał zaś linię końcową działki – bez odstępu. W zamian nastąpiło odsunięcie płotu sąsiadów przy stawie na miejsce gdzie obecnie jest siatka. Świadek ten potwierdził, iż do niniejszego postępowania rozgraniczeniowego nie było sporu co do przebiegu granicy między działkami nr (...) (k. 109v).
Fakt, że nie było sporów między stronami co do przebiegu granicy wynikał z wyjaśnień zainteresowanych, jak i przesłuchanych świadków.
Zwrócić należy uwagę, że z niekwestionowanej przez strony opinii sporządzonej przez biegłego z zakresu geodezji J. T. wynika, że ewidencja gruntów we wsi N. została założona na podstawie pomiaru granic w 1958 roku, a pomiar został wykonany przez geodetę J. Z. z (...) Przedsiębiorstwa (...) w B.. Bezpośredni pomiar na gruncie został wykonany do założonej w tym celu osnowy geodezyjnej, która zachowała się do dnia dzisiejszego. Z opinii tej jednoznacznie wynika, że w trakcie regulowania własności gospodarstw rolnych w trybie przepisów ustawy z dnia 26.10.1971 roku nie wykonano pomiaru granic, a przyjęto dane z ewidencji gruntów (k. 79). Tym samym nie zostały naniesione ewentualne zmiany wynikające ze stanu posiadania działek nr (...) na dane zasobów geodezyjnych i kartograficznych.
W kontekście powyższych dowodów, prawidłowo Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom świadka A. Ż. – ojca uczestnika, który zeznał, że ojciec budując budynki odsunął się od granicy i traktował grunt za budynkami jako miedzę aby działkę orną posadowioną za granicą można było orać do granicy. Niewątpliwie bowiem budowa ogrodzenia i pozostawienie poza nim obszaru granicznej miedzy o szerokości 70 cm byłoby tworzeniem podwójnej granicy w sytuacji, gdy sam płot wystarczająco zakreśla obszar prawa własności.
Zeznania tego świadka wnioskowanego przez uczestnika postępowania w nie zdołały dowieść, że posadowienie budynków i ogrodzenia nie wyznaczało granicy do której użytkowane były sporne działki od lat 60-ych i 70-ych ubiegłego wieku.
Sąd Rejonowy dokonując oceny zeznań i wyjaśnień zainteresowanych oraz zeznań zawnioskowanych świadków, negując wartość dowodową zeznań świadka A. Ż. uczynił to także w powiązaniu z dowodami pozaosobowymi w postaci dowodu z oględzin, które zostały udokumentowane materiałem fotograficznym (k. 68). Umknęło uwadze skarżącego, że dowody te w sposób obiektywny dowiodły tego, że korzystanie z działki nr (...) odbywa się do linii wyznaczonej przez ogrodzenie oraz fundamenty budynków. Niewątpliwie też na zdjęciach sporządzonych w czasie oględzin brak jest śladów miedzy, o której zeznał świadek A. Ż.. Widoczne zaś na zdjęciach fragmenty siatki przytwierdzonej do betonowych słupów z suchymi pędami roślin (być może chmielu, winogron) z pewnością stanowią urządzenie wyznaczające granicę między nieruchomościami, a nie podpórkę dla pnących się po siatce roślin.
Tak więc zeznania świadka zawnioskowanego przez uczestnika nie zdołały dowieść tego, że zakres posiadania pomiędzy przedmiotowymi działkami przebiegał zgodnie z granicą ewidencyjną tj. przez punkty graniczne 32-283 i 32-248. Okoliczności tej nie potwierdza sam uczestnik, który jednoznacznie stwierdził, że od kiedy pamięta był płot przy domu i korzystał z gruntu tylko do płotu (k. 97v).
Wbrew dywagacjom skarżącego uczestnika nie przedstawił on żadnych dowodów z których mogłoby wynikać, że korzystał on ze spornego pasa gruntu, tj. pasa gruntu za metalowym płotem. Przy tym niewątpliwie argumentacja skarżącego, który kwestionując ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy podnosił, iż płot z siatki metalowej i słupki betonowe postawiane na działce uczestnika, odsunięte od granicy geodezyjnej o 70 cm, służyły wyłącznie do uprawy roślin przez uczestnika są niewiarygodne. Nieprawdopodobnym byłoby bowiem stawianie metalowej siatki, betonowych słupów na działce wyłącznie w celu oparcia na niej pnącza dziko rosnącego chmielu czy winogron. Przy tym stwierdzić należy, że w aktach sprawy brak jest dokumentów na które wskazuje skarżący uczestnik tj. decyzji z dnia 21.08.2017 r. nr (...) oraz decyzji z dnia 22.11.2021 nrBI.6740.6.21.2021.TR wydanych w związku z budową budynku mieszkalnego. Niewątpliwie dane ewidencyjne co do przebiegu granicy między działką nr (...) stanowiącą własność D. Ż. i działką nr (...) stanowiącą własność J. Ż. wynikające z powyższych decyzji odzwierciedlają dane z zasobów geodezyjnych i kartograficznych, które w sprawie nie budziły wątpliwości, a wynikają bezpośrednio z opinii biegłego z zakresu geodezji J. T..
Tym samym Sąd Rejonowy przeprowadził analizę materiału dowodowego w sposób zgodny z zasadami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, wyprowadził z tej analizy właściwe wnioski i dokonał prawidłowych ustaleń. Ustalenia te nie zostały w apelacji w sposób skuteczny podważone, a zarzuty apelacji w zakresie naruszenia norm prawa procesowego stanowią jedynie nieuprawnioną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu. Uczestnik postępowania bowiem prezentuje własną wersję stanu faktycznego opartą na własnej ocenie dowodów.
Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd I Instancji w sposób prawidłowy dokonał wykładni art. 153 k.c., zgodnie z którym rozgraniczenie nieruchomości następuje na podstawie przewidzianych w tym przepisie kryteriów w postaci stanu prawnego, ostatniego spokojnego stanu posiadania i wszystkich okoliczności. Postępowanie rozgraniczeniowe, zgodnie z art. 153 k.c. za pierwsze i najważniejsze kryterium rozgraniczenia uznaje stan prawny. Pojęcie stanu prawnego obejmuje stan nieruchomości aktualny w chwili orzekania (art. 316 k.p.c.), uwzględniający wszystkie czynniki, mające nań wpływ, możliwe do stwierdzenia na podstawie niekwestionowanych twierdzeń i dowodów przeprowadzonych w toku postępowania. Jednym ze zdarzeń rzutujących na stan prawny, powodujących skutki ex lege, jest upływ terminu zasiedzenia. Także więc zmiany zakresu prawa własności spowodowane zasiedzeniem Sąd obowiązany jest uwzględnić w ramach pierwszej podstawy z art. 153 k.c., o ile ich wystąpienie wynika z twierdzeń o faktach i dowodów, którymi dysponuje sąd orzekający (por. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 1967 r., II CR 424/66, OSNC 1967/11/206; z dnia 24 sierpnia 2011 r., IV CSK 596/10, nie publ.; z dnia 23 marca 2016 r., III CSK 126/15, nie publ.).
Tym samym pierwszym kryterium, według którego sąd dokonuje rozgraniczenia nieruchomości, jest kryterium stanu prawnego. Pojęcie to obejmuje również ustalenie spornej granicy między nieruchomościami z uwzględnieniem skutków prawnych wynikających z zasiedzenia części nieruchomości podlegającej rozgraniczeniu, jeżeli była w samoistnym posiadaniu przez okres przewidziany w art. 172 § 1 k.c. przez właściciela nieruchomości do niej przylegającej (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2011 r., I CSK 521/10). Zastosowanie odpowiedniego kryterium rozgraniczenia, zgodnie z zasadą da mihi facto, dabo tibii ius, należy do sądu niezależnie od stanowisk uczestników postępowania (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2007 r., II CSK 18/07). Przy zasiedzeniu własność nabywana jest ex lege, a orzeczenie sądu w tej kwestii ma charakter jedynie deklaratoryjny, a więc sąd z urzędu winien uwzględnić zasiedzenie w postępowaniu rozgraniczeniowym.
Ze sformułowania art. 336 k.c. (kto nią faktycznie włada jak właściciel) doktryna i orzecznictwo w sposób niekwestionowany wyróżniła dwa elementy posiadania. Pierwszy, to element wykonywania faktycznego władztwa (kto rzeczą faktycznie włada) i drugi element, to element woli władania rzeczą z zamiarem władania dla siebie (jak właściciel). Istnienie tylko jednego z tych dwóch elementów nie decyduje jeszcze o posiadaniu w znaczeniu kodeksu cywilnego (por. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 14 kwietnia 1961 r., CR 961/60, LexPolonica nr 357089, NP 1962, nr 12, s. 1688). Zatem, aby dany stan faktyczny zakwalifikować, jako posiadanie potrzeba dwóch elementów: władztwa faktycznego (dzierżenia) i nastawienia woli. Element faktycznego władztwa wiąże się z fizycznym władaniem rzeczą i polega na stałym, trwałym (nie okazyjnym, sporadycznym) opanowaniu rzeczy. Upływ czasu konieczny do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie zależny jest od zakwalifikowania posiadania według kryterium dobrej lub złej wiary posiadacza w chwili uzyskania przez niego posiadania. Jeżeli samoistny posiadacz uzyskał posiadanie w dobrej wierze termin wynosi 20 lat, jeżeli w złej wierze termin ten wynosi lat 30. Decydująca jest przy tym tylko chwila uzyskania posiadania, wobec czego późniejsze od tej chwili okoliczności powodujące, że samoistny posiadacz stał się posiadaczem w złej wierze nie mają już znaczenia i nie skutkują wydłużeniem terminu.
Z prawidłowo ustalonego przez Sąd Rejonowy stanu faktycznego wynikały okoliczności stanowiące o możliwości uznania, że wnioskodawca J. Ż. i jego poprzednicy prawni byli posiadaczami samoistnymi spornego pasa nieruchomości. Granica wskazana przez wnioskodawcę w toku postępowania administracyjnego była respektowana przez właścicieli działek nr (...) i ich poprzedników prawnych. Niewątpliwie taki też stan posiadania ukształtował się na przełomie lat 60-ych i 70-ych poprzedniego wieku. Tym samym Sąd Okręgowy podziela wnioski Sądu Rejonowego co do zasiedzenia przygranicznego pasa gruntu wzdłuż granicy ewidencyjnej przez wnioskodawcę.
Nie zasługuje na podzielenie zarzut apelacyjny naruszenia art. 327 1 k.p.c. Naruszenie przepisu określającego wymagania, jakim winno odpowiadać uzasadnienie wyroku sądu może być ocenione jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy w sytuacjach tylko wyjątkowych, do których zaliczyć można takie, w których braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 24 stycznia 2013 r., w sprawie sygn. akt I ACa 1075/12). Taka sytuacja nie miała miejsca w przedmiotowej sprawie.
Oczywiście można się zgodzić ze skarżącym, że Sąd nie rozważał w sposób indywidualny każdego z dowodów przeprowadzonych w sprawie, jednakże to nie oznacza, że nie jest możliwe zdekodowanie motywów zajętego przez Sąd Rejonowy stanowiska w ramach kontroli instancyjnej. Samo natomiast uzasadnienie zawiera wszystkie niezbędne elementy określone przez ustawę.
Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się też naruszenia zasady formalizmu procesowego, która zakłada, że czynności, jakie są podejmowane podczas postępowania cywilnego powinny mieć swoją określoną formę, mają być wykonywane w określony sposób oraz podejmowane w określonym miejscu i w określonym czasie. Z uzasadnienia apelacji wynika, iż naruszenia tej zasady skarżący upatruje w formie w jakiej zostało sporządzone uzasadnienie. Podkreślić należy, że nie każde uchybienie w zakresie konstrukcji uzasadnienia orzeczenia sądu może stanowić podstawę do kreowania skutecznego zarzutu naruszenia art. 327 1 § 1 pkt 1 i 2. To, czy w istocie sprawa została wadliwie, czy prawidłowo rozstrzygnięta nie zależy od tego, jak zostało napisane uzasadnienie.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łomży
Osoba, która wytworzyła informację: Edyta Dorota Piorunek
Data wytworzenia informacji: