VIII Ka 543/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Białymstoku z 2016-10-14
Sygn. akt VIII Ka 543/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 października 2016 r.
Sąd Okręgowy w Białymstoku, VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący SSO Dorota Niewińska
Sędziowie SO Dariusz Niezabitowski-spr.
SO Wiesław Oksiuta
Protokolant Aneta Chardziejko
przy udziale Prokuratora Agnieszki Kalisz - Kapelko
po rozpoznaniu w dniu 14.10.2016 r.
sprawy M. Z.
oskarżonego z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk,
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku
z dnia 13 czerwca 2016 r. sygn. akt XV K 938/15
I. Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.
II. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. G. kwotę 1033,20 złotych (tysiąc trzydzieści trzy złote 20/100, w tym kwota 193,20–sto dziewięćdziesiąt trzy złote 20/100 -złotych tytułem podatku VAT) jako wynagrodzenie za obronę oskarżonego przed Sądem II-instancji świadczoną w sprawie z urzędu.
III. Zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
UZASADNIENIE
M. Z. został oskarżony o to że:
I. w dniu 30 czerwca 2013r. w B. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1) i A. P. po uprzednim wejściu na balkon i otwarciu drzwi balkonowych przez znajdujące się w pozycji uchylonej obok tych drzwi okno dokonał kradzieży z włamaniem do mieszkania nr (...) znajdującego się na parterze budynku skąd zabrał w celu przywłaszczenia telewizor marki (...), suszarkę do prania, laptop marki (...) oraz bezprzewodową mysz do tego laptopa powodując straty o łącznej wartości 2580 zł na szkodę H. L., przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne
tj. o czyn z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
0.0.0.I.A. P. (1) została oskarżona o to, że:
II. w dniu 30 czerwca 2013r. w B. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1) i M. Z. po uprzednim wejściu na balkon i otwarciu drzwi balkonowych przez znajdujące się w pozycji uchylonej obok tych drzwi okno dokonała kradzieży z włamaniem do mieszkania nr (...) znajdującego się na parterze budynku, skąd zabrała w celu przywłaszczenia telewizor marki (...), suszarkę do prania, laptop marki (...) oraz bezprzewodową mysz do tego laptopa powodując straty o łącznej wartości 2580zł na szkodę H. L.
tj. o czyn z art. 279 § 1 k.k.
Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 13 czerwca 2016 skarżonych M. Z. i A. P. uznał za winnych tego, że w dniu 30 czerwca 2013 r. w B. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu oraz wspólnie z A. K. (1) po uprzednim wejściu na balkon i otwarciu drzwi balkonowych przez znajdujące się w pozycji uchylonej obok tych drzwi okno dokonali kradzieży z włamaniem do mieszkania nr (...) znajdującego się na parterze budynku, skąd zabrali w celu przywłaszczenia telewizor marki (...), suszarkę do prania, laptop marki (...) oraz bezprzewodową mysz do tego laptopa, powodując straty o łącznej wartości 2580zł na szkodę H. L. przy czym czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, a M. Z. dopuścił się tego czynu w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w stosunku do A. P. i z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w stosunku do M. Z. i za to:
- oskarżoną A. P. na podstawie art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. skazuje na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,
- oskarżonego M. Z. na podstawie art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. skazuje, zaś na podstawie art. 283 k.k. wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności.
Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonej A. P. na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata.
Na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził od oskarżonych M. Z. i A. P. na rzecz pokrzywdzonego H. L. kwoty po 860 (osiemset sześćdziesiąt) zł tytułem naprawienia szkody w części.
Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. G. kwotę 723,24 (siedmiuset dwudziestu trzech 24/100) zł, w tym 135,24 (sto trzydzieści pięć 24/100) zł podatku VAT, tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu.
Zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych.
Orzeczenie uprawomocniło się w stosunku do oskarżonej A. P..
Powyższy wyrok w całości na korzyść oskarżonego M. Z. zaskarżył jego obrońca. Na podstawie art. 438 pkt 2 i 3 kpk zarzucił rozstrzygnięciu :
I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść polegający na przyjęciu, że :
- M. Z. w dniu 30 czerwca 2013 roku dokonał kradzieży z włamaniem w mieszkaniu przy ul. (...) podczas gdy oskarżony nie był w tym dniu obecny w mieszkaniu pokrzywdzonego, nie był obecny na balkonie tego mieszkania lub w jego okolicy,
- M. Z. podniósł i podsadził A. K. (1) na balkon mieszkania przy ul. (...) podczas, gdy schorzenie kręgosłupa, na które cierpi oskarżony uniemożliwiało, a przynajmniej znacznie utrudniłoby podniesienie dorosłego mężczyzny na wysokość znajdującego się na parterze balkonu,
II. obrazę przepisów postępowania mająca wpływ na jego treść :
- art. 4 kpk i 7 kpk poprzez bezkrytyczne uznanie za wiarygodne pomówień A. K. (1), przy jednoczesnej, bezpodstawnej odmowie waloru wiarygodności wyjaśnieniom M. Z. i A. P., podczas gdy wyjaśnienia oskarżonych były spójne, konsekwentne i logiczne, natomiast zeznania A. K. (1) podyktowane były chęcią zemsty na oskarżonych za nieudzielanie mu pomocy materialnej podczas pobytu w warunkach izolacji penitencjarnej, nie znajdują one potwierdzenia w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, a sam A. K. (1) na drugi dzień po przedmiotowym zdarzeniu nie pamiętał jego przebiegu z powodu upojenia alkoholowego,
- art. 4 kpk i art. 7 kpk poprzez przyjęcie, że znalezienie na klatce schodowej bloku, w którym zamieszkiwała oskarżona A. P. (1) laptopa należącego do pokrzywdzonego, jest okolicznością obciążającą M. Z. podczas, gdy porzucenie łupu na klatce schodowej, w przypadku bliskości mieszkania A. P. byłoby działaniem nielogicznym, a przedmiotowy laptop mógł znaleźć się w w/w miejscu na skutek działania A. K. (1) lub innych osób, podyktowanego chęcią skierowania postępowania karnego przeciwko oskarżonym,
- art. 5 § 2 kpk poprzez nierozstrzygnięci nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego i przyjęcie, że z treści dopuszczonej jako dowód w sprawie opinii biegłego z zakresu neurologii i medycyny sądowej wynika, że M. Z. w dacie zarzucanego czynu miał fizyczna zdolność by „podsadzić” A. K. (1) na wysokość balkonu mieszkania pokrzywdzonego podczas, gdy z treści złożonej do akt sprawy opinii wynika jedynie, że w dacie zarzucanego czynu stan zdrowia oskarżonego stanowił przeciwwskazanie do podnoszenia ciężkich przedmiotów lub osób, a ustalenie czy oskarżony fizycznie byłby zdolny do „podsadzenia” A. K. (1) na odpowiednia wysokość jest niemożliwe ze względu na brak dokumentacji medycznej z tego okresu.
Wskazując na powyższe zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Wywiedziona w niniejszej sprawie apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie.
Stwierdzić należy, że wbrew wywodom jej autorki, Sąd Rejonowy rozstrzygał na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, wyprowadzając przy tym właściwe wnioski w przedmiocie winy oraz prawnokarnej oceny zachowania oskarżonego w zakresie zarzucanego mu przestępstwa. Zawarta w uzasadnieniu wyroku argumentacja przesądza o tym, że przeprowadzona ocena dowodów mieści się w granicach sędziowskiej swobody z uwzględnieniem wskazań wiedzy, logiki, doświadczenia życiowego i nie jest obarczona błędem dowolności. W tym też kontekście trzeba wskazać, że formułowany przez apelującą zarzut obrazy przepisów postępowania karnego, gdzie wskazano na uchybienie normom art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w istocie sprowadza się wyłącznie do przedstawienia odmiennego, aniżeli ten z uzasadnienia wyroku poglądu, opartego na własnej, przy tym subiektywnej ocenie przede wszystkim dowodu z wyjaśnień oskarżonego, której nie sposób uznać podzielić.
Ustosunkowując się do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, przypomnieć należy ugruntowane w tym przedmiocie orzecznictwo w świetle którego „zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz do wykazania, jakich konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1975 roku, II Kr 355/74, OSNPG 1075/9/83, LEX nr 16881). W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd Rejonowy nie uchybił wskazanym wyżej kryteriom.
Ponadto, należy zauważyć, że nie można równocześnie podnosić zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k., gdyż o naruszeniu przepisu art. 5 § 2 k.p.k. można mówić dopiero wtedy, gdy pomimo przeprowadzenia postępowania dowodowego w sposób wyczerpujący i poddania ujawnionych na rozprawie dowodów ocenie zgodnie z regułami wskazanymi w art. 7 k.p.k. pozostaną nadal wątpliwości, które nie zostały rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego. Natomiast jeśli z akt sprawy wynikają dwie różne (przeciwstawne sobie) wersje przebiegu zdarzenia, to nie jest to równoznaczne z istnieniem wątpliwości w rozumieniu art. 5 § 2 k.p.k., bo w takim wypadku zastosowanie będzie miała reguła wyrażona w art. 7 k.p.k. – zasada swobodnej oceny dowodów. Przepisy art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. mają więc charakter rozłączny, ponieważ nie dające się usunąć wątpliwości mogą powstać jedynie wówczas, gdy Sąd orzekający, po wyczerpaniu wszystkich możliwości dowodowych, oceni materiał dowodowy zgodnie ze standardami wyznaczonymi przez zasadę swobodnej oceny dowodów (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 17 marca 2016 r. w sprawie o sygn. II Aka 51/16 LEX nr 2023560). O naruszeniu regulacji z art. 5 § 2 k.p.k. można mówić jedynie wówczas, gdy Sąd (a nie strona), mimo powziętych w sprawie wątpliwości co do stanu faktycznego, przyjmuje wersję wydarzeń niekorzystną dla oskarżonego (tak m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2012 r., V KK 61/12, LEX nr 1228657). W realiach niniejszej sprawy nie można więc zasadnie stawiać zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k., bowiem Sąd I instancji nie powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa rozstrzygając je na niekorzyść oskarżonego wobec braku możliwości ich usunięcia. Takie wątpliwości nie stały się również udziałem Sądu II instancji.
Zdaniem Sądu Okręgowego, treść zarzutów oraz uzasadnienie apelacji wskazuje, że obrońca oskarżonego usiłuje forsować własną wersję wydarzeń, zbudowaną na odmiennej ocenie zebranych dowodów, która jego zdaniem powinna prowadzić do uniewinnienia oskarżonego.
Tymczasem w opinii Sądu Odwoławczego to, że M. Z. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i przedstawił własną wersję zdarzenia, samo w sobie nie przesądza o braku możliwości uznania go winnym popełnienia przestępstwa. Sąd pierwszej instancji opierając się na całym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, miał pełne podstawy do tego, aby zakwestionować rzetelność jego twierdzeń, co też w sposób całkowicie słuszny uczynił.
Okoliczności sprawy, a także zasady doświadczenia życiowego i logiki, sprzeciwiają się traktowaniu jako odpowiadających rzeczywistości zapewnień podsądnego o braku z jego strony zaangażowania się w kradzież z włamaniem z dnia 30 czerwca 2013 r. Skuteczną przeciwwagą dla takiej wersji wypadków okazały się być twierdzenia współdziałającego z oskarżonym przy popełnieniu tegoż przestępstwa A. K. (1), znajdujące potwierdzenie również w relacjach słuchanych w niniejszym procesie świadków. Wbrew twierdzeniom obrońcy, Sąd Rejonowy logicznie i wyczerpująco wyjaśnił z jakich względów daje wiarę treściom przekazanym przez A. K. (1), a te przedstawione przez oskarżonego M. Z. postrzega jako nieszczere, pozbawione oparcia w rzeczywistości.
Przede wszystkim nie sposób uznać, że zeznania A. K. (1) podyktowane były chęcią zemsty na oskarżonym za nieudzielenie mu pomocy materialnej podczas pobytu w izolacji penitencjarnej. Sam bowiem oskarżony wyjaśnił, że nie pozostaje w konflikcie, ani nie ma żadnego zatargu z A. K. (1). Także oskarżona A. P. (1) nie wskazywała na takowy pomiędzy stronami. Warto podkreślić, że za wiarygodnością A. K. (1) przemawia także to, że jego twierdzenia co do czynu objętego aktem oskarżenia zgodne są z zeznaniami samego pokrzywdzonego H. L. i E. K.. Wskazać trzeba, że E. K. wiedzę odnośnie zdarzenia czerpała nie tylko z przekazów męża, ale była także świadkiem podsłuchanej rozmowy pomiędzy A. K. (1), a M. Z..
Sąd Rejonowy odniósł się także i ocenił fakt tego, że A. K. (1) podczas drugiego przesłuchania szczegółowo opisał i przedstawił tożsamość współsprawców, a także motywy wcześniejszego milczenia odnośnie ich współudziału w zdarzeniu. Każde kolejne wyjaśnienia i zeznania składane przez A. K. (1) w zakresie czynu objętego aktem oskarżenia były ze sobą zbieżne, logiczne i konsekwentne oraz nie pozostawiają żadnych wątpliwości, co do udziału w zdarzeniu całej trójki oskarżonych, w tym M. Z.. Poza tym trudno zasadnie zakładać, że A. K. (1) mógłby stworzyć tego rodzaju historię, mając na uwadze okoliczności jej ujawnienia – zrobił to przy okazji przyznania się i opisania wielu innych czynów z jego udziałem, a zatem nie mając specjalnych motywów, by bezpodstawnie obciążać współoskarżonych.
Nie ma także racji obrońca oskarżonego twierdząc, że wyjaśnienia oskarżonych M. Z. i A. P. kwestionujące fakt współsprawstwa w czynie były spójne i logiczne, a tym samym należało je uznać za wiarygodne. Raz, że nie korelują one z tym co przedstawił A. K. (1), to nadto są rozbieżne w stosunku do siebie. Przede wszystkim oskarżony zarzekał się, że w dniu zdarzenia spotkał się i pił alkohol z A. K. (2) i że na pewno nie spożywał go razem z A. P.. Ta jednak wyjaśniła, że przed tym jak dokonano kradzieży z włamaniem do mieszkania należącego do H. L. piła wraz z A. K. (1) i M. Z. alkohol. To potwierdza także A. K. (1). Kolejnym argumentem przemawiającym za odebraniem waloru wiarygodności relacjom przekazanym przez oskarżonego jest okoliczność, że niezgodnie z prawdą opisywał on relacje łączące go z A. P.. Zarzekał się, że nie posiada jej numeru telefonu, a po okazaniu go organowi prowadzącemu postępowanie, który co jak się okazało w dalszym postępowaniu prawidłowo wytypował zapisany w telefonie oskarżonego numer należący do A. P., M. Z. z uporem wyjaśniał, że numer należy do innej znajomej o tym imieniu.
W związku z powyższym, nie budzi zastrzeżeń Sądu Okręgowego poczyniona przez Sąd Rejonowy tzw. sądowa ocena dowodu z wyjaśnień oskarżonego Z. i występującego w niniejszej sprawie jako świadka – A. K. (1). Trafnie wyjaśnienia oskarżonego w zakresie negowania sprawstwa zostały poczytane za przyjętą linię obrony.
Nie ma również racji skarżący sugerując, iż pozostawienie laptopa na klatce schodowej przed blokiem A. P. nie może być okolicznością obciążającą M. Z., gdyż przyjęcie takie zachowanie A. P., M. Z. (1)i A. K. (1) byłoby nielogiczne.
Po pierwsze bowiem jak już wyżej wskazano, A. K. (1) nie miał powodu, by bezpodstawnie kierować postępowanie przeciwko m.in. M. Z.. Po wtóre, okoliczności pozostawienia laptopa na klatce schodowej przed blokiem A. P. zostały w sposób logiczny i wiarygodny wyjaśnione przez A. K. (1).
W kontekście sekwencji zdarzeń i relacji A. K. (1) fakt chwilowego pozostawienia laptopa na klatce schodowej bloku, w którym mieszkała A. P. (1), wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego nie było posunięciem nielogicznym. Otóż, chęć wzięcia urządzenia dla siebie od początku wyraziła A. P. (1), to ona przy udziale współoskarżonych ukradła go z mieszkania pokrzywdzonego, następnie pod swoją klatką schodową razem zM. Z. sprawdzała jego zawartość. Okoliczność natomiast pozostawienia laptopa na klatce wynikał z faktu, że oskarżeni postanowili wrócić do mieszkania pokrzywdzonego i wspólnie ukraść inne rzeczy (m.in. telewizor). Sąd Okręgowy podziela zatem tak przyjęty przez Sąd Rejonowy sposób interpretacji powyższej okoliczności.
Podobnie nie sposób zgodzić się z apelującą co do tego, że Sąd Rejonowy rzekomo sprzecznie zinterpretował wnioski płynące z opinii biegłej z jej treścią. Obrońca oskarżonego podnosi bowiem, że ze złożonej do akt sprawy pisemnej ekspertyzy wynika, że w dacie zarzuconego czynu stan zdrowia oskarżonego stanowił przeciwwskazanie do podnoszenia ciężkich przedmiotów lub osób, zaś niemożliwe jest ustalenie, czy oskarżony fizycznie byłby zdolny do „podsadzenia” A. K. (1) na odpowiednią wysokość tj. balkonu. Wprawdzie choć rzeczywiście z okresu zdarzenia tj. z 30 czerwca 2013 r. brak jest jakiejkolwiek dokumentacji medycznej oskarżonego, tym nie mniej jednak biegła biorąc pod uwagę całość zebranego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza zaś fakt, iż M. Z. na bóle lewej kończyny dolnej zaczął się uskarżać dopiero na około 8 m-cy przed swoja hospitalizacją, która miała miejsce w miesiącu kwietniu 2014 roku, była w stanie stwierdzić, że schorzenia stwierdzone u oskarżonego choć są przeciwwskazaniem, ale nie wykluczają, zwłaszcza w okresie objętym aktem oskarżenia, możliwości podnoszenia ciężkich przedmiotów lub osób.
W związku z powyższym, Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że w dacie popełnionego czynu, która o prawie 2 miesiące poprzedza czasookres zgłoszenia przez M. Z. dolegliwości bólowych, oskarżony miał fizyczną możliwość, by „podsadzić” A. K. (1) na tyle wysoko, by mógł ten mógł wejść na balkon mieszkania pokrzywdzonego.
W rezultacie wszystko to, co podnosił obrońca na poparcie żądania zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego, nie mogło zyskać aprobaty w instancji odwoławczej. Raz jeszcze należy podkreślić, że możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu, nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez ten Sąd wadliwej oceny dowodów. Zwłaszcza, gdy organ rozstrzygający jest w stanie stanowisko swoje w sposób logiczny i przekonujący uzasadnić, opierając swój tok rozumowania o zasady doświadczenia życiowego oraz racjonalnego rozumowania, co miało miejsce w niniejszej sprawie.
W tym stanie rzeczy uzasadnionym jest twierdzenie, że zaskarżony wyrok nie jest dotknięty żadnymi uchybieniami, które warunkowałyby jego zmianę lub uchylenie poza granicami zaskarżenia. Sąd Rejonowy poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, a na ich podstawie wywiódł prawidłowy wniosek co do sprawstwa i winy oskarżonego.
Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również żadnych uchybień w zakresie oceny tych okoliczności sprawy, które rzutowały na rodzaj oraz wymiar orzeczonej wobec oskarżonego kary. Sąd Rejonowy należycie uzasadnił dlaczego przyjął, że przypisany oskarżonemu czyn stanowi wypadek mniejszej wagi oraz wymierzoną M. Z. karę – 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności – , które to argumenty Sąd Okręgowy w całości podziela.
O kosztach obrony z urzędu orzeczono w oparciu o § 17 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 r.).
O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze zadecydowano na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. uznając, że ich uiszczenie byłoby zbyt uciążliwe, gdyż wykraczałoby poza możliwości finansowe oskarżonego, które w zasadniczy sposób ogranicza perspektywa pobytu w warunkach izolacji.
Dariusz Niezabitowski Dorota Niewińska Wiesław Oksiuta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Białymstoku
Data wytworzenia informacji: