VII K 210/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim z 2015-09-21
Sygn. akt VII K 210/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 września 2015 roku
Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny w Hajnówce
w składzie:
Przewodniczący: SSR Mirosława Mironiuk
Protokolant: Kinga Łomaszkiewicz
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Hajnówce Jana Andrejczuka - działającego w drodze pomocy prawnej Prokuratora Rejonowego Białystok – Północ w Białymstoku
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 30.10.2014r., 03.12.2014r., 26.02.2015r., 30.03.2015r., 05.05.2015r, 22.06.2015r i 21.09.2015r w Hajnówce
sprawy:
1) A. T. (1) , syna A. i H. z domu W., urodzonego w dniu (...) w B.,
oskarżonego o to, że:
I. w dniu 16 stycznia 2014 r. w B. działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, wbrew przepisom art. 33-35 i 37 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, w ten sposób, iż w bliżej nieustalonym czasie, nie później niż 16 stycznia 2014r zakupił powyższy środek odurzający od innej nieustalonej osoby celem jej dalszej odsprzedaży, to jest o czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii,
2) B. Z. , syna A. i A. z domu P., urodzonego w dniu (...) w H.,
oskarżonego o to, że:
II. w dniu 16 stycznia 2014 r. w B. działając wspólnie i w porozumieniu wbrew przepisom art. 33-35 i 37 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, w ten sposób, iż w bliżej nieustalonym czasie, nie później niż 16 stycznia 2014r zakupił powyższy środek odurzający od innej nieustalonej osoby celem jej dalszej odsprzedaży, to jest o czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii,
3) M. C. , syna J. i E. z domu Niebyt, urodzonego (...) w H.,
oskarżonego o to, że:
III. w dniu 16 stycznia 2014 r. w B. działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, wbrew przepisom art. 33-35 i 37 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znaczną ilością posiadanego przez siebie środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, w ten sposób, iż w bliżej nieustalonym czasie, nie później niż 16 stycznia 2014r zakupił powyższy środek odurzający od innej nieustalonej osoby celem jej dalszej odsprzedaży, to jest o czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zb. z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii,
o r z e k a:
I. Oskarżonych: A. T. (1) i B. Z. uznaje za winnych popełnienia zarzucanych im czynów i za to:
a) A. T. (1) za czyn opisany w pkt. I na mocy art. art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.) skazuje i wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz 120 (stu dwudziestu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny równoważna jest kwocie 35 (trzydziestu pięciu) złotych.
b) B. Z. za czyn opisany w pkt. II na mocy art. art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.) w zw. z art. 4 §1 k.k. skazuje i wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz 120 (stu dwudziestu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny równoważna jest kwocie 35 (trzydziestu pięciu) złotych.
II. Oskarżonego M. C. uznaje za winnego popełnienia tego, że w dniu 16 stycznia 2014 r. w B. przy ul. (...), wbrew przepisom ustawy posiadał znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, to jest czynu z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na mocy art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.) w zw. z art. 4 §1 k.k. skazuje go i wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności.
III. na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 §2 k.k., art. 72 § 1 pkt. 1 k.k., art. 73 § 2 k.k., wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesza oskarżonym B. Z. i M. C. tytułem próby na okres 4 (czterech) lat, oddaje ich w tym okresie pod dozór kuratora oraz zobowiązuje ich do informowania sądu o przebiegu okresu próby, poprzez składanie pisemnych sprawozdań z częstotliwością raz na kwartał, a ponadto na podstawie art. 72 § 1 pkt. 5 k.k. zobowiązuje oskarżonego M. C. w okresie próby do powstrzymywania się od używania środków odurzających,
IV. na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonym na poczet orzeczonych kar:
a) pozbawienia wolności - A. T. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 16.01.2014r. do dnia 16.01.2014r., przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi pozbawienia wolności;
b) grzywny - B. Z. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 16.01.2014r. do dnia 13.03.2014r., przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dziennym stawkom grzywny,
V. na podstawie art. 70 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka przepadek dowodów rzeczowych w postaci:
a) suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste o wadze netto przed badaniem 202,9 grama i wadze 195, 3 grama po badaniu, zapisanego i szczegółowo opisanego pod pozycją 1 w wykazie dowodów rzeczowych nr I/10/14 (k. 312) przechowywanych w magazynie (...) Komendy Wojewódzkiej Policji w B. i zarządza ich zniszczenie,
b) telefonu komórkowych marki S.: o nr (...) wraz z kartą Sim B. (...), zapisanego i szczegółowo opisanego w wykazie dowodów rzeczowych nr II/12/14 pod pozycją 3 (k. 329),
c) telefonu komórkowego marki N. o nr (...) wraz z kartą Sim P. o nr (...), zapisanego i szczegółowo opisanego w wykazie dowodów rzeczowych nr II/12/14 pod pozycją 5 (k. 329),
VI. na mocy art. 230 § 2 k.p.k. zawraca dowody rzeczowe, zapisane i szczegółowo opisane w wykazie dowodów rzeczowych nr II/12/14 pod pozycjami 2 i 4 (k. 329) w postaci:
a. telefonu komórkowego marki S. o nr (...) wraz z kartą Sim P. o nr (...) – M. I. (1) (poz.2),
b. telefonu komórkowego marki S. o nr (...) wraz z kartą Sim O. (...) – A. T. (1) (poz.4),
VII. Zasądza od oskarżonych: A. T. (1), B. Z. i M. C. na rzecz Skarbu Państwa – odpowiednio – kwoty: 1140,00 (jeden tysiąc sto czterdzieści) złotych, 1140,00 (jeden tysiąc sto czterdzieści) złotych i 300 (trzysta) złotych tytułem opłat i obciąża ich kosztami sądowymi w częściach równych, czyli w kwotach po 1099,19 (jeden tysiąc dziewięćdziesiąt dziewięć 19/100) złotych.
Sygn. akt VII K 210/14
UZASADNIENIE
Całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie dał podstawy do ustalenia następującego stanu faktycznego:
Funkcjonariusze Wydziału d/w z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w B. prowadzili czynności operacyjne w związku z nabyciem przez A. T. (1) środków odurzających w znacznej ilości. W związku z tym obserwowali zajmowane przez niego mieszkanie w B. przy ul. (...). Lokal mieszkalny nr (...) był własnością A. T. (1). Składał się z trzech pokoi, kuchni, łazienki i korytarza. Wraz z A. T. (1) mieszkali: jego ówczesna dziewczyna K. K. (1) oraz koledzy B. Z. i M. C..
Rano, w dniu 16.01.2014r A. T. (1) wyjeżdżał z B.. Prosił K. K. (1), aby przyjechała po niego na dworzec (...) o godzinie 13.00. Zgodnie z umową, K. K. (1) samochodem A. T. (1) marki A. o nr rej. (...) przyjechała na dworzec. Wspólnie wrócili do mieszkania przy ul. (...). Chwilę później do mieszkania na ul. (...) przyszedł M. I. (1). Wkrótce, na klatce schodowej bloku, dało się wyczuć zapach dymu palonej marihuany. Dlatego, obserwujący mieszkanie, funkcjonariusze policji: K. G., J. W. (1), P. E. i M. S. postanowili wejść do środka. W trakcie czynności przeszukania, w pokoju użytkowanym przez B. Z., na biurku ujawniono reklamówkę z napisem (...) z zawartością dwóch pakietów suszu roślinnego konopi innych niż włókniste o łącznej wadze netto 202,9 gram. Jeden z pakietów był hermetycznie zamknięty, drugi był rozcięty wzdłuż krótszego boku i znajdował się wewnątrz reklamówki foliowej z lego sieci sklepów (...). Początkowo, obecny przy przeszukaniu pokoju B. Z. powiedział, iż narkotyki należą do niego. A następnie, słyszący te słowa M. C., wszedł do pokoju i oznajmił, iż narkotyki stanowią jego własność oraz że posiada je na własny użytek. Badanie śliny M. C. wykazało obecność meta amfetaminy oraz kanabinoidów.
W trakcie przeszukania pomieszczeń przy ul. (...), należących do A. T. (1) zabezpieczono, między innymi, telefony komórkowe:
a) A. T. (1):
- S. (...) nr (...) wraz z kartą pamięci i kartą SIM (...) nr (...),
- S. (...)nr (...) wraz z kartą SIM O. nr (...) o nr tel. (...)
- S. (...)nr (...) wraz z karta SIM B.nr (...) o nr tel. (...)
b) M. C.:
- N. nr (...) wraz z kartą SIM O. (...),
c) B. Z.:
- N. nr (...) wraz z kartą SIM (...) nr (...) o nr tel. (...),
d) M. I. (1):
- Samsung nr (...) wraz z karta SIM (...) nr (...) o nr tel. (...).
Telefon marki S. nr (...) wraz z kartą SIM B.nr (...) o nr tel. (...), należący do A. T. (1), miał w skrzynce kontaktowej tylko jeden numer + (...), zapisany jako „Mój numer”. Natomiast, zarejestrowane wszystkie połączenia nawiązane i odebrane, wiadomości tekstowe dokonywane były tylko z jednym numerem telefonu + (...). Ówczesna dziewczyna A. T. (1), wspólnie z nim zamieszkała, K. K. (1) nie widziała o istnieniu tego telefonu oraz nie znała jego numeru. Treści wiadomości znajdujące się w skrzynce odbiorczej i w skrzynce nadawczej tego telefonu wskazywały, iż był to tzw. telefon bezpieczny, czyli służący do kontaktu z jedną osobą, z którą stosuje się szczególne zasady konspiracji.
W telefonie marki N. nr (...) wraz z kartą SIM (...) nr (...) o nr (...), należącym do B. Z., w zakładce (...) znajdowały się notatki i przypomnienia, których treść była charakterystyczna dla osób zajmujących się dystrybucją substancji psychoaktywnych. Wskazywała: imię, nazwisko lub ich skrót albo pseudonim oraz kwotę długu. Także, zapisy wiadomości odebranych wskazywały, iż osoby zwracały się do niego z zapytaniem o narkotyki. A ponadto, Ł. B. informował go o tym, iż nie mógł na czas zebrać pieniędzy od dłużników, celem przekazania pieniędzy.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: częściowo wyjaśnienia oskarżonego M. C. (k. 448-448v, 82, 110), zeznania świadków: częściowo K. K. (1) (k. 449-450, 144v-145v), częściowo M. I. (1) (k. 485v-486, 142), częściowo Ł. B. (k. 486-486v, 207v), częściowo K. K. (3) (487v-488), K. G. (k. 488-489v), J. W. (1) (k. 511v-512v), M. S. (k. 513-513v) i P. E. (k. 723v-724) oraz następujące dokumenty: notatki urzędowe (k.1, 2, 41, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 141, 154, 167, 170, 171, 190, 192, 361, 362, 502), protokoły przeszukania (k. 3-5, 12-13, 14-15, 16-17,18-19, 35-36), protokoły zatrzymania osób (k. 6-10), protokoły przeszukania osób (k. 20-21, 22-24, 25-26, 27-28, 29-30), protokoły badania śliny (k. 31,32,33), protokoły oględzin rzeczy (k.39-40, 74-78, 85-87, 151-153, 301-302, 316-317, 318-319, 358-359), protokoły przeszukania (k. 58-59, 62-63, 66-67, 70-71, 204-206, 211-213, 218-220), sprawozdania ze wstępnych badań chemicznych (k. 83), pism (k. 168, 194, 209), telegramu (k. 169), opinia z zakresu badań daktyloskopijnych wraz z materiałem poglądowym (k. 195-197, 325-328), protokoły zatrzymania rzeczy (k. 230-232), informację z zakładu pracy (...) (k. 233-235), informację od operatora sieci (...) (k. 243-246), informację od operatora sieci (...) wraz z płytą CD (k. 295-300), informację od operatora sieci (...) wraz z płytą CD (k. 306-311), opinię z zakresu badań chemicznych ( k. 320-321), metryki indentyfikacyjne nośnika wraz z załącznikiem (k. 351-354), sprawozdanie z wykonywanych czynności z zakresu badań informatycznych wraz z nośnikiem – płyta CD (k.355-357), wniosek o wykonanie analizy wraz ze sprawozdaniem dot. analizy kryminalnej połączeń telefonicznych (k.499, 500-501), opinię biegłego z zakresu kryminologii przestępczości narkotykowej, slangu narkotykowego i przestępczego (k. 713-719), dowody rzeczowe (k. 323, 438).
Oskarżony A. T. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i sądowym skorzystał z prawa odmowy wyjaśnień (k. 448).
Oskarżony B. Z. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z prawa odmowy wyjaśnień (k. 448). W postępowaniu przygotowawczym swoje wyjaśnienia oparł o jedno zdanie, podając, że nie palił narkotyków (k. 104).
Oskarżony M. C. przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa odmowy wyjaśnień (k. 448-448v). W postępowaniu przygotowawczym, będąc przesłuchiwany po raz pierwszy (k. 82) częściowo przyznał się do zarzucanego mu czynu, a mianowicie do tego, że marihuana nie miała być na sprzedaż, lecz kupił ją na własny użytek. Będąc przesłuchiwany przed sądem, na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, oskarżony również podawał, iż narkotyki należały do niego, nie były przeznaczone na sprzedaż, a na własny użytek. Twierdził, iż jest uzależniony od marihuany (k. 110).
Wyjaśnieniom oskarżonego M. C. jedynie częściowo należało dać wiarę, a mianowicie co do faktu, iż narkotyki rzeczywiście posiadał. Dowody w postaci: protokołu oględzin rzeczy (k. 39-40), sprawozdania ze wstępnych badań chemicznych (k. 83), opinii z zakresu badań chemicznych (k. 320-321) oraz opinii z zakresu badań daktyloskopijnych wraz z materiałem poglądowym (k. 195-197, 325-328) w sposób jednoznaczny wskazywały, iż w reklamówce z napisem (...) znajdowały się; zamknięta hermetycznie torebka foliowa z zawartością suszu ziela konopi innych niż włókniste oraz reklamówka foliowa koloru białego z logo sieci sklepów (...), wewnątrz której znajdowała się torebka foliowa przecięta wzdłuż krótszego boku z zawartością suszu ziela konopi innych niż włókniste o łącznej masie przed badaniem 202,9 grama netto. Na powierzchni opakowania foliowego oznaczonego w trakcie badań nr 1 ujawniono dwa nadające się do identyfikacji odwzorowania linii papilarnych. Zostały one oznaczone numerami 1 „a” i 1 „b”. W trakcie badań daktyloskopijnych wskazano, iż w/w odwzorowania linii papilarnych oznaczone: odwzorowanie nr 1 „b” – było zgodne z odbitką wielkiego palca prawej ręki z karty daktyloskopijnej sporządzonej na personalia M. C., zaś odwzorowanie nr 1 „a” – było zgodne z odbitką wielkiego palca lewej ręki z karty daktyloskopijnej sporządzonej na personalia M. C.. W tych okolicznościach, nie ulegało wątpliwości, iż oskarżony M. C. posiadał przynajmniej jedno z opakowań z zawartością ziela konopi innych niż włókniste. Natomiast fakt, iż obie torebki foliowe z zawartością suszu roślinnego znajdowały się w jednej reklamówce, w sposób logiczny dowodzi tego, iż oskarżony M. C. posiadał całość narkotyku. Zgodność powyższych dowodów powodowała, iż Sąd nie miał podstaw do tego, aby kwestionować ich wiarygodność lub prawdziwość.
Natomiast pozostałe dowody zgormadzone w sprawie, przeczyły wyjaśnieniom oskarżonego M. C., jakoby narkotyki nie były na sprzedaż, a kupił je na własny użytek, bo był uzależniony od marihuany.
Z zeznań funkcjonariuszy policji: J. W. (1) (k. 511v-512v), K. G. (488-489) i P. E. wynikało, iż mieszkanie nr (...) na ul. (...) było obserwowane. Wszyscy ci świadkowie zgodnie opisywali przebieg interwencji w dniu zdarzenia, a w szczególności to, iż: w mieszkaniu wyczuwalny był intensywny zapach dymu marihuany, środki odurzające zostały znalezione w innym pokoju, niż ten, z którego wychodził najbardziej intensywny zapach oraz pokój w którym znaleziono narkotyki nie był użytkowany przez osobę, która przyznała się do posiadania narkotyku na własny użytek. W ocenie Sądu, zeznania tych świadków były wiarygodne. Pomimo tego, iż w trakcie przeszukania, każdy z funkcjonariuszy wykonywał inne czynności, to jednak wszyscy zgodnie wskazywali na rozkład mieszkania – usytuowanie poszczególnych pomieszczeń w mieszkaniu. Ten drobny szczegół powodował, iż – w ocenie Sądu – pamiętali oni okoliczności zdarzenia, a jego przebiegu nie mylili z innymi, podobnymi działaniami interwencyjnymi. Oczywistym też było, iż zaangażowanie funkcjonariuszy policji w przebieg interwencji powodował, iż każdy z nich zapamiętał inne szczegóły zdarzenia, zawłaszcza, co do zachowania każdej z osób znajdujących się w mieszkaniu. Świadek J. W. (1) dokonywała przeszukania pokoju należącego do oskarżonego B. Z., to ona znalazła leżącą na biurku reklamówkę z zawartością suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste. Twierdziła, iż początkowo obecny przy przeszukaniu B. Z. przyznał się, iż narkotyki należą do niego, dopiero chwilę później zjawił się oskarżony M. C. i oznajmił, że narkotyki były jego własnością. Świadek K. G. zeznawał, że przeszukanie rozpoczęli do pokoju usytuowanego po lewej stronie obok kuchni, narkotyki zaś zostały ujawnione w pokoju po prawej stronie mieszkania. Twierdził też, iż najbardziej znamiennym było to, że oskarżony który przyznał się, do tego, iż narkotyki należą do niego, nie wynajmował pokoju, w którym znaleziono marihuanę.
W ocenie Sądu, właśnie ten fakt – czyli to, że narkotyki znajdowały się w pokoju zajmowanym przez oskarżonego B. Z., jak podawała świadek J. W. (1) – centralnie na biurku – poddawał w wątpliwość linię obrony oskarżonego M. C.. Gdyby bowiem, rzeczywiście posiadał on narkotyki na własny użytek, wówczas nie pozostawiłby ich – w ilości ok. 200 gram - w pokoju kolegi, nawet, jeżeli z pokoju tego korzystał, oglądając telewizję czy też przebywając w towarzystwie (...). Z zeznań świadka K. K. (1) (k. 449-450, 144v-145v) wynikało, iż każdy z oskarżonych w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) zajmował oddzielny pokój. Ona z A. T. (1) zajmowała pokój największy. Zdarzało się, że wszyscy mieszkańcy przebywali w jednym pokoju i wówczas był to pokój A. T. (1) i K. K. (1) lub pokój B. Z.. Przebywanie w pokoju oskarżonego B. Z. było uwarunkowane posiadaniem przez niego telewizora o ekranie większym niż 15 cali. W świetle powyższych zeznań K. K. (1), nielogicznym było, ażeby M. C. chcąc zapalić marihuanę przyniósł do pokoju B. Z. narkotyk w dwóch torebkach foliowych umieszczonych w jednej reklamówce. Gdyby rzeczywiście M. C. chciał zapalić – posiadaną przez siebie w w/w ilości marihuanę – logicznym byłoby, że wówczas w swoim pokoju zrobiłby „skręta”, a do pokoju B. Z. poszedłby, aby go wypalić. Natomiast, z zeznań funkcjonariusza policji K. G. wynikało, iż intensywny zapach dymu papierosowego dochodził z innego pokoju niż pokój, w którym ujawniono narkotyki. Co wskazywało na to, iż będący pod wpływem narkotyku (co wynikało z protokołu badania śliny k. 32) oskarżony M. C. palił marihuanę w swoim pokoju. W tych okolicznościach, przy przyjętej przez tego oskarżonego linii obrony, zupełnie nielogicznym było, że posiadany przez M. C. – rzekomo, na własny użytek, narkotyk – znajdował się w pokoju, którego nie zajmował.
Ponadto, same zachowanie każdego z oskarżonych w momencie znalezienia narkotyków wskazywało, iż nie wiedzieli oni jaką postawę przyjąć wobec zaistniałego faktu – wejścia funkcjonariuszy policji do mieszkania i ujawnienia narkotyku. Uczestniczący w przeszukaniu mieszkania, świadek P. E. (k. 723v-724) zanotował w notatce urzędowej sporządzonej dzień po zdarzeniu (k. 49), iż po ujawnieniu narkotyku A. T. (1) zbliżył się do M. C., położył rękę na jego ramieniu, mówiąc: „nie martw się, jak coś to na własny użytek”. Składając zeznania przed Sądem, świadek P. E. początkowo nie pamiętał takiego szczegółu zachowania A. T. (1) i M. C., dopiero po okazaniu mu notatki urzędowej, potwierdził, że skoro taką notatkę sporządził, to rzeczywiście takie zdarzenie musiało mieć miejsce. W ocenie Sądu, treść notatki urzędowej dokumentuje jedynie operacyjne zbieranie informacji. Za taką oceną przemawia fakt, iż tego dnia funkcjonariusze policji uczestniczący w przeszukaniu: K. G., J. W. (1) i P. E. „rozpytywali” zainteresowanych w celu ustalenia okoliczności zdarzenia. Z tych czynności operacyjnych sporządzali jedynie notatki urzędowe (k. 44-50). W ocenie Sądu, sytuacji opisanej przez P. E. w notatce służbowej nie neguje fakt, iż pozostali funkcjonariusze policji uczestniczący w przeszukaniu nie pamiętali takiego zdarzenia. Zważyć przy tym należało, iż każdy z nich miał inną rolę w trakcie wykonywanych czynności służbowych. Świadek J. W. (1) zeznawała natomiast, iż początkowo do posiadania narkotyków przyznał się B. Z. (k. 511v-512v). Było to wówczas, gdy przeszukując zajmowany przez niego pokój znalazła reklamówkę z zawartością suszu roślinnego. Z zeznań J. W. (1) wynikało, iż kiedy B. Z. na jej pytanie „do kogo należą narkotyki?” oznajmił, że do niego, to wówczas – znajdujący się na korytarzu – M. C. podszedł bliżej i powiedział, że narkotyki były jego własnością. Fakt ten został przez J. W. (1) odnotowany w sporządzonej bezpośrednio po zdarzeniu notatce urzędowej (k. 2). Sąd nie miał podstaw, by kwestionować dowody w postaci zeznań funkcjonariuszy policji, zarówno J. W. (1), jak i P. E.. To, że uczestniczący w czynności przeszukania: K. G. i M. S. nie zapamiętali takich okoliczności, nie oznaczało, iż nie miały one miejsca. Z zeznań wszystkich uczestniczących w zdarzeniu funkcjonariuszy wynikało, iż zajmowali się oni różnymi czynnościami w momencie przeszukania, a co za tym idzie ich uwaga koncentrowała się na czymś innym. Stąd, być może wybiórcza, wyrywkowa percepcja zapamiętanych szczegółów zdarzenia.
Powyższe dowody wskazywały, iż sami oskarżeni, początkowo, nie za bardzo wiedzieli, jak ustosunkować się do zaistniałego faktu w postaci wkroczenia policji do mieszkania przy ul. (...) oraz ujawnienia w nim narkotyków. Natomiast, posiadając wiedzę o tym, kto i jaką rolę pełnił w związku z ujawnionymi narkotykami, oskarżeni – w sposób dorozumiany – przyjęli dla nich najbardziej „bezpieczną” wersję zdarzenia, zgodnie z którą narkotyki posiadał tylko jeden z nich.
Przyznanie się oskarżonego M. C. do tego, że narkotyki posiadał na własny użytek miało być uwiarygodnione tym, że to właśnie jego odciski palców znaleziono na torebce foliowej z zawartością suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste oraz tym, że w dniu zdarzenia był on pod wpływem narkotyków. Z protokołu badania śliny M. C. wynikało, iż pobrana próbka dała pozytywny wynik meta amfetaminy i kanabinoidów (k. 32). Okoliczności te miały o tyle znaczenie w sprawie, że oskarżony M. C. na etapie postępowania przygotowawczego kreował się na osobę uzależnioną od narkotyków.
Z opinii sądowo – psychiatrycznej sporządzonej przez biegłych lekarzy psychiatrów D. Ł. i J. R. wynikało, iż podawane przez oskarżonego M. C. objawy stosowania narkotyku przemawiały za istnieniem u niego uzależnienia do marihuany na etapie uzależnienia psychicznego z rozpoczynającym się uzależnieniem somatycznym (k. 333-336). Biegli psychiatrzy przeprowadzali badanie w dniu 13.03.2014r i doszli do w/w wniosku w oparciu o dane, które podał o sobie oskarżony. Wskazywał on, że zaczął palić marihuanę dla uspokojenia, stopniowo doszedł do palenia nawet sześciu skrętów dziennie, palił ciągiem, miesiącami, przepuścił wszystkie oszczędności na kupno narkotyku, zauważył, iż nie robi się mądrzejszy od palenia, a przeciwnie, gorzej myśli i ma problemy ze skupieniem uwagi, trudniej się uczył i pracował. Zauważał, że dla wywołania stanu euforii potrzebował coraz to większej ilości narkotyków i częstszego stosowania. Do innych wniosków doszła specjalistka (...), zbierając informacje o oskarżonym (k. 546-559). Kwestionariusz zebrania informacji przez specjalistę terapii uzależnień został sporządzony w dniu 10.03.2015r, a zatem rok po badaniu przez biegłych psychiatrów. Z opisu przebiegu przyjmowania narkotyków od inicjacji do chwili zbierania informacji wynikało, iż oskarżony pierwszy kontakt z substancjami zmieniającymi świadomość miał w wieku 18 lat. Była to marihuana palona z lufki. Początkowo palił kilka razy w miesiącu, a po okresie roku nastąpił wzrost tolerancji i zwiększenie dawek. Od września 2013r do stycznia 2014r marihuanę zażywał codziennie, paląc z lufki, blanty i z wiadra. Występowały u niego ciągi zażywania, konsumował narkotyk samotnie, następował wzrost tolerancji i zwiększanie dawek, zażywał większą ilość środka lub przez dłuższy czas niż pierwotnie zamierzał. Na narkotyki wydawał ponad 1000 zł miesięcznie. Od dnia 16.01.2014r oskarżony deklarował abstynencję narkotykową. Po zebraniu informacji certyfikowana specjalistka terapii uzależnień, stwierdziła szkodliwe używanie substancji psychotropowych – kod chorobowy wg klasyfikacji (...), nie stwierdziła natomiast uzależnienia. W ocenie Sadu, fakt, że wnioski zawarte w opinii sądowo – psychiatrycznej i kwestionariuszu zbierania informacji przez specjalistę terapii uzależnień nie pokrywały się nie oznaczał, iż któryś z tych dowodów nie były prawdziwy lub niewiarygodny. W tym względnie wskazać należało, iż badanie przeprowadzone przez biegłych psychiatrów odbywało się w innych realiach, niż zbieranie informacji przez specjalistę terapii uzależnień. Pierwsze badania M. C. odbywało się w dniu 13.03.2014r, został on na badanie doprowadzony z aresztu śledczego. Stosowany względem oskarżonego środek zapobiegawczy był typowym, tzw. „aresztem wydobywczym”. Świadczą o tym podejmowane i dokumentowane w trakcie prowadzonego postępowania przygotowawczego czynności procesowe i operacyjne: protokoły przeszukań (k. 3-5, 12-13, 14-15, 16-17,18-19, 35-36, 58-59, 62-63, 66-67, 70-71, 204-206, 211-213, 218-220), protokoły zatrzymań osób (k. 6-10), protokoły przeszukania osób (k. 20-21, 22-24, 25-26, 27-28, 29-30), notatki urzędowe (k. 141, 154, 167, 170, 171, 190, 192), pisma KPP w H. i w O., KP w B. (k. 168, 194, 209), telegram (k. 169). Dlatego, oskarżony M. C., będąc badany przez biegłych psychiatrów, ażeby uwiarygodnić przyjętą przez siebie linię obrony, kreował się na osobę uzależnioną. Zgodnie z przyjętą linią obrony M. C., należało domniemywać, iż jako osoba uzależniona od narkotyków – posiadał na własny użytek „zapas” narkotyku, czyli około 200 „działek”, po 1 gram każda, czyli na jakieś ok. 6 miesięcy.
Z zeznań świadka J. W. (1) wynikało, iż na własny użytek kupuje się 1-2 gramy, maksymalnie 5 gram marihuany (k. 512v). Świadek podawała też cenę narkotyku, wskazując, iż w zależności od dostępności środka na rynku i jego jakości kształtuje się ona od 35 zł do 50 zł za 1 gram marihuany. Sąd nie miał podstaw, by kwestionować powyższe zeznania. Świadek J. W. (1) posiadała 12-letnie doświadczenie pracy w Wydziale ds. W. (...). W związku z tym musiała doskonale znać realia funkcjonujące w kręgach osób związanych z przestępczością narkotykową. W ocenie Sądu, zeznania J. W. (1) były wiarygodne.
W świetle powyższych zeznań, wartość narkotyku ujawnionego w mieszkaniu przy ul. (...) – w zależności od ceny 1 grama – kształtowała się w granicach 7 tyś zł do 10 tyś zł. Skąd M. C. (jeżeli – zgodnie z linią jego obrony – posiadał je na własny użytek) wziął taką kwotę, by jednorazowo zapłacić za narkotyk? Tego oskarżony nie ujawnił, zwłaszcza, że biegłym lekarzom psychiatrom podawał, że na zakup narkotyków przepuścił wszystkie oszczędności, a specjaliście terapii uzależnień wskazywał, że na zakup narkotyku przeznaczał ok. 1000 zł miesięcznie.
W ocenie Sądu, powyższe dowody oraz wnioski logicznie wypływające z ich analizy przeczyły, aby ujawnione w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) w B. narkotyki służyły tylko i wyłącznie oskarżonemu M. C. na użytek własny.
W trakcie przeszukania pomieszczeń przy ul. (...), należących do A. T. (1) zabezpieczono telefony komórkowe: A. T. (1): S. (...) nr (...) wraz z kartą pamięci i kartą SIM (...) nr (...), Samsung nr (...) wraz z kartą SIM O. nr (...) o nr tel. (...), Samsung nr (...) wraz z kartą SIM (...) nr (...) o nr tel. (...); M. C.: N. nr (...) wraz z kartą SIM O. (...); B. Z.: N. nr (...) wraz z kartą SIM (...) nr (...) o nr tel. (...); M. I. (1): S. (...)nr (...) wraz z karta SIM (...) nr (...) o nr tel. (...) (k. 3-5).
Sprawozdanie z zakresu badań informatycznych telefonu marki N. model (...) o nr (...) wraz z kartą SIM o nr (...), należącego do oskarżonego M. C. (k. 355-357) wraz z protokołem oględzin w/w rzeczy (k. 358-359) nic istotnego do sprawy nie wniosły. W telefonie oskarżonego M. C. nie było treści istotnych z punktu widzenia jego ewentualnego udziału w obrocie narkotykami.
Z protokołu oględzin rzeczy (k. 85-87, 358-359) – telefonów zabezpieczonych na ul. (...), użytkowanych przez A. T. (1): Samsung (...) o nr (...) wraz z kartą SIM nr (...) sieci (...) (poz. 4 w protokole przeszukania, k. 5), S. (...) (...) o nr (...) wraz z kartą SIM sieci O. nr (...) (poz. 3 w protokole przeszukania, k. 5) i S. (...) nr (...) wraz z kartą SIM w sieci (...) nr (...) (poz. 2 w protokole przeszukania, k. 5) – wynikało, iż pierwszy z wyżej wymienionych aparatów telefonicznych w skrzynce kontaktowej miał tylko jeden kontakt, zapisany automatycznie po włożeniu karty SIM. Był to numer „+ (...)”, zapisany jako „Mój numer”. Wszystkie zarejestrowane połączenia, w zakładkach: „Spis połączeń. Nieodebrane”, „Wiadomości. Skrzynka odbiorcza.” i „Wiadomości. Skrzynka nadawcza” nawiązywane były tylko z jednym numerem „+ (...)”. Drugi z opisanych wyżej aparatów telefonicznych, zawierał w zakładce (...) 67 kontaktów z przypisanymi numerami telefonów. Pod 41 numerem zapisany był numer „(...)”, jako (...) i był to numer telefonu A. T. (1), który K. K. (1), miała zapisany w swoim telefonie pod opisem (...), jako numer telefonu jej ówczesnego chłopaka. Okoliczność ta wynikała zarówno z zeznań K. K. (1) (k. 145), jak i protokołu oględzin rzeczy – telefonu S. wraz z kartą SIM w sieci O. (k. 151-153), zabezpieczonego w trakcie przeszukania odzieży i podręcznych przedmiotów należących do K. K. (1) (k. 22-24). Ponadto, w tym telefonie A. T. (1) pod poz. 27 w zakładce (...) widniał opis „K.*” z przypisanym mu numerem „(...)”, zaś pod poz. 64 – opis (...) z przypisanym mu numerem „ (...)”, który był numerem telefonu B. Z. (k. 75v-78). Trzeci z telefonów, należący do A. T. (1), jak wynikało z protokołu oględzin rzeczy, nie włączał się, w związku z tym nie ustalono numeru abonenta oraz nie dokonano sczytania kontaktów (k. 358-359). Świadek K. K. (1) podawała, iż znała tylko jeden numer abonencki do A. T. (1). Utrzymywała, iż nie wiedziała nic na temat drugiego telefonu zabezpieczonego w trakcie przeszukania mieszkania na ul. (...). Z protokołu oględzin telefonu użytkowanego przez B. Z. wynikało, iż w zakładce (...) pod poz. 13 i opisem (...) widniał numer „(...)”, który był numerem abonenckim A. T. (1) (k. 75v-78). Wśród ujawnionych w telefonie B. Z. numerów telefonów nie było numeru „(...)”. Dowody te jednoznacznie wskazywały, iż osoby bliskie dla A. T. (1) – jego ówczesna dziewczyna, z którą mieszkał i kolega z którym pracował oraz któremu wynajmował mieszkanie dysponowały tylko jednym numerem abonenckim oskarżonego. Dlaczego zatem A. T. (1) posiadał telefon, w którym był jeden kontakt i z którego wykonywał połączenia tylko z jednym numerem? Biegły z zakresu kryminologii przestępczości narkotykowej, slangu narkotykowego i przestępczego J. W. (2) w swojej opinii wskazał, iż jeżeli wcześniej z telefonu tego nie zostały usunięte inne kontakty, to można uznać, że telefon ten był tzw. „telefonem bezpiecznym”, czyli służącym do kontaktu z jedną osobą, z którą stosuje się szczególne zasady konspiracji (k. 713-719). Telefon taki służył temu, by utrudnić, lub wręcz uniemożliwić kontrolę operacyjną, a rozmowy z niego prowadzone mogły odbywać się w pozbawionym kamuflażu, „otwartym” języku. Wśród wiadomości w folderze „Wiadomości odebrane” odczytano wiadomość z dnia 15.01.2014r, godz. 18.12.16 od + (...) o treści, która wskazywała, iż prawdopodobnie piszący pytał, czy osoba odbierająca wiadomość, chce coś w tej samej cenie, jak ostatnio, czy gorszej jakości w niższej cenie. Używał przy tym, częstego określenia w slangu narkotykowym – „niżej”, dotyczącego różnicy w jakości lub w cenie narkotyku. Podobnie, w opisywanym telefonie, w zakładce „Wiadomości. Skrzynka nadawcza” widniała wiadomość z dnia 3.01.2011r, godz. 06.38.00 do numeru + (...) o treści (...). W telefonie tym, połączenia wykonane i nieodebrane pochodziły z 2011r, podobnie jak wiadomości w skrzynce nadawczej. Natomiast, wiadomości tekstowe zawarte w folderze „Wiadomości. Skrzynka odbiorcza” pochodziły z dat: 8, 14 i 15.01.2014r (k. 85-85v). Z informacji uzyskanej od (...) S. A. z siedzibą w W., dotyczącej danych karty SIM (...) numeru telefonu (...) wynikało, iż w okresie od 08.01.2014r do 16.01.2014r nawiązano: siedem połączeń SMS, w tym 3 – były to wiadomości wychodzące, zaś 4 wiadomości przychodzące oraz dwa połączenia głosowe i były to połączenia wychodzące trwające 3 i 54 sekundy, w tym samym czasie próbowano nawiązać sześć połączeń głosowych przychodzących i jedno połączenie głosowe wychodzące, trzy połączenia głosowe przekierowywano (k. 243-245). Określono też stacje przekaźnikowe (...) realizujące przedmiotowe połączenia. Znajdowały się one w B. na ul. (...) i w Z. na ul. (...). Dane te potwierdzały, iż w/w telefon we wskazanym okresie był aktywny, zaś informacje zawarte w nim i odczytane w trakcie dokonywanych oględzin rzeczy potwierdzały, że część danych z telefonu było na bieżąco usuwanych. Biegły J. W. (2) wskazywał ponadto, iż miejsca logowania na stacjach (...) mogły sugerować, że połączenia realizowane z telefonu A. T. (1) mogły dotyczyć spraw związanych z przestępczością narkotykową.
W sprawie nie ulegało też wątpliwości, iż rano w dniu 16.01.2014r oskarżony A. T. (1) wyjeżdżał. Nie korzystał przy tym z posiadanego przez siebie samochodu, a podróżował publicznymi środkami transportu. Okoliczność ta wynikała z zeznań K. K. (1), którym Sąd w tej części dał wiarę. Świadek podawała wprawdzie, że nie wiedziała dokąd udał się jej chłopak i nie pytała go o to gdzie był, gdyż jak twierdziła byli „trochę pokłóceni”. Zeznania K. K. (1), w tym zakresie, nie były logiczne. Z jednej strony, świadek podawała, iż przeddzień – w środę wieczorem A. T. (1) poprosił ją, aby przyjechała po niego na dworzec (...) o godzinie 13.00, co zgodnie z umową uczyniła, a z drugiej strony świadek podawała, że byli w konflikcie, trochę pokłóceni, dlatego nie rozmawiali o tym co i gdzie robił oskarżony w czwartek od rana do godziny 13.00. Dodatkowo, składając zeznania przed Sądem K. K. (1) wskazywała, że A. T. (1) nie skorzystał w trakcie odbywanej podróży ze swojego auta, ponieważ było ono niesprawne. Jednoczenie awaria samochodu nie przeszkodziła jej w użytkowaniu pojazdu – pojechała nim na zakupy do galerii handlowej oraz na dworzec. Sąd nie dał wiary powyższym zeznaniom w zakresie argumentacji K. K. (1), dotyczącej tego dlaczego nie wiedziała dokąd jeździł A. T. (1) i dlaczego nie korzystał ze swego samochodu. W ocenie Sądu, zeznania K. K. (1) w tej części były nieudolną próbą odseparowania się od spraw dotyczących A. T. (1) i jako nielogiczne, nie były wiarygodne.
Fakt wyjazdu oskarżonego A. T. (1) w dniu 16.-01.2014r wynikał pośrednio także z zeznań funkcjonariuszy policji, którzy prowadzili obserwację mieszkania na ul. (...). Potwierdzali oni, iż weszli do mieszkania po tym, jak wrócił tam A. T. (1) wraz z K. K. (1) oraz po tym, jak do mieszkania wszedł M. I. (1). Okoliczność wejścia do mieszkania funkcjonariuszy policji potwierdził także świadek M. I. (1) (k. 485v-486, 142). Sąd, zeznaniom tego świadka, jako zbieżnym z pozostałymi dowodowymi w sprawie, w tej części, dał wiarę.
Z zeznań świadka J. W. (1) wynikało, iż funkcjonariusze policji otrzymali informację operacyjną, dotyczącą ewentualnego posiadania narkotyków. Informacja dotyczyła tylko oskarżonego A. T. (1). Wyczuwalna woń palonej marihuany była dodatkowym impulsem do rozpoczęcia akcji, by w momencie powrotu właściciela i przyjścia osoby trzeciej, wejść do mieszkania. W ocenie Sądu, akcja funkcjonariuszy policji musiała być zaplanowana i oparta o wiedzę operacyjną, gdyż w innym przypadku do mieszkania nie weszłoby czterech, nieumundurowanych funkcjonariuszy z Wydziału do (...) Komendy Miejskiej Policji w B.. Z uwagi na to, iż wszystkie powyższe dowody były ze sobą logicznie powiązane, tak, że można było uznać, iż stanowią nieprzerwany ciąg zdarzeń, dlatego Sąd dał im wiarę.
Z protokołu oględzin rzeczy (k. 74-78) – telefonu zabezpieczonego na ul. (...) w B., użytkowanego przez B. Z. marki N. model (...) o nr (...) z kartą sieci (...) o nr SIM (...) wynikało, iż w zakładce (...) znajdowało się 223 kontakty z przypisanymi numerami. Między innymi, pod poz. 13 – jak wyżej wykazano – zapisany był numer A. T. (1) pod opisem (...), pod poz. 22 – zapisany był numer Ł. B. – „+48 503 040 072” z opisem (...) (co potwierdziły zeznania świadka Ł. B., k. 486-486v, 207v), pod poz. 97 – zapisany był numer K. K. (1) z opisem (...). W zakładce (...) ujawniono, miedzy innymi trzy zapisy notatek pod datami: 24 grudnia 2013 o treści: „ (...)”, 25 grudnia 2013 o treści: „(...)” i z 11 stycznia 2014 o treści: „(...)”. Ponadto, z zakładki „Wiadomości odebrane” odczytano zawartość i spisano 21 wiadomości, z treści których mogło wynikać, iż miały one związek ze sprawą. Były to, między innymi, wiadomości od (...) z dnia 12.01.2014 godz. 16:37:10 o treści: „ Słuchaj ziomek, ja nie będę miał dzis calej kwoty..Wiem ze się umawiałem na całość ,ale niektóre osoby zalepiaja i do tego zero odzewu.Zreszta co ja ci będę tłumaczył, jak sam wiesz jak jest:/4+będę miał, może trochę więcej. Mam nadzieje ze nie będzie problemu:/”, od (...) z dnia 11.01.2014 godz. 12:33:07 o treści: „ Nie iwem ale jutro napweno bo mnie jeszcze w bielsku nie ma a dzis musze jeszcze troche spraw ogarnąć i dopiero jutro będę mogl pozbierc od ludzi i przekazac Tobie”, od (...) z dnia 11.01.2014 godz. 12:14:32 o treści: „ S.. Nie mogę pisac teraz. C otam? Jeśli chodzi o pieniazki to jutro Ci dostarczę”, od (...) z dnia 08.01.2014 godz. 12:50:16 o treści: „ Siema. Mam dla Ciebie czesc pieniążków. Jestes może albo będziesz wieczorem w H.??”, od „+ (...)” z dnia 02.01.2014 godz. 00:34:55 o treści: „ Ziomek Ty mógłbyś komus dac reszte hajsu żeby mi przekazal zanim pojedziesz do białego?”, od „+ (...)” z dnia 28.12.2013 godz. 21:19:34 o treści: „M asz coś żeby zawiązać rurę wydechową?” i z dnia 28.12.201r godz. 23:18:16 o treści: „ To odzywaj się jutro w takim razie”, od „+ (...)” z dnia 28.12.2013 godz. 13:11:42 o treści: „ Nie wybieraj się tym autem do tych przypałowców weź inne lub moje czarne”, od (...) z dnia 20.12.2013 godz. 19:59:44 o treści: „ Ok.! Smakowitości!:-D”. Biegły sądowy przy Sądzie Okręgowym w Częstochowie z zakresu kryminologii przestępczości narkotykowej, slangu narkotykowego i przestępczego J. W. (2) w sporządzonej przez siebie opinii wskazał, iż zawarte w telefonie B. Z. zapisy w zakładce (...) dotyczyły prawdopodobnie rozliczeń finansowych i były one charakterystyczne i często spotykane właśnie w takiej formie: imię, nazwisko (ich skrót) lub zazwyczaj pseudonim oraz kwota długu przy osobach zajmujących się dystrybucją substancji psychoaktywnych (k. 713-719). Natomiast, ustosunkowując się do treści ujawnionych wiadomości tekstowych biegły wskazywał, iż mianem „smakowitości” określa się często w slangu narkotyki jako takie, bez rozróżnienia rodzaju, najczęściej jednak odnosi się to do marihuany, którą określa się też, jako „smakołyki”, „słodkości”. Określenie „przypał” było często używane w slangu młodzieżowym – szczególnie tym o zabarwieniu kryminalnym – i oznaczało „niebezpieczeństwo”. Biegły wskazywał, iż kontekst użycia takiego określenia w wiadomości sms oznaczał, że osoby te swoim zachowaniem mogły sprowadzić na osoby kontaktujące się z nimi niebezpieczeństwo – w tym przypadku prawdopodobnie kontroli lub zatrzymania przez policję, a co za tym idzie niebezpieczeństwo złamania zasady konspiracji i anonimowości. Kontekst zapytania o „zawiązanie rury wydechowej” dotyczył – w opinii biegłego – zapytania o marihuanę, bowiem dotyczył zapełnienia końcówki cygarniczki tym narkotykiem. Najczęstszym sposobem zażywania marihuany jest palenie jej w szklanej cygarniczce, tzw. lufce. Wygląd cygarniczki i metoda palenia kojarzy się z lufą, rurą wydechową, kominem, stąd slangowe określenia takie, jak: „nabić strzelbę”, „zatkać rurę”, „zadymić z komina”. Ponadto, kontekst wyżej opisanego zapytania był nierozłącznie związany z późniejszą wiadomością sms otrzymaną tego samego dnia, od tego samego numeru. Piszący prosił osobę, do której pisał – czyli oskarżonego B. Z. – o to, aby kontaktował się z nim jutro. Potwierdzało to ,w znacznym stopniu – zdaniem biegłego – że przedmiotem zapytania była marihuana, a nie faktyczne uszkodzenie rury wydechowej samochodu.
Odnośnie wiadomości odebranych od osoby pod opisem (...), biegły wskazywał, iż piszący wiadomość potwierdzał, że musi pozbierać pieniądze od dłużników w celu ich przekazania osobie, do której pisał. W opinii biegłego – prawdopodobnie – był to dług powstały w związku z odsprzedażą narkotyków. To prawdopodobieństwo wynikało stąd, że na obszarze województwa (...) znak „+”, w slangu narkotykowym, oznaczał 100 zł i wywodził się od znaku graficznego na banknocie stuzłotowym. To oznaczenie było niezwykle charakterystyczne właśnie dla obszaru województwa (...). Piszący sms’a informował odbiorcę sms’a, że miał trudności z odbiorem długu i nie przekaże mu całej kwoty, lecz co najwyżej 400 zł.
Przesłuchany w charakterze świadka Ł. B. na etapie postępowania przygotowawczego i przed Sądem składał sprzeczne zeznania (k. 486-486v, 207v). W swobodnej wypowiedzi przed Sądem utrzymywał, iż oskarżonych poznał kilka lat temu, a spotykał się z nimi w marcu i maju 2014r w H.. Podawał, że nie wymieniali się numerami telefonów. W postępowaniu przygotowawczym w dniu 17.02.2014r zeznawał natomiast, że A. T. (1) poznał kilka lat temu, ale nie utrzymywał z nim stosunków koleżeńskich, czy towarzyskich, nie posiadał jego numeru telefonu. B. Z. znał od roku i nie potrafił powiedzieć, kiedy ostatni raz go widział, nie miał jego numeru telefonu. M. C. znał jedynie, jako kolegę A. i B. i był z nim na „cześć”. Ł. B. zaprzeczył, ażeby kupował narkotyki od oskarżonych albo ażeby pożyczał od nich lub dla nich pieniądze. Świadek podawał numery abonenckie telefonów z których korzystał: przez okres sześciu lat – (...)i od dnia 28.08.2013r – (...). Na rozprawie potwierdził odczytane mu zeznania z postępowania przygotowawczego. Po okazaniu opisów z zakładki (...) telefonu oskarżonego B. Z. – pod pozycją 22 i opisem (...) Ł. B. rozpoznał numer telefonu, z którego korzystał. Po odczytaniu treści wiadomości tekstowych odebranych przez B. Z. od (...), świadek bagatelizował ich znaczenie. Najpierw zasłaniał się niepamięcią i brakiem czasu, po czym stwierdził, iż od oskarżonego pożyczył kwotę 400 zł na życie, aby ostatecznie zeznać, że w sms’ie musiał skłamać, bo potrzebował zyskać więcej czasu. W ocenie Sądu, zeznania Ł. B. były wewnętrznie sprzeczne. Świadek nie potrafił wyjaśnić istniejących sprzeczności w swych zeznaniach. Dlatego, w przeważającej części, Sąd nie dał im wiary. Za taką ocena zeznań Ł. B. przemawiał pozostały materiał dowodowy zebrany w sprawie, a zwłaszcza opinia biegłego J. W. (2) i korespondujące z nią zeznania świadków - funkcjonariuszy policji: K. G. (k. 489), J. W. (1) (k. 512v) i M. S. (k. 513v). Dodowy te kontestowały powyższe zeznania Ł. B.. Biegły J. W. (2) wskazywał, iż opinię sporządził w oparciu o posiadane doświadczenie, wiedzę i umiejętności nabyte, także przy opiniowaniu wcześniejszych tego typu spraw. Biegły podawał, iż opiniował tylko wybrane wiadomości, których znaczenie było jednoznaczne lub wyraźnie wynikało z kontekstu semantycznego lub syntaktycznego. Pomijał natomiast te zapisy, w których brakowało jednoznacznego odniesienia. W ocenie Sądu, zbieżność tez zawartych w opinii biegłego z zeznaniami w/w świadków – funkcjonariuszy policji powodowała, iż dowodom tym należało dać wiarę. J. W. (1) posiadała 12-letnie doświadczenie pracy funkcjonariusza ds. walki z przestępczością narkotykową, K. G. – 5 – letnie doświadczenie pracy funkcjonariusza ds. walki z przestępczością narkotykową. Świadek M. S. wskazywał wprost, że w trakcie przeszukania mieszkania na ul. (...) nie znalazł księgi rekordów biegaczy a narkotyki, dlatego zapisy treści notatek (...) oraz treści wiadomości sms świadczyły o rozliczeniach finansowych w ewentualnym procederze udzielania, sprzedaży, obrotu narkotykami, a nie były zapisami osiągnięć sportowych właściciela telefonu. Podobnie, J. W. (1) podawała, że tam gdzie były narkotyki zapisy powyższe mogły dotyczyć rozliczeń za narkotyki. W ocenie Sadu, kwoty podawane przy pseudonimach w treści notatek oraz kwota z treści wiadomości sms, sugerowały, iż odbiorcami środków odurzających nie byli konsumenci. Przeciwnie wysokość kwot, np.: „1420”, „840”, „500”, wskazywała, iż rozliczenia dotyczyły osób dystrybuujących narkotyki.
W tym miejscu wskazać należy, iż Sąd uznał za prawdziwe, jedynie tę część zeznań świadka Ł. B., w której podawał i rozpoznawał numer abonencki swego telefonu oraz pseudonim, pod którym figurował w ‘Kontaktach” telefonu oskarżonego B. Z.. Te bowiem okoliczności znajdowały potwierdzenie w zeznaniach świadka K. G. i sporządzonej przez niego notatce urzędowej z dnia 20.01.2014r (k. 141). Z zeznań świadka K. G. wynikało, iż osoby pod pseudonimami wskazanymi w notatce urzędowej na k. 141, m. in.: (...) – D. O., (...), „S., Ser, N.” (...) – K. S. (1), (...), (...) – Ł. B., a których opisy ujawniono w notatkach (...) oskarżonego B. Z., były znane policji.
Przeszukanie pomieszczeń mieszkalnych świadka Ł. B. (k. 204-206) oraz protokół z oględzin rzeczy zabezpieczonych w pokoju świadka (k. 301-302) niczego istotnego do sprawy nie wniosły. Nie wpłynęły też na ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego.
Przesłuchany w charakterze świadka D. O. (k. 450-450v, 214v – 216v) zeznawał, iż nigdy nie kupował, ani nie otrzymywał nieodpłatnie narkotyków od oskarżonych, zaś w przeszłości mogło się zdarzyć, że pożyczał od któregoś z nich pieniądze, lecz były to małe sumy, maksymalnie 10 zł. Twierdził, iż potrzebował pieniędzy, żeby kupić, np. kanapkę w szkole lub coś do jedzenia. Świadek zaprzeczał, aby pożyczał od nich większe kwoty. D. O. utrzymywał, że nigdy nie pożyczał pieniędzy oskarżonym. Po okazaniu świadkowi numeru telefonu „ (...)” widniejącego pod opisem (...) w „Kontaktach” telefonów B. Z. pod poz. 157 i A. T. (1) pod poz. 44 D. O. potwierdził, że używał wcześniej takiego numeru abonenckiego. Jednocześnie, świadek nie wyjaśnił, z jakiego powodu jego pseudonim i podana obok niego kwota znajdowały się w notatce „Kalendarza” telefonu oskarżonego B. Z.. W dacie, pod którą znajdowała się notatka, czyli 11 stycznia 2014r D. O., jak i pozostali oskarżeni dawno ukończyli naukę w szkole. Świadek był studentem, zaś oskarżeni pracownikami firmy (...) w Z. (k. 230-232, 233-235). W tych okolicznościach, zupełnie niezrozumiałym było, aby dług w postaci pieniędzy pożyczonych na kanapkę w szkole – w wysokości maksymalnej 10 zł – widniał w notatce telefonu kolegi. Dlatego, Sąd nie dał wiary w tej części zeznaniom D. O.. Dlatego, też dowodu z zeznań tego świadka nie można było interpretować, jako dowodu przemawiającego na korzyść oskarżonego B. Z., jakoby zapis w notatce (...) o treści „ (...)” wskazywał na dług związany z pieniędzmi pożyczonymi na zakup jedzenia w szkole.
W ocenie Sądu, na prawdzie polegało jedynie twierdzenie świadka D. O., co do faktu, iż użyczył on oskarżonemu M. C., użytkowany przez siebie, samochód marki V. (...). Okoliczność ta znajdowała bowiem potwierdzenie w dokonanym w dniu 16.01.2014r przeszukaniu tego pojazdu (k. 16-17). Ponieważ, okoliczności użyczenia pojazdu w żaden sposób nie zostały zweryfikowane, uznano, iż nie miały one istotnego znaczenia dla niniejszej sprawy.
W ocenie Sądu, również czynności procesowe w postaci przeszukania zajmowanych przez świadka D. O. pomieszczeń mieszkalnych (k. 211-213) oraz oględzin rzeczy zabezpieczonych w trakcie tego przeszukania (k. 316-317) niczego istotnego do sprawy nie wniosły. W szczególności, brak ujawnienia przedmiotów związanych z obrotem środkami odurzającymi nie uwiarygodniał tezy, że osoba ta w jakiś sposób nie uczestniczyła w takim obrocie. Stwierdzenie to dotyczyło w równym stopniu świadka D. O., świadka Ł. B., jak i oskarżonego B. Z.. Doświadczenie życiowe wskazywało, iż zasady konspiracji przy ewentualnej odsprzedaży narkotyków, zbierania pieniędzy od konsumentów czy dystrybutorów środków odurzających wymagały braku pozostawienia jakichkolwiek śladów takiej działalności. Jeżeli osób, którym udzielono środków odurzających było mało, wówczas można było zapamiętać i osoby i należne od nich kwoty, jeżeli zaś osób tych było więcej, a co za tym idzie kwota należności za narkotyki była wyższa, wówczas pamięć ludzka mogłaby okazać się zawodna. Jedynymi dowodami w tym zakresie mogą być dowody ze źródeł osobowych. Jednakże, pozyskanie wiarygodnych źródeł dowodowych i prawdziwych twierdzeń zawartych w ich zeznaniach lub wyjaśnieniach zazwyczaj w takich sprawach bywa utrudnione.
Przesłuchany w charakterze świadka K. S. (1) (k. 487, 221v-222) zaprzeczył, aby posiadał pseudonim (...) oraz ażeby od oskarżonych odpłatnie lub nieodpłatanie nabywał narkotyki, albo też pożyczał im lub od nich pieniądze. Składając zeznanie przed Sądem K. S. (1) wskazał swój numer telefonu oraz zaprzeczył, jakoby znał numer abonencki „(...)”. Z protokołu przeszukania pomieszczeń zajmowanych przez K. S. (1) (k. 218-220) wynikało, iż właśnie telefon o takim numerze abonenckim zabezpieczono w takcie tego przeszukania. Z oświadczenia złożonego wówczas przez K. S. (1) wynikało, iż telefon marki S. (...) o nr (...) o numerze abonenckim (...) stanowił własność jego matki, a użytkowany był przez świadka. Sprzeczności pomiędzy zeznaniami świadka a opisanymi dokumentami skutkowały uznaniem, że zeznania K. S. (1) były zupełnie niewiarygodne, a podawane przez niego okoliczności nie polegały na prawdzie. Protokół oględzin rzeczy zabezpieczonych w trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych zajmowanych przez K. S. (2) (k. 318-319) uznano za dowód nieistotny dla sprawy.
Łącznie z przeszukaniem mieszkania oskarżonego A. T. (1) w dniu 16.01.2014r dokonano: przeszukania samochodu A. (...) nr rej. (...) użytkowanego przez A. T. (1) (k. 12-13), przeszukania samochodu O. (...) nr rej. (...) użytkowanego przez M. I. (1) (k. 14-15), przeszukania samochodu V. (...) nr rej. (...) użytkowanego przez M. C., a stanowiącego własność D. O. (k. 16-17), przeszukania samochodu O. (...) nr rej. (...) użytkowanego przez B. Z. (k. 18-19), przeszukania odzieży i podręcznych przedmiotów M. C. (k. 20-21), przeszukania odzieży i podręcznych przedmiotów K. K. (1) (k. 22-24), w związku z tym – zatrzymano telefon komórkowy S. nr (...), wraz z kartą SIM O. (...) i kartą M. (...), przeszukania odzieży i podręcznych przedmiotów B. Z. (k. 25-26), przeszukania odzieży i podręcznych przedmiotów A. T. (1) (k. 27-28), przeszukania odzieży i podręcznych przedmiotów M. I. (2) (k. 29-30), przeszukania mieszkania M. C. w H. (k. 58-59), przeszukania mieszkania B. Z. w H. (k. 62-63) oraz przeszukania mieszkania A. T. (1) w H. (k. 66-67). W trakcie tych czynności nie ujawniono rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie lub których posiadanie było zabronione. Dlatego powyższe dowody nie miały istotnego znaczenia dla sprawy. Podobnie, jak zeznania świadków: A. Z. (k. 448v-449), H. T. (k. 449), J. C. (k. 449) – rodziców oskarżonych – które w zasadzie nic do sprawy nie wnosiły.
Z uwagi na treść notatek urzędowych, dotyczących analizy połączeń telefonicznych pomiędzy oskarżonymi A. T. (1), B. Z. i M. C. oraz świadkami: M. I. (1) i K. K. (1) (k. 361 i 362), przesłuchano w charakterze świadka K. K. (3) (k. 487v-488). Świadek potwierdziła, iż dokonywała analizy bilingów nadesłanych przez operatorów sieci: (...) (k. 295-300) i (...) (k. 306-311), pod kątem intensywności połączeń realizowanych pomiędzy numerami telefonów w/w osób w okresie: 08.01.2014r – 17.01.2014r. Analizy dokonywała przy pomocy programu komputerowego. W ocenie Sądu, dane podane w notatkach urzędowych wykluczały się. Przed Sądem, świadek K. K. (3) nie potrafiła przekonywująco wyjaśnić rozbieżności w ilości połączeń realizowanych pomiędzy tymi samymi numerami. Dopiero, sprawozdanie z czynności analitycznych Wydziału (...) w B. pozwoliło na ustalenie intensywności tych połączeń (k. 499-501). W wyniku dokonanej analizy wskazano, iż w okresie od 08.01.2014r do 17.01.2014r oskarżony A. T. (1) z numeru (...) zrealizował: jedno połączenie na numer (...) przypisany do B. Z., jedno połączenie na numer (...) przypisany do M. I. (1), szesnaście połączeń na numer (...) przypisany do M. C.; oskarżony B. Z. z numeru (...) zrealizował: jedno połączenie na numer (...) przypisany do M. C., sześć połączeń na numer (...) przypisany do A. T. (1): oskarżony M. C. z numeru (...) zrealizował: trzy połączenia na numer (...) przypisany do B. Z. i siedem połączeń na numer (...) przypisany do A. T. (1), natomiast świadek M. I. (1) zrealizował: cztery połączenia na numer (...) przypisany do B. Z.. Jednocześnie do sprawozdania dołączono koleją notatkę urzędową K. K. (3) (k. 502), z której wynikało, iż wskazywana wcześniej liczba połączeń wykonywanych z numeru abonenckiego, telefonu należącego do M. I. (1) – w ilości (...) – dotyczyła wszystkich zrealizowanych przez niego połączeń telefonicznych w analizowanym okresie, podobnie, jak liczba połączeń wykonywanych z numeru abonenckiego, telefonu należącego do B. Z. – w ilości (...) – dotyczyła wszystkich zrealizowanych przez niego w analizowanym okresie połączeń telefonicznych. W ocenie Sądu, ponowna analiza bilingów zawarta w sprawozdaniu była prawidłowa. Sąd nie miał podstaw by kwestionować powyższy dowód.
Odnośnie liczby wykonywanych połączeń świadek K. K. (3) wskazywała na swoją dotychczasową praktykę, z której wynikało, iż zdarzało się, że osoba odpowiadająca za przestępstwo z art. 56 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wykonywała połączenia telefoniczne co 1,5 – 2 minuty. Dlatego, nie dziwiła ją częstotliwość połączeń wskazana w notatkach urzędowych z dnia 16.05.2014r (k. 361, 362), sprecyzowana w notatce z dnia 14.01.2015r (k. 502). Świadek M. I. (1) zaprzeczył, ażeby w ciągu tygodnia wykonał ok. 1480 połączeń do oskarżonych (k. 485v-486, 142). Twierdził, że w obliczeniach tych zaistniała pomyłka. Jednakże, ponowna analiza bilingów i uwagi prostujące wcześniej podawane dane, w zakresie częstotliwości połączeń wskazywały, iż w rzeczywistości mylił się świadek M. I. (1). W ocenie Sądu, zeznania świadka M. I. (1) były w tej części całkowicie niewiarygodne, a ponadto zawierały sprzeczności. Z jednej strony świadek podawał, iż nie pali marihuany, z drugiej zaś, twierdził, że w dniu 16.01.2014r, będąc zatrzymany przez funkcjonariuszy policji w mieszkaniu przy ul. (...) w B., był pod wpływem środków odurzających, które palił tydzień wcześniej. Wyniki badania próbek śliny M. I. (1) pobranych w dniu 16.01.2014r potwierdziły obecność kanabinoli – 5 (k. 31). Ponadto, świadek M. I. (1) był kolegą oskarżonych, jak utrzymywał dość częstym towarzyszem wspólnych spotkań. Okoliczności te powodowały, iż Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jedynie częściowo, a mianowicie, co do faktu jego obecności w dniu zdarzenia w mieszkaniu na ulicy (...) w B.. Fakt ten znajdował bowiem potwierdzenie w innych dowodach zgromadzonych w sprawie. W pozostałym zakresie odmówił zeznaniom cechy wiarygodności, uznając że były one tendencyjne i zmierzały do przedstawienia okoliczności zdarzenia w nierzeczywistym świetle.
Oceniając materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, Sad rozważał inne, ewentualne wersje zdarzenia. A mianowicie, że marihuanę do mieszkania przy ul. (...) przyniósł świadek M. I. (1), który następnie z wraz M. C. spalił „skręta”. Wersja ta była nieprawdopodobna, przede wszystkim dlatego, że wiadomości operacyjce policji dotyczące posiadania narkotyku dotyczyły A. T. (1). Wszystkie okoliczności wskazywały na to, że to właśnie on w dniu zdarzenia wyjeżdżał poza miejsce zamieszkania. Po drugie, zidentyfikowane odciski palców na torebce foliowej z suszem ziela konopi innych niż włókniste należały do M. C. – a trudno przyjąć, iż gość – M. I. (1) – przynosząc narkotyk do mieszkania, położył go na biurku w centralnym miejscu jednego z domowników – B. Z. i zaproponował innemu domownikowi – M. C., np. „poczęstuj się i poczęstuj mnie, robiąc skręty”. A ponadto, przeszukanie pomieszczeń mieszkalnych, przeszukanie odzieży i podręcznych przedmiotów, zarówno świadka M. I. (1), jak i wszystkich oskarżonych nie ujawniło przedmiotów związanych lub służących do zażywania narkotyków, np. lufki, blanty, wiadra, fajek wodnych.
Fakt ujawnienia suszu roślinnego konopi innych niż włókniste o łącznej wadze netto 202,9 gram w mieszkaniu przy ul. (...) – w zestawieniu z posiadanym przez A. T. (1) tzw. telefonem bezpiecznym oraz w zestawieniu z notatkami i wiadomościami zarejestrowanymi w telefonie B. Z. – wskazującymi na fakt zbierania dla niego pieniędzy przez inne osoby – uprawdopodabniał niezbicie udział obu tych oskarżonych w obrocie znaczną ilością środka odurzającego. Bowiem, w jakim innym celu w mieszkaniu A. T. (1) i w pokoju zajmowanym przez B. Z. znajdowałyby się narkotyki i to w ilości, którą może odurzyć się jednorazowo kilkadziesiąt osób?
W ocenie Sądu, materiał dowodowy zgormadzony w sprawie nie dał bezpośredniego dowodu na przyjęcie przez oskarżonych odpłatnie bądź nieodpłatnie, albo przeniesienie własności lub posiadania środków odurzających w postaci marihuany, w celu późniejszego ich przekazania innym osobom. Jednakże, zgromadzone w sprawie dowody pośrednie dały podstawy do stopniowej przemiany prawdopodobieństwa popełnienia przez oskarżonych A. T. (1) i B. Z. czynu polegającego na uczestniczeniu w obrocie środkami odurzającymi w logicznie osiągniętą pewność jego popełnienia. Przy czym, działanie oskarżonego A. T. (1) polegało na pozyskaniu marihuany, zaś działanie oskarżonego B. Z. skoncentrowane było jej odsprzedaży – przekazania innym osobom. W przypadku obu tych oskarżonych, narkotyk musieli „zdobyć”, żeby go później „przekazać”. Oskarżeni A. T. (1) i B. Z. posiadali susz konopi innych niż włókniste, tzw. marihuanę, z zamiarem dalszej jej odsprzedaży, przeniesienia własności, posiadania. Natomiast, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwolił na przypisanie takiego działania oskarżonemu M. C.. Brak było bowiem dowodów na to, że uczestniczył on w obrocie środkami odurzającymi w celu ich odsprzedaży, przekazania innym osobom (innej osobie).
Reasumując, oskarżony A. T. (1) swoim zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 16 stycznia 2014 r. w B., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, wbrew przepisom art. 33-35 i 37 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, w ten sposób, iż w bliżej nieustalonym czasie, nie później niż 16 stycznia 2014r zakupił powyższy środek odurzający od innej nieustalonej osoby celem jej dalszej odsprzedaży, dopuścił się popełnienia czynu z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.).
Oskarżony B. Z. swoim zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 16 stycznia 2014 r. w B., działając wspólnie i w porozumieniu wbrew przepisom art. 33-35 i 37 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, w ten sposób, iż w bliżej nieustalonym czasie, nie później niż 16 stycznia 2014r zakupił powyższy środek odurzający od innej nieustalonej osoby celem jej dalszej odsprzedaży, dopuścił się popełnienia czynu z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.).
Oskarżony M. C. swoim zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 16 stycznia 2014 r. w B. przy ul. (...), wbrew przepisom ustawy posiadał znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 202,9 grama netto, dopuścił się popełnienia czynu z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.).
Oceniając stopień winy każdego z oskarżonych wskazać należało, iż działali oni z winy umyślnej z zamiarem bezpośrednim. Oskarżeni A. T. (1) i B. Z. swoim zamiarem obejmowali znamię "uczestniczenia w obrocie", zaś oskarżony M. C. swoim zamiarem obejmował znamię posiadania środka odurzającego. Przedmiotem czynności wykonawczych były środki odurzające, bowiem ziele konopi innych niż włókniste znajduje się w wykazie środków odurzających grup I-N i IV-N stanowiących Załącznik nr 1 do ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t. jed. Dz. U. 2012.124 z późn. zm.). Natomiast, działania oskarżonych nie mieściły się w granicach w/w ustawy, zarówno, co do uczestniczenia w obrocie, jak i odnośnie posiadania narkotyku.
W sprawie nie ulegało wątpliwości, iż ilość 202,9 grama netto ziela konopi innych niż włókniste wyczerpywało określenie „znacznej ilości” środka odurzającego. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 23.01.2015r w sprawie o sygn. akt II A Ka 259/14 (LEX nr 1651799) wskazał, że „ Jeżeli przedmiotem czynności wykonawczej przestępstw określonych w ustawie z 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii jest taka ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, która mogłaby jednorazowo zaspokoić potrzeby co najmniej kilkudziesięciu osób uzależnionych, to jest to "znaczna ilość" w rozumieniu tej ustawy. Waga 50 gram marihuany z pewnością może zaspokoić potrzeby co najmniej kilkudziesięciu osób uzależnionych.” Teza powyższego wyroku mieści się w ogólnie przyjętej linii orzeczniczej w zakresie określenia znacznej ilości środków odurzających, którą Sąd, orzekający w niniejszej sprawie, podziela.
Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynów każdego z oskarżonych, wskazać należało, iż był znaczny. Dobrem prawnym chronionym normą określoną w art. 56 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jest zdrowie publiczne, a w szczególności ochrona życia i zdrowia ludzkiego. Oskarżeni A. T. (1) i B. Z. uczestnicząc w obrocie środkami odurzającymi naruszyli ścisłą, określoną w ustawie reglamentację narkotyków, a tym samym działali przeciwko ochronie życia i zdrowia ludzkiego przed szkodliwymi działaniami substancji odurzających. Przedmiotem ochrony przepisu art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jest również zdrowie publiczne, przy czym celem ustawodawcy było zabezpieczenie społeczeństwa przed swobodnym, niekontrolowanym, nielegalnym posiadaniem środków odurzających. Oskarżony M. C. naruszając normę określoną w tym przepisie również godził w ochronę zdrowia i życia ludzkiego. Rozmiar ujemnych następstw przestępczych działań każdego z oskarżonych był bardzo duży. Konsumpcja narkotyku w ilości posiadanej przez oskarżonych wyrządziłyby ogromną szkodę dla zdrowia wielu osób, a mogłaby nawet zagrozić ich życiu. Konsekwencją zażywania narkotyków nie jest tylko odczuwalna, początkowa przyjemność, ale znacznie poważniejsze w skutkach – uzależnienie i stopniowe wyniszczenie organizmu. Nie bez znaczenia dla oceny stopnia społecznej szkodliwości czynów oskarżonych A. T. (1) i B. Z. była motywacja i niskie pobudki, którymi się kierowali, a mianowicie chęć osiągnięcia korzyści majątkowej.
Jako okoliczność łagodzącą względem oskarżonego A. T. (1) przyjęto brak pobytów w Izbie Wytrzeźwień w B. (k. 256).
Jako okoliczność obciążającą względem oskarżonego A. T. (1) uznano jego wcześniejszą karalność (k. 343-344). A. T. (1) był skazany: wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 09.09.2009r sygn. akt VII K 367/09 za czyn z art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym (k. 454), wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 09.08.2012r sygn. akt VII K 161/12 za czyn z art. 158 §1 k.k. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zwieszeniem jej wykonania na okres 3 lat (k. 453), wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 16.10.2012r sygn. akt VII K 615/11 za czyn z art. 158 §1 k.k. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zwieszeniem jej wykonania na okres 3 lat (k. 455-457), wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 18.02.2014r sygn. akt VII K 587/13, zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 19.08.2014 sygn. akt VIII Ka 279/14 za czyn z art. 63 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 291 §1 k.k. w zw.. z art. 91 §1 k.k. na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności, łącznie orzeczono karę 10 miesięcy pozbawienia wolności i 30 stawek dziennych grzywny po 10 zł każda (k. 458-460) oraz orzeczeniem Amtsgericht Bielefeld NIEMCY z dnia 29.11.2012r sygn. 336 Js 2074/12 10 Ls 1853/12 za czyn wg systemu ECRIS z kategorii: przestępstw związanych z nielegalnym obrotem substancjami odurzającymi, substancjami psychotropowymi i prekursorami nieprzeznaczonymi na użytek własny, nazwa przestępstwa: niedozwolony wwóz środków odurzających w niemałej ilości w związku z pomocnictwem w niedozwolonym handlu środkami odurzającymi w niemałej ilości z sankcją, między innymi, 2 lat pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania kary związanym z poddaniem sprawcy próbie do 28.11.2015r (k. 343v).
Karą adekwatną do stopnia winy A. T. (1) oraz stopnia społecznej szkodliwości czynu, spełniającą cele zapobiegawcze i wychowawcze względem oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa była kara 2 lat pozbawienia wolności i 120 stawek dziennych grzywny.
Mając na względzie właściwości i warunki osobiste oskarżonego A. T. (1), sposób życia przed popełnieniem przestępstwa oraz zachowanie się po jego popełnieniu, Sąd doszedł do przekonania, że oskarżony nie zasługiwał na dobrodziejstwo zastosowania wobec niego instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Uprzednia karalność, w tym również za przestępstwa związane ze środkami odurzającymi, a zwłaszcza stosowane względem niego środki probacyjne, nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Oskarżony konsekwentnie przejawiał negatywny stosunek do obowiązującego porządku prawnego, nie chciał wdrożyć się od przestrzegania prawnie przyjętych norm społecznych. Brak było zatem w jego przypadku możliwości postawienia pozytywnej prognozy kryminologicznej, rozumianej jako przekonanie, że cele kary zostaną osiągnięte pomimo jej niewykonywania, a oskarżony nie naruszy ponownie porządku prawnego. Dlatego też, w ocenie Sądu, konieczne było zastosowanie względem A. T. (1) kary o charakterze izolacyjnym, bowiem tylko taka kara mogła odnieść pozytywny skutek względem oskarżonego, przynosząc w przyszłości efekt w postaci jego resocjalizacji. Orzeczeniu takiej kary nie sprzeciwiał się stan zdrowia oskarżonego A. T. (1) wynikający z zebranej dokumentacji lekarskiej oraz sprawozdania sądowo – lekarskiego wraz z opinią (k. 591, 592, 609-610, 672-707).
Odnośnie wymierzonej A. T. (1) kary grzywny uwzględniono dochody oskarżonego, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe (k. 447v, 303). Wzięto, pod uwagę fakt, że oskarżony był osobą młodą – miał 24 lata, będąc kawalerem nie posiadał nikogo na utrzymaniu. Był zatrudniony w firmie (...) (k. 228, 233). Z tego tytułu osiągał miesięczne dochody z wysokości 1.500 złotych netto. Oskarżony był właścicielem nieruchomości zabudowanej domem jednorodzinnym położonej w H. o wartości ok. 75 tyś. zł. (k. 223), właścicielem samochodu marki V. (...) rok produkcji 2003 o wartości 10 tyś. zł. Przy określeniu stawki dziennej grzywny w kwocie po 35 zł wzięto pod uwagę najniższą cenę, którą na wolnym rynku można uzyskać za 1 gram marihuany. Dlatego, wymierzając obok kary pozbawienia wolności karę grzywny w łącznej wysokości 4200 zł, Sąd uznał, że w znaczącym stopniu godzić ona będzie w sytuację finansową oskarżonego. Tym niemniej jednak właśnie w ten sposób spełni ona swoją rolę prewencyjną. Oskarżony podejmując swoje przestępcze działanie, związane z obrotem substancjami odurzającymi, winien mieć pełną świadomość wynikającego z tego tytułu ryzyka, w tym także w zakresie prawnokarnych konsekwencji.
W oparciu o przepis art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu A. T. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie (k. 6, 9).
Jako okoliczności łagodzące względem oskarżonego B. Z. uznano: jego dotychczasową niekaralność (k. 248), brak pobytów w Izbie Wytrzeźwień w B. (k. 255) oraz młody wiek – 20 lat (k. 447v).
Karą adekwatną do stopnia winy B. Z. oraz stopnia społecznej szkodliwości czynu, spełniającą cele zapobiegawcze i wychowawcze względem oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa była kara 2 lat pozbawienia wolności i 120 stawek dziennych grzywny, orzeczone z zastosowaniem przepisu art. 4 § 1 k.k., jako względniejsze dla sprawcy.
Mając na względzie właściwości i warunki osobiste oskarżonego, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa oraz zachowanie się po jego popełnieniu, Sąd uznał za zasadne zastosować wobec oskarżonego dobrodziejstwo warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Określił przy tym, przewidziany w przepisie art. 70 §2 k.k., okres próby wynoszący 4 lata. W ocenie Sądu, tak długi okres próby wraz z ewentualnością zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności będą mobilizowały oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego. I tym samym, cele kary zostaną osiągnięte pomimo jej niewykonywania. Jednocześnie, w oparciu o przepis art. 72 §1 pkt. 1 k.k. zobowiązano oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby poprzez składanie pisemnych sprawozdań z częstotliwością raz na kwartał. Obowiązek ten, w przekonaniu Sądu – oprócz obligatoryjnego oddania pod dozór kuratora na podstawie art. 73 §2 k.k. – zmobilizuje oskarżonego do dodatkowej refleksji nad swoim postępowaniem przy cokwartalnym sporządzaniu sprawozdania.
Odnośnie wymierzonej B. Z. kary grzywny uwzględniono jego dochody, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe (k. 447v, 304). Oskarżony był osobą młodą – miał 21 lat, kawalerem, nikogo nie posiadał na utrzymaniu. Przed zatrzymaniem pracował w firmie (...) (k. 226, 234), a następnie w firmie (...). Z tego tytułu osiągał miesięczne dochody z wysokości ok. 1.400 złotych netto. Majątku nieruchomego i ruchomego nie posiadał. Zamieszkiwał z rodzicami (k. 225). Przy określeniu stawki dziennej na kwotę 35 zł wzięto pod uwagę najniższą cenę, którą na wolnym rynku można uzyskać za 1 gram marihuany. Dlatego, wymierzając obok kary pozbawienia wolności karę grzywny w łącznej wysokości 4200 zł, Sąd uznał, że w znaczącym stopniu godzić ona będzie w sytuację finansową oskarżonego, a tym samym spełni ona swoją rolę prewencyjną. Oskarżony podejmując działanie, związane z obrotem substancjami odurzającymi, winien mieć pełną świadomość wynikającego z tego tytułu ryzyka, w tym także w zakresie prawnokarnych konsekwencji.
W oparciu o przepis art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczono oskarżonemu B. Z. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie (k. 10, 108, 186-187, 272-274, 282-285).
Jako okoliczności łagodzące względem oskarżonego M. C. uznano: jego dotychczasową niekaralność (k. 342), brak pobytów w Izbie Wytrzeźwień w B. (k. 254) oraz młody wiek – 19 lat (k. 448).
Jako okoliczność obciążającą względem oskarżonego M. C. przyjęto szkodliwe używanie substancji psychotropowych (k. 557, 32).
Karą adekwatną do stopnia winy M. C. oraz stopnia społecznej szkodliwości czynu, spełniającą cele zapobiegawcze i wychowawcze względem oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa była kara 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczona z zastosowaniem przepisu art. 4 § 1 k.k., jako względniejsza dla sprawcy.
Mając na względzie właściwości i warunki osobiste oskarżonego – kawaler, bezdzietny, nie posiadający nikogo na utrzymaniu (k. 448, 224), sposób życia przed popełnieniem przestępstwa – zatrudniony w firmie (...) (k. 235) oraz zachowanie się po jego popełnieniu – zatrudnienie w firmie (...) (k. 488, 227), Sąd uznał za zasadne zastosowanie wobec oskarżonego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Określił przy tym, przewidziany w przepisie art. 70 §2 k.k., okres próby wynoszący 4 lata oraz oddał go pod dozór kuratora w oparciu o przepis art. 73 §2 k.k.. W ocenie Sądu, tak długi okres próby wraz z ewentualnością zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności będą mobilizowały oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego. A przez to, cele kary zostaną osiągnięte pomimo jej niewykonywania. Jednocześnie, na mocy przepisu art. 72 §1 pkt. 1 k.k. zobowiązano oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby poprzez składanie pisemnych sprawozdań z częstotliwością raz na kwartał, zaś na mocy przepisu art. 72 § 1 pkt. 5 k.k. zobowiązano do powstrzymywania się od używania środków odurzających.
W oparciu o przepis art. 70 ust. 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzeczono przepadek i zarządzono zniszczenie środka odurzającego oraz przedmiotu, który był przeznaczony do popełnienia przestępstwa. Na mocy art. 230 §2 k.p.k. zwrócono osobom uprawnionym przedmioty zbędne dla postępowania karego.
Opłaty wymierzono oskarżonym: A. T. (1) i B. Z. na podstawie art. 2 ust. 1 pkt. 4 i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1983 nr 49, poz. 223 t.j. ze zm.), oskarżonemu M. C. na podstawie art. 2 ust. 1 pkt. 4 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1983 nr 49, poz. 223 t.j. ze zm.). O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 627 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k., obciążając nimi oskarżonych w częściach równych.
Mirosława Mironiuk
(sędzia)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim
Osoba, która wytworzyła informację: Mirosława Mironiuk
Data wytworzenia informacji: