VIII Ka 684/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Białymstoku z 2015-12-22

Sygn. akt VIII Ka 684/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - SSO Dariusz Gąsowski

Protokolant – Aneta Chardziejko

przy udziale oskarżyciela - Prokuratora PO Bożeny Kiszło

po rozpoznaniu w dniu 22.12.2015 r. sprawy:

L. S.

oskarżonego o czyn z art. 284 § 2 k.k.

z powodu apelacji obrońcy oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Zamiejscowego VIII Wydziału Karnego z siedziba w Siemiatyczach z dnia 24.06.2015 r. sygn. akt VIII K 74/15

I.  Zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że:

- wartość naczepy przywłaszczonej na szkodę (...) w G. ustala na kwotę około 10.000 złotych;

- zasądzoną od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego w punkcie IV. wyroku kwotę obniża do wysokości 10.000 [dziesięciu tysięcy] złotych, przy czym jednocześnie przyjmuje, iż stanowi ona obowiązek naprawienia szkody w części.

II.  W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.

III.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa, tytułem kosztów procesu za drugą instancję kwotę 600 [sześciuset] złotych, w tym opłatę w wysokości 550 [pięciuset pięćdziesięciu] złotych.

UZASADNIENIE

L. S. został oskarżony o to, że w okresie od 01 lipca 2011r do 15 lipca 2014r w S. ul. (...) na terenie firmy (...) przywłaszczył powierzoną mu naczepę marki (...) numer vin (...), rok produkcji (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 40.000zł czym działał na szkodę spółki (...) z siedzibą w G., tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.

Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim wyrokiem z dnia 24 czerwca 2015 roku, w sprawie sygn. akt VIII K 74/15 oskarżonego L. S. uznał za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za to na podstawie art. 284 § 2 k.k. skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby wynoszący 2 lata. Na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu grzywnę w wysokości 200 stawek dziennych przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny równoważna jest kwocie 10 złotych. Na podstawie art. 46§1 k.k. zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego (...) w G. kwotę 40.000 zł tytułem naprawienia szkody. Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 150 złotych tytułem opłaty i obciążył go pozostałymi kosztami procesu.

Obrońca oskarżonego na podstawie przepisów art. 425 k.p.k., art. 444 k.p.k. i art. 427 § 1 k.p.k. zaskarżył powyższy wyrok w całości na korzyść L. S. oskarżonego o czyn z art. 284 § 2 k.k. oraz w oparciu o dyspozycję przepisów art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. zarzucił mu:

I.  obrazę prawa materialnego - przepisu art. 284 § 2 k.k. - poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie skutkujące uznaniem, że działanie oskarżonego L. S. wyczerpało znamiona przestępstwa przywłaszczenia powierzonej cudzej rzeczy ruchomej;

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na uznaniu, iż oskarżony przywłaszczył powierzoną mu naczepę marki (...)numer VIN (...) o wartości 40.000 zł.;

III.  obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, mianowicie art. 7 k.p.k. polegającą na naruszeniu zasady swobodnej oceny dowodów i oparcia wyroku na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku rozprawy, poprzez odmowę przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie rozliczeń finansowych z członkami zarządu pokrzywdzonej spółki oraz stanu technicznego naczepy i jej wartości;

IV.  obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, mianowicie art. 193 k.p.k. poprzez ustalenie wartości szkody bez zasięgnięcia opinii biegłego, podczas gdy w sprawie zachodziła koniczność powołania biegłego z zakresu wyceny rzeczy ruchomych.

Mając na uwadze powyższe, wniósł o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzuconego mu czynu ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bielsku Podlaskim.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Spośród czterech zarzutów, jakie zostały sformułowane w apelacji obrońcy oskarżonego jedynie ten oznaczony numerem II. wydaje się być częściowo zasadnym. Żaden z pozostałych argumentów nie znalazł potwierdzenia w okolicznościach sprawy. W rezultacie ani żądanie zmiany wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego ani też uchylenia rozstrzygnięcia dla powtórzenia procesu nie mogły zostać uwzględnione.

Jednakowoż w pierwszej kolejności dostrzeżenia wymaga to, że jakkolwiek apelacja zawiera zarzuty oparte na trzech podstawach odwoławczych, tj. art. 438 pkt 1), 2) i 3) k.p.k. to w rzeczywistości powołano motywację wskazującą jedynie na zaistnienie błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, które to uchybienie mogło mieć wpływ na treść orzeczenia. Taki stan rzeczy pozwala na odstąpienie od powoływania bardziej obszernej argumentacji, która wskazywałaby na niezasadność, czy to zarzutu obrazy prawa materialnego, czy też dopuszczenia się przez Sąd meriti obrazy przepisów postępowania rzutującej na treść wydanego wyroku.

Tym niemniej także i w takiej sytuacji odnotowania wymagają przynajmniej dwie zasadnicze kwestie. Po pierwsze wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Okręgowy nie stwierdził uchybień, które rodziłyby fundamentalną wątpliwości, co do merytorycznej trafności zaskarżonego wyroku. Postępowanie rozpoznawcze w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone całkowicie legalnie. W rezultacie czego Sąd pierwszej instancji nie popełnił błędu w zakresie kluczowych ustaleń faktycznych, a w szczególności takiego, który w istotny sposób rzutowałby na kierunek wydanego wobec L. S. wyroku.

Przypomnieć należy ugruntowane w tym przedmiocie orzecznictwo Sądu Najwyższego, iż zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wymaga wykazania wad w ocenie konkretnych dowodów dokonanej przez Sąd pierwszej instancji, prowadzących do wniosku, iż przekracza ona granice swobodnej oceny. Należy, bowiem pamiętać o tym, że przekonanie sądu orzekającego o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k. wtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy [wspomniany już art. 410 k.p.k., art. 92 k.p.k.] i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonego [art. 4 k.p.k.], jest wyczerpujące i logiczne – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego umotywowane w uzasadnieniu wyroku [art. 424 k.p.k.] [por. też wyrok Sądu Najwyższego z 03 marca 1998 roku, V KKN 104/98, Prokuratura i Prawo 1999/2/6, LEX 35095; wyrok Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 1997 roku, IV KKN 58/97, Prokuratura i Prawo 1997/11/1, LEX 31393].

Odnosząc powyższe uwagi do realiów rozpoznawanej sprawy, stwierdzić należy, że zawarta w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego argumentacja, wbrew zapatrywaniom skarżącego, bez wątpienia mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów określonych w art. 7 k.p.k. i nie jest obarczona błędem w żadnej z jego postaci. W świetle powyższego twierdzenia obrony, w których domagano się znacznie szerszego oparcia ustaleń faktycznych na informacjach przedstawianych przez oskarżonego, jawi się jako zabieg czysto polemiczny i z pewnością nie poparty logicznym wywodem. Poza wszystkim, jak zostało to zresztą zasygnalizowane na wstępie, pisemne uzasadnienie wyroku klarownie przedstawia względy, dla jakich twierdzenia L. S. o dokonanych z pokrzywdzonym potrąceniach ich wzajemnych zobowiązań, pozbawione jest w realiach przedmiotowej sprawy jakiejkolwiek racji.

Podobnie jako iluzoryczny Sąd Odwoławczy ocenił zarzut odstąpienia od zasięgnięcia opinii rzeczoznawcy, o czym skarżący pisze w punkcie IV. Kwestia ewidentnie nie obligowała od sięgania po wiedzę fachową, a ponadto dowód w takim kształcie wobec zezłomowania pojazdu, a zatem jego fizycznego nieistnienia, stawał się niemożliwym do przeprowadzenia. W tym stanie rzeczy również i ten zarzut podobnie jak podnoszony w punkcie III. apelacji jawi się jako stricte polemiczny i ewidentnie oderwany od realiów przedmiotowej sprawy.

W drugiej kolejności dostrzec trzeba również i to, że obrońca z jednej strony negując trafność ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy równocześnie wskazuje na dopuszczenie się przez ten organ obrazy prawa materialnego, to z kolei wydaje się być rozumowaniem niejako co do zasady pozbawionym słuszności. Otóż, warto przypomnieć, że obraza prawa materialnego polega na wadliwym jego zastosowaniu [lub niezastosowaniu] w orzeczeniu opartym na prawidłowych ustaleniach faktycznych. Jak zatem słusznie, a przy tym jednolicie, podnosi się w orzecznictwie tak Sądu Najwyższego, jak i sądów powszechnych, nie ma obrazy prawa materialnego, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń przyjętych za jego podstawę.

Ostatecznie jednak słuszność ma obrońca kiedy zauważa, że ustalenie Sadu meriti sprowadzające się do uznania, iż przedmiotem przestępstwa, w realiach niniejszej sprawy, było mienie o wartości 40.000 złotych obarczone jest błędem. Kwestii tej w najmniejszym stopniu nie wyjaśnia treść uzasadnienia skarżonego wyroku. Tam też zostało zaledwie zaznaczone, że przyjęta wartość wynika ze stanowiska pokrzywdzonego, który to zabieg postrzegać trzeba jako dalece niewystarczający zwłaszcza w sytuacji, gdy chodzi o dosyć poważną sumę. Wielkości tej, tu również racja leży po stronie apelującego, Sąd Rejonowy nie próbował weryfikować. Tym czasem już chociażby prześledzenie ofert rynkowych [k.241] dotyczących takich samych lub podobnych przedmiotów ewidentnie wskazuje na co najmniej kilkukrotne zawyżenie wysokości szkody poniesionej przez (...)z siedzibą w G.. Dlatego też - uzupełniwszy materiał dowodowy - Sąd Okręgowy opowiedział się za potrzebą skorygowania kwestionowanego rozstrzygnięcia, poprzez ustalenie wartości przedmiotu przestępstwa na kwotę około 10.000 złotych, jako odpowiadającą cenom rynkowym przywłaszczonego przez L. S. mienia. To z kolei skutkowało również korektą wyroku w jego punkcie IV. gdzie została obniżona suma z tytułu orzeczonego środka karnego. Dodatkowo zdecydowano o dookreśleniu zakresu świadczenia, które zgodnie z brzmieniem, stanowiącego podstawę decyzji, art. 46 § 1 k.k. może obejmować obowiązek naprawienia szkody w całości albo w części. Okoliczność tę wyrok Sądu Rejonowego niewątpliwie przemilcza. W rezultacie pokrzywdzony uznając, że jego roszczenie nie zostało pokryte w całości, zachowuje możliwość ubiegania się o pełną rekompensatę chociażby na drodze procesu cywilnego.

Nie stwierdzając natomiast uchybień, które winny być uwzględnione w instancji odwoławczej z urzędu, orzeczono o utrzymaniu w mocy zaskarżonego wyroku w pozostałym zakresie.

O opłacie za postępowanie przed Sądem II instancji orzeczono na podstawie art. 8 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt. 2) i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych [Dz. U. Nr 49, poz. 223, z późn. zm.], zaś o pozostałych kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze na mocy art. 636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. Na pozostałe koszty procesu złożyły się koszt doręczeń wezwań i innych pism - ryczałt - w kwocie 20 zł. - art. 618 § 1 pkt l k.p.k. w zw. z § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym [Dz. U. 2003 r., nr 108, póz. 1026 z późn. zm.] oraz koszt uzyskania informacji o osobie z Krajowego Rejestru Karnego w kwocie 30 zł. - art. 618§1 pkt 10 k.p.k. w zw. z § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2014 r. w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego [Dz. U. 2014 r., póz. 861].

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Sacharewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Dariusz Gąsowski
Data wytworzenia informacji: