Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Ga 314/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Białymstoku z 2015-01-23

Sygn. akt VII Ga 314/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Julita Uryga

Sędziowie: SSO Leszek Ciulkin (spr)

SSR del. Beata Gnatowska

Protokolant: Barbara Tomaszuk

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2015 roku w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa W. D. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 10 października 2014 roku, sygn. akt VIII GC 195/14

1.  Oddala apelację.

2.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

sygn. akt VII Ga 314/14

UZASADNIENIE

W. D. (1) w pozwie wytoczonym przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. żądał zapłaty kwoty 5.130,21 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 20 sierpnia 2013 roku oraz kosztami procesu według norm przepisanych tytułem częściowego odszkodowania z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenia pojazdów F. (...) o nr rej. (...) i O. (...) nr rej (...), które to wierzytelności nabył na skutek zawarcia z poszkodowanym umów cesji. Twierdził, że pozwany zaniżył stawki za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych i niewłaściwie przyjął konieczność zastosowania części zamiennych.

W dniu 11 lutego 2012 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym uwzględnił żądanie powoda w całości (sygn. akt VIII GNc 432/14).

Pozwany w wywiedzionym sprzeciwie wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Uznał swoją odpowiedzialność za skutki kolizji drogowej podkreślając, iż wypłacone w toku postępowania likwidacyjnego odszkodowanie pozwala na pełne naprawienie doznanej szkody.

Wyrokiem z dnia 10 października 2014 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku w sprawie o sygnaturze akt VIII GC 195/14 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5 130,21 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 20 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty i obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu w wysokości 1.474,00 złotych, w tym kwotą 1.217,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. W punkcie III orzeczenia nakazał pobrać od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 414,86 złotych tytułem zwrotu części kosztów procesu pokrytych tymczasowo ze Skarbu Państwa.

Sąd I instancji ustalił, że w wyniku kolizji drogowych z dni: 17 stycznia 2013 r., 19 grudnia 2012 r. oraz 27 marca 2013 r. doszło do uszkodzenia pojazdów F. (...) o nr rej. (...) i O. (...) nr rej (...). Powód dokonał naprawy samochodów na podstawie pełnomocnictwa, następnie wystawił z tego tytułu faktury VAT. Łączny koszt naprawy pojazdów wyniósł 8.491,68 zł, pozwany natomiast wypłacił odszkodowanie w łącznej wysokości 3.361,47 zł. Dalej Sąd Rejonowy podkreślił, że powód dochodził zapłaty odszkodowania z uwagi na zawarte z poszkodowanym trzy umowy cesji wierzytelności, o których pozwany został zawiadomiony. Powód pismami z dnia 12.08.2013 roku wezwał ubezpieczyciela do zapłaty pozostałej części odszkodowania w tytułu trzech kolizji.

W takim stanie rzeczy Sąd I instancji na podstawie art. 822 k.c., 361 § 1 k.c., art. 34 ust.1 ustawy z dnia 23 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stwierdził, że powództwo jako zasadne podlegało uwzględnieniu w całości. Podkreślił, że pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności, podważał natomiast wartość kosztów naprawy wskazanych przez powoda, na którą to okoliczność dopuszczono dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego. Z wniosków końcowych opinii, którą Sąd uznał za fachową i miarodajną wynikało, że średnia stawka w okresie końca 2012 r. i początku 2013 r. wyliczona jako średnia ze stawek stosowanych przez zakłady naprawcze blacharsko – lakiernicze za usługi nieautoryzowane w B. i najbliższej okolicy wynosiła 120/130/rbg. Powód zastosował niższe stawki na poziomie 105/115zł/rbg. Biegły stwierdził ponadto, iż do naprawy pojazdów użyto części oryginalnych, co potwierdzają też załączone faktury VAT. Z powyższych względów Sąd I instancji uznał, że koszt naprawy pojazdów według kalkulacji zakładu naprawczego powoda tj. w kwocie 8.491,68 zł brutto jest ekonomicznie uzasadniony. Przez wzgląd na to, że pozwany zapłacił tytułem odszkodowania jedynie kwotę 3.361,47 zł, a koszt naprawy pojazdów odpowiadał kwocie 8.522,38 zł brutto (jak wyliczył biegły), to roszczenie powoda o przyznanie od pozwanego sumy 5.130,21 zł było całkowicie zasadne.

Za uzasadnione na mocy art. 481 § 1 k.c. Sąd Rejonowy uznał także roszczenie powoda o ustawowe odsetki.

O kosztach procesu orzeczono stosownie do art. 98 k.p.c., a na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – kwotę 414,86 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu pokrytych tymczasowo ze Skarbu Państwa.

Apelację od tego rozstrzygnięcia wniósł pozwany. Zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w całości zarzucił mu:

- naruszenie przepisów postępowania – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i uznanie, że powód W. D. (1) był uprawniony do wystąpienia z żądaniem zapłaty odszkodowania będącego przedmiotem umów cesji,

- naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 509 k.c. prowadzące do przyjęcia, że powód W. D. (1) nabył skutecznie od Komendy Wojewódzkiej Policji w B. wierzytelności w postaci odszkodowania za naprawę pojazdów.

Na podstawie tych zarzutów apelujący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, stosownej zmiany postanowienia o kosztach procesu za I instancję oraz zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania za instancję odwoławczą, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód w odpowiedzi na apelację zażądał jej oddalenia w całości na koszt przeciwnika procesowego.

Sąd Okręgowy w Białymstoku zważył, co następuje:

apelację pozwanego należało uznać za bezzasadną.

Sąd odwoławczy aprobuje rozstrzygnięcie Sądu I instancji, który w sposób prawidłowy, obiektywny - zgodnie z dyrektywami określonymi w art. 233 § 1 k.p.c. ocenił materiał dowodowy zgromadzony w sprawie i na jego podstawie poczynił prawidłowe ustalenia w zakresie niezbędnym do rozpoznania żądania powoda, które to przyjmuje za własne. Trafny okazał się także przeprowadzony wywód prawny.

Ubezpieczyciel w złożonej apelacji podnosił zarzuty naruszenia przepisów prawa procesowego i materialnego koncentrując się wyłącznie wokół kwestii legitymacji czynnej powoda do wytoczenia powództwa o odszkodowanie z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Twierdził, że umowy cesji wskazanych wierzytelności były nieważne, albowiem cedent W. P. (1) nie miał stosownego umocowania do reprezentowania Komendy Wojewódzkiej Policji w B., a na umowie z dnia 17 czerwca 2013 roku brak jest podpisu powoda - cesjonariusza. Okoliczność ta nie była przedmiotem sporu przed Sądem I instancji. Skarżący nie negował przy tym wysokości szkody w samochodach F. (...) o nr rej. (...) i O. (...) nr rej (...) dokonanej przez Sąd Rejonowy.

Całkowicie nieuzasadniony był zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przede wszystkim z tego względu, że skarżący nie wskazał konkretnych zasad lub przepisów, które naruszył Sąd I instancji przy ocenie poszczególnych, określonych dowodów. Naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów może polegać na błędnym uznaniu, że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Argumentacja pozwanego była lakoniczna i pozbawiona tego rodzaju elementów. Po wtóre ocena skuteczności przelewu wierzytelności jest materią właściwej subsumcji prawnej, a ta podlega analizie Sądu apelacyjnego z urzędu, niezależnie od podniesienia w środku odwoławczym stosownych zarzutów.

Kontrola instancyjna nie doprowadziła do uznania przez Sąd Okręgowy, że w sprawie doszło do naruszenia dyspozycji art. 509 k.c. poprzez jego niezastosowanie. Wskazać należy, że zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem treścią umowy przelewu jest przeniesienie przez wierzyciela swojej wierzytelności na osobę trzecią, a skutkiem tej umowy jest wyłączenie dotychczasowego wierzyciela ze stosunku zobowiązaniowego i zajęcie jego miejsca przez nabywcę wierzytelności. Sam stosunek zobowiązaniowy zmianie nie ulega, zmieniają się jedynie jego uczestnicy - wierzyciela dotychczasowego, który wyzbył się swojej wierzytelności, zastępuje nabywca, stając się wierzycielem w stosunku do tego samego dłużnika. Przelew wywołuje bezpośrednie skutki wobec dłużnika, po stronie którego powstaje obowiązek świadczenia w stosunku do nabywcy wierzytelności. Jego przedmiotem może być co do zasady wierzytelność istniejąca, którą cedent może swobodnie rozporządzać.

Podstawowym wynikiem cesji jest sukcesyjne wstąpienie cesjonariusza w miejsce cedenta, nabywa on przy tym wierzytelność w takim zakresie i w takim stanie, w jakim znajdowała się ona w chwili dokonania przelewu. Cesjonariusz nie może żądać od dłużnika świadczenia w większym rozmiarze aniżeli mógł to uczynić cedent (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2001 roku, I CKN 379/00, LEX nr 52661; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2006 roku, IV CSK 232/06, LEX nr 369189, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2014 roku, V CSK 620/13, LEX nr 1545108).

Wbrew stanowisku ubezpieczyciela W. P. (2) był umocowany do działania w imieniu Komendy Wojewódzkiej Policji w B., w tym zawierania umów przelewu przysługujących jej wierzytelności z tytułu likwidacji szkód komunikacyjnych powstałych w pojazdach służbowych w latach 2011 - 2013 roku, a zatem w okresie kiedy doszło do kolizji F. (...) o nr rej. (...) i O. (...) nr rej (...). Pełnomocnictwo ogólne do podejmowania tego rodzaju działań zostało mu udzielone i dodatkowo potwierdzone przez Zastępcę Komendanta Wojewódzkiego Policji w B., co znalazło wyraz w prawomocnie zakończonej, przed Sądem Okręgowym w Białymstoku wyrokiem z dnia 26 listopada 2014 roku między tymi samymi stronami procesu, sprawie o sygnaturze akt II Ca 939/14.

Zastępca Komendanta Policji stosownie do art. 6b pkt 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 roku o Policji (Dz. U. z 2011, poz. 287, nr 1687, t.j.) posiada kompetencje Komendanta Wojewódzkiej Policji, który jako organ pomocniczy wojewody jest organem administracji rządowej na obszarze województwa. Podkreślenia wymaga, że pozwany w toku prowadzonego przez siebie postępowania likwidacyjnego nie negował uprawnień do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych po stronie W. D. (1) jako następcy prawnego poszkodowanego - Komendy Wojewódzkiej Policji w B., a co więcej na podstawie przedłożonych dokumentów wypłacił powodowi częściową rekompensatę z umowy odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Kwestia legitymacji czynnej powoda nie mogła zatem budzić wątpliwości.

Nie ma racji pozwany twierdząc, że następstwem braku podpisu nabywcy (cesjonariusza) wierzytelności na umowie przelewu z dnia 17 czerwca 2013 roku jest jej bezwzględna nieważność (k. 30). Oczywiste jest, że cesja nie może zostać skutecznie dokonana w drodze jednostronnej czynności prawnej i konieczne jest zawarcie umowy w drodze złożenia zgodnych oświadczeń woli przez obie strony, tj. cedenta i cesjonariusza (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 października 1999 roku, III CKN 399/98, LEX nr 1218257). W tym kontekście należy przywołać treść art. 511 k.c., który stanowi, że jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności powinien również być stwierdzony pismem. Kodeks cywilny nie wymaga zatem dla ważności cesji zachowania szczególnej formy – może być ona skutecznie dokonana również ustnie, a nawet per facta concludentia. (tak też Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania, 2006, s. 357, zob. J. Mojak, Obrót..., s. 64; M. Pazdan, Przelew..., s. 134; E. Łętowska (w:) System prawa cywilnego, t. III, cz. 1, s. 910, Komentarz do Kodeksu Cywilnego pod red. K. Pietrzykowskiego, t. II, Warszawa 2009 roku, s. 156). Wskazana w art. 511 k.c. forma prawna jest zatem zastrzeżona tylko dla celów dowodowych (ad probationem), a jej niedochowanie nie skutkuje nieważnością umowy przelewu, a jedynie określonymi ustawowo ograniczeniami dowodowymi (art. 74 § 1 k.c.). Jak słusznie przyjął Sąd Apelacyjny w Katowicach art. 511 k.c. mówi o "stwierdzeniu" przelewu wierzytelności pismem, a nie o zawarciu przelewu w formie pisemnej. Czym innym jest dokonanie czynności prawnej w formie pisemnej, a czym innym "stwierdzenie" pismem, iż określona czynność została dokonana. "Stwierdzenie pismem" nie odnosi się bowiem do formy czynności prawnej, a jedynie do istnienia pisma stwierdzającego, że umowa przelewu została przez strony zawarta (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 marca 2005 roku, I ACa 1516/04, LEX nr 166961).

W realiach sprawy poza wszelką wątpliwością był fakt, że umowa z dnia 17 czerwca 2013 roku między Komendą Wojewódzką Policji w B. (cedentem) a powodem W. D. (1) (cesjonariuszem) spełniała przesłankę stwierdzenia pismem. W związku z tym, dla zachowania formy pisemnej do celów dowodowych wystarczające jest spełnienie przesłanek, o których mowa w art. 78 § 1 zdanie drugie k.c. Przepis ten ustanawia minimum wymagań, jakie muszą być spełnione dla zachowania formy pisemnej zwykłej wszelkich umów, w tym również umów powodujących przelew wierzytelności przewidując, że do skutecznego ich zawarcia wystarcza wymiana dokumentów obejmujących treść oświadczeń woli, z których każdy jest podpisany przez jedną ze stron, lub dokumentów, z których każdy obejmuje treść oświadczenia woli jednej ze stron i jest przez nią podpisany.

Z powyższego wynika, że zawarcie umowy w takiej formie może nastąpić zarówno w ten sposób, że obie strony złożą własnoręczne podpisy na tym samym dokumencie zawierającym ich zgodne oświadczenia woli (co w praktyce stanowi najczęściej spotykany sposób dochowania formy pisemnej), jak i przez wymianę dokumentów tej samej treści, zawierających zgodne oświadczenia woli obu stron, z których każdy jest podpisany przez jedną ze stron, a także przez wymianę dokumentów, z których każdy zawiera oświadczenie woli jednej ze stron i jest przez nią podpisany, jak miało to miejsce w rozpatrywanej sprawie. Ze wskazanych regulacji wywieść można, że umowa przelewu dojdzie do skutku na skutek przyjęcia przez cesjonariusza (nabywcę) aktu cesji. Pogląd ten znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wyraził zapatrywanie, że jeżeli zostaje sporządzony jednostronny akt cesji, zawierający tylko podpisane przez cedenta oświadczenie, iż wierzytelność swoją przelewa na cesjonariusza, to umowa o przelew zostaje zawarta dopiero wtedy, gdy cedent wręczy ten akt cesjonariuszowi a ten go przyjmie (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 września 1945 roku, III C 445/45, LEX nr 159410; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 roku, I CSK 129/09, LEX nr 553656 ). Skoro więc w przedmiotowej sprawie powód jako cesjonariusz przedstawił w załączniku do pozwu dokument odpowiadający treścią umowie przelewu wierzytelności z tytułu odszkodowania za szkodę w pojeździe marki O. o nr rej. (...) opatrzony podpisem drugiej strony, a mianowicie poszkodowanego (cedenta) to bez wątpienia doszło do złożenia zgodnych oświadczeń woli, o których mowa w art. 509 § 1 k.c. przez W. D. (1) i W. P. (1) działającego w imieniu Komendy Wojewódzkiej Policji w B..

W konsekwencji powyższego, nie znajdując podstaw do uwzględnienia środka zaskarżenia Sąd Okręgowy na mocy art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

W przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji rozstrzygnięto po myśli art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. § 6 pkt 4 w zw. z § 12 ust.1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490, t. j.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Kasperuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Julita Uryga,  Beata Gnatowska
Data wytworzenia informacji: