VII Ga 121/23 - wyrok Sąd Okręgowy w Białymstoku z 2024-06-19
Sygn. akt VII Ga 121/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 czerwca 2024 roku
Sąd Okręgowy w Białymstoku VII Wydział Gospodarczy
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Paweł Dzienis
Protokolant: Natalia Chwastek
po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2024 roku w Białymstoku
na rozprawie
sprawy z powództwa S. (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.
przeciwko M. M.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce V Wydziału Gospodarczego
z dnia 2 lutego 2023 roku, sygn. akt V GC 324/22
oddala apelację.
Transkrypcja uzasadnienia
Sygn. akt. VII Ga 121/23
[Sędzia Przewodniczący Dzienis Paweł 00:23:22.480]
Uzasadnienie. VII Ga 121/23. Powód S. (...) Spółka z siedzibą, Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. w pozwie skierowanym przeciwko M. M. wniósł o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 1.599 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcja handlowych od dnia 10 grudnia 2019 roku od dnia zapłaty, kwoty 172 złote tytułem kosztów postępowania oraz koszty zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W niniejszej sprawie sąd I instancji wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości, zajmując stanowisko w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Sąd Rejonowy w Ostrołęce V Wydział Gospodarczy w sprawie oznaczonej sygnaturą akt V GC 324/22 2 lutego 2023 roku wydał wyrok, w którym oddalił powództwo i ustalił, że koszty procesu obciążają w całości powoda. Sąd ten ustalił, że strony, obie strony są przedsiębiorcami, że 14 listopada 2019 roku odbyła się rozmowa telefoniczna przedstawicieli S. (...) Spółka z o.o. w K. z panią M. M. na temat oferty bezpłatnego udostępnienia pozwanej internetowego serwisu doradztwa informacyjnego pod kątem branży ubezpieczeniowo-brokerskiej poprzez okres 14 dni. Sąd przytoczył szczegółowo sposób, w jaki odbywała się ta rozmowa i ustalił na tej podstawie, że roszczenie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie, zostało w całości oddalone. Sąd wskazał przede wszystkim na to, że umowa, która została pomiędzy stronami, zawarta określała to, te 14 dni jako bezpłatne udostępnienie pozwanej internetowego serwisu doradztwa informacyjnego pod kątem branży ubezpieczeniowo-brokerskiej. Sąd powołał się na art. 735 § 1 Kodeksu cywilnego, czyli do umowy o świadczenie usług i odpowiednie zastosowanie przepisów o umowie nazwanej zlecenia. I sąd analizując tą rozmowę podkreślił szczególności takie jej fragmenty, jak taki, w którym to przedstawicielka powoda wskazała, że gdyby dalej pani chciała z serwisu korzystać, no to jest taka możliwość na przykład zmiany pakietu, gdyby nie był pani potrzebny aż tak szeroki, znaczy po prostu też zrezygnowanie potem bezpłatnie, tutaj decyzja należy pełni do pani. I sąd na tej podstawie wskazał, że przedstawicielka powoda nie poinformowała pozwanej o tym, że w przypadku nie wypowiedzenia umowy lub braku oświadczenia odstąpieniu od umowy przez pozwaną, przedmiotowa umowa zawarta na 14-dniowy okres, automatycznie miała być przedłużona na okres przekraczający te 14 dni oraz na jakich warunkach. W ocenie sądu zacytowane zdanie wyraźnie sugeruje, iż przedłużenie umowy miało zależeć tylko i wyłącznie od woli pozwanej, a nie nastąpić automatycznie niezależnie od woli pozwanej w przypadku braku wyrażenia przez nim stanowiska w tej kwestii. Sąd Rejonowy w Ostrołęce wskazał również, że w toku tej rozmowy pozwana otrzymała od powoda wiadomość SMS-ową, zatwierdzam sposób uruchomienia usługi, zapoznam się ze regulaminem w ciągu 14 dni, rozumiem i akceptuję przekazane informacje, wyślij SMS-a o treści TAK. I w odpowiedzi na otrzymanego SMS pozwana wysłała do powoda SMS-a o treści TAK i następnie był tego samego dnia 14 listopada 2019 roku powód wysłał do zwanej wiadomość e-mail, w której dużą, pogrubioną czcionką napisał, skorzystaj z 14-dniowego okresu bezpłatnego. I w tej wiadomości brak było jakichkolwiek informacji o tym, że w przypadku nie wypowiedzenia lub braku oświadczenia o odstąpienie od umowy przez pozwaną na 14-dniowy okres nastąpi automatyczne jej przedłużenie na okres przekraczający 14 dni oraz na jakich warunkach. Ponadto sąd rejonowy wskazał, że w dalszej części wiadomości wskazano, że opłata za roczny dostęp do portalu ABC w zależności od rodzaju wybranego abonamentu wynosi odpowiednio pakiet platynowy, pakiet złoty, pakiet srebrny. Tymczasem pozwana nie dokonała żadnego wyboru w tym zakresie. Sąd również wskazał na okoliczności dotyczące formy odstąpienia, wskazując, że tutaj nie było poprawnego adresu strony internetowej, wobec tego wyraz odstąpienie z całą pewnością zdaniem sądu I instancji nie jest prawidłowym adresem strony internetowej i że w tym sposób to powód de facto nie umożliwił pozwanej złożenia takiego oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sąd analizując tę rozmowę, która doprowadziła do zawarcia umowy, posłużył się wskazaniami wykładni oświadczeń woli zawartymi w art. 65 § 1 Kodeksu cywilnego i wskazał też na orzecznictwo z Sądu Najwyższego, że wszelkie wątpliwości należy tłumaczyć na niekorzyść strony, która zredagowała umowę. Ryzyko wątpliwości wynikających z niejasnych postanowień umowy, niedających usunąć się drodze wykładni, powinna ponieść strona, która zredagowała umowę i tak tej Sąd Najwyższy w wyroku z 29 maja 2015 roku w sprawie V CSK 446/14. Na podstawie tych ustaleń sąd przyjął, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy na bezpłatne świadczenie usług przez powoda dostępu do internetowego portalu informacyjnego na czas określony 14 dni, a po tym czasie że umowa wygasła. Dodatkowo sąd podkreślił, że powód powinien był zadbać o to, aby jego kontrahent - pozwana został należycie poinformowany o wszystkich najważniejszych warunkach umowy i tutaj sąd podkreślił. przede jej zawarciem. Natomiast takie informacje nie zostały przedstawione, dopiero w ciągu 14 dni pani pozwana miała się zapoznać. Dlatego też sąd I instancji uznał, że strona powodowa nie wykazała zgodnie rozkładem ciężaru dowodu wskazanym w art. 6 Kodeksu cywilnego, aby ta umowa uległa przedłużeniu na dalszy okres przekraczający bezpłatne 14 dni. Alternatywnie sąd rozważał również uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu. Powołał się tutaj w właśnie na właściwą regulacje prawną - art. 84 § 1 Kodeksu cywilnego i takie oświadczenie tutaj również w stanie faktycznym tej sprawy miało miejsce. Pani pozwana złożyła takie oświadczenie i sąd rejonowy uznał, że było to w skutecznie złożone drugiej stronie czynności prawnej, a uchylenie się od skutków prawnych w takiej sytuacji powoduje wygaśnięcie istniejącego stosunku prawnego. Orzeczenie sądu ma w takim przypadku jedynie charakter deklaratoryjny, a nie kształtujący. Dlatego też pozwana, sąd przyjął dniu 14 listopada 2019 roku, wyraziła zgodę na zawarcie umowy pod wpływem istotnego błędu wywołanego przez pracownika powoda, a następnie sposób niezwłoczny 16 grudnia 19 roku skutecznie zgodnie z art. 88 § 1 Kodeksu cywilnego uchyliła się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Uchylenie się od skutków oświadczenia woli wskazał sąd, powoduje wygaśnięcie wszelkich związanych nim konsekwencji prawnych i to już od chwili złożenia wadliwego oświadczenia woli, a zatem z mocą wsteczną ex tunc. Z wyrokiem tym nie zgodziła się strona powodowa, formułując szereg zarzutów i zaskarżając wyrok sądu I instancji w całości. Zarzuty apelacyjne były zarzutami zarówno naruszenia prawa materialnego, jak prawa procesowego. Wśród zarzutów naruszenia prawa materialnego znalazł się zarzut naruszenia przepisów dotyczących umowy o świadczenie usług, umowy zlecenia, ale również artykuł dotyczący swobody umów - 353 z indeksem 1 Kodeksu cywilnego. Apelujący zarzucił sądowi, że sąd błędnie ustalił, że strony nie łączyła odpłatne umowa o świadczenie usług w takiej sytuacji, kiedy to pozwana miała pełną wiedzę i świadomość, że jedynie 14-dniowy okres jest bezpłatny, a następnie zostanie to umowa przedłużona za określony i wybrany pakiet. Też apelujący wskazał, że został naruszony artykuł dotyczący uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia o złożonego pod wpływem błędu, a to z tego powodu, że do takiego oświadczenia skutecznego nie doszło. Jeżeli chodzi o zarzuty prawa procesowego, to był to właśnie błąd w ustaleniach faktycznych dotyczących samej oceny dowodów. Że ta przeprowadzona rozmowa, mimo że Sąd faktycznie szczegółowo stenogram w uzasadnieniu zawarł, jednak wyciągnął z tego błędne wnioski, gdyż intencją powoda było tylko zapewnienie czternastodniowego okresu bezpłatnego, natomiast pozwana była świadoma tego, że po upływie tego terminu albo powinna była od umowy odstąpić albo powinna ponosić konsekwencje automatycznego przedłużenia już odpłatnego umowy. Znalazł się tutaj również zarzut naruszenia artykułu 299 k.p.c., czyli że Sąd nie przeprowadził dowodu z przesłuchania stron oraz zarzut 327 z indeksem 1 Kodeksu postępowania cywilnego, czyli że to uzasadnienie sądu pierwszej instancji uniemożliwia przeprowadzenie kontroli odwoławczej bo nie wskazuje istotnych elementów wymaganych przez prawo procesowe. I teraz jeszcze pani pozwana zajęła stanowisko dotyczące apelacji. Tutaj złożyła pismo procesowe z 18 maja, w którym to piśmie wniosła o oddalenie apelacji, dzisiaj też to stanowisko zostało na rozprawie podtrzymane i przedstawione, i wniosła o podtrzymanie wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce zaskarżonego apelacją. I Sąd Okręgowy w Białymstoku rozpoznając apelację ustalił i zważył co następuje. W ocenie Sądu Okręgowego, po analizie akt sprawy uzasadnienia pisemnego sądu pierwszej instancji oraz stanowisk stron, Sąd uznał, że apelacja powoda jest niezasadna i powinna zostać oddalona. Przede wszystkim tutaj wskazać należy, że sąd pierwszej instancji prawidłowo przyjął, że nie doszło do przedłużenia umowy na zasadach dotyczących już odpłatności. Po pierwsze, dlatego że treść tej rozmowy jest nie do końca precyzyjna. Pani przedstawicielka powoda jakby unikała wprost wskazania, że po czternastu dni… dniach ta umowa przedłuży się na pakiet płatny. Było to w sposób taki nie wprost wskazane, że czternaście dni jest bezpłatne, potem gdyby pani chciała no to można sobie zrobić mniejszy dostęp do tego serwisu, jeżeli nie będzie pani… pani potrzebny aż tak szeroki. Nie padło to zdanie, że po upływie czternastu dni automatycznie dostęp bezpłatny przekształca się w dostęp nieodpłatny. I w tym zakresie te ustalenia sądu pierwszej instancji w świetle artykułu 65 paragraf 1, wykładnię tego świadczenia woli, są prawidłowe, zgodne z prawem. Natomiast Sąd tutaj nie może zgodzić się ze stanowiskiem sądu pierwszej instancji [? 00:36:11.624] tego… tej formy odstąpienia. Rzeczywiście w regulaminie był taki zapis, że opłata za roczny dostęp będzie wynosiła odpowiednie kwoty, że odstąpienie od umowy dostępu z podaniem numeru zamówienia powinno być złożone poprzez formularz odstąpienia dostępny na stronie odstąpienie pod rygorem nieważności. I słusznie w apelacji tutaj wskazano, że to…to słowo odstąpienie na stronie odstąpienie jest ukrytym linkiem, który jak się na niego najedzie to odsyła do odpowiedniej strony internetowej. Dlatego zupełnie nieuprawnione są te ustalenia sądu pierwszej instancji dotyczące budowy strony internetowej, adresu, i tak dalej, bo tutaj te wymogi zostały spełnione. Jednak to uchybienie sądu pierwszej instancji nie ma wpływu na dokonane przez sąd pierwszej instancji rozstrzygnięcie. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę na to, że sąd rozumowania, argumentacja sądu pierwszej instancji, które doprowadziły ten sąd do wydania orzeczenia oddalającego powództwo jest takim… taką argumentacją dwuwariantową. Pierwsza część tego uzasadnienia składa się z analizy rozmowy czy rzeczywiście pani pozwana była świadoma albo powinna być świadoma tego, że po upływie czternastu dni albo powinna od umowy odstąpić albo ponosić skutki odpłatnego korzystania z tego serwisu informacyjnego. To jest jedna rzecz. A druga rzecz sąd przyjął wariantowo, że nawet gdybyśmy nie podzielili tej argumentacji i rzeczywiście na stronie pozwanej ciążył taki obowiązek bo powinna była zapoznać się z regulaminami, bo powinna należycie przeczytać maila, który został wysłany z tą informacją, że umowa ulega przedłużeniu, to jednak doszło do zniweczenia skutków tej umowy na skutek zawarcia jej pod wpływem błędu. I tutaj, nawet jeżelibyśmy nie podzielali tych argumentów i mówili, że na pani spoczywał taki obowiązek zapoznania się z regulaminem i pilnowania tego terminu czternastodniowego, to jednak w świetle przeprowadzonej rozmowy, tak jak mówię bardzo dokładnie zacytowanej przez sąd pierwszej instancji, uznać należało, że jednak zostały spełnione przesłanki w postaci tej wady oświadczenia woli, że pani została wprowadzona w błąd co do tego, że ta umowa będzie umową bezpłatną i dlatego nastąpiło skuteczne uchylenie się we właściwym terminie, we właściwej formie od skutków tego oświadczenia woli. Okoliczności w jakich doszło do złożenia tej oferty, fakt, że dopiero z chwilą jej wysłania SMS-a ze słowem tak, czyli z chwilą zawarcia tej umowy, dopiero później te regulaminy zostały udostępnione do zapoznania się, to wszystko czyni ten sposób zawierania umowy, postępowania po stronie powoda, że mógł wywołać uzasadnione, błędne przekonanie po stronie pani pozwanej, pani M. M., że jednak ta umowa została jej zaoferowana na czternaście dni w sposób bezpłatny. [ns 00:39:31.536] bezpłatny. Zwłaszcza też jak dzisiaj pani powiedziała na rozprawie przed sądem okręgowym, że korzystała pani też z innych serwisów, gdzie te ter… te okresy czternastodniowe tak wyglądają, potem… potem umowa wygasa. Dlatego też biorąc pod uwagę całe to uzasadnienie, cały tok rozumowania sądu pierwszej instancji, nie można tutaj mu zarzucić nieprawidłowości czy naruszenia przepisów prawa. Jeżeli chodzi o zarzuty prawa materialnego[? 00:39:59.000] i procesowego, czyli 299, no to dowód ten ma charakter subsydiarny, czyli dopiero kiedy po wyjaśnieniu okoliczności sprawy pozostają jeszcze jakieś niewyjaśnione wtedy się go przeprowadza ten dowód. Tutaj w ocenie Sądu brak było podstaw, materiał dowodowy został zgromadzony w sposób wszechstronny, żeby uznać że sąd pierwszej instancji powinien był przeprowadzić dowód na podstawie artykułu 299 k.p.c. Także to uchybienie nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia, nawet gdybyśmy uznali, że jest uchybienie, którego sąd tutaj okręgowy jako uchybienia nie kwalifikuje i tego zarzutów apelacyjnego nie uznaje za zasadne. Jeżeli na chodzi o naruszenie artykułu 327 z indeksem 1 Kodeksu postępowania cywilnego, to również uzasadnienie sądu pierwszej instancji spełnia wymogi stawiane przepisami Kodeksu postępowania cywilnego. To uzasadnienie dało sądowi odwoławczemu pełen wgląd w tok rozumowania sądu pierwszej instancji i trudno uznać, żeby…żeby ten tok rozumowania nie był prawidłowy. On był oparty na okolicznościach zawierania tej umowy, które towarzyszyły tym oświadczeniom woli składanym przez obie strony, dlatego też uznać należało, że pani pozwana nie ma obowiązku uiszczania opłaty za dalszy czternastodniowy okres. Po pierwsze przede wszystkim dlatego, że takiej zgody nie wyrażała podczas rozmowy telefonicznej, nie została o tym w tamtym momencie poinformowana. I te… ten właśnie ten przebieg rozmowy taki nie do końca transparent, nie do końca wprost tam zostało to powiedziane, spowodował, że możemy też przyjąć, tak jak uczynił to sąd pierwszej instancji, że to oświadczenie woli jednak po stronie pani pozwanej zostało złożone pod wpływem takiego błędnego przekonania. Gdyby pani wiedziała, że będzie inaczej takiego… takiej umowy by pani nie zawarła gdyby była to umowa odpłatna. Poza tym też słusznie sąd pierwszej instancji, już na koniec jeszcze, zwrócił uwagę na to że pani nie wybrała żadnego pakietu z tych trzech, ani srebrny, ani złoty, ani platynowy, więc też kwestia przyjęcia na jakich zasadach miałaby pani tutaj ponosić te opłaty. Dlatego też biorąc pod uwagę całokształt tej argumentacji, którą przedstawił sąd pierwszej instancji, sąd nie dopatrzył się takich uchybień, które by powodowały, że ten wyrok nie może istnieć w obrocie prawnym, że jest dotknięty wadliwością i podlega zmianie. Dlatego też Sąd Okręgowy po dzisiejszej rozprawie wydał wyrok, któ… na mocy którego na podstawie artykułu 385 Kodeksu postępowania cywilnego apelację strony powodowej oddalił. I to jest wszystko, to jest stałe uzasadnienie wyroku. Na tym się koń[…]
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Paweł Dzienis
Data wytworzenia informacji: